2019-02-24, 21:09 | #361 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Sanatorium miłości
Kurczę, tak smutno się teraz tego Cezarego ogląda Ale przynajmniej dobrze się tam bawił i czuł się szczęśliwy.
Czarny Ryszard w formie, kobiety straciły w jego oczach, bo ośmieliły się z dziećmi wygłupiać na śniegu Swoją drogą, początkowo jak weszły te dzieciaki, to sądziłam, że to ich wnukowie! Miałam nadzieję, że Leszek Joannę wybierze na randkę, ale z Wali też wspaniała kobieta, ciekawe, na kogo się ona zdecyduje, skoro ma już dwóch konkurentów. Wkurza mnie to reklamowanie leków, jedzą je jak cukierki. I to częstowanie się nimi w kinie! |
2019-02-24, 21:11 | #362 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sanatorium miłości
Też najpierw pomyślałam,że to ich wnukowie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2019-02-24, 21:13 | #363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: Sanatorium miłości
|
2019-02-24, 21:13 | #364 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Sanatorium miłości
Smutne, że z wypowiedzi wielu uczestników wynikało, że z prawdziwymi wnukami kontakt mają utrudniony lub niezbyt częsty
Też zwróciłam uwagę na strój Cezarego: bez czapki, szalika, koszula na piersi rozchłestana, aż mnie się zimno od samego patrzenia zrobiło. |
2019-02-24, 21:15 | #365 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
A ciekawe, czy któryś z panów zaprosi na "oficjalną" randkę Teresę?
Rzeczywiście, smutne to trochę. Ale czasami wręcz nie ma wyjścia, trzeba wyjechać tam gdzie czeka dobra praca, lepsza przyszłość. Takie życie. Edytowane przez mdusia123 Czas edycji: 2019-02-24 o 21:19 |
2019-02-24, 21:19 | #366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: Sanatorium miłości
|
2019-02-24, 21:19 | #367 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
|
Dot.: Sanatorium miłości
A podobno choroba często wychodzi, jak opadną emocje, po jakimś czasie, więc dlatego pewnie dopiero w lutym zachorował. A on stale jak nie kulig to sanki, ostre treningi, do których nie był przyzwyczajony, bez czapki, szalika...
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy." Edytowane przez Dobranka Czas edycji: 2019-02-24 o 21:22 |
2019-02-24, 21:25 | #368 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
Do Niny to tam w sumie żaden z panów mi jakoś nie pasuje. Nie wiem czy, któryś z nich by za nią nadążył.
A Teresa...ładna jest, cicha, spokojna, wydaje się w gruncie rzeczy być całkiem miła, a też jakoś nie ma powodzenia. Edytowane przez mdusia123 Czas edycji: 2019-02-24 o 21:26 |
2019-02-24, 21:27 | #369 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sanatorium miłości
Zapalenie płuc często dostaje się w szpitalu, moja mama poszła tak , bo miała gorsze wyniki swojej choroby, do tego stan grypowy i tam dostała zapalenia płuc. Więc ja leczyli na to, ale wątroba zaczęła truć organizm i nie przeżyła. To też można powiedzieć,że zapalenie płuc ja zabiło...
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2019-02-24, 21:30 | #370 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Sanatorium miłości
Dzisiaj jakoś mało Teresy, Niny...
Średnio mi przypadł dzisiejszy odcinek do gustu, te pytania od dzieci mega sztucznie wyszły. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
bloguję. Instagram: czokomorena " Nie mów mi nigdy, że za zło trzeba płacić Są takie rzeczy, które robię dla zwykłej draki" |
2019-02-24, 21:30 | #371 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
Moja 88letnia babcia w zimowych okresach stara się w ogóle nie wychodzić z domu, tak się boi choroby. Edytowane przez _Sliwka_6 Czas edycji: 2019-02-24 o 21:31 |
|
2019-02-24, 21:32 | #372 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
Bo to często tak jest: zaczynają cię leczyć na jedno, a okazuje się, że leki źle działają na drugie, dają ci leki na drugie, zaraz trzecie zaczyna szwankować. Czasami trzeba nieźle pokombinować, żeby ogarnąć ludzki organizm.
|
2019-02-24, 21:36 | #373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 338
|
Dot.: Sanatorium miłości
Smutno mi jakoś dzisiaj. I przez wstępniak z Cezarym, i przez ten kontrast między dziećmi i starszymi ludźmi, którzy tłumaczą im czym jest miłość i śmierć. Niesamowite, że życie taki scenariusz napisało temu programowi, że śmierć uczestnika zbiegła się z jego wypowiedziami o śmierci. Chyba że lekko zmanipulowali sprawę i ten odcinek miał być np. jakoś później, a wrzucili go na dziś, bo wiadomo - kontekst. Tak czy inaczej, materiał prawdziwy, smutny i skłaniający do refleksji
Jak mi tydzień temu trochę żal było czarnego Ryśka, tak dziś się we mnie zagotowało. Ze zwykłej krawcowej w gwiazdę? Jak można z taką pogardą mówić o koleżance do kamery. O Joannie też chciał coś obraźliwego powiedzieć, ale go ucięli albo mu nie wyszło nic, poza "coś o jakichś ekonomiach gadała". Po co ten kolo tam z nimi siedzi, snuje się na obrzeżach i zawistnie dogaduje? A jego rozmowa z Leszkiem to też żenada - no bohater, bo nie zostawił ciężko chorej żony i niemowlęcia. Medal mu dajcie. Jak ten Leszek go znosi to ja nie wiem. Wala i Asia cudnie się bawiły na śniegu, Marek i pozostali faceci również. Tak jakby znów iskrzy miedzy Małgosią i Markiem, kurcze, miałam nadzieję, że go pogoni i zajmie się Leszkiem. A Leszek mąci między Walą i białym Ryszardem, ki diabeł? Smutne, że taka Wala i Małgosia mają po kilu amantów, a reszta pań samotna i niedowartościowana. Aż mi się smutno zrobiło, że te kwiaty nie były od Krzysztofa, bo tak to zostało zmontowane, jakby specjalnie dla Wiesi kupił je i przytargał do hotelu. I dobrze podejrzewałam, że Krzysztof nie jest zainteresowany, to niestety było widać na randce. Tak sobie dziś pomyślałam, ze chciałabym, żeby mi ktoś takie 3 tygodnie wakacji z atrakcjami zorganizował. Myślę, że mogłabym się czuć dobrze nawet w tym samym towarzystwie, choć wiekowo jestem jak Manowska, a nie seniorzy. I nie śmiejcie się z wypowiedzi złego Ryśka, że 60+ to wiek średni. Dla mnie też to jest wiek średni, a nie starość. Teraz wszystko jest mocno poprzesuwane, ludzie długo są zdrowi, coraz dłużej dobrze wyglądają, no i żyją coraz dłużej. Moi dziadkowie mają 80 i 90+ i to jest starość, taka prawdziwa. A taki czarny Rysiek wygląda naprawdę młodo, odżywiony jest, ruchliwy (w tańcu widać), nic mu chyba nie dolega, to po co ma się identyfikować jako starzec. Cudnie powiedział biały Ryszard: starzy są ci starsi od nas. I tego trzeba się trzymać <3 ps. żarcie na potęgę, bez ładu i składu, suplemenciorów to ZŁO uczące lekomanii i sugerujące, że te dropsy cokolwiek zmienią. Telewizja publiczna powinna dostać srogą karę od KRRiTv za taką "misję". Edytowane przez analityczna8 Czas edycji: 2019-02-24 o 21:42 |
2019-02-24, 21:42 | #374 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
|
Dot.: Sanatorium miłości
W ogóle ja z okazji tego programu pierwszy raz usłyszałam, że starsi ludzie to są w wieku ok. 62 - 66 lat. Tzw. starsi ludzie kojarzą mi się jako siedemdziesiąt plus czy osiemdziesiąt plus. A sześćdziesiąt plus to serio, jeszcze zaliczyłabym jako późny średni. Staruszka to jest dla mnie osiemdziesięciolatka, ewentualnie późna siedemdziesięciolatka.
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy." Edytowane przez Dobranka Czas edycji: 2019-02-24 o 21:46 |
2019-02-24, 21:50 | #375 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: Sanatorium miłości
Ej czy Wam też mignał taki fragment na tej zabawie-czy ja już miałam jakieś zwidy, jak ten goryl czyli Marek biegał z białym Rysiem na plecach?
Oj tam musiało sie dziać, szkoda że tak mało pokazują |
2019-02-24, 21:50 | #376 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
Zobaczymy jak im będzie szło dalej .
Osobiście myślę, że co do "starszych" ludzi, to wiele zależy od stanu zdrowia i przede wszystkim podejścia do życia czy ewentualnych chorób. Edytowane przez mdusia123 Czas edycji: 2019-02-24 o 21:53 |
2019-02-24, 21:50 | #377 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
Odcinek na plus. Na pewno wkradla się reżyserka ,te pytania od dzieci , ale za to zabawy na śniegu byly super Sama tak Lubie spędzac czas. Tymczasem za tydzień panowie będą spiewac , a Ryszard będzie siedział jak buc. Trochę go usprawiedliwialam po poprzednim odcinku, ale on chyba faktycznie jest mało towarzyski , i bardzo specyficzny . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-24, 22:02 | #378 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
|
|
2019-02-24, 22:09 | #379 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Sanatorium miłości
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-17 o 21:11 |
2019-02-24, 22:25 | #380 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 338
|
Dot.: Sanatorium miłości
|
2019-02-24, 22:28 | #381 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
|
Dot.: Sanatorium miłości
|
2019-02-24, 22:30 | #382 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
A powiem ci, że na tego typu wyjazdach zawsze udaje się zmontować jakąś zgraną ekipę, która trzyma się razem przez cały turnus.
|
2019-02-24, 23:50 | #383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
Myślałam, że Leszek Joannę wybierze. A Joanna zdziwiła mnie trochę mówiąc o ciągle aktualnej miłości do drugiego męża. Czyżby chciała klin klinem Nie wiem, czy to spotkanie z dziećmi tak do końca trafione, jednym mogło być smutno, gdy brak kontaktu z własnymi dziećmi lub wnukami, innym mogło się nieco nudzić. No ale rozmowy niektóre były ciekawe całkiem, fajnie było posłuchać. Ale jak na Cezarego patrzyłam, to tylko widziałam gołą głowę i rozchełstaną koszulę na mrozie I to zapalenie płuc później. Może on przez problemy z sercem inaczej zimno odbierał..wszyscy w czapkach, szalach, zakutani, a on jak na wiosnę.
__________________
... |
|
2019-02-25, 06:05 | #384 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 87
|
Dot.: Sanatorium miłości
Mnie rozczulił Leszek jak sam się rozczulił przy dziecku które powiedziało 'że nie ma dziadzia'
Leszek powiedział coś w tym stylu ze go to już nie czeka Rozumiem ze on nie ma dzieci/wnuków.Ktoś wie? Ogromnie ciepłe uczucia we mnie wzbudza Tylko ta 'randka ' z Walą nie bardzo.To było takie spotkanie przyjacielskie.Wybrał bo musiał. Nie rozmawia się z kobietą o innej kobiecie ,i dlaczego z tamtą nie wyszło Swoją drogą otwarcie powiedział ze Marek pasuje do Małgosi jak pięść do oka,i trudno sie nie zgodzić.No ale widać że wzieło chłopa porządnie. Nie widziałam Teresy na śniegu z dziećmi. Odpuściła sobie.Nie jej ...klimaty. |
2019-02-25, 08:05 | #385 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
Jeszcze jedna scena mnie rozbawiła, jak w sali kinowej Nina łykała tabletki na uspokojenie a mój mąż w tym czasie tekstem dowalił, że jej w szczególności potrzebne Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
|
2019-02-25, 08:47 | #386 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
Dwa razy rzuciło mi się w oczy, że dzieci od niej uciekały - na śniegu i potem na balu |
|
2019-02-25, 10:56 | #387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Sanatorium miłości
Moja mama ma prawie 68 lat, tata 5 lat mlodszy i w ogóle nie pasuje do nich określenie starsi ludzie, ani wizualnie, ani mentalnie. Do mojej babci już tak, ale ona ma 92 lata.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2019-02-25, 15:38 | #388 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Sanatorium miłości
Cytat:
W zapowiedzi następnego odcinka na kuligu też był chyba tak lekko ubrany i bez czapki... wszyscy pozostali opatuleni, a on tak luźno |
|
2019-02-25, 16:01 | #389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Sanatorium miłości
Nina też zawsze z gola głową, ale ona przynajmniej ma włosami przyslonieta.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2019-02-25, 18:19 | #390 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Sanatorium miłości
W końcu obejrzałam. Wiecie co? Fajny był ten odcinek. Ale może swoją opinię rozpiszę szerzej w podpunktach .
1. Bardzo podobało mi się wspomnienie Cezarego na początku. Było takie...pozytywne. 2. Ryszard i jego przemyślenia...dobra, tutaj to akurat nie ma się co rozpisywać za bardzo. 3. Dzieciaki i ich pytania...kilka razy lekko się wzruszyłam. 4. Randka Wali i Leszka to było takie bardziej spotkanie dobrych znajomych. Jakoś...nie zauważyłam pomiędzy nimi wielkiej chemii. 5. Nie zauważyłam też, aby któregoś z uczestników było w tym odcinku skrajnie mało. Hmm...coś jeszcze? Edytowane przez mdusia123 Czas edycji: 2019-02-25 o 19:15 |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.