Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5 - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-11-23, 13:33   #271
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Moj tez się prawie nie rusza dzisiaj.... i tez mysle czy wieczorem nie podjechać kontrolnie na ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 13:38   #272
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Hahaha Voice ja mam tak samo! Moze to jakos fizjologicznie jest, zeby przed porodem sie nabzyczyc bo potem nidyrydy? 🤣


Tak mnie zainspirowalyscie ze sie wzielam za ozdoby świąteczne. Przytargalam galezie z jodly , szyszki, sciagnelam dlonmi meza ozdoby ze strychu i dzialam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zwierzęcy instynkt

Mój dziś rano trochę pofikał, ale ogólnie słabo. Za to wczoraj jakby się szaleju najadł. Zauważyłam że właśnie taka ma, jednego dnia daje czadu na maksa, a drugiego odpoczywa. Imprezowicz od małego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 13:58   #273
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Ja smoczki wyparzyłam i trzymam je w etui. Laktator i butelki będę wyparzać później, jak zajdzie potrzeba użytkowania.

U nas jest bardzo partnersko w domu jeśli chodzi o obowiązki. Gotowanie, pranie i sprzątanie ogarniamy razem. Przy sprzątaniu tylko podzieliliśmy się i każdy dostał to, co woli sprzątać, ale to nie znaczy, że TŻ nie ogarnie łazienki, bo to moja działka.

Po narodzinach córki po to będzie w domu przez dwa miesiące, żeby wszystkiego się wokół niej nauczyć i cieszy mnie, że jest chętny to robić.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 13:59   #274
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja się tu zgodzę z Pati, że jeśli odejdzie czop to seks to nie jest najlepszy pomysł. Zresztą MG ostatnio mówiła, że kiedy szyjka jest "otwarta" to wszystkie bakterie mają dostęp. Tak samo zero seksu w połogu. I napewno jeśli kobieta chodzi z rozwarciem od 30 tyg to nie wolno jej się kochać.

Zresztą uważam, że można sobie odpuścić wiele rzeczy te kilka miesięcy w imię dobra dziecka.. Dziwię się Twojemu mężowi. Już wcześniej pisałaś, że nie bierze się za bardzo za obowiązki. Ja osobiście Cię tak podziwiam, że tyle pracowałaś i doskonale rozumiem teraz, że czujesz się nieswojo w roli "kury domowej".

U nas też nie od samego początku mąż rozumiał swoją rolę w domu. Ale oboje pracowaliśmy i po wielu spinach zaczęło do niego docierać, że to, że jestem kobietą nie znaczy, że będę pracować, zarabiać i ogarniać chatę a on będzie tylko "żyć". Ale naprawdę długo mi to zajęło, żebym wróciła z pracy i mogła bez wyrzutów sumienia iść w kimę a on np ogarnął chatę. Później zaczęło być coraz lepiej i nieraz robił więcej niż ja. Ale to wymagało miesięcy a nawet lat nieporozumień. Na szczęście mój mąż z domu wyniósł umiejętność porządku. Był leniem jak razem zamieszkaliśmy ale chociaż umiał wszystko zrobić. I później udało nam się wypracować super kompromis. Jak miał dzień wolny od pracy to potrafiłam się nieźle zaskoczyć wracając do domu i widząc porządek albo tak nieprawdopobne rzeczy jak umyte samemu z siebie okna czy porządek w szafkach kuchennych.

Jak teraz jestem na zwolnieniu, świadomie mu odpuściłam. Bo mam czas, siedzę w domu a on w tym roku jeszcze ogarniał poza pracą dodatkowy nasz projekt. Ale teraz już na końcówce śmiało go proszę o pomoc jak sobie nie mogę poradzić z czymś i widzę, że nie ma z tym problemu.

Jak się urodzi dziecko to zamierzam wrócić do domowego równouprawnienia. Dla mnie mój mąż musi umieć przy dziecku zrobić wszystko. I jak wrócę do pracy to rano ogarnąć do żłobka, po południu ogarnąć do spania.

To jest super partnerskie podejście i mocno się tego staram trzymać w życiu

Także stawiaj granice Olcia i wykorzystuj go Nie leniłaś się w ciąży i NALEŻY Ci się kilka tyg odpoczynku a później tak samo pomoc Takie jest moje zdanie.


Wstałam, zjadłam, policzyłam ruchy i poszłam spać. Właśnie budzę się po raz drugi Ale moje dziecko wcale się dziś nie rusza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na jestem na razie cierpliwa. Co sobie dziś pomarudzilam to moje. Ale po porodzie zamierzam na maksa go wykorzystywać. Nie chcę żeby był jak mój szwagier który nic nie ogarnia przy dzieciach. Ja sobie na to nie pozwolę. Jakiś gorszy dzień chyba mam dziś więc musiałam sobie ponarzekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:01   #275
maddd
Wtajemniczenie
 
Avatar maddd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 027
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez ja_kasi Pokaż wiadomość
Ja już się stresuję przed poniedziałkową wizytą w szpitalu, jestem ciekawa co mi powiedzą tam.
Smoczki wyparzyłam dwa, miałam pudełko w zestawie i w nim je spakowałam do torby. Butelek narazie nie wyparzałam, zrobię to w razie potrzeby użycia. Wczoraj wyparzyłam laktator, żeby w razie czego mógł mi go mąż przywieźć do szpitala. I właśnie się zastanawiam jak go teraz przechowywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja_kasi, a przypomnij czemu masz wizytę w szpitalu w poniedzialek?
Ja nie wierze, że został mi juz ostatni tydzień i nadal nie wiem, czy bardziej cieszę, czy boje

Właśnie, dziewczyny, jak przechowujecie odparzony laktator?


Dziewczyny, no ja też coś słabiej ruchy czuje, nie wiem o co chodzi?:/ może nasze dzieci już za duże na nasze brzuchy?:P
Ale jak któraś naprawdę nic nie czuje,ja bym jednak jechała na te ktg....ja też mam je jutro ,także spokojnie czekam

Edytowane przez maddd
Czas edycji: 2019-11-23 o 14:03
maddd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:10   #276
Smarfetka
Zakorzenienie
 
Avatar Smarfetka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 14 099
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Tak tylko wpadłam powiedzieć ze nie rodzę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Smarfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:12   #277
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Na jestem na razie cierpliwa. Co sobie dziś pomarudzilam to moje. Ale po porodzie zamierzam na maksa go wykorzystywać. Nie chcę żeby był jak mój szwagier który nic nie ogarnia przy dzieciach. Ja sobie na to nie pozwolę. Jakiś gorszy dzień chyba mam dziś więc musiałam sobie ponarzekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No i przynajmniej będzie Ci lżej jak z siebie wyrzucisz. Narzekaj sobie do woli Jeszcze Ci tylko powiem, że bierz go w obroty już teraz bo małe kroczki skuteczniejsze

Kurde w ogóle trzeba być twardą babką. W świecie kobiet gdzie kończymy studia, pracujemy i robimy nieraz większe kariery niż faceci a później jeszcze cudownie ogarniamy dzieci i domy musi zapanować równouprawnienie Ja od tych bardziej złośliwych bliskich osób nieraz słyszałam, że po prostu jestem nierobem i mąż mnie wyręcza. Och jaki on biedny ucieśniony bo musi umyć podłogę.. I mówi to kobietka, która z przemęczenia ledwo ogarnia czy żyje. Ale zamiast coś zmienić u siebie to wali moralniaki do mnie. Zdrowy podział obowiązków jest kluczowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-11-23, 14:20   #278
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
No wiecie co wykrakałam sobie dzisiaj te ruchy. Moje dziecko nie rusza się dzisiaj wcale. Jak nigdy.. A ja jestem ostatnia, żeby jechać na IP i robić tam szopki ale jeśli się do wieczora nie zmieni sytuacja to się nad tym zastanawiam. Gdybym to ktg miała jutro to już bym poczekała ale jakoś mnie to niepokoi ten przesadny spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


U mnie kolejna sobota, gdzie się mniej rusza, w inne dni nie ma aż takich przestojów. Ale właśnie zjadłam obiad i będę liczyć ruchy.


Ja laktator po wyparzeniu włożę w pokrowiec, który był do niego w zestawie
Smoczki mają osłonki, ale dodatkowo wrzucę do etui na smoczek, które kupiłam w tym celu
Dzisiaj wszystko wyjęłam do wyparzania, musi teraz odleżeć swoje i do jutra może nabierze mocy urzędowej, żeby się za to zabrać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:26   #279
nillka88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Ja jade do casto, agaty i leroya, trzymajcie kciuki bo moce mam zerowe!!

A co do ruchow to jak czasami sie moj zbyt dlugo nie rusza to brzuch szturcham, potrzasam i sie krolewicz budzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
nillka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:28   #280
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Mamy Grudniowe 2019 - część 5

Cytat:
Napisane przez nillka88 Pokaż wiadomość
Ja jade do casto, agaty i leroya, trzymajcie kciuki bo moce mam zerowe!!

A co do ruchow to jak czasami sie moj zbyt dlugo nie rusza to brzuch szturcham, potrzasam i sie krolewicz budzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powodzenia na zakupach


Na mojego nie działa szturchanie, uparte nie wiem w kogo ostatnio najlepiej działa szklanka wypitego mleka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:29   #281
maddd
Wtajemniczenie
 
Avatar maddd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 027
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
U mnie kolejna sobota, gdzie się mniej rusza, w inne dni nie ma aż takich przestojów. Ale właśnie zjadłam obiad i będę liczyć ruchy.


Ja laktator po wyparzeniu włożę w pokrowiec, który był do niego w zestawie
Smoczki mają osłonki, ale dodatkowo wrzucę do etui na smoczek, które kupiłam w tym celu
Dzisiaj wszystko wyjęłam do wyparzania, musi teraz odleżeć swoje i do jutra może nabierze mocy urzędowej, żeby się za to zabrać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ARYA, to fajnie że miałaś pokrowiec do laktatora w zestawie!! W moim od NUKa nie było go I właśnie nie wiem w czym to trzymać, bo bezsensu chyba w kartonie, w którym to kupiłam :/
maddd jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-23, 14:29   #282
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
No i przynajmniej będzie Ci lżej jak z siebie wyrzucisz. Narzekaj sobie do woli Jeszcze Ci tylko powiem, że bierz go w obroty już teraz bo małe kroczki skuteczniejsze

Kurde w ogóle trzeba być twardą babką. W świecie kobiet gdzie kończymy studia, pracujemy i robimy nieraz większe kariery niż faceci a później jeszcze cudownie ogarniamy dzieci i domy musi zapanować równouprawnienie Ja od tych bardziej złośliwych bliskich osób nieraz słyszałam, że po prostu jestem nierobem i mąż mnie wyręcza. Och jaki on biedny ucieśniony bo musi umyć podłogę.. I mówi to kobietka, która z przemęczenia ledwo ogarnia czy żyje. Ale zamiast coś zmienić u siebie to wali moralniaki do mnie. Zdrowy podział obowiązków jest kluczowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O masakra, co za teksty. Ja od wczesnych lat nastoletnich wiedziałam, że nie ma opcji żebym robiła na dwa etaty - w domu i zawodowo, jak moja matka. Ile się wykłócałam, że nic nie wymaga od mojego brata (ode mnie też w zasadzie specjalnie nie wymagała, bo miałam się tylko uczyć, ale patriarchalne podejście, że nie ma, jak sobie sama nie zrobisz, bo chłopy są do niczego, kipiało aż miło). Moje stanowcze tłumaczenie, że w życiu nie dam z siebie zrobić sprzątaczki i kucharki w jednym, ona tylko kwitowała, że żaden chłop mnie nie zechce i że pożyjemy, zobaczymy. No cóż, faktycznie, pożyliśmy i zobaczyliśmy, że mój mąż szoruje okna aż miło, co tydzień ogarnia łazienkę a jak wraca z pracy to dzwoni do mnie, żebym się nie przejmowała, że nie ma w domu obiadu, bo on coś ogarnie. I tak było już przed ciążą.

Nie znoszę tego umęczonego tonu zarobionych po łokcie kobiet i tłumaczeń, że mężczyźni już tak mają i trzeba się z tym pogodzić. A potem jeszcze zdziwienia, że koleś potrafi własnemu dziecku pampersa zmienić i gluta odciągnąć. No niebywałe, naprawdę.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:31   #283
gosiulam185
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3 003
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Ja ponarzekałam na synusia, że się nie rusza i jak się obudził królewicz to dał taki popis, że prosiłam żeby już skończył. Pokazał, że wszystko ok i poszedł dalej spać. Widocznie nie odpowiada mu pogoda, tak samo jak i mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gosiulam185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:40   #284
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
O masakra, co za teksty. Ja od wczesnych lat nastoletnich wiedziałam, że nie ma opcji żebym robiła na dwa etaty - w domu i zawodowo, jak moja matka. Ile się wykłócałam, że nic nie wymaga od mojego brata (ode mnie też w zasadzie specjalnie nie wymagała, bo miałam się tylko uczyć, ale patriarchalne podejście, że nie ma, jak sobie sama nie zrobisz, bo chłopy są do niczego, kipiało aż miło). Moje stanowcze tłumaczenie, że w życiu nie dam z siebie zrobić sprzątaczki i kucharki w jednym, ona tylko kwitowała, że żaden chłop mnie nie zechce i że pożyjemy, zobaczymy. No cóż, faktycznie, pożyliśmy i zobaczyliśmy, że mój mąż szoruje okna aż miło, co tydzień ogarnia łazienkę a jak wraca z pracy to dzwoni do mnie, żebym się nie przejmowała, że nie ma w domu obiadu, bo on coś ogarnie. I tak było już przed ciążą.

Nie znoszę tego umęczonego tonu zarobionych po łokcie kobiet i tłumaczeń, że mężczyźni już tak mają i trzeba się z tym pogodzić. A potem jeszcze zdziwienia, że koleś potrafi własnemu dziecku pampersa zmienić i gluta odciągnąć. No niebywałe, naprawdę.
SZANUJĘ!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 14:41   #285
nillka88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
.

Nie znoszę tego umęczonego tonu zarobionych po łokcie kobiet i tłumaczeń, że mężczyźni już tak mają i trzeba się z tym pogodzić. A potem jeszcze zdziwienia, że koleś potrafi własnemu dziecku pampersa zmienić i gluta odciągnąć. No niebywałe, naprawdę.
Ojj jak ja Cie rozumiem, wydaje mi sie, ze to powoli sie zmienia ale nadal jest duzo kobiet, ktore tak mysla, poza tym czasami trzeba spuscic troche bo niektorym kobieta wydaje sie, ze one wszystko zrobia najlepiej i robia z facetow takie niedojdy, moja ciocia zmarla niedawno, chorowala i tak rozpaczala jak to jej mąż i 2 doroslych!!! synów sobie bez niej poradzą i co?? Musieli sie ogarnac i szczerze to radza sobie nawet lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulam185 Pokaż wiadomość
Ja ponarzekałam na synusia, że się nie rusza i jak się obudził królewicz to dał taki popis, że prosiłam żeby już skończył. Pokazał, że wszystko ok i poszedł dalej spać. Widocznie nie odpowiada mu pogoda, tak samo jak i mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No widzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
nillka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 15:02   #286
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
ARYA, to fajnie że miałaś pokrowiec do laktatora w zestawie!! W moim od NUKa nie było go I właśnie nie wiem w czym to trzymać, bo bezsensu chyba w kartonie, w którym to kupiłam :/

Byłam miło zaskoczona, że jest bo chyba nie doczytałam tego kupując a tak to planowałam to wrzucić w torebkę strunową z Ikea taką o największej pojemności, bodajże 6l.

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
O masakra, co za teksty. Ja od wczesnych lat nastoletnich wiedziałam, że nie ma opcji żebym robiła na dwa etaty - w domu i zawodowo, jak moja matka. Ile się wykłócałam, że nic nie wymaga od mojego brata (ode mnie też w zasadzie specjalnie nie wymagała, bo miałam się tylko uczyć, ale patriarchalne podejście, że nie ma, jak sobie sama nie zrobisz, bo chłopy są do niczego, kipiało aż miło). Moje stanowcze tłumaczenie, że w życiu nie dam z siebie zrobić sprzątaczki i kucharki w jednym, ona tylko kwitowała, że żaden chłop mnie nie zechce i że pożyjemy, zobaczymy. No cóż, faktycznie, pożyliśmy i zobaczyliśmy, że mój mąż szoruje okna aż miło, co tydzień ogarnia łazienkę a jak wraca z pracy to dzwoni do mnie, żebym się nie przejmowała, że nie ma w domu obiadu, bo on coś ogarnie. I tak było już przed ciążą.



Nie znoszę tego umęczonego tonu zarobionych po łokcie kobiet i tłumaczeń, że mężczyźni już tak mają i trzeba się z tym pogodzić. A potem jeszcze zdziwienia, że koleś potrafi własnemu dziecku pampersa zmienić i gluta odciągnąć. No niebywałe, naprawdę.


W punkt

Chociaż u mnie nigdy nie było tak, że tata nic nie robił. Mieli i mają podział on sprząta i tak jest do dziś, ale mama gotuje. Nie wiem czy kiedykolwiek widziałam mamę z odkurzaczem Tata z kolei w kuchni potrafi tylko zrobić jajecznicę i twarożek co dla mnie jest jednak strasznie słabe, bo nawet jak by miał nic nie zjeść to nie ugotuje tylko pojedzie gdzieś zjeść ale przynajmniej nigdy nie wymagał, że ma być obiad codziennie. Mama zawsze się zachwyca jak mój TŻ wszystko umie ugotować i co dla mnie jest zaskoczeniem wiele osób to dziwi. Mnie z kolei dziwi jak facet nie umie nic w kuchni zrobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulam185 Pokaż wiadomość
Ja ponarzekałam na synusia, że się nie rusza i jak się obudził królewicz to dał taki popis, że prosiłam żeby już skończył. Pokazał, że wszystko ok i poszedł dalej spać. Widocznie nie odpowiada mu pogoda, tak samo jak i mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja też zdążyłam napisać, że mało się rusza to po obiedzie jak zaczął to dziękuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 15:28   #287
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Moj maz nie gotuje za to ja bardzo lubię. Ale jak trzeba zrobi kotlety z sosem i surówką. Czy jajo z ziemniakami i boczkiem 🤣
Wiec jak trzeba to ugotuje.
Za to jest fantastyczny bo jest zlota raczka , umie absolutnie wszystko, od naprawy laptopa, przed samochody, remonty wszelkiego rodzaju. Uwielbia skladac wiec jak jakas paczka przyjdzie jest wniebowziety mam na mysli np. Wozek, łóżeczko, szafy. Nawet kuchnię sam wymierzyl i zamontowal a stolarz zrobil wg jego projektu. Pare dni temu nam sie rozwalila zmywarka. Do 3 siedzial rozkrecil cala zamowil czesc i dzis smiga. No dla mnie 100 procent chlop, nie moge sie czepiać. Zakupy ogarnia, nie musze mu wysylac jak wyglada pietruszka czy seler , sprząta choc ma zdecydowanie mniejsze co do tego wymagania niz ja. ja jestem bardziej pedantyczna u nas w domu choc od kiedy mam Leona zluzowalam moooocno. Byle nie byl chlew w domu i juz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Arya , fajnie wiedziec ze jest pokrowiec do naszego laktatora. ;D po weekendzie i do mnie przyjdzie.

Voice, Smarfetka jestesmy jakby od wczoraj donoszone 🥰

Chłopcy możecie wychodzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...

Edytowane przez PatiPee
Czas edycji: 2019-11-23 o 16:08
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 16:02   #288
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Moj maz nie gotuje za to ja bardzo lubię. Ale jak trzeba zrobi kotlety z sosem i surówką. Czy jajo z ziemniakami i boczkiem
Wiec jak trzeba to ugotuje.
Za to jest fantastyczny bo jest zlota raczka , umie absolutnie wszystko, od naprawy laptopa, przed komputer, remonty wszelkiego rodzaju. Uwielbia skladac wiec jak jakas paczka przyjdzie jest wniebowziety mam na mysli np. Wozek, łóżeczko, szafy. Nawet kuchnię sam wymierzyl i zamontowal a stolarz zrobil wg jego projektu. Pare dni temu nam sie rozwalila zmywarka. Do 3 siedzial rozkrecil cala zamowil czesc i dzis smiga. No dla mnie 100 procent chlop, nie moge sie czepiać. Zakupy ogarnia, nie musze mu wysylac jak wyglada pietruszka czy seler , sprząta choc ma zdecydowanie mniejsze co do tego wymagania niz ja. ja jestem bardziej pedantyczna u nas w domu choc od kiedy mam Leona zluzowalam moooocno. Byle nie byl chlew w domu i juz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Arya , fajnie wiedziec ze jest pokrowiec do naszego laktatora. ;D po weekendzie i do mnie przyjdzie.

Voice, Smarfetka jestesmy jakby od wczoraj donoszone

Chłopcy możecie wychodzic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


O dokładnie to też ważne, u mnie co prawda nie miał aż takich okazji, żeby się wykazać, żeby robić meble czy naprawić jakiś większy sprzęt. Co najwyżej spłuczkę ale to też istotne, żeby umiał użyć wiertarki, wkrętarki czy innych rzeczy.
Z tymi zakupami to ostatnio w pnś robili pierdoły z facetów, że właśnie nie potrafią zrobić zakupów że trzeba im zdjęcia wysyłać co mają wziąć lub na wideorozmowie pokazują żonie czy to to co mieli kupić. I że jak ma kupić śmietanę 36% i nie będzie to kupi dwie 18% i wyjdzie na to samo. Nie powiem, że byłam zażenowana tymi stwierdzeniami z deka i jak ten prowadzący zwrócił uwagę, że bez przesady to one do niego, że tacy faceci wymarli i nie ma takich co potrafią zrobić zakupy i ugotować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 16:12   #289
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Moj w pracy tez naprawia maszyny do ktorych zawsze serwis przyjeżdżał zanim moj maz sie przyjął , bo on to kocha, uwielbia majsterkowac. Z zawodu jest mechanikiem, pozniej zrobil studia informatyczne i szkolenia rozne a jego tata jest elektrykiem wiec od niego nauczyl sie np. montowac instalacje. Sam cala wymienil u nas w domu. No ja to jestem dumna naprawde , bo cala reszta to jego chęci. Ciągle jakis sprzet przynosi do naprawy z pracy, a to laptop a to konsola... czasem mam dosc tego, bo spędzi wieczor czy dwa a nawet centa nie wezmie za to.... :/ gdzie to dla osob z którymi jest max na czesc. juz sie ogarnal trochę z tym pomaganiem na szczęście...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-23, 16:16   #290
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez nillka88 Pokaż wiadomość
Ojj jak ja Cie rozumiem, wydaje mi sie, ze to powoli sie zmienia ale nadal jest duzo kobiet, ktore tak mysla, poza tym czasami trzeba spuscic troche bo niektorym kobieta wydaje sie, ze one wszystko zrobia najlepiej i robia z facetow takie niedojdy, moja ciocia zmarla niedawno, chorowala i tak rozpaczala jak to jej mąż i 2 doroslych!!! synów sobie bez niej poradzą i co?? Musieli sie ogarnac i szczerze to radza sobie nawet lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

No widzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No, mój ma ze mną podwójnie ciężko, bo jestem pedantką i perfekcjonistką, ale doceniam to, że się stara. Najwyżej poprawię po nim jak nie widzi
Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
O dokładnie to też ważne, u mnie co prawda nie miał aż takich okazji, żeby się wykazać, żeby robić meble czy naprawić jakiś większy sprzęt. Co najwyżej spłuczkę ale to też istotne, żeby umiał użyć wiertarki, wkrętarki czy innych rzeczy.
Z tymi zakupami to ostatnio w pnś robili pierdoły z facetów, że właśnie nie potrafią zrobić zakupów że trzeba im zdjęcia wysyłać co mają wziąć lub na wideorozmowie pokazują żonie czy to to co mieli kupić. I że jak ma kupić śmietanę 36% i nie będzie to kupi dwie 18% i wyjdzie na to samo. Nie powiem, że byłam zażenowana tymi stwierdzeniami z deka i jak ten prowadzący zwrócił uwagę, że bez przesady to one do niego, że tacy faceci wymarli i nie ma takich co potrafią zrobić zakupy i ugotować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mój mąż jest lepszy w zakupy niż ja Uwielbiam z nim jeździć do marketów, bo on jest zazwyczaj mózgiem operacji, a ja za nim prowadzę wózek i wrzucam słodycze Tylko mu mówię, że jeszcze to i jeszcze to, i że makaron się kończy.

W domu też zrobi to i owo. Po swojemu, przeklinając w cały świat jak dzisiaj te rolety (ale już wiszą A teraz gotuje dla nas obiad), ale ogarnie. Jedyne, że trzeba mu przypominać czasem tygodniami. No ale nikt nie jest idealny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 16:17   #291
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Voice chyba każdemu trzeba tygodniami zeby mocy urzędowej nabralo wiadomo 🤣 haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 16:44   #292
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Voice chyba każdemu trzeba tygodniami zeby mocy urzędowej nabralo wiadomo 🤣 haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co za ulga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 17:02   #293
Alicjazkrainyczaroww
Rozeznanie
 
Avatar Alicjazkrainyczaroww
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 864
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Mój Tż niestety sam z siebie niewiele w domu zrobi, nie widzi takiej potrzeby, ale jak mu powiem, że trzeba np odkurzyc czy posprzątać łazienkę to zrobi. Co prawda po swojemu i nie raz się wkurzam, bo ja bym to zrobiła lepiej ale staram się wyluzowac w tym temacie. Za to podobnie jak u Pati jest taka moja złotą rączką, wszystko zrobi. Jedyny minus jest taki, że nie gotuje, bo nie lubi, chociaż bardzo dobrze mu wychodzi. Ale spoko, ja to lubię, więc się nie czepiam zakupy zrobi jak mu tylko listę zrobię, bo gdyby sam miał zdecydować co trzeba kupić, to zapewne wróciłby z czekoladą i ciasteczkami

Ale jestem dzisiaj nie do życia, mam wrażenie jakby już była 22:00. Wczoraj poszłam spać o 3 w nocy, bo znajomi trochę posiedzieli i dzisiaj jestem cały dzień zmęczona

Tż zamontowal dzisiaj lampkę. Zamówiliśmy jeszcze naklejki na Ali na ścianę, mam nadzieję, że przyjdą jeszcze przed porodem DSC_0041.jpg

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
Alicjazkrainyczaroww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 17:06   #294
ja_kasi
Raczkowanie
 
Avatar ja_kasi
 
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
Ja_kasi, a przypomnij czemu masz wizytę w szpitalu w poniedzialek?
Ja nie wierze, że został mi juz ostatni tydzień i nadal nie wiem, czy bardziej cieszę, czy boje

Właśnie, dziewczyny, jak przechowujecie odparzony laktator?


Dziewczyny, no ja też coś słabiej ruchy czuje, nie wiem o co chodzi?:/ może nasze dzieci już za duże na nasze brzuchy?:P
Ale jak któraś naprawdę nic nie czuje,ja bym jednak jechała na te ktg....ja też mam je jutro ,także spokojnie czekam
Skierowanie dostałam od prowadzącego ze względu na insulinę. W szpitalu mają zdecydować czy będzie konieczność wywoływania wcześniejszego
Cytat:
Napisane przez nillka88 Pokaż wiadomość
Ja jade do casto, agaty i leroya, trzymajcie kciuki bo moce mam zerowe!!

A co do ruchow to jak czasami sie moj zbyt dlugo nie rusza to brzuch szturcham, potrzasam i sie krolewicz budzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Plany ambitne, powodzenia
Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Voice chyba każdemu trzeba tygodniami zeby mocy urzędowej nabralo wiadomo 🤣 haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wszystko swoje musi odczekać, standard

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja_kasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 17:46   #295
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 631
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Co za z dupy dzień, masakra. Rano pojechaliśmy z kolegą małżonkiem na krew, zjedliśmy śniadanko i pochodzilismy po ikei. Było super. No ale okazało się na powrocie, że za moimi plecami trwa konspira :P. Otóż nasz królik, zostawiony do wiosny pod opieką mojej mamy, dopadł się do jakiegoś kartonu i się zatkał (dla niezaznajomionych -- króliki mają słaby układ pokarmowy i mogą nie być w stanie przepchnąć do wyjścia zbitej treści. Sprawa do ogarnięcia, ale trzeba szybko zareagować).
Mój mąż, który zna się na królikach jak ja na równaniach różniczkowych doradził jej, żeby pojechała do weterynarza na naszej wiosce. Na miejscu straciła 2h w kolejce i i tak odesłali ja do Łodzi, bo na wioskach są tylko weci od psów, kotów i koni :P. No i że już jedzie do naszego weta w Łodzi. Tak mi chcieli oszczędzic stresu, że bez sensu straciliśmy kupę czasu, u weta od królików okazało się, że dostał na wiosce niewłaściwe leki i musi zostać na noc w szpitalu dla zwierząt -- oczywiście jak na złość we wszystkich całodobowych dyżurują dziś lekarze od psów i kotów, więc przez kolejne 2h jeździliśmy po całym mieście i dzwoniliśmy po klinikach, kto w ogóle ma na stanie leki przepisane naszemu burakowi. Królik jest wynędzniały, zestresowany i przerażony. Zostawiliśmy go w lecznicy 30 km od naszego domu, dokładnie po drugiej stronie aglomeracji, bo tylko tam się zgodzili :/. Jest prawie 19 i dopiero weszliśmy do domu. Moja mamusia płacze i wzywa Jezusa przez telefon, no ale sorry, ku***, zamiast od razu do mnie zadzwonić i się przyznać, to robi jakąś konspirację, żebym się nie denerwowała, co tylko pogorszyło stan króla. Fajnie. Nie żeby nie była przeszkolona do takich akcji przez 9 lat. Mam nadzieję, że nie uszkodzą biednego zwierzaka jeszcze bardziej w tym szpitalu, bo naprawdę tylko takiego stresu mi brakuje na 3 tygodnie przed porodem.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 17:59   #296
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Voice chyba każdemu trzeba tygodniami zeby mocy urzędowej nabralo wiadomo haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to to norma przy niektórych rzeczach


Cytat:
Napisane przez Alicjazkrainyczaroww Pokaż wiadomość
Mój Tż niestety sam z siebie niewiele w domu zrobi, nie widzi takiej potrzeby, ale jak mu powiem, że trzeba np odkurzyc czy posprzątać łazienkę to zrobi. Co prawda po swojemu i nie raz się wkurzam, bo ja bym to zrobiła lepiej ale staram się wyluzowac w tym temacie. Za to podobnie jak u Pati jest taka moja złotą rączką, wszystko zrobi. Jedyny minus jest taki, że nie gotuje, bo nie lubi, chociaż bardzo dobrze mu wychodzi. Ale spoko, ja to lubię, więc się nie czepiam zakupy zrobi jak mu tylko listę zrobię, bo gdyby sam miał zdecydować co trzeba kupić, to zapewne wróciłby z czekoladą i ciasteczkami

Ale jestem dzisiaj nie do życia, mam wrażenie jakby już była 22:00. Wczoraj poszłam spać o 3 w nocy, bo znajomi trochę posiedzieli i dzisiaj jestem cały dzień zmęczona

Tż zamontowal dzisiaj lampkę. Zamówiliśmy jeszcze naklejki na Ali na ścianę, mam nadzieję, że przyjdą jeszcze przed porodem Załącznik 7698705

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka


Fajna! Gdzie kupiona ? jakie naklejki zamawiałaś?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 18:35   #297
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
Co za z dupy dzień, masakra. Rano pojechaliśmy z kolegą małżonkiem na krew, zjedliśmy śniadanko i pochodzilismy po ikei. Było super. No ale okazało się na powrocie, że za moimi plecami trwa konspira :P. Otóż nasz królik, zostawiony do wiosny pod opieką mojej mamy, dopadł się do jakiegoś kartonu i się zatkał (dla niezaznajomionych -- króliki mają słaby układ pokarmowy i mogą nie być w stanie przepchnąć do wyjścia zbitej treści. Sprawa do ogarnięcia, ale trzeba szybko zareagować).
Mój mąż, który zna się na królikach jak ja na równaniach różniczkowych doradził jej, żeby pojechała do weterynarza na naszej wiosce. Na miejscu straciła 2h w kolejce i i tak odesłali ja do Łodzi, bo na wioskach są tylko weci od psów, kotów i koni :P. No i że już jedzie do naszego weta w Łodzi. Tak mi chcieli oszczędzic stresu, że bez sensu straciliśmy kupę czasu, u weta od królików okazało się, że dostał na wiosce niewłaściwe leki i musi zostać na noc w szpitalu dla zwierząt -- oczywiście jak na złość we wszystkich całodobowych dyżurują dziś lekarze od psów i kotów, więc przez kolejne 2h jeździliśmy po całym mieście i dzwoniliśmy po klinikach, kto w ogóle ma na stanie leki przepisane naszemu burakowi. Królik jest wynędzniały, zestresowany i przerażony. Zostawiliśmy go w lecznicy 30 km od naszego domu, dokładnie po drugiej stronie aglomeracji, bo tylko tam się zgodzili :/. Jest prawie 19 i dopiero weszliśmy do domu. Moja mamusia płacze i wzywa Jezusa przez telefon, no ale sorry, ku***, zamiast od razu do mnie zadzwonić i się przyznać, to robi jakąś konspirację, żebym się nie denerwowała, co tylko pogorszyło stan króla. Fajnie. Nie żeby nie była przeszkolona do takich akcji przez 9 lat. Mam nadzieję, że nie uszkodzą biednego zwierzaka jeszcze bardziej w tym szpitalu, bo naprawdę tylko takiego stresu mi brakuje na 3 tygodnie przed porodem.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Hahah brzmi identycznie jak moja historia z mamuśką sprzed kilku dni. Tak mi chcieli stresu oszczędzić, że stresowałam się dzień i noc

Biedny króliś

PS. Myślałaś, żeby coś pisać? Ciebie się czyta jak dobrą książkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 18:46   #298
ja_kasi
Raczkowanie
 
Avatar ja_kasi
 
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
Co za z dupy dzień, masakra. Rano pojechaliśmy z kolegą małżonkiem na krew, zjedliśmy śniadanko i pochodzilismy po ikei. Było super. No ale okazało się na powrocie, że za moimi plecami trwa konspira :P. Otóż nasz królik, zostawiony do wiosny pod opieką mojej mamy, dopadł się do jakiegoś kartonu i się zatkał (dla niezaznajomionych -- króliki mają słaby układ pokarmowy i mogą nie być w stanie przepchnąć do wyjścia zbitej treści. Sprawa do ogarnięcia, ale trzeba szybko zareagować).
Mój mąż, który zna się na królikach jak ja na równaniach różniczkowych doradził jej, żeby pojechała do weterynarza na naszej wiosce. Na miejscu straciła 2h w kolejce i i tak odesłali ja do Łodzi, bo na wioskach są tylko weci od psów, kotów i koni :P. No i że już jedzie do naszego weta w Łodzi. Tak mi chcieli oszczędzic stresu, że bez sensu straciliśmy kupę czasu, u weta od królików okazało się, że dostał na wiosce niewłaściwe leki i musi zostać na noc w szpitalu dla zwierząt -- oczywiście jak na złość we wszystkich całodobowych dyżurują dziś lekarze od psów i kotów, więc przez kolejne 2h jeździliśmy po całym mieście i dzwoniliśmy po klinikach, kto w ogóle ma na stanie leki przepisane naszemu burakowi. Królik jest wynędzniały, zestresowany i przerażony. Zostawiliśmy go w lecznicy 30 km od naszego domu, dokładnie po drugiej stronie aglomeracji, bo tylko tam się zgodzili :/. Jest prawie 19 i dopiero weszliśmy do domu. Moja mamusia płacze i wzywa Jezusa przez telefon, no ale sorry, ku***, zamiast od razu do mnie zadzwonić i się przyznać, to robi jakąś konspirację, żebym się nie denerwowała, co tylko pogorszyło stan króla. Fajnie. Nie żeby nie była przeszkolona do takich akcji przez 9 lat. Mam nadzieję, że nie uszkodzą biednego zwierzaka jeszcze bardziej w tym szpitalu, bo naprawdę tylko takiego stresu mi brakuje na 3 tygodnie przed porodem.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Trzymam kciuki żeby królik szybko wrócił do zdrowia. Szkoda, że się wymęczył tak długo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja_kasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 19:08   #299
Alicjazkrainyczaroww
Rozeznanie
 
Avatar Alicjazkrainyczaroww
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 864
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
Co za z dupy dzień, masakra. Rano pojechaliśmy z kolegą małżonkiem na krew, zjedliśmy śniadanko i pochodzilismy po ikei. Było super. No ale okazało się na powrocie, że za moimi plecami trwa konspira :P. Otóż nasz królik, zostawiony do wiosny pod opieką mojej mamy, dopadł się do jakiegoś kartonu i się zatkał (dla niezaznajomionych -- króliki mają słaby układ pokarmowy i mogą nie być w stanie przepchnąć do wyjścia zbitej treści. Sprawa do ogarnięcia, ale trzeba szybko zareagować).
Mój mąż, który zna się na królikach jak ja na równaniach różniczkowych doradził jej, żeby pojechała do weterynarza na naszej wiosce. Na miejscu straciła 2h w kolejce i i tak odesłali ja do Łodzi, bo na wioskach są tylko weci od psów, kotów i koni :P. No i że już jedzie do naszego weta w Łodzi. Tak mi chcieli oszczędzic stresu, że bez sensu straciliśmy kupę czasu, u weta od królików okazało się, że dostał na wiosce niewłaściwe leki i musi zostać na noc w szpitalu dla zwierząt -- oczywiście jak na złość we wszystkich całodobowych dyżurują dziś lekarze od psów i kotów, więc przez kolejne 2h jeździliśmy po całym mieście i dzwoniliśmy po klinikach, kto w ogóle ma na stanie leki przepisane naszemu burakowi. Królik jest wynędzniały, zestresowany i przerażony. Zostawiliśmy go w lecznicy 30 km od naszego domu, dokładnie po drugiej stronie aglomeracji, bo tylko tam się zgodzili :/. Jest prawie 19 i dopiero weszliśmy do domu. Moja mamusia płacze i wzywa Jezusa przez telefon, no ale sorry, ku***, zamiast od razu do mnie zadzwonić i się przyznać, to robi jakąś konspirację, żebym się nie denerwowała, co tylko pogorszyło stan króla. Fajnie. Nie żeby nie była przeszkolona do takich akcji przez 9 lat. Mam nadzieję, że nie uszkodzą biednego zwierzaka jeszcze bardziej w tym szpitalu, bo naprawdę tylko takiego stresu mi brakuje na 3 tygodnie przed porodem.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Zdrówka dla królika, oby szybko doszedł do siebie

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
A to to norma przy niektórych rzeczach






Fajna! Gdzie kupiona ? jakie naklejki zamawiałaś?
Kupiona w biedrze wrzucam fotę naklejek

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Screenshot_20191123-200418.jpg

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
Alicjazkrainyczaroww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-23, 20:01   #300
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Tak sie z mamą nagadalam ze az mnie leb boli. Zawsze tak jest , dzwonimy co pare dni do siebie i godzina dwie blablablablabla. Informacje z kraju i ze swiata.
Na szczescie moja mama rzeczowo i konkretnie opowiada , a nie: "a slyszalalas u tej, a u tej a u tamtych od tych" 🤣
Tylko od ruszania buzia boli mnie łeb.



SEVEN zdrowia dla Królika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-30 18:22:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:45.