Żony 2016 część 11

[smerfetk_a]

Napisane przez tetrikk

My wybieramy się za tydzień do moich rodziców, więc też rozumiem

A po tym co się działo w Lidlu dzisiaj wnioskuję, że wielu ludzi luzuje w majówkę:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lidl jak Lidl, ale Biedronka My też chillujemy

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Devileek]

Oh myśle, ze większość powoli ma dość i stara się powoli wracać do życia. Ja tez mam zamiar zobaczyć się z przyjaciółka której nie widziałam od stycznia 🤷☠♀️ nie mieszka na miejscu wiec jest to utrudnione.

Myśle ze już poluzowane było w święta i póki co nie widać większych wzrostów.
Ja chce żeby wszystko wróciło już do normy ale czytając co się dzieje z gospodarka i nawet galeriami to jestem przerażona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Dobry wieczór

Melduje, ze zyjemy. Przedłużyli mi umowę o prace, teraz już mam na czas nieokreślony. Niby można odetchnąć, ale odetchnęła dopiero jak wszystko wróci choć trochę do normy.

Co do wózka - to ja bym teraz kupiła jakaś gondole i potem zainwestowała w lepsza spacerówkę.
My mieliśmy jedo kod i nie powiem - wózek bardzo fajny. Dużo z nim przeszliśmy, naprawdę dużo, bo ja spacerowałam po pare godzin dziennie, ale jak młody usiadł to wolałam lżejsza spacerówkę. Poręczniejsza
Wózek ten2w1 sprzedalam, ze spacerówki (mamy valco) wciąż korzystamy.

Roweru nie polecę, bo mam beznadziejny. Właśnie muszę się za czymś rozejrzeć. I już na pewno to nie będzie w typie miejskiego. Teraz jak jedziemy na wycieczkę to W wiezie fotelik z młodym

Za to dzisiaj byłam pierwszy raz od 3 lat na rolkach. Mąż tak mi pozazdrościł, ze za mówił dzisiaj dla siebie

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[kotzdzisiu]

Ja wczoraj byłam u rodziców, na ogrodzie i zachowaliśmy odległość.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Witam się w poniedziałek
Czuje się jakby mnie coś przejechało. przeziębienie, PMS i mało snu dało się we znaki. Na szczęście w tym tygodniu piątek mamy wolny wiec krótszy tydzień będzie chociaż no i pogoda ma się znów polepszyć.


Zamówiłam sobie nowy laptop bo już dawno temu nowy powinnam była kupić, jaram się jak pochodnia teraz i przebieram nogami na sobote takie to już jest życie wiecznego geeka



Petit gratulacje chociaż możesz być teraz spokojna jeśli chodzi o prace.

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87817764]Treść usunięta[/QUOTE]



Acer Predator Helios 300 z ekstra specyfikacja wiec jest kombajn

[magda1706]

Ja miałam kupować nowego laptopa... Ale stary się ciągle włącza więc odwlekam ten moment tak długo jak się da tym razem jestem mądrzejsza i od razu zrzucam wszystkie zdjęcia na dysk zewnętrzny

Dzień dobry melduje, że właśnie zasłużyliśmy się na pół miliona jutro podpisujemy akt notarialny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Magda, czekam na foty nawet gołych ścian A dług się kiedyś spłaci, wiadomo


Cuddly, odkąd zmieniłaś pracę, widać, że to była najlepsza decyzja, odnajdujesz się w tym zdecydowanie i to jest świetne Zazdroszczę


Nie mogę się ciągle wyspać, odpocząć... Czuje się ciągle zmęczona, wstaje i już wiem, że ledwo przeżyję ten dzień a wieczorem oczy jak 5 złotych, milion myśli. Urlop mam zaplanowany na koniec czerwca, nie wiem czy dociągnę. Psychicznie wykańcza mnie cała ta atmosfera wirusowa i wieczne cackanie się ze wszystkimi. Z psami też tak jakoś słabo, ciągle nie wiadomo nic.

[klakla91]

Sophie uruchamiacie się od tego tygodnia czy jeszcze?

Mnie już wkurza to wszystko, chyba od przyszłego tygodnia na stałe wracam do biura, bo tak w pracy coś zacznę, w domu nie mogę się dogrzebać... Tylko transportu publicznego się boję, a samochodem już nie chcę zdecydowanie jestem człowiek komunikacja

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Magda, czekam na foty nawet gołych ścian A dług się kiedyś spłaci, wiadomo


Cuddly, odkąd zmieniłaś pracę, widać, że to była najlepsza decyzja, odnajdujesz się w tym zdecydowanie i to jest świetne Zazdroszczę


Nie mogę się ciągle wyspać, odpocząć... Czuje się ciągle zmęczona, wstaje i już wiem, że ledwo przeżyję ten dzień a wieczorem oczy jak 5 złotych, milion myśli. Urlop mam zaplanowany na koniec czerwca, nie wiem czy dociągnę. Psychicznie wykańcza mnie cała ta atmosfera wirusowa i wieczne cackanie się ze wszystkimi. Z psami też tak jakoś słabo, ciągle nie wiadomo nic.

Miło to czytać dziękuje kochana tak właśnie się czuje


Sophie mam tak samo tez stale zmęczona ostatnio. Ta sytuacja tez jakoś nie pomaga chyba.

Napisane przez magda1706

Ja miałam kupować nowego laptopa... Ale stary się ciągle włącza więc odwlekam ten moment tak długo jak się da tym razem jestem mądrzejsza i od razu zrzucam wszystkie zdjęcia na dysk zewnętrzny

Dzień dobry melduje, że właśnie zasłużyliśmy się na pół miliona jutro podpisujemy akt notarialny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie tak odkładałam a jak w weekend chciałam sobie na laptopie prywatnym popracować i zrobić kurs to nic nie śmigało jak trzeba i normalnie to plus PMS i się rozryczalam do samej przeglądarki i worda to się nadaje ale żeby coś poważniejszego zrobić czy nawet pograć to niestety już nie.

Super

[pannamima]

Sophie, doskonale Cię rozumiem. Ja ostatnio tez mam spadek formy i psychicznej i fizycznej. Za dużo myślę o przyszłości... typowy ze mnie zadaniowiec, a w tej chwili ciężko do czegoś odliczać lub cokolwiek zaplanować czy w życiu czy w pracy.

Cuddly, tez to chciałam napisać. Widać ze nowa praca dodała Ci skrzydeł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Panna dziękuje



Ja właśnie mam podobne odczucia do waszych i staram się zająć czym można wiec dlatego siedzę układając puzzle i w ogrodzie ile się da a poza tym znajduje różne kursy online itd.
Trzeba się cieszyć ze praca jest bo inaczej chyba bym zwariowała z tej bezczynności.

Pracując z domu jednak ten work-life balance jest niby większy ale z drugiej strony granica praca/dom się zamazuje i czasami ciężko się odseparować i wydaje mi się ze jestem na obrotach 24/7. Na dodatek te wiadomości negatywne którymi jesteśmy stale bombardowani wpływają na psychikę - szczerze mówiąc praktycznie nie słucham wiadomości i nie oglądam telewizji jeśli o to chodzi tylko jak chce to sama sprawdzam statystyki.

[LadyI]

A ja Wam powiem ze sama świadomość wiosny mi bardzo pomaga i czuje naprawdę niezle do roboty mi się nie chce wracac czekam tylko aż będzie można wyjść do restauracji . Obiecaliśmy sobie ze znajomymi ze jak już otworzą to będziemy się szlajać do rana po barach, bo klubow pewnie nie otworzą w tym roku :P przynajmniej tych w budynkach .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[grejpfrutowa01]

Hej! Widzę że nastroje różne. Magda, fajnie że do przodu, lipa że kredyt, (wiadomo, ale w zasadzie każdy ma podobnie).
Sophie, kciuki za pieski i za lepszą formę psychiczną.
Cuddly, nowy sprzęt wiadomo, niby mała rzecz a cieszy.

My już na finiszu z wykańczaniem (się). Dziś jeszcze sprzątany trochę, tż musi jeszcze okleić i pomalować listwy w salonie i korytarzu. Ale to już szybko pójdzie, bo nie ma tego dużo.
Ja uruchomiłam zmywarkę, myję ręcznie czego się nie da do zmywarki. Wstawiam prania ( ręczniki, ściereczki, posciel- wszystko nowe ).
Układam w szafkach i szafeczkach. Zostanie jeszcze porządnie uzupełnić lodówkę i spiżarnię. Poza tym trzeba przenieść trochę Olkowych mebli, bo kupowaliśmy je z myślą że zabierzemy do nowego, no i niestety nasze ubrania i buty teraz wyjdzie na jaw ile mam par obuwia
Wrzucę Wam później dziewczyny do klubu trochę fotek, wczoraj tylko zbumerangowałam kawałeczek pustego salonu i korytarz na Insta.
Czekam jeszcze na telefon od Pani krawcowej od firanek i zasłon. I o matko o matko to się dzieje naprawdę.... wchodzimy!!!!! Aaaaaaaa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Klakla, nie, jeszcze nie jesteśmy otwarci i nie wiadomo kiedy to nastąpi. Dyrektor to taka du*a, że szkoda gadać. Zero decyzyjności. Właśnie to on i jego działania (a raczej ich brak) tak mnie wykańcza. Nic się nie da zrobić, ze wszystkim zwleka, o wszystkim zapomina, miesza... Ręce opadają.
Jak pogoda lipna to faktycznie bardziej to dobija, dziś jakoś lepiej jak jest słońce.
Dzięki dziewczyny. Musiałam trochę pomarudzić. Tak poza pracą to jest spoko - cieszę się, że żyjemy tak normalnie, praca jest, kasa wpływa. To naprawdę ogromne szczęście. No ale w tej pracy to mnie już nosi jak na niego patrzę. A z psami to powinnam się przyzwyczaić, że ciągle coś ale może jeszcze faktycznie będzie lepiej.



Lady, btw, ja to właśnie na dentystów czekam Bolą mnie już chyba wszystkie zęby, pewnie jak już wejdę do gabinetu to wyjdę goła i wesoła bo mam wrażenie, że co drugi ząb będzie do leczenia Z drugiej strony zmieniłam pastę więc być może stąd taki efekt. Ratuje się "płynnym szkliwem", może złagodzi mi to wszystko.



Grejpfrutowa, widziałam wczoraj te widoki Nareszcie najprzyjemniejsza część kiedy zamieszkacie w swoim domu

[LadyI]

Grapefruitowa - pięknie tam macie gratulacje !


Sophie - płynne szkliwo jest spoko , sama muszę usiąść na na fotel my już powoli wracamy do pracy, bez żadnych dopłat także możesz powoli dzwonić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Grejpfrutowa super



Ja miałam miec na koniec maja tez wizytę u orto ale przełożyłam. Mam na szczęście wystarczająco nakładek wiec luz, jedynie szkoda ze mi się prostowanie zębów wydłużyło bo tak miałabym już koniec na końcu lipca ale co zrobisz i tak jestem w szoku jak szybko to idzie wiec okej.

[Lilly Greace]

Grejpfrutowa, jeszcze raz moje gratulacje niech się dobrze mieszka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Grejpfrutowa niech się dobrze mieszka!

Mój TŻ od wczoraj wrócił do pracy po 7 tygodniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grejpfrutowa01]

Dziękuję dziewczyny! Zauważyłam że Oli się chyba tak podoba. Jest sporo przestrzeni i dość jasno... Jak tylko tam z nią idę, to zaczyna śpiewać swoje mammmama, plaplapla i tym podobne i popyla z zadowoleniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez grejpfrutowa01

Dziękuję dziewczyny! Zauważyłam że Oli się chyba tak podoba. Jest sporo przestrzeni i dość jasno... Jak tylko tam z nią idę, to zaczyna śpiewać swoje mammmama, plaplapla i tym podobne i popyla z zadowoleniem

Ja się Oli wcale nie dziwię, sama bym śpiewała na takim dużym i jasnym korytarzu Serio chyba pierwszy raz podoba mi się korytarz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[grejpfrutowa01]

Haha. Serio? Nudno tak u nas, bo dominuje biel. Kolory mamy tylko na 4 ścianach. Beton i niebieski ( miał być granat, ale wybierałam z mieszalnika i wyszło trochę za jasno ) w salonie, butelkową zieleń w sypialni i taki hmmm... turkusowy u Oli. Wrzucę fotki jak tylko porobie i będę miała chwilę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannamima]

W 80% domów jest teraz biel, szarość, czerń i drewno, ale jednak każdy ma swój przepis na fajną przestrzeń. Mi to nie przeszkadza i wolę to niż pstrokate ściany. Niech Wam się dobrze mieszka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magda1706]

Grejpfrutowa ja to już dawno bym tam była ale fajnie że macie możliwość wprowadzić się na gotowe. Niech się dobrze mieszka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Grajpfrutowa Gdzie są te zdjęcia?
Jak wasza budowa mi szybko przeleciała, to wykończenie szło dłuuugo

[Lilly Greace]

Ja bym chciała w chacie kolory takie trochę w amerykańskim stylu, podobają mi się inspiracje typu farm House jeśli chodzi o kolory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz