Rozstanie z facetem, część XL. - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-01-16, 22:31   #241
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

U mnie też się ciągnęło to wszystko miesiacami...aż w końcu nadszedł definitywny koniec
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-16, 22:36   #242
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Nasze od sierpnia, z jednym powrotem na miesiąc aż do teraz, wiec wiem o czym mówisz i współczuję.
Z tym, że do mnie dociera to dopiero teraz i dopiro teraz jestem wrakiem człowieka.
No takie szarpanie sie jest najgorsze. Mysle ze przyjda jeszcze zle momenty nie raz i nie dwa...

Trzeba jakos to przetrwać. Mi sie wydaje ze te najgorszą fale mam za soba. Gorzej jak nie heh
... w koncu pare dni temu jeszcze pisal ze kocha i tęskni ^^...

Ale u nas chcoiaz jedno na plus: nie ma zludzen co do powrotu. Temat jest wyjaśniony oficjalnie z obu stron- zadnych powrotów. Nie wyszło nam i tak musi zostac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-16, 22:59   #243
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Przykro mi się czyta te nasze wpisy. Gdyby tak dało się przyspieszyć czas do momentu pokonania tego beznadziejnego stanu... U mnie pozostał wielki żal i pytanie: dlaczego mi to zrobiłeś? Momentami się zastanawiam czy ja się z tym pogodziłam czy po prostu nie dotarło do mnie to wszystko. Też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-16, 23:05   #244
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Przykro mi się czyta te nasze wpisy. Gdyby tak dało się przyspieszyć czas do momentu pokonania tego beznadziejnego stanu... U mnie pozostał wielki żal i pytanie: dlaczego mi to zrobiłeś? Momentami się zastanawiam czy ja się z tym pogodziłam czy po prostu nie dotarło do mnie to wszystko. Też tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja praktycznie od razu po tym ostatecznym rozstaniu (czyli po tym jak do niego pojechałam) założyłam konto na s. i poznałam faceta. Spotykałam się z nim miesiąc i myślałam, że się zauroczyłam, ale mimo to miałam w głowię ex'a. Później zakończyłam tę znajomość z tym facetem bo dodatkowo zaczął zachowywać się jak burak. Szczerze, to jeszcze kilka dni temu zdarzyło mi się płakać wspominając ex'a, ale ostatecznie chyba coraz bardziej dochodzi do mnie, że to nie miało sensu, że to chory człowiek i że nie dałabym rady z nim być. Że nawet gdyby udało nam się przetrwać - a za rozpad naszego związku winię w dużej mierze jego mamę, która od roku robiła wszystko by nas rozdzielić a on przez swój stan był uzależniony od niej, bo nawet nie miał pracy ani nic - to i tak nie dałabym rady psychicznie...te ciągłe jazdy mnie wykańczały..
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-16, 23:13   #245
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86380541]

Ja praktycznie od razu po tym ostatecznym rozstaniu (czyli po tym jak do niego pojechałam) założyłam konto na s. i poznałam faceta. Spotykałam się z nim miesiąc i myślałam, że się zauroczyłam, ale mimo to miałam w głowię ex'a. Później zakończyłam tę znajomość z tym facetem bo dodatkowo zaczął zachowywać się jak burak. Szczerze, to jeszcze kilka dni temu zdarzyło mi się płakać wspominając ex'a, ale ostatecznie chyba coraz bardziej dochodzi do mnie, że to nie miało sensu, że to chory człowiek i że nie dałabym rady z nim być. Że nawet gdyby udało nam się przetrwać - a za rozpad naszego związku winię w dużej mierze jego mamę, która od roku robiła wszystko by nas rozdzielić a on przez swój stan był uzależniony od niej, bo nawet nie miał pracy ani nic - to i tak nie dałabym rady psychicznie...te ciągłe jazdy mnie wykańczały..[/QUOTE]U mnie też temat zakończony i powrotu nigdy nie będzie. Też założyłam konto na portalu i zaraz skasowałam. Niby mam kontakt z facetami, a nawet chcą się ze mną spotkać. Nie szukam w nich eksa, ale co będzie jak dojdzie do spotkania na żywo to nie wiem... Tylko boję się, że się "ogarnę", a jak za pół roku dowiem się że przyszło na świat jego dziecko to znowu będzie mi źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-16, 23:16   #246
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
U mnie też temat zakończony i powrotu nigdy nie będzie. Też założyłam konto na portalu i zaraz skasowałam. Niby mam kontakt z facetami, a nawet chcą się ze mną spotkać. Nie szukam w nich eksa, ale co będzie jak dojdzie do spotkania na żywo to nie wiem... Tylko boję się, że się "ogarnę", a jak za pół roku dowiem się że przyszło na świat jego dziecko to znowu będzie mi źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie ja też z kilkoma piszę, ale boję się co będzie dalej. Niby chcę tych spotkań, ale boję się że albo znowu nikt mi nie będzie odpowiadał, albo że ktoś będzie mi od razu sugerował, że mu się podobam i że chciałby rozwijać znajomośc, a ja znowu będę miała ochotę zwiewać bo będę się bała zaangażowania.

A masz z nim kontakt? Nie możesz jakoś się odciąć od niego raz na zawsze?


Ja ciągle mam do siebie żal, że może mogłam zrobić coś więcej. On leczył się u psychiatry mial zdiagnozowaną depresję, możliwe że miał tę dwubiegunówkę nawet. Robiłam wszystko by mu pomóc, wspierałam go zawsze. Owszem czasami zdarzały się kłótnie ale on potrafił być taki nieodpowiedzialny i niedojrzały, że ja już nie dawałam rady. Prosiłam go by zmienił psychiatrę, by poszedł na terapię, szczególnie po tym jak miał próbę samobójczą. Chcieli go wtedy wziąć nawet na oddział z tego co wiem, ale on się nie zgodził. Przez niego przez wiele mięsięcy miałam nieustanne roller coaster. Kochał mnie a za chwilę odcinał się ode mnie i od wszystkich, bo twierdził, że miłośc to ból i że ja go ranię a poza tym,że jest beznadziejny bo ma 31 lat i nic mu w życiu nie wychodzi..ale nie chciał dać sobie pomóc...

Edytowane przez 0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Czas edycji: 2019-01-16 o 23:32
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 01:36   #247
ponton_powietrzny
Raczkowanie
 
Avatar ponton_powietrzny
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 200
Dot.: Rozstanie z facetem; część 40

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Otoz to... nie obudzę sie w nd rano przy koleżance. Nie zrobie nam sniadania do łóżka, nie wyskocze na romantyczny weekend za miasto. Mnie takie cos nie pomaga. Prawda jest taka ze nikt nie zastapi mi miłości i kochającej osoby przy boku.
I nie lubie byc singielka. Lubilam jak mialam 19 lat. Teraz potrzebuje partnera do zycia bo takie zycie we 2 bylo dla mnie idealne. Wydaje sie ze bylismy dla siebie stworzeni. Nie wiem co poszlo nie tak, serio...

Sobota rano, wspólne sniadanie, ogladanie tv w lozku do poludnia, seks, pozniej jakies wspolne wloczenie sie po sklepach, kino, obiad, granie na konsoli, seks xd, wspólne zasypianie itd.

Nie zastąpi mi tego jakas tam wolnosc, niezaleznosc, kolezanka, fitness czy inne â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â ˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜ â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â ˜☠y.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojejku, tak bardzo napisałaś to, co ja czuję i myślę. Tak mocno. Koleżanka to koleżanka, nawet cały ich zastęp. Babskie piwka i winka, ploteczki, zakupy, spędzanie czasu, oglądanie filmów czy inne to nie to samo, co te same rzeczy z partnerem. I ta miłość, poczucie bycia Z KIMŚ, tego, że ktoś jest Z TOBĄ, że tak PASUJECIE, że jest z was taki DREAM TEAM...
Jakieś takie głupie migawki, że jest lato, siedzimy na podłodze w pokoju z piwem w ręku, gadamy o czymś i się śmiejemy. Wspólne wakacje, jakieś nocne powroty z plaży przez las, przytulamy się. Nasz pierwszy wspólny wyjazd, koszmarne warunki, brak bieżącej wody, wilgoć, ale nam to nie przeszkadza, nawet podróż na korytarzu pociągiem, bo przecież razem. Grupa znajomych, pali się jedna lampka, gra jakaś cicha muzyka, a my siedzimy obok siebie, w sumie to jeszcze nawet nie byliśmy parą, ale już siedzieliśmy bardzo blisko siebie, objęci i było tak magicznie. Wino, które przyniósł mi na pierwszą randkę u mnie w domu i moment, kiedy zaczęliśmy się całować. Sylwester, na którym powiedział mi, że chciałby być ze mną już na zawsze. Jakieś kłótnie, po których zawsze się godziliśmy i było super. Albo mnóstwo innych momentów, spacerów, miejsc, żartów. Jego dom, jego miasto, jego codzienne głupie przyzwyczajenia, seks nocą przy zgaszonym świetle i na maksa cicho, żeby nie obudzić jego rodziców. No i jego rodzice, naprawdę super ludzie. Jejku. Migawki, wspomnienia.
Kurcze. Ja też nie wiem, co poszło nie tak. Bywały kłótnie, czasem przesadzałam i byłam nieidealna, on też, ale kochał mnie i wiedział o tym, akceptował, ja jego też i tak nagle, nagle poznał INNĄ i się we mnie ODKOCHAŁ, a miało być na serio, na zawsze, na poważnie... Już przestałam myśleć, że to moja wina. Jasne, wiem, co mogłam zrobić lepiej, czego nie robić wcale, ale wiem też, że gdyby nie teraz, to za rok, dwa, pięć lat byłoby pewnie to samo. Musiało się tak stać i tyle, nic z tym nie zrobię, nawet jeżeli ja też sporo zawiniłam.
Tak, ja też byłam dla niego tą pierwszą (on dla mnie był drugim), myślałam, że będą tą ostatnią i on tym ostatnim, bo wydawało mi się, że tak świetnie pasowaliśmy. Nieswoje uczucie, jak myślę o tym, że on tak szybko się ogarnął i teraz spędza czas z kimś innym, że jakieś moje wspomnienie nie psuje mu tego czasu, podczas gdy ja nie mogę się w nikogo zaangażować, bo w zasadzie to nic na razie do nikogo nie czuję.
Nie myślę o tym ciągle. Wiem, że teraz jestem w trakcie stawania się kimś innym, nowym, silniejszym, jestem w drodze. Nie życzę im źle, nie życzę im dobrze, staram się w ogóle nie życzyć. Niech gdzieś tam sobie będą, teraz jestem ja i ja muszę sobie wszystko zorganizować dla siebie.

I może to głupio brzmi, ale lubię patrzeć na zakochanych. Czuję wtedy jakiś smutek, tęsknotę, melancholię, ale lubię. To, jak się na siebie patrzą, jak się dotykają, uśmiechają do siebie jest takie piękne i magiczne. Też bym tak chciała.
__________________
Jest gdzieś we mnie miejsce
o najniższej możliwej energii, bliskiej zeru,
zeru absolutnemu.



But I, I need to be by myself;
I mean: I sing for myself, I bleed for myself, I breathe for myself.




Tego się nie leczy, słowo pękło jak szkło

Edytowane przez ponton_powietrzny
Czas edycji: 2019-01-17 o 01:53
ponton_powietrzny jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-17, 05:11   #248
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
No takie szarpanie sie jest najgorsze. Mysle ze przyjda jeszcze zle momenty nie raz i nie dwa...

Trzeba jakos to przetrwać. Mi sie wydaje ze te najgorszą fale mam za soba. Gorzej jak nie heh
... w koncu pare dni temu jeszcze pisal ze kocha i tęskni ^^...

Ale u nas chcoiaz jedno na plus: nie ma zludzen co do powrotu. Temat jest wyjaśniony oficjalnie z obu stron- zadnych powrotów. Nie wyszło nam i tak musi zostac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Uważaj bo ja pisałam to co Ty, że oficjalnie ustalone cięcie, żadnych powrotów. W październiku. Listopadzie. A w grudniu co także tego.

Ale może będziesz twardsza.

I nie bądź zła na siebie za to ze nadal masz doły, płaczesz. Zaakceptuj to Jak ktoś był ważny, to tak jest. Nie ma do jeszcze na sama siebie wjezdzac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 05:31   #249
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
U mnie też temat zakończony i powrotu nigdy nie będzie. Też założyłam konto na portalu i zaraz skasowałam. Niby mam kontakt z facetami, a nawet chcą się ze mną spotkać. Nie szukam w nich eksa, ale co będzie jak dojdzie do spotkania na żywo to nie wiem... Tylko boję się, że się "ogarnę", a jak za pół roku dowiem się że przyszło na świat jego dziecko to znowu będzie mi źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też piszę z paroma, niby spoko, ale jeden już wyskoczył ze spotkaniem, a ja się boję, więc to jeszcze nie mój czas. Pamiętam przed związkiem z exem gdy byłam wolna przez prawie rok,to czułam się inaczej gdy ktoś proponował randkę. Dlatego teraz to chyba jeszcze za szybko. Chyba że ten ktoś wystarczająco mnie nie powalił, bo w grudniu z jednym się spotkałam przecież. Ale z nim to się fantastycznie pisało całymi dniami. A ostatecznie na żywo opowiedziałam mu wszystko o ex i porownywqlam co do niego, więc też nie byłam gotowa. W ogóle dopiero we wtorek u psycholog uświadomiłam sobie jak to musiało brzmieć. Jak ja bym się czuła gdyby on mówił ej jesteś zupełnie jak moja ex...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

też piszę z paroma, niby spoko, ale jeden już wyskoczył ze spotkaniem, a ja się boję, więc to jeszcze nie mój czas. Pamiętam przed związkiem z exem gdy byłam wolna przez prawie rok,to czułam się inaczej gdy ktoś proponował randkę. Dlatego teraz to chyba jeszcze za szybko. Chyba że ten ktoś wystarczająco mnie nie powalił, bo w grudniu z jednym się spotkałam przecież. Ale z nim to się fantastycznie pisało całymi dniami. A ostatecznie na żywo opowiedziałam mu wszystko o ex i porownywqlam co do niego, więc też nie byłam gotowa. W ogóle dopiero we wtorek u psycholog uświadomiłam sobie jak to musiało brzmieć. Jak ja bym się czuła gdyby on mówił ej jesteś zupełnie jak moja ex...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 07:19   #250
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
U mnie pozostał wielki żal i pytanie: dlaczego mi to zrobiłeś? Momentami się zastanawiam czy ja się z tym pogodziłam czy po prostu nie dotarło do mnie to wszystko. Też tak macie?
Dokładnie tak. Mam taki zal do wszystkiego. Do niego, do swiata, do siebie. Ze czemu tak wyszlo? Czemu po prostu nie moglo byc dobrze, udac sie. Czemu innym sie udaje a nam nie.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86380585]Właśnie ja też z kilkoma piszę, ale boję się co będzie dalej. Niby chcę tych spotkań, ale boję się że albo znowu nikt mi nie będzie odpowiadał, albo [/QUOTE]
To ze dajesz rade pisac to juz i tak wielki krok na przod. Ja poki co nie jestem gotowa choc czuje sie taka samotna ze do przyslowiowego kaktusa bym sie przytulila...

Cytat:
Napisane przez ponton_powietrzny Pokaż wiadomość
Ojejku, tak bardzo napisałaś to, co ja czuję i myślę. Tak mocno. Koleżanka to koleżanka, nawet cały ich zastęp. Babskie piwka i winka, ploteczki, zakupy, spędzanie czasu, oglądanie filmów czy inne to nie to samo, co te same rzeczy z partnerem. I ta miłość, poczucie bycia Z KIMŚ, tego, że ktoś jest Z TOBĄ, że tak PASUJECIE, że jest z was taki DREAM TEAM...

Nieswoje uczucie, jak myślę o tym, że on tak szybko się ogarnął i teraz spędza czas z kimś innym, że jakieś moje wspomnienie nie psuje mu tego czasu, podczas gdy ja nie mogę się w nikogo zaangażować, bo w zasadzie to nic na razie do nikogo nie czuję.
Niech mnie caly swiat przekonuje ze bycie singlem moze byc super a ja dalej uparcie bede stac przy swoim: nie jest i nie bedzie. Jasne ze mozna nauczyc sie funkcjonować samemu. Mozna tez gdzies tam z zycia korzystac i byc szczesliwym. Ale ja nie chce wyjazdow, pieniedzy itd jesli nie mam tej jednej osoby z ktora moge to dzielić. I nie chodzi mi o jakakolwiek osobe. Przeciez moge wziac pierwszego lepszego milego goscia. Chodzi mi osobe ktorej uśmiech jest wazniejszy niz moj i powoduje cieplo na sercu. Przytulenie się jest chwila w ktorej moglabys trwac do konca swiata itd...

To jest uczucie ktorego mi nic nie zastapi. Absolutnie nic.

Mi tez przykro ze EX jest szczesliwy. I juz nawet nie chodzi o to ze z inna. On jest szczesliwy po prostu beze mnie. Czy jest singlem czy ma inna:lepiej mu beze mnie. I to jest mega mega przykre. Chlop prawie 30 lat jest szczeliwszy mieszkajac z matka niz w naszym miejscu ktore wspolnie tworzylismy.

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Uważaj bo ja pisałam to co Ty, że oficjalnie ustalone cięcie, żadnych powrotów. W październiku. Listopadzie.
My już etap rozstan, powrotow itd mamy za soba. Juz temat przerobiony w kazda strone. Teraz to juz za pozno na to wszystko i pewnych rzeczy nie da sie odkręcić. I dobrze bo taka szarpanina byla straszna.


Ja nie czuje sie jeszcze gotowa na spotkania z innymi. Mam konflikt interesów bo bardzo mi brakuje kogos ale nie potrafie jeszcze no :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 08:41   #251
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Budzę się rano z takim lękiem, ściskiem i strachem. Nie wyobrażam sobie, że jego ma nie być. Zawsze tylko my, nasza dwójka i nikt więcej. Dobija mnie to wszystko...
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-17, 09:10   #252
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja pisze z tymi facetami, ale nie wiem czy jestem gotowa na to by być w związku. Boję się że znowu nastąpi powtórka z rozrywki. Dwa razy sobie powtarzalam że nie dam już sobą pomiatać w związku..i dalej się pakowałam w takie relacje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:17   #253
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86381323]Ja pisze z tymi facetami, ale nie wiem czy jestem gotowa na to by być w związku. Boję się że znowu nastąpi powtórka z rozrywki. Dwa razy sobie powtarzalam że nie dam już sobą pomiatać w związku..i dalej się pakowałam w takie relacje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wydaje mi się, że skoro się boisz, to nie jesteś gotowa. Nie czujesz, ze masz wolną głowę.
Jezu, ja to chyba za sto lat pomyślę o kimś innym. Póki co nawet przez głowę nie przechodzi mi myśl, że ja z innym. Przecież bylam jego `własnością`. Tak mi zrył beret...
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:21   #254
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że skoro się boisz, to nie jesteś gotowa. Nie czujesz, ze masz wolną głowę.
Jezu, ja to chyba za sto lat pomyślę o kimś innym. Póki co nawet przez głowę nie przechodzi mi myśl, że ja z innym. Przecież bylam jego `własnością`. Tak mi zrył beret...
Tez tak mam... spokojnie. Mysle ze potrzebujemy czasu i minie nam to. Moze nie jutro, nie za miesiac. Moze za rok? Ale kiedys przeciez musi sie ulozyc...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:23   #255
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Tez tak mam... spokojnie. Mysle ze potrzebujemy czasu i minie nam to. Moze nie jutro, nie za miesiac. Moze za rok? Ale kiedys przeciez musi sie ulozyc...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mogę ruszyć do przodu, bo mam kontakt z eksem. Napisał mi w nocy smsa `Nie jestem z nią i nie będę. Ale z Tobą tez nie mogę...`No masakra. To jest po prostu niszczenie mnie, a ja na to pozwalam.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:23   #256
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja wyobrażam sobie siebie z innym..tylko nie wiem czy będę umiała odnaleźć się w związku w którym nie będzie tych emocjonalnych hustawek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:30   #257
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Ja nie mogę ruszyć do przodu, bo mam kontakt z eksem. Napisał mi w nocy smsa `Nie jestem z nią i nie będę. Ale z Tobą tez nie mogę...`No masakra. To jest po prostu niszczenie mnie, a ja na to pozwalam.
Ta jasne... po co on Ci pisze takie rzeczy... miesza Ci w glowie. Nie odpisuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:31   #258
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 991
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Ja nie mogę ruszyć do przodu, bo mam kontakt z eksem. Napisał mi w nocy smsa `Nie jestem z nią i nie będę. Ale z Tobą tez nie mogę...`No masakra. To jest po prostu niszczenie mnie, a ja na to pozwalam.

ile jeszcze chcesz dostawać takie smsy?

z resztą nieważne.
pisałaś, ze chcesz zmienić pracę, jak ci idzie?
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:32   #259
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Ta jasne... po co on Ci pisze takie rzeczy... miesza Ci w glowie. Nie odpisuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przez 7 lat związku mógł ze mną być, a nagle nie może. Nawet nie podał argumentu. Może ze mną być, ale nie chce. On chce być wolny.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-17, 09:35   #260
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 991
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Przez 7 lat związku mógł ze mną być, a nagle nie może. Nawet nie podał argumentu. Może ze mną być, ale nie chce. On chce być wolny.

kochana ciągle myślisz o tym , co on myśli i czuje. a teeraz jest czas dla ciebie!
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:35   #261
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Przez 7 lat związku mógł ze mną być, a nagle nie może. Nawet nie podał argumentu. Może ze mną być, ale nie chce. On chce być wolny.
Kochana odetnij się od niego..On Cię wykończył już całkiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:35   #262
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8638147 1]ile jeszcze chcesz dostawać takie smsy?

z resztą nieważne.
pisałaś, ze chcesz zmienić pracę, jak ci idzie?[/QUOTE]

Wykonuję makijaże obecnie. Wysłałam trochę CV, ale na razie to tak średnio z odzewem. Póki co bawię się w wizaż.
Ja po prostu nie widze w niczym sensu. Nigdy nie miałam myśli samobójczych a teraz mam. Nie zależy mi na życiu, pracy. Bez niego dzień nie ma sensu. To okropne tak uzależnić się od człowieka. Obrzydził mi ludzi, bo każdy głupi. Myslalam, ze chce dla mnie dobrze, a teraz jestem sama. Bo zawsze nasza dwójka.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:36   #263
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86380585]

A masz z nim kontakt? Nie możesz jakoś się odciąć od niego raz na zawsze?


[/QUOTE]
Nie mam z nim kontaktu i nie chcę mieć. Tylko ludzie nie odpuszczą sobie tej sensacji żeby mnie nie poinformować. Wiesz, że ich cieszy, gdy u kogoś jest źle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:37   #264
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Wykonuję makijaże obecnie. Wysłałam trochę CV, ale na razie to tak średnio z odzewem. Póki co bawię się w wizaż.
Ja po prostu nie widze w niczym sensu. Nigdy nie miałam myśli samobójczych a teraz mam. Nie zależy mi na życiu, pracy. Bez niego dzień nie ma sensu. To okropne tak uzależnić się od człowieka. Obrzydził mi ludzi, bo każdy głupi. Myslalam, ze chce dla mnie dobrze, a teraz jestem sama. Bo zawsze nasza dwójka.
Musisz brać leki i być pod stałą opieką specjalisty oraz pomyśleć o terapii..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:37   #265
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8638149 8]kochana ciągle myślisz o tym , co on myśli i czuje. a teeraz jest czas dla ciebie![/QUOTE]
Bo zawsze on był najważniejszy. Rządził mną, kierował, a bez niego nie umiem funkcjonować, bo nie ma kto prowadzić.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86381499]Kochana odetnij się od niego..On Cię wykończył już całkiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Wiem, ale co z tego? Brnę w to
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:39   #266
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Nie mam z nim kontaktu i nie chcę mieć. Tylko ludzie nie odpuszczą sobie tej sensacji żeby mnie nie poinformować. Wiesz, że ich cieszy, gdy u kogoś jest źle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak można być tak perfidnym...współczuję Kochana....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:39   #267
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86381514]Musisz brać leki i być pod stałą opieką specjalisty oraz pomyśleć o terapii..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Biorę leki, chodzę na terapię i dziś idę do nowego psychiatry. Żadne leki nie działają. Jeden sms od niego, a ja już w skowronkach.
Nie mogę spać, oddychać. Jak wstaję rano to sobie myślę `boże, kolejny dzień bez niego...`
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:40   #268
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Bo zawsze on był najważniejszy. Rządził mną, kierował, a bez niego nie umiem funkcjonować, bo nie ma kto prowadzić.


Wiem, ale co z tego? Brnę w to
To prosimy Cię, błagamy..odetnij się od niego raz na zawsze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Biorę leki, chodzę na terapię i dziś idę do nowego psychiatry. Żadne leki nie działają. Jeden sms od niego, a ja już w skowronkach.
Nie mogę spać, oddychać. Jak wstaję rano to sobie myślę `boże, kolejny dzień bez niego...`
Zablokuj go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:41   #269
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86381535]To prosimy Cię, błagamy..odetnij się od niego raz na zawsze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Zablokuj go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Po prostu jego nie ma i nie ma mojego przewodnika. Nic mnie nie cieszy. Zniszczył mnie, a ja do niego lgnę. Nie umiem inaczej. WIEM, że mnie krzywdzi, wykorzystuje. Nie doweirzam, że człowiek, który się ze mną wychował praktycznie od dzieciaka ma mnie tak gdzieś.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-17, 09:43   #270
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Po prostu jego nie ma i nie ma mojego przewodnika. Nic mnie nie cieszy. Zniszczył mnie, a ja do niego lgnę. Nie umiem inaczej. WIEM, że mnie krzywdzi, wykorzystuje. Nie doweirzam, że człowiek, który się ze mną wychował praktycznie od dzieciaka ma mnie tak gdzieś.
Kochana bo jesteś uzależniona od niego. Ale musisz to zakończyć raz na zawsze. Ja dawałam się tak traktować ponad rok. Byłam brakiem człowieka. On robił nadzieję i za chwilę ja odbierał a ja zostawalam z po tokiem łez..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-06 20:33:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:49.