2019-01-31, 16:43 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Są osoby, które walcza i osoby, które się poddają. Pani jest osobą, która by się poddała i tyle. Nikt nie będzie nikogo zostawiał. Zazdrość jest moja piętą achillesowa, jednak poza tym, kocham i dbam o mojego chłopaka. Ciężko jest opisać pewne rzeczy słowami. Gdybym nie znała siebie i naszego związku i tej dziewczyny. Pewnie też napisałabym sobie 'masz problem, nie mecz chłopaka'. Rzeczywistość jest jednak inna. Gdyby Pani chciała spróbować, nie oceniać a zrozumieć-przynioslo by to lepsze efekty w moim odbiorze Pani komentarzy. Pozdrawiam
|
2019-01-31, 16:47 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86443839]Nie, nie wkurzałoby mnie to. Nie widzę nic dziwnego w rozmawianiu o współpracownikach, bo to ludzie z którymi się spędza kilka godzin dziennie. Zresztą ten facet nie nawija o niej non stop, tylko odpowiada jak jest pytany.
Co do opowiadania o depresji, to nie, nie uważam tego za jakąś wstydliwą prywatną sprawę i nie widzę różnicy pomiędzy rozmowami o depresji, a o np. zapaleniu płuc. Nawet się cieszę, że ktoś łamie to idiotyczne tabu dotyczące zaburzeń i chorób psychicznych i mówi o tym otwarcie. No i co jest dziwnego, że są zarówno rozmowy o depresji, jak i śmiechy i żarty. To się nie wyklucza.[/QUOTE] Bo widzisz, najwyraźniej ta dziewczyna należy do osób, które przetrzepują swoim partnerom kieszenie i telefon komórkowy. Pewnie jeszcze go obwąchuje, żeby sprawdzić jakiego zapachu ta koleżanka używa i czy nie zostały w samochodzie jej włosy, bo - sama wiesz - licho nie śpi. ;-) w pracy wolę mieć kolegów niż koleżanki, bo - na moje nieszczęście - spotkałam dwie takie wariatki jak autorka wątku i mam uraz do końca życia. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
2019-01-31, 16:47 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
Każdy ma różne zdanie. Mi śmierdzi wylewność nowej koleżanki faceta autorki. Dla niego to niewinne i pewnie z jego strony to tylko koleżeństwo, ale autorka doszukuje się drugiego dna. Ja również nie ufam ludziom zbytnio dzielącym się swoimi problemami z obcymi lub ledwo co poznanymi. |
|
2019-01-31, 16:48 | #34 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2019-01-31 o 16:50 |
||
2019-01-31, 16:51 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86443839]Nie, nie wkurzałoby mnie to. Nie widzę nic dziwnego w rozmawianiu o współpracownikach, bo to ludzie z którymi się spędza kilka godzin dziennie. Zresztą ten facet nie nawija o niej non stop, tylko odpowiada jak jest pytany.
Co do opowiadania o depresji, to nie, nie uważam tego za jakąś wstydliwą prywatną sprawę i nie widzę różnicy pomiędzy rozmowami o depresji, a o np. zapaleniu płuc. Nawet się cieszę, że ktoś łamie to idiotyczne tabu dotyczące zaburzeń i chorób psychicznych i mówi o tym otwarcie. No i co jest dziwnego, że są zarówno rozmowy o depresji, jak i śmiechy i żarty. To się nie wyklucza.[/QUOTE] Jak ktoś jest w remisji lub jak leki zaczynają działać, to owszem - się nie wyklucza. W innych przypadkach śmiech i depresja są bardzo odległymi od siebie biegunami, przynajmniej dla mnie. |
2019-01-31, 16:51 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Warto też wziąć pod uwagę fakt, że kiedy zamierzamy sie innym ludziom że swoich trudnych i ciężkich przeżyć, tworzy się więź. Na tyle na ile znam te dziewczynę, szuka w moim chłopaku opiekuna. Ponieważ on taki jest, budzi zaufanie. Powiem jeszcze, że mój chłopak ma kolezanki, BA! Ma nawet przyjaciółki. Jednak do tej dziewczyny miałam złe przeczucie od samego początku i nadal nie wierzę w jej czyste intencje. Stąd moje stany i mój problem. Nie żale się, nie szukam aprobaty. Myślę, że wątek moze zostać zamknięty. Każdy się trochę wyzyl
|
2019-01-31, 16:53 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
A skąd wiesz na jakim podłożu jest choroba psychiczna u tej kobiety? Czy się leczy i jak? Może to dwubiegunówka?
|
2019-01-31, 16:53 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86443875]
Ależ koleżanka może mieć ochotę na jej faceta. Tylko co związku z tym? Facet nie jest bezwolny. Nie dał tez żadnych powodów autorce, żeby mu nie ufała.[/QUOTE] No to oznacza, że autorka ma prawo być zaniepokojona. Choć nie zaprzeczę, że nie powinno to przejmować nad nią kontroli. |
2019-01-31, 16:55 | #39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
|
2019-01-31, 16:56 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Podejście decyzji leczenia się jest walka. Postanowienie nie pytania wczoraj o jego dzień w kontekście dziewczyny- jest walka. Cała sytuacja trwa 2 tygodnie. Wczoraj o 23 podwinęła mi się noga. Nie jest Pani w mojej głowie i nie wie, że największą walkę toczę w niej.
|
2019-01-31, 16:56 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
|
2019-01-31, 16:57 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86443901]A skąd wiesz na jakim podłożu jest choroba psychiczna u tej kobiety? Czy się leczy i jak? Może to dwubiegunówka?[/QUOTE]
Nie wiem i autorka też tego nie wie. Nie wiemy też jaki był wydźwięk tej rozmowy. Niemniej jednak, ekscytacja chłopaka tym tematem jest lekko dziwna - chyba że autorka trochę poniosła fantazja i nainterpretuje zachowanie chłopaka. |
2019-01-31, 17:01 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Dziewczyna leczyła się 3 lata psychiatrycznie. Swoją terapię przełożyła na sztukę. Nagrała na dyktafon swój atak paniki i przekształciła go w figurę geometryczna. Moj chłopak potrafi słuchać. Jednak odkąd z nim jestem, i na tyle na ile go znam, wiem,że wcześniej nie poświęcał czasu na mówienie o innej dziewczynie. Na przypominanie sobie o niej w trakcie obiadu, czy o 23 na kanapie w towarzystwie swojej dziewczyny.
|
2019-01-31, 17:01 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86443921]Jest różnica między zaniepokojeniem a robieniem awantur i cichymi dniami facetowi, który nic nie zrobił złego.[/QUOTE]
Dlatego napisałam, że autorka ma niezaprzeczalny problem w pierwszym swoim poście. |
2019-01-31, 17:03 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
To nie jest kwestia twojej opinii i żadne "dla mnie" nie ma tutaj znaczenia. Po prostu ludzie z depresją nie tracą automatycznie poczucia humoru i to nie jest tak, że zupełnie nic ich nie może bawić.
|
2019-01-31, 17:05 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
I daj mu spokój, jak się zauroczył i chce się do niej zbliżyć to i tak to zrobi, a susząc mu głowę tylko spowodujesz że dokona właściwej decyzji. Taka prawda. |
|
2019-01-31, 17:09 | #47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
Nie wiem czemu postrzegasz jej chorobę psychiczną jako zaletę i coś co mogłoby sprawić, że twój facet się w niej zakocha. Większość ludzi jednak nie chce wchodzić w związku z osobami psychicznie chorymi, bo to w pewnym stopniu rodzaj niepełnosprawności. Co nie zmienia faktu, że sama choroba psychiczna może być fascynująca. Może dlatego twój facet poruszał temat koleżanki. Bo był zwyczajnie ciekawy twoich refleksji na jej temat. |
|
2019-01-31, 17:09 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86443913]Ona nie jest zaniepokojona. Ona wszczyna bez powodu karczemne awantury i chodzi po ścianach.[/QUOTE]
Robi temu mężczyźnie piekło na ziemi. Ciekawe kiedy wystartuje do jego koleżanki? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
2019-01-31, 17:12 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86443952]To powiedz mu że w "wyjątkowe" chwile dla Was jak wspólny obiad czy leżenie pod kocem ma nie wspominać o innych dziewczynach, a szczególnie o niej. Powiedz mu że to Ciebie boli i niech zachowa dla siebie, powinien zrozumieć.
[/QUOTE] Ja to już radziłam w drugim komentarzu w tym wątku, ale ze strony autorki zero odzewu.
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata. |
2019-01-31, 17:12 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
Bo może zwyczajnie ją polubił i chce mieć w niej przyjaciółkę - bez podtekstu erotycznego. Może ona też chce go traktować jak starszego brata, czy tam przyjaciela???? Obiekt aseksualny to obiekt aseksualny i już. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
|
2019-01-31, 17:15 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86443947]To nie jest kwestia twojej opinii i żadne "dla mnie" nie ma tutaj znaczenia. Po prostu ludzie z depresją nie tracą automatycznie poczucia humoru i to nie jest tak, że zupełnie nic ich nie może bawić.[/QUOTE]
To jest kwestia mojej opinii, bo wiem, co przeżywałam. Dlatego też mogę pisać z własnej perspektywy. |
2019-01-31, 17:18 | #52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
|
2019-01-31, 17:21 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86444003]To przestań głosić swoje własne przeżycia jako obiektywne fakty na temat depresji u każdego.[/QUOTE]
Nie głoszę moich przeżyć jako obiektywnych faktów. Nie wiem, czy zauważyłaś, ale zaakcentowałam "dla mnie". Nie szukaj sensacji. I jeśli tak bardzo chcesz wytykać ludziom, że piszą prawdy objawione, to sama staraj się ich unikać. Bo to co napisałaś jest dokładnie tym samym. Edytowane przez truskawa07 Czas edycji: 2019-01-31 o 17:33 |
2019-01-31, 17:25 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86443947]Po prostu ludzie z depresją nie tracą automatycznie poczucia humoru i to nie jest tak, że zupełnie nic ich nie może bawić.[/QUOTE]
Chyba że człowiek przeżywa głęboką depresję, kiedy boli go dosłownie wszystko, kiedy nie ma siły wstać z łóżka, gdy każda czynność przerasta jego możliwości, a samo umycie zębów zajmuje...20 minut, bo człowiek nie ma siły, żeby się zmusić do poruszania szczoteczką do zębów. Człowiek nie czuje nic poza bólem. Komórki nerwowe nie przewodzą bodźców, nie odczuwa się zmian temperatur. Człowiek siedzi skulony w kącie i marzy tylko o tym, żeby skończyć ze sobą. A mimo to musi założyć maskę na twarz, wyjść na uczelnię i grać. Po to, żeby zamaskować ból w jego wnętrzu. Tylko że nie ma siły, żeby zmobilizować się do tego, żeby dłużej grać. I robi się mu wszystko jedno. Ważne, żeby więcej już nie bolało. Silny antydepresant = śmierć dla pacjenta, bo...tabletki dadzą mu napęd, żeby sam zakończył tę udrękę. Dlatego konieczna jest stała kontrola psychiatry w procesie wychodzenia z tak głębokiego stanu obniżonego afektu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86443952]To powiedz mu że w "wyjątkowe" chwile dla Was jak wspólny obiad czy leżenie pod kocem ma nie wspominać o innych dziewczynach, a szczególnie o niej. Powiedz mu że to Ciebie boli i niech zachowa dla siebie, powinien zrozumieć. I daj mu spokój, jak się zauroczył i chce się do niej zbliżyć to i tak to zrobi, a susząc mu głowę tylko spowodujesz że dokona właściwej decyzji. Taka prawda.[/QUOTE] Właściwej lub niewłaściwej.... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
2019-01-31, 17:26 | #55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Nie da się normalnie żyć z dziewczyną która robi takie problemy. To znaczy da się, ale to kupa nerwów i walki, nie każdy ma siły żeby ją prostować (ja raz takie coś przeszedłem i nigdy więcej). Oczywiście to się tyczy obydwu stron, bo faceci robią to samo.
|
2019-01-31, 17:29 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Treść usunięta
|
2019-01-31, 17:54 | #57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Jak podasz ludziom na tacy swoje problemy, to zawsze odpowiedzą "ale przecież sama mówisz, że...", więc jak napiszesz że jesteś zazdrosną osobą, to już nie musisz pytać czy Twoje obawy i reakcje są uzasadnione. Sama sobie odpowiedziałaś.
Jednak jest jeszcze druga strona - skoro masz niskie poczucie wartości, problemy emocjonalne itd., to przyciągasz i wybierasz sobie określonych typów. Twojego chłopaka do takich dziewczyn ciągnie, bo nie przez przypadek związał się z Tobą i przyjaźni się akurat z dziewczyną z myślami samobójczymi. Takie osoby najłatwiej jest zbajerować, urobić. Więc nie zdziwiłabym się, gdyby tak naprawdę w waszym związku działo się gorzej niż opisujesz i gdybyś miała prawdziwe powody do zazdrości, nie takie jak te opisane, ale właśnie ich nie napiszesz, bo je wypierasz, ponieważ wiesz że się z nim i tak nie rozstaniesz. Prawdopodobieństwo, że ze swoimi problemami wybrałaś faceta, który Cię zdradza, jest spore, a kiedy się o tym dowiesz, to tylko będziesz miała potwierdzenie, że nie masz żadnych paranoi i żadne rozsądne rady nie mają u Ciebie zastosowania. Ludzie w zdrowych związkach patrzą ze swojej perspektywy i im się będzie wydawać, że na pewno sobie wszystko wymyślasz. |
2019-01-31, 17:57 | #58 | ||
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Cytat:
jakby chodził na palcach, bo może cię to zabiłem wasz związek stałby się totalnie toksyczny. Jeśli nie umiesz funkcjonować w związku, to może czas ten związek zakończyć. Sent from my SM-G935F using Tapatalk ---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- Cytat:
bo samo wywieranie dobrym sposobem na pewno nie jest. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
||
2019-01-31, 18:03 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
Trafiłaś w sedno. Ja i ta dziewczyna moim zdaniem, jesteśmy podobne. Wydaje mi się, że on wybrania się na razie przed uczuciami do niej. Nie ma mnie w pracy. Nie widzę jak na nią patrzy, czy dobrze im się rozmawia. Może my już tak ze sobą nie rozmawiamy? Gdybym znała prawdę, odeszlabym. Nie klocilabym się. Po prostu, fakt, że on może mówić mi jedno, a tam przy niej czuć zupełnie coś innego-mnie niszczy. Sama jestem osobą depresyjna, szczególnie w zimie. On sam powiedział, że ona powiedziała o swojej depresji inaczej niż ja i, że wiele z tego zrozumiał. Mówi czasami o niej w sposób porównujący. Tyle, że ja już sama nie wiem co jest prawdą a co nie. Mam w głowie jeden wielki mętlik. Nie potrafię reagować tak jak powinnam bo jestem workiem emocji od ostatnich dwóch tygodni. Mam nadzieję, że szybko się skończy ten stan.
|
2019-01-31, 18:05 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy mój chłopak celowo wzbudza we mnie zazdrość?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86444030]Nie da się normalnie żyć z dziewczyną która robi takie problemy. To znaczy da się, ale to kupa nerwów i walki, nie każdy ma siły żeby ją prostować (ja raz takie coś przeszedłem i nigdy więcej). Oczywiście to się tyczy obydwu stron, bo faceci robią to samo.[/QUOTE]
Osoba, która ma w domu piekło powinna odejść, bo naturalną reakcją człowieka powinno być chronienie siebie. Moi przyjaciele wiedzą, że mają przede wszystkim chronić siebie, kiedy akurat mam swoje jazdy. Mają trzymać się z daleka, zbywać mnie, żebym nie była dla nich kulą u nogi, ani kłodą, która ciągnie ludzi na dno. Kiedy mam obniżony afekt ostatnią rzeczą, która jest mi potrzebna to dobijająca myśl, że moi bliscy nie wiedzą co ze mną zrobić i że sami są na skraju rozpaczy, bo nie wiedzą jak mi pomóc. Ja naprawdę nie mam ochoty pocieszać moich bliskich z powodu mojej choroby, bo to ja cierpię na depresję, a nie oni. To chyba chory potrzebuje wsparcia, mylę się? Ja schodzę do podziemia, żeby nikt mnie w tym stanie nie oglądał, a rodzina i przyjaciele funkcjonują normalnie, bo ich nauczyłam jak mają ze mną funkcjonować. Litości też nie potrzebuję, bo to tylko jednostka chorobowa, która unieruchamia mnie co jakiś czas i na pewien czas. Spacyfikuję francę i mogę wrócić do ludzi, chociaż czasem muszę tę cholerę wziąć na przeczekanie, bo jest dożarta. Ktoś w przeszłości zafundował mi solidną nerwicę, która gładko przeszła w stany psychotyczne. Na szczęście, dzięki pomocy lekarzy, udało się ugasić pożar mojej psychiki, co nie zmienia faktu, że mam duży żal do tej Pani. Jej niesprawiedliwa ocena mojej osoby, a także kroki, które podjęła, zafundowały mi psychiczny sajgon. Moja psyche dała mi tak w kość, że prawdopodobnie działania wojenne w Afganistanie to przy tym betka. Nieleczona lub źle leczona depresja lubi przekształcić się w psychozy, podobnie jak nerwice. Tyle że się leczyłam na depresje... W ciągu pamiętnych trzech miesięcy był moment, w którym zdałam sobie sprawę, że moja psychika stacza się w meandry psychozy... Wiedziałam dokładnie kiedy to się ze mną działo. Moja psychiatra uratowała mi wówczas życie, o czym powiedziałam jej dopiero kilka lat pózniej. Bo po co miałam jej w ogóle jej o tym mówić??? Skąd wiedziałam, że to właśnie to? Ani stąd, że siedzę w temacie, bo od dawna interesuję się chorobami psychicznymi i pięknem ludzkiego umysłu. Zagadnienie to przestało mnie tak pociągać, kiedy zorientowałam się, że mnie samą dotknęła depresja... Wówczas pojawił się paniczny strach. Dzisiaj, po tylu latach, panią depresję to ja mam w głębokim poważaniu. Niech sobie nie myśli, że ze mną wygrała. Traktuję ją okres - naturalną przypadłość kobiety. Tyle tylko, że nie lubię o tej krowie rozmawiać, bo nie chcę jej dawać władzy nade mną, ani budzić taniej sensacji. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.