Niedziela bez zakupów - cz.2.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez Ingrid80

a 38 lat to ile miesięcy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

3 lata i 2 miesiące bo 36 miesięcy to 3 lata (12*3)

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8415950 1]Boże, a ja tylko próbowałam się dostosować do matkowej konwencji -,-

do lusi - pół serio, pół ironicznie. faktycznie zaczęłam czytać trochę przed czwartymi urodzinami, tak jak całkiem sporo osób. I nic specjalnego z tego nie wynika.

[/QUOTE]

Norine ale mi z tym czy to ironia czy żart chodziło o pytanien Ingrid czy to nie jest 3,5 roku

[Talullah]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8415950 1]Boże, a ja tylko próbowałam się dostosować do matkowej konwencji -,-

do lusi - pół serio, pół ironicznie. faktycznie zaczęłam czytać trochę przed czwartymi urodzinami, tak jak całkiem sporo osób. I nic specjalnego z tego nie wynika.

[/QUOTE]No to ci nie wyszło.
Nie znam matki która powyżej roku życia dziecka podaje jego wiek w miesiącach.
Pewnie, jak już nie wiadomo co napisać to najlepiej pośmiać się z matek.
I jeszcze sama to przyznajesz. Gdyby to nie miało być dogryzienie to napisałabyś jak każdy normalny człowiek że zaczęłaś czytać przed 4 rz.
Żal mi cię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez Talullah

No to ci nie wyszło.
Nie znam matki która powyżej roku życia dziecka podaje jego wiek w miesiącach.
Pewnie, jak już nie wiadomo co napisać to najlepiej pośmiać się z matek.
I jeszcze sama to przyznajesz. Gdyby to nie miało być dogryzienie to napisałabyś jak każdy normalny człowiek że zaczęłaś czytać przed 4 rz.
Żal mi cię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj już nie spinaj się tak Norine nie miała nic złego na myśli Zresztą dla mnie to było napisane ironicznie a nie na serio

[Talullah]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8416007 6]Oj już nie spinaj się tak Norine nie miała nic złego na myśli Zresztą dla mnie to było napisane ironicznie a nie na serio [/QUOTE]Gdyby nie miała nic złego na myśli to nie zglaszalaby jako atak na użytkownika mojego wcześniejszego postu gdzie się odnioslam do tego jak świetnie zapamietala te 44 miesiące.
Nadal mi jej żal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8415958 1]3 lata i 2 miesiące bo 36 miesięcy to 3 lata (12*3)



Norine ale mi z tym czy to ironia czy żart chodziło o pytanien Ingrid czy to nie jest 3,5 roku [/QUOTE]38 LAT

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8415950 1]Boże, a ja tylko próbowałam się dostosować do matkowej konwencji -,-

do lusi - pół serio, pół ironicznie. faktycznie zaczęłam czytać trochę przed czwartymi urodzinami, tak jak całkiem sporo osób. I nic specjalnego z tego nie wynika.

[/QUOTE]


Ja tam strasznie zazdrościłam dzieciakom w przedszkolu, które potrafiły czytać. Ale racja, trochę ich było w wieku 4 lat.


Moi rodzice mieli podejście wszystko w swoim czasie. A ja tak strasznie już chciałam, ale mi się wydawało, że to pewnie będzie takie trudne.

[Ingrid80]

Napisane przez Ingrid80

38 LAT

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

456 miesięcy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez Ingrid80

38 LAT

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaaa 38 lat ja to dzisiaj trochu niekumata jestem

[Ingrid80]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8416029 1]Aaaaa 38 lat ja to dzisiaj trochu niekumata jestem [/QUOTE]a takie mamuśkowate liczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez Limonka2738

Do ciebie serio nie dociera, że tu nie chodzi o lizaka w niedzielę, ale o pewną wolność, która jest na powolutku, po cichutku odbierana jako mieszkańcom tego kraju?

A do ciebie serio nie dociera, że mi teraz nie chodzi o to czy zakaz handlu w niedzielę to odbieranie wolności czy nie? Mnie po prostu dziwi, że użytkowniczki a to nie są w stanie zapamiętać kiedy zamknięte, a to nie mają ani chwili czasu, żeby iść na zakupy, a to jeszcze coś tam. Histeria level hard w prawie każdym wpisie.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez Talullah

Gdyby nie miała nic złego na myśli to nie zglaszalaby jako atak na użytkownika mojego wcześniejszego postu gdzie się odnioslam do tego jak świetnie zapamietala te 44 miesiące.
Nadal mi jej żal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niczego nie zgłaszałam, złotko. śmiechłam z Twojego posta jak już był oflagowany .

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Finlora]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Coś w tym może być bo przecież już kombinowali, żeby tydzień pracy wynosi 48 godzin a nie 40 jak teraz.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[cava]

Ciekawe jak ma wyglądać w takiej sytuacji praca zespołowa przy np. kilkustanowiskowej linii produkcyjnej jak u mnie w firmie?
część załogi po prostu wychodzi a reszta co ma robić przy zablokowanej przez brak obsługujących pracowników linii? patrzeć się na siebie przez godzinę? Zamiatać? Ale ja nie zatrudniam ludzi do zamiatania.
I co, pensje mają być równe dla obu grup? To jest ponad 20 roboczogodzin.



Jak to wejdzie, niestety ale zwolnię wszystkie osoby z dziećmi do 15 r.ż.
Albo będą tą godzinę robić na czarno. Albo w końcu padniemy wykończeni kolejnymi pomysłami rządu na płacenie ludziom za nierobienie tylko świętowanie i manie wolnego i w doopie to mam.

[smerfetk_a]

Napisane przez cava

Ciekawe jak ma wyglądać w takiej sytuacji praca zespołowa przy np. kilkustanowiskowej linii produkcyjnej jak u mnie w firmie?
część załogi po prostu wychodzi a reszta co ma robić przy zablokowanej przez brak obsługujących pracowników linii? patrzeć się na siebie przez godzinę? Zamiatać? Ale ja nie zatrudniam ludzi do zamiatania.
I co, pensje mają być równe dla obu grup? To jest ponad 20 roboczogodzin.



Jak to wejdzie, niestety ale zwolnię wszystkie osoby z dziećmi do 15 r.ż.
Albo będą tą godzinę robić na czarno. Albo w końcu padniemy wykończeni kolejnymi pomysłami rządu na płacenie ludziom za nierobienie tylko świętowanie i manie wolnego i w doopie to mam.

Ja np pracuję na czterobrygadówce, na stanowisku gdzie musi być zachowana ciągłość pracy. I co, ktoś będzie musiał robić 9h żeby inni mieli 7h? A np na kopalni robić specjalny wcześniejszy wyjazd dla takich?
Kompletnie sobie nie wyobrażam tego, funkcjonuje coś takiego w innych krajach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss Saeki]

Dziewczyny, jak się nie mylę to ten pomysł upadł już jakis czas temu. Tak samo jak skrócenie czasu pracy do 35h tygodniowo (bo i takie były)...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Miss Saeki

Dziewczyny, jak się nie mylę to ten pomysł upadł już jakis czas temu. Tak samo jak skrócenie czasu pracy do 35h tygodniowo (bo i takie były)...

Artykuł jest ze wczoraj i piszą, że "Projekt prorodzinnej ustawy ponownie trafił do Sejmu".

[Talullah]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8416209 1]

niczego nie zgłaszałam, złotko. śmiechłam z Twojego posta jak już był oflagowany . [/QUOTE]Nie znamy się tak dobrze żebym była dla ciebie zlotkiem

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Niestety obawiam się że gdybyś tak zrobiła bez rzeczywistego, mocnego powodu zwolnienia miałabyś nieprzyjemności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No ale to by chyba i tak było opcjonalne, no nie?
Mój TŻ jak o tym usłyszał, to wypowiedział tylko parę nieparlamentarnych słów. A jest przecież ojcem

[cava]

Napisane przez Talullah

Nie znamy się tak dobrze żebym była dla ciebie zlotkiem
Dokładnie, kobiety karmiace piersią też mogą wyjść z pracy godzinę wcześniej. Niestety obawiam się że gdybyś tak zrobiła bez rzeczywistego, mocnego powodu zwolnienia miałabyś nieprzyjemności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie miałabym, bo jesteśmy małą firmą i nie podpadamy pod związki zawodowe, zwolnienia grupowe itp.


Tyle dobrego, że nikt nie da rady udowodnić czy zwalniam kogoś bo ma dziecko czy bo mnie nie stać na tylu pracowników.
A po wejściu tak debilnego prawa, sytuacja finansowa poleciałaby na łeb na szyję .
Przy dajmy na to 5 osobach dzieciatych, to jest ponad 100 roboczogodzin mniej tylko z nich+ roboczogodziny przestane z braku możliwości kontynuowania produkcji przez resztę załogi, to się nagle kurde robi, ze zatrudniam przynajmniej jednego "ducha" na którego comiesięczną pensje robią wszyscy.
To może przejdzie w molochach, ale nie w małych firmach.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;84164456]No ale to by chyba i tak było opcjonalne, no nie?
Mój TŻ jak o tym usłyszał, to wypowiedział tylko parę nieparlamentarnych słów. A jest przecież ojcem [/QUOTE]




Mój w ogóle nie uwierzył. Powiedział mi że to na pewno jakiś fejk i mam nie wierzyć.

[Talullah]

Napisane przez cava

Nie miałabym, bo jesteśmy małą firmą i nie podpadamy pod związki zawodowe, zwolnienia grupowe itp.


Tyle dobrego, że nikt nie da rady udowodnić czy zwalniam kogoś bo ma dziecko czy bo mnie nie stać na tylu pracowników.
A po wejściu tak debilnego prawa, sytuacja finansowa poleciałaby na łeb na szyję .
Przy dajmy na to 5 osobach dzieciatych, to jest ponad 100 roboczogodzin mniej tylko z nich+ roboczogodziny przestane z braku możliwości kontynuowania produkcji przez resztę załogi, to się nagle kurde robi, ze zatrudniam przynajmniej jednego "ducha" na którego comiesięczną pensje robią wszyscy.
To może przejdzie w molochach, ale nie w małych firmach.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------






Mój w ogóle nie uwierzył. Powiedział mi że to na pewno jakiś fejk i mam nie wierzyć.

A no to jeżeli tak to dobrze. Rozumiem Twoja sytuację.
Serio ciekawa jestem co jeszcze wymyśla. Przecież normalny człowiek który nawet jak jest rodzicem to się popuka w czoło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tenebra]

Edit: Komentarz do dyskusji, która już dawno się zakończyła. Mam wolny zapłon ☺

[effcia82]

Postuluję przebudowę i wydłużenie sklepów. Kolejki się nie mieszczą.

[Finlora]

Napisane przez effcia82

Postuluję przebudowę i wydłużenie sklepów. Kolejki się nie mieszczą.

I zlikwidowanie kas, które nigdy nie są czynne. Będzie więcej miejsca na towar, zwłaszcza w Biedronce

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kaledonia]

Dajcie spokój z tym likwidowaniem kas. Nie dość, że w Norwegii w niedziele wszystko pozamykane to jeszcze w sklepach po 1 kasie tradycyjnej zostało. Wszędzie montują kasy samoobsługowe.
Zwolnienia są powszechne.

[katniewojt]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też mnie to wkurza Czasem nawet wolę iść po papier toaletowy do innego sklepu niż kombinować jak to zrobić w stonce

[invisible_01]

Napisane przez kaledonia

Dajcie spokój z tym likwidowaniem kas. Nie dość, że w Norwegii w niedziele wszystko pozamykane to jeszcze w sklepach po 1 kasie tradycyjnej zostało. Wszędzie montują kasy samoobsługowe.
Zwolnienia są powszechne.

W Polsce będzie to samo - ja sama wybieram kasy samoobsługowe jeśli takie są w danym sklepie. Niestety kasjerzy to jedna z grup zawodowych, które są w mojej opinii najmniej uprzejma - jak na kasie samoobsługowej coś nie wchodzi czy nie działa i muszę wezwać obsługę, to pracownik ma minę wielkiego cierpiętnika wstając z fotelika, a jak podchodzi do mnie, to klika coś bez słowa z miną, jakbym była ostatnim debilem, a potem bez słowa odchodzi. Jak kupuję na kasach "zwykłych", to wiecznie jest przewracanie oczami o brak drobnych, rzucanie moimi zakupami, a czasami wręcz chamskie uwagi. Ostatnio kupując pewną rzecz w promocji chciałam się upewnić, że ten konkretny rodzaj tej rzeczy też w nią wchodzi, spytałam więc kasjerki podczas kasowania, w jakiej ten produkt jest cenie, na co ona: "Czytać pani umie? To sobie pani przeczyta na paragonie".

Są też uprzejmi i mili kasjerzy, ale jak codziennie robię zakupy w różnych sklepach, tak to niestety wyjątek.

[MiamiGlow]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Właśnie, to jest totalnie bez sensu.
Są biedronki, gdzie jest łatwiej, bo do wejścia i wyjścia są te same drzwi - wtedy można przejść i wziąć towar bez większego problemu. Ale kiedy jest to oddzielone nie wyobrażam sobie jak miałoby to wyglądać. To znaczy pamiętam, jak kiedyś jakiś facet kupował tak ziemię do kwiatów - gdy była jego kolej to po prostu spytał czy może wziąć i poszedł szukać. Ale to dla nikogo nie jest wygodne i kolejka się denerwuje .