2020-01-22, 09:48 | #61 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 767
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Ja bym poszła. Wg mnie jest to doskonała okazja na rozpoczęcie relacji z bratem, nawet jeśli na weselu zamienicie 5 słów. Będzie też dobry powód na proszone kolacje, nie będzie niezręcznie, będziecie mieć temat do rozmowy - wrażenia z wesela, zdjęcia itp. Dobra podstawa.
Potem pewnie się rozkręci, ale wyobrażam sobie, jakie to może być trudne, by nawiązać nić porozumienia z osobą, z którą nie łączy Cię nic prócz więzów krwi. Nie macie wspólnych znajomych czy pasji, dzieli Was różnica wieku. Mogłoby być trudno odbudować relacje bez punktu zaczepienia. Brat odmowę może uznać jako niechęć do zacieśnienia relacji. Dla niego pewnie też nie było to proste, żeby Cię zaprosić. Jednak dostałaś to zaproszenie. Myślę, że zdaje sobie sprawę, że matka-wariatka może zaszaleć, ale mimo to zdecydował się podjąć to ryzyko. Nie brałabym dzieci. Po co je w to mieszać i narażać na stres. Jest jeszcze czas, na pewno uda się coś wymyślić. Może ktoś z rodziny męża zechce podjąć się opieki na ten dzień? Zawsze możecie ustalić wyjście z wesela o 24 i wrócić w nocy. 300 km to nie jest odległość nie do pokonania w razie w. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-22, 10:01 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Ja na Twoim miejscu pojechałabym bez dzieci - brat z dziecmi moze poznac sie na osobistym spotkaniu z wami, niekoniecznie na weselu. I jak ktos juz zauwazyl, mama moze wpasc do pokoju gdzie beda dzieci z niania, wiec to raczej stresujaca sprawa, ja bym je zostawila dalej (mozna nasciemniac, ze sa chore). Co do scen organizowanych przez matke - no to sorry, ale jesli ktos widzi kobiete, ktora wylewa pomyje na druga kobiete (swoja corke), ktora obwinia za wszystko i to na weselu, i taka osoba wierzy tej biednej kobiecie, no to sorry, ale co to ma autorke inreresowac? Kazdy srednio inteligentny czlowiek wie, ze tym zlym jest ktos kto robi takie sceny.
Ktos dal dobre rady, aby odpowiadac ze nie bede teraz z toba rozmawiac, musze wyjsc do toalety, czy cokolwiek. I poprosic brata aby usadzil cie daleko od niej, nie w zasiegu wzroku, najlepiej wsrod ludzi w twoim wieku. I bawcie sie dobrze z mlodymi. Twoja matka ma problemy ze soba i wygodnie ciebie za wszystko obwinia, no jak to, ona nic nie zrobila, a to ty wszystko zepsulas...Moim zdaniem masz juz na tyle lat, zeby miec to gdzies, traktuj ja jak obca osobe. Gdyby do mnie podchodzila to tak jak ww., poszlabym do toalety, po drinka, do candy baru, pogadac do mlodych, czy na parkiet...na weselu jest co robic A opinia obcych ludzi, ciotek pociotek, kogo tak naprawde obchodzi? |
2020-01-22, 11:11 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Jak dla mnie to wyjście, kiedy matka podejdzie i zacznie biadolić, że jesteś złą córką jest jedno - spokojnie powiedzieć "wybacz mamo, mi też jest bardzo przykro, że jesteś dla mnie i moich dzieci obcą osobą. Ale dobrze wiesz dlaczego, rozmawiałyśmy o tym. Byłabym wdzięczna, gdybyś nie niszczyła bratu wesela z powodu czegoś, co już jest dawno zakończone i nieodwołalne".
Pytanie czy, autorko, jesteś w stanie tak powiedzieć, bo widać, że masz jeszcze nieprzepracowane emocje związane z matką. Obiektywnie to, że kogoś poprosiła o zdjęcia wnucząt i daje na mszę nie jest niczym złym. Rozumiem irytację, ale po co twoja mama ma prać wasze brudy publicznie? Chyba lepiej, niż jakby Cię miała obsmarować każdemu, kto chce słuchać? Kolejna sprawa - kontrowersyjna. Minęło 10 lat. Ta kobieta 10 lat żyje i nie ma kontaktu z własną córką, nie poznała swoich wnuków. Nie myślałaś, żeby dać jej szansę, porozmawiać z nią? Taka postawa z twojej strony mogła jej dać sporo do myślenia, wie, że jesteś konsekwentna. Może jesteście w stanie wypracować kompromis. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2020-01-22, 11:44 | #64 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
A już mi parę postów wyżej zarzucono bycie "płatkiem sniegu" nie chce wywlekać na forum wszystkiego. Podsumowując- jest toksyczna. Ja nie chce z nią kontaktów. Dzieci są niepełnoletnie więc nie mają jak się z nią kontaktować beze mnie (nie, nie ma opcji żebym zostawiła dzieci pod jej opieką i sobie poszła, wyprany mózg gwarantowany). Mój mąż też nie chce się z nią jakoś bratać więc też nie zostanie z dziećmi u niej żeby sobie mogła mieć kontakt z wnukami. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Cytat:
A nie wiem czy psychicznie utargam takie zrywanie kontaktów drugi raz. Ja jej dawałam kilka szans lata temu-natomiast ona każde moje "straszenie", że jesscze raz i zerwę z nią kontakty na zawsze kwitowała czymś w rodzaju " nie pieprz mi tu gówniaro, nie bedziesz matki wlasnej pouczać". No i jak odwaliła cyrk nie tylko mi, ale naubliżała też mojemu, wtedy jeszcze nie mężowi- powiedziałam, że ma się wynosić i nie chcę z nią mieć więcej do czynienia. To było dla mnie na tyle traumatyczne, że straciłam wtedy pokarm w piersiach (bylam dosc swiezo po 1 porodzie). Po pewnym czasie laktacja mi wróciła, ale rozumiesz- stres był dla.mnie naprawdę duży. Może dlatego teraz tak kurczowo trzymam się swojej postawy na nie. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
||
2020-01-22, 11:56 | #65 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2020-01-22, 11:56 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Według mnie to, co zaszło między autorką a matką nie ma tu większego znaczenia. Nikt raczej nie odcina się od własnej matki z powodu jakichś bzdur czy drobnych niesnasek. Powód musiał jakiś być, więc to nie jest ważne.
Moim zdaniem masz dwa wyjścia albo-albo. 1. Jechać kilka godzin na ślub i wesele, by być jedną z ponad setki zaproszonych osób. Drżeć o to, że matka może w każdej chwili zepsuć swojemu dziecku uroczystość a Ciebie zdenerwować czy obgadać. 2. Podziękować bratu za zaproszenie i odmówić, podając wszystkie przytoczone tu powody tej decyzji, jednocześnie wyrazić chęć utrzymania kontaktu i zacieśniania relacji. Zaprosić do siebie z żoną na kilka dni, by w wąskim gronie naprawdę ze sobą pobyć i się poznać na spokojnie. Ja bym zrobiła miks tych dwóch chyba. Gdyby było mnie stać na taką podróż, to odmówiłabym wesela, ale pojechała na ślub i zaprosiła jednocześnie do siebie na przyszłość.
__________________
A tam, od jutra. |
2020-01-22, 12:13 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Egoistyczne dodam- widzę tylko 1 pozytywny aspekt nawiązania z nią kontaktu- ludzie przestali by mi doopę truć o zerwanie kontaktu z matką.
Innych pozytywów nie widzę. Natomiast to, że będzie moim np.moim dzieciom mózg lasować to jest niemal pewne(ja wiem że minęło 10lat odkąd z nią gadałam ostatni raz, ale nie wierzę, żeby się nie zmieniła, a skoro mi ostro lasowała mózg to jest duże prawdopodobieństwo że moim dzieciom też będzie głupoty wygadywać). Poza tym podczas tych dwóch razów gdy widziała mojego starszego syna nie szanowała mojego i mojego męża zdania i mimo naszego sprzeciwu, próbowała nam po swojemu "wychowywać" dziecko. To może są śmieszne przykłady, ale skoro mam teraz święty spokój, bo nie mam z nią kontaktu, to po co sobie ten spokój burzyć i użerać się z "babcią" , która jak nie założę przysłowiowej czapeczki zwyzywa mnie przy dzieciach od patologii, tępej idiotki i debila bez szkoły, któremu powinno się dzieci odebrać, bo je krzywdzę(tak- tym brakiem czapeczki, albo wychowywaniem dzieci w Warszawie- bo tam to wiadomo- rak płuc od samego wdychania smogu, rak mózgu od technologii i dzieci na pewno na dwór nie wychodzą bo jak? Przecież w Warszawie nie ma placów zabaw!). Rozmowa z nią te 10 lat temu wyglądała np.tak: Ona- powinniście wrócić do naszego miasta, a nie truć syna w tej Warszafce tfu! Ja- nie. Mamy tam swoje życie, pracę, dom. Ona- phi to zmieńcie! Ja- nie dziękuję, nie chcę zmieniać. Ona- pfff to zechciej i nie pyskuj mi gnojówo! Na weekend będziecie w piątek? Ja- nie. Nie powiedziałam, że w ogole przyjedziemy w ten weekend. Ona- to powiedz. Musicie przyjechac bo będę mieć jajeczka od wsiowych kurek. Zamówiłam dla was 50szt. No to mamy ustalone. Najlepiej przed 15 żebyście korki ominęli. ...i tak wyglądała mniej więcej każda nasza wymiana zdań. Zero poszanowania mnie, czy ogólnie nas, bo z moim mezem rozmawiała w podobnym tonie (przy czym jemu to zwisało bo to jednak obca mu baba) Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- Na razie rozważam: -pojechać na sam ślub (złożyć życzenia i zaprosić do siebie + w kopertę razem z prezentem włożyć zaproszenie do nas na piśmie, zeby też żona brata na spokojnie sobie przeczytała). -pojechać na ślub i wesele bez dzieci i ignorować matkę (wcześniej poprosić brata żeby z nią pogadał o "nie wchodzenie w interakcję" - nie jechać. Wysłać pocztą kwiatową wiązankę z zaproszeniem do nas. I tyle...Obawiam.sie że ostatnia opcja będzie się rownala olaniu brata i nic z tego odnowienia kontaktu nie wyjdzie. Sama już nie wiem...niektóre z was piszą, że brat sobie znalazł we mnie sponsora, nie wiem..Może i tak. Kuźwa nie znam go tak naprawdę i może projektuję na niego swoje własne pragnienia. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-01-22, 12:56 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------
[/COLOR]Na razie rozważam: -pojechać na sam ślub (złożyć życzenia i zaprosić do siebie + w kopertę razem z prezentem włożyć zaproszenie do nas na piśmie, zeby też żona brata na spokojnie sobie przeczytała). -pojechać na ślub i wesele bez dzieci i ignorować matkę (wcześniej poprosić brata żeby z nią pogadał o "nie wchodzenie w interakcję" - nie jechać. Wysłać pocztą kwiatową wiązankę z zaproszeniem do nas. I tyle...Obawiam.sie że ostatnia opcja będzie się rownala olaniu brata i nic z tego odnowienia kontaktu nie wyjdzie. Sama już nie wiem...niektóre z was piszą, że brat sobie znalazł we mnie sponsora, nie wiem..Może i tak. Kuźwa nie znam go tak naprawdę i może projektuję na niego swoje własne pragnienia. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ja na Twoim miejscu zaczęłabym nawiązywać kontakt z bratem jeszcze przed ślubem. Będziecie mogli na spokojnie wszystko wyjaśnić między sobą i narzeczona też dowie się, jak to wygląda. Z pewnością łatwiej będzie wtedy im zrozumieć, dlaczego nie będzie Was np. na ślubie (jeśli właśnie taką☠decyzję podejmiesz). Dobrze pamiętam, że to dopiero za parę miesięcy? To możecie ich zaprosić na weekend albo na święta, albo gdzieś wspólnie na weekend pojechać, albo spotkać się u nich, a w ostateczności nawet pogadać parę razy na skype, jeśli nie będzie innej możliwości. Może też się okazać, że relacji między wami nie da się zbudować i wtedy problem z uczestnictwem na ślubie sam się rozwiąże. |
2020-01-22, 13:00 | #69 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
No popatrz, jaki z niego kombinator i hart na forsę. Z pewnością przypomniał sobie o siostrze i nie chce jej pominąć, bo nie chodzi o zaproszenie rodziny ale sknera liczy na dużą kasę, bo bez tej zabraknie mu pełni do szczęścia. Cytat:
[FONT="Century Gothic"]Też tak to odbieram. To są bzdury. Twoja matka chce nawiązać kontakt i robi to najlepiej, jak potrafi. Nie ma innej możliwości ani pomysłu. Wnuk nic jej nie zawinił, więc dlaczego ma być na niego zła. Tęskni i kocha, co widać po jej zachowaniu tj.pokazywanie zdjęć, modlitwy. Może modli się nie tylko za wnuka a jeszcze o coś? Matka tobie wpajała przez lata fatalne historie o twoim ojcu a co ty teraz wyczyniasz w stosunku do własnej córki? A poza tym jesteś już dorosła, dlaczego nie sprawdziłaś tego, nie porozmawiałaś, gdy była okazja, tylko papiery w rękę i w nogi. Matka ci broniła? Cytat:
Zgadzam sie z każdym słowem. Cytat:
|
||||
2020-01-22, 13:04 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Może i brat znalazł sobie sponsora, może i sobie projektujesz. Ale ja bym po prostu żałowała i ciągle zastanawiała się, czy przypadkiem - gdybym pojechała - nie byłoby inaczej. A tak sprawdzisz, ocenisz i będziesz miała jasność. |
|
2020-01-22, 13:08 | #71 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Ja tu widzę życzeniowe myślenie wiarę że te wesele zmieni cis i tu może być duże rozczarowanie po co na to czekać? Zaproś brata do siebie zobaczysz jak to się rozwija nie ma potrzeby czekać do tego wesela |
|
2020-01-22, 13:10 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87526217]Ale przeciez moze zaprosic brata na weekend z narzeczoną nie kusi czekać do ślubu żeby przekonać się jak te kontakty będą się rozwijać
Ja tu widzę życzeniowe myślenie wiarę że te wesele zmieni cis i tu może być duże rozczarowanie po co na to czekać? Zaproś brata do siebie zobaczysz jak to się rozwija nie ma potrzeby czekać do tego wesela[/QUOTE] Sądzę, że przed weselem mają sporo spraw do załatwienia i nie znajdą czasu. I ja doradzam pójście na ślub, nie na wesele. |
2020-01-22, 13:15 | #73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Nie wiem co takiego mogą robić w związku z tym weselem żeby nie mogło znalesc czasu Ile czasu zajmie planowanie tego dnia ? Przesada Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-01-22 o 13:18 |
|
2020-01-22, 13:22 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Żeby brat nie poczuł się olany, to dobrym pomysłem byłoby jakieś wcześniejsze spotkanie zapoznawcze, na którym byś młodym wszystko wytłumaczyła. Jeśli oni nie mają czasu, to przecież Ty bywasz w ich mieście. Bardzo nieśmiałe macie te relacje - pisanie na fejsie i zdawkowe cześć na mieście. Pora sięgnąć po cięższy kaliber i spotkać się pogadać skoro tak bardzo zależy Tobie na reaktywacji kontaktu z bratem, a jemu na wielkiej rodzinie. Jeśli jest rozsądny i nie myśli wyłącznie o swojej pupie, to zrozumie, że świat nie kręci się wokół niego i uczucia innych również się liczą. Będzie mu przykro, ale nie powinien czuć się olany. Jeśli się obrazi, to cóż, będziesz miała jego obraz i może łatwiej będzie się Tobie pogodzić z jego stratą. To będzie dla Was wielki sprawdzian jeśli zdecydujesz się nie jechać. Prawdziwe oblicze poznajemy w biedzie. Łatwo jest być fajnym kiedy wszystko gra. Powodzenia. |
|
2020-01-22, 13:26 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87526217]Ale przeciez moze zaprosic brata na weekend z narzeczoną nie kusi czekać do ślubu żeby przekonać się jak te kontakty będą się rozwijać
Ja tu widzę życzeniowe myślenie wiarę że te wesele zmieni cis i tu może być duże rozczarowanie po co na to czekać? Zaproś brata do siebie zobaczysz jak to się rozwija nie ma potrzeby czekać do tego wesela[/QUOTE] Ale bratu być może nie będzie obojętny kontakt autorki z matką tak samo, jak ich własny i będzie próbował je do siebie zbliżyć, jak nie teraz, to kiedys. I zawsze bedzie temat matki powracał. Chociaż mozna spróbować. |
2020-01-22, 13:28 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87526234]Jeśli w ciągu kilku miesięcy przed weselem(prawie pół roku) nie znajdą czasu żeby odwiedzić siostrę w jeden weekend to chyba mówi wszystko
Nie wiem co takiego mogą robić w związku z tym weselem żeby nie mogło znalesc czasu Ile czasu zajmie planowanie tego dnia ? Przesada[/QUOTE]Brat ma przed ślubem wyjechać do pracy na kilka miesięcy (nie wiem dokładnie kiedy ale chyba doslownie za chwilę tj.poczatek lutego i jedzie na 3 miesiące lub dłużej jesli się uda załatwić z księdzem nauki). Narzeczona w tej chwili jest w szpitalu, ale to akurat najmniejszy problem, tyle ze jak wyjdzie to muszą odbębnić te nauki w kościele, a tego mają od groma jak to w mniejszych miejscowościach- chyba 10 spotkań, chyba że ksiądz zgodzi się na mniejszą ilość spotkań (w weekendy są standardowo, ale moze im się uda jakoś inaczej). W tej chwili brat kończy studia (zalicza sesję, kończy pisać pracę). Bronić się będzie chyba już po powrocie z "saksów". I jeździ między miastem studenckim (sesja), domem rodzinnym narzeczonej (nauki w kościele) i domem który remontuje. Także ja i tak.go podziwiam że ma kiedy spać. Studiuje dziennie. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-01-22, 13:31 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
W sumie niekoniecznie musi mu chodzić o pieniądze. Autorka wspomniała, że panna młoda ma dużo większą rodzinę, więc może mu głupio i zaprasza kogo się da od siebie, żeby zniwelować dysproporcje. Może mu tak nawet mamusia kazała
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-22, 13:33 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
A może brat też ma dosyć matki skoro ona taka charakterna i nie będzie się mieszał w nie swoje sprawy? A jak mu się dzieci pojawią i matka będzie podobnie się zachowywać, to może i on podziękuje jej za dalsze matkowanie.
|
2020-01-22, 13:36 | #79 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
|
|
2020-01-22, 13:40 | #80 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
A skąd wnioski, że brat musi 'znosić' mamusię? Może to jego ukochana rodzicielka, skoro do 25 roku życia się nie wyprowadził. A jak mamusia zacznie się wtrącać po ślubie to może grzecznie jej się podporządkuje i to samo zaleci żonie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-22, 13:43 | #81 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87526290]A skąd wnioski, że brat musi 'znosić' mamusię? Może to jego ukochana rodzicielka, skoro do 25 roku życia się nie wyprowadził. A jak mamusia zacznie się wtrącać po ślubie to może grzecznie jej się podporządkuje i to samo zaleci żonie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Moze tak, ale co to wnosi do tematu? Nie bardzo rozumiem. Gdyby to był mój ślub, byłoby mi przykro. Zakładam, że brat ma dobre intencje. Nie znalazłam w wątku informacji, żeby mogły być złe. Edytowane przez niemanicka Czas edycji: 2020-01-22 o 13:44 |
2020-01-22, 13:49 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Jakby tak było, to już dawno zjednoczyłby się z siostrą w "bólu"i odezwałby się wcześniej. I myślę, że mam rację.
|
2020-01-22, 14:00 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Co =/= że nie pracuje. Z tego co wiem- w każde wakacje pracował. Dorabia jak może, ale na typowo kawalerskie/ studenckie potrzeby tj.wyjazdy, koncerty, ubrania, randki i takie tam...Z wakacyjnej roboty na pewno odkladał na samochód- wiem bo chwalił się jak go kupił(A pracował dorabiajac na budowie u mojego starego znajomego- stąd wiem, że sam nazbieral na auto, bo znajomy chwalił to, że młody ale robotny) Ale wiadomo- jak rodzice dadzą kasę to czemu miał nie brać? Skoro mnie nie było w jego życiu to i nie musiał obierać strony w konflikcie między mną a matką. Co do sponsoringu- myślę że raczej starzy są na tyle dobrze uposażeni, że nie szuka sponsorki. Nielogiczne byloby komplikować relacje z kasiastymi starymi, żeby dostać jednorazowo prezent od siostry. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ---------- [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87526290]A skąd wnioski, że brat musi 'znosić' mamusię? Może to jego ukochana rodzicielka, skoro do 25 roku życia się nie wyprowadził. A jak mamusia zacznie się wtrącać po ślubie to może grzecznie jej się podporządkuje i to samo zaleci żonie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Może się tak zdążyć szczególnie że ona ma spore wpływy w naszej rodzinnej miejscowości i jesli chcieliby na stałe tam zostać- to załatwi mu pracę. Żonie też może...A to województwo ze sporym bezrobociem, więc całkiem możliwe że jeśli tam się osiedlą to będą się ppdporzadkowywać. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2020-01-22 o 14:03 |
|
2020-01-22, 14:18 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Ale mógł zaistnieć konflikt między nim i matką. Bardziej chodziło mi o to, że w czasie, gdy był od ciebie dużo młodszy mógł wiele nie dostrzegać i nie wyciągac wniosków ale w momencie dorastania zaczął zauważać podobny mechanizm traktowania jego jak i ciebie i wtedy mógłby przyjść do ciebie, by się pożalić, naskarżyć i zwyczajnie trzymać z tobą sztamę. O to mi chodziło. |
|
2020-01-22, 14:26 | #85 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Matka też nie musi go traktować tak samo jak autorki. Może jednak jakieś tam wnioski wyciągnęła i nie chce skaszanić relacji z resztą dzieci. Poza tym dość często bywa tak, że matki lepiej traktują synów i mniej od nich wymagają niż od córek.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-22, 14:36 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87526416]Matka też nie musi go traktować tak samo jak autorki. Może jednak jakieś tam wnioski wyciągnęła i nie chce skaszanić relacji z resztą dzieci. Poza tym dość często bywa tak, że matki lepiej traktują synów i mniej od nich wymagają niż od córek.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Częściowo on zrealizował ambicje rodziny względem kierunku studiów- ja po roku zrezygnowałam z tego kierunku, a on- wlasnie będzie bronił więc...No poszedł tam gdzie mi się "nie udało" vel "Gdzie mialam studia w doopie"- bo wiadomo że inne kierunki niż mundurowe się nie liczą Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-01-22, 14:44 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87526416]Matka też nie musi go traktować tak samo jak autorki. Może jednak jakieś tam wnioski wyciągnęła i nie chce skaszanić relacji z resztą dzieci. Poza tym dość często bywa tak, że matki lepiej traktują synów i mniej od nich wymagają niż od córek.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja nie bagatelizowałabym "tych jakiś tam wniosków". I spróbowałabym. Byłabym ciekawa matki i samej siebie. Nie uciekałabym od tematu, bo czułabym, że nie mogę wiecznie bazować na tym co było 1o l temu. Ale autorka boi się, jest przerażona i dlatego nie chce. Jej emocje sięgają zenitu i nie potrafi nad nimi zapanować nawet tu. Albo ? Sama się oszukuje, że nie potrafi. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2020-01-22 o 14:48 |
2020-01-22, 14:47 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Autorka nawet nie widziala brata dziewczyny na oczy moim zdaniem to wszystko takie naciagane
|
2020-01-22, 14:53 | #89 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
Cytat:
Dla mnie wchodziłoby w grę tylko spotkanie na neutralnym gruncie z bratem i wytłumaczenie mu dlaczego kontaktu z matką nie chcesz i prośba, aby to uszanował. Na weselu nie będzie takich okoliczności, bo ona będzie obok. Poza tym nie masz pewności co do jego intencji. Ja bym nie wywalała pieniędzy i nie stresowała dzieci nanią w hotelu skoro jest całkiem spore prawdopodobieństwo, że będziesz żałować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-22, 14:56 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zerwane kontakty z rodziną i wesele brata
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87526463]Autorka nawet nie widziala brata dziewczyny na oczy moim zdaniem to wszystko takie naciagane[/QUOTE]
No i co z tego. Ona ani grzeje ani ziębi i nie ma żadnego związku z konfliktem miedzy nią a matką i polepszeniem relacji z bratem. Na razie. Bo to też się może z czasem zmienić (może za10l ) |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:18.