Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza? - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-03, 13:32   #301
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To jeszcze musiałabyś olewać kiedy inni za twoimi plecami lub tobie w twarz się śmieją. Chwalisz się koleżance awansem a ona sobie myśli i co z tego skoro jesteś taką idiotką że twój się gzi z barmanką 2 x w tyg. Opowiadacie że kupujecie większy dom a towarzystwo gdy wychodzisz do kuchni plotkuje że ciekawe czy znajdzie się pokój dla kochanka/kochanki. Twoje teorie mogłyby mieć jakikolwiek sens gdyby rzeczywiście o romansie wiedziały jedynie 2 zainteresowane osoby. Zazwyczaj w grę wchodzą znajomi, osoby postronne i okazuje się że inni twoje życie znają lepiej od ciebie.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

No właśnie to jest ciekawe, żeby umieć mieć nad kimś pozory kontroli to po pierwsze samemu trzeba być ponadprzeciętnie inteligentnym (przeciętnie - minimum) oraz mieć taką naturę by, na przykład w ramach rozrywki, rozwiązywać takie ''zagadki''. I poświęcać czas na zajmowanie się drugim dnem partnera.
Bardzo jestem ciekawa jak niby przeciętna osoba chciałaby sprawdzić czy jej partner/ka na wyjeździe albo w ciągu dnia faktycznie z kimś się nie bzyka. Wysłać w delegację za żoną przyjaciela albo PD żeby obserwował że po kolacji idzie sama do siebie i nie wyjdzie ani nie wpuści nikogo balkonem? Jeździć za mężem samochodem? Retoryczne.
Ale jak bym miala nie olewac tego co mowie za moim plecami skoro bym o tego nie slyszala ?jeżeli ja się chwalę awansem który osiągnęłam ciężka praca a koleżanka mysli że jestem idiotka bo mąż mnie zdradza to coś nie tak z tą koleżanka bo co ma piernik do wiatraka ?gdybym dostała awans za dawanie tyłka to rozumiem ale w tym przypadku to koleżanka wychodzi na większą idiotke niż ja
Prawdopodobnie nawet teraz ktoś plotkuje za moimi plecami że np mam syf w chacie albo wiesniacko się ubieram a mój mąż ma gowniana prace(Nie jest prezesem),nie słyszę tego to się nie przejmuje musiałabym całymi dniami rozmyślac jak żyć żeby nie dac nikomu powodu do opi co do mojego stylu życia a naprawdę ich zdanie mało mnie obchodzi jak długo ja jestem szczęśliwa z tym co mam(albo myślę że mam,)

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2019-05-03 o 13:38
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 13:40   #302
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86774168]Ale jak bym miala nie olewac tego co mowie za moim plecami skoro bym o tym nie slyszala ?jeżeli ja się chwalę awansem który osiągnęłam ciężka praca a koleżanka mysli że jestem idiotka bo mąż mnie zdradza to coś nie tak z tą koleżanka bo co ma piernik do wiatraka ?gdybym dostała awans za dawanie tyłka to rozumiem ale w tym przypadku to koleżanka wychodzi na większą idiotke niż ja
Prawdopodobnie nawet teraz ktoś plotkuje za moimi plecami że np mam syf w chacie albo wiesniacko się ubieram a mój mąż ma gowniana prace(Nie jest prezesem),nie słyszę tego to się nie przejmuje musiałabym całymi dniami rozmyślac jak żyć żeby nie dac nikomu powodu do opon z mojego stylu życia a naprawdę ich zdanie mało mnie obchodzi jak długo ja jestem szczęśliwa z tym co mam(albo myślę że mam,)[/QUOTE]Ja rozumiem doskonale, że chcesz chronić swoją dupę i jesteś w tym względzie egoistyczna.

Ale pozwól innym na ten sam egoizm.

Jeśli twoim kosztem - no cóż, każdy ma prawo do myślenia o sobie i swoim szczęściu, nie tylko ty. I do działania, aby to szczęście maksymalnie zwiększyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Jeśli ja bym Ci powiedziała - to ja buduje swój spokój psychiczny na twoim nieszczęściu.

Jeśli Ty byś mi nie powiedziała, to robisz dokładnie to samo, co ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 13:45   #303
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Ale jak bym miala nie olewac tego co mowie za moim plecami skoro bym o tego nie slyszala ?jeżeli ja się chwalę awansem który osiągnęłam ciężka praca a koleżanka mysli że jestem idiotka bo mąż mnie zdradza to coś nie tak z tą koleżanka bo co ma piernik do wiatraka ?gdybym dostała awans za dawanie tyłka to rozumiem ale w tym przypadku to koleżanka wychodzi na większą idiotke niż ja
zależy w jakiej intencji się chwalisz, ale chyba dość sporo osób lubi się czyms pochwalić żeby wzbudzić podziw czy ktoś im pozazdrościł i coś takiego osłabia siłę tego co chciałabyś uzyskać.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 14:05   #304
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ja rozumiem doskonale, że chcesz chronić swoją dupę i jesteś w tym względzie egoistyczna.

Ale pozwól innym na ten sam egoizm.

Jeśli twoim kosztem - no cóż, każdy ma prawo do myślenia o sobie i swoim szczęściu, nie tylko ty. I do działania, aby to szczęście maksymalnie zwiększyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Jeśli ja bym Ci powiedziała - to ja buduje swój spokój psychiczny na twoim nieszczęściu.

Jeśli Ty byś mi nie powiedziała, to robisz dokładnie to samo, co ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie to nie jest to samo
Bo ja Widze co inni ludzie robia ale nie przeżywam tego idę dalej bez rozmyślania że czuje się szczęśliwa bo nie powiedziałam o tym nikomu dla mnie ten problem nie dotyczący mnie bezpośrednio nie istnieje nic na tym nie buduje żadnego spokoju psychicznego.poprostu ignoruje to co inni robia że swoim życiem jak długo te zachowania nie dotyczą mnie bezpośrednio

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
zależy w jakiej intencji się chwalisz, ale chyba dość sporo osób lubi się czyms pochwalić żeby wzbudzić podziw czy ktoś im pozazdrościł i coś takiego osłabia siłę tego co chciałabyś uzyskać.
Dlaczego to że mój mąż mnie zdradza ma umniejszac mój sukces w pracy?
Przecież to są zupełnie inne sprawy?
Tak samo jeśli mówię że kupuje nowy dom to przecież jeżeli ten dom jest naprawdę zarabisty to jego wartość nie spada z tego powodu że mąż mnie zdradza to nadal jest zarabisty dom.
Inna sprawa jakbym chwalila sie ze moj maz mnie tak kocha ze swiata za mna nie widzi a on by mi dowalal rogi z toba to rzeczywiście w tym momencie mogłabyś pomyśleć że nie wiem o czym mówię i się ośmieszam ;-) no ale ja nadal nie powiedziałabym co myslisz wiec raczej bym sie tym nie przejmowala
Ps.zeby było.jasne nigdy nie opowiadam o wielkiej i nieskończonej miłości w moim związku-myślę że to raczej mało kogo interesuje
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 14:27   #305
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Powiedziałybyście jakiemuś facetowi, że jego żona miała zabieg rekonstrukcji błony dziewiczej?
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 15:29   #306
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Dlaczego to że mój mąż mnie zdradza ma umniejszac mój sukces w pracy?
Przecież to są zupełnie inne sprawy?
Dlatego że ludzie mają tendencję uogólniać czy wrzucać do 1 worka. Nie twierdze że masz się z czymś zgadzać ale odpowiadam dlaczego ty możesz mieć wykrochmalone na czyjekolwiek podejście a ktoś inny czuć się ośmieszony.

Cytat:
Powiedziałybyście jakiemuś facetowi, że jego żona miała zabieg rekonstrukcji błony dziewiczej?
a ty byś się tym chwaliła gdybyś to robiła? Dziwne dość pytanie.

Cytat:
Mam nadzieję, że kiedyś przestaniemy mieć takiego â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜ â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜ ☠â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â ˜â˜â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜â ˜☠â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜â˜☠ca na punkcie seksu.
przecież nikt nie musi mieć na pkt seksu ''!@#". To co masz współcześnie jest kwestią wyboru, ty dokonałaś takiego że masz olewcze podejście do seksu i wisi ci z kim ty i partnerzy się zabawiacie, ale wielu twoim znajomym nie, nie dlatego że ktoś im nakazał tylko czegoś nie chcą. Tak jakbyś zakładała że wszyscy muszą być wegetarianami albo jeść mięso; możesz sobie wybrać, skoro nie wszyscy chcą być wege tylko chcą jeść mięso to nie ma co sobie wmawiać że inni jedzą mięso bo nikt im nie powiedział że nie muszą. Ja nie wiem, dzieci kwiaty i rewolucja seksualna to były jakieś 60 lat temu, a emancypacja ma kolejne ze 100 z hakiem a Ty tak to przedstawiłaś jakby co najmniej ''biedne uciemiężone ludzie no nikt im nie powiedział że mogą się gzić na potęgę z każdym chętnym''.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Cytat:
Tak samo to, że mamy problemy z tym, iż nasi partnerzy sypiają z innymi ludźmi, jest problemem, który mamy w naszych głowach w wyniku naszego wychowania.
tak tak, z pewnością.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-05-03 o 15:27
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 15:50   #307
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Powiedziałybyście jakiemuś facetowi, że jego żona miała zabieg rekonstrukcji błony dziewiczej?
jeżeli kiedykolwiek bym sobie ją zrekonstruowała - nikomu bym nie powiedziała. Tym bardziej, że wykonanie takiego zabiegu świadczy o kulturze z jakiej się wywodzi i pewnie brak błony oznacza śmierć po ślubie i nocy poślubnej

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86773037]Ale przecież nie wiedząc że jesteś oszukiwana nie czulabys się w ten sposób, przezylabys swoje życie szczęśliwie wierząc że otaczasz się ludźmi którzy szczerze Cię kochają. Nie widzę tu żadnej straty dla Ciebie nie wiesz o czymś więc to dla Ciebie nie istnieje -problem nie istnieje w twojej świadomości dopóki tej zdrady nie odkryjesz[/QUOTE]
kobieta dowiedziała sie o niewierności męża jak była w ciąży z trzecim dzieckiem. Test na HIV wyszedł pozytywny.
Chciałabym wiedzieć wcześniej. Zanim sie zaraziłam.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-03, 16:09   #308
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

przecież nikt nie musi mieć na pkt seksu ''!@#". To co masz współcześnie jest kwestią wyboru, ty dokonałaś takiego że masz olewcze podejście do seksu i wisi ci z kim ty i partnerzy się zabawiacie, ale wielu twoim znajomym nie, nie dlatego że ktoś im nakazał tylko czegoś nie chcą. Tak jakbyś zakładała że wszyscy muszą być wegetarianami albo jeść mięso; możesz sobie wybrać, skoro nie wszyscy chcą być wege tylko chcą jeść mięso to nie ma co sobie wmawiać że inni jedzą mięso bo nikt im nie powiedział że nie muszą. Ja nie wiem, dzieci kwiaty i rewolucja seksualna to były jakieś 60 lat temu, a emancypacja ma kolejne ze 100 z hakiem a Ty tak to przedstawiłaś jakby co najmniej ''biedne uciemiężone ludzie no nikt im nie powiedział że mogą się gzić na potęgę z każdym chętnym''.
-

Wcale nie ma takiego wolnego wyboru, bo:



Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To jeszcze musiałabyś olewać kiedy inni za twoimi plecami lub tobie w twarz się śmieją. Chwalisz się koleżance awansem a ona sobie myśli i co z tego skoro jesteś taką idiotką że twój się gzi z barmanką 2 x w tyg. Opowiadacie że kupujecie większy dom a towarzystwo gdy wychodzisz do kuchni plotkuje że ciekawe czy znajdzie się pokój dla kochanka/kochanki. Twoje teorie mogłyby mieć jakikolwiek sens gdyby rzeczywiście o romansie wiedziały jedynie 2 zainteresowane osoby. Zazwyczaj w grę wchodzą znajomi, osoby postronne i okazuje się że inni twoje życie znają lepiej od ciebie.

Opisałaś klasyczne przykłady p#*@ca na punkcie seksu. Jeśli nie jesz mięsa lub jesz mięso, to raczej nie będzie tematem numer jeden w rozmowach "koleżanek". Gdyby ludziom nie odbijało na punkcie seksu nie byłoby też takich akcji:

https://noizz.pl/spoleczenstwo/incel...HGPCYoyZ2_7yEQ


Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
a ty byś się tym chwaliła gdybyś to robiła? Dziwne dość pytanie.
Oczywiście, że bym się nie chwaliła, tak samo jak bym się pewnie nie chwaliła romansem. Tylko dlaczego zakładasz, że ona by Ci się pochwaliła? Mogłabyś się o tym dowiedzieć zupełnym przypadkiem. Pytanie brzmi - czy powiedziałabyś o tym jej oszukanemu mężowi?
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 16:27   #309
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Powiedziałybyście jakiemuś facetowi, że jego żona miała zabieg rekonstrukcji błony dziewiczej?
Tak.
Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
Wcale nie ma takiego wolnego wyboru, bo:






Opisałaś klasyczne przykłady p#*@ca na punkcie seksu. Jeśli nie jesz mięsa lub jesz mięso, to raczej nie będzie tematem numer jeden w rozmowach "koleżanek". Gdyby ludziom nie odbijało na punkcie seksu nie byłoby też takich akcji:
Przecież ludzie czepialiby się zawsze, wszystkiego. W takim świecie, jaki opisałaś, czepialiby się, gdyby komuś się zachciało jakiejś dziwnej monogamii. I dlaczego w ogóle uważasz, że monogamia to p*******c na punkcie seksu? Przecież zachowujesz się identycznie, jak oni.

"Wysłali screeny rodzicom" xDDD Jeśli dorosły człowiek pozwala sobie na komentarze dotyczące jego życia od rodziców, to w ogóle mi go nie żal.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 17:03   #310
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86774571]
kobieta dowiedziała sie o niewierności męża jak była w ciąży z trzecim dzieckiem. Test na HIV wyszedł pozytywny.
Chciałabym wiedzieć wcześniej. Zanim sie zaraziłam.[/QUOTE]
Może i człowiek byłby szczęśliwszy nie wiedząc, na przykład, że latami zajadał się ciastem czekoladowym z dodatkiem psich kup, ale pewnie byłby jeszcze mniej zadowolony po odkryciu, że jego ciało jest siedliskiem pasożytów, nawet jeśli ciasto było przepyszne. Gdybym zaraziła się HIV od zdradzającego faceta, nie wybaczyłabym osobom z bliskiego otoczenia, które ukrywały przede mną prawdę.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 17:48   #311
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Wcale nie ma takiego wolnego wyboru, bo:
Opisałaś klasyczne przykłady p#*@ca na punkcie seksu. Jeśli nie jesz mięsa lub jesz mięso, to raczej nie będzie tematem numer jeden w rozmowach "koleżanek". Gdyby ludziom nie odbijało na punkcie seksu nie byłoby też takich akcji:
No właśnie kompletnie nie, twoja sprawa czy się czymś przejmiesz lub będziesz uważać to za choć trochę ważne czy mieć to w tyłku.
Tu w tym wątku sprawa też jest prosta, przychodzi Tinker do współlokatorki i mówi: w środę jakaś kobieta uprawiała seks z X. Na to Y: no to co; widziałaś cukier?
No i masz w tekście że chodzi o piętnowanie zdrad czyli okłamywanie partnerów a nie seksualną swobodę i też powinnaś odróżniać jedno od 2. To nie musieli być incele, w ogóle skąd przekonanie, że incele, to mogła być każda osoba która nie uznaje zdrady. W ogóle poza tezą autora tego niusa to gdzie tam jest jakiś dowód że chodzi o inceli?
A poza tym problemem incela to raczej nie jest ''â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠☠â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜ ☠ec'' na pkt seksu ale raczej to że nie ma dziewczyny i czuje się gorszy (sfrustrowany) a bardzo by chciał ją mieć.
Bo zue niedobre dziewczyny wybierajom chłopaków jacy im sie podobają a nie jakiegoś tam mirka czy staśka.



Cytat:
Oczywiście, że bym się nie chwaliła, tak samo jak bym się pewnie nie chwaliła romansem. Tylko dlaczego zakładasz, że ona by Ci się pochwaliła? Mogłabyś się o tym dowiedzieć zupełnym przypadkiem. Pytanie brzmi - czy powiedziałabyś o tym jej oszukanemu mężowi?
Żeby dowiedzieć się coś takiego musiałabyś, nie wiem, grzebać w jego rzeczach lub np. przeczytać czyjś list z kliniki, to jest naruszenie tajemnicy korespondencji. Sprowadzanie sobie faceta na chatę przy możliwości spotkania innych osób tym nie jest. Jeśli spotkałabyś w klinice czy pod kliniką znajomą możesz zapytać co tam robi, możesz także powiedzieć w dowolnej lodziarni nomen omen przy jej męzu czy kimkolwiek, że ją tam spotkałaś, czym to się różni od wpadnięcia na siebie w galerii handlowej żeby robić z tego tajne przez poufne to nie wiem.

Cytat:
"Wysłali screeny rodzicom" xDDD Jeśli dorosły człowiek pozwala sobie na komentarze dotyczące jego życia od rodziców,
to swoją drogą, pomijam że taki skrin to można zlepić w pejncie; ale nie ma to jak przechwalać się gdzieś jak gdzie z kim i detale konfiguracji a potem ojej, babci ktoś powiedział że wnusia lubi seks hiszpanski.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:
kobieta dowiedziała sie o niewierności męża jak była w ciąży z trzecim dzieckiem
Nie mówiąc o tym że mogła odpowiednio wcześniej zdecydować czy w ogóle chce mieć 3 dzieci z kimś takim bo mogłaby się rozwieść np. po 1szej ciązy, co jest ze względów logistycznych po prostu łatwiejsze, organizować życie dla 2 osób (kobieta i dziecko) niż 4 (matka i 3 dzieci).

Cytat:
przykład, że latami zajadał się ciastem czekoladowym z dodatkiem psich kup,
jak w filmie ''Służące''; tam też wielka pani rasistka zajadała się ''przepysznym'' ciastem czekoladowym, dopiero jak się dowiedziała że było z ''wkładką'' to jakoś nie podeszła do tematu ''ojej ale takie było pyszne, nie szkodzi''.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Pytanie brzmi - czy powiedziałabyś o tym jej oszukanemu mężowi?
No nie wiem jakbym się dowiedziała totalnym przypadkiem bo np. jej lekarz byłby niedyskretny to pewnie nie bo nie jest jej winą że wybrała debila lekarza. Jeśli by mi o. o tym wspomniała i poprosiła o dyskrecję to też nie bo po coś o dyskrecję poprosiła. A jesli bym ją spotkała w drogerii i kupowałaby maść na ''świeżo zrekonstruowaną błonę dziewiczą'' () to bym się nie zastanawiała czy kupowała to dla siebie, czy siostry, tylko może jakoś skomentowałabym ten fakt, pewnie zależy od kontekstu i okoliczności. Nie dzwoniłabym do męża mówiąc mu co kupiła w drogerii bo po co, skoro nie informowałabym go o patyczkach do uszu albo szamponie.



Ogólnie wrzucasz do jednego worka pruderyjność z preferencjami, fajnie że jara cię odkrycie że ''nie mydło, nie zużywa się'', ale inni też wiedzą, naprawdę.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-05-03 o 17:29
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-03, 18:47   #312
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Bardzo ciekawa wypowiedz Magdaleny Zawadzkiej. Sluchajcie od 31,58min.
https://www.youtube.com/watch?v=_nF0vi2ogjg
Nie wiem, co w tym ciekawego. Takie odpowiedzi już tutaj padły. Obrzydlistwo.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 18:57   #313
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Nie wiem, co w tym ciekawego. Takie odpowiedzi już tutaj padły. Obrzydlistwo.
To ze jest wiele ludzi ktorzy właśnie mają takie podejście do zdrady i tajemnic w związku i w ich przypadku wasze donosicielstwo nie byloby wybawieniem
Myślę że jest ich więcej niż się wam wydaje
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 19:09   #314
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86775363]To ze jest wiele ludzi ktorzy właśnie mają takie podejście do zdrady i tajemnic w związku i w ich przypadku wasze donosicielstwo nie byloby wybawieniem
Myślę że jest ich więcej niż się wam wydaje[/QUOTE]
myślę, że takich jak my jest jeszcze więcej mimo wszystko
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 19:19   #315
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

O co kaman z tą rekonstrukcją błony? Rozumiem, że autorka posta pije tu do kultur, w których kobieta m u s i być dziewicą, bo inaczej mężczyźni z rodziny mają nawet nie prawo a obowiązek (wynikający z religii) ją zabić? W teorii powinnam powiedzieć, bo mężczyzna ten nie wie, a więc jest jak zdradzany. Według mnie to kwestia zupełnie inna, ponieważ kobieta NIE MA możliwości wyboru innego mężczyzny itd. Mogła zostać wcześniej zgwałcona lub oszukana przez mężczyznę, a teraz dla ratowania własnego życia musi zrekonstruowac błonę i nie może wymigać się od małżeństwa. Jeśli powiem - ona umrze, nie chcę mieć czyjegoś życia na sumieniu. Ponadto uważam, że relatywizm kultur/moralności to bzdura. Według mnie nie wszystkie kultury są równe, a dobra jest ta, w której ludzie o siebie dbają. Bliskie sobie osoby dbają o siebie nawzajem i działają tak, aby ten dobrobyt mnożyć i to właśnie prowadzi do szczęścia. Kultura islamu, w której kobiety zupełnie się nie liczą, NIE JEST dobra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 19:46   #316
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
To ze jest wiele ludzi ktorzy właśnie mają takie podejście do zdrady i tajemnic w związku i w ich przypadku wasze donosicielstwo nie byloby wybawieniem
Myślę że jest ich więcej niż się wam wydaje
a ja myślę że to wynika raczej z godzenia się z faktami że się wybrało na partnera w jakiejś dziedzinie dupka i przyjęciem porażki, ogólnie pogodzeniem z jakąś wadą u partnera czy niedoskonałościami w związku.
Mnie w tym fragmencie wywiadu z panią Magdą uderza że na pytanie co lepiej, zdradzać czy być zdradzanym odpowiada że lepiej zdradzać bo bycie zdradzonym to jest ból i coś tam. No to jak ból i coś tam to trochę zabawne jest konstruowanie tolerancji że jak umiał zdradzać dyskretnie to ekhm, tak jakby problemu nie ma. Problem jest tylko ty o tym nie wiesz. Tak jak ostatnio czytałam fragmenty wywiadu z Nosowską:
https://www.pudelek.pl/artykul/14591...y_nie_wybacze/
Cytat:
Już nie oczekuję od miłości poczucia bezpieczeństwa i pewności, że jest mi dana na zawsze. Przetrwam, jeśli się skończy. Po tym, co przeszliśmy, oboje mamy świadomość, że nie jesteśmy razem z przymusu. Albo dlatego, że się przyzwyczailiśmy, że tak jest wygodniej. Jesteśmy bo chcemy. Przy czym akceptuję jego prawo do powiedzenia: "Nie, jednak muszę iść gdzie indziej". Nie będę skamleć, błagać, żeby został, bo przecież sobie obiecaliśmy. Nie napinam się, że ślub to gwarancja. Sobie też daję prawo do stwierdzenia: "Oto nasz wspólny spacer się skończył". To jest niesamowicie ożywcze, mnie oswobodziło.
Jak dla mnie pogodzenie się z tym, że związek w którym się jest ma jakąś datę przydatności do spożycia i takie podejście z braku laku lepszy rydz niż nic. Jak dla mnie jest tu jakieś wskazanie na toksyczność relacji bo to że oczekuje się od związku poczucia bezpieczeństwa i jakiejś tam pewności nie równa się temu, że na pewno związek się nie rozpadnie.

I tak samo odbieram gadanie że ktoś może zdradził no ale był dyskretny. O jak fajnie, to można kłamać kłamać i kłamać ale ważne żeby było umiejętnie. Jak w filmie ''Pan życia i śmierci'' tam też było o tym, że udany związek buduje się na kłamstwie. Można i tak.

Cytat:
Rozumiem, że autorka posta pije tu do kultur, w których kobieta m u s i być dziewicą,
Autorka do czego piła to nie wiem bo pytała nie o fakt a o to czy poleciałoby się o tym gadać; ale kiedyś jak oglądałam jakiś program o tym to np. zamożne Amerykanki twierdziły że robią to sobie dla dodania pikanterii w związku (takie udawanko że mąż defloruje kwiatuszka ). Albo wg mnie można to zrobić by zwyczajnie udawać cnotkę, bo niektórzy faceci lubią wierzyć że sa ''pierwsi'' (jak dla mnie z reguły taka laska nacina faceta na kasę/prezenty bo jak dla mnie nikt na poważnie nie potrzebuje rekonstruować sobie błony; nie zostaje się ponownie dziewicą).
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 20:40   #317
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

A to nie skojarzyłam tej błony w ten sposób. Ale tak to możemy ten wątek sprowadzić do granic absurdu, podkladajac zamiast zdrady wszystko. Laska powiedziała facetowi że lubi Real Madrid tak jak on, podczas gdy w rzeczywistości jest fanką ManU, o czym ty jako dobra koleżanka tego faceta się dowiadujesz. Powiedzieć mu czy nie, no bo on kocha Real, a ona go oszukuje, więc on nie wie, z kim jest? Myślę, że to chyba jednak inny kaliber problemu.

Cytat:
Mnie w tym fragmencie wywiadu z panią Magdą uderza że na pytanie co lepiej, zdradzać czy być zdradzanym odpowiada że lepiej zdradzać bo bycie zdradzonym to jest ból i coś tam
Dobrze, że tego nie włączyłam, szkoda mózgu na głupoty. Lepiej być egoistą i mieć świadomość, że jesteś sprawca bólu bliskiej osoby niż być zdradzonym bo wtedy ciebie boli. Ohyda. Tylko własna przyjemność się liczy, a miłość, przyjaźń, lojalność to tam nic, byle MI było dobrze



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 21:16   #318
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
A to nie skojarzyłam tej błony w ten sposób.
dla mnie to byłby główny cel bo nie wiem czy tendencja rekonstrukcji błony wzięła się z krajów o ortodoksyjnym podejściu do seksu kobiet czy raczej z zachodu jako jakaś tam moda u jednych, okazała się być w jakiś sposób ulgą i wybrnięciem z kłopotów dla innych (w dawnych czasach dziewczyny stosowały sztuczki z pęcherzem z krwią, w sensie przybrudzeniem pościeli). Ale nie znam kolejności i kto to wymyślił, mnie to się raczej kojarzy z medycyną zachodnią.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-05-03 o 21:17
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-03, 22:46   #319
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jedna para się rozstała, druga była ze sobą przez kolejnych 5 lat. Z dziewczynami nie rozmawiamy do dziś, w jednym środowisku wciąż jestem ku&wą nie przyjaciółką.
To współczuję, ale może i dobrze, że zweryfikowalas w ten spoosb swoje przyjaźnie.
Chyba, że sprzedales przyjaciółke jej chłopakowi, to bym rozumiała reakcje xD
[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86773686]Maczałabyś tak samo, swoim zaniechaniem - może gdybyś powiedziała, nie doszłoby do tragedii? Tak się możemy do rana przerzucać.[/QUOTE]Ale ja nie mam obowiązku informować obcych ludzi o tym co wiem. Nawet nie muszę domyślać się jakie ta osoba ma poglądy, jaki ma układ w związku etc.

Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-03, 22:57   #320
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że
nie chodzi o to że sama decydujesz o tym że powiesz lub nie i dlaczego bo to oczywiste tylko akurat o próby wymuszania na innych zachowania dostosowanego do własnego widzimisię. Po co zapraszasz kogoś do domu to już wiesz tylko ty i gość, ale sąsiad może powiedzieć że ktoś cię odwiedził, jeśli np. na was trafił, i jeśli zapraszasz kogoś na seks gdy za ścianą masz współlokatora to już jego sprawa czy zwróci w związku z tym uwagę na coś czy nie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 05:14   #321
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
To współczuję, ale może i dobrze, że zweryfikowalas w ten spoosb swoje przyjaźnie.
Chyba, że sprzedales przyjaciółke jej chłopakowi, to bym rozumiała reakcje xD
Ale ja nie mam obowiązku informować obcych ludzi o tym co wiem. Nawet nie muszę domyślać się jakie ta osoba ma poglądy, jaki ma układ w związku etc.

Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.
Oczywiście, że mówię. Ludzie, z którymi nie chcę mieć do czynienia, sami się odsieją. Win-win.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 08:33   #322
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość

Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Poinformowałabym anonimowo.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 08:38   #323
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
To współczuję, ale może i dobrze, że zweryfikowalas w ten spoosb swoje przyjaźnie.
Chyba, że sprzedales przyjaciółke jej chłopakowi, to bym rozumiała reakcje xD
Ale ja nie mam obowiązku informować obcych ludzi o tym co wiem. Nawet nie muszę domyślać się jakie ta osoba ma poglądy, jaki ma układ w związku etc.

Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czemu ostracyzmem w otoczeniu? Co jeśli w dziale byłaby przewaga osób, ktore także potepiaja zdrady? Co jeśli widzieliśmy już wcześniej na integracji jego żonę, która była przeurocza i wszyscy ją polubili, więc gdy wiemy o zdradzie to większości z nas jest jej żal, że tak ją robi w konia? Co gdy powiem i właśnie wszyscy zrozumieją i staną po stronie żony, a nie ruchacza? Może to ruchacza spotka ostracyzm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 08:39   #324
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 145
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
To współczuję, ale może i dobrze, że zweryfikowalas w ten spoosb swoje przyjaźnie.
Chyba, że sprzedales przyjaciółke jej chłopakowi, to bym rozumiała reakcje xD
Ale ja nie mam obowiązku informować obcych ludzi o tym co wiem. Nawet nie muszę domyślać się jakie ta osoba ma poglądy, jaki ma układ w związku etc.

Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zawsze bym powiedziała.

Ostracyzm w otoczeniu mnie nie rusza w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 08:43   #325
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
To współczuję, ale może i dobrze, że zweryfikowalas w ten spoosb swoje przyjaźnie.
Tak, natomiast to doświadczenie udowodniło mi, że na sucho można deklarować wszystko, a w praktyce bywa różnie. Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono. No i wiadomo, jeśli będę jeszcze stała przed taką decyzją, to podejmę tą najlepszą dla mnie.
Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Chyba, że sprzedales przyjaciółke jej chłopakowi, to bym rozumiała reakcje xD
A nie Ale faktem jest, że jako że byli to faceci moich przyjaciółek, to ich znałam.
Co ciekawe, oni pretensji nie mieli.
Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Ciekawe czy byście powiedziały, jakbyście wiedziały, że to się na was negatywnie odbije. Byłaby sytuacja, że wiecie, że ktoś z pracy z waszego dzialu zdradza żonę i spotkacie się z nią czasami na integracji czy innej sytuacji. Macie dowody. Wiadomo, że to by się skończyło ostracyzmem w otoczeniu.
Anonim z dowodami. Jeśli te dowody miałyby wskazywać bezpośrednio na mnie, to bym najprawdopodobniej siedziała cicho. Ewentualnie powiedziałabym po zmianie pracy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 08:49   #326
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Jak dla mnie piętnowanie informatora przez zdradzona osobę wynika z tego, że jest zła sama na siebie, że dała się zrobić w jajo, tylko przenosi tę złość na kogoś. Zdradzajacy jest wściekły, bo wyszło na jaw, że nie jest dobrym człowiekiem, więc jego obraz własnej osoby się rozpadł i też mu z tym źle.

Co do ostracyzmu, to ja np wiedząc, że ktoś zdradza, właśnie z taką osobą ochlodzilabym kontakty. Np gdybym się dowiedziała (i byłaby to prawda nie plotka), że koleżanka z pokoju z pracy zdradza swojego męża, to podczas rozmów miałabym poczucie, że jest fałszywa, bo skoro najbliższą osobę oszukała... Już bym nie potrafiła się do niej zbliżyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 09:03   #327
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Czemu ostracyzmem w otoczeniu? Co jeśli w dziale byłaby przewaga osób, ktore także potepiaja zdrady? Co jeśli widzieliśmy już wcześniej na integracji jego żonę, która była przeurocza i wszyscy ją polubili, więc gdy wiemy o zdradzie to większości z nas jest jej żal, że tak ją robi w konia? Co gdy powiem i właśnie wszyscy zrozumieją i staną po stronie żony, a nie ruchacza? Może to ruchacza spotka ostracyzm?
A gdyby była niesympatyczna i z nikim nie rozmawiała?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 09:06   #328
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Jak dla mnie piętnowanie informatora przez zdradzona osobę wynika z tego, że jest zła sama na siebie, że dała się zrobić w jajo, tylko przenosi tę złość na kogoś.
Tylko że dla posłańca będącego w takiej sytuacji motywy postępowania osoby poinformowanej są zazwyczaj najmniej istotne.
Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
o do ostracyzmu, to ja np wiedząc, że ktoś zdradza, właśnie z taką osobą ochlodzilabym kontakty. Np gdybym się dowiedziała (i byłaby to prawda nie plotka), że koleżanka z pokoju z pracy zdradza swojego męża, to podczas rozmów miałabym poczucie, że jest fałszywa, bo skoro najbliższą osobę oszukała... Już bym nie potrafiła się do niej zbliżyć.
Ty. A w wielu środowiskach to osoba informująca jest uważana za tą, która narobiła kwasu w firmie, przez którą atmosfera się posypała. Ba, taki "smród konfidenta" potrafi się za człowiekiem ciągnąć nawet jak zmieni pracę. I pewnie, najlepiej jest się wyrwać z kijowego otoczenia, no ale nie każdy może sobie na to ot tak pozwolić.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 09:17   #329
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tylko że dla posłańca będącego w takiej sytuacji motywy postępowania osoby poinformowanej są zazwyczaj najmniej istotne.
Ty. A w wielu środowiskach to osoba informująca jest uważana za tą, która narobiła kwasu w firmie, przez którą atmosfera się posypała. Ba, taki "smród konfidenta" potrafi się za człowiekiem ciągnąć nawet jak zmieni pracę. I pewnie, najlepiej jest się wyrwać z kijowego otoczenia, no ale nie każdy może sobie na to ot tak pozwolić.
To świadczy o tych ludziach jak ktoś ma takie standardy, że przymyka oko na zdrady "byle atmosfera była dobra", to mi nie żal kontaktu z takimi a równocześnie sam psuje tę atmosferę, napietnujac informatora. To jednak zależy na tej dobrej atmosferze,czy nie? Czy jednak wybiera sobie, kogo bardziej lubi,,czy zdradzacza, czy informatora, żeby mieć na kogo wypluc ten jad, w efekcie dobra atmosfera jest tu wymówka, bo ktoś odczuwa satysfakcję z wyrzucenia właśnie tego jadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
A gdyby była niesympatyczna i z nikim nie rozmawiała?
Dla mnie to bez różnicy, podałam tylko przykład, że niekoniecznie musi być ostracyzm,bo może być tak i tak. Wszystko może być. Równie dobrze żona może być niepelnosprawna i nie może pracować, ma tylko małą rentę, mąż mało zarabia, ale jakoś razem dają radę, po rozwodzie dostalaby małe alimenty i byłoby jej ciężko. Powiedzieć, że mąż zdradza, czy nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-04, 09:21   #330
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy powiedzieć współlokatorce, że facet ją zdradza?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tylko że dla posłańca będącego w takiej sytuacji motywy postępowania osoby poinformowanej są zazwyczaj najmniej istotne.
Ty. A w wielu środowiskach to osoba informująca jest uważana za tą, która narobiła kwasu w firmie, przez którą atmosfera się posypała. Ba, taki "smród konfidenta" potrafi się za człowiekiem ciągnąć nawet jak zmieni pracę. I pewnie, najlepiej jest się wyrwać z kijowego otoczenia, no ale nie każdy może sobie na to ot tak pozwolić.
Wszystko zależy od tego, czy informator sam ten smród odczuwa. No wielkie mi co, że ktoś się będzie bał zdradzić tak, żebym widziała

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
To świadczy o tych ludziach jak ktoś ma takie standardy, że przymyka oko na zdrady "byle atmosfera była dobra", to mi nie żal kontaktu z takimi a równocześnie sam psuje tę atmosferę, napietnujac informatora. To jednak zależy na tej dobrej atmosferze,czy nie? Czy jednak wybiera sobie, kogo bardziej lubi,,czy zdradzacza, czy informatora, żeby mieć na kogo wypluc ten jad, w efekcie dobra atmosfera jest tu wymówka, bo ktoś odczuwa satysfakcję z wyrzucenia właśnie tego jadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Dla mnie to bez różnicy, podałam tylko przykład, że niekoniecznie musi być ostracyzm,bo może być tak i tak. Wszystko może być. Równie dobrze żona może być niepelnosprawna i nie może pracować, ma tylko małą rentę, mąż mało zarabia, ale jakoś razem dają radę, po rozwodzie dostalaby małe alimenty i byłoby jej ciężko. Powiedzieć, że mąż zdradza, czy nie?
Pewnie, że powiedzieć.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-11 10:03:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.