NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie trochę ochłodziło się gdy zaczęło padać. Mam nadzieję, że jednak utrzyma się, bo zapowiadają najcieplejszą noc w tym roku.

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

17? U mnie najmniej 19*. Za to sobota ma bić rekordy - w dzień min. 30*, w nocy 20*. Takiej pogodzie najchętniej pokazała drzwi z właściwym komentarzem.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Dzisiaj 29 stopni, jutro tak samo Na szczęście w niedzielę ma być u mnie ochłodzenie, do około 23 stopni, więc liczę, że nie dwa dni wytrzymam. Przeklinam tę wyprowadzkę, bo nie mogę klimatyzatora przytachać.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Miałam dzisiaj nie ruszać się z mieszkania, ale niestety musiałam wyskoczyć koło 14 na miasto. I powiem tak - już czuć piekarnik. Samochód nagrzany, gorące powietrze uderza jak tylko wyjdzie się na zewnątrz. Zgodnie z prognozą u mnie 29 stopni, ale dla mnie to już za dużo. Zawieszam spacery dopóki się nie ochłodzi.

[dziewczyna]

Nie wiem jaka jest oficjalnie temperatura, ale czuć, że ponad 30*. Piekarnik. Zapowiadają chłodniejszy weekend - jutro ma być ok. 25*, w niedzielę ok. 20*. Mam nadzieję, że będzie czuć to ochłodzenie.

[hayir]

Dziś na uczelnie dotarłam w sosie własnym. Klima chodziła 3 h ponad bo nie mogłam się schłodzić. A rano miałam sweter cienki

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

I dzisiejszą noc. U mnie ma być 19 stopni, więc wątpię, że przed jutrzejszym upałem się przewietrzy. Jeszcze pod blokiem na ławeczce uwielbiają w nocy siadać miłośnicy napojów wyskokowych i prowadzić pijackie rozmowy. Albo pary się kłócą. Dwa dni temu musiałam zamykać okno o 1 w nocy, bo jakieś patusowe dramy odchodziły. Uważam, że te przyblokowe ławeczki to zło.

[hayir]

Napisane przez Mimiko

I dzisiejszą noc. U mnie ma być 19 stopni, więc wątpię, że przed jutrzejszym upałem się przewietrzy. Jeszcze pod blokiem na ławeczce uwielbiają w nocy siadać miłośnicy napojów wyskokowych i prowadzić pijackie rozmowy. Albo pary się kłócą. Dwa dni temu musiałam zamykać okno o 1 w nocy, bo jakieś patusowe dramy odchodziły. Uważam, że te przyblokowe ławeczki to zło.

Ja uważam tak samo. Zawsze jestem na bierząco z aktualna drama, miłośników tanich napoi. Kupiłam cyrkulator powietrza do pokoju swojego. Ciekawie ile klima zeżarła prądu

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Dobrze, że ja nie ma bezpośrednio pod oknem ławeczki czy też bliziutko boiska szkolnego, choć i bez tego można różne cuda wianki usłyszeć latem.

[andra]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Zazdraszczam. Szczerze bo mam tylko 2 wiatraki. Co roku obiecuję, kupuje klimę po czym po zapoznaniu moich wymagań z cenami za wydajność - np.2tysie (duża kubatura), stwierdzam że potrzebna systemowa. Będzie trochę droższa ale na stałe.
I tak rok za rokiem przelatuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Myślę że słomiany zapał do wszystkiego to jednak ogromna wada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[Chailleach]

Napisane przez dziewczyna

Dobrze, że ja nie ma bezpośrednio pod oknem ławeczki czy też bliziutko boiska szkolnego, choć i bez tego można różne cuda wianki usłyszeć latem.

To jest fajne w chłodniejszych miesiącach - wszyscy pochowani w domach, dzieci nie latają i nie krzyczą, na boiskach częściej pusto, a przeklęci amatorzy disco rytmów którzy puszczają je ze swoich aut na maxa tez jakby przycichają. Moze powyższe nie przeszkadza mi jakoś mocno, ale... wolę nie

Ostatnie dni w moim mieście to byla gehenna. Gorąco i duszno. Super, że świeci słońce, wysokie temp zniosę, ale czemu wiecznie musi być taka duchota... To było najgorsze, czułam się jak w saunie. I ciagle jakaś klejąca, zgrzana i rozmemłana. Ale jaka mam być skoro jestem zamknieta w domu i czekam az to się skonczy...?
Za to teraz 21 stopni, brak słońca - człowiek od razu budzi się szczęśliwszy będę dzisiaj jeździć na rowerze do upadłego!

[Mimiko]

Weźcie to słońce i tę temperaturę w cholerę. Poszłam z chłopem do sklepu i wróciliśmy zmęczeni i przegrzani. O 9 rano! Teraz już się nie ruszam z mieszkania. Czeka nas jeszcze sprzątanie i już widzę jaka będę upocona po odkurzaniu

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

Napisane przez Mimiko

Weźcie to słońce i tę temperaturę w cholerę. Poszłam z chłopem do sklepu i wróciliśmy zmęczeni i przegrzani. O 9 rano! Teraz już się nie ruszam z mieszkania. Czeka nas jeszcze sprzątanie i już widzę jaka będę upocona po odkurzaniu

Podpisuję się pod tym od A do Z
Specjalnie wstałam wcześniej na zakupy, żeby z rańca uniknąć tych temperatur, ale to już chyba niemożliwe Też mam całą chatę do ogarnięcia, aż mi się wszystkiego odechciewa. Póki co siedzę w majtkach i zbieram się do tego psychicznie.

[blue2003]

Jak ja sie ciesze, ze wyjechalam na dlugi weekend z Katowic, w prognozie 34 stopnie u mnie nad morzem 18

[Chailleach]

Napisane przez blue2003

Jak ja sie ciesze, ze wyjechalam na dlugi weekend z Katowic, w prognozie 34 stopnie u mnie nad morzem 18

Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę! Raz, że nad morzem jest tak cudownie, to jeszcze jako jedyni temperaturę mają normalną. Jedyne właściwe miejsce do życia

[Mimiko]

Długoterminowa prognoza nie napawa optymizmem. Wprawdzie od jutra ochłodzenie, ale od czwartku znowu temperatura wzrośnie do 28 stopni i do końca czerwca ma się wahać w granicach 28-30. Czyli półtoratygodniowy upał . Oby to się nie sprawdziło.

[tija93]

Głównie podczytuje, ale teraz dołączę do narzekań. Jestem z lubuskiego. Zbierało się to lato zbierało, a jak się zebrało to z grubej rury. Dzisiaj rano 24 stopnie o 7 były. Wyszłam z dziećmi do teściowej coś podrzucic to było po 10. Młodsza córka jechala w spacerowce to w podnóżku ma takie pokrycie by od butów się nie brudziło. Strasznie się to nagrzało! Dobrze, że jest mała i jej nogi tam jeszcze nie sięgają. A 4letnia córka chciała na plac zabaw. No fajnie, mamy plac zabaw w parku. Tylko ktoś tak mądrze rozplanował, że tyko pod drzewem jest bujawka. A piaskownica, zjeżdżalnia, siłownia wszystko w pełnym słońcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez tija93

Głównie podczytuje, ale teraz dołączę do narzekań. Jestem z lubuskiego. Zbierało się to lato zbierało, a jak się zebrało to z grubej rury. Dzisiaj rano 24 stopnie o 7 były. Wyszłam z dziećmi do teściowej coś podrzucic to było po 10. Młodsza córka jechala w spacerowce to w podnóżku ma takie pokrycie by od butów się nie brudziło. Strasznie się to nagrzało! Dobrze, że jest mała i jej nogi tam jeszcze nie sięgają. A 4letnia córka chciała na plac zabaw. No fajnie, mamy plac zabaw w parku. Tylko ktoś tak mądrze rozplanował, że tyko pod drzewem jest bujawka. A piaskownica, zjeżdżalnia, siłownia wszystko w pełnym słońcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie, tego się obawiałam i obawy się spełniły. Jeszcze na początku tygodnia cieszyłam się z łaskawego czerwca, ale lato już pełną parą. Widzę sporo takich placów zabaw, zwłaszcza tych nowo zbudowanych. Wszechobecna betonoza trafiła i do dzieciaków. Mnie zawsze zadziwia jak w pełnym słońcu i przy takiej duchocie jak dzisiaj rodzice wychodzą z malutkimi dziećmi na spacer. Słońce naparza z całą mocą, ledwo można oddychać, ale niektórzy pchają te wózki o 12, o 14. Nie wydaje mi się, żeby to było dla dzieci zdrowe, nawet jak mają ten daszek postawiony, bo przecież w środku wózek też się nagrzewa. Ale to już chyba inny temat, pt. "dziecko musi być grubo ubrane i mieć ciepło" .

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

U mnie weekend ma być chłodny. Dzisiaj faktycznie chłodniej, wiatr nieźle powiewa, choć w południe ucichł i zrobiło się parno. Mogło być tak jak teraz. Od wtorku powrót ciepła a od czwartku temperatury ok 30*, noce 16-19* i deszcz Gorąc 24h i sauna na dodatek

[kasia2209]

Treść usunięta

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Higurashi]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

U mnie absolutnie nie bylo przyjemnie, już wczoraj był paskudny ukrop.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Linka25]

Ja co prawda nigdy nie zaznalam takich atrakcji jak obtarte uda czy odparzenie od stanika ale upałów nienawidzę. Najbardziej ze względu na dzieci, trzeba pilnować dwa razy bardziej: krem z filtrem, coś na głowę, zabawa w cieniu, picie..
Mieszkam w domu w zielonej okolicy, jeden z sąsiadów teraz rozpoczyna budowę i wyciął że swojej działki wszystkie drzewa. Wszystkie. Ma golutko A miał m.in. piękne dające trochę wytchnienia brzozki. Ciekawa jestem jak mu tam będzie milutko w upały.

Napisane przez Mimiko

Długoterminowa prognoza nie napawa optymizmem. Wprawdzie od jutra ochłodzenie, ale od czwartku znowu temperatura wzrośnie do 28 stopni i do końca czerwca ma się wahać w granicach 28-30. Czyli półtoratygodniowy upał . Oby to się nie sprawdziło.

Niedobrze :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz