Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 49.

[invisible_01]

Napisane przez iinnkkaa

Szybkie pytanie, filet z kurczaka z paczki dara do 11.05 ale dziwnie pachnie. Mozna jesc czy nie ryzykować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie dziwnie pachnące czy wyglądające mięso zawsze jest do wyrzucenia, niezależnie od daty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[razdwapiec]

Czy istnieje jakiś sposób, by zmniejszyć ryzyko zarażenia się kurzajką?

Pracuję w przedszkolu i jedno z dzieci ma, jak się okazało, dłonie usiane tym dziadostwem (ma już dziesiątki brodawek). Rodzice malucha totalnie olewają sprawę. Zaraz będziemy mieli epidemię?

[Pani_Mada]

Napisane przez Natuś-77

Jeśli masz możliwość to przecierac w ciągu dnia środkiem bakteriobójczym, np MrPropper ma taki spray w przezroczystej butelce. A ty musisz jak najczęściej myć ręce najlepiej do tego używając mydła antybakteryjnego albo jakimś żelem dodatkowo przecierać. Innych metod nie znam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie powinno się nadużywać środków antybakteryjnych. Nadużywanie środków antybakteryjnych może przyczynić się do zniszczenia naturalnej bariery ochronnej skóry, a to tylko sprzyja infekcjom.

Napisane przez tinkerver2

Znacie jakiś żel pod prysznic i szampon w jednym? Taki na wyjazdy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

polecam skoncentrowany szampon z yves rocher.
https://www.yves-rocher.pl/skoncentr...BoCSIsQAvD_BwE

jest mały, ale bardzo wydajny. jedna kropla na włosy, jedna na ciało. dosłownie tyle wystarczy

[Natuś-77]

Napisane przez Pani_Mada

nie powinno się nadużywać środków antybakteryjnych. Nadużywanie środków antybakteryjnych może przyczynić się do zniszczenia naturalnej bariery ochronnej skóry, a to tylko sprzyja infekcjom.



polecam skoncentrowany szampon z yves rocher.
https://www.yves-rocher.pl/skoncentr...BoCSIsQAvD_BwE

jest mały, ale bardzo wydajny. jedna kropla na włosy, jedna na ciało. dosłownie tyle wystarczy

Tak wiem, dlatego do wszystkiego z umiarem trzeba podchodzić. Ale mając na uwadze kontakt z ludźmi, którzy z czystością są nz bakier, często chorzy, zaniedbani i z różnymi insektami i niegojacymi ranami na ciele nie ma wyjścia. Trzeba odkażać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez lisnov

Możesz podać jaką masz poduszkę elektryczną? Nazwa, producent, gdzie kupiłaś i czy jesteś zadowolona?

Mam poduszkę z Lidla ich marki Silvercrest (tutaj jest, ta szara: https://gazetki-promocyjne.net.pl/im...1_1200_big.jpg)
Jestem z niej bardzo zadowolona, przede wszystkim dlatego że nie da się nią poparzyć, jak to kilka razy zdarzyło mi się z termoforem. Do tego bardzo fajnie rozgrzewa, tak dogłębnie. Tylko trzeba pamiętać żeby przykryć ją np. kocem po przyłożeniu do ciała, żeby ciepło się nie rozpraszało (ale to samo tyczy się wszystkich poduszek i kocy elektrycznych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisnov]

Napisane przez lightangel

Mam poduszkę z Lidla ich marki Silvercrest (tutaj jest, ta szara: https://gazetki-promocyjne.net.pl/im...1_1200_big.jpg)
Jestem z niej bardzo zadowolona, przede wszystkim dlatego że nie da się nią poparzyć, jak to kilka razy zdarzyło mi się z termoforem. Do tego bardzo fajnie rozgrzewa, tak dogłębnie. Tylko trzeba pamiętać żeby przykryć ją np. kocem po przyłożeniu do ciała, żeby ciepło się nie rozpraszało (ale to samo tyczy się wszystkich poduszek i kocy elektrycznych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czy na niej się można położyć? Np. podłożyć pod plecy?

Jestem dziwna. Narzekałam tu, że nie mogę znaleźć wolnego terminu u kosmetyczki. Z powodu sezonu komunijnego wszystko pozajmowane. W moich salonach miejsc brak, zaczęłam dzwonić po kolei i wreszcie znalazłam. Teraz się zastanawiam, co z tym salonem jest nie tak, skoro w gorącym sezonie znalazłam termin za dwa dni...

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez blue2003

Polecicie jakis fajny plyn micelarny, ktory dobrze zmywa makijaz oczu? Rozowy garnier juz mi sie znudzil

Różowy L'oreal albo różowy Eveline 650ml
Pierwszy wychodzi nieco drożej ale jest często na promce a drugi wychodzi taniej z uwagi na objętość Z Garniera jak miałam to piekły mnie trochę oczy. Po L'Oreal w ogóle nie pieką a po Eveline mniej pieką niż przy Garnier ale bardziej niż przy L'oreal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez iinnkkaa

Szybkie pytanie, filet z kurczaka z paczki dara do 11.05 ale dziwnie pachnie. Mozna jesc czy nie ryzykować?

Jeśli dziwnie pachnie, to absolutnie (zresztą, podobno mięsem z drobiu najłatwiej się zatruć)

Napisane przez razdwapiec

Czy istnieje jakiś sposób, by zmniejszyć ryzyko zarażenia się kurzajką?

Pracuję w przedszkolu i jedno z dzieci ma, jak się okazało, dłonie usiane tym dziadostwem (ma już dziesiątki brodawek). Rodzice malucha totalnie olewają sprawę. Zaraz będziemy mieli epidemię?

Nie możecie tego gdzieś zgłosić?

[lightangel]

Napisane przez lisnov

A czy na niej się można położyć? Np. podłożyć pod plecy?

Można jak najbardziej. Jest elastyczna i fajnie się dopasowuje do kształtów ciała.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Czy znacie jakiś sposób aby odrestaurować włosy kucykom pony? Te włosy są sztuczne i nie wiem czy mycie i odżywka tu coś pomogą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ama09]

Czy na krótkich paznokciach (ale wystających poza opuszek palca) nie można wykonać baby boomera?

[edyta508]

Napisane przez ama09

Czy na krótkich paznokciach (ale wystających poza opuszek palca) nie można wykonać baby boomera?

Można. Ale na krótkich paznokciach słabo to wygląda moim zdaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[razdwapiec]

Napisane przez gryx82

Nie możecie tego gdzieś zgłosić?

Chętnie sama bym zgłosiła, ale poza rozmową wychowawcy z rodzicami w zasadzie nic więcej nie można zrobić (ja nie jestem wychowawcą). To zupełnie jak z przychodzeniem dzieci z owsikami, jelitówkami... Walka z wiatrakami. Nastawiam się już jedynie na to, żeby się tym w miarę możliwości nie zarazić. I tak moja pasja do pracy z dziećmi słabnie.

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez razdwapiec

Chętnie sama bym zgłosiła, ale poza rozmową wychowawcy z rodzicami w zasadzie nic więcej nie można zrobić (ja nie jestem wychowawcą). To zupełnie jak z przychodzeniem dzieci z owsikami, jelitówkami... Walka z wiatrakami. Nastawiam się już jedynie na to, żeby się tym w miarę możliwości nie zarazić. I tak moja pasja do pracy z dziećmi słabnie.

To w sumie nie jest wina tych dzieci, ale wcale się nie dziwię.
Miałam znajomą, która pracowała w Domu Małego Dziecka. I te jej opowieści i choroby, jakie przynosiła od tych dzieciaków... jedna z gorszych prac, bez urazy, ale tak mi się wydaje...

[Ingrid80]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86791152]Ja miałam od lekarza dawkę 21.000j raz w tygodniu wit. D
21.000/7 = 3000 dziennie [/QUOTE]Słyszałam na szkoleniu o przedawkowaniu Wit.D. pacjentka miała podobne zlecenie ale zazywala taką ogromną dawkę codziennie, bo źle zrozumiała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez razdwapiec

Chętnie sama bym zgłosiła, ale poza rozmową wychowawcy z rodzicami w zasadzie nic więcej nie można zrobić (ja nie jestem wychowawcą). To zupełnie jak z przychodzeniem dzieci z owsikami, jelitówkami... Walka z wiatrakami. Nastawiam się już jedynie na to, żeby się tym w miarę możliwości nie zarazić. I tak moja pasja do pracy z dziećmi słabnie.

Nie wiem czy to do końca prawda. W mojej miejscowości w tym roku szkolnym powstał w przedszkolu problem wszy. Rodzice bliźniaków uparcie nie tepili wszy u dzieci i zarazaly inne nieustanne. Po kilku zignorowanych interwencjach dyrektorka postraszyla rodziców zgłoszeniem sprawy do opieki społecznej jako zaniedbanie dzieci. Problem się skończył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez lisnov

A czy na niej się można położyć? Np. podłożyć pod plecy?
Jestem dziwna. Narzekałam tu, że nie mogę znaleźć wolnego terminu u kosmetyczki. Z powodu sezonu komunijnego wszystko pozajmowane. W moich salonach miejsc brak, zaczęłam dzwonić po kolei i wreszcie znalazłam. Teraz się zastanawiam, co z tym salonem jest nie tak, skoro w gorącym sezonie znalazłam termin za dwa dni...

poczytaj o nich opinie w internecie.

czasami ktoś odwołuje wizytę.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Keket

Może spróbuj na zrzutka.pl
Opisz historię, może akurat. Wrzuci się na różne grupy fb. Sama wpłacałam kilka razy na różne osoby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, wlałaś nadzieję w moje serduszko
Strasznie chciałabym im jakoś pomóc, a to typ ludzi (chyba jak większość), którzy chcą sobie za wszelką cenę poradzić sami, a przecież skąd brać zasoby poza miłością, wsparciem? Chory ma ataki padaczki po operacji głowy, różne inne dolegliwości wynikające z leczenia - no potrzebuje stałej opieki 500 godzin/doba, a żona staje na rzęsach, żeby być dla niego podporą

Napisane przez tinkerver2

Znacie jakiś żel pod prysznic i szampon w jednym? Taki na wyjazdy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

Od zawsze remedium na to stanowił dobry żel do higieny intymnej (taki, który się u ciebie sprawdzi). Ja osobiście nie używam tego rozwiązania, bo mam suche włosy i nie zdaje to egzaminu.
Myślę, że podobną funkcję mogłoby u mnie pełnić czarne mydło (spoko się nada do włosów), ale logistyka transportu tego mogłaby być trudna

[Keket]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;86793340]Dziękuję, wlałaś nadzieję w moje serduszko
Strasznie chciałabym im jakoś pomóc, a to typ ludzi (chyba jak większość), którzy chcą sobie za wszelką cenę poradzić sami, a przecież skąd brać zasoby poza miłością, wsparciem? Chory ma ataki padaczki po operacji głowy, różne inne dolegliwości wynikające z leczenia - no potrzebuje stałej opieki 500 godzin/doba, a żona staje na rzęsach, żeby być dla niego podporą






Od zawsze remedium na to stanowił dobry żel do higieny intymnej (taki, który się u ciebie sprawdzi). Ja osobiście nie używam tego rozwiązania, bo mam suche włosy i nie zdaje to egzaminu.
Myślę, że podobną funkcję mogłoby u mnie pełnić czarne mydło (spoko się nada do włosów), ale logistyka transportu tego mogłaby być trudna [/QUOTE]Podobno olej z leczniczą marihuaną polecany jest przy padaczce. Koleżanki z pracy siostrzeniec miał glejaka i napady padaczkowe, a po tym oleju mu przeszło. Może dałoby się załatwić jemu miejsce w hospicjum domowym, wtedy przyjeżdża do domu pielęgniarka, lekarz. Ustawiają leczenie p/bólowe. Można też załatwić pielęgniarkę środowiskową. Najważniejsze, to się nie poddawać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez razdwapiec

Chętnie sama bym zgłosiła, ale poza rozmową wychowawcy z rodzicami w zasadzie nic więcej nie można zrobić (ja nie jestem wychowawcą)

Takie nie leczenie kurzajek (nie wiem, czy leczą, czy nie), podpada chyba w jakiś sposób pod zaniedbywanie dziecka? Z tym można do opieki społecznej się udać (w ogóle w głowie mi się nie mieści, że można aż tak bagatelizować kurzajki, wszy i inne obrzydlistwa, narażając innych wokół)

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez razdwapiec

Chętnie sama bym zgłosiła, ale poza rozmową wychowawcy z rodzicami w zasadzie nic więcej nie można zrobić (ja nie jestem wychowawcą). To zupełnie jak z przychodzeniem dzieci z owsikami, jelitówkami... Walka z wiatrakami. Nastawiam się już jedynie na to, żeby się tym w miarę możliwości nie zarazić. I tak moja pasja do pracy z dziećmi słabnie.

A co na to dyrekcja? Przecież to narażenie i was i pozostałych dzieci. U nas dzieci bywają odprawiane w szatni (z rodzicami oczywiście), czasami rodzice sami robią raban

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Keket

Podobno olej z leczniczą marihuaną polecany jest przy padaczce. Koleżanki z pracy siostrzeniec miał glejaka i napady padaczkowe, a po tym oleju mu przeszło. Może dałoby się załatwić jemu miejsce w hospicjum domowym, wtedy przyjeżdża do domu pielęgniarka, lekarz. Ustawiają leczenie p/bólowe. Można też załatwić pielęgniarkę środowiskową. Najważniejsze, to się nie poddawać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za dobre słowo Powiem tak, pomagamy im merytorycznie jak możemy (wiele osób jest tutaj zaangażowanych), mają dobrą opiekę przeciwbólową, działa tutaj także hospicjum (mimo że leczenie nie jest zakończone, bo chory jest leczony - immunoterapia właśnie od 2 lat z sukcesem). Natomiast to jest taka sprawa, że leki są redukowane od dłuższego czasu, ale ataki nadal występują (chociaż już rzadziej).
Ten olejek jakoś źle mi się kojarzy, ale poczytam i zasugeruję, jeszcze raz dziękuję Oni się nie poddają, cieszą się z każdego dnia, ale uważam, że mogą mieć jeszcze więcej dobrego, gdyby trochę wesprzeć ich finansowo.

[Keket]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;86793394]Dziękuję za dobre słowo Powiem tak, pomagamy im merytorycznie jak możemy (wiele osób jest tutaj zaangażowanych), mają dobrą opiekę przeciwbólową, działa tutaj także hospicjum (mimo że leczenie nie jest zakończone, bo chory jest leczony - immunoterapia właśnie od 2 lat z sukcesem). Natomiast to jest taka sprawa, że leki są redukowane od dłuższego czasu, ale ataki nadal występują (chociaż już rzadziej).
Ten olejek jakoś źle mi się kojarzy, ale poczytam i zasugeruję, jeszcze raz dziękuję Oni się nie poddają, cieszą się z każdego dnia, ale uważam, że mogą mieć jeszcze więcej dobrego, gdyby trochę wesprzeć ich finansowo.[/QUOTE]A żeby wziąć skierowanie od psychiatry np., że depresję ma i do sanatorium wysłać wtedy. Trzeba się dowiedzieć, czy psychiatra może wystawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3a699716aa851854b23aba023079d493c4073377]

Ja bym zareagowała i próbowałabym zgłosić to do opieki społecznej, wcześniej bym ostrzegła rodziców. Może w końcu by do nich dotarło. Ignorują takie rzeczy, być może będą też ignorować masę innych, na czele z dentystą

[razdwapiec]

Napisane przez Kafkazmlekiem

To w sumie nie jest wina tych dzieci, ale wcale się nie dziwię.
Miałam znajomą, która pracowała w Domu Małego Dziecka. I te jej opowieści i choroby, jakie przynosiła od tych dzieciaków... jedna z gorszych prac, bez urazy, ale tak mi się wydaje...

Po 2 latach pracy tam muszę się zgodzić z tym co napisałaś. Jeszcze zanim zaczęłam pracę zawodową, na praktykach i wolontariatach byłam pełna zapału, tutaj niestety za kurtyną dzieją się takie rzeczy że nikt by nawet nie pomyślał... Ale to już osobna kwestia.

Napisane przez Ingrid80

Nie wiem czy to do końca prawda. W mojej miejscowości w tym roku szkolnym powstał w przedszkolu problem wszy. Rodzice bliźniaków uparcie nie tepili wszy u dzieci i zarazaly inne nieustanne. Po kilku zignorowanych interwencjach dyrektorka postraszyla rodziców zgłoszeniem sprawy do opieki społecznej jako zaniedbanie dzieci. Problem się skończył [/URL]

Moja placówka jest pod tym względem właśnie dość słaba, dyrektorka wie o problemie i... nic z nim nie robi. Tak, wiem, porażka. Jutro mam indywidualne zajęcia z tym chłopcem, zamierzam trzymać się dalej, ale przecież on tego wirusa już rozsiał bidny WSZĘDZIE.

gryx82, Persephone_, właśnie tak jak wyżej, dyrekcja nie widzi problemu w tych kurzajkach, myślę że gdy wszyscy się pozarażamy to dopiero wtedy zacznie interweniować... Ta rewelacja wyszła nam tydzień temu, przed majówką. Jeszcze (chyba) u nikogo poza nim nie zarejestrowano brodawek.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Keket

A żeby wziąć skierowanie od psychiatry np., że depresję ma i do sanatorium wysłać wtedy. Trzeba się dowiedzieć, czy psychiatra może wystawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko na 90% jestem przekonana, że sanatorium nie przyjmie nierokującego pacjenta z rozsianym czerniakiem? W sanatoriach nie wiedzą co robić nawet z tymi, co są po chorobie (i to nawet ozdrowieńców, po 5 latach), bo tego nie można (niby), tamtego nie można.

Szkoda, że dla dorosłych chorych nie ma żadnych fundacji spełniających marzenia, bo myślę, że dla nich wyjazd kilkudniowy z dziećmi byłby teraz spełnieniem marzeń. Jak zdecydują się na zrzutkę to może popiszę do lokalnych przedsiębiorców, może ktoś rzuci trochę więcej kasy.

[Keket]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;86793423]Tylko na 90% jestem przekonana, że sanatorium nie przyjmie nierokującego pacjenta z rozsianym czerniakiem? W sanatoriach nie wiedzą co robić nawet z tymi, co są po chorobie (i to nawet ozdrowieńców, po 5 latach), bo tego nie można (niby), tamtego nie można.

Szkoda, że dla dorosłych chorych nie ma żadnych fundacji spełniających marzenia, bo myślę, że dla nich wyjazd kilkudniowy z dziećmi byłby teraz spełnieniem marzeń. Jak zdecydują się na zrzutkę to może popiszę do lokalnych przedsiębiorców, może ktoś rzuci trochę więcej kasy.[/QUOTE]Zakładaj zbiórkę tam, gdzie Ci napisałam. Porozsyła się, gdzie tylko się da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez razdwapiec

Po 2 latach pracy tam muszę się zgodzić z tym co napisałaś. Jeszcze zanim zaczęłam pracę zawodową, na praktykach i wolontariatach byłam pełna zapału, tutaj niestety za kurtyną dzieją się takie rzeczy że nikt by nawet nie pomyślał... Ale to już osobna kwestia.


Moja placówka jest pod tym względem właśnie dość słaba, dyrektorka wie o problemie i... nic z nim nie robi. Tak, wiem, porażka. Jutro mam indywidualne zajęcia z tym chłopcem, zamierzam trzymać się dalej, ale przecież on tego wirusa już rozsiał bidny WSZĘDZIE.

gryx82, Persephone_, właśnie tak jak wyżej, dyrekcja nie widzi problemu w tych kurzajkach, myślę że gdy wszyscy się pozarażamy to dopiero wtedy zacznie interweniować... Ta rewelacja wyszła nam tydzień temu, przed majówką. Jeszcze (chyba) u nikogo poza nim nie zarejestrowano brodawek.

To powiem Ci szczerze, że masakra. U nas było podejrzenie jakiejś choroby pasożytniczej, już nie pamiętam dokładnie jakiej (ale właśnie z jakimiś żyjątkami w roli głównej), to były zebrania, sandepidy, dezynfekcje itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86793444]To powiem Ci szczerze, że masakra. U nas było podejrzenie jakiejś choroby pasożytniczej, już nie pamiętam dokładnie jakiej (ale właśnie z jakimiś żyjątkami w roli głównej), to były zebrania, sandepidy, dezynfekcje itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]W przedszkolu syna znajomej wykryto wszy. Najgorsze, że rodzice dziecka, od którego te wszy przechodzą na inne dzieci, jako jedyni nie wyrazili zgody na badanie dziecka i nic sobie z tego nie robią, a też niczego im nie można zarzucić, bo nie mają prawa dziecka bez ich wiedzy obejrzeć. Paranoja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[razdwapiec]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86793444]To powiem Ci szczerze, że masakra. U nas było podejrzenie jakiejś choroby pasożytniczej, już nie pamiętam dokładnie jakiej (ale właśnie z jakimiś żyjątkami w roli głównej), to były zebrania, sandepidy, dezynfekcje itd. [/QUOTE]
Wiem, że masakra. Jeszcze się czuję bezradna, bo jako nie-wychowawca to sobie mogę tylko gadać.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez invisible_01

W przedszkolu syna znajomej wykryto wszy. Najgorsze, że rodzice dziecka, od którego te wszy przechodzą na inne dzieci, jako jedyni nie wyrazili zgody na badanie dziecka i nic sobie z tego nie robią, a też niczego im nie można zarzucić, bo nie mają prawa dziecka bez ich wiedzy obejrzeć. Paranoja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No. Przecież podpisując umowę z przedszkolem rodzic zobowiązuje się przyprowadzać wyłącznie zdrowe dziecko..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz