Polecamy:

Finlora · 2019-02-11, 20:26

Cytat:

Napisane przez krewet

czemu tak myslisz

Bo prawie żaden z facetów, którzy mi się w życiu podobali i których uważałam za zabójczo przystojnych, nie miał takiej szczęki.

**stewardesa** · 2019-02-11, 20:28

Cytat:

Napisane przez krewet

Limonka - nie chodzi mi dosłownie o 2 kg nadwagi, chodzi mi o balansowanie w tych granicach

W sensie potrafisz zauważyć jak komuś przybywa 2kg czy chodzi o lekką nadwagę?

krewet · 2019-02-11, 20:31

Cytat:

Bo prawie żaden z facetów, którzy mi się w życiu podobali i których uważałam za zabójczo przystojnych, nie miał takiej szczęki.

a to jak każdej wizażance

Cytat:

W sensie potrafisz zauważyć jak komuś przybywa 2kg czy chodzi o lekką nadwagę?

chodzi o lekką nadwagę/prawie nadwagę - czyli kobieta wyraźnie chudsza niż Ewa Farna ale wciąż nieatrakcyjna

Limonka2738 · 2019-02-11, 20:40

Cytat:

Napisane przez krewet

a to jak każdej wizażance

chodzi o lekką nadwagę/prawie nadwagę - czyli kobieta wyraźnie chudsza niż Ewa Farna ale wciąż nieatrakcyjna

No ale nie wiesz, czy ona ma nadwagę/prawie nadwagę. Pytasz na ulicy? Ważysz? Jesteś jej lekarzem?

Bo ja rozumiem, że Ci się grube nie podobają, masz prawo.

Ale nie jestem w stanie uwierzyć, że od razu wiesz, która dziewczyna ile waży, bo zwyczajnie nie masz jak tego sprawdzić.

Ja też mogę udawać, że na oko widzę od razu rozmiar penisa. No ok, ale jak nie chodzę z miarką, to sobie mogę stwierdzić "łe, 13cm, frajerzyna". Ale co z tego, skoro nie wiem, czy mam rację.

Ja mogę stwierdzić, czy ktoś ma ładne proporcje. Albo ma fajną figurę.

Ale jak kobieta ma na sobie ubrania, to tym bardziej nie ogarniesz, zwłaszcza jak potrafi się ubrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2019-02-11, 20:40

Cytat:

Napisane przez krewet

a to jak każdej wizażance

No ale proszę Cię, nie wmawiaj mi, że wiesz lepiej jacy faceci mi się podobali.

krewet · 2019-02-11, 20:43

Cytat:

No ale nie wiesz, czy ona ma nadwagę/prawie nadwagę. Pytasz na ulicy? Ważysz? Jesteś jej lekarzem?

kiedyś jak dużo pisałem z laskami to wychodził temat wagi, ale nie na zasadzie "ile ważysz bo nie wiem czy się z tobą spotkać"

tak samo na jakichś forach o odchudzaniu laski wrzucają zdjęcia i piszą wagę

no i nie przypominam sobie, żeby ktoś będący na tej granicy wyglądał atrakcyjnie i tyle

Cytat:

No ale proszę Cię, nie wmawiaj mi, że wiesz lepiej jacy faceci mi się podobali.

nic ci nie wmawiam, po prostu na wizażu zawsze się podkreśla tę wyjątkowość (jeśli jest prawdziwa, to ok, nie wnikam)

**PiotrSand** · 2019-02-11, 20:59

To wszystko zależy od poziomu tkanki tłuszczowej, a nie samej wagi. Przy odpowiednich proporcjach i rozkładzie tłuszczu w odpowiednich miejscach:
u kobiet poziom ich tkanki tłuszczowej może się wahać pomiędzy 15%, a 30% i będą wyglądać atrakcyjnie.
U mężczyzn zdecydowanie mniej bo 10% do mniej więcej 15% to jest fajny wygląd mięśni i twarzy. Do 20% jeszcze jakoś to wygląda w ubraniu jeśli tłuszcz się nie odkłada na twarzy.

TakaSamaInna · 2019-02-11, 22:04

U kobiet wcale nie tak łatwo z tą idealną sylwetką. Facet mówi "lubię kształty", a zwykle to chodzi by miała biust, tyłek i poza tym szczupła. Jest całe mnóstwo typów figur i np. gruszka może mieć niedowagę, a i tak spore uda, a jak przytyje to i tak biust jej się nie powiększy. Jabłko może mieć szczupłe nogi i ręce, ale zawsze oponkę. Tuba równomiernie zbiera tłuszcz, ale nie ma wyraźnych kształtów. Kielich za to ma szerokie ramiona, a tyłek wąski. Sama chciałabym więcej ważyć niż ważę, ale nie mogę przytyć

.

**PiotrSand** · 2019-02-11, 22:21

Cytat:

Napisane przez TakaSamaInna

U kobiet wcale nie tak łatwo z tą idealną sylwetką. Facet mówi "lubię kształty", a zwykle to chodzi by miała biust, tyłek i poza tym szczupła. Jest całe mnóstwo typów figur i np. gruszka może mieć niedowagę, a i tak spore uda, a jak przytyje to i tak biust jej się nie powiększy. Jabłko może mieć szczupłe nogi i ręce, ale zawsze oponkę. Tuba równomiernie zbiera tłuszcz, ale nie ma wyraźnych kształtów. Kielich za to ma szerokie ramiona, a tyłek wąski. Sama chciałabym więcej ważyć niż ważę, ale nie mogę przytyć

.

Myślisz, że mężczyźni zawsze mają łatwiej. U mnie jest standardowo czyli klatka i barki naturalnie szersze niż talia. Nawet kiedy miałem nadwagę to i tak proporcje zostawały. Za to tłuszcz lubi się u mnie odkładać na brzuchu także kaloryfer to ciężka sprawa.
Niektórzy faceci mają naturalnie wąskie ramiona i wtedy bardzo ciężko żeby sylwetka wyglądała na typowo męską. Jeszcze pół biedy kiedy sylwetka jest spłaszczona. Najgorzej kiedy mężczyzna ma sylwetkę gruszki bo wygląda komicznie.
To kwestia genów i niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć.

Limonka2738 · 2019-02-11, 23:24

Cytat:

Napisane przez PiotrSand

Myślisz, że mężczyźni zawsze mają łatwiej.

To ty zacząłeś temat od "kobiety mają łatwiej".

Łatwiej ma ten, kto chce mniej "wyrobionej" figury, przy okazji ma genetyczne predyspozycje, żeby nie tyć/nabierać masy mieśniowej/czy cokolwiek chce mieć. I do tego urodził się w rodzinie, w której przekazano mu zdrowe wartości i dobre nawyki.

Finlora · 2019-02-11, 23:53

Cytat:

Napisane przez PiotrSand

To kwestia genów i niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć.

No ale przecież u kobiet jest tak samo.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2019-02-12, 02:20

Cytat:

Napisane przez TakaSamaInna

U kobiet wcale nie tak łatwo z tą idealną sylwetką. Facet mówi "lubię kształty", a zwykle to chodzi by miała biust, tyłek i poza tym szczupła. Jest całe mnóstwo typów figur i np. gruszka może mieć niedowagę, a i tak spore uda, a jak przytyje to i tak biust jej się nie powiększy. Jabłko może mieć szczupłe nogi i ręce, ale zawsze oponkę. Tuba równomiernie zbiera tłuszcz, ale nie ma wyraźnych kształtów. Kielich za to ma szerokie ramiona, a tyłek wąski. Sama chciałabym więcej ważyć niż ważę, ale nie mogę przytyć

.

Racja, mało jest kobiet naprawdę zgrabnych (do tego dochodzą jeszcze proporcje, których za nic nie da się przeskoczyć, np. długość nóg). Ja akurat zdaję sobie sprawę, ze wygrałam w totolotka, jeśli chodzi o figurę (szkoda, że twarz juz nie, ale nie można mieć wszystkiego) bo wiecznie jestem szczupła bez wysiłku, a wszelka tkanka tłuszczowa odkłada mi sie ładnie na cyckach i bioderkach. Ale jeśli ktoś nie ma mojego szczęścia to rzeczywiście może wyglądać gorzej, i żeby spalić taki niechciany tłuszcz to wydaje mi się, że kobiety mają akurat trudniej - no hormony, z natury mamy wiecej % tkanki tluszczczczowej i kobiecie trudniej wyrobić mięśnie, no chyba, że bierze sterydy.
I jeszcze np. nigdy nie widziałam, żeby kobiety, które naturalnie nogi mają jakoś szersze w stosunku do reszty ciała i szerokie kostki je sobie "uzgrabnily" bieganiem czy ćwiczeniami, zawsze ta część ciała zostaje jakaś wieksza. A nogi to jednak dość ważny element urody u kobiety, u faceta się na to nie patrzy (ot ważne żeby były

), przynajmniej nie aż tak.

Cytat:

Napisane przez PiotrSand

Myślisz, że mężczyźni zawsze mają łatwiej. U mnie jest standardowo czyli klatka i barki naturalnie szersze niż talia. Nawet kiedy miałem nadwagę to i tak proporcje zostawały. Za to tłuszcz lubi się u mnie odkładać na brzuchu także kaloryfer to ciężka sprawa.
Niektórzy faceci mają naturalnie wąskie ramiona i wtedy bardzo ciężko żeby sylwetka wyglądała na typowo męską. Jeszcze pół biedy kiedy sylwetka jest spłaszczona. Najgorzej kiedy mężczyzna ma sylwetkę gruszki bo wygląda komicznie.
To kwestia genów i niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć.

No przecież u kobiet jest dokładnie tak samo, co TakaSamaInna wyjaśniła w zacytowalam przez ciebie poście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**stewardesa** · 2019-02-12, 06:31

Cytat:

Napisane przez PiotrSand

Myślisz, że mężczyźni zawsze mają łatwiej. U mnie jest standardowo czyli klatka i barki naturalnie szersze niż talia. Nawet kiedy miałem nadwagę to i tak proporcje zostawały. Za to tłuszcz lubi się u mnie odkładać na brzuchu także kaloryfer to ciężka sprawa.
Niektórzy faceci mają naturalnie wąskie ramiona i wtedy bardzo ciężko żeby sylwetka wyglądała na typowo męską. Jeszcze pół biedy kiedy sylwetka jest spłaszczona. Najgorzej kiedy mężczyzna ma sylwetkę gruszki bo wygląda komicznie.
To kwestia genów i niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć.

Kogo to obchodzi? Jak ktoś jest nieatrakcyjny, to nie ma znaczenia czy z powodu genów, choroby, jedzenia czy braku aktywności. Nikt nie będzie wnikać.

Odwazna_jak_sliwa · 2019-02-12, 07:04

Zgadzam się ze stewardesą. Smutne, ale prawdziwe. Ja w przeszłości byłam piękną dziewczyną, ale oszpeciła mnie choroba. Nigdy nie było to dla mnie taryfą ulgową, jeśli chodzi o powodzenie i chyba nawet nie chciałabym, żeby było.

Ava_ · 2019-02-12, 09:52

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86489978]Ale jeśli ktoś nie ma mojego szczęścia to rzeczywiście może wyglądać gorzej, i żeby spalić taki niechciany tłuszcz to wydaje mi się, że kobiety mają akurat trudniej - no hormony, z natury mamy wiecej % tkanki tluszczczczowej i kobiecie trudniej wyrobić mięśnie, no chyba, że bierze sterydy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mi sie wydaje, ze to jednak facetom jest trudniej wyhodowac idealna sylwetke. Wiekszosc dziewczyn nie marzy o mocno zarysowanych miesniach, jest jakis trend na instagramie, ale w moim otoczeniu raczej kroluje ‘chce schudnac’ niz ‘chce wyrobic sobie uda, szesciopak i biceps’. Kobieta jest szczupla/chuda i juz przejdzie jako atrakcyjna. Z kolei wsrod znajomych facetow nigdy nie slyszalam ‘chce schudnac’, bo i tez zawsze chca zbic tluszcz i jednoczesnie przypakowac, a wiadomo miesnie zrobic jest trudniej niz zwalic tkanke tluszczowa. Facet jak schudnie to dalej jest nieatrakcyjny. Kolega ostatnio mi pokazywal swoje zdjecia sprzed 2 lat, czyli odkad zaczal pracowac nad sylwetka. Co prawda ma teraz cialo jak Thor, ale mysle, ze kobieta w duzo krotszym czasie takiego samego wysilku bylaby w stanie osiagnac swoja idealna sylwetke.

**stewardesa** · 2019-02-12, 09:58

Cytat:

Napisane przez Ava_

Mi sie wydaje, ze to jednak facetom jest trudniej wyhodowac idealna sylwetke. Wiekszosc dziewczyn nie marzy o mocno zarysowanych miesniach, jest jakis trend na instagramie, ale w moim otoczeniu raczej kroluje ‘chce schudnac’ niz ‘chce wyrobic sobie uda, szesciopak i biceps’. Kobieta jest szczupla/chuda i juz przejdzie jako atrakcyjna. Z kolei wsrod znajomych facetow nigdy nie slyszalam ‘chce schudnac’, bo i tez zawsze chca zbic tluszcz i jednoczesnie przypakowac, a wiadomo miesnie zrobic jest trudniej niz zwalic tkanke tluszczowa. Facet jak schudnie to dalej jest nieatrakcyjny. Kolega ostatnio mi pokazywal swoje zdjecia sprzed 2 lat, czyli odkad zaczal pracowac nad sylwetka. Co prawda ma teraz cialo jak Thor, ale mysle, ze kobieta w duzo krotszym czasie takiego samego wysilku bylaby w stanie osiagnac swoja idealna sylwetke.

A ja słyszałam od kobiet, że chcą być umięśnione i znam facetów, którzy tylko schudli. Zależy od konkretnego przypadku, nikomu nie jest z założenia łatwiej.

Ava_ · 2019-02-12, 10:17

Cytat:

Napisane przez stewardesa

A ja słyszałam od kobiet, że chcą być umięśnione i znam facetów, którzy tylko schudli. Zależy od konkretnego przypadku, nikomu nie jest z założenia łatwiej.

Napisalam, ze latwiej jest schudnac niz zbudowac miesnie. Oczywiscie, ze zdarzaja sie i kobiety kulturystki i faceci marzacy o figurze zdzbla trawy, ludzie z hormonami spuszczonymi ze smyczy i z chorobami, o ktorych nawet nie slyszalam. No sa. Jednak sie skusze na generalizacje, ze jednak kobieta uznawana za idealna jest szczupla, a facet umiesniony. Wystarczy byle serial wlaczyc, facet sciaga koszulke i zazwyczaj ma szesciopak, kobieta plaski brzuch i zero zarysowanych miesni.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-02-12, 10:22

Cytat:

Napisane przez Ava_

Napisalam, ze latwiej jest schudnac niz zbudowac miesnie. Oczywiscie, ze zdarzaja sie i kobiety kulturystki i faceci marzacy o figurze zdzbla trawy, ludzie z hormonami spuszczonymi ze smyczy i z chorobami, o ktorych nawet nie slyszalam. No sa. Jednak sie skusze na generalizacje, ze jednak kobieta uznawana za idealna jest szczupla, a facet umiesniony. Wystarczy byle serial wlaczyc, facet sciaga koszulke i zazwyczaj ma szesciopak, kobieta plaski brzuch i zero zarysowanych miesni.

Mięśnie po prostu buduje się dłużej, ale czy ciężej? Dla mnie nie. Schudnąć w mojej opinii łatwiej nie jest, bo musisz pilnować diety, kalorii, spalać więcej itp. a przy mięśniach? Wystarczy katować siłowo i zapewnić składniki odżywcze, będą rosnąć same, jedynym problemem jest powolność tego wzrostu.

Poza tym żeby robić mięśnie to wystarczy czasami 20-30 minut dobrego treningu (czyli ćwiczymy, a nie robimy 5 minut przerwy z telefonem w ręku). Żeby schudnąć? Znacznie więcej wysiłku potrzeba.

**PiotrSand** · 2019-02-12, 10:33

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86490872]Mięśnie po prostu buduje się dłużej, ale czy ciężej? Dla mnie nie. Schudnąć w mojej opinii łatwiej nie jest, bo musisz pilnować diety, kalorii, spalać więcej itp. a przy mięśniach? Wystarczy katować siłowo i zapewnić składniki odżywcze, będą rosnąć same, jedynym problemem jest powolność tego wzrostu.

Poza tym żeby robić mięśnie to wystarczy czasami 20-30 minut dobrego treningu (czyli ćwiczymy, a nie robimy 5 minut przerwy z telefonem w ręku). Żeby schudnąć? Znacznie więcej wysiłku potrzeba.[/QUOTE]

Jasne, ale co z tego że zrobisz mięśnie skoro trzeba je odkryć, a nie chować pod warstwą tłuszczu. Wtedy redukcja i mięśnie też się w jakimś procencie straci. Dlatego proces jest taki powolny. Chyba, że się jest na dopingu to wtedy można budować mięśnie, tracić tłuszcz i się niczym nie przejmować (poza ryzykiem utraty zdrowia w dłuższej perspektywie). Regeneracja to wtedy bajka, a treningiem jest już samo pompowanie krwi do mięśni.

Ava_ · 2019-02-12, 10:34

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86490872]Mięśnie po prostu buduje się dłużej, ale czy ciężej? Dla mnie nie. Schudnąć w mojej opinii łatwiej nie jest, bo musisz pilnować diety, kalorii, spalać więcej itp. a przy mięśniach? Wystarczy katować siłowo i zapewnić składniki odżywcze, będą rosnąć same, jedynym problemem jest powolność tego wzrostu.

Poza tym żeby robić mięśnie to wystarczy czasami 20-30 minut dobrego treningu (czyli ćwiczymy, a nie robimy 5 minut przerwy z telefonem w ręku). Żeby schudnąć? Znacznie więcej wysiłku potrzeba.[/QUOTE]

Okej, nie zalozylam, ze chcesz te miesnie ukrywac pod tluszczem. My bad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2019-02-12, 10:38

Cytat:

Napisane przez Ava_

Okej, nie zalozylam, ze chcesz te miesnie ukrywac pod tluszczem. My bad.

A gdzie on coś takiego napisał?

Ava_ · 2019-02-12, 10:41

Cytat:

Napisane przez Finlora

A gdzie on coś takiego napisał?

W zacytowanym poscie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2019-02-12, 10:43

Cytat:

Napisane przez Ava_

W zacytowanym poscie.

Ja tam nic takiego nie widzę.

**stewardesa** · 2019-02-12, 10:44

Ale jak już ustalimy, kto ma gorzej, to co z tego wyniknie?

Ava_ · 2019-02-12, 10:47

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ale jak już ustalimy, kto ma gorzej, to co z tego wyniknie?

Jak to co, to sie zabierzemy za nastepna przepychanke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e** · 2019-02-12, 10:49

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ale jak już ustalimy, kto ma gorzej, to co z tego wyniknie?

To w kolejce czeka nastepna ważna kwestia: Co jest lepsze, nóżki czy sralnik?

Finlora · 2019-02-12, 10:50

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86490981]To w kolejce czeka nastepna ważna kwestia: Co jest lepsze, nóżki czy sralnik?

[/QUOTE]To już zostało ustalone - nóżki bo w sukience sralnika nie widać. Chyba, że sukienka jest obcisła ale obcisła nie jest wymagana. Najważniejsza jest spódnica/sukienka, w której widać nóżki.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-02-12, 10:53

Cytat:

Napisane przez Ava_

Okej, nie zalozylam, ze chcesz te miesnie ukrywac pod tluszczem. My bad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co?

Zdajesz sobie sprawę że nie każdy musi chudnąć żeby zrobić widoczne mięśnie? Jest mnóstwo ektomorfów i oni nie powinni robić żadnej redukcji właśnie. Poza tym masz na myśli chyba tylko mięśnie brzucha, bo nie wyobrażam sobie mieć tłuszczu na bicepsach czy udach.

tinkerver2 · 2019-02-12, 11:15

Uwaga uwaga, byłam na randce. A nawet kilku. Z jednym facetem. Na każdej byłam w spodniach.
Nawet na jedną chciałam założyć sukienkę , ale nie mam butów. Znaczy w lato po prostu założę balerinki, ale w zimę mogłam iść w nike air force, które są moimi zimowymi butami, nie mam żadnych innych butów. I kolejne randki też będą

Brokat to styl życia

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2019-02-12, 11:17

Cytat:

Napisane przez Finlora

To już zostało ustalone - nóżki bo w sukience sralnika nie widać. Chyba, że sukienka jest obcisła ale obcisła nie jest wymagana. Najważniejsza jest spódnica/sukienka, w której widać nóżki.

Tak, ale jednocześnie sukienka do ziemi może być, mimo że to w niej kompletnie nie widać nóg, a w spodniach widać.
To pozostanie największą zagadką mojego marnego życia.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Uwaga uwaga, byłam na randce. A nawet kilku. Z jednym facetem. Na każdej byłam w spodniach.
Nawet na jedną chciałam założyć sukienkę , ale nie mam butów. Znaczy w lato po prostu założę balerinki, ale w zimę mogłam iść w nike air force, które są moimi zimowymi butami, nie mam żadnych innych butów. I kolejne randki też będą

Brokat to styl życia

No bo byłaś na randkach z przeciętnymi i nie chciało Ci się ładnie wyglądać. Na randkę z Chadem od razu poleciałabyś w miniówie i na szpilkach.
To już ustaliliśmy.

2019-02-11, 20:59	#2767
PiotrSand BAN stały Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 482	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę To wszystko zależy od poziomu tkanki tłuszczowej, a nie samej wagi. Przy odpowiednich proporcjach i rozkładzie tłuszczu w odpowiednich miejscach: u kobiet poziom ich tkanki tłuszczowej może się wahać pomiędzy 15%, a 30% i będą wyglądać atrakcyjnie. U mężczyzn zdecydowanie mniej bo 10% do mniej więcej 15% to jest fajny wygląd mięśni i twarzy. Do 20% jeszcze jakoś to wygląda w ubraniu jeśli tłuszcz się nie odkłada na twarzy.

2019-02-11, 22:04	#2768
TakaSamaInna live your passion Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 904	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę U kobiet wcale nie tak łatwo z tą idealną sylwetką. Facet mówi "lubię kształty", a zwykle to chodzi by miała biust, tyłek i poza tym szczupła. Jest całe mnóstwo typów figur i np. gruszka może mieć niedowagę, a i tak spore uda, a jak przytyje to i tak biust jej się nie powiększy. Jabłko może mieć szczupłe nogi i ręce, ale zawsze oponkę. Tuba równomiernie zbiera tłuszcz, ale nie ma wyraźnych kształtów. Kielich za to ma szerokie ramiona, a tyłek wąski. Sama chciałabym więcej ważyć niż ważę, ale nie mogę przytyć. __________________ Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ?

2019-02-12, 07:04	#2774
Odwazna_jak_sliwa Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 405	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę Zgadzam się ze stewardesą. Smutne, ale prawdziwe. Ja w przeszłości byłam piękną dziewczyną, ale oszpeciła mnie choroba. Nigdy nie było to dla mnie taryfą ulgową, jeśli chodzi o powodzenie i chyba nawet nie chciałabym, żeby było.

2019-02-12, 09:52	#2775
Ava_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 4 865	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86489978]Ale jeśli ktoś nie ma mojego szczęścia to rzeczywiście może wyglądać gorzej, i żeby spalić taki niechciany tłuszcz to wydaje mi się, że kobiety mają akurat trudniej - no hormony, z natury mamy wiecej % tkanki tluszczczczowej i kobiecie trudniej wyrobić mięśnie, no chyba, że bierze sterydy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mi sie wydaje, ze to jednak facetom jest trudniej wyhodowac idealna sylwetke. Wiekszosc dziewczyn nie marzy o mocno zarysowanych miesniach, jest jakis trend na instagramie, ale w moim otoczeniu raczej kroluje ‘chce schudnac’ niz ‘chce wyrobic sobie uda, szesciopak i biceps’. Kobieta jest szczupla/chuda i juz przejdzie jako atrakcyjna. Z kolei wsrod znajomych facetow nigdy nie slyszalam ‘chce schudnac’, bo i tez zawsze chca zbic tluszcz i jednoczesnie przypakowac, a wiadomo miesnie zrobic jest trudniej niz zwalic tkanke tluszczowa. Facet jak schudnie to dalej jest nieatrakcyjny. Kolega ostatnio mi pokazywal swoje zdjecia sprzed 2 lat, czyli odkad zaczal pracowac nad sylwetka. Co prawda ma teraz cialo jak Thor, ale mysle, ze kobieta w duzo krotszym czasie takiego samego wysilku bylaby w stanie osiagnac swoja idealna sylwetke.

2019-02-12, 10:33	#2779
PiotrSand BAN stały Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 482	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86490872]Mięśnie po prostu buduje się dłużej, ale czy ciężej? Dla mnie nie. Schudnąć w mojej opinii łatwiej nie jest, bo musisz pilnować diety, kalorii, spalać więcej itp. a przy mięśniach? Wystarczy katować siłowo i zapewnić składniki odżywcze, będą rosnąć same, jedynym problemem jest powolność tego wzrostu. Poza tym żeby robić mięśnie to wystarczy czasami 20-30 minut dobrego treningu (czyli ćwiczymy, a nie robimy 5 minut przerwy z telefonem w ręku). Żeby schudnąć? Znacznie więcej wysiłku potrzeba.[/QUOTE] Jasne, ale co z tego że zrobisz mięśnie skoro trzeba je odkryć, a nie chować pod warstwą tłuszczu. Wtedy redukcja i mięśnie też się w jakimś procencie straci. Dlatego proces jest taki powolny. Chyba, że się jest na dopingu to wtedy można budować mięśnie, tracić tłuszcz i się niczym nie przejmować (poza ryzykiem utraty zdrowia w dłuższej perspektywie). Regeneracja to wtedy bajka, a treningiem jest już samo pompowanie krwi do mięśni.

2019-02-12, 10:34	#2780
Ava_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 4 865	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86490872]Mięśnie po prostu buduje się dłużej, ale czy ciężej? Dla mnie nie. Schudnąć w mojej opinii łatwiej nie jest, bo musisz pilnować diety, kalorii, spalać więcej itp. a przy mięśniach? Wystarczy katować siłowo i zapewnić składniki odżywcze, będą rosnąć same, jedynym problemem jest powolność tego wzrostu. Poza tym żeby robić mięśnie to wystarczy czasami 20-30 minut dobrego treningu (czyli ćwiczymy, a nie robimy 5 minut przerwy z telefonem w ręku). Żeby schudnąć? Znacznie więcej wysiłku potrzeba.[/QUOTE] Okej, nie zalozylam, ze chcesz te miesnie ukrywac pod tluszczem. My bad. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-02-12, 10:44	#2784
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę Ale jak już ustalimy, kto ma gorzej, to co z tego wyniknie?

2019-02-12, 10:50	#2787
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę [1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86490981]To w kolejce czeka nastepna ważna kwestia: Co jest lepsze, nóżki czy sralnik? [/QUOTE]To już zostało ustalone - nóżki bo w sukience sralnika nie widać. Chyba, że sukienka jest obcisła ale obcisła nie jest wymagana. Najważniejsza jest spódnica/sukienka, w której widać nóżki.

2019-02-12, 11:15	#2789
tinkerver2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 11 110	Dot.: Krewet radzi: w czym na pierwszą randkę Uwaga uwaga, byłam na randce. A nawet kilku. Z jednym facetem. Na każdej byłam w spodniach. Nawet na jedną chciałam założyć sukienkę , ale nie mam butów. Znaczy w lato po prostu założę balerinki, ale w zimę mogłam iść w nike air force, które są moimi zimowymi butami, nie mam żadnych innych butów. I kolejne randki też będą Brokat to styl życia

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)