Zakupy na Vinted

[Fenenna]

Napisane przez Pani_Robot

U mnie raz dwie osoby się obraziły na taką propozcyję
Hasła "Jak OLX, to ja dziekuję!"

Właśnie mam wrażenie że olx nie wzbudza zaufania bo też odniosłam wrażenie że moja propozycja kogoś obraziła czy wywołała dziwną podejrzliwość z milionem późniejszych pytań "jak to na olx, nie rozumiem po co? To to handel czy Pani prywatna sprzedaż?"

Mnie jako kupującej nie bardzo udaje się z olx skorzystać, co kogoś zapytam o opcje wystawienia tam to najczęściej nawet nie dostaję odpowiedzi zwrotnej albo raz dostałam odpowiedź "jak Pani nie stać na zakup tutaj to proszę opuścić mój profil"
A rzecz wisiała na vinted ponad rok to myślałam że sprzedająca będzie skłonna wystawić gdzieś indziej

[Pani_Robot]

Tak, mnie odpisywały, ze nie wystawia, bo oszustwa
Jakby… na Vinted jest dużo łatwiej oszukać będąc kupującym jednak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[umman]

Napisane przez Pani_Robot

Tak, mnie odpisywały, ze nie wystawia, bo oszustwa
Jakby… na Vinted jest dużo łatwiej oszukać będąc kupującym jednak

Myslalam ze dla oszustow nie ma roznicy vinted czy olx? Dlaczego uwazasz ze vinted latwiej mozna oszukac?

[Pani_Robot]

Napisane przez umman

Myslalam ze dla oszustow nie ma roznicy vinted czy olx? Dlaczego uwazasz ze vinted latwiej mozna oszukac?

Przejrzyj ten wątek Vinted nie chroni w żaden sposob sprzedajacego, kupujacy ma zawsze rację. Można dowolnie wymusic zwrot, napisac, ze dostało sie coś innego. Były tez historie o zamawianiu kosmetykow i robieniu zdjec... swoich zuzytych, ze takie niby dotarły.

[Fionaaa]

Napisane przez Pani_Robot

Przejrzyj ten wątek Vinted nie chroni w żaden sposob sprzedajacego, kupujacy ma zawsze rację. Można dowolnie wymusic zwrot, napisac, ze dostało sie coś innego. Były tez historie o zamawianiu kosmetykow i robieniu zdjec... swoich zuzytych, ze takie niby dotarły.

olx od niedawna wprowadził Program Ochrony - od odbioru kupujący ma 24h na potwierdzenie, czy wszystko gra. Dopiero po tym przelewane są pieniądze. Pytanie co się dzieje, gdy zgłosi uwagi

[wasylisa123]

Napisane przez marynka42

A ja na vinted się dziś zdenerwowałam anulowałam transakcję, bo użytkowniczka nie doczytała informacji o wadzie, dostałam za to automatyczny negatywny komentarz

Napisz do administracji, oni powinni ci anulować...ja tak zrobiłam i anulowali....

[Iwona 25]

na vinted ile kosztuje wysyłka np. do paczkomatu -spodnie? czy są wysyłki po 1zł,bo kiedyś były

[Fenenna]

Napisane przez Iwona 25

na vinted ile kosztuje wysyłka np. do paczkomatu -spodnie? czy są wysyłki po 1zł,bo kiedyś były

Paczkomat niezaleznie od gabarytu paczki 7,90zł.

[khloe]

Słuchajcie jak to jest, jak ktoś kliknie że zamówienie nie jest ok?

Dziewczyna kupiła u mnie rzecz i kliknęła, że zamówienie bei jest zgodne z opisem, bo wg niej ja oszukalam, bo "ubranie jest bardziej zniszczone niż jej się wydawało"🤦

Napisałam jej, że ma mi w takim razie odesłać. A ona mi napisał,że jak chce, żebym jej odesłała, to mam jej zapłacić zwrot kosztów przesyłki vinted tj 7,90. Co mam zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez khloe

Słuchajcie jak to jest, jak ktoś kliknie że zamówienie nie jest ok?

Dziewczyna kupiła u mnie rzecz i kliknęła, że zamówienie bei jest zgodne z opisem, bo wg niej ja oszukalam, bo "ubranie jest bardziej zniszczone niż jej się wydawało"🤦

Napisałam jej, że ma mi w takim razie odesłać. A ona mi napisał,że jak chce, żebym jej odesłała, to mam jej zapłacić zwrot kosztów przesyłki vinted tj 7,90. Co mam zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodzi o koszt odesłania?

[khloe]

Napisane przez Marigold19

Chodzi o koszt odesłania?

No raczej tak. Chociaż na vinted jest napisane

Z jakiej paki mam jej płacić za odesłanie?
Jak kupuje coś na allegro i mi się nie spodoba to też "podwójnie " place za przesyłkę: jak do mnie przyślą i jak mi się nie spodoba i odsyłam.🤷

Ale się boje, że jak się nie zgodzę to ona mi nie odeśle, vinted odda jej kasę, a ja będę bez kasy i bez towaru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

W regulaminie jest tak: "Należy pamiętać, że VINTED nie zapewnia usługi odesłania Przedmiotu, a Kupujący musi zapłacić za odesłanie Przedmiotu, chyba że uzgodniono inaczej ze Sprzedającym." Więc i tak będzie stratna za wysyłkę do niej, ona do Ciebie, więc no musi się z tym pogodzić.

[khloe]

No czyli ja nie muszę jej żadnej kasy zwracać za przesyłkę, wszystko leży po jej stronie. Ja tak to zrozumiałam.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez khloe

No czyli ja nie muszę jej żadnej kasy zwracać za przesyłkę, wszystko leży po jej stronie. Ja tak to zrozumiałam.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zwracaj jej kasy, to nie Twój problem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

Napisane przez Olushka

Nie zwracaj jej kasy, to nie Twój problem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A co w takim razie kliknąć?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hosenka*]

Napisane przez khloe

No raczej tak. Chociaż na vinted jest napisane

Z jakiej paki mam jej płacić za odesłanie?
Jak kupuje coś na allegro i mi się nie spodoba to też "podwójnie " place za przesyłkę: jak do mnie przyślą i jak mi się nie spodoba i odsyłam.��

Ale się boje, że jak się nie zgodzę to ona mi nie odeśle, vinted odda jej kasę, a ja będę bez kasy i bez towaru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Warto wykupić Smart

[Pani_Robot]

Mozesz napisac do vinted o pomoc, ze laska nie chce odeslac produktu. Musi go odesłać na swój koszt.

Popieram co do Allegro. Mam opcję na rok, super oszczednosc z dostawami i darmowe zwroty

[patisia123]

Miałam to samo. Laska zamówiła ode mnie leginsy sportowe nowe bez metki. Miałam je na tyłku dwie minuty. Oderwałam metkę przy zakładaniu więc wystawilam na vinted.
Oczywiście kliknęła niezgodność z opisem i dodała zdjęcie jakichś zmechaconych leginsów z dziurą. To nie były moje leginsy! Założyła spór i nie reagowała na wiadomości pomimo logowania. Po prawie trzech miesiącach odesłała z wielką łaską, że nie mam ochoty jej za przesyłkę zapłacić. Zwyzywała mnie od oszustek i leginsy do mnie wróciły i nie mają żadnej dziury. 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez patisia123

Miałam to samo. Laska zamówiła ode mnie leginsy sportowe nowe bez metki. Miałam je na tyłku dwie minuty. Oderwałam metkę przy zakładaniu więc wystawilam na vinted.
Oczywiście kliknęła niezgodność z opisem i dodała zdjęcie jakichś zmechaconych leginsów z dziurą. To nie były moje leginsy! Założyła spór i nie reagowała na wiadomości pomimo logowania. Po prawie trzech miesiącach odesłała z wielką łaską, że nie mam ochoty jej za przesyłkę zapłacić. Zwyzywała mnie od oszustek i leginsy do mnie wróciły i nie mają żadnej dziury. 🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No a co się stanie jak kliknę zakończ spór? Dostanę kasę czy jak to wygląda?

Co mam teraz krok po kroku zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

Napisane przez khloe

No a co się stanie jak kliknę zakończ spór? Dostanę kasę czy jak to wygląda?

Co mam teraz krok po kroku zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak klikniesz zakończ spór to vinted odda jej kasę. I nie będziesz miała ani kasy ani towaru.
Ona musi odesłać na swój koszt, chyba, że Ty weźmiesz ten koszt na siebie czego robić nie musisz. Regulamin mówi o tym jasno.
Sporobuj skontaktować się z vinted, chociaż mi niestety nie odpisali ani razu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez Fionaaa

olx od niedawna wprowadził Program Ochrony - od odbioru kupujący ma 24h na potwierdzenie, czy wszystko gra. Dopiero po tym przelewane są pieniądze. Pytanie co się dzieje, gdy zgłosi uwagi

ta ochrona jest iluzoryczna - obejmuje tylko sytuację, gdy dostaniesz pustą paczkę lub przedmiot inny niż kupiłaś. Ja dostałam uszkodzoną kurtkę i mimo załączenia zdjęć i opisania problemu dostałam suchą odpowiedź, że takie sytuacje należy wyjaśniać sobie z kupującym lub podać go do sądu. Dogadałam się z laską i zgodziła się na zwrot, ja jej odesłałam kurtkę, a jej olx wypłacił pieniądze. Na szczęście trafiłam na uczciwą osobę i zrobiła mi przelew zwrotny bezpośrednio na konto.

Napisane przez khloe

Jak kupuje coś na allegro i mi się nie spodoba to też "podwójnie " place za przesyłkę: jak do mnie przyślą i jak mi się nie spodoba i odsyłam.🤷
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

w przypadku zwrotu na allegro czy w innym sklepie internetowym, jak zwracasz całość zamówienia i zgłosisz ten zwrot w ciągu 14 dni to sprzedający ma obowiązek zwrócić Ci koszt przesyłki (ten do Ciebie) w kwocie najniższej oferowanej przez niego przesyłki. darmowy odbiór osobisty się nie liczy. ponosisz tylko koszt odesłania towaru do sprzedawcy.

[khloe]

Napisane przez patisia123

Jak klikniesz zakończ spór to vinted odda jej kasę. I nie będziesz miała ani kasy ani towaru.
Ona musi odesłać na swój koszt, chyba, że Ty weźmiesz ten koszt na siebie czego robić nie musisz. Regulamin mówi o tym jasno.
Sporobuj skontaktować się z vinted, chociaż mi niestety nie odpisali ani razu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak teraz dumam nad tym i może być taki scenariusz

Ja jej napisze,że nie mam obowiązku jej zwracać za przesyłkę i ma minodeslac na własny koszt.

Ona stwierdzi, że się w to "nie bawi", nie odeśle, będzie miała towar, a ja zostanę bez towaru i bez pieniędzy, bo nadal trwa spór i ona na złość będzie szła w zaparte że towar jest beznadziejny i vinted nie przeleje mi kasy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

Przez takie sytuacje nie chce mi się już bawić ze sprzedażą na vinted.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jola1000]

też mam takie odczucia. Trochę za dużo zachodu z tym wszystkim, zwłaszcza że wiadomo że zwykle i tak wystawia się za w miarę niskie ceny. No ale z drugiej strony szkoda ubrań że leżą nieużywane a mogły by komuś jeszcze posłużyć. Ja akurat nawet nie mam nikomu dać z otoczenia-albo inny gust, inny styl, albo rozmiar.

[klatka]

Ja miałam raz taka sytuację, że kupiłam spodnie ale mi nie pasowały, nawet ich nie oglądałam dokładnie, szybko wystawiłam spowrotem na vinted. Sprzedały się a pani kupującą napisała mi że to są spodnie po jakiś chorych przeróbkach nogawek. Ja ślepa nic nie zauważyłam. Nie pasuja to fru dalej. Na szczęście obie byłyśmy uczciwe, ona kliknela że wszystko ok więc nie miałam negatywnego komentarza, dostałam pieniądze z vinted, które zwykłym przelewem oddałam kupującej a ona mi felerne spodnie.
Ale innym razem kupiłam trencz i dostałam zupełnie nie ten pasek, który był na zdjęciach. Chciałam zwrócić zakup ale przeczytałam jak ja śmiem mówić o zwrocie, to nie sklep, sprzedająca podobno nie miała nigdy śmiałości zwracać niczego na vinted. 🤣 Nie chciało mi się z nią już gadać, mam ten trencz, zmieniłam pasek ale pozytywnego komentarza nie bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Ja juz kiedyś pisałam że sprzedająca przysłała mi buty w innym rozmiarze niz kupiłam. Noszę 38 i taki rozmiar byl podany w ogłoszeniu, przyszły do mnie buty 37. Sprzedająca oburzona że o co mi chodzi, ona nosi 37 i na nią sa luźne więc uznała że to 38 Zwrot chciała przyjąć ale tylko kurierem na mój koszt, jeszcze mnie w konwersacji poobrażała i porzucała głupie teksty że "probuję się z nią szarpać o śmieszne kilkadziesiąt złotych", więc wkurzona i wykończona bzdurną rozmową kliknęłam "wszystko ok" i wystawiłam te buty z cena zwiększoną o mój koszt przesyłki, opłatę ochronną i 5% vinted.
Sprzedały sie dość szybko bo praktycznie nowe i ze skóry naturalnej ale na jakiś czas zniechęciło mnie to do zakupów.
Teraz też już zawsze prosze o zdjęcie podeszwy buta bo chce sprawdzic rozmiar.

[klatka]

Wtopy się zdarzają ale i tak lubię vinted. Zwłaszcza za rzeczy hand made. Mam piękny sweter z lnianej włóczki, która wygląda jak jedwabna. Robiony ręcznie przez babcię sprzedającej. Splot ma niespotykany i dla mnie wprost przepiękny. Mam też wyjątkowa jedwabna sukienke z pracowni krawieckiej.
Dla takich zakupów warto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez klatka

Wtopy się zdarzają ale i tak lubię vinted. Zwłaszcza za rzeczy hand made. Mam piękny sweter z lnianej włóczki, która wygląda jak jedwabna. Robiony ręcznie przez babcię sprzedającej. Splot ma niespotykany i dla mnie wprost przepiękny. Mam też wyjątkowa jedwabna sukienke z pracowni krawieckiej.
Dla takich zakupów warto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja najbardziej lubię vintage, tylko że niestety połowa rzeczy w tej kategorii koło vintage nawet nie stała, a przeważnie jest kalką różnych trendów sprzed lat w wykonaniu tanich, fast-fashionowych marek. Odkąd się nacięłam na rzekomy vintage z Primarka, zawsze pytam jak mam wątpliwości.

Z ręcznie robionych kupiłam ostatnio kolorowe skarpety zimowe.

[khloe]

Napisane przez chimay

Ja najbardziej lubię vintage, tylko że niestety połowa rzeczy w tej kategorii koło vintage nawet nie stała, a przeważnie jest kalką różnych trendów sprzed lat w wykonaniu tanich, fast-fashionowych marek. Odkąd się nacięłam na rzekomy vintage z Primarka, zawsze pytam jak mam wątpliwości.

Z ręcznie robionych kupiłam ostatnio kolorowe skarpety zimowe.

W temacie vintage śmieszy mnie nadużywanie tego słowa.

Widzę takie szmaty, stare za.przeproszeniwm lumpy wyciągnięte sprzed 20 lat, rodem z kontenera PCK i pisanie że to vintage, o takie coś mi chodzi
Dla mnie vintage to coś zupełnie innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

U mnie właściwie tylko jedna wtopa i w sumie moja wina, bo powinna mi się lampka zapalić. Skoro dziewczyna wszystko wystawiła w rozmiarze XS a tylko jedne szorty M, to powinnam spytać o rozmiar. Z metki był M, ale nawet osoba z S nie wcisnęła się w nie.
Mój mąż z kolei kupił bluzę męska w rozm L, czerwona. Przyszła pomarańczowa jak dorodna pomarańcza i w rozmiarze na dziecko. Dobrze, że chrześniakowi 12latkowi mega podpasowała. Nie robiliśmy dymów.
No ale też mam kilka perełek,ktore uwielbiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz