odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)

[Milennka03]

Agus-dzięki wygladacie przepięknie z córką

[LyraBea]

Napisane przez Malinka_Malinka

LyraBea a można prosić o przepis na ten tort ?

Bardzo proszę. Przepis w załącznikach.
A tak mi ostatecznie wyszedł

[LyraBea]

Napisane przez basia_ww

Lyrcia brawo za Ori i gratulacje, powinnaś być dumna bo masz z kogo
fajnie że potrafisz zmobilizować się i wrócić na diabelską drogę, ja od wczoraj mały spadek ale jeszcze troszeczkę brakuję.

Tak. Jestem z córy dumna. Zwłaszcza, że był moment, że chciala sie poddać, ale jej nie pozwoliłam.

Napisane przez aga_74

Bardzo dużo pisałyście... trochę mnie prezerosły nie które sprawy... wtedy siedzę cicho, ale już ok Milenko wielki szacun naprawdę pięknie lecisz z wagi. Beatko dzięki trochę odpuściłam ten tydzień jakaś deprecha mnie dopadła po pierwsze syndrom pustego gniazda a po drugie odkładałam wizytę u lekarza na...po weselu i nie ukrywam, że się bałam ale byłam wczoraj i trochę mnie uspokoił

Tak myślałam, że Cię lekko przytkało po ślubie córki. Śliczna z niej dziewczyna. Obie na zdjęciu wyglądacie zjawiskowo. Zazdroszczę córce idealnego noska To nie znaczy, że Twój mniej ładny Aguś
Dobrze, że ogarnęłaś zaległe sprawy. Mam identycznie, że zwlekam, męczę się, nie mogę spać po nocy zamiast zrobić co należy i mieć z głowy. Głupia ja.

[aga_74]

Napisane przez LyraBea

Muszę się pochwalić. Wczoraj moja Ori zdawała na magisterskie na ASP, na Grafikę i się dostała! Jestem dumna mama swojej córci

Beatko Twoja córcia zawsze dobrze sie uczyła i z tego co pamiętam utalentowana zresztą ma po kim Gratulacje

Napisane przez LyraBea

Tak myślałam, że Cię lekko przytkało po ślubie córki. Śliczna z niej dziewczyna. Obie na zdjęciu wyglądacie zjawiskowo. Zazdroszczę córce idealnego noska To nie znaczy, że Twój mniej ładny Aguś
Dobrze, że ogarnęłaś zaległe sprawy. Mam identycznie, że zwlekam, męczę się, nie mogę spać po nocy zamiast zrobić co należy i mieć z głowy. Głupia ja.

dzięki Beatko moja Kasia ma kompleksy więc jej przekażę to sie ucieszy a mój nos daleki od ideału ale mi nie przeszkadza... mam lekki garbek jak to mój mówi, że mam nos papuzi Przytkało mnie i to nieźle... całe szczęście, że mieszka na sąsiedniej ulicy.
A torcik cudo jak zawsze dopracowany ... idealny

[eliza40]

To powinno być zabronione wrzucać takie cuda
Beatka piękny tort.Na pewno pyszny.

[Milennka03]

Lyrcia- piękny tort , jak zawsze zresztą

[basia_ww]

Lyrcia cudo jak wszystko co wychodzi spod Twoich rąk.
Babeczek twoich aż żal było jeść -takie cudeńka

[Milennka03]

No i mamy po zawodach czyli polacy do domu , nagraliśmy się... co prawda oglądnęłam jakieś 3 minuty meczu ale słyszałam jak sąsiedzi klnęli Jakoś mnie nie dziwi że dla nas już posprzątane choć nie siedzę w temacie za bardzo.Za to oglądnęlam sobie na Kulturze "Ziarno Prawdy"
Zastanawiałam się skąd u mnie takie wzdęcia, brzuch jak 9 mc a to @ przecież jutro powinna mnie nawiedzić.Zapomniałam o tym zupełnie , napuchłam jak bania.Po tygodniu przytyłam kilogram ale wliczam w to też gromadzenie wody przed wspomnianą @.
Z tego wszystkiego taki gamoń ze mnie że kupiłam sobie bilet do domu rodzinnego na dziś zamiast na jutro, dobrze że mnie coś tknęlo i zobaczyłam to dziś, szkoda że już za późno na wymianę było bądź rezygnację bo już minął termin ale przynajmniej durnia z siebie jutro w pociągu nie zrobię Eh, skleroza jakaś czy coś.
Na jutro w planach menu- warzywa z wieśniakiem na śniadanie (ogórek ,pomidor, rzodkiewka, szczypior,sałata) + sok z wiśni, jabłek , szpinaku i grapefruita.
Na drogę biorę sok z jabłka bo muszę je zutylizować jakoś.
W domu będę mieć już swoją fasolkę szparagową z młodymi ziemniaczkami również swoimi.
A potem się zobaczy.Byleby nie ulegać pokusom i będzie ok.
Miłej nocki

[Milennka03]

Basiu- wszystkiego najlepszego z okazji (18stych) Urodzin!!!!

[Malinka_Malinka]

Agusia wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas, poczekaj na wyniki badań.

Agusiu czy dla mnie też byłaby możliwość obejrzenia zdjęć ???

Jak czytam o Waszych wyczynach basenowych to zazdroszczę, ja niestety nie umiem dobrze pływać, powiedzmy że utrzymuję się na wodzie.

Milennka03 zdrówka życzę, aby cię jednak nie rozłożyło choróbsko.

LyraBea dziękuje za przepis, tort EXTRA. Masz zdolności kobieto !!! tylko pozazdrościć.

[Stylowa1]

Witajcie... Uffff przeczytałam zaległości, rzeczywiście ruch jak pod pierzyną...
Lyrcia tort przepiękny!!!
Ja też nie potrafię pływać, boje się. Do wody wchodzę do pasa. Kiedyś się topilam może dlatego mam uraz.
Wczoraj miałam fajny dzień. Byli dzieciaki z wnuczka. Ma już pół roku, ale ten czas zasuwa.

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Aguś też bym chętnie obejrzała twoje zdjecia

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Aguś też bym chętnie obejrzała twoje zdjecia

[basia_ww]

Napisane przez Milennka03

Basiu- wszystkiego najlepszego z okazji (18stych) Urodzin!!!!

Kochana dziękuję za pamięć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LyraBea]

Cześć Dziewczyny.
Pogoda się popsuła, ale czemu mnie to nie martwi? Uwielbiam ciepełko, słoneczko i lato, ale już za sucho, za gorąco, za męcząco było. Teraz niby załamanie pogody, ale jest czym oddychać i dla mnie nadal ciepło (chodzę ubrana jak w upały tyle , że teraz mi komfortowo).


Dzięki za miłe słowa w temacie tortu


Milennko, no roztargniona jesteś Jak można się pomylić i ze złą datą bilet kupić ...I co, strata kasy czy można odzyskać chociaż część?


Jak pisałam, jestem niemeczowa, ale że szef Zaprosił na wspólne oglądanie przy piwku i nugetsach, to wsiadłam wieczorem na rower i pojechałam się integrować. No i staram się dla mojego TŻ Z każdą minutą , widząc jak źle nasi grają rozmyślałam o moim Facecie i tak mi go szkoda było Biedni ci nasi kibice polscy
Basiu, Milennka pamiętała o Twoich urodzinkach, dzięki temu i my się dowiedziałyśmy.

Basiu,

wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, planów , ale przede wszystkim zdrówka

Chyba zaczynam wpadać w rozwiązłość obyczajów. Tak fajnie schudłam, chcialam jeszcze te 1,5kg no le przestaję się pilnować
Ja już pominę to piwo, które wpada co wieczór, ale wczoraj nugetsy, wcześniej pół kilo bobu, w pracy kanapkę z bekonem sobie kupiłam. I kubeczek paluszkow, które zostały z imprezy bezwiednie zjadłam
No to dziś sobie zapodałam do pracy twaróg kilimek i 6 jaj. To za karę. Piwa w domu nie mam i mam zamiar wieczór o suchym pysku przetrwać. Nie ruszałam piwa przez rok i dłużej a teraz mnie naszło i bym żłopała bez umiaru Waga jeszcze spokojna, ale jak dalej tak będę postępować to znając mój organizm zacznie rosnąć. Nie mogę do tego dopuścić. 5 dni do końca wyzwania by 65,9kg zobaczyć. Poddalam się. Nie zdołałam osiągnąć wyniku. A już tak blisko byłam. Zła na siebie jestem

[basia_ww]

Lyrcia walcz nie odpuszczaj tak niewiele Ci brakuje.

Ja dziś 66,1 z ale zjadłam ciasto - pyszne (swojej roboty ) wiec jutro zapewne plus będzie.

Kochana dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malinka_Malinka]

Dołączam się

Basiu wszystkiego najlepszego
Samych sukcesów, a w szczególności w dążeniu do własnych celów

[Milennka03]

Basiu-dziś Twoje święto więc ciacho dziś idzie w cycki nie w dupeczke czy brzuch jedz na zdrowie
Lyrcia-no niestety za późno się skapnelam -miałam jechać o 9.30-a dopiero wieczorem zobaczyłam że nie ten dzień więc po ptokach. Nie był to pierwszy raz jak tak już zrobiłam -rok temu jak jechaliśmy nad morze to kupiłam bilety na dzień wcześniej a nie mogliśmy jechać wcześniej na szczęście zdążyłam przebukowac .Cala ja
Ja już u mamy-pokus jak zwykle duzo-ale jestem dzielna choć mama robi właśnie drożdżowe z wiśniami które jej przywiozlam bo nie miałam już co z nimi zrobić. Ale dam radę.Na obiad zupa jarzynowa z własnych warzywek z ogródka a na kolację będzie fasolka szparagowa-też wlasna-obrodzila w tym roku pięknie.

[eliza40]

Basiu spełnienia marzeń

[basia_ww]

Kochane ślicznie dziękuję za życzenia

Milenko jeśli jest tak jak mówisz to pozwoliłam sobie jeszcze na kawałek tortu. Ale nie zjadłam dziś obiadu teraz gotuje fasolkę i bedzie z jajkiem.
No to nieźle się zakręciłaś. Najważniejsze że zorientowałaś się wcześnie a nie jutro w pociągu.

Jeśli mąż nie zatrzyma mnie w domu to idę to spalić na fitness i bieżnie - bo dziś znów waga była ładna - to co by jej nie drażnić by nie wygłupiała się z wzrostami.

Za to w pracy cały dzień miałam jakiś zakręcony - niewiele zrobiłam - ale dziś mi wolno - za to do piątku muszę się zmobilizować na maxa, co by spokojnie odpocząć.

Miłego popołudnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stylowa1]

Basiu przyjmij i ode mnie najserdeczniejsze życzenia
Racja , dziś możesz sobie pofolgować z jedzeniem

[basia_ww]

Stylowa dziękuję bardzo

Wiesz jak jest z tym folgowaniem - kawałeczek ciasta a potem lawina niedozwolonych rzeczy

Step zaliczony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malinka_Malinka]

Dlaczego musi być tak, że to co dobre słodkie, pachnące to kaloryczne i od razu masa w górę.
A to co bez wyrazu, lub zwyczajnie niesmaczne jest zdrowe i źródłem witamin.


Dlaczego nie chudniemy od tortów, ciast, ciasteczek, lodów, deserów, owoców.
Zaś nie przybieramy na wadze od sałaty, cebuli, czosnku, chili. Nie twierdzę, że ich nie lubię po prostu nie da się jeść w dużych ilościach.

[LyraBea]

Napisane przez Milennka03

Basiu-dziś Twoje święto więc ciacho dziś idzie w cycki nie w dupeczke czy brzuch jedz na zdrowie
Lyrcia-no niestety za późno się skapnelam -miałam jechać o 9.30-a dopiero wieczorem zobaczyłam że nie ten dzień więc po ptokach. Nie był to pierwszy raz jak tak już zrobiłam -rok temu jak jechaliśmy nad morze to kupiłam bilety na dzień wcześniej a nie mogliśmy jechać wcześniej na szczęście zdążyłam przebukowac .Cala ja
Ja już u mamy-pokus jak zwykle duzo-ale jestem dzielna choć mama robi właśnie drożdżowe z wiśniami które jej przywiozlam bo nie miałam już co z nimi zrobić. Ale dam radę.Na obiad zupa jarzynowa z własnych warzywek z ogródka a na kolację będzie fasolka szparagowa-też wlasna-obrodzila w tym roku pięknie.

Ale masz tam u swojej mamci dobrze. Zawsze jak opisujesz przyjazdy do domu rozinnego to aż chce się tam pojechać i spedzić wakacje Twoja mama ciagle cos dobrego pichci, gotuje. Nie dziwię Ci się, że jeździsz z obawami o swoją silną wolę.

Napisane przez basia_ww

Lyrcia walcz nie odpuszczaj tak niewiele Ci brakuje.

Ja dziś 66,1 z ale zjadłam ciasto - pyszne (swojej roboty ) wiec jutro zapewne plus będzie.

Kochana dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niby niewiele mi brakuje, ale kompletnie przestałam panować nad silną wolą. Wczoraj specjalnie przygotowałam sobie do pracy posiłek białkowy i przez cały dzień trzymałam się diety. Wróciłam do domu z postanowieniem zjedzenia twarożku i co? Córcia mnie w progu wita informacją o tym, że przygotowała pyszne tortelini w sosie serowym...No jak żyć???? Zjadłam ze smakiem i to większą porcję niż w zasadzie mogłabym. Jeszcze talerz wylizałam A potem słabo się poczułam i położyłam sie na godzinę spać....Kalorie pięknie utrwalone A dziś na wadze ujrzałam piękne 68kg! (sic!)

Napisane przez Malinka_Malinka

Dlaczego musi być tak, że to co dobre słodkie, pachnące to kaloryczne i od razu masa w górę.
A to co bez wyrazu, lub zwyczajnie niesmaczne jest zdrowe i źródłem witamin.
Dlaczego nie chudniemy od tortów, ciast, ciasteczek, lodów, deserów, owoców.
Zaś nie przybieramy na wadze od sałaty, cebuli, czosnku, chili. Nie twierdzę, że ich nie lubię po prostu nie da się jeść w dużych ilościach.

E tam, ja to bym mogła cebulę jeść talerzami, ale taką podsmażoną na masełku hahahahaha.


A w ogóle ostatnio zdarzyło mi się po latach pójść drugi raz do lekarza ogólnego. Wcześniej poszłam bo sie rozchorowałam i przy okazji wyszło, że mam ciśnienie takie, że w kosmos odlecę. No to wyzdrowiałam i poszłam do lekarki coś z tym ciśnieniem zrobić. Zaczęłam brać tabletki i nie powiem, nie czuję się po nich za dobrze. Musze przez to przebrnąć, organizm ponoć potrzebuje czasu by się uspokoić. Przy moim 180/110 to trochę ma do uspokajania :/

Wczoraj po zjedzeniu tortelini zamiast się podnieść jak to po jedzeniu nagle mi siadło i miałam 105/74 Jak widać mam okropne wahania. I po co mi było się badać. Najlepiej się żyje w błogiej nieświadomości. Pomna jednak tego, co się stało z moim Arturem postanowiłam przestać lekceważyć symptomy i zacząć leczyć.
Od jutra przede mną 4 dni wolnego. Prawie urlop Uzbierało się z miesiaca. Jednego dnia podjadę do pracy poudawać, że się interesuję swoim klubem a tak mam zamiar ten czas spędzić w moim ostatnio ulubionym towarzystwie
Miłego dnia

[Malinka_Malinka]

Napisane przez LyraBea

E tam, ja to bym mogła cebulę jeść talerzami, ale taką podsmażoną na masełku hahahahaha.

Fakt, masz rację a jeszcze wbić do niej jajeczko, mniam

[SovaEvree]

Witki babeczki

Basiu spoznione najlepsze zyczenia

Beata jak ja bym chciala zobaczyc 68 na wadze... poki co rano zobaczylam 72 i sie zalamalam...zebym chociaz zgrzeszyla albo pozarla cos niwzdrowego.... ale wlasnie nie, pilnuje sie a tu taki zonk...

I do tego zaczelo lac i jest jakos depresyjno- jesiennie.....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Lyrcia-to fakt-fajnie tu mam ale wytrzymać dietetyczne nie jest lekko póki co daje radę choć dziś wzięłam chrzesnice i mame na lody-takie rzemieślnicze -pyszne -to moje drugie lody w tym roku więc nie jest zle.Oparlam się dużej porcji tak ze jakis plus jest
Na obiad mam prawdziwki z makaronem shirataki-właśnie je duszę z cebulką i do tego sos na bazie jogurtu -może nie będę mieć rewolucji po nim.Na kolację zas fasolka i może garść malin .Na razie ciągle 6 z przodu ale walczę o to by z powrotem 5bylo .Póki co @w natarciu i leb mi pęka -zatoki dały zaś znać o sobie po ostatnim zmarznieciu

[Malinka_Malinka]

SovaEvree niestety moja waga również nie chce wskazać takiego wyniku jakbym sobie życzyła. Dlatego życzę powodzenia w walce ze wskazaniami wagowymi.


Milennka zazdroszczę tych smacznych i urozmaiconych jadłospisów. Powinnaś napisać książkę kucharską.

[Milennka03]

Malinka-nie zartuj ja gotuje prosto i szybko-dziś też obiad będzie wyciągu 15minut -makaron shirataki ze szpinakiem (swoim)czosnkiem i feta.Roboty z tym tyle co nic a pyszne.
U mnie porządne 5na przodzie -to dla mnie wielka radość i osiągnięcie biorąc pod uwagę pokusy i sam fakt urlopu.Dziś będę robiła Brownie z fasoli-mam ksylitol więc będzie zdrowiej.
Za to jutro będę grzeszyc bo będzie i gin i tłusta domowa pizza....idę w gości ....no trudno -raz nie zawsze.

[SovaEvree]

Milenka juz dawno mialam zapytac..co to za makaron shirataki? Mozesz podrzucic linka do takiego?

Ja sie dzielnie trzymam drugi dzien na sb.... chociaz z 10dni zeby na I fazie wytrwac to bedzie dobrze... 2tyg to by bylo super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Asiu-proszę bardzo
https://kuchnia.wp.pl/makaron-shirat...4630575125633g

Jest bez kalorii w zasadzie i smaku dzięki czemu można jesc go bez ograniczeń -na allegro spory jego wybór.Stacjonarnie też idzie kupić ale drożej -w Auchan został np ino w kształcie ryżu -jak był spaghetti w dobrej cenie przez jakiś czas to wykupilam wszystko

[Malinka_Malinka]

Milennka03 z jakiej strony kupujesz na allegro, masz już sprawdzonego dostawcę ?