interpretacja zachowań chłopaka

[tinderloove]

Hej!
pisalam juz w poprzednim watku odnosnie tinderka i bardzo dziekuje wszystkim za rady

Mam teraz kolejna zagwozdke odnosnie mojego nowego chlopaka i bardzo chcialabym go rozszyfrowac o co mu chodzi

np sa sytuacje gdzie kolega sie go pyta czy dana jego poprzednia laska miala tak fajne cycki jak im sie wydawalo chyba miala zrobione nie wiem bo nie dopytywalam aczkolwiek kontekst rozmowy chyba taki byl
na co moj tz odpowiada: no spoko, ale zeby mnie jaraly jakos w uuuj to nie
kolezanka mi powiedziala o tej sytuacji bo oczywiscie mnie wtedy przy tym nie bylo

no a ze my jestesmy bardzo otwarci to pytam go co sadzi o sztucznych piersiach to mowi ze mu sie to w ogole nie podoba
tak samo apropo sztucznych ust, tylkow i wszystkiego co moze byc sztuczne
no on wie ze ja niezbyt lubie swoje cycki jak chyba wiekszosc na tym forum ale mialam wrazenie ze gadalismy szczerze i otwarcie

oczywiscie ten przypadek nie jest jeden, to samo jest np co do kobiet ktore sa cale w tatuazach czy w kolczykach, moj tz mial kiedys taka dziewczyne i tz mowi ze to bylo ok, ale nie jakos mega super fajne jak kolega mu zadal pytanie co w niej widzial i czy podobaly mi sie te rysunki na jej ciele
a mi mowi ze no cale cialo w tatuazach w ogole mu sie nie podoba
jakby co to nie mam na punkcie tatuazy kompleksu

kiedys mi powiedzial ze takie gadki z kumplami to gadki, a to co sie mysli to co innego i ze jak np powie ze cos jest spoko ale go nie jara mega to znaczy ze no spoko moze sie to komus podobac ale jemu nie


probuje go rozgryzc i zrozumiec czy faktycznie jest tak jak mowi mi, czy dopasowuje sie pod to co mu sugeruja koledzy itp bo to nasze poczatki i bardzo bym nie chciala zeby moj chlopak musial sie dostosowywac do towarzystwa, a nie chce z nim zaczynac na razie tematu bo moze poczuje sie urazony ze mu cos sugeruje. Ocenicie to z boku? Dopiero sie poznajemy tak naprawde i chcialabym jego zachowania bardziej rozumiec, bo nigdy nie mialam takich sytuacji prosze o powazne podejscie bo nie mam sie komu wygadac a nie chce mu truc

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Ręce opadają jak się czyta to wszystko. Ile Ty masz lat?


Skąd takie przypuszczenie, że większość nie lubi na tym forum swoich cycków?

[Bniewie]

Jezu. Analiza zdania: "No spoko, może być". Serio ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinderloove]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86486736]Ręce opadają jak się czyta to wszystko. Ile Ty masz lat?


Skąd takie przypuszczenie, że większość nie lubi na tym forum swoich cycków?[/QUOTE]

to był żart, pisałam to patrząc na ostatnie wątki

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez tinderloove

to był żart, pisałam to patrząc na ostatnie wątki

Cały post to żart? Bo tak wygląda.

[tinderloove]

nie, to nie żart, to nie troll, i pytam całkiem serio.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez tinderloove

nie, to nie żart, to nie troll, i pytam całkiem serio.

To może streść o co pytasz bo ja nie czaję. Nic dziwnego w jego zachowaniu nie widzę, raczej w Twoim.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Boże, musiałam to przeczytać dwa razy, żeby zrozumieć o co tobie chodzi. Ile wy macie lat?

Po pierwsze, fajna koleżanka co ci tak życzliwe donosi

Po drugie, zrozum, że nie jesteście z facetem jednością. Nie musi się wam podobać to samo. Nie musicie mieć takiego samego podejścia do kontaktów z innymi ludźmi. Twój facet jest ewidentnym oportunistą. Mówi to co chcą usłyszeć koledzy i nie chce wyrażać swojego zdania, żeby kogoś nie urazić. Czy to jakaś tragedia? Jeżeli cenisz u partnerów mocny charakter to tak. Jeżeli tylko boisz się, że może podobać mu się coś innego niż mówi kolegą to nie, bo zawsze w związku pozostaje wam szczera rozmowa i to co mówi tobie uważałabym za wiążące oraz nie rozpamiętywałabym czy jest inaczej.

no on wie ze ja niezbyt lubie swoje cycki jak chyba wiekszosc na tym forum

Ja uwielbiam swoje średniej wielkości piersi. Tobie pozostaje operacja albo akceptacja takich jak masz i faktu, że ani się świat na cyckach nie zaczyna, ani nie kończy.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez tinderloove

to był żart, pisałam to patrząc na ostatnie wątki

Słuchaj o co Ci właściwie chodzi? Napisz jasno i konkretnie.

[Mija62]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86487033]Słuchaj o co Ci właściwie chodzi? Napisz jasno i konkretnie.[/QUOTE]

Jak się nie ma do czego przyczepić, to trzeba szukać głębiej i głębiej. I to autorka właśnie zrobiła xD
Trzeba mieć jakiś problem, bo inaczej nuda.. Stagnacja itp

[tinderloove]

O co mi chodzi? O to że np mówi mi, że sztuczne piersi mu się nie podobają, a swojemu koledze mówił że spoko, ale że nie jara go to jakoś w uj.
I ja nie wiem co jest prawdą. O to chodzi. Tak samo w temacie z tatuażami. A potem mi mówi że kolegom tak mówił i to znaczyło że spoko, może się to komuś podobać ale jemu nie. A mówił im że "no spoko, ale jego to nie jara jakos w uj"
Gubię się bo dwie inne wersje daje do kolegów i do mnie. I że może mówi kolegom prawde a mi mowi tak zebym sie czula tylko lepiej, chociaz sama nie wiem.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez tinderloove

O co mi chodzi? O to że np mówi mi, że sztuczne piersi mu się nie podobają, a swojemu koledze mówił że spoko, ale że nie jara go to jakoś w uj.

Dla mnie obydwie wypowiedzi znaczą to samo. Chyba to normalne że z Tobą i z kolegą inaczej będzie rozmawiał, tym bardziej jak ciągle mu drążysz dziurę w brzuchu to rzuca tekstami żebyś mu dała spokój

Nie masz większych problemów?

[tinderloove]

Czyli przesadzam i powiedzenie jak kolega się spyta czy faktycznie takie fajne były te cycki/tatuaże 'no spoko ale nie jara mnie to w uj' a 'no spoko, może komuś się to podoba ale nie podoba mi się' to to samo?
Sory, wiem że to dla was może problem z doopy, ale miałam jednego partnera przed nim którego byłam pierwszą i nigdy nie poznałam dobrze męskich zachowań w środowisku kolegów itp (były nie miał kolegów, raczej kumpele)

bo jak mnie ktoś pyta czy coś było faktycznie takie fajne, a ja bym odpowiedziała "no spoko, ale nie jara mnie to w uj'' to bym zrozumiała że fajne, ale nie podoba mi się to aż tak bardzo

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez tinderloove

Czyli przesadzam i powiedzenie jak kolega się spyta czy faktycznie takie fajne były te cycki/tatuaże 'no spoko ale nie jara mnie to w uj' a 'no spoko, może komuś się to podoba ale nie podoba mi się' to to samo?
Sory, wiem że to dla was może problem z doopy, ale miałam jednego partnera przed nim którego byłam pierwszą i nigdy nie poznałam dobrze męskich zachowań w środowisku kolegów itp (były nie miał kolegów, raczej kumpele)

bo jak mnie ktoś pyta czy coś było faktycznie takie fajne, a ja bym odpowiedziała "no spoko, ale nie jara mnie to w uj'' to bym zrozumiała że fajne, ale nie podoba mi się to aż tak bardzo

Wiesz co wybacz, ale same Twoje posty sa jakies chaotyczne, malo dojrzale i ciezko sie to czyta.

Tak mysle, ze przesadzasz i szukasz dziurym w calym. Jesli na poczatku znajomosci masz takie rozkminy i jestes tak przewrazliwiona to co bedzie dalej?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ssarssa]

Dokładnie , czasami trzeba mniej analizować , a bardziej cieszyć się konkretną sytuacją . Z tego co czytam , to twój facet mówi , że to co gada do kolegów , to nie do końca musi być prawda . czasami mężczyźni tak mają , że co innego gadają do swoich kumpli , aby wyjść dobrze w ich oczach , a co innego myślą i jeszcze co innego gadają do swoich kobiet . No po prostu niektórzy faceci tak mają i trudno coś z tym zrobić

[SchokoBons85]

„no spoko ale nie jara mnie to jakoś w uj” hahahaha!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

„no spoko ale nie jara mnie to jakoś w uj”

Będę litościwa i przetłumaczę.
Chłopak jest normalny i jego słowa są spójne.
Jego była, miała sztuczne piersi/tatuaże/cokolwiek bo _sobie_zrobiła.
Dla niego był to tylko szczegół nieistotny człowieka, w którym to _ czlowieku_ ( nie w cyckach/tatuażach/odwłoku) się ogólnie wtedy ten chłopak zakochał.

Jak człowiek się zakochuje, to jest mu wszytko jedno czy obiekt zakochania ma cycki małe czy duże.
Jakie ma, takie są najlepsze, bo są częścią tego właśnie obiektu zakochania.

[ruda_beksa]

Napisane przez SchokoBons85

„no spoko ale nie jara mnie to jakoś w uj” hahahaha!

P O E Z J A.


Ferie są i mi się nudzi
Czas wymyśleć coś dla ludzi.
Wiem już, mam już, pomysł nowy!
Wątek będzie to cyckowy.
Biedna ja, biedna kobieta
Mega szuję mam faceta.
Wielkie cycki, wielka dziara
To go ponoć w uj nie jara
Cóż, tak twierdzi z kolegami
A mnie innym dictum mami.
A ja cycków swych nie lubię
Więc mu dziurę w brzuchu dłubię!

[tinderloove]

Cava tylko jego była miała tatuaże, a nie sztuczny biust. Biust miała jakaś randomowa laska która miał okazję sobie podotykac. Znam ten schemat który opisalas. Chyba nikt nie odpowie na moje pytanie pisze chaotycznie bo to nerwy i stres

[dori7]

Napisane przez ruda_beksa

P O E Z J A.


Ferie są i mi się nudzi
Czas wymyśleć coś dla ludzi.
Wiem już, mam już, pomysł nowy!
Wątek będzie to cyckowy.
Biedna ja, biedna kobieta
Mega szuję mam faceta.
Wielkie cycki, wielka dziara
To go ponoć w uj nie jara
Cóż, tak twierdzi z kolegami
A mnie innym dictum mami.
A ja cycków swych nie lubię
Więc mu dziurę w brzuchu dłubię!

Przestanę pić herbatę czytając Wizaż. Można sobie cycki ze śmiechu opluć

[meliandra]

Napisane przez ruda_beksa

P O E Z J A.


Ferie są i mi się nudzi
Czas wymyśleć coś dla ludzi.
Wiem już, mam już, pomysł nowy!
Wątek będzie to cyckowy.
Biedna ja, biedna kobieta
Mega szuję mam faceta.
Wielkie cycki, wielka dziara
To go ponoć w uj nie jara
Cóż, tak twierdzi z kolegami
A mnie innym dictum mami.
A ja cycków swych nie lubię
Więc mu dziurę w brzuchu dłubię!

O matko umieram

Nikt Ci nie odpisuje, bo nikt za bardzo nie rozumie o co Ci chodzi i szczerze to ja też do końca nie rozumiem Twojego problemu. Wg mnie Twój facet powiedział to samo kumplowi i Tobie tylko innymi słowami. Nie każdy ma wyuczone formułki i za każdym razem recytuje to samo. Poza tym z kolegami gada się o różnych rzeczach, czasami są to pierdoły, czasami coś jest bardziej w żartach. Poza tym jak się kogoś kocha to się kocha takim jakim jest, a nie za wielkość cycków. No i ja swoje lubię, więc nie wiem skąd Twoja teoria.

[Misia452]

Problemy z ..upy a ja lubię swoje cycki, jestem w mniejszości haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez tinderloove

O co mi chodzi? O to że np mówi mi, że sztuczne piersi mu się nie podobają, a swojemu koledze mówił że spoko, ale że nie jara go to jakoś w uj.
I ja nie wiem co jest prawdą. O to chodzi. Tak samo w temacie z tatuażami. A potem mi mówi że kolegom tak mówił i to znaczyło że spoko, może się to komuś podobać ale jemu nie. A mówił im że "no spoko, ale jego to nie jara jakos w uj"
Gubię się bo dwie inne wersje daje do kolegów i do mnie. I że może mówi kolegom prawde a mi mowi tak zebym sie czula tylko lepiej, chociaz sama nie wiem.

Chyba macie po 15 lat, to słownictwo...no brak słów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez SchokoBons85

„no spoko ale nie jara mnie to jakoś w uj” hahahaha!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i dokładnie o to mu chodzi, tylko autorka nie wie o co 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez tinderloove

Cava tylko jego była miała tatuaże, a nie sztuczny biust. Biust miała jakaś randomowa laska która miał okazję sobie podotykac. Znam ten schemat który opisalas. Chyba nikt nie odpowie na moje pytanie pisze chaotycznie bo to nerwy i stres

Najpierw naucz sie poprawnie pisac i dopiero na forum bo to jest po prostu belkot.

Napisalam Ci zebys sie czyms zajela i przestala szukac. Nie wiem czego jeszcze oczekujesz?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karena 73]

Napisane przez tinderloove

bo jak mnie ktoś pyta czy coś było faktycznie takie fajne, a ja bym odpowiedziała "no spoko, ale nie jara mnie to w uj'' to bym zrozumiała że fajne, ale nie podoba mi się to aż tak bardzo

No, czyli o co Ci chodzi?
Może najpierw dowiedz się z czym Ty masz problem, a dopiero potem pytaj na forum, co?
Facet dwa razy powiedział, że nie szaleje za sztucznymi cyckami, ale Ty i tak zakładasz wątasek i robisz dramaty. Jedyny problem póki co nazywa się "coś z głową".

[Mijanou]

Napisane przez ruda_beksa

P O E Z J A.


Ferie są i mi się nudzi
Czas wymyśleć coś dla ludzi.
Wiem już, mam już, pomysł nowy!
Wątek będzie to cyckowy.
Biedna ja, biedna kobieta
Mega szuję mam faceta.
Wielkie cycki, wielka dziara
To go ponoć w uj nie jara
Cóż, tak twierdzi z kolegami
A mnie innym dictum mami.
A ja cycków swych nie lubię
Więc mu dziurę w brzuchu dłubię!

No i masz! Zaplułam się kawą!

[Nimve]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86489196]Najpierw naucz sie poprawnie pisac i dopiero na forum bo to jest po prostu belkot.

Napisalam Ci zebys sie czyms zajela i przestala szukac. Nie wiem czego jeszcze oczekujesz?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Hej, hej, jedną kropkę w wypowiedzi autorki w sumie znalazłam, nie jest tak źle.

[Ellen_Ripley]

Jeżeli związek ma być dla Ciebie pasmem problemów, niepewności i nerwów, to po co chcesz w tym tkwić? Męczysz się na własne życzenie, bo nikt, łącznie z tym facetem, Cię do bycia z kimś nie zmusza.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Nimve

Hej, hej, jedną kropkę w wypowiedzi autorki w sumie znalazłam, nie jest tak źle.

Lol

Z calego watku najlepsza ta poezja rudej, ale niebezpieczna bo ludzie zapluwaja sie kawami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86492003]Lol

Z calego watku najlepsza ta poezja rudej, ale niebezpieczna bo ludzie zapluwaja sie kawami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jeśli była w stanie wydrzeć zaspanym ludziom kawę z ust, to już nie przelewki : D