Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-19, 18:06   #2551
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez mabi27 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam, dziewczyny, zwrócić uwagę na jedną rzecz. Nie wiem, czy są tu osoby, które zerkają na forum Intymne, ale sporo z tamtych historii można dopasować do historii ze Szlachetnej Paczki. Wiele lat tym się zajmuję i nigdy nie dam sobie mydlic oczu, wiele tych wątków na Intymnym to zwyczajne opisy patologii, tylko ubrane w ładne słowa. Mieszkanie na kupie, z teściami, problemy z alkoholem, narkotykami, inne cuda, tu partner, tam partner, tu bez pracy kilka lat, skończone tylko gimnazjum, tu inne obiecanki cacanki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Od czasu do czasu tam zaglądam i to co mówisz, jest prawdziwe, wiele z tych spraw jest podobnych, tylko ładniej ubrane w słowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 19:44   #2552
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez mabi27 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam, dziewczyny, zwrócić uwagę na jedną rzecz. Nie wiem, czy są tu osoby, które zerkają na forum Intymne, ale sporo z tamtych historii można dopasować do historii ze Szlachetnej Paczki. Wiele lat tym się zajmuję i nigdy nie dam sobie mydlic oczu, wiele tych wątków na Intymnym to zwyczajne opisy patologii, tylko ubrane w ładne słowa. Mieszkanie na kupie, z teściami, problemy z alkoholem, narkotykami, inne cuda, tu partner, tam partner, tu bez pracy kilka lat, skończone tylko gimnazjum, tu inne obiecanki cacanki.
No i co w związku z tym ? Chyba oczywiste, że siedzą na tym forum różni ludzie. Nikt nigdy nie twierdził (chyba?), że wizaż.pl to jakaś specjalna strefa jednorożców i szczęśliwości niczym niezmąconej.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 04:37   #2553
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Jeśli poprzez patologię będziemy rozumieć wszelakie odstępstwa od przyjętych norm, to na Intymnym są sami patole z patologicznymi moderatorami na czele

Uwaga: to GŁUPI ŻART.

A tak poważnie: w swojej pracy mam do czynienia z ludźmi i często z prawdziwą patologią społeczną. Smutny jest fakt, że patologię w rodzinie dziedziczy się jak raka. To są ludzie, za których całe życie ktoś myśli i do tego są przyzwyczajeni- że ktoś da, załatwi, weźmie za rączkę i zaprowadzi. Z aktywności zawodowej mają jedynie wiedzę, gdzie udać się po zasiłek/zapomogę i o te gotowi są awanturować się do upadłego bo wiedzą, że w końcu i tak dostaną. Gdybyście dali im sto tysięcy na rozkręcenie wlasnego biznesu to te pieniądze straciliby w kilka dni, nie myśląc, co będzie za te kilka dni, bo przecież zawsze jest ktoś, kto DA. Stąd też są to rodziny z kilku-kilkunastu rumiankami, bo przecież w końcu ktoś zawsze o ich dzieci zadba- opłaci obiady w szkole, wyprawki szkolne, państwo da 500 plus zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki docelowe i darmową opiekę zdrowotną i jakoś to leci. Niczego więcej nie trzeba do życia i szczęścia.

Przykro mi, ale taki jest tok myślenia beneficjentów opieki społecznej. Ci, którzy chcą pracować ale powinęła im się noga, dotknęło ich nieszczęście i tak zrobią wszystko, by jak najszybciej stanąć na nogi. I takim ludziom warto pomagać, bo gdy pomożesz im stanąć na nogi to oni dalej sami już pójdą.

Co do reszty, czyli tak zwanego "marginesu społecznego", cóż... może jestem bez serca ale uważam, że w każdym państwie taki margines jest. I jedyne, co można dla takich ludzi zrobić to jak najszybciej odbierać im dzieci, umieszczając w rodzinach zastępczych, które te dzieci wychowają a nie tylko będą 'chować' a ich samych pozostawić własnemu losowi, na zasadzie: "Nie pracujesz- nie jesz". Optowałabym też za przymusową sterylizacją takich ludzi ale tu juz wkraczam w eugenikę a wiadomo, czym ta się kończy. Ale szlag mnie trafia, jak czytam te opisy, że rodzina bez środków do życia funduje sobie kolejne dziecko, ktore na starcie już będzie miało przewalone. To jest normalne okrucieństwo wobec tych dzieci ze strony własnych rodziców.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 05:04   #2554
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Jeśli poprzez patologię będziemy rozumieć wszelakie odstępstwa od przyjętych norm, to na Intymnym są sami patole z patologicznymi moderatorami na czele

Uwaga: to GŁUPI ŻART.

A tak poważnie: w swojej pracy mam do czynienia z ludźmi i często z prawdziwą patologią społeczną. Smutny jest fakt, że patologię w rodzinie dziedziczy się jak raka. To są ludzie, za których całe życie ktoś myśli i do tego są przyzwyczajeni- że ktoś da, załatwi, weźmie za rączkę i zaprowadzi. Z aktywności zawodowej mają jedynie wiedzę, gdzie udać się po zasiłek/zapomogę i o te gotowi są awanturować się do upadłego bo wiedzą, że w końcu i tak dostaną. Gdybyście dali im sto tysięcy na rozkręcenie wlasnego biznesu to te pieniądze straciliby w kilka dni, nie myśląc, co będzie za te kilka dni, bo przecież zawsze jest ktoś, kto DA. Stąd też są to rodziny z kilku-kilkunastu rumiankami, bo przecież w końcu ktoś zawsze o ich dzieci zadba- opłaci obiady w szkole, wyprawki szkolne, państwo da 500 plus zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki docelowe i darmową opiekę zdrowotną i jakoś to leci. Niczego więcej nie trzeba do życia i szczęścia.

Przykro mi, ale taki jest tok myślenia beneficjentów opieki społecznej. Ci, którzy chcą pracować ale powinęła im się noga, dotknęło ich nieszczęście i tak zrobią wszystko, by jak najszybciej stanąć na nogi. I takim ludziom warto pomagać, bo gdy pomożesz im stanąć na nogi to oni dalej sami już pójdą.

Co do reszty, czyli tak zwanego "marginesu społecznego", cóż... może jestem bez serca ale uważam, że w każdym państwie taki margines jest. I jedyne, co można dla takich ludzi zrobić to jak najszybciej odbierać im dzieci, umieszczając w rodzinach zastępczych, które te dzieci wychowają a nie tylko będą 'chować' a ich samych pozostawić własnemu losowi, na zasadzie: "Nie pracujesz- nie jesz". Optowałabym też za przymusową sterylizacją takich ludzi ale tu juz wkraczam w eugenikę a wiadomo, czym ta się kończy. Ale szlag mnie trafia, jak czytam te opisy, że rodzina bez środków do życia funduje sobie kolejne dziecko, ktore na starcie już będzie miało przewalone. To jest normalne okrucieństwo wobec tych dzieci ze strony własnych rodziców.
Lepiej bym tego nie ujęła. Ci ludzie robią krzywdę, powołując na świat kolejne dzieci, a nie mając środków do życia. Bieda jest dziedziczona, potem te dzieci uczą się, że wyciąganie ręki po zasiłek to jedyny sposób na życie. Praca się nie skalaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 05:07   #2555
triss_k
Zadomowienie
 
Avatar triss_k
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Mijanou, to pojechałaś nie boisz się guanoburzy?


A tak serio, to ja mam w dalszej rodzinie taką patologię - to jest po prostu niesamowite, jak tacy ludzie, na co dzień leniwi, tacy niby bezradni i biedni, co to pracy od 15 lat nie mogą znaleźć, potrafią świetnie odnaleźć się w gąszczu zasiłkowych zasad i papierologii. Doskonale wiedzą, gdzie jaki wniosek złożyć, w jakim terminie, w której kolejce stanąć, że np. do 15-tego trzeba złożyć wniosek o przydział węgla, ale koniecznie o 7:00 rano bo są kolejki, a do 20-tego donieść do MOPS-u paragony za kurtki dla dzieci (często lewe, załatwione od koleżanki handlującej na bazarku za paczkę fajek). Bardzo ciekawa jest ta zaradność w wyciąganiu rąk po darmowe.
triss_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 05:17   #2556
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez triss_k Pokaż wiadomość
Mijanou, to pojechałaś nie boisz się guanoburzy?


A tak serio, to ja mam w dalszej rodzinie taką patologię - to jest po prostu niesamowite, jak tacy ludzie, na co dzień leniwi, tacy niby bezradni i biedni, co to pracy od 15 lat nie mogą znaleźć, potrafią świetnie odnaleźć się w gąszczu zasiłkowych zasad i papierologii. Doskonale wiedzą, gdzie jaki wniosek złożyć, w jakim terminie, w której kolejce stanąć, że np. do 15-tego trzeba złożyć wniosek o przydział węgla, ale koniecznie o 7:00 rano bo są kolejki, a do 20-tego donieść do MOPS-u paragony za kurtki dla dzieci (często lewe, załatwione od koleżanki handlującej na bazarku za paczkę fajek). Bardzo ciekawa jest ta zaradność w wyciąganiu rąk po darmowe.
A, bo to pierwsza guanoburza na wizażu będzie?

A poważnie: nie jest moim celem wywoływanie guanoburzy. Ludzie dając mają takie zadowolenie i już uważają, że są dobrzy, bo komuś coś dali. Tymczasem dając, przyczyniają się do wzrostu lub utrwalenia patologii, bo ci ludzie egzystują właśnie dzięki temu, że zawsze ktoś da. Sami nie dają społeczeństwu nic w zamian. Poza dziećmi, które wychowane w takim stylu zycia będą go powielać, bo nie znają innego. W tym kraju jednak etos Matki-Polki jest wiecznie żywy i nieodpowiedzialne rodzicielstwo wspiera się i premiuje. Nikt jednak nie pomysli, jaka będzie JAKOŚĆ a nie ILOŚĆ naszego społeczenstwa za 20 lat.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 05:21   #2557
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
A, bo to pierwsza guanoburza na wizażu będzie?

A poważnie: nie jest moim celem wywoływanie guanoburzy. Ludzie dając mają takie zadowolenie i już uważają, że są dobrzy, bo komuś coś dali. Tymczasem dając, przyczyniają się do wzrostu lub utrwalenia patologii, bo ci ludzie egzystują właśnie dzięki temu, że zawsze ktoś da. Sami nie dają społeczeństwu nic w zamian. Poza dziećmi, które wychowane w takim stylu zycia będą go powielać, bo nie znają innego. W tym kraju jednak etos Matki-Polki jest wiecznie żywy i nieodpowiedzialne rodzicielstwo wspiera się i premiuje. Nikt jednak nie pomysli, jaka będzie JAKOŚĆ a nie ILOŚĆ naszego społeczenstwa za 20 lat.
Dodam jeszcze w ramach dyskusji o "matkach na pełny etat", że po prostu u takich ludzi jest brak refleksji, co będzie za rok, dwa, pięć, dwadzieścia. Pomijając też jakieś osobiste tragedie typu wypadek, śmierć żywiciela rodziny, to te matki nie myślą zwyczajnie o tym, że te dzieci w końcu dorosną, a ona nie będzie miała wymówki, że nie pracuje, bo opiekuje się dziećmi. Nie, będzie 40-50-letnia kobieta bez doświadczenia zawodowego i bez perspektywy na nic. Chyba, że zajmie się wnukami czy coś.
Ale moim zdaniem to jest strasznie smutne życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-20, 07:25   #2558
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Jeśli poprzez patologię będziemy rozumieć wszelakie odstępstwa od przyjętych norm, to na Intymnym są sami patole z patologicznymi moderatorami na czele

Uwaga: to GŁUPI ŻART.

A tak poważnie: w swojej pracy mam do czynienia z ludźmi i często z prawdziwą patologią społeczną. Smutny jest fakt, że patologię w rodzinie dziedziczy się jak raka. To są ludzie, za których całe życie ktoś myśli i do tego są przyzwyczajeni- że ktoś da, załatwi, weźmie za rączkę i zaprowadzi. Z aktywności zawodowej mają jedynie wiedzę, gdzie udać się po zasiłek/zapomogę i o te gotowi są awanturować się do upadłego bo wiedzą, że w końcu i tak dostaną. Gdybyście dali im sto tysięcy na rozkręcenie wlasnego biznesu to te pieniądze straciliby w kilka dni, nie myśląc, co będzie za te kilka dni, bo przecież zawsze jest ktoś, kto DA. Stąd też są to rodziny z kilku-kilkunastu rumiankami, bo przecież w końcu ktoś zawsze o ich dzieci zadba- opłaci obiady w szkole, wyprawki szkolne, państwo da 500 plus zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki docelowe i darmową opiekę zdrowotną i jakoś to leci. Niczego więcej nie trzeba do życia i szczęścia.

Przykro mi, ale taki jest tok myślenia beneficjentów opieki społecznej. Ci, którzy chcą pracować ale powinęła im się noga, dotknęło ich nieszczęście i tak zrobią wszystko, by jak najszybciej stanąć na nogi. I takim ludziom warto pomagać, bo gdy pomożesz im stanąć na nogi to oni dalej sami już pójdą.

Co do reszty, czyli tak zwanego "marginesu społecznego", cóż... może jestem bez serca ale uważam, że w każdym państwie taki margines jest. I jedyne, co można dla takich ludzi zrobić to jak najszybciej odbierać im dzieci, umieszczając w rodzinach zastępczych, które te dzieci wychowają a nie tylko będą 'chować' a ich samych pozostawić własnemu losowi, na zasadzie: "Nie pracujesz- nie jesz". Optowałabym też za przymusową sterylizacją takich ludzi ale tu juz wkraczam w eugenikę a wiadomo, czym ta się kończy. Ale szlag mnie trafia, jak czytam te opisy, że rodzina bez środków do życia funduje sobie kolejne dziecko, ktore na starcie już będzie miało przewalone. To jest normalne okrucieństwo wobec tych dzieci ze strony własnych rodziców.
dziwię się bardzo takiemu uproszczeniu i wpłaceniu kwestii. takie populistyczne haselka, które w sumie niewiele wnoszą, których realizacja jest niemozliwa.
swoją drogą mając kontakt z osobami potrzebującymi pomocy widzę, że typowych roszczenuoqych postaw od pokolen: daj mi, bo mi się należy wcale nie ma tak dużo ( w skali całej grupy osób potrzebujacych, z którymi mam stycznosc).


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 07:29   #2559
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
dziwię się bardzo takiemu uproszczeniu i wpłaceniu kwestii. takie populistyczne haselka, które w sumie niewiele wnoszą, których realizacja jest niemozliwa.
swoją drogą mając kontakt z osobami potrzebującymi pomocy widzę, że typowych roszczenuoqych postaw od pokolen: daj mi, bo mi się należy wcale nie ma tak dużo ( w skali całej grupy osób potrzebujacych, z którymi mam stycznosc).


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Nie ma, ale grupa dość głośna, charakterystyczna, to przez to ma się wrażenie, że jest ich o wiele więcej.

Całe szczęście w tym roku widać o wiele więcej tych faktycznie potrzebujących - chorych, niepełnosprawnych, osoby starsze. Jest w czym wybierać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 07:44   #2560
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
dziwię się bardzo takiemu uproszczeniu i wpłaceniu kwestii. takie populistyczne haselka, które w sumie niewiele wnoszą, których realizacja jest niemozliwa.
swoją drogą mając kontakt z osobami potrzebującymi pomocy widzę, że typowych roszczenuoqych postaw od pokolen: daj mi, bo mi się należy wcale nie ma tak dużo ( w skali całej grupy osób potrzebujacych, z którymi mam stycznosc).


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
No to może zaproponuj coś mniej populistycznego i wykonalnego?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 07:51   #2561
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez triss_k Pokaż wiadomość
Mijanou, to pojechałaś nie boisz się guanoburzy?


A tak serio, to ja mam w dalszej rodzinie taką patologię - to jest po prostu niesamowite, jak tacy ludzie, na co dzień leniwi, tacy niby bezradni i biedni, co to pracy od 15 lat nie mogą znaleźć, potrafią świetnie odnaleźć się w gąszczu zasiłkowych zasad i papierologii. Doskonale wiedzą, gdzie jaki wniosek złożyć, w jakim terminie, w której kolejce stanąć, że np. do 15-tego trzeba złożyć wniosek o przydział węgla, ale koniecznie o 7:00 rano bo są kolejki, a do 20-tego donieść do MOPS-u paragony za kurtki dla dzieci (często lewe, załatwione od koleżanki handlującej na bazarku za paczkę fajek). Bardzo ciekawa jest ta zaradność w wyciąganiu rąk po darmowe.


Na fejsbukowych grupach porad prawnych jest to samo. Tam się prawie nigdy nie udziela żaden prawnik, bo zanim zdąży cokolwiek napisać, to już 10 maDek udzieli poprawnej odpowiedzi
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-20, 15:09   #2562
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
No i co w związku z tym ? Chyba oczywiste, że siedzą na tym forum różni ludzie. Nikt nigdy nie twierdził (chyba?), że wizaż.pl to jakaś specjalna strefa jednorożców i szczęśliwości niczym niezmąconej.
Chodziło mi o coś innego. Ze dziewczyny odpowiadają, często bardziej mądrze, sensownie, a trafić to może właśnie na grunt osoby tak bardzo niechętnej do zmian, że aż czasem szkoda czasu na rady. Niektórzy do narzekania bardzo skłonni, a do starań do poprawy swojego życia już nie bardzo i to właśnie obserwuję na intymnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 15:15   #2563
Vilqa
Zadomowienie
 
Avatar Vilqa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Rodzina Pani Klaudii (lat 25), składa się z 6 osób. Ona jej mąż Tomasz (lat 28), córki: Inez (lat 6),Selena (lat 5),Leila (lat 2) i Nela (noworodek), mieszkają w 1 pokoju w mieszakniu z dziadkiem Pani Klaudii.

Pani Klaudia- obecnie mama po porodzie , na codzień zajmuje się dziećmi a jej mąż pracuję na pełny etat oraz wykorzystuję swoją pasję jaką jest taniec do nauki innych dzieci w ramach wolontariatu. Oboje rodziców pochodzi z rodzin wielodzietnych gdzie niekoniecznie było tzw."kolorowo" (Pan Tomasz został wychowany przez siostrę w rodzinie zastępczej). Mimo braku dobrego przykładu ze strony swoich rodziców oni mają bardzo świadome podejście do życia. Dzieci w tej chwili rosną a gdy najmniejsza Nela będzie już chodzić do przedszkola pani Klaudia odciąży męża z obowiązku jedynego żywiciela rodziny. Rodzina utrzymuję się z pensji pana Tomasza oraz świadczeń na dzieci, w sumie 3810zł. Jednak przy tak dużej rodzinie po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania ich dochód na członka po odliczeniach wynosi 507zł na miesiąc. To starcza na podstawowe utrzymanie ale rozwój dzieci czy kupno czegokolwiek innego niż żywność, a nawet ubrania, to dla nich duże wyzwanie.
Świadczy o tym zamieszkiwanie, w SIEDEM osób, w jednym pokoju z dziadkiem.

PS. Czy wolontariusz wie, co to przecinek i gdzie się go stawia?
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"

Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo"



Edytowane przez Vilqa
Czas edycji: 2018-11-20 o 15:16
Vilqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 15:38   #2564
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Vilqa Pokaż wiadomość
Świadczy o tym zamieszkiwanie, w SIEDEM osób, w jednym pokoju z dziadkiem.

PS. Czy wolontariusz wie, co to przecinek i gdzie się go stawia?


Nie rozumiem jak wolontariusz policzył dochód. Skoro te 507 zł jest po zaspokojeniu kosztów stałych, to o jakich „podstawowych potrzebach”, których te 500 nie zaspokaja on pisze? Czy naprawdę kilkuletnie dzieci potrzebują jakichś bardzo kosztownych zajęć rozwojowych? Co robiła pani Klaudia przed porodem? Gdzie jest kosiniakowe/macierzyńskie (zakładam, że 500 plus to te świadczenia na dzieci)? Ten opis to jeden wielki bełkot. 700 zł kosztów stałych przy takiej dużej rodzinie to są bardzo małe pieniądze, typowa polska rodzina to ma drugie tyle samego kredytu i czynszu.

Edytowane przez mikoma
Czas edycji: 2018-11-20 o 15:40
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 15:59   #2565
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Może mieszkanie należy do dziadka, to kredytu nie mają na głowie, a czynsz + media to koszty stałe? Plus, że chłop pracuje, ale robienie sobie kolejnych dzieci na tak małej przestrzeni nie nazwałabym "świadomym podejściem do życia". Starsze dzieci można posłać do zlobka/przedszkola (a nawet widzę, że najstarsze musi iść, bo jest obowiązek dla 6-latkow), to, że babka nie pracuje usprawiedliwia tylko to, że ma noworodka. Ale nawet jeśli nie pracuje, to należy się przecież kosiniakowe.
Ech, te historie przypominają mi historie moich koleżanek z byłej pracy - jak zwalniali grupowo to co zrobiły? Machnely sobie dzieci. I jeszcze ze mnie się śmiały, że jestem frajerka, bo tak to bym była zatrudniona do dnia porodu. A dzisiaj co słyszę? "Co ja zrobię za rok?".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 16:06   #2566
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Kolejna rodzina, gdzie niepracująca zawodowo matka wychowuje starych koni:

Cytat:
Opis rodziny

Pani Bernarda (48 l.) po tragicznej śmierci męża samotnie wychowuje trzech synów, a mianowicie: Dominika (23 l.), Adriana (20 l.) oraz Szymona (7 l.).

Sytuacja życiowa czteroosobowej rodziny jest bardzo trudna, albowiem zamieszkują wspólnie w dwóch pokojach wymagających generalnego remontu bez możliwości korzystania z łazienki i bieżącej wody. Pani Bernarda doskonale spełnia się w roli gospodyni domowej troszcząc się o właściwe wychowanie synów tym samym starając się zapełnić pustkę po utracie ukochanego taty. Rodzina wykorzystuje wszelkie swoje szanse do poprawy sytuacji życiowej. Dochód, który pozostaje rodzinie po poniesieniu kosztów utrzymania domu wynosi 365,50 złotych w stosunku miesięcznym.
Jak na moje, to pani Bernarda wychowuje co najwyżej jednego syna. Pominę życzenia dotyczące odzieży, ale 2/3 dzieci ma nadwagę.
Cytat:
Piękno rodziny

Pani Bernarda będąc niezwykle pracowitą i komunikatywną osobą posiada szereg umiejętności związanych z prowadzeniem domu (np. umiejętności gotowania, pieczenia, sprzątania czy opieki nad dziećmi oraz osobami starszymi). Dominik i Adrian interesują się nowinkami technologicznymi. Dominik pełny wdzięczności za trud wychowania podejmuje się wszelkich możliwych prac dorywczych w lesie czy na budowie, aby w ten sposób odciążyć mamę finansowo. Adrian jest uczniem dziennej szkoły jednak stara się w miarę możliwości pomagać w obowiązkach domowych, natomiast najmłodszy Szymon z chęcią rozwiązuje zagadki matematyczne nie stwarzając żadnych problemów wychowawczych. Warto zaznaczyć, że wychowywane dzieci są pełne empatii i szacunku do drugiego człowieka, dlatego też od rodziny emanuje pozytywna energia. Pani Bernarda jest pozytywnie nastawiona i zdeterminowana ku zmianom, aby z każdym dniem poprawiać sytuacje materialno - mieszkaniową swojej rodziny. Wskazuje bez chwili zawahania, że rodzicielstwo było najlepszą decyzją, którą podjęła w dotychczasowym życiu osobistym akcentując skromnie, że najbardziej zależy jej na stworzeniu dla dzieci najpełniejszych warunków rozwoju i startu w dorosłość. Pani Bernarda podejmuje ciągle próby znalezienia stałej pracy. Znalazła dzięki swojej determinacji pracę w lokalnym urzędzie na stanowisku pracownika gospodarczego. Pracowała ponad rok, jednak pojawiły się u niej poważne problemy zdrowotne, które uwarunkowały przebywanie przez kilka miesięcy na zwolnieniu lekarskim. W chwili obecnej posiada uprawnienie do zasiłku dla bezrobotnych jednak w dalszym ciągu poszukuje aktywnie pracy będąc w przekonaniu, że praca może zapewnić stabilizację ekonomiczną całej rodziny.
Czy to jest na serio? 23-letni Dominik pełny wdzięczności podejmuje się wszelkich możliwych prac DORYWCZYCH!!!, gdzie dla młodego chłopaka w całej Polsce i za granicą pracy na budowie jest w bród i to dobrze płatnej i na pełny etat. Adrian ma 20 lat i uczy się, więc jedyne co może, to W MIARĘ MOŻLIWOŚCI POMAGAĆ w obowiązkach domowych - gdzie gro studentów mieszka bez rodziców (a wiec ma obowiązki domowe), a na dodatek pracuje. Żenada.

Bawi mnie też ten zachwyt nad szeregiem umiejętności związanych z prowadzeniem domu, które zapewne posiada każdy dorosły człowiek.

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2018-11-20 o 16:08
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 16:23   #2567
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Kolejna rodzina, gdzie niepracująca zawodowo matka wychowuje starych koni:


Jak na moje, to pani Bernarda wychowuje co najwyżej jednego syna. Pominę życzenia dotyczące odzieży, ale 2/3 dzieci ma nadwagę.

Czy to jest na serio? 23-letni Dominik pełny wdzięczności podejmuje się wszelkich możliwych prac DORYWCZYCH!!!, gdzie dla młodego chłopaka w całej Polsce i za granicą pracy na budowie jest w bród i to dobrze płatnej i na pełny etat. Adrian ma 20 lat i uczy się, więc jedyne co może, to W MIARĘ MOŻLIWOŚCI POMAGAĆ w obowiązkach domowych - gdzie gro studentów mieszka bez rodziców (a wiec ma obowiązki domowe), a na dodatek pracuje. Żenada.

Bawi mnie też ten zachwyt nad szeregiem umiejętności związanych z prowadzeniem domu, które zapewne posiada każdy dorosły człowiek.
Ja obstawiam, że przy takich dorosłych byczkach, którzy nie pracują i siedzą z rodzicami to jest zawsze drugie dno. Ja sama jestem ze wsi, podobnie jak mój mąż, i znamy trochę takich ludzi. Przy takich to nie ma nigdy braku szczęścia, czy braku pracy w okolicy, bo dla młodego chłopaka na budowie zawsze robota się znajdzie. Ale trzeba do niej wstać, iść, być trzeźwym. To jest moim zdaniem najczęstsza przyczyna tego, że chłopak ma tylko dorywcza pracę albo wcale.
A co do młodszego, to juz to pisałam wcześniej - czy studiowanie oznacza zakaz pracy? Jak jest się obładowanym zajęciami, to zawsze jest też praca w weekendy, czy w wakacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

W ogóle powiem Wam, że jako socjolog z wykształcenia mam problem z tą całą akcją nie tylko ze względu na przypadki, które są tu opisywane, ale ogólnie patrząc na całokształt, to jest to po prostu program stygmatyzujący i nietrafiający do tych, którzy faktycznie potrzebują, a jeśli już dociera, to w nieodpowiedni sposób, bo:
- mamy rodziny z zawodowymi bezrobotnymi i bandą rumianków, którzy potrzebują tzw. wędki, a nie ryby. Pomocy w znalezieniu pracy, zawodu, dzięki któremu wyjdą z biedy. I musi to być systemowe, a nie tworzone przez fundację,
- z drugiej strony mamy faktycznie potrzebujących: chorych, niepełnosprawnych czy osoby starsze, opuszczone. Dla nich ten program jest stygmatyzujący, bo ta pomoc jest jednorazowa, a nie ciągła, to jest rzucenie ochłapu, akt łaski. A przez resztę roku żadna fundacja się takimi ludźmi nie przejmie...
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 17:53   #2568
bajkowa_krolowa
Raczkowanie
 
Avatar bajkowa_krolowa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 57
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
W ogóle powiem Wam, że jako socjolog z wykształcenia mam problem z tą całą akcją nie tylko ze względu na przypadki, które są tu opisywane, ale ogólnie patrząc na całokształt, to jest to po prostu program stygmatyzujący i nietrafiający do tych, którzy faktycznie potrzebują, a jeśli już dociera, to w nieodpowiedni sposób, bo:
- mamy rodziny z zawodowymi bezrobotnymi i bandą rumianków, którzy potrzebują tzw. wędki, a nie ryby. Pomocy w znalezieniu pracy, zawodu, dzięki któremu wyjdą z biedy. I musi to być systemowe, a nie tworzone przez fundację,
- z drugiej strony mamy faktycznie potrzebujących: chorych, niepełnosprawnych czy osoby starsze, opuszczone. Dla nich ten program jest stygmatyzujący, bo ta pomoc jest jednorazowa, a nie ciągła, to jest rzucenie ochłapu, akt łaski. A przez resztę roku żadna fundacja się takimi ludźmi nie przejmie...
Wszystko prawda, tylko trzeba tu zauważyć, że jednej i drugiej grupie na codzień pomoc niosą instytucje typu MOPS, Centrum pomocy rodzinie, itp. Dla pierwszych przydzielani są asystenci rodziny, dla drugich opiekunki środowiskowe. No i obie grupy mogą uzyskać pomoc finansową w postaci różnych zasiłków. Nie wyobrażam sobie, żeby jakaś fundacja miała co miesiąc te paczki dawać, bo to już by nie była pomoc tylko regularne utrzymywanie. No i skąd wziąć tylu darczyńców, mało kto by był chętny tak kogoś sponsorować.
bajkowa_krolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:11   #2569
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Pani Agata (34 l.) i Pan Czesław (37 l.) wychowują pięcioro dzieci: Alinę (14 l.), Iwonę (11 l.), Irminę (2 l.) i bliźniaczki: Halinkę i Adę (1 rok).

Rodzina od zawsze radziła sobie dobrze. Problemy pojawiły się kiedy pani Agata zwolniła się z pracy, ponieważ w rodzinie pojawiło się kolejne dziecko, Irmina. Kobieta w pełni oddała się opiece nad nowonarodzonym dzieckiem oraz dbaniem o gospodarstwo domowe. Rok później pojawiły się bliźniaczki. Opieka i wychowanie pięciorga dzieci kosztuje obojga rodziców wiele wysiłku. Dopóki dziewczynki nie dorosną i nie będą samodzielne, pani Agata nie wróci do pracy a pan Czesław do tego czasu będzie pracował tylko dorywczo, ponieważ stara się pomagać żonie w wychowaniu dzieci. Rodzina utrzymuje się jedynie z zasiłków oraz wsparcia w programie 500+ (4350 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania dochód na jednego członka rodziny wynosi 405 zł.
Nie no, to są jakieś jaja? To ile dzieci muszą mieć lat, żeby matka wróciła do pracy? 20 co najmniej?
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-20, 18:14   #2570
AuroraCoriolis
Zadomowienie
 
Avatar AuroraCoriolis
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez triss_k Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że połowa tych opisów jest redagowana przez piątoklasistów na zajęciach wyrównawczych z polskiego
bo teraz w szkolach nie uczy sie myslenia, ani pisania ze zrozumieniem. Ja pracuje w korpo, z cala banda asystentow swiezo po studiach i 1/3 pisze mniej wiecej jak wolontariusze szlachetnej-nie wiaodmo o co chodzi, zadnej stylistyki,sensu i zdania poucinane jakby w polowie a to ludzie co niby studia skonczyli

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Co do reszty, czyli tak zwanego "marginesu społecznego", cóż... może jestem bez serca ale uważam, że w każdym państwie taki margines jest. I jedyne, co można dla takich ludzi zrobić to jak najszybciej odbierać im dzieci, umieszczając w rodzinach zastępczych, które te dzieci wychowają a nie tylko będą 'chować' a ich samych pozostawić własnemu losowi, na zasadzie: "Nie pracujesz- nie jesz". Optowałabym też za przymusową sterylizacją takich ludzi ale tu juz wkraczam w eugenikę a wiadomo, czym ta się kończy. Ale szlag mnie trafia, jak czytam te opisy, że rodzina bez środków do życia funduje sobie kolejne dziecko, ktore na starcie już będzie miało przewalone. To jest normalne okrucieństwo wobec tych dzieci ze strony własnych rodziców.
Ja tez tak uwazam. Moj maz nazywa mnie baby hitler, ale ja sobie nie wyobrazam swiata za kilka(nascie) pokolen biorac pod uwage, ze pracowitych ludzi jakos coraz mniej za to patologia mnozy sie w pelnym rozkwicie.
I tylko dej. Ciekawe czy ktos kiedys wpadnie na to,ze nawet jakby wszystkim bogatym zabrac kase to i tak nie starczy na utrzymanie wszystkich biednych, bo ludzie po prostu musza pracowac i chleb w piekarni,warzywa na polce albo domy nie pojawiaja sie magicznie na swiecie.
Dla mnie mogloby nie byc socjala, niech sobie radza albo zywia sie powietrzem jak taka ich wola

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Bawi mnie też ten zachwyt nad szeregiem umiejętności związanych z prowadzeniem domu, które zapewne posiada każdy dorosły człowiek.
ja oprocz sprzatania i gotowania potrafie tez robic pranie- takie cuda!
AuroraCoriolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:20   #2571
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
Nie no, to są jakieś jaja? To ile dzieci muszą mieć lat, żeby matka wróciła do pracy? 20 co najmniej?
Jeszcze może jakimś cudem bym zrozumiała, gdyby matka zajmowała się dziećmi i dlatego nie pracowała, ale że ojciec też nie może pracować na pełny etat to nie pojmę. Poza tym nie wszystkie z tych dzieci są malutkie, bez jaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:24   #2572
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
Nie no, to są jakieś jaja? To ile dzieci muszą mieć lat, żeby matka wróciła do pracy? 20 co najmniej?


Ale jak to zrezygnowała? To nie mogła na macierzyński iść?
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:30   #2573
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
No to może zaproponuj coś mniej populistycznego i wykonalnego?
Nie sądzę, by to był dobry watek na rozkminianie rozwiązań.

Wiadomo, ze działa prewencja, edukacja, motywacja, wspieranie osoby adekwatnie do ich chęci i możliwości a poza tym, dostrzeganie ludzi w potrzebujących.
Roszczeniowość można dść sprawnie ukrócić systemowo (tak poza powyższym). Gorzej, że wiele zachowań, które są postrzegane jako patologiczne i społecznie obciążające/ kosztowne wynikają z niewydolności systemu własnie. Kwestie zdrowi psychicznego leżą, przemoc domowa i w stosunku do dzieci kwitnie, a działań prewencyjnych i naprawczych jest nadal za mało.

A SzP nie działa. Z wielu względów to jest akcja głupio przeprowadzona/ prowadzona.


Obserwuję profil s. Chmielewskiej. Wrzuciła ostatnio zdjęcie mężczyzny z ranami na nogach, po wyciągnięciu robaków z ran i świerzbem w trakcie leczenia. Odmówiono przyjęcia do szpitala. Ochrona pacjenta wyprosiła ze szpitala ze względu na zapach.

To jest dla mnie szokujące i pokazuje, że system nie daje rady i jest chory.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:38   #2574
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Nie sądzę, by to był dobry watek na rozkminianie rozwiązań.

Wiadomo, ze działa prewencja, edukacja, motywacja, wspieranie osoby adekwatnie do ich chęci i możliwości a poza tym, dostrzeganie ludzi w potrzebujących.
Roszczeniowość można dść sprawnie ukrócić systemowo (tak poza powyższym). Gorzej, że wiele zachowań, które są postrzegane jako patologiczne i społecznie obciążające/ kosztowne wynikają z niewydolności systemu własnie. Kwestie zdrowi psychicznego leżą, przemoc domowa i w stosunku do dzieci kwitnie, a działań prewencyjnych i naprawczych jest nadal za mało.

A SzP nie działa. Z wielu względów to jest akcja głupio przeprowadzona/ prowadzona.


Obserwuję profil s. Chmielewskiej. Wrzuciła ostatnio zdjęcie mężczyzny z ranami na nogach, po wyciągnięciu robaków z ran i świerzbem w trakcie leczenia. Odmówiono przyjęcia do szpitala. Ochrona pacjenta wyprosiła ze szpitala ze względu na zapach.

To jest dla mnie szokujące i pokazuje, że system nie daje rady i jest chory.
Właśnie o tym pisałam, to świadczy głównie o niewydolności systemu. Chroniczny brak kasy powoduje, że w ten sposób ci serio potrzebujący nie otrzymują wystarczającej pomocy, a roszczeniowi z rumiankami jeszcze się cieszą, że oszukali system. Podejrzewam, że każdy z nas tu zna lub chociaż słyszał o rodzinie, gdzie jest "samotna matka" (z partnerem), która nie pracuje, facet robi gdzieś na czarno, dostają wszystkie możliwe zasiłki, mają kupę kasy i jeszcze się śmieją prosto w twarz ludziom, którzy właśnie próbują uczciwie zarabiać.

Moim zdaniem powinna być większa kontrola przede wszystkim, ale z tym jest serio ciężko.
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 18:43   #2575
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Te dzieci rosnące w biedzie (co z tego, ze jest 500 plus, jak trwonione jest często zapewne na głupoty), ścisku, z grzybem i starym dziadkiem w pokoju, i z brakiem dobrych wzorców tez zapewne w wieku 40paru lat będą schorowane i do żadnej pracy sie nadawać nie będą. Jaka opiekę medyczna maja te wszystkie osoby, widać zwykle w programach typu "Chłopaki do wzięcia", 20 lat na karku i połowy zębów juz nie ma.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 19:17   #2576
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
Właśnie o tym pisałam, to świadczy głównie o niewydolności systemu. Chroniczny brak kasy powoduje, że w ten sposób ci serio potrzebujący nie otrzymują wystarczającej pomocy, a roszczeniowi z rumiankami jeszcze się cieszą, że oszukali system. Podejrzewam, że każdy z nas tu zna lub chociaż słyszał o rodzinie, gdzie jest "samotna matka" (z partnerem), która nie pracuje, facet robi gdzieś na czarno, dostają wszystkie możliwe zasiłki, mają kupę kasy i jeszcze się śmieją prosto w twarz ludziom, którzy właśnie próbują uczciwie zarabiać.

Moim zdaniem powinna być większa kontrola przede wszystkim, ale z tym jest serio ciężko.
SzP to jest wg mnie typowa akcja nawiedzonych panienek i chłopców, które pojęcia nie mają o pomaganiu a chcą sobie zrobić dobrze, pogłaskać swoje ego- bo sobie odhaczą dobry uczynek.

Tymczasem: brak spójności w opisach, plątanie się w rozliczeniach dochodu, rodzice wychowujący dorosłe dzieci. To jest cyrk i robie z ludzi tj. potencjalnych darczyńców głupków po prostu.


System też jest niewydolny na poziomie szkoły. Nadal niektóre dzieciaki chodzą głodne ( i tak kontrola 500+ powinna być większa), chore, zaniedbane fizycznie i emocjonalnie.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Te dzieci rosnące w biedzie (co z tego, ze jest 500 plus, jak trwonione jest często zapewne na głupoty), ścisku, z grzybem i starym dziadkiem w pokoju, i z brakiem dobrych wzorców tez zapewne w wieku 40paru lat będą schorowane i do żadnej pracy sie nadawać nie będą. Jaka opiekę medyczna maja te wszystkie osoby, widać zwykle w programach typu "Chłopaki do wzięcia", 20 lat na karku i połowy zębów juz nie ma.
Bywa bardzo różnie.
W moim domu rodzinnym była bieda i ścisk. Jeśli chodzi o stan zdrowia i zdolność pracy, mam się dobrze.
Mam też możliwosć obserwacji dzieciaków, które dorastały w ostrej patologii i wiele z nich pracuje i ich stan zdrowia nie jest gorszy niż przeciętnego Kowalskiego, którego sytuacja domowa była dość stabilna.

Ja widzę dodatkowe zagrożenie, że mało się mówi o zdrowiu psychicznym i zdrowie psychiczne dzieci się zaniedbuje.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 19:42   #2577
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-19 o 21:24
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 20:00   #2578
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Jedna z Wiżazanek postulowała kiedyś o pensję dla matek za wychowywanie dzieci aż do ukończenia 18 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 20:04   #2579
myszka197
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

A ja tak sobie czytam te opisy i myślę....w moim otoczeniu, w rodzinie, wśród znajomych, ( mówię tu o normalnych pracujących ludziach, w większości po studiach, na stanowiskach ) to tak na 100 par to znam tylko jedno małżeństwo z 3 dzieci ( inni wcale, 1, najwyżej dwoje dzieci), więcej niż 3 nikt nie ma, i tak się zastanawiam, dlaczego?.....

Edytowane przez myszka197
Czas edycji: 2018-11-20 o 20:05
myszka197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 20:11   #2580
bajkowa_krolowa
Raczkowanie
 
Avatar bajkowa_krolowa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 57
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Jedna z Wiżazanek postulowała kiedyś o pensję dla matek za wychowywanie dzieci aż do ukończenia 18 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W niektórych sytuacjach taniej by społeczeństwu wyniosło dać tym matkom minimalną pensję niż po 500 na każde dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bajkowa_krolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-22 10:27:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:28.