Mamy czerwcowe 2018- czekamy na wszystkie maluchy :) cześć 9.

[otoya]

Napisane przez ladyroses

A wybudzacie co 3h tak mówili na szkole rodzenia? Ja nie wybudzam. Moje dziecko i tak budzi się po max 4 godzinach bo głodne samo daje znać kiedy chce jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie mówili żeby nie wybudzać więc co szkoła to opinia a jak będzie to się okaże... stresuje mnie to karmienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Agugus, może z laktatorem elektrycznym będzie łatwiej szło odciąganie.
W nocy wiadomo, człowiek coś tam robi, ale nue do końca wie co. Ważne, że spaliście
Trudna jest walka o kp, gdy już zobaczysz jak to jest z mm oby nam sił nie zabrakło

Asiaczek, brzuszek większy niż główka, to naprawdę brzmi niebezpiecznie. A Twój gin pracuje w tym szpitalu? Chyba nie będą kazać sn w takiej sytuacji. Tym bardziej że do 4 lipca jeszcze trochę podrośnie. A mialaś pomiary miednicy?

Lady, dobrze że kontrolujesz tę ranę. Bolało, jak gin ją badał?
Wszystkie mamy tu zazdroszczą Ci przespanej nocy

[otoya]

Napisane przez Natus276

U mnie może być problem przez płaskie sutki więc nie nastawiam się, że pójdzie gładko, a jak już będziemy walczyć to będę się starała, żeby jadł jednak tylko z piersi żeby nie rozleniwił się łapaniem smoczka. Czas pokaże Tz niestety ma wizję, że jak dla niego moje cycki są super to na pewno do karmienia też będą

Cieszy mnie bardzo, że w nowo wybranym szpitalu jest poradnia laktacyjna więc zawsze to duża pomoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam duże piersi i obawiam się, że jeśli coś pójdzie nie tak z karmieniem to nie uniknę wrednych komentarzy apropo wielkości cycków i nie karmienia :/ ale będziemy walczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Dziś będzie Polska Polska! Oraz Pacia Pacia!

[karolson]

Napisane przez ladyroses

A wybudzacie co 3h tak mówili na szkole rodzenia? Ja nie wybudzam. Moje dziecko i tak budzi się po max 4 godzinach bo głodne samo daje znać kiedy chce jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja niewybudzam. Wczoraj jadl o 21.20 i obudzil sie pierwszy raz o 2.40, zjadl pielucha, odlozenie i wstal o 6.30 akurat jak ja i tak musze wstawac bo musze synka starszego odprowadzic do przedszkola wiec idealnie.

Czy tylko ja dalam tzowi taki luz ze spi sam w salonie? caly tydzien praktycznie spalam z mlodym przynajmniej pol nocy, ale wtedy przysypiam i niewien czy on jadl czy tylko sobie cumknal wiec teraz wstaje i na swiadomosci karmie czytam neta zeby nie usnac pielucha i do lozeczka. Tak robilam ze starszym dam tzowi czas do czwartku po pozniej ma 4 dni wolnego w pracy i zaprosze do sypialni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez otoya

Ja też mam duże piersi i obawiam się, że jeśli coś pójdzie nie tak z karmieniem to nie uniknę wrednych komentarzy apropo wielkości cycków i nie karmienia :/ ale będziemy walczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakby wielkość cycków miała mieć znaczenie to połowa dzieci byłaby niedożywiona bo zdecydowanie więcej małych piersi na tym świecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez Natus276

U mnie może być problem przez płaskie sutki więc nie nastawiam się, że pójdzie gładko, a jak już będziemy walczyć to będę się starała, żeby jadł jednak tylko z piersi żeby nie rozleniwił się łapaniem smoczka. Czas pokaże Tz niestety ma wizję, że jak dla niego moje cycki są super to na pewno do karmienia też będą

Cieszy mnie bardzo, że w nowo wybranym szpitalu jest poradnia laktacyjna więc zawsze to duża pomoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas widziałam te polozne zachwaly te nakladki ze super wyciagaja sutki na sam poczatek karmienia przy takim problemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Zawiecha, za Ciebie również ogromne kciuki!!

Napisane przez asiaczek87

Oj tak to czekanie + bobas wymagający uwagi to jeszcze lepsze połączenie dzisiaj przeprowadzka nareszcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wreszcie będziesz miała siłę? Pokaż potem mieszkanko

Napisane przez freddy296

misiol mi w jednej i drugiej ciąży zaczęło się od sluzu z krwia ze tego samego dnia miałam chłopaków w rękach także życzę aby się rozkrecilo
[/URL]

Zobaczymy, jak to będzie. Generalnie zostałam zmotywowana do zakupu jakichś zapasów do zamrażarki dla tzta, napoju i energetyka dla tzta do torby. Ogarnęłam Bożenę, trochę posprzątam i zastanawiam się, co tu jeszcze zrobić w razie czego.
Doszłam do wniosku, że już nie pamiętam, co mam w torbach do szpitala

Napisane przez Natus276

Jak mu powiedziałam, że to nie takie oczywiste to uznał, że jak dla niego moje cycki wyglądają na 5cio gwiazdkową restauracje i na bank pójdzie sprawnie

No wiesz.... To zawodowiec! Zna się na rzeczy, zaufaj mu

Napisane przez ladyroses

U nas w szpitalu uwaga, uwaga, był doradca laktacyjny. Taak, facet po 50tce przyszedł, ja gadam dzień dobry a on nic. Ani me, ani be... i mówi: jestem doradcą laktacyjnym, karmi Pani piersią czy butelką? Ja mówię, że mieszanie, zarówno moim mlekiem jak i mm. On do mnie aha, zapisał to na kartce i poszedł bez żadnego słowa

To doradził...
Chociaż nie wiem, czy chciałabym, żeby mi taki doradca cycky macał zaraz blokada i w ogóle zero mleka pewnie

[ladyroses]

Misiol jak Ty się czujesz? Przeszło wszystko?

Nacięcie rany wczoraj nie bolalo nic a nic. Więc wychodzi na to, że nie mam tam kompletnie czucia, bo te nożyczki były taaaakie duże, że aż się przerazilam, ale nic nie czułam...

Pacia się nie odzywa to może rodzi albo śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez ladyroses

Pomyliłam hipp z nan sorry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Wszystko co dobre się skończy za tydzień tz musi wrócić do pracy na jeden tydzień i to akurat będą nocki także skończy mi się dobroć

A Twój tz pewnie w pracy już po miesiącu czy dalej z wami w domku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Hahaha spoko porównanie zabójcze


powiedz mu, że nie ma problemu, odciagniesz mleko i zostawisz na noc 🤣 będzie mógł karmić ja tak robię, odciagam przed spaniem i tz pierwszy raz karmi moim, potem mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już w pracy, ale mamy super warunki bo on 2-3 dni pracuje z domu, więc jak coś potrzebuję to jest pod ręką
My też tak robimy czasem z odciagnietym mleczkiem. Tz daje w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez agugus90

Ja już dwa razy nie słyszałam Rafalka, a TZ ma jeszcze mocniejszy sen niż ja, więc awaryjnie nastawiam budzik. Jasne, że czasami budzi się szybciej on albo ja i czekam na jakąś zachętę z jego strony. Nasz dość długo się najpierw wierci zanim zacznie płakać i warto czekać na ten moment

Natus, dobrze, że uświadamiasz TZta jeśli chodzi o kp, bo to nie zawsze idzie tak jak się oczekiwało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mocno zasypiam. Tz mówi że nawet chrapie w trakcie karmienia On zawsze słyszy więc spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez ladyroses

A wybudzacie co 3h tak mówili na szkole rodzenia? Ja nie wybudzam. Moje dziecko i tak budzi się po max 4 godzinach bo głodne samo daje znać kiedy chce jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wychodzę z założenia że 4 godziny jeszcze ok. Ale rzaaaadko nam się to zdarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek87]

Napisane przez misiol

Zawiecha, za Ciebie również ogromne kciuki!!



No wreszcie będziesz miała siłę? Pokaż potem mieszkanko



Zobaczymy, jak to będzie. Generalnie zostałam zmotywowana do zakupu jakichś zapasów do zamrażarki dla tzta, napoju i energetyka dla tzta do torby. Ogarnęłam Bożenę, trochę posprzątam i zastanawiam się, co tu jeszcze zrobić w razie czego.
Doszłam do wniosku, że już nie pamiętam, co mam w torbach do szpitala


No wiesz.... To zawodowiec! Zna się na rzeczy, zaufaj mu




To doradził...
Chociaż nie wiem, czy chciałabym, żeby mi taki doradca cycky macał zaraz blokada i w ogóle zero mleka pewnie

Nawet musiny, bo tu u rodzicow się nie pomieścimy we 4. Siedzimy na jednym pokoju i połowie korytarza mąż będzie dzisiaj przewozil te niezbędne klamoty. Do mojego zapakuje tylko córkę i w drogę. Całe 10 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez ladyroses

To prawda, nie ma co się nastawiać na nic bo potem można jakiegoś doła złapać.. co ma być to będzie. Najważniejsze, żeby i matka i dziecko było szczęśliwe

U nas w szpitalu uwaga, uwaga, był doradca laktacyjny. Taak, facet po 50tce przyszedł, ja gadam dzień dobry a on nic. Ani me, ani be... i mówi: jestem doradcą laktacyjnym, karmi Pani piersią czy butelką? Ja mówię, że mieszanie, zarówno moim mlekiem jak i mm. On do mnie aha, zapisał to na kartce i poszedł bez żadnego słowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W życiu bym nie zaufala takiemu "doradcy". Oby jednak tam była poradnia z prawdziwego zdarzenia

Napisane przez asiaczek87

Nawet musiny, bo tu u rodzicow się nie pomieścimy we 4. Siedzimy na jednym pokoju i połowie korytarza mąż będzie dzisiaj przewozil te niezbędne klamoty. Do mojego zapakuje tylko córkę i w drogę. Całe 10 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, że ze wszystkim zdarzycie. Może na to właśnie dzidziuś czeka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Dzien dobry.
Starego watku nie dam rady nadrobic. Moze jak dzieci odchowam

Lady ale Ci zazdroszczę przespanej nocy. Tz skarb. Ja mojego budze 1-2 razy w nocy zeby pieluche zmienial. Bo jestem już mocno podirytowana tym, ze tylko ja mam "nocki" przy dziecku.


Agugus niezle z tym budzikiem. Mnie to byle stekniecie Dawida stawia na nogi. Ale mam schize po Olku, ze moze ulal i sie dusi Męża za to mojego dobudzic to masakra jakas.


Pacia widzę ze rodzenie Ci sie zaczelo. Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Lady co za "doradca laktacyjny"
Na polnej byly dwie. Obie z wiedzą i bardzo pomocne. Przy tym nie narzucajace się. Jedna byla na neonatologii i przy "kuchni mlecznej" a druga na oddziałach i chodzila po pokojach pytac czy komus pomoc, wytlumaczyc itp - ta sugerowala zeby w szpitalu nie odmawiac mm jak dziecko za bardzo spada z wagi bo nie wypuszcza do domu. Zeby dac mm a pozniej w domu na spokojnie przejsc na kp jak ktos chce.

[asiaczek87]

Napisane przez Natus276

W życiu bym nie zaufala takiemu "doradcy". Oby jednak tam była poradnia z prawdziwego zdarzenia Fajnie, że ze wszystkim zdarzycie. Może na to właśnie dzidziuś czeka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A może czeka aż pochowam 50 po siostrze i wyciągne ubranka dla prawdziwego bobasa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez goldika

Dzien dobry.
Starego watku nie dam rady nadrobic. Moze jak dzieci odchowam

Lady ale Ci zazdroszczę przespanej nocy. Tz skarb. Ja mojego budze 1-2 razy w nocy zeby pieluche zmienial. Bo jestem już mocno podirytowana tym, ze tylko ja mam "nocki" przy dziecku.


Agugus niezle z tym budzikiem. Mnie to byle stekniecie Dawida stawia na nogi. Ale mam schize po Olku, ze moze ulal i sie dusi Męża za to mojego dobudzic to masakra jakas.


Pacia widzę ze rodzenie Ci sie zaczelo. Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Lady co za "doradca laktacyjny"
Na polnej byly dwie. Obie z wiedzą i bardzo pomocne. Przy tym nie narzucajace się. Jedna byla na neonatologii i przy "kuchni mlecznej" a druga na oddziałach i chodzila po pokojach pytac czy komus pomoc, wytlumaczyc itp - ta sugerowala zeby w szpitalu nie odmawiac mm jak dziecko za bardzo spada z wagi bo nie wypuszcza do domu. Zeby dac mm a pozniej w domu na spokojnie przejsc na kp jak ktos chce.

Te panie laktacyjne z Polnej też sobie chwalę. Mnie pomogły trochę, bo mała szybko złapała, ale u sąsiadki trochę siedziała

Dzisiaj słyszałam w radiu, że przy Polnej uruchomili pierwszy w wlkp bank mleka kobiecego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Napisane przez ladyroses

Misiol jak Ty się czujesz? Przeszło wszystko?

Nacięcie rany wczoraj nie bolalo nic a nic. Więc wychodzi na to, że nie mam tam kompletnie czucia, bo te nożyczki były taaaakie duże, że aż się przerazilam, ale nic nie czułam...

Nacięcie rany, jak to brzmi

U mnie beżowy śluz, nic nie boli, więc na spokojnie.

Napisane przez asiaczek87

A może czeka aż pochowam 50 po siostrze i wyciągne ubranka dla prawdziwego bobasa

Przecież nie będzie nosić ciuszków dla lalek

[_annika_]

Dziewczyny, szybkie pytanie bo się troche spielam. Jak wyglada zastój? Zrobiło mi się takie coś dziwnego w piersi. Takie coś twardego jakbym miała pod skóra jakiś kamień. Taki owalny. Nie boli, nie jest czerwone, nie jest rozgrzane, mleko wypływa normalnie. Co to może być? Dodam, ze od 48h dzieci wiszą na cycu nonstop, bo coś im się w główkach poprzewracało...

[goldika]

Napisane przez asiaczek87

A może czeka aż pochowam 50 po siostrze i wyciągne ubranka dla prawdziwego bobasa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Te panie laktacyjne z Polnej też sobie chwalę. Mnie pomogły trochę, bo mała szybko złapała, ale u sąsiadki trochę siedziała

Dzisiaj słyszałam w radiu, że przy Polnej uruchomili pierwszy w wlkp bank mleka kobiecego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez za duzo roboty nie mialy bo w wiedze teoretyczna bylam obryta. Ta z neonatologii pomogla mi sie wyluzowac przy kp i dodala mi smialosci. Pomgola przy nawale i wdrozyla w korzystanie z kuchni mlecznej. A innym dziewczynom fajnie pomogly.
Slyszalam o tym banku mleka. Ale mam mieszane odczucia czy chciałabym takie cudze mleko podawac.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez _annika_

Dziewczyny, szybkie pytanie bo się troche spielam. Jak wyglada zastój? Zrobiło mi się takie coś dziwnego w piersi. Takie coś twardego jakbym miała pod skóra jakiś kamień. Taki owalny. Nie boli, nie jest czerwone, nie jest rozgrzane, mleko wypływa normalnie. Co to może być? Dodam, ze od 48h dzieci wiszą na cycu nonstop, bo coś im się w główkach poprzewracało...

Moze jeden kanalik sie przytkal? Czasami tak mam i wtedy przy karmieniu go masuje/dociskam i schodzi.

[ladyroses]

Czy wasze dzieci też umieją same się przekręcac w łóżeczku? Położyłam moją na brzuchu z główką po lewej stronie a ona sama przekręcila głowę na prawo + podnosiła wysoko nóżki do góry leżąc na brzuszku.

Pierwszy raz widzę coś takiego. Myślałam, że niemowlaki to jak polozysz to tak śpią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

A co do ciuszkow to my juz 62 nosimy. Rekawy sa za dlugie i troche szerokie ogolnie ale przy 56 za krotkie "korpusy" są
Pajacy wcale nie zakladam juz a tyle ladnych kupilam

Najbardziej sprawdzaja nam sie rampersy.

A jak u Was?

[neesanek]

Napisane przez _annika_

Dziewczyny, szybkie pytanie bo się troche spielam. Jak wyglada zastój? Zrobiło mi się takie coś dziwnego w piersi. Takie coś twardego jakbym miała pod skóra jakiś kamień. Taki owalny. Nie boli, nie jest czerwone, nie jest rozgrzane, mleko wypływa normalnie. Co to może być? Dodam, ze od 48h dzieci wiszą na cycu nonstop, bo coś im się w główkach poprzewracało...

Mi taki owalny kamień pojawiał się podczas nawału i znikał w ciągu jednej doby.
Może jednak pomyśl o smoczkach? U mnie odsmoczkowanie trwało 2 dni i obeszło się bez większego płaczu. Smoczek uratował wiele naszych podróży i nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Napisane przez ladyroses

Czy wasze dzieci też umieją same się przekręcac w łóżeczku? Położyłam moją na brzuchu z główką po lewej stronie a ona sama przekręcila głowę na prawo + podnosiła wysoko nóżki do góry leżąc na brzuszku.

Pierwszy raz widzę coś takiego. Myślałam, że niemowlaki to jak polozysz to tak śpią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z glowka to normalne. Dawid tez tak robi. Polozna pokazala nam co i jak bo miałam problem z obroceniem go na brzuszek w jakis sensowny sposob

W ogole te dzieci za szybko rosna. Ja widze kolosalna różnice między jego zachowaniem w pierwszym tygodniu zycia a teraz. Ma juz ta iskre w oku

[asiaczek87]

Napisane przez goldika

U mnie tez za duzo roboty nie mialy bo w wiedze teoretyczna bylam obryta. Ta z neonatologii pomogla mi sie wyluzowac przy kp i dodala mi smialosci. Pomgola przy nawale i wdrozyla w korzystanie z kuchni mlecznej. A innym dziewczynom fajnie pomogly.
Slyszalam o tym banku mleka. Ale mam mieszane odczucia czy chciałabym takie cudze mleko podawac.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------


Moze jeden kanalik sie przytkal? Czasami tak mam i wtedy przy karmieniu go masuje/dociskam i schodzi.

No ja też. Jeśli się definitywnie nie ma pokarmu, to niby lepsze od mm, ale pytanie brzmi jak oni to mleko sprawdzają.... Przecież te matki mogą się różnie prowadzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez goldika

U mnie tez za duzo roboty nie mialy bo w wiedze teoretyczna bylam obryta. Ta z neonatologii pomogla mi sie wyluzowac przy kp i dodala mi smialosci. Pomgola przy nawale i wdrozyla w korzystanie z kuchni mlecznej. A innym dziewczynom fajnie pomogly.
Slyszalam o tym banku mleka. Ale mam mieszane odczucia czy chciałabym takie cudze mleko podawac.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------


Moze jeden kanalik sie przytkal? Czasami tak mam i wtedy przy karmieniu go masuje/dociskam i schodzi.

Annika też mam tak i takie dociskanie pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Napisane przez neesanek

Mi taki owalny kamień pojawiał się podczas nawału i znikał w ciągu jednej doby.
Może jednak pomyśl o smoczkach? U mnie odsmoczkowanie trwało 2 dni i obeszło się bez większego płaczu. Smoczek uratował wiele naszych podróży i nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez odsmoczkowanie poszlo migiem przy Olku. Jeden dzien a raczej wieczór

[Rosalyn]

Napisane przez ladyroses

Czy wasze dzieci też umieją same się przekręcac w łóżeczku? Położyłam moją na brzuchu z główką po lewej stronie a ona sama przekręcila głowę na prawo + podnosiła wysoko nóżki do góry leżąc na brzuszku.

Pierwszy raz widzę coś takiego. Myślałam, że niemowlaki to jak polozysz to tak śpią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Umieją przekręcić główkę i to jest normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Napisane przez asiaczek87

No ja też. Jeśli się definitywnie nie ma pokarmu, to niby lepsze od mm, ale pytanie brzmi jak oni to mleko sprawdzają.... Przecież te matki mogą się różnie prowadzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie... ani takiego mleka przegotowac ani nic... nie wiadomo w jakich warunkach odciagane. Musiałabym zaglebic sie w temat ale az tak mnie to nie interesuje.

[Rosalyn]

Napisane przez goldika

A co do ciuszkow to my juz 62 nosimy. Rekawy sa za dlugie i troche szerokie ogolnie ale przy 56 za krotkie "korpusy" są
Pajacy wcale nie zakladam juz a tyle ladnych kupilam

Najbardziej sprawdzaja nam sie rampersy.

A jak u Was?

Pajace zakładam do spania. To nasze piżamki. A w dzień body i spodnie. 50 ciągle dobre ale niedługo zaczną się za bardzo w tych korpusach naciągać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Napisane przez goldika

A co do ciuszkow to my juz 62 nosimy. Rekawy sa za dlugie i troche szerokie ogolnie ale przy 56 za krotkie "korpusy" są
Pajacy wcale nie zakladam juz a tyle ladnych kupilam

Najbardziej sprawdzaja nam sie rampersy.

A jak u Was?

My też nosimy 62, bo 56 są takie na styk.

My nosimy wszystko po koleji. Ja przewijam tylko raz dziennie po kąpieli, bo nie brudzi ciuszków wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Nie rodze jeszcze, mąż przyjechał to chwile posiedzielismy na dziedzińcu ma mi jeszcze wodę przynieść i jedzie odstawić swój służbowy samochód a ja będę latać po schodach

W ogóle miałam badanie, czop sobie odchodzi, coś tam się dzieje więc zostaję na patologii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez ladyroses

My też nosimy 62, bo 56 są takie na styk.

My nosimy wszystko po koleji. Ja przewijam tylko raz dziennie po kąpieli, bo nie brudzi ciuszków wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raczej przebierasz, bo przewijanie to zmiana pieluchy i nie sądzę żebyś robiła to raz dziennie
Przepraszam za mądrzenie - jestem językoznawcą i nie mogłam się powstrzymać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz