Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[Lojra]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87349872]Chodzi mi o tę czarną sukienkę ze złotym wzorem.
SG mają figurę, którą ja nazywam kanciastą gruszką lub klepsydrą. Ręce i nogi są przykrótkie w stosunku do talii i biustu, talia jest szersza niż u R, ramiona nie są tak mocno zaznaczone, jak u czystych R. Czyste R też są raczej przysadziste, ale smukłe w porównaniu do SG.[/QUOTE]
Ta czarna faktycznie na zdjęciu wyszła ok, ale na żywo był dramat, bo ona zupełnie nie leży w biuście i w talii i musiałam ją sobie zebrać ręką, aby jakoś to wyglądało
A czy SG i R muszą dobrze wyglądać w rozkloszowanych spódniczkach i sukienkach? Bo ja niezbyt lubię siebie w takim dole i mam wrażenie, że jeszcze bardziej mnie poszerza.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Ta czarna faktycznie na zdjęciu wyszła ok, ale na żywo był dramat, bo ona zupełnie nie leży w biuście i w talii i musiałam ją sobie zebrać ręką, aby jakoś to wyglądało
A czy SG i R muszą dobrze wyglądać w rozkloszowanych spódniczkach i sukienkach? Bo ja niezbyt lubię siebie w takim dole i mam wrażenie, że jeszcze bardziej mnie poszerza.

Tak, obydwu typom zaleca się takie fasony. TR również. Odradza się natomiast FG.

[Lojra]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87349934]Tak, obydwu typom zaleca się takie fasony. TR również. Odradza się natomiast FG.[/QUOTE]
Wiedziałam, że z tymi typami nie będzie tak łatwo

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Wiedziałam, że z tymi typami nie będzie tak łatwo

Ano

[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87349934]Tak, obydwu typom zaleca się takie fasony. TR również. Odradza się natomiast FG.[/QUOTE]

Oraz DC i D(chociaż te typy u Lojry nie wchodzi w grę). Ja bardzo nad tym ubolewam, bo mi się kloszowane spódnice podobają. Ale niestety niezbyt mi pasują.

Mnie się Lojra najbardziej podoba w tej białej bluzce.

Tutaj KLIK jest film Merriam Style o tym, jak rozróżnić TR i SG. Ona twierdzi, że to są najbliższe sobie typy pochodzące z różnych grup.

[Lojra]

Może pomocna będzie informacja, że mam szerokie stopy oraz dłonie. Z wielkością to nie wiem - stopy mam 37/38, więc raczej średnie, co do dłoni nie mam porównania, ale palce mam krótkie i dość pulchne. Dłonie mam ogólnie bardzo miękkie wewnątrz i takie "puchate"

[Hisoka]

Lojra:
Odrzuciłabym D, SD, CD, C, SC, FN, N.
Czyste Gamine raczej też.

TR również bym odrzuciła (szkielet nie wydaje się tak drobny jak w przypadku TR. Poza tym teraz doczytałam o dłoniach i stopach).

Jak chodzi o Romantic, to nie jestem pewna, ale ja tu jednak yang widzę - ramiona są dosyć mocne (tzn. sprawiają takie wrażenie). Poza tym kształt i "mięsistość" (głupie określenie ) twarzy nie wskazuje na R.

Różowa sukienka , która powinna być chyba dobra dla R, moim zdaniem nie pasuje - "odbiera" dziewczęcy urok i sprawia, że rysy wydają się mniej kobiece.

Zastanawiałabym się pomiędzy SG, a SN.

FG nie wykluczam "ostatecznie" (uważam, że w koszulkach z nadrukiem i ostrzejszych liniach koło twarzy wyglądałaś bardzo dobrze [zdjęcia w szminkach, ale koszulka też się załapała]).

Szkoda, że zdjęcia nie pokazują całej sylwetki (od czubka głowy do stóp ).

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Może pomocna będzie informacja, że mam szerokie stopy oraz dłonie. Z wielkością to nie wiem - stopy mam 37/38, więc raczej średnie, co do dłoni nie mam porównania, ale palce mam krótkie i dość pulchne. Dłonie mam ogólnie bardzo miękkie wewnątrz i takie "puchate"

Pulchne ręce też są dość typowe dla SG.

[Lojra]

Hmm, czyli obie stawiacie bardziej na SG? Szkoda, że nie mam nic takiego typowego, może w weekend pójdę na zakupy to porobię jakieś zdjęcia w przymierzalni może poszukam też jakieś zdjęcia "kilka kilo temu" to bardziej będzie widać, w który typ zmierzam, ma to w ogóle sens?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Hmm, czyli obie stawiacie bardziej na SG? Szkoda, że nie mam nic takiego typowego, może w weekend pójdę na zakupy to porobię jakieś zdjęcia w przymierzalni może poszukam też jakieś zdjęcia "kilka kilo temu" to bardziej będzie widać, w który typ zmierzam, ma to w ogóle sens?

Jak najbardziej ma. SG to styl typowo dziewczynkowaty, dla niektórych zbyt dziecinny, fikuśny, pozwalający na wiele ekstrawagancji.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja też bym obstawiała SG jednak. Masz biodra szersze niż ramiona, więc według mnie SN odpada. Do tego dłonie i stopy SN raczej mają szczupłe.

[Lojra]

Wstawiłam kolejną porcję zdjęć, które wyszukałam na telefonie. Nie są najlepszej jakości, ale chyba dobrze pokazują sylwetkę, mam nadzieję

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Wstawiłam kolejną porcję zdjęć, które wyszukałam na telefonie. Nie są najlepszej jakości, ale chyba dobrze pokazują sylwetkę, mam nadzieję

Właśnie przejrzałam zdjęcia.
Ciekawy przypadek u Ciebie nastąpił, bo na pierwszy rzut oka wyglądasz na typ z przewagą yin, a rozkoszowane sukienki to rzeczywiście nie jest najlepszy kierunek.
Nie wiem, czy nie będziesz FG (ekstrawagantką).

[Lojra]

To teraz już zupełnie się zgubiłam w świecie Kibbe

edit: Czytam właśnie o FG i flapper dress rozwiałaby wątpliwości? Poszukam czegoś w weekend w sklepach, bo nigdy nie mierzyłam tego typu sukienek. Mam za to płaszcz zimowy, zapinany asymetrycznie z dużym kołnierzem zachodzącym na ramiona, tylko jest dość długi jak na mój niski wzrost, ale myślę, że się wpasowuje w FG.

[Hisoka]

Napisane przez Lojra

To teraz już zupełnie się zgubiłam w świecie Kibbe

edit: Czytam właśnie o FG i flapper dress rozwiałaby wątpliwości? Poszukam czegoś w weekend w sklepach, bo nigdy nie mierzyłam tego typu sukienek. Mam za to płaszcz zimowy, zapinany asymetrycznie z dużym kołnierzem zachodzącym na ramiona, tylko jest dość długi jak na mój niski wzrost, ale myślę, że się wpasowuje w FG.

https://docs.google.com/spreadsheets...Efs/edit#gid=0
Nie wiem czy będzie wam działało :P

Tu są zalecenia wg. Kibbe (przynajmniej kiedyś takie były, bo ostatnio za dużo u niego filozofowania :P )

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

To teraz już zupełnie się zgubiłam w świecie Kibbe

edit: Czytam właśnie o FG i flapper dress rozwiałaby wątpliwości? Poszukam czegoś w weekend w sklepach, bo nigdy nie mierzyłam tego typu sukienek. Mam za to płaszcz zimowy, zapinany asymetrycznie z dużym kołnierzem zachodzącym na ramiona, tylko jest dość długi jak na mój niski wzrost, ale myślę, że się wpasowuje w FG.

FG dobrze też w golfach.

[Lojra]

Napisane przez Hisoka

https://docs.google.com/spreadsheets...Efs/edit#gid=0
Nie wiem czy będzie wam działało :P

Tu są zalecenia wg. Kibbe (przynajmniej kiedyś takie były, bo ostatnio za dużo u niego filozofowania :P )

Super, fajna ściągawka

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87355127]FG dobrze też w golfach.[/QUOTE]
Wydaje mi się (bo ciężko jest mi być obiektywnym ), że mi jest dobrze w golfach, ale tylko dopasowanych w biuście. Bo takie luźniejsze w ramionach i klatce, takie jak te dwa pierwsze (nawet nie muszą być oversizowe) są bardzo niekorzystne...

[chimay]

Napisane przez Hisoka

https://docs.google.com/spreadsheets...Efs/edit#gid=0
Nie wiem czy będzie wam działało :P

Tu są zalecenia wg. Kibbe (przynajmniej kiedyś takie były, bo ostatnio za dużo u niego filozofowania :P )

Super

Napisane przez Lojra

Super, fajna ściągawka


Wydaje mi się (bo ciężko jest mi być obiektywnym ), że mi jest dobrze w golfach, ale tylko dopasowanych w biuście. Bo takie luźniejsze w ramionach i klatce, takie jak te dwa pierwsze (nawet nie muszą być oversizowe) są bardzo niekorzystne...

Przede wszystkim to kołnierze tych 2 golfów są o wiele za szerokie. Ja wyglądam fatalnie w takich, jak zresztą w ogóle w fasonach dla typów N. W obcisłych golfach mi dobrze (co też mi się kiedyś kłóciło z SC, bo golfy w ogóle nie są dla SC).

[Lojra]

Napisane przez chimay

Super



Przede wszystkim to kołnierze tych 2 golfów są o wiele za szerokie. Ja wyglądam fatalnie w takich, jak zresztą w ogóle w fasonach dla typów N. W obcisłych golfach mi dobrze (co też mi się kiedyś kłóciło z SC, bo golfy w ogóle nie są dla SC).

U mnie chyba większe znaczenie w tym, że te swetry są niekorzystne ma to, że one są niedopasowane jakby pod pachami.

Ostatnio mierzyłam te swetry i wyglądałam tragicznie klatka i ramiona zrobiły się trzy razy szersze...o biuście nawet nie wspomnę, bo to wyglądało karykaturalnie, coś jak Dolly Parton

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

U mnie chyba większe znaczenie w tym, że te swetry są niekorzystne ma to, że one są niedopasowane jakby pod pachami.

Ostatnio mierzyłam te swetry i wyglądałam tragicznie klatka i ramiona zrobiły się trzy razy szersze...o biuście nawet nie wspomnę, bo to wyglądało karykaturalnie, coś jak Dolly Parton

Bo to fasony dla typów naturalnych, czystego N lub FN.

[Lojra]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87355359]Bo to fasony dla typów naturalnych, czystego N lub FN.[/QUOTE]
No to coraz więcej wiem jakim typem na 100% nie jestem, metodą eliminacji może coś wyjdzie Jestem ciekawa tego FG czy to jest to, bo dużo łatwiej robiłoby się zakupy przez internet

[chimay]

Napisane przez Lojra

No to coraz więcej wiem jakim typem na 100% nie jestem, metodą eliminacji może coś wyjdzie Jestem ciekawa tego FG czy to jest to, bo dużo łatwiej robiłoby się zakupy przez internet

To są swetry dla FG KLIK KLIK .
A więc albo przylegające do ciała a jeśli oversajz, to ze sztywniejszych materiałów, typu boxy, a nie takie miękkie lejące, jak te, które wkleiłaś. To jest duża różnica. Ja żyłam 2 lata w przekonaniu, że okropnie mi w oversajzie nie biorąc pod uwagę, że to wszystko co mierzyłam, to był oversajz dla N, a nie dla FG.
I jeszcze jedno - FG nie może się ubrać całkiem oversajzowo tak jak FN. Jeśli duża góra, to musi być kontrast z krótkim/obcisłym dołem i na odwrót.

Akurat w przypadku takich ubrań kupowanie w necie nie zawsze oddaje, jaki to rodzaj materiału i czy będzie lejący czy trzymający formę, a to jest kluczowe.

[Lojra]

Napisane przez chimay

To są swetry dla FG KLIK KLIK .
A więc albo przylegające do ciała a jeśli oversajz, to ze sztywniejszych materiałów, typu boxy, a nie takie miękkie lejące, jak te, które wkleiłaś. To jest duża różnica. Ja żyłam 2 lata w przekonaniu, że okropnie mi w oversajzie nie biorąc pod uwagę, że to wszystko co mierzyłam, to był oversajz dla N, a nie dla FG.
I jeszcze jedno - FG nie może się ubrać całkiem oversajzowo tak jak FN. Jeśli duża góra, to musi być kontrast z krótkim/obcisłym dołem i na odwrót.

Akurat w przypadku takich ubrań kupowanie w necie nie zawsze oddaje, jaki to rodzaj materiału i czy będzie lejący czy trzymający formę, a to jest kluczowe.

A ty jesteś FG, tak?
Wstawiłam do albumu zdjęcie w wspomnianym wcześniej płaszczu i bluzce w paski, tylko, że rękawy ma chyba TR, prawda? I widzę teraz, że krój bluzki, zwłaszcza dół nie jest zbyt korzystny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Lojra

A ty jesteś FG, tak?
Wstawiłam do albumu zdjęcie w wspomnianym wcześniej płaszczu i bluzce w paski, tylko, że rękawy ma chyba TR, prawda? I widzę teraz, że krój bluzki, zwłaszcza dół nie jest zbyt korzystny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po 2 latach stanęło na FG, wcześniej uważałam się za któryś typ C.

Bluzka nie jest FG, za miękka, takie drapowania są dla typów z przewagą yin, dla SN na pewno są takie kopertowe lejące bluzki. I jak pisałam, chodzi o połączenie góry z dołem, kontrast pomiędzy nimi, więc dobrze jest ubrać całą sylwetkę zgodnie z liniami dla FG, bo może się okazać, że szersza góra sama w sobie wygląda tak średnio, a zestawiona z mini czy spodniami skinny będzie super.
FG może mieć drapowania ale po jednej stronie czyli np materiał zebrany na jednym ramieniu albo na jednym biodrze i musi to być drapowanie trochę sztywniejsze, a nie takie, które miękko spływa.

Płaszcz też nie jest FG - musiałby być z wyraźną asymetrią czyli np suwakiem na skos jak choćby tu KLIK, kontrastowymi elementami np rękawy w innym kolorze czy innym wzorze, wyraźne, asymetrycznie rozmieszczone wzory lub bloki kolorystyczne. Patki na ramionach są ok, krótkie płaszczyki są ok, a jeśli długie to we wzorze czy kolorze powinny być cięcia na skos, nieregularność i asymetria.

[Lojra]

Napisane przez chimay

Po 2 latach stanęło na FG, wcześniej uważałam się za któryś typ C.

Bluzka nie jest FG, za miękka, takie drapowania są dla typów z przewagą yin, dla SN na pewno są takie kopertowe lejące bluzki. I jak pisałam, chodzi o połączenie góry z dołem, kontrast pomiędzy nimi, więc dobrze jest ubrać całą sylwetkę zgodnie z liniami dla FG, bo może się okazać, że szersza góra sama w sobie wygląda tak średnio, a zestawiona z mini czy spodniami skinny będzie super.
FG może mieć drapowania ale po jednej stronie czyli np materiał zebrany na jednym ramieniu albo na jednym biodrze i musi to być drapowanie trochę sztywniejsze, a nie takie, które miękko spływa.

Płaszcz też nie jest FG - musiałby być z wyraźną asymetrią czyli np suwakiem na skos jak choćby tu KLIK, kontrastowymi elementami np rękawy w innym kolorze czy innym wzorze, wyraźne, asymetrycznie rozmieszczone wzory lub bloki kolorystyczne. Patki na ramionach są ok, krótkie płaszczyki są ok, a jeśli długie to we wzorze czy kolorze powinny być cięcia na skos, nieregularność i asymetria.

Hmm, to chyba nic nie mam z wyraźną asymetrią oprócz kurtki ramoneski. Ale coś mi nie pasuje ten FG do mnie, bo ani nie wydaję się być wyższa niż jestem, ani nie mam długich kończyn czy wąskich bioder... Chyba, że nie należy brać tego tak dosłownie i tak jak z analizą kolorystyczną, że na pozór i na oko może się wydawać jednym typem, a po przyłożeniu koloru, a w tym przypadku fasonów ciuchów wyjdzie coś zupełnie innego

[chimay]

Napisane przez Lojra

Hmm, to chyba nic nie mam z wyraźną asymetrią oprócz kurtki ramoneski. Ale coś mi nie pasuje ten FG do mnie, bo ani nie wydaję się być wyższa niż jestem, ani nie mam długich kończyn czy wąskich bioder... Chyba, że nie należy brać tego tak dosłownie i tak jak z analizą kolorystyczną, że na pozór i na oko może się wydawać jednym typem, a po przyłożeniu koloru, a w tym przypadku fasonów ciuchów wyjdzie coś zupełnie innego

Ja też nie mam wąskich bioder, są tej samej szerokości, co ramiona. Nie tyję też w rożek, o ile pamiętam z nastolęctwa.
Decydujące są pasujące linie.

[Hisoka]

U Lojry już od zdjęć w szminkach "wyczuwałam" któreś z gamine'ów.

Jak chodzi o twarz to, od razu widać "zderzenie" yin i yang.

Kości wydają się bardziej yang, ale ciężko mi określić "flesh" :P

W każdym razie widać, że ubrania mocno idące w yin "wyostrzają" rysy twarzy i działają niekorzystnie. Chętnie zobaczyłabym jeszcze jakąś stylizację idącą w SN, choć na razie FG wydaje mi się najbardziej prawdopodobne.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Hisoka

U Lojry już od zdjęć w szminkach "wyczuwałam" któreś z gamine'ów.

Jak chodzi o twarz to, od razu widać "zderzenie" yin i yang.

Kości wydają się bardziej yang, ale ciężko mi określić "flesh" :P

W każdym razie widać, że ubrania mocno idące w yin "wyostrzają" rysy twarzy i działają niekorzystnie. Chętnie zobaczyłabym jeszcze jakąś stylizację idącą w SN, choć na razie FG wydaje mi się najbardziej prawdopodobne.

Z tego, co zaobserwowałam, FG to typ, któremu trudno się ubrać, bo ani przylegające do ciała fasony się nie sprawdzają, ani rozkloszowane sukienki, ani oversize'y odpowiednie dla typów naturalnych. W klasyce są zabudowane. Ten typ nie ma łatwo
Ciekawy, czy u Loyry sprawdziłby się styl retro, o którym mówiła Greta:

Kobieta typu Flamboyant Gamine znakomicie odnajdzie się w stylu retro, mającym swoje korzenie w latach 20-tych i 30-tych. Flapper Style był symbolem kobiety nowoczesnej i wyzwolonej. Wpisuje się on w image Flamboyant Gamine zarówno ideologicznie jak i praktycznie. Obniżona lub niezaakcentowana talia, ozdobne taśmy tnące sylwetkę oraz jeszcze ciągle oryginalne wykończenia z frędzli to idealna propozycja dla Flamboyant Gamine. Oczywiście temat dotyczy raczej kreacji wieczorowych i koktajlowych. Chociaż niektóre elementy Flapper Style można spokojnie przemycić do garderoby noszonej na co dzień. Flapper Style dla współczesnej kobiety to naturalnie ubrania w stylu retro, a nie ubrania retro. Fantastycznemu stylowi z tat 20-tych należy nadać współczesną i nowoczesną formę. Najważniejsze modyfikacje to zmiana długości sukienki oraz dobór właściwego obuwia. Fatalnym skutkiem dla sylwetki zaowocuje noszenie sukienki do połowy łydki. Należy też wystrzegać się obuwia w stylu retro, które zamiast podbić stylizację sprowadzi ją do teatralnego kostiumu. Ideałem jest sukienka z asymetrycznie rozmieszczonymi taśmami/zdobieniami (druga w galerii). Jednak w związku z panującym powszechnie deficytem na ideały, warto mieć w szafie i taką, w której dominuje wszech panująca symetria.

[okrytonasienna]

Dziewczyny, a jak określić D czy FG, jeśli wygląda się dobrze w obu typach?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez okrytonasienna

Dziewczyny, a jak określić D czy FG, jeśli wygląda się dobrze w obu typach?

FG jest niskie, D są zawsze raczej wysokie.