Ploteczki, plotusie - staraczki i mamusie

[justiii84]

Gryzelda biedny maluszek

[Evelinke]

Napisane przez czarna_mala

Chyba przesuszyłam, bo już ok ale i tak dziwnie, że tylko jeden

Eve ja tam jeszcze słyszałam, że prostaglandyny naturalnie pobudzają wzrost endometrium ja tylko sugeruję

Gryzia jak się czujecie?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Czarna he he he sama natura, ale jakoś nie skorzystam 🤪


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Evelinke]

Cześć
Już nie potrzebuje kciuków
Niestety, ale transferu nie będzie.
Macica przygotowana, endo ponad 9, więc pełna nadzieji i euforii czekałam na wizytę u pani dr.
Jak tylko weszłam do gabinetu to poprosiła żebym się przygotowała do badania bo chce zrobić jeszcze raz usg, mimo że położna nagrała jej filmik z badania.
No i zaczęła stękać, jęczeć, że mam duży ubytek w macicy, że blizna po cc nie zrosła się tak jak powinna itd.
Pytam się jej przecież mówiłam ze mam ubytek już na wcześniejszej wizycie, zaczęła się bronić że czasami tak dobrze nie widać, że dopiero po estrofemie widać dokładnie. No i ona wie że nie podejmiemy w ciągu 10 minut decyzji czy ryzykujemy i robimy transfer, więc daje czas do piątku żeby się zastanowić, ale leki rozpisała, termin na transfer ustaliła na poniedziałek.
Na moje pytania, czy miała ciąże z takim przypadkiem, to odpowiedziała że większość kobiet decyduje się na korektę przed ciąża. Miała jeden gdzie kobieta się zdecydowała i w 18 tygodniu nie było już ani dziecka ani macicy, bo pękła.
Jej wypowiedzi dalej, że w sumie damy zarodek damy wysoko i damy embro glue i w bliznę nie pójdzie, ale ona nie da mi gwarancji co stanie się podczas ciąży z macicą, czy ta ścianka co jest ma niecale 3 mm czy macica to wytrzyma. Czasami blizna jest mocna i trzyma tą macicę a czasami nie itd. A jak coś się będzie działo w ciąży z macicą to nie usunę ciąży, bo w Polsce to nie jest powód do jej przerwania i co będę chodzić z taką bombą.
Jeśli się zdecyduję na korektę to po 6 m-cach mogę podejść do transferu.

Ja pierd.. le jestem załamana, płakać mi się chce cały czas, jestem wkur... na, na wszystko, na lekarzy, przecież mówiłam że mam ten pieprzony ubytek, że mam dolegliwości z tego powodu, to słyszałam od lekarzy różnych: "nie ma przeciwskazań do ciąży" albo "ja nic nie widzę".
Do kliniki bo byłam w lipcu po to na wizycie wydawac się by się mogło do specjalistów żeby stwierdzić czy można czy nie. Po co te badania, wyjazdy, nadzieja. Przekładałam transfer że względu na pracę, egzamin. Jakbym wiedziała od lipca chociaż to być może byłabym już po tej pieprzonej korekcie.
Zła na swoje ciało, że kiedy chce mieć dziecko ono odmawia i muszę z nim walczyć.
K U R W A M A Ć!!!!!!!!!!!!!!
🤬🤬🤬

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Bozsz, Evelinke, jaką jazda. Uspokój się, zabieraj za korektę macica City i głowa do góry. Lepiej zrobić porządek teraz, niż potem sobie wyrzucać, że się zaryzykowało. Musi się udać, ale najpierw trzeba dorbrą wyściółkę zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_mala]

Napisane przez Evelinke

Cześć
Już nie potrzebuje kciuków
Niestety, ale transferu nie będzie.
Macica przygotowana, endo ponad 9, więc pełna nadzieji i euforii czekałam na wizytę u pani dr.
Jak tylko weszłam do gabinetu to poprosiła żebym się przygotowała do badania bo chce zrobić jeszcze raz usg, mimo że położna nagrała jej filmik z badania.
No i zaczęła stękać, jęczeć, że mam duży ubytek w macicy, że blizna po cc nie zrosła się tak jak powinna itd.
Pytam się jej przecież mówiłam ze mam ubytek już na wcześniejszej wizycie, zaczęła się bronić że czasami tak dobrze nie widać, że dopiero po estrofemie widać dokładnie. No i ona wie że nie podejmiemy w ciągu 10 minut decyzji czy ryzykujemy i robimy transfer, więc daje czas do piątku żeby się zastanowić, ale leki rozpisała, termin na transfer ustaliła na poniedziałek.
Na moje pytania, czy miała ciąże z takim przypadkiem, to odpowiedziała że większość kobiet decyduje się na korektę przed ciąża. Miała jeden gdzie kobieta się zdecydowała i w 18 tygodniu nie było już ani dziecka ani macicy, bo pękła.
Jej wypowiedzi dalej, że w sumie damy zarodek damy wysoko i damy embro glue i w bliznę nie pójdzie, ale ona nie da mi gwarancji co stanie się podczas ciąży z macicą, czy ta ścianka co jest ma niecale 3 mm czy macica to wytrzyma. Czasami blizna jest mocna i trzyma tą macicę a czasami nie itd. A jak coś się będzie działo w ciąży z macicą to nie usunę ciąży, bo w Polsce to nie jest powód do jej przerwania i co będę chodzić z taką bombą.
Jeśli się zdecyduję na korektę to po 6 m-cach mogę podejść do transferu.

Ja pierd.. le jestem załamana, płakać mi się chce cały czas, jestem wkur... na, na wszystko, na lekarzy, przecież mówiłam że mam ten pieprzony ubytek, że mam dolegliwości z tego powodu, to słyszałam od lekarzy różnych: "nie ma przeciwskazań do ciąży" albo "ja nic nie widzę".
Do kliniki bo byłam w lipcu po to na wizycie wydawac się by się mogło do specjalistów żeby stwierdzić czy można czy nie. Po co te badania, wyjazdy, nadzieja. Przekładałam transfer że względu na pracę, egzamin. Jakbym wiedziała od lipca chociaż to być może byłabym już po tej pieprzonej korekcie.
Zła na swoje ciało, że kiedy chce mieć dziecko ono odmawia i muszę z nim walczyć.
K U R W A M A Ć!!!!!!!!!!!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurde, jedno mnie zastanawia czemu naciągali Cię tyle i przeciągali crio, jeśli od początku wiedzieli, że może być problem. Cholera, przecież to nie Ty jesteś tu lekarzem i Ty wcale nie musisz się na tym znać, a mimo Twoich pytań ktoś to zbagatelizował i teraz problem strata nerwów i czasu

No nic, bierz się ostro za korektę i przychodź tu z dobrymi wiadomościami, a dziś wina se nie żałuj

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Eve to Ty mówiłaś, ona Ci teraz mówi, że dopiero po estrofemie widać, to nie można było sprawdzić tego wcześniej? I weź tu ufaj lekarzom...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[CARLA_23]

Hej dziewczęta
Melduję że żyję - teraz już całkiem dobrze.
Od września nie zaglądałam bo ciągle coś się u mnie działo
Najpierw zły wynik PAPPA ryzyko ZD 1:196... Ze względu na wcześniejsze poronienia nie zdecydowałam się na amniopunkcję i zbadałam wolne DNA płodu
Potem test Veracity i czekanie dwa tyg na wynik...
Następnie kilka dni względnego spokoju i 21.10 trafiłam do szpitala z krwotokiem i skurczami...Okazało się że wszystko ok nie wiadomo skąd ta krew. Ostatecznie 7 dni w szpitalu bo skurcze cały czas były i szyjka zaczęła się skracać Wypisali mnie z zaleceniem leżenia i brania garściami progesteronu,nospy i magnezu...
I tak sobie od trzech tyg leżę. Za tydzień kontrola u gina i decyzja czy zakładamy pessar. Także trzymajcie za nas kciuki
Obecnie 24+3 na pokładzie córeczka
Obyśmy dotrzymały do 30tc
Przepraszam że trochę chaotycznie,ale ciąża odebrała mi zdolność logicznego myslenia i składnego wyrażania się zwłaszcza na piśmie

Trzymam kciuki za staraczki, za mamy maluchów żeby zdrowo rosły i mamy starszaków żeby nie poległy na nauczaniu zdalnym.
P.S. Plusem leżenia w łóżku jest to że mam już prezenty ogarnięte na Święta wyjątkowo szybko w tym roku
Tulę Was wszystkie mocno

[Natuś-77]

Carla, pięknietrzymaj się mocno, zaciskaj nogi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CARLA_23]

Napisane przez Natuś-77

Carla, pięknietrzymaj się mocno, zaciskaj nogi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Natuś zaciskam i leżę z pupą do góry

[czarna_mala]

Carla mają zamiar podać Ci Celeston? Imię dla Niuni wybrane? Trzymajcie się

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Carla powodzenia gratuluję panienki!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[CARLA_23]

Czarna w sumie nie pytałam... Dzięki za podpowiedź
Gryziu dziękuję W sumie najważniejsze żeby było zdrowe, ale ucieszyłam się że jednak będzie dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justiii84]

Carla dziewczynki są przesłodkie mam 2 w domu i wiem co mówię😍choć teraz bym nie miała nic przeciwko chłopczykowi 🙂

[stotek]

Carla trzymam kciuki, żeby mała nie spieszyła się za bardzo

Ja właśnie byłam dzisiaj w klinice, nasz jeden zarodek genetycznie zdrowy ️
Kolejna stymulacje przesuwamy na styczeń. Generalnie mogłabym już podejść, według doktora wszystko wygląda ok, ten płyn dookoła jajników zniknął. Ale ja się uparłam na przerwę, bo chce trochę podpompowac te moje komórki jajowe. Nie wiem, czy to coś da czy nie, ale nie chcę sobie potem pluć w brodę, że za bardzo się pospieszyliśmy i znowu lipton.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Stotek super, że maluch zdrowy to nie robicie transferu tylko kolejną symulację? Czemu tak? Czy to ma być stymulacja do transferu?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[stotek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88306037]Stotek super, że maluch zdrowy to nie robicie transferu tylko kolejną symulację? Czemu tak? Czy to ma być stymulacja do transferu?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Tak, nie robimy teraz transferu. Kolejna stymulacja i jak coś z niej będzie to dopiero potem transfery.
Ja muszę do transferów brać multum leków mocno obniżających odporność, ale one też bardzo źle wpływają na jakość oocytów. Wiec stymulacja po nieudanym transferze byłaby raczej katastrofa. Albo trzebaby czekać parę miesiecy, żeby to miało ręce i nogi. Stąd ta decyzja.
Generalnie dzieci chcemy mieć dużo, więc o nadmiar zarodków się nie martwię
Okazało się też, że moje komórki jajowe mają bardzo gruba otoczkę. Więc naturalna ciąża to naprawdę byłby biblijny cud

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Evelinke]

Hejo,
Carla, Gratuluję córeczki
Ściskaj nogi i niech gwiazdeczka posiedzi jeszcze trochę u Mamusi 🥰
Stotek, super że macie zdrowego malucha Uważam, że dobrą decyzję podjęłaś o podrasowaniu komórek nawet tak dla spokojnej głowy.

A ja, no cóż....
Oswajam się z myślą że, miał być dzisiaj transfer ale go nie ma
Za to mam krwawienie Pytanie czy winą jest mało progesteronu czy coś się dzieje, chociaż w usg nie było nic niepokojącego.
Moze wykupie sobie progesteron i sobie trochę zapodam.
Recepty mam.
Pani dr w piątek dzwoniła, że dokonaliśmy, dobrego wyboru. Konsultowała mój obraz z usg z innym lekarzem, który również stwierdził, że trzeba koniecznie coś z tym zrobić, podała dwóch lekarzy z Wroc. I zaprasza do kliniki jak już będę po korekcie i macica będzie gotowa na ciąże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_mala]

Witam się poniedziałkowo

Stotek myślę, że to super decyzja cieszę się, że dzieć przebadany i zdrowiutki czekamy na resztę w takim razie

Eve niech oni teraz tacy dobroczynni już nie będą, zdenerwowali mnie, wyciągnęli hajs, przeciągnęli w czasie gamonie! No ale może, co się odwlecze, to zaowocuje dwiema kreseczkami, a wiesz że tego Ci życzę naprawiaj macica city i pędź do przodu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Witam się jako ozdrowieniec

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88308229]Witam się jako ozdrowieniec

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ooo to już wiemy do kogo się uśmiechać w kwestii osocza

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez czarna_mala

Ooo to już wiemy do kogo się uśmiechać w kwestii osocza

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Taaa, kobiety po ciąży w większości nie mogą

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88308368]Taaa, kobiety po ciąży w większości nie mogą

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No to już mnie uzdrowiłaś

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Czarna, a wy już zdrowi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Czarna, a wy już zdrowi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Natka, my nie chorowaliśmy (chyba, że kiedyś bezobjawowo bo miałam epizod z gorączką i kaszlem od stycznia do połowy marca), natomiast moja siostra i jej rodzinka czują się super, pierwszy tydzień był ciężki, bo męczyło ją przejście z pokoju do łazienki

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Gryzia super, że już po całe szczęście, że obyło się bez większych problemów.

No i dzięki dziewczyny, wcześniej chciałam działać od razu, ale jednak warto się czasem wyciszyć. W zasadzie te 2 miesiące nie zrobią większej różnicy, bo transfer i tak najwcześniej na wiosnę (moj mąż stracił pracę i dopiero teraz zaczyna nowa), więc timing w sam raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez czarna_mala

Natka, my nie chorowaliśmy (chyba, że kiedyś bezobjawowo bo miałam epizod z gorączką i kaszlem od stycznia do połowy marca), natomiast moja siostra i jej rodzinka czują się super, pierwszy tydzień był ciężki, bo męczyło ją przejście z pokoju do łazienki

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Aa to coś pokręciłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justiii84]

Czarna ja w tamtym roku gdzieś w połowie lutego miałam taki kaszel ze myślałam ze się uduszę i mój mąż co nie panikuje chciał pogotowie wzywać a ja wówczas byłam w ciąży jeszcze i myśle ze to był covid jak nic a ze na tym przełomie pół rodziców z przedszkola miało podobnie to coś musiało być na rzeczy.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Bry, jak tam przed świętami?

Kalisz przesyła uśmiechy Załącznik 7736203Załącznik 7736204Załącznik 7736205

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Sam banan wyskakuje, jak się na taką mordeczkę patrzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasptak]

Gryzelda, słodziak
Carla, gratulacje, odpoczywaj i trzymajcie się dlugo w dwupaku.
Ja nawet nie mam co pisać, dno i trzy metry mulu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz