Wrześniówki 2018 cz. 1

[blackhaired_witch]

Napisane przez lupinka

Tez jestescie czasem tak mega glodne w czasie nocnego karmienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czasem i owszem. Wtedy wędruje niestety w kierunku lodówki, bo głodna nie zasnę

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[gilmoregirl92]

Też mi się kilka razy zdarzyło, ale tylko w nocy, wtedy jem coś lekkiego typu płatki kukurydziane z mlekiem albo wafle ryżowe, żeby się nie objadać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Zdarzyło mi się podjadac w nocy ale głównie na poczatku i kiedy nie zjadłam nic konkretnego przed snem

U nas trochę ciężka noc, starsza przyszła do nas już o 23.00, biedna kaszlei ma katar, ale osluchowo czysta. A młoda budziła się co 2h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia7_89]

U nas tez ciezka noc, pierwsza noc poza domem, jestesmy u dziadkow, co 2 godziny pobudka i to z placzem, dopiero nad ranem jak kupke w koncu zrobil to spokojniejszy, wiec musial go brzuszek bolec...
Ja tez na samym poczatku podjadalam wafle ryzowe w nocy teraz juz nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gazelamon]

Ja zawsze jestem głodna w nocy ale jestem zbyt leniwa żeby iść coś zjeść karmię małą, odkładam i idę spać dalej żeby o jedzeniu nie myśleć

My już w podróży. Pierwszy raz to my budziliśmy Korcie a nie ona nas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lupinka]

Super, ze Wasze dzieciaki takie grzeczne w podrozy

Ja czasem nawet nie odczuje glodu, ledwie jakies pragnienie. Ale czasami az robi mi sie slabo i niedobrze z glodu w nocy. Zwykle nawet tylko jakas kromka chleba z maslem zalatwia sprawe, ale wiecie niby nie powinno sie najadac na noc - chyba w przypadku wstajacych rodzicow niemowlat zasady sa inne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

U mnie dziś synek dał i właściwie nadal daje popalić. W nocy męczyła mnie migrena, więc szybciej niż zwykle klapnelam spać i zgasiłam światło. Dodatkowo dwa dni temu kupiłam inne mm, bo nie było tego, które mieliśmy wcześniej, więc może tu jest pies pogrzebany.
Niby wszystko ok, młody najedzony, pielucha sucha, brzuszek raczej miękki ale po co spać, skoro można pomarudzić i postękać. No i przecież matka nie ma nic lepszego do roboty niż po raz setny podać smoczek dziecku, prawda? Z tego wszystkiego aż migrena mi przeszła

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[drocia]

Napisane przez lupinka

Super, ze Wasze dzieciaki takie grzeczne w podrozy

Ja czasem nawet nie odczuje glodu, ledwie jakies pragnienie. Ale czasami az robi mi sie slabo i niedobrze z glodu w nocy. Zwykle nawet tylko jakas kromka chleba z maslem zalatwia sprawe, ale wiecie niby nie powinno sie najadac na noc - chyba w przypadku wstajacych rodzicow niemowlat zasady sa inne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co to jest noc? Ja tam jem jak zglodnieje, ostatnio dzisiaj o czwartej nad ranem caly litrowy jogurt. Maly ostatnio spi glownie od 18 do 3, czasem czwartej, potem siebudzi bo suchy nosek przeszkadza, wiec taka piata jestjuz srodkiem dnia

Napisane przez blackhaired_witch

U mnie dziś synek dał i właściwie nadal daje popalić. W nocy męczyła mnie migrena, więc szybciej niż zwykle klapnelam spać i zgasiłam światło. Dodatkowo dwa dni temu kupiłam inne mm, bo nie było tego, które mieliśmy wcześniej, więc może tu jest pies pogrzebany.
Niby wszystko ok, młody najedzony, pielucha sucha, brzuszek raczej miękki ale po co spać, skoro można pomarudzić i postękać. No i przecież matka nie ma nic lepszego do roboty niż po raz setny podać smoczek dziecku, prawda? Z tego wszystkiego aż migrena mi przeszła

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Moze gazy dokuczaja unas tezniekki, a tak sie naoinai steka, potem idzie piatd ze wszyscy sie rozgladaja na boki kto to i od razu inne dziecko


Co do podrozy, to u nas masakra... Moglabym malego sadzac w samym pampersie do samochodu a i tak finalnie jest taki rozgrzany, ze mozna by na nim niemalze jajecznice smazyc
Klime ustawiamy na 20 stopni tylko i nic to nie daje


Wasze pociechy bawia sie juz grzechotkami?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[blackhaired_witch]

Napisane przez drocia

A co to jest noc? Ja tam jem jak zglodnieje, ostatnio dzisiaj o czwartej nad ranem caly litrowy jogurt. Maly ostatnio spi glownie od 18 do 3, czasem czwartej, potem siebudzi bo suchy nosek przeszkadza, wiec taka piata jestjuz srodkiem dnia




Moze gazy dokuczaja unas tezniekki, a tak sie naoinai steka, potem idzie piatd ze wszyscy sie rozgladaja na boki kto to i od razu inne dziecko


Co do podrozy, to u nas masakra... Moglabym malego sadzac w samym pampersie do samochodu a i tak finalnie jest taki rozgrzany, ze mozna by na nim niemalze jajecznice smazyc
Klime ustawiamy na 20 stopni tylko i nic to nie daje


Wasze pociechy bawia sie juz grzechotkami?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Nie, grzechotka póki co nie jest ciekawa. Co innego te wszystkie cuda, zawieszane na wózku czy zwisające z karuzeli - to można pouderzać, próbować złapać i jest fajnie. Na USG bioderek dziecko było w foteliku do auta i musieliśmy chwilę zaczekać w rejestracji. Na pałąku od fotelika wisiała taka spora zabawka, pani z rejestracji zagląda, a mój synek naparza w to łapką i cieszy się ;-) Zdziwiła się kobieta, że coś takiego robi dziecko, nie mające jeszcze dwóch miesięcy, ale przecież każdy dzieciaczek jest inny. Mój np.nie znosi leżeć na brzuchu i nie trzyma wtedy główki, za to jak wisi mi na ramieniu do odbicia, to łepek trzyma całkiem sztywno. I weź tu zrozum takiego malucha.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[wicherek1989]

A mój właśnie jak leży na brzuchu to głowę trzyma i podnosi ją, opiera się na rękach i dźwiga do góry A wczoraj równo 5 tygodni ♡ pani neurolog też mówiła że bardzo jest sprytny i silny jak na ten tydzień życia. Szkoda tylko że siły wykorzystuje najczęściej na krzyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

Napisane przez wicherek1989

A mój właśnie jak leży na brzuchu to głowę trzyma i podnosi ją, opiera się na rękach i dźwiga do góry A wczoraj równo 5 tygodni ♡ pani neurolog też mówiła że bardzo jest sprytny i silny jak na ten tydzień życia. Szkoda tylko że siły wykorzystuje najczęściej na krzyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to zuch chłopak Mój z tym leżeniem na brzuchu to leniwy po mnie, ponoć w ramach protestu leżałam plackiem niczym naleśnik, aż rodzice zaczęli się zastanawiać czy wszystko ze mną ok. Potem zupełnie nie umiałam raczkować, po czym po prostu zaczęłam chodzić. A jak już chodziłam, to gdy zdarzyło mi się przewrócić, to nie wstawałam, tylko łypałam czy ktoś biegnie podnosić księżniczkę. Jeśli więc synuś okaże się podobny do mnie to yyy....

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[wicherek1989]

No to ładnie oby jednak nie wdał się w Ciebie w tej części akurat
No zuch, dumna z niego byłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anitast]

Dzień dobry u mnie deszczowe Święto Zmarłych leje od wczoraj ani wyjść z do u się nie da wilgoć powietrza przy tym / masakra , wczoraj zauważyłam u mojego że przy płaczu wychodzi mu pępek / przepuklina pępkowa - dzięki Google , muszę isc do pediatry i pokazać czy u któregoś z Waszych dzieci pojawiła się ??? ona wchodzi do środka jak mały jest spokojny a jak się denerwuje i płacze to wychodzi na zewnątrz , jest miękka , mój od 2/3 dni jest płaczliwy , wręcz szantażuje płaczem , nie chce być sam , na rękach zasypia a jak go wkładam do spania to za chwile oczy jak piec złoty

Fortuna dzięki za radę , rzeczywiście jak mu się odbije pare razy przy i po jedzeniu to ulewa tylko troszkę

[gazelamon]

Napisane przez Anitast

Dzień dobry u mnie deszczowe Święto Zmarłych leje od wczoraj ani wyjść z do u się nie da wilgoć powietrza przy tym / masakra , wczoraj zauważyłam u mojego że przy płaczu wychodzi mu pępek / przepuklina pępkowa - dzięki Google , muszę isc do pediatry i pokazać czy u któregoś z Waszych dzieci pojawiła się ??? ona wchodzi do środka jak mały jest spokojny a jak się denerwuje i płacze to wychodzi na zewnątrz , jest miękka , mój od 2/3 dni jest płaczliwy , wręcz szantażuje płaczem , nie chce być sam , na rękach zasypia a jak go wkładam do spania to za chwile oczy jak piec złoty



Fortuna dzięki za radę , rzeczywiście jak mu się odbije pare razy przy i po jedzeniu to ulewa tylko troszkę

Moja ma przepuklinę, tak powiedziała położna i pediatra. Kazały kłaść jak najczęściej na brzuchu i masowac palcem żeby to jakoś zmniejszyć. Jak do pół roku nie zejdzie to wtedy zakleja się plastrami chociaż mi wszyscy odradzają tę metodę. Podobno to kładzenie na brzuchu najbardziej działa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Anitast]

Napisane przez gazelamon

Moja ma przepuklinę, tak powiedziała położna i pediatra. Kazały kłaść jak najczęściej na brzuchu i masowac palcem żeby to jakoś zmniejszyć. Jak do pół roku nie zejdzie to wtedy zakleja się plastrami chociaż mi wszyscy odradzają tę metodę. Podobno to kładzenie na brzuchu najbardziej działa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez kładę na brzuszku tylko mój cwaniak zaraz się przewraca , brzuszek tez masuję i pieluchę zakładam na pępek przy zapinaniu żeby był zaciśnięty , tez czytałam ze odradza się plastry u tak małych dzieci .....

[gazelamon]

No właśnie podobno rzadko pomagają a mogą tylko skórę podrażnić ale moja pediatra powiedziała, że po 6 miesiącu jak przepuklina nadal jest to plastry trzeba naklejać :/ nie wiem po co. Ale za to położna mnie pocieszyła, że jej syn też miał sporą i przez konsekwentne kładzenie na brzuszku teraz ma Śliczny pępuszek ja mojej pokazuje książeczki kontrastowe żeby jak najdłużej poleżała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[XdMalgorzataxd]

Napisane przez Anitast

Tez kładę na brzuszku tylko mój cwaniak zaraz się przewraca , brzuszek tez masuję i pieluchę zakładam na pępek przy zapinaniu żeby był zaciśnięty , tez czytałam ze odradza się plastry u tak małych dzieci .....

Mój też sie przewraca. Wysoko głowę i barki podnosi, prostuje rączkę, bujnie głową, a na koniec nogą sie odpycha. Przekomiczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Mój tak się też już kręci, że niedługo też się przekręci właśnie tak się prostuje i buja na prawo i głową sobie pomóc próbuje, ale jeszcze nie wie do końca jak to ogarnąć tak że już będzie coraz ciekawiej ♡
Ja po super nocy wypoczęta, padł 23.15 jakoś, do 4.50 potem karmienie około 8 i kolejne teraz, obudził się 10.20, więc mama wypoczęta w sumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Heledore]

Dziewczyny używacie jakichś nosideł? Zastanawiam się nad zakupem i nie wiem co wybrać. Jasne że tula są super ale ta cena... No i sam fason. Oglądam ofertę w smyku i widzę że są także z cieńszych lub grubszych sztywniejszych materiałów. Jedne kończą się na wysokosci barkow dziecka inne są bardzo wysokie/zabudowane jakby podtrzymujące czy mocno zakrywające glowke. Niektóre mają kapturki. Chciałabym się zmieścić w około 200zl ale w sumie nie wiem co wybrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

Napisane przez Heledore

Dziewczyny używacie jakichś nosideł? Zastanawiam się nad zakupem i nie wiem co wybrać. Jasne że tula są super ale ta cena... No i sam fason. Oglądam ofertę w smyku i widzę że są także z cieńszych lub grubszych sztywniejszych materiałów. Jedne kończą się na wysokosci barkow dziecka inne są bardzo wysokie/zabudowane jakby podtrzymujące czy mocno zakrywające glowke. Niektóre mają kapturki. Chciałabym się zmieścić w około 200zl ale w sumie nie wiem co wybrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zainwestuję prędzej czy później w nosidło lub chustę z prostego powodu - wózek z młodym to już ponad 15kg, a mieszkamy na drugim piętrze bez windy. Tylko muszę rozeznać się bardziej w temacie, żeby nie zrobić mu krzywdy noszeniem w czymś kiepskim.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[gazelamon]

Melduję się po skończonych dwóch miesiącach jak ten czas leci...

Małej się chyba przypomniało jak to było 2 miesiące temu i w nocy się budziła często

My na razie używamy tylko chusty do noszenia i się sprawdza. Nie wiem jak to jest z nosidłami dla takich maluszków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Heledore]

Napisane przez blackhaired_witch

Ja zainwestuję prędzej czy później w nosidło lub chustę z prostego powodu - wózek z młodym to już ponad 15kg, a mieszkamy na drugim piętrze bez windy. Tylko muszę rozeznać się bardziej w temacie, żeby nie zrobić mu krzywdy noszeniem w czymś kiepskim.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

No jak już spadnie śnieg i zrobią się konkretne zaspy (albo nie odśnieżą chodnika na czas) to z nosidlem też na pewno będzie łatwiej niż przedzierać się z wózkiem kiedy koła zapadają się w śniegu.

Dodatkowo przemieszczając się autem nosidło jest szybsze niż chusta. Nie wyobrażam sobie dojechać na miejsce w zimie i motać się chusta obok auta.

Więc jeśli ktoś ma coś sprawdzonego to chętnie przyjmę nazwy modeli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gazelamon]

A to prawda. Nie wiem jakbym miała założyć chustę w samochodzie. Tym bardziej, że na razie umiem tylko przed lustrem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blackhaired_witch]

W zaspy to już nie wierzę, niby mieszkam na dzikim wschodzie, gdzie z zasady zimniej, a konkretny śnieg widziałam jakieś 10 lat temu. Nawet trochę szkoda, bo za posesją moich rodziców, w lesie jest taka fajna góra, idealna na sanki ;-)

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Heledore]

Ooo a u mnie jednak zaspy bywają nie takie jak kiedyś ale jednak są. Albo odgarniaja śnieg tak że tworzą zaspy przy krawężnikach i wtedy z wózkiem trochę ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

Napisane przez Heledore

Ooo a u mnie jednak zaspy bywają nie takie jak kiedyś ale jednak są. Albo odgarniaja śnieg tak że tworzą zaspy przy krawężnikach i wtedy z wózkiem trochę ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tylko błoto pośniegowe jak już, strasznie dużo soli sypią. I nie widzę ładowania się z takim uwalonym tym błockiem wózkiem do mieszkania.


Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Marioosanegra]

Mnie przyjaciółka pożyczyła nosidełko marki baby björn, którego używała jej dwójka dzieci praktycznie od początku i w obu przypadkach był to magiczny sposób, dzieci cichły, jakby ktoś im bateryjki wyjął. Wypróbowałam z wielkimi nadziejami i... moja go nie cierpi odpycha się rączkami i drze ze wszystkich sił nie wiem czy z chustą byłoby inaczej, boję się kupić coś innego, chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że kiedy będzie już porządnie trzymać główkę, model nie podtrzymujący główki powinien być okej...

[XdMalgorzataxd]

Napisane przez blackhaired_witch

Ja zainwestuję prędzej czy później w nosidło lub chustę z prostego powodu - wózek z młodym to już ponad 15kg, a mieszkamy na drugim piętrze bez windy. Tylko muszę rozeznać się bardziej w temacie, żeby nie zrobić mu krzywdy noszeniem w czymś kiepskim.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Ja już sie rozglądam za lekką spacerówką typu parasolka jak tylko wiosna przyjdzie to sie przesiadamy. Z tego właśnie powodu nie kupowałam wózka tylko udało sie pożyczyć głęboki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faellivrin]

Wydaje.mi.sie ze nosidla.dopiero zaczyna sie uzywac, gdy dzieci samodzielnie siedza. A wczesniej to chusta. Moze byc na przyklad taka kolkowa. O wiele szybsza do wkladania dziecia niz tradycyjna. Akurat taka na przejscie gdzies z samochodu.



Moja cora juz 3 dzien pod rzad spi w nocy ciagiem 4.5 godziny. Cudne to jest. I chyba skok gdzies byl, bo juz sporo sie usmiecha i taka bardziej towarzyska jest

[blackhaired_witch]

Napisane przez XdMalgorzataxd

Ja już sie rozglądam za lekką spacerówką typu parasolka jak tylko wiosna przyjdzie to sie przesiadamy. Z tego właśnie powodu nie kupowałam wózka tylko udało sie pożyczyć głęboki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie miałam od kogo pożyczyć, bo w rodzinie i wśród bliskich znajomych było długo, długo nikt i dopiero mój Eryk. Myślę że i my na wiosnę przesiądziemy się do spacerówki, mam taką, która była w zestawie, ale być może kupię inną, lżejsza.

Dziś robię małe spotkanie rodzinne, przybędzie moja sis z aparatem i zrobi coś w rodzaju sesji zdjęciowej Fajnie, ale bez makijażu się nie obejdzie - niby nie padam na nos, ale jednak nie sypiam do oporu i worki pod oczami straszą Albo to jednak starość.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka