Mamusie czerwcowe 2020

[blondynkapoznan]

Później by do lozka mógł służyć.IMG_2076.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lusiija]

Napisane przez blondynkapoznan

Ja sie zast czy kupic baldachim. Ost jakos mi sie zachciało. Ale już mam kupione naklejki na ścianę i nie wiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez się zastanawiam... )) nad białym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blondynkapoznan]

Napisane przez Lusiija

Tez się zastanawiam... )) nad białym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nigdy wcześniej nie miałam. Sama już nie wiem czego chce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mala_iskierka]

Napisane przez blondynkapoznan

Później by do lozka mógł służyć.Załącznik 7707053


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas Starsza dostała jak robiliśmy jej na 4 urodziny pokój, ale właściwie nigdy tego nie zaslonilam, także sobie tak tylko wisi 🤪 jedynie jako ozdoba, nie jako ochrona czy coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lubieCie]

Ja chciałam kupić/zrobić córce też teraz do pokoju żeby pod tym baldachimem miała kącik do czytania☺ ale dostała tipi i w nim czytamy to już odpuściłam baldachim

Stwierdziłam że to już czas na pierwsze zamówienia, muszę odkopać co potrzeba do torby do szpitala. Zaczynam od majtek i podkładów poporodowych

i poszukam koszuli nocnychwogole zanim zaszłam w drugą ciążę obserwowałam mamaginekolog i miałam plan kupić od niej koszulę porodowa. Czy ktoś z waszego otoczenia kupował? Znacie jakieś opinie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lusiija]

Pozdrawiam )
Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lusiija]

Ah i byłam dziś tutaj szyć wyprawkę. Jakby któraś szukała )

https://www.facebook.com/Uszyte-fana...3692827346258/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lubieCie]

Lusija extra wyglądasz

Dzień dobry w niedzielę my już po śniadaniu, zapowiada się leniwa niedziela
Miłego☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blondynkapoznan]

Napisane przez Lusiija

Pozdrawiam )
Załącznik 7707125


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Świetnie wyglądałaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mala_iskierka]

Lusiija super! Dałaś radę w butach ? Ja już tylko na płaskim 🤣
My dzisiaj znowu cały dzień w domu, bo wczoraj i od południa w piątek miałam sensację żołądkowe ️także w 2 dni pół kg. W dół ️ale czuję, że młoda fika więc MMA nadzieję, że wszystko ok. Jutro wiGtay u mojej gin to zobaczymy co i jak 🤪


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bura kocurka]

Napisane przez Lusiija

Pozdrawiam )
Załącznik 7707125


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Świetnie wyglądasz - sexy mama

Jak się bawiłaś?

Ja nadal chora...wykończę się chyba Mam wrażenie, że nic na mnie nie działa
Jutro połówkowe, nie wiem jak to badanie będzie przebiegać, skoro ciągle tylko kaszlę

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[mancia9301]

Napisane przez mala_iskierka

Lusiija super! Dałaś radę w butach ? Ja już tylko na płaskim 🤣
My dzisiaj znowu cały dzień w domu, bo wczoraj i od południa w piątek miałam sensację żołądkowe ️także w 2 dni pół kg. W dół ️ale czuję, że młoda fika więc MMA nadzieję, że wszystko ok. Jutro wiGtay u mojej gin to zobaczymy co i jak 🤪


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak fika to na pewno wszystko w porządku i nie masz o co się martwić;D
anomalie wagowe niestety siię zdarzają;p

[Pat1988]

Dzień dobry Ja po ciężkiej nocce. Mam problemy z zasypianiem. Ja - osoba, która przed ciążą tylko przyłożyła głowę do poduszki i od razu spała ... Chyba, że już mi się organizm przygotowuje do nocnego "niespania"

Napisane przez Lusiija

Pozdrawiam )
Załącznik 7707125
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pięknie

Aż zerknęłam na fotki ze swojej Studniówki. Kiedy to było ...

Napisane przez bura kocurka

Świetnie wyglądasz - sexy mama

Jak się bawiłaś?

Ja nadal chora...wykończę się chyba Mam wrażenie, że nic na mnie nie działa
Jutro połówkowe, nie wiem jak to badanie będzie przebiegać, skoro ciągle tylko kaszlę

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Współczuję. A leczysz się domowymi metodami czy jednak stosujesz jakieś lekarstwa z apteki ?

Kciuki za połówkowe

[nulkaa3]

Lusiiija - super się prezentujesz
Niedziela, a ja sama w domu, mąż na szkoleniu (w sumie teraz każdy weekend zajęty przez szkolenia, prowadzi wykłady pszczelarskie). Córka 'powsinoga' pojechała do dziadków - akurat mój tata był w pobliżu i przyjechał na kawę, więc Ada of razu wykorzystała sytuację i jedzie z dziadzią do babci Cieszę się, że tak dobrze z nimi żyje Ja poleżę, bo coś mnie przeziębienie chyba atakuje, a nie chcę się doprawić bardziej, bo już dwa antybiotyki miałam teraz w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bura kocurka]

Napisane przez Pat1988

Dzień dobry Ja po ciężkiej nocce. Mam problemy z zasypianiem. Ja - osoba, która przed ciążą tylko przyłożyła głowę do poduszki i od razu spała ... Chyba, że już mi się organizm przygotowuje do nocnego "niespania"







Pięknie



Aż zerknęłam na fotki ze swojej Studniówki. Kiedy to było ...







Współczuję. A leczysz się domowymi metodami czy jednak stosujesz jakieś lekarstwa z apteki ?



Kciuki za połówkowe

Z apteki mam syrop prawoślazowy i tabletki do ssania na gardło dla ciężarnych. A tak to domowe/ludowe metody...cytryna, imbir, miód, czosnek, sok z aronii, herbatka malinowa, syrop z cebuli...no nic nie działa :/ Tzn. może działa, ale pewnie i tam muszę się swoje wykaszleć - jeszcze mnie w życiu nie spotkał taki cud, żeby mi kaszel przeszedł w tydzień

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Lusiija]

Napisane przez mala_iskierka

Lusiija super! Dałaś radę w butach ? Ja już tylko na płaskim
My dzisiaj znowu cały dzień w domu, bo wczoraj i od południa w piątek miałam sensację żołądkowe ️także w 2 dni pół kg. W dół ️ale czuję, że młoda fika więc MMA nadzieję, że wszystko ok. Jutro wiGtay u mojej gin to zobaczymy co i jak


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez chodzę na płaskim. To był wyjątek. To są takie pełne buty, dobrze wiązane, mocno trzymają noge. I stabilnie. W sumie jedne z dwóch par, w których nogi mnie nie bolą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez blondynkapoznan

Świetnie wyglądałaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie zauważyłam jak mi tyłek urósł xDD
Dzięki ;*


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez bura kocurka

Świetnie wyglądasz - sexy mama

Jak się bawiłaś?

Ja nadal chora...wykończę się chyba Mam wrażenie, że nic na mnie nie działa
Jutro połówkowe, nie wiem jak to badanie będzie przebiegać, skoro ciągle tylko kaszlę

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Było bardzo fajnie. Szybko zleciało nam do północy choć mielismy być do 22 żeby nie przesadzać. Nawet trochę potanczylam na miarę swoich możliwości xDD
Mielismy DJ z lokalnej stacji radiowej i aż zazdroszczę tym maluchom. To była najlepsza studniówka na jakiej byłam.
Długie balowe suknie wróciły do łask... albo taka szkoła i młodzież... i końcu najlepsi na slasku ) Nie to co ja pamietam, w miniowkach. Naprawdę z klasą było.

Najadłam się xDDD małe deserki, zestawy na raz do buzi z łososiem i wytrawne babeczki xD hihihi )))


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Pat1988

Dzień dobry Ja po ciężkiej nocce. Mam problemy z zasypianiem. Ja - osoba, która przed ciążą tylko przyłożyła głowę do poduszki i od razu spała ... Chyba, że już mi się organizm przygotowuje do nocnego "niespania"







Pięknie



Aż zerknęłam na fotki ze swojej Studniówki. Kiedy to było ...







Współczuję. A leczysz się domowymi metodami czy jednak stosujesz jakieś lekarstwa z apteki ?



Kciuki za połówkowe

Tez nigdy nie miałam problemow z zasypianiem. I zaczęło się od zajścia w ciąże. Zasypiam koło północy i to leżąc z pół godziny na boku... katorga. To dla mnie jak wieczność.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Ale macie przeboje z tym chorowaniem... Bardzo współczuje Wracajcie szybko do zdrowia. Współczuje tez tym co jeszcze dziećmi się zajmują... Rany podziwiam Was dziewczyny!!! Ja teraz w ciazy to tak oszczędnie, długo w łóżku... Chyba bym padła gdybym miała jakieś obowiązki, które muszę zrobić. Jesteście wielkie! Nie wiem jak dam sobie za niedługo radę xDD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mancia9301]

Boze. Jeszcze nie urodziłam,A tu już gryzaki dostałam

Kilka ciuszki ale to duże... rozmiary 74-80... pieluch mam tyle tetrowych itp że łącznie ze 30 mata jakąś. Przewijak na lozeczko( nie miałam w planach jest mi zbedny)... i wieść że coś tam jeszcze ta kobieta( nie znam wiem tyle że od tescia z rodziny i ma bliźniaczki xd) ma coś mi pozbierać aż się boję... Z ubranek bd zadowolona. Ale boję się co to może być. Nie jestem hm za gadżetami itp. Trochę jestem staromodna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lubieCie]

Lusija korzystaj z tej "laby" ja z łezką w oku wspominam czas ciąży z córka nie żałuję ani jednej przelezanej minuty a ogarnięcie przyszło samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bura kocurka]

Lusiija - u mnie na studniówce były też same balowe suknie, pojedyncze dziewczyny w takich do kolan. Oczywiście było to naście lat temu, więc może inne czasy Ja wtedy wychodziłam z założenia, że nie będę miała zbytnio okazji w życiu, żeby sobie założyć długą kieckę balową, więc żal było nie skorzystać

Ja też źle sypiam prawie że od początku ciąży. Na poczatku chodzilo o to, że np. budziłam się o jakiejś absurdalnej nocnej porze i nie mogłam zasnąć przez np. godzinę A teraz tak się mega odgniatam...jakbym nagle zamiast wygodnego materaca, na którym świetnie mi się spało, dostała jakąś niewygodną wersalkę...i tak np. budzę się, bo mi drętwieje noga, albo ręka, albo cały kręgosłup...no nie wiem o co w tym chodzi Zaczęłam się zastanawiać czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek się wyśpię

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Pat1988]

Napisane przez bura kocurka

Lusiija - u mnie na studniówce były też same balowe suknie, pojedyncze dziewczyny w takich do kolan. Oczywiście było to naście lat temu, więc może inne czasy Ja wtedy wychodziłam z założenia, że nie będę miała zbytnio okazji w życiu, żeby sobie założyć długą kieckę balową, więc żal było nie skorzystać

Ja też źle sypiam prawie że od początku ciąży. Na poczatku chodzilo o to, że np. budziłam się o jakiejś absurdalnej nocnej porze i nie mogłam zasnąć przez np. godzinę A teraz tak się mega odgniatam...jakbym nagle zamiast wygodnego materaca, na którym świetnie mi się spało, dostała jakąś niewygodną wersalkę...i tak np. budzę się, bo mi drętwieje noga, albo ręka, albo cały kręgosłup...no nie wiem o co w tym chodzi Zaczęłam się zastanawiać czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek się wyśpię

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

U mnie na Studniówce, kilkanaście lat temu również królowały suknie balowe z gorsetami albo długie suknie wieczorowe. Ja miałam akurat taką długą wieczorową. I też mało która dziewczyna miała krótszą sukienkę. Z resztą chyba miałyśmy Studniówkę mniej więcej w tym samym roku

No a co do spania to też prócz problemów z zasypianiem (co kiedyś było dla mnie niewyobrażalne) czasami po przebudzeniu czuję się jakbym miała odleżyny. Do tego od paru dni swędzą mnie piersi. Mam nadzieję, że to nie jest oznaka ich dalszego rozrostu bo się chyba załamię Dziś zamówiłam trzy staniki bo w żaden się nie mieszczę ...

[bura kocurka]

Napisane przez Pat1988

U mnie na Studniówce, kilkanaście lat temu również królowały suknie balowe z gorsetami albo długie suknie wieczorowe. Ja miałam akurat taką długą wieczorową. I też mało która dziewczyna miała krótszą sukienkę. Z resztą chyba miałyśmy Studniówkę mniej więcej w tym samym roku



No a co do spania to też prócz problemów z zasypianiem (co kiedyś było dla mnie niewyobrażalne) czasami po przebudzeniu czuję się jakbym miała odleżyny. Do tego od paru dni swędzą mnie piersi. Mam nadzieję, że to nie jest oznaka ich dalszego rozrostu bo się chyba załamię Dziś zamówiłam trzy staniki bo w żaden się nie mieszczę ...

Sugerując się datą z Twojego nicka, to miałyśmy w tym samym roku Także wtedy był szał na długie kiecki...ja miałam taką z gorsetem - oczywiście jakbym miała dzisiaj iść na studniówkę to w życiu bym tamtej kiecki nie założyła, z perspektywy czasu uznaję, że była paskudna Ale nadal założyłabym taką do kostek

Mnie też urosły cycki, ale nie aż tak na szczęście - w sumie mieszczę się w większość staników. Natomiast sutki mi pociemniały i chyba się powiększyły. Mam też strasznie widoczne żyły na piersiach, czasem mnie trochę przeraża ich wygląd

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Pat1988]

Napisane przez bura kocurka

Sugerując się datą z Twojego nicka, to miałyśmy w tym samym roku Także wtedy był szał na długie kiecki...ja miałam taką z gorsetem - oczywiście jakbym miała dzisiaj iść na studniówkę to w życiu bym tamtej kiecki nie założyła, z perspektywy czasu uznaję, że była paskudna Ale nadal założyłabym taką do kostek

Mnie też urosły cycki, ale nie aż tak na szczęście - w sumie mieszczę się w większość staników. Natomiast sutki mi pociemniały i chyba się powiększyły. Mam też strasznie widoczne żyły na piersiach, czasem mnie trochę przeraża ich wygląd

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Kieckę z tamtych lat w sumie mogłabym ubrać, ale ta fryzura, którą wtedy miałam i paznokcie ... o masakra O i buty ... buty to też była tragedia Ale wtedy była taka moda

Ja to zawsze byłam "żylasta". Ale teraz żyły jeszcze bardziej mi się uwidoczniły. Może ma to coś wspólnego z tym, że zwiększona jest objętość krwi ? Choć jeśli chodzi o biust to u mnie prócz "ogólnego rozmiaru"' nic się nie zmieniło (jeszcze).

W ogóle złamałam się i zamówiłam ten kokon Ale taki tańszy z All... za niecałe 60,00 zł. Ciekawe czy się w ogóle przyda. Dorzuciłam też do koszyka te takie grube paskudne podpaski. Tylko czy po CC będą one potrzebne ? Bo wiadomo, organizm się oczyszcza, ale chyba nie tak intensywnie jak po porodzie SN ? Kurczę ... ja nie pamiętam jak wyglądają podpaski. Ostatni raz używałam ich jako mała dziewczynka. Tak to tylko i wyłącznie tampony Odnośnie połogu- niektóre dziewczyny twierdzą, że to gorsze niż poród lub gorsze niż sama ciąża. Jakbyście to oceniły ?

[annic]

Napisane przez Pat1988

Kieckę z tamtych lat w sumie mogłabym ubrać, ale ta fryzura, którą wtedy miałam i paznokcie ... o masakra O i buty ... buty to też była tragedia Ale wtedy była taka moda

Ja to zawsze byłam "żylasta". Ale teraz żyły jeszcze bardziej mi się uwidoczniły. Może ma to coś wspólnego z tym, że zwiększona jest objętość krwi ? Choć jeśli chodzi o biust to u mnie prócz "ogólnego rozmiaru"' nic się nie zmieniło (jeszcze).

W ogóle złamałam się i zamówiłam ten kokon Ale taki tańszy z All... za niecałe 60,00 zł. Ciekawe czy się w ogóle przyda. Dorzuciłam też do koszyka te takie grube paskudne podpaski. Tylko czy po CC będą one potrzebne ? Bo wiadomo, organizm się oczyszcza, ale chyba nie tak intensywnie jak po porodzie SN ? Kurczę ... ja nie pamiętam jak wyglądają podpaski. Ostatni raz używałam ich jako mała dziewczynka. Tak to tylko i wyłącznie tampony Odnośnie połogu- niektóre dziewczyny twierdzą, że to gorsze niż poród lub gorsze niż sama ciąża. Jakbyście to oceniły ?

Po CC będą potrzebne, ale nie dużo, po wyjściu ze szpitala byłam już na normalnych podpaskach. Połóg nie był taki zły, nie licząc baby blues. Rana bolała, ale akurat ja się dobrze goiłam. Plamiłam tak do 5 tygodni. 6 tygodni po porodzie już dostałam miesiączkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Napisane przez Pat1988

Kieckę z tamtych lat w sumie mogłabym ubrać, ale ta fryzura, którą wtedy miałam i paznokcie ... o masakra O i buty ... buty to też była tragedia Ale wtedy była taka moda

Ja to zawsze byłam "żylasta". Ale teraz żyły jeszcze bardziej mi się uwidoczniły. Może ma to coś wspólnego z tym, że zwiększona jest objętość krwi ? Choć jeśli chodzi o biust to u mnie prócz "ogólnego rozmiaru"' nic się nie zmieniło (jeszcze).

W ogóle złamałam się i zamówiłam ten kokon Ale taki tańszy z All... za niecałe 60,00 zł. Ciekawe czy się w ogóle przyda. Dorzuciłam też do koszyka te takie grube paskudne podpaski. Tylko czy po CC będą one potrzebne ? Bo wiadomo, organizm się oczyszcza, ale chyba nie tak intensywnie jak po porodzie SN ? Kurczę ... ja nie pamiętam jak wyglądają podpaski. Ostatni raz używałam ich jako mała dziewczynka. Tak to tylko i wyłącznie tampony Odnośnie połogu- niektóre dziewczyny twierdzą, że to gorsze niż poród lub gorsze niż sama ciąża. Jakbyście to oceniły ?

Ja połogu ogólnie nie wspominam źle, wyszłam po 3 dniach i w domu też już normalne podpaski. Ja karmiłam rok, miesiączkę dostałam chyba po 14/18 miesiącach dopiero. Co mnie zaskoczyło i o czym wogole nie wiedziałam, to jak bardzo nieprzyjemne było obkurczanie macicy. Karmienie samo w sobie na początku nie było przyjemne, a jak do tego doszło obkurczanie macicy to wogole. Ale to z 2 -3 dni, więc da się przeżyć.
Co do studniówki to miałam tak jak wy, też sukienka z gorsetem i spódnica, nawet ostatnio wspominaliśmy z przyjaciółkami ten czas 🤣pamiętam , że wtedy był bardzo modny solar i to nie tylko u dziewczyn 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez annic

Po CC będą potrzebne, ale nie dużo, po wyjściu ze szpitala byłam już na normalnych podpaskach. Połóg nie był taki zły, nie licząc baby blues. Rana bolała, ale akurat ja się dobrze goiłam. Plamiłam tak do 5 tygodni. 6 tygodni po porodzie już dostałam miesiączkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja połogu ogólnie nie wspominam źle, wyszłam po 3 dniach i w domu też już normalne podpaski. Ja karmiłam rok, miesiączkę dostałam chyba po 14/18 miesiącach dopiero. Co mnie zaskoczyło i o czym wogole nie wiedziałam, to jak bardzo nieprzyjemne było obkurczanie macicy. Karmienie samo w sobie na początku nie było przyjemne, a jak do tego doszło obkurczanie macicy to wogole. Ale to z 2 -3 dni, więc da się przeżyć.
Co do studniówki to miałam tak jak wy, też sukienka z gorsetem i spódnica, nawet ostatnio wspominaliśmy z przyjaciółkami ten czas 🤣pamiętam , że wtedy był bardzo modny solar i to nie tylko u dziewczyn 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adela50]

Napisane przez lubieCie

Masakra jak zaczęłam tyc, kolejne +0.5kg w kilka dni... Jak u Was z wagą?

Ostatnio była u mnie koleżanka co za tydzień ma termin-przytyla książkowe 11kg i ledwie tylko po brzuszku widać ciążę ja pewnie znów w tym tempie dobije do 20kg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie +8kg

[nulkaa3]

Napisane przez Pat1988

Kieckę z tamtych lat w sumie mogłabym ubrać, ale ta fryzura, którą wtedy miałam i paznokcie ... o masakra O i buty ... buty to też była tragedia Ale wtedy była taka moda

Ja to zawsze byłam "żylasta". Ale teraz żyły jeszcze bardziej mi się uwidoczniły. Może ma to coś wspólnego z tym, że zwiększona jest objętość krwi ? Choć jeśli chodzi o biust to u mnie prócz "ogólnego rozmiaru"' nic się nie zmieniło (jeszcze).

W ogóle złamałam się i zamówiłam ten kokon Ale taki tańszy z All... za niecałe 60,00 zł. Ciekawe czy się w ogóle przyda. Dorzuciłam też do koszyka te takie grube paskudne podpaski. Tylko czy po CC będą one potrzebne ? Bo wiadomo, organizm się oczyszcza, ale chyba nie tak intensywnie jak po porodzie SN ? Kurczę ... ja nie pamiętam jak wyglądają podpaski. Ostatni raz używałam ich jako mała dziewczynka. Tak to tylko i wyłącznie tampony Odnośnie połogu- niektóre dziewczyny twierdzą, że to gorsze niż poród lub gorsze niż sama ciąża. Jakbyście to oceniły ?

Q dla mnie połóg był dużo gorszy od samego porodu. Poród pikuś. Rodziłam SN, w 3 dobie miałam kryzys, córka płakała bo głodna, ja pokarmu nie miałam. Ba zmianę było mi zimno i gorąco. Rana bolała, chodzić nie mogłam. Tydzień po porodzie moja gin zdjela mi szwy - Jezu, jaka to była ulga i od tego czasu było ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Krychulec89]

Adela co to za smutna miną... tylko 8 kg dziewczyny nie przeżywajcie tej wagi, przecież jesteśmy w ciąży i mamy tyć! To żadna tragedia że się przytyje 20kg w ciąży... bez przesady. Ja jak karmiłam schudłam 30 kg w kilka miesięcy. Głowa do góry przecież to nasze maluszki w nas rosną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lusiija]

Napisane przez adela50

U mnie +8kg

W ogóle się nie ważę... :p Wizytę mam 18 lutego po całym miesiącu. Zobaczymy ile poszłam w ciągu pełnego ms. Na pewno dużo, bo mój brzuch już jest naprawdę wielki.

O połogu nic nie wiem. Nie straszcie, ze będzie jeszcze gorzej... ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez annic

Po CC będą potrzebne, ale nie dużo, po wyjściu ze szpitala byłam już na normalnych podpaskach. Połóg nie był taki zły, nie licząc baby blues. Rana bolała, ale akurat ja się dobrze goiłam. Plamiłam tak do 5 tygodni. 6 tygodni po porodzie już dostałam miesiączkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to jak to? To taka długa miesiączka, gdzie wszystko się oczyszcza? A w Baby Blues co?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Devileek]

Ja po cc tez szybko doszłam do siebie i po wyjściu ze szpitala wystarczyły podpaski zwykle więc ja nie kupuje tych dużych w ogóle bo w szpitalu i taka dają.
Tez tego nienawidzę bo praktycznie ich nie używam przez wiele lat głównie tampony a po urodzeniu pierwszego dziecka przeszłam na kubeczek i już raczej tak zostanie

A @ wróciła po odstawieniu od piersi. Jakoś po miesiącu czyli prawie 2 lata spokoju miałam mam nadzieje ze teraz tez tak będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez Lusiija

W ogóle się nie ważę... :p Wizytę mam 18 lutego po całym miesiącu. Zobaczymy ile poszłam w ciągu pełnego ms. Na pewno dużo, bo mój brzuch już jest naprawdę wielki.

O połogu nic nie wiem. Nie straszcie, ze będzie jeszcze gorzej... ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------




Ale to jak to? To taka długa miesiączka, gdzie wszystko się oczyszcza? A w Baby Blues co?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Każdy inaczej u mnie po cc to było rączkę takie plamienie ciagle raz większe raz mniejsze. Tez mnie to przerażało przy pierwszym ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lubieCie]

Hej!

Co do połogu to po powrocie do domu też już normalne podpaski używałam. Ale ja po sn byłam lyzeczkowana bo łożysko mi się całe nie odkleilo. Ale ostatnio myślałam o połogu w czerwcu - jak trafi na upał to dla mnie będzie masakra. Wymagający starszak, karmienie. Próbuje się psychicznie przygotować na to zmęczenie, baby blusa i organizacje wszystkiego. Ale będzie ostra jazda
A jeszcze co z połogu pamiętam to też szwy, jeden mi gin zostawił do rozpuszczenia bo jeszcze się nie nadawal do zdjęcia i rowniutkie 6 tygodni go czułam potem przez rok jeszcze tę blizne w czasie stosunku, na szczęście przeszło wszystko

Lusija baby blues to koktajl hormonalny jaki może wystąpić po porodzie, smacznego u mnie przez choroby małej zahaczylo o depresje poporodowa

Co w planie na obiad? Ja dziś schabowe a jutro planuje pulpety z piekarnika z serem mozzarellą


A ja też już zamówiłam te podkłady, majtki poporodowe. Podklady te na łóżko mam jeszcze po córce bo kupiłam jakąś mega pake wtedy. Od razu wrzuciłam smoczki uspokajacze do koszyka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz