Mamy grudniowe 2020 część II :)

[turkusowapoziomka]

Ja to jeszcze nadal jestem na etapie powolnego zbierania jeszcze tych ciuszków muszę body z krótkim rękawem pokupować z każdego rozmiaru i brakuje mi 68 praktycznie wszystkiego bo mam tylko jeden komplet w tym rozmiarze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myszka_11]

Napisane przez pink_rabbit22

Moja gin poleciła mi tę apkę i jest super, bo można wpisywać pomiary cukru i wszystko fajnie widać. Są też jadłospisy i baza wiedzy na temat cukrzycy ciążowej.
Czapkę zimową zrobiłam na szydełku. Założę jeszcze polarowe grube śpiochy/ kombinezonik z kapturem i mam nadzieję, że mi mała nie zmarznie.
Dziś było ostatnie prasowanie dla małej. Zostaje kwestia ułożenia w szafie. Znalazłam taki fajny patent i chcę to zastosować, może którąś z Was zainteresuje. Jak dla mnie dla początkującej, żeby się połapać ile czego i gdzie jestZałącznik 7727570

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Używam do dziś tych przekładek i są super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiozaur2702]

Ja też jeszcze nie planuje prać i tak nie mogę układać bo córka lubi wywalać z szuflad więc się wstrzymuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Uff, w końcu nadrobiłam was.

Powtarzałam dzisiaj mocz, ostatnio wam pisałam, że wyszedł nienajlepiej, teraz jeszcze gorzej Miałam nadzieję, że to źle pobrana próbka, ale niestety. Mam bardzo liczne erytrocyty w moczu, a w osadzie i takie zwykłe i wyługowane czy jakoś tak, wszystko dużo ponad normę... Jutro gin, ciekawe co powie, ale wg googli czeka mnie usg pęcherza i nerek ehh.

Z lepszych wieści przeprowadzka coraz bliżej




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sadaruka]

Napisane przez gilmoregirl92

Uff, w końcu nadrobiłam was.

Powtarzałam dzisiaj mocz, ostatnio wam pisałam, że wyszedł nienajlepiej, teraz jeszcze gorzej Miałam nadzieję, że to źle pobrana próbka, ale niestety. Mam bardzo liczne erytrocyty w moczu, a w osadzie i takie zwykłe i wyługowane czy jakoś tak, wszystko dużo ponad normę... Jutro gin, ciekawe co powie, ale wg googli czeka mnie usg pęcherza i nerek ehh.

Z lepszych wieści przeprowadzka coraz bliżej




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam problem z moczem tylko mi znów leukocyty wychodzą dużo ponad normę. Brałam antybiotyk teraz w tym tygodniu mam powtórzyć mocz i zobaczymy. Boję się że jak dalej będzie zły to dr będzie chciał mnie do szpitala położyć. Też miałam nadzieję że to źle pobrana próbka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zoe33]

Napisane przez gilmoregirl92

Uff, w końcu nadrobiłam was.

Powtarzałam dzisiaj mocz, ostatnio wam pisałam, że wyszedł nienajlepiej, teraz jeszcze gorzej Miałam nadzieję, że to źle pobrana próbka, ale niestety. Mam bardzo liczne erytrocyty w moczu, a w osadzie i takie zwykłe i wyługowane czy jakoś tak, wszystko dużo ponad normę... Jutro gin, ciekawe co powie, ale wg googli czeka mnie usg pęcherza i nerek ehh.

Z lepszych wieści przeprowadzka coraz bliżej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę!

[czekooczekolada]

Napisane przez Zoe33

Szczęśliwie już mamy połowę miesiąca a telefon milczy Najwyższy czas interweniować! I chyba jednak wezmę się za to pranie, bo wewnętrznie zaczynam się stresować, że jeszcze praktycznie nic nie mam przygotowane

też właśnie mam wrażenie, że jestem ciągle w lesie

Napisane przez gilmoregirl92

Uff, w końcu nadrobiłam was.

Powtarzałam dzisiaj mocz, ostatnio wam pisałam, że wyszedł nienajlepiej, teraz jeszcze gorzej Miałam nadzieję, że to źle pobrana próbka, ale niestety. Mam bardzo liczne erytrocyty w moczu, a w osadzie i takie zwykłe i wyługowane czy jakoś tak, wszystko dużo ponad normę... Jutro gin, ciekawe co powie, ale wg googli czeka mnie usg pęcherza i nerek ehh.

Z lepszych wieści przeprowadzka coraz bliżej




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!

[Zoe33]

Napisane przez sadaruka

Też mam problem z moczem tylko mi znów leukocyty wychodzą dużo ponad normę. Brałam antybiotyk teraz w tym tygodniu mam powtórzyć mocz i zobaczymy. Boję się że jak dalej będzie zły to dr będzie chciał mnie do szpitala położyć. Też miałam nadzieję że to źle pobrana próbka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi bardzo Dziewczyny
A macie jakieś dolegliwości???
Trzymam kciuki za wizyty i dobre wieści, bez żadnych szpitali!

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Eh, z tymi wynikami badań...czasami mam wątpliwości na ile są wiarygodne.
Sama ostatnio zrobiłam mega numer! ...zbieram rano mocz do pojemnika i aż się przeraziłam bo mocz zamiast barwy słomkowej miał taki kolor jakbym upuściła do kubeczka krwi z żyły Dopiero po chwili uświadomiłam sobie, że dzień wcześniej wieczorem wypiłam sok z buraków
Aż mi głupio było to zanosić do labu Byłam przekonana, że będę musiała wyjaśnić lekarce skąd ten kolor ale w wynikach jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki mój mocz był klarowny i miał już barwę żółtą Magia

[gilmoregirl92]

Ja nie mam żadnych niepokojących objawów, no może często do toalety biegam, ale to normalne na tym etapie... Zobaczymy 🤷


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Ja rok temu miałam odmiedniczkowe zapalenie nerek bez żadnych objawów
Poszłam do lekarza po skierowanie, zleciła od razu wszystkie podstawowe badania bo dawno nie robiłam i dopiero wyszło a nic mnie nie bolało


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[manuilla]

Napisane przez sadaruka

Też mam problem z moczem tylko mi znów leukocyty wychodzą dużo ponad normę. Brałam antybiotyk teraz w tym tygodniu mam powtórzyć mocz i zobaczymy. Boję się że jak dalej będzie zły to dr będzie chciał mnie do szpitala położyć. Też miałam nadzieję że to źle pobrana próbka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli będzie zły, to pewnie posiew i drugi antybiotyk.. wątpię, żeby od razu do szpitala kładli z tego powodu..
Podobno w ciazy to taki urok, jak się przypałęta zapalenie pęcherza to lubi się ciągnąć i nawracać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Uff, w końcu nadrobiłam was.

Powtarzałam dzisiaj mocz, ostatnio wam pisałam, że wyszedł nienajlepiej, teraz jeszcze gorzej Miałam nadzieję, że to źle pobrana próbka, ale niestety. Mam bardzo liczne erytrocyty w moczu, a w osadzie i takie zwykłe i wyługowane czy jakoś tak, wszystko dużo ponad normę... Jutro gin, ciekawe co powie, ale wg googli czeka mnie usg pęcherza i nerek ehh.

Z lepszych wieści przeprowadzka coraz bliżej




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może wystarczy posiew na początku?
Trzymaj się!
Ja mam nadzieje, że udało się nam wybić bakterie z kanału szyjki... to chyba jeszcze gorzej niż w pęcherzu.. wiec o tyle dobrze, ze chociaż mocz mi dobrze wychodzisz. Pewnie tez będę miała powtórkę z posiewem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misiozaur2702]

Dzień dobry we wtorek oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty dawajcie znać po

Co do moczu to ja mam idealny ale ja w sumie nigdy nie miałam problemów z zapaleniami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RulaBee]

Dzień dobry dzisiaj zaczynamy 28+0 i oczywiście +1 kg na wadze od zeszłego tygodnia w sumie już +6.5 kg od wagi sprzed ciąży. Ale już macica wysoko, mała szaleje w brzuchu, momentami aż do bólu. Remont się zbliża do końca, zostało malowanie i ułożenie paneli w pokoju i malowanie przedpokoju. Powoli będę mogła myśleć o brakujących rzeczach do wyprawki i praniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[k_opiko]

Dzień dobry! Mnie dziś mały obudził, chyba trenował jazdę na rowerze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiozaur2702]

Napisane przez RulaBee

Dzień dobry dzisiaj zaczynamy 28+0 i oczywiście +1 kg na wadze od zeszłego tygodnia w sumie już +6.5 kg od wagi sprzed ciąży. Ale już macica wysoko, mała szaleje w brzuchu, momentami aż do bólu. Remont się zbliża do końca, zostało malowanie i ułożenie paneli w pokoju i malowanie przedpokoju. Powoli będę mogła myśleć o brakujących rzeczach do wyprawki i praniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ja jestem ciekawa ile mam na plus dowiem się w czwartek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez Misiozaur2702

Dzień dobry we wtorek oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty dawajcie znać po

Co do moczu to ja mam idealny ale ja w sumie nigdy nie miałam problemów z zapaleniami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez nigdy nie miałam, aż na początku tego roku pierwszy raz w życiu dostałam i to takiego, że wyłam z bólu.. teraz na szczęście się trzymam myśle tez ze to zasługa żurawiny codziennie staram się wypić szklankę - dwie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez RulaBee

Dzień dobry dzisiaj zaczynamy 28+0 i oczywiście +1 kg na wadze od zeszłego tygodnia w sumie już +6.5 kg od wagi sprzed ciąży. Ale już macica wysoko, mała szaleje w brzuchu, momentami aż do bólu. Remont się zbliża do końca, zostało malowanie i ułożenie paneli w pokoju i malowanie przedpokoju. Powoli będę mogła myśleć o brakujących rzeczach do wyprawki i praniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam raz +1 w tydzień, potem nagle ten kg spada... i znowu rosnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misiozaur2702]

Napisane przez manuilla

Ja tez nigdy nie miałam, aż na początku tego roku pierwszy raz w życiu dostałam i to takiego, że wyłam z bólu.. teraz na szczęście się trzymam myśle tez ze to zasługa żurawiny codziennie staram się wypić szklankę - dwie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------




Ja mam raz +1 w tydzień, potem nagle ten kg spada... i znowu rosnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój ginekolog mówił że waga może rosnąć skokowo raz się nabiera więcej później mniej albo nawet nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

Ja widzę te skoki wagi bo wchodze na wagę mniej więcej 2xtydzien i zapisuje sobie pomiary w apce

Ja tez o dziwo mocz mam cały czas dobry.
Myślałam ze mnie złapie w ciąży bo to jednak specyficzny stan ze mogłoby sie przyplątać... ale jednak jest Ok oby tak dalej już do końca

Powiem wam ze moje dzieciątko znowu jakoś siedzi spokojnie chyba śpi ciągle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misiozaur2702]

Ja się ważę raz na tydzień i też widzę te skoki wagi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez Misiozaur2702

Ja się ważę raz na tydzień i też widzę te skoki wagi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wpływ na pewno tez ma woda w organizmie

Ale Wam powiem, że mam wrażenie, że tak jak miałam malutki brzuszek i nic nie tyłam, tak teraz ten brzuch dosłownie z dnia na dzień robi się większy i większy już się nie ukryje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Zoe33]

Dzień doberek
Gilomegirl, JestemKropka kciuki za wizyty
A dla wszystkich - miłego dnia

[turkusowapoziomka]

Napisane przez manuilla

Wpływ na pewno tez ma woda w organizmie

Ale Wam powiem, że mam wrażenie, że tak jak miałam malutki brzuszek i nic nie tyłam, tak teraz ten brzuch dosłownie z dnia na dzień robi się większy i większy już się nie ukryje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez tak mam, normalnie patrzę codziennie i wydaje mi sie ze jest coraz większy do tego mnie cisną już spodenki które jeszcze jakis czas temu nosiłam bez problemu także naprawdę obwod brzucha jest ciagle na plus, a waga wcale tego nie pokazuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Zoe33]

Napisane przez manuilla

Wpływ na pewno tez ma woda w organizmie

Ale Wam powiem, że mam wrażenie, że tak jak miałam malutki brzuszek i nic nie tyłam, tak teraz ten brzuch dosłownie z dnia na dzień robi się większy i większy już się nie ukryje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam tak samo Jeszcze trzy tygodnie temu nikt z postronnych osób nie dostrzegał mojej ukrytej pasażerki, a teraz brzuszek rośnie i rośnie... śmieję si, że w grudniu nie zmieszczę się we framugach

[manuilla]

Napisane przez turkusowapoziomka

Tez tak mam, normalnie patrzę codziennie i wydaje mi sie ze jest coraz większy do tego mnie cisną już spodenki które jeszcze jakis czas temu nosiłam bez problemu także naprawdę obwod brzucha jest ciagle na plus, a waga wcale tego nie pokazuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No właśnie z waga podobnie a wcale mało nie jem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez Zoe33

Mam tak samo Jeszcze trzy tygodnie temu nikt z postronnych osób nie dostrzegał mojej ukrytej pasażerki, a teraz brzuszek rośnie i rośnie... śmieję si, że w grudniu nie zmieszczę się we framugach

U mnie to samo, ciąża niezauważalna.. a teraz już piłka całkiem spora Chociaż myśle, że i tak będę miała brzuch „z tych mniejszych”, ale kto wie, jak zaskoczą dwa kolejne miesiące


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gilmoregirl92]

U mnie też 6,5kg na plusie, właśnie mnie zważyli u gin Ze starszą córką na tym etapie było więcej kilogramów, a ona wychodziła na wszystkich pomiarach do tej pory mniejsza niż Marysia, ciekawe.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[JestemKropka]

Dziewczyny! Napewno któraś z was ma cukrzycę. Jak to ograniacie, co jecie? Jestem przed wizytą u diabetyka, i próbuje cos ogarnąć z neta jakieś przepisy ale tam jest dość ogólnikowo i już sama się w tym gubię 😔 człowiek chce dobrze a nawet nie wie od czego zacząć.

[pink_rabbit22]

Napisane przez manuilla

Wpływ na pewno tez ma woda w organizmie

Ale Wam powiem, że mam wrażenie, że tak jak miałam malutki brzuszek i nic nie tyłam, tak teraz ten brzuch dosłownie z dnia na dzień robi się większy i większy już się nie ukryje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie podobnie- brzuszek się pojawił dopiero z 3 tygodnie temu i to tak nagle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cikulada]

Witam się ponownie po dłużej przerwie Niestety przez problemy rodzinne oraz rozpoczęcie budowy naszego wymarzonego domu ostatnią rzeczą o której myślałam był wizaż


W sobotę byłam na badaniach bo wizytę mam w ten czwartek, wczoraj odebrałam wyniki i wyszła mi cukrzyca ciążową Jestem zielona w tym temacie, od wczoraj czytam o cukrzycy i mam coraz większy mętlik w głowie co mi wolno a co nie Na pewno gin skieruje mnie do diabetologa i powiem Wam szczerze, że jestem przerażona na myśl o diecie, pilnowaniu cukrów i wszystkim co z tym związane.


Widzę, że na tapecie był ostatnio temat wyprawki, prania i prasowania ubranek a ja jestem z tym całkiem w lesie Budowa tak nas pochłonęła że ostatnio nawet niczego nie kupowaliśmy ani nie przygotowywaliśmy Od 28 września TŻ idzie w końcu na urlop to może wtedy ruszmy wreszcie w tym temacie

[pink_rabbit22]

Napisane przez JestemKropka

Dziewczyny! Napewno któraś z was ma cukrzycę. Jak to ograniacie, co jecie? Jestem przed wizytą u diabetyka, i próbuje cos ogarnąć z neta jakieś przepisy ale tam jest dość ogólnikowo i już sama się w tym gubię człowiek chce dobrze a nawet nie wie od czego zacząć.

Mi co prawda nie wyszła cukrzyca, ale na początku roku miałam zle wyniki krzywej insulinowej i nawyki jedzeniowe już zostały. Trzeba jeść co 2,5-3,5 godz. Zobacz sobie dieta zgodnie z niskim indeksem glikemicznym/Montignaca, trzeba jeść te zdrowsze węglowodany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[JestemKropka]

Cikulada dokładnie mam tak samo. Przekopuje internety żeby znalesc jakiś punkt zaczepienia ale im dłużej patrzę tym bardziej jestem przerażona ta cukrzyca.