❄❆❄Coraz bliżej Święta!❄❆❄Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. XII

[dembi]

Napisane przez magda_lena111

Hej, odzywam się po dłuższej przerwie... Trafiłam z córka do szpitala- infekcja przerodziła się w zapalenie płuc. Jestem mega przeorana psychicznie i fizycznie. Wyszłyśmy już na leczenie domowe... Mam mnóstwo zaległości, ale żeby sobie poprawić nastrój to zaczęłam dekorować dom. Już mam girlande na schodach- jeszcze muszę ja przyozdobić. Zrobiłam papierowe gwiazdy z torebek śniadaniowych. Powiesiłam je na oknach i w sypialni nad łóżkiem.
Prezent na mikołajki do córeczki kupiony
Trochę w łeb poszedł plan kalendarza adwentowego, ale to nic- nadrobimy. Nie wszystko musimy zrealizować.

Ciasto na pierniki kupiłam gotowe - tylko rozwałkować i wykrawać i piec zostawiam to na poniedziałek.

Jeszcze w planach mam zakwas buraczany.

Także grudzień niezbyt fajnie rozpoczęty, tony łez wylanych , ale cieszę się, że już w domu jesteśmy i możemy kontynuować leczenie poza szpitalem


Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Juz bedzie lepiej


Rano pacze w okno a tam .... zima

No pieknie jest !!!! za 2 godzinki lece do lasu na spacer

[j_fly]

Od kilku tygodni nie pisałam, ale nie było u nas za ciekawie Podejrzewamy, że mąż miał prawie 3 tyg. temu covid. Jest zaszczepiony, ale ma bardzo częsty kontakt z dwiema niezaszczepionymi osobami (jedna dużo kaszlała, a druga miała ciągły katar). Przez cztery dni dosłownie zeszło z niego powietrze, nie miał na nic siły, a jest na co dzień bardzo aktywny. Cztery dni przeleżał w łóżku, bolało go też gardło. Piątego dnia było już ok, a siódmego pojawiła mu się na całym ciele bardzo swędząca, czerwona wysypka, która zniknęła po jednym dniu. Żałuję, że się nie przetestował, ale nie chciał, bo miał możliwość całkowitej izolacji. Kilka dni później coś złapało syna: szczekający kaszel, katar i gorączka. Byłam z nim u lekarza, pani doktor stwierdziła zapalenie krtani. Mieliśmy cały tydzień nieprzespany. Dwa dni od wizyty dziecka u lekarza, złapało mnie, zatoki, mnóstwo kataru, jeden dzień stanu podgorączkowego, później kaszel od spływającej wydzieliny, który mam nadal, ale już dużo słabszy. A teraz katar dopadł męża Na pocieszenie najchętniej walnęłabym sobie piąty tatuaż, ale musiałam zadowolić się tylko kilkoma ciuchami kupionymi na black friday.
Dom już mamy udekorowany, wczoraj ubraliśmy choinkę (zawsze ubieraliśmy ok. 20.12, ale przez nieciekawe czasy zrobiliśmy to wcześniej). Teść zrobił karmnik dla ptaków, teraz Młody siedzi przy oknie i jak zaczarowany patrzy na przylatujące ptaki ☺
Jak już wcześniej pisałam, przez dużo wydatków prezenty w tym roku robimy tylko naszemu synowi (200-300 zł) oraz czwórce dzieci z rodziny ze strony męża (każdemu do 50 zł). Z dorosłymi umówiliśmy się na nierobienie prezentów w tym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

A dzisiaj rano obudził nas za oknem śnieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a423053be0f74c511104d8d40e9770df974307ed_61fdbe026dd18]

Ufff, w końcu nadrobiłam wątek.
Regularnie go obserwowałam jakoś do końca października. Potem jakoś nie było okazji ani nastroju.
U mnie cały listopad wyjęty z życia. Na początku miesiąca covid namieszał w rodzinie, babcię dopadł, niestety, przegrała z nim. Potem zachorował dziadek. Tata na kwarantannie w innym mieszkaniu, dziadek chory u nas w domu, problemy z pogrzebem...
Chyba dopiero teraz wracam powoli do życia
na razie nie poczyniłam jeszcze absolutnie żadnych świątecznych zakupów. Mam zamiar nadrobić w poniedziałek, i ruszyć na jakiś shopping.
Ale udało mi się znaleźć czas i energię na wysprzątanie, u mnie w pokoju już wiszą lampki, zrobiło się klimatycznie
A po pracy dzisiaj, w ramach mikołajkowego spotkania, jadę z przyjaciółką i koleżankami z pracy na łyżwy i połazić po jarmarku w Gdańsku, może być całkiem przyjemnie

[Jamajka007]

Kurczę, widzę, że w tym roku przedświąteczny czas dla większości z nas jest w różny sposób ciężki

Życzę nam wszystkim, aby nasze problemy udało się przezwyciężyć w najbliższych tygodniach, tak żebyśmy mogły poczuć magię świąt i cieszyć się tym czasem!

Napisane przez squirrelqa

Jeśli ktoś szuka pomysłu na dodatek do prezentu, to u mnie na pewno hitem będzie bezalkoholowy grzaniec z Ikei. To jest TAK MEGA SMACZNE, że szok!!!!

Uwielbiam! ale w tym roku chyba będę musiała odpuścić, bo do Ikei mi nie po drodze, a nie mam siły jechać tam w weekend

[magda_lena111]

Napisane przez dembi

Juz bedzie lepiej





Rano pacze w okno a tam .... zima



No pieknie jest !!!! za 2 godzinki lece do lasu na spacer

Aktualnie walczymy z biegunką od antybiotyku... niech ten koszmar minie , bo strasznie się martwie o nią

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez j_fly

Od kilku tygodni nie pisałam, ale nie było u nas za ciekawie Podejrzewamy, że mąż miał prawie 3 tyg. temu covid. Jest zaszczepiony, ale ma bardzo częsty kontakt z dwiema niezaszczepionymi osobami (jedna dużo kaszlała, a druga miała ciągły katar). Przez cztery dni dosłownie zeszło z niego powietrze, nie miał na nic siły, a jest na co dzień bardzo aktywny. Cztery dni przeleżał w łóżku, bolało go też gardło. Piątego dnia było już ok, a siódmego pojawiła mu się na całym ciele bardzo swędząca, czerwona wysypka, która zniknęła po jednym dniu. Żałuję, że się nie przetestował, ale nie chciał, bo miał możliwość całkowitej izolacji. Kilka dni później coś złapało syna: szczekający kaszel, katar i gorączka. Byłam z nim u lekarza, pani doktor stwierdziła zapalenie krtani. Mieliśmy cały tydzień nieprzespany. Dwa dni od wizyty dziecka u lekarza, złapało mnie, zatoki, mnóstwo kataru, jeden dzień stanu podgorączkowego, później kaszel od spływającej wydzieliny, który mam nadal, ale już dużo słabszy. A teraz katar dopadł męża Na pocieszenie najchętniej walnęłabym sobie piąty tatuaż, ale musiałam zadowolić się tylko kilkoma ciuchami kupionymi na black friday.
Dom już mamy udekorowany, wczoraj ubraliśmy choinkę (zawsze ubieraliśmy ok. 20.12, ale przez nieciekawe czasy zrobiliśmy to wcześniej). Teść zrobił karmnik dla ptaków, teraz Młody siedzi przy oknie i jak zaczarowany patrzy na przylatujące ptaki
Jak już wcześniej pisałam, przez dużo wydatków prezenty w tym roku robimy tylko naszemu synowi (200-300 zł) oraz czwórce dzieci z rodziny ze strony męża (każdemu do 50 zł). Z dorosłymi umówiliśmy się na nierobienie prezentów w tym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

A dzisiaj rano obudził nas za oknem śnieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka dla Was
My tak samo, jak tylko córka coś złapie to my też od razu katar ...
Mój mąż też miał kontakt z osobą zarazona covidem. Dostał gorączki, ale test wyszedł negatywny. Ja w ostatnim miesiącu byłam 3 razy testowana
Co za czasy ...

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez magda_lena111

Aktualnie walczymy z biegunką od antybiotyku... niech ten koszmar minie , bo strasznie się martwie o nią

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Zdrówka dla Was
My tak samo, jak tylko córka coś złapie to my też od razu katar ...
Mój mąż też miał kontakt z osobą zarazona covidem. Dostał gorączki, ale test wyszedł negatywny. Ja w ostatnim miesiącu byłam 3 razy testowana
Co za czasy ...

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Mój po antybiotyku dostał wysypki, ale takiej kompletnie nieuciążliwej i już nie ma po niej śladu.
No tak to jest, też ciągle martwię się o syna. Niby wiem, że dzieci chorują i jest to całkowicie normalne, ale jeśli chodzi o swoje dziecko, to jednak patrzy się na to wszystko inaczej
Również życzę zdrówka

U nas po porannym śniegu nie ma już prawie śladu Dzisiaj mam leniwy dzień z synem, bo mąż pojechał na 12h do pracy. Wigilię ma wolną, za to w pierwszy dzień świąt idzie na dniówkę, a w drugi dzień ma nockę. Mam nadzieję, że za to w przyszłym roku dostanie wolne na całe święta, bo będziemy jechać do moich rodziców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Hej

Nie było mnie chwilę ale już wracam
Byłam wczoraj w Wielkiej Fabryce Elfów i udzielił mi się już na maksa świąteczny klimat
Zaraz będę robiła muffinki piernikowe

[Snowdrop_]

Dzisiaj z chłopakiem czytaliśmy reportaż o Parwanie Malik, dziewczynkach w Afganistanie zmuszanych do małżeństw i pracy ponad ich siły, to tak mną wstrząsnęło, że chyba na tydzień wyczerpalam limit łez i smutku postanowiliśmy, że jak zostaniemy małżeństwem z dobrą sytuacją materialną, na co raczej się zanosi, to chciałabym się starać o adopcję dziecka płci żeńskiej, np. z takiego podłego Afganistanu, gdzie kobiety mają od narodzin przechlapane, dać takiej dziewczynce inne dzieciństwo i możliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Yasmine tak zastanawiam się od wczoraj nad Twoim stanem, wyobrażam sobie albo próbuję wyobrazić jak się czujesz. Może pomogłoby Ci teraz zwrócenie się bardziej w stronę duchowości (i nie musi być to wiara katolicka), ale wiem po sobie, bo też kiedyś było trudno, poważnie chorowałam, że nic nie pomaga czasem w takim stanie jak właśnie duchowy rozwój, czerpanie z tego nadziei i motywacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Tzn. nic materialnego nie pomoże tak jak ten świat duchowy (dlatego tylu ludzi różnych wyznań wierzy, bo dzięki temu zyskują nadzieję nie do uzyskania czymś innym).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Przynajmniej ja mam tak, że w najgorszych momentach mojego życia, idąc do kościoła i czując się bardzo źle, ze wszystkim, wychodziłam stamtąd taka jakby ktoś zrzucił ze mnie wszelkie ciężary, smutki, zgadzam się z Szymonem Hołownia, że po prostu w tym miejscu dokonuje się podczas mszy coś wielkiego i mogę każdemu zaręczyc, że to czuję fizycznie, nawet jeśli wezmą mnie za dziwaka. No co poradzę, że na mnie to zawsze działało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Czasem też dobrze coś zmienić, zostawić ten dom, to miejsce gdzie jesteś, wszystko (ja tak kiedyś zrobiłam na Święta), wziąć ze sobą tylko tę ulubioną rybę po grecku i wyjechać, choćby samej zaszyć się w domku w środku gór czy lasów, skupić na swoim wnętrzu a zablokować napływ informacji z zewnątrz. Myślę, że to też mogłoby pomóc, zmienić Ci perspektywę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Magda_lena przeoczyłam wcześniej Twój post, i Wam dużo dużo zdrowia eh żeby ten grudzień mimo wszystko przyniósł Wam więcej radości niż smutków. A co jeżeli Ervisha, która tak lubiła zimę, Święta to wszystko czyta, widzi i jest jej smutno, że w tym roku na wątku tyle smutku? Nie można jej rozczarować naszą postawą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

I J_fly zdrówka Wam wszystkim, oby ta seria chorób się zatrzymała.
Eh chyba w tym roku muszę być Śnieżynką, która Wam wszystkim prześle pozytywne wibracje i zmianę losu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bronhilda]

Snowdrop to ja sie pochwale ze my wszystko juz zalatwilismy ,koniec szukania
Pierogi dzisiaj tez ulepilam
Ale cos ta koncowka roku ma w sobie , jakos nie cieszy mnie zbytnio ten grudzien,pomimo ze wszystko sie udalo

[asioka92]

Hej, zdrówka dla Wszystkich chorowitków. U nas w domu jedynie ozdoby na drzwiach zawieszone i tyle. Za tydzień mamy urodziny córki i dopiero później wszystko ogarniemy w domu, jedynie na tarasie może uda się powiesić lampki. Nie mamy jeszcze kilku prezentów i też zero pomysłów na nie, a co do wydawania to tak na osobę wychodzi ok 100 zł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez Snowdrop_

Tzn. nic materialnego nie pomoże tak jak ten świat duchowy (dlatego tylu ludzi różnych wyznań wierzy, bo dzięki temu zyskują nadzieję nie do uzyskania czymś innym).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Przynajmniej ja mam tak, że w najgorszych momentach mojego życia, idąc do kościoła i czując się bardzo źle, ze wszystkim, wychodziłam stamtąd taka jakby ktoś zrzucił ze mnie wszelkie ciężary, smutki, zgadzam się z Szymonem Hołownia, że po prostu w tym miejscu dokonuje się podczas mszy coś wielkiego i mogę każdemu zaręczyc, że to czuję fizycznie, nawet jeśli wezmą mnie za dziwaka. No co poradzę, że na mnie to zawsze działało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Czasem też dobrze coś zmienić, zostawić ten dom, to miejsce gdzie jesteś, wszystko (ja tak kiedyś zrobiłam na Święta), wziąć ze sobą tylko tę ulubioną rybę po grecku i wyjechać, choćby samej zaszyć się w domku w środku gór czy lasów, skupić na swoim wnętrzu a zablokować napływ informacji z zewnątrz. Myślę, że to też mogłoby pomóc, zmienić Ci perspektywę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Magda_lena przeoczyłam wcześniej Twój post, i Wam dużo dużo zdrowia eh żeby ten grudzień mimo wszystko przyniósł Wam więcej radości niż smutków. A co jeżeli Ervisha, która tak lubiła zimę, Święta to wszystko czyta, widzi i jest jej smutno, że w tym roku na wątku tyle smutku? Nie można jej rozczarować naszą postawą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

I J_fly zdrówka Wam wszystkim, oby ta seria chorób się zatrzymała.
Eh chyba w tym roku muszę być Śnieżynką, która Wam wszystkim prześle pozytywne wibracje i zmianę losu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U naszego bombla było dzisiaj już dwóch Mikołajów , a jutro przyjdą kolejni. Dostanie oczopląsu od tych prezentów 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_lena111]

Napisane przez Snowdrop_

Tzn. nic materialnego nie pomoże tak jak ten świat duchowy (dlatego tylu ludzi różnych wyznań wierzy, bo dzięki temu zyskują nadzieję nie do uzyskania czymś innym).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Przynajmniej ja mam tak, że w najgorszych momentach mojego życia, idąc do kościoła i czując się bardzo źle, ze wszystkim, wychodziłam stamtąd taka jakby ktoś zrzucił ze mnie wszelkie ciężary, smutki, zgadzam się z Szymonem Hołownia, że po prostu w tym miejscu dokonuje się podczas mszy coś wielkiego i mogę każdemu zaręczyc, że to czuję fizycznie, nawet jeśli wezmą mnie za dziwaka. No co poradzę, że na mnie to zawsze działało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Czasem też dobrze coś zmienić, zostawić ten dom, to miejsce gdzie jesteś, wszystko (ja tak kiedyś zrobiłam na Święta), wziąć ze sobą tylko tę ulubioną rybę po grecku i wyjechać, choćby samej zaszyć się w domku w środku gór czy lasów, skupić na swoim wnętrzu a zablokować napływ informacji z zewnątrz. Myślę, że to też mogłoby pomóc, zmienić Ci perspektywę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Magda_lena przeoczyłam wcześniej Twój post, i Wam dużo dużo zdrowia eh żeby ten grudzień mimo wszystko przyniósł Wam więcej radości niż smutków. A co jeżeli Ervisha, która tak lubiła zimę, Święta to wszystko czyta, widzi i jest jej smutno, że w tym roku na wątku tyle smutku? Nie można jej rozczarować naszą postawą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

I J_fly zdrówka Wam wszystkim, oby ta seria chorób się zatrzymała.
Eh chyba w tym roku muszę być Śnieżynką, która Wam wszystkim prześle pozytywne wibracje i zmianę losu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję
W zeszłym roku o tej porze mieliśmy izolacje i przechodziliśmy covida, depresyjny czas. Pamiętam jak to przeżyłam Teraz pomimo tego wszystkiego staram się funkcjonować i dawać radość córce, choć mam momenty, że ukrywam się gdzieś i płacze.

P.s. Kim jest Ervisha ?
-----
Dziś do małej wpadli dziadkowie z prezentami. A ja właśnie siedzę i czekam na moment, żeby rozłożyć prezenty na mikołajki do skarpet.



Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Snowdrop_]

Ervisha to stała bywalczyni tego wątku, która rok temu odeszła...

Ma któraś z Was lub poznała serie świąteczne Nacomi, Cinnamon Rolls, Mulled Wine i Christmas Spices? Przyznam, że bardzo kuszą a niewiele opinii w sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

I dobrze, że ktoś tutaj doradził wziąć grudniowy Skarb z Rossmanna, bo jest super, bardzo świąteczny i pełen pomysłów na prezenty (nawet dla siebie samej).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_lena111]

Napisane przez Snowdrop_

Ervisha to stała bywalczyni tego wątku, która rok temu odeszła...

Ma któraś z Was lub poznała serie świąteczne Nacomi, Cinnamon Rolls, Mulled Wine i Christmas Spices? Przyznam, że bardzo kuszą a niewiele opinii w sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

I dobrze, że ktoś tutaj doradził wziąć grudniowy Skarb z Rossmanna, bo jest super, bardzo świąteczny i pełen pomysłów na prezenty (nawet dla siebie samej).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, nie wiedziałam

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Będę dziś sprzątać i stroić świątecznie nasza sypianie, wczoraj już zawiesiliśmy z tz światełka,ale kabel za krótki i musimy kupić przedłużacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Midziak]

W kuchennej szafce już nie mieszczą mi się świąteczne słodycze

[Snowdrop_]

Wyjrzałam teraz przez okno, słońce zachodzi na mróz w nocy, niebo jest niebiesko- różowo- pomarańczowe, cały czas utrzymuje się spora pokrywa śnieżna i iglaki aż uginają się od śniegu. Pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_lena111]

Kupiłam kurtynę świetlna na okno
A że mieszkam wśród konserwatywnych sąsiadów to już ją zapaliłam... niech mówią

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Jamajka007]

Myślicie że zamkną nas już od środy, czy poczekają do przyszłego tygodnia? Mam kilka rzeczy do kupienia stacjonarnie i trochę mnie dopadła panika


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Midziak]

Napisane przez Jamajka007

Myślicie że zamkną nas już od środy, czy poczekają do przyszłego tygodnia? Mam kilka rzeczy do kupienia stacjonarnie i trochę mnie dopadła panika


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym czekała, nie wierze że tak szybko cokolwiek zrobią.

[magda_lena111]

Napisane przez Jamajka007

Myślicie że zamkną nas już od środy, czy poczekają do przyszłego tygodnia? Mam kilka rzeczy do kupienia stacjonarnie i trochę mnie dopadła panika


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że dadzą czas, ale już widzę co się będzie działo dzikie tłumy...
Ja jestem w czarnej d.. z niektórymi sprawami, więc co uda mi się załatwić to załatwię. Dobrze, że wigilii nie organizuję.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Miałam kupować choinkę za 2 tygodnie, ale chyba kupię szybciej, już przebieram nóżkami z niecierpliwości

[dembi]

Napisane przez Snowdrop_

Wyjrzałam teraz przez okno, słońce zachodzi na mróz w nocy, niebo jest niebiesko- różowo- pomarańczowe, cały czas utrzymuje się spora pokrywa śnieżna i iglaki aż uginają się od śniegu. Pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pieknie

Jak tam Mikołajki ? Grzeczne były ?

Ja dostalam 3pack - biustonoszy-braletek

Mąz dostał, jak co roku , bokserki swiateczne


Byłam dzisiaj a Tedim, Action TK MAXX i towar juz jest tak przebrany , ze masakra

Kupilam nwa czekolade wedla z cynamonem i ciasteczkami

Bylam takze w Jula, zeby kupic te stojace lampy z gwiazdami, ale takze zostaly brzydkie fasony

[Ondiine]

Napisane przez Jamajka007

Myślicie że zamkną nas już od środy, czy poczekają do przyszłego tygodnia? Mam kilka rzeczy do kupienia stacjonarnie i trochę mnie dopadła panika


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to jest taka możliwość?! Kurczę! Jakoś nie w temacie jestem!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Miroku]

Napisane przez magda_lena111

Kupiłam kurtynę świetlna na okno
A że mieszkam wśród konserwatywnych sąsiadów to już ją zapaliłam... niech mówią

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Ja byłam w Pepco, nie kupiłam nic co chciałam, bo wszystko przebrane do cna...na stronie widziałam skarpetki z Kłapouchym, ale stacjonarnie ani widu, ani słychu

Pierwotnie miałam pójść w sobotę, ale pod sklepem z 30 osób, a ja byłam z tatą, więc nawet nie miałam co czekać.

Więc wpadłam po pracy dzisiaj, zauroczyła mnie pluszowa piżamka z Hedwigą i telepatycznie wysyłam fluidy starszej siostrze, że ją chcę, bo jest urocza i milusia, ale piżam kilka mam i trochę szkoda kasy na kolejną, nawet jeśli jest taka
Kupiłam tylko biustonosz typu plunge, jak ja i moje małe cycki żyłyśmy bez takiego bajeru?



Wczoraj dałam siostrzeńcom drobne upominki, tłumaczę im, że Mikołaj kazał mi przekazać, bo jutro nie będzie miał czasu do nich wpaść.
Na co moja siostrzenica(lat prawie 6)-No, bo będzie po przedszkolach chodził!



Ja na Mikołaja dostałam czekoladowego misia(od siostry), wyręczanie mnie w domowych obowiązkach przez tydzień(młodszy brat) i od siebie samej paletkę Joko Excultation, bo jest różowa i z brokatem, czyli akurat dla mojej czarno-różowej duszy


Mam już wszystkie prezenty!
Miałam dzisiaj dzień paczek, przyszedł też ten słynny tańczący kaktus z alie, bo siostra chciała małemu coś gadającego.

Trafił nam się gagatek, który nie śpiewa Cypisa



Zastanawiam się kiedy wysłać kartki i prezenty dla rodziny narzeczonego , aby doszły w optymalnym czasie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez Ondiine

A to jest taka możliwość?! Kurczę! Jakoś nie w temacie jestem!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też, a pracuję w zawodzie medycznym

[szakal165]

Napisane przez magda_lena111

Dziękuję

P.s. Kim jest Ervisha ?
-----

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

a to nie jest ta dziewczyna która chorowała na anoreksję? kojarzę ją z wątku o jadłospisach.

[asioka92]

Napisane przez Ondiine

A to jest taka możliwość?! Kurczę! Jakoś nie w temacie jestem!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, dzisiaj coś wspominali w radiu ale oficjalne ogłoszenie chyba ma być w środę.

U nas Mikołaj dzisiaj był, dziewczynki szczęśliwe dostały naklejki świąteczne z psim patrolem, książeczki i mały słodycz. Okna już oklejone lubię jak dzieci tak szczerze się cieszą. My z mężem znaleźliśmy świąteczne skarpety w butach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Jakie choinki cięte kupujecie? Chodzi mi o rodzaj. Mamy możliwość pojechać do nadleśnictwa wybrać choinkę i taką nam zetną ale nie wiem co długo postoi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ondiine]

Napisane przez asioka92

Tak, dzisiaj coś wspominali w radiu ale oficjalne ogłoszenie chyba ma być w środę.

U nas Mikołaj dzisiaj był, dziewczynki szczęśliwe dostały naklejki świąteczne z psim patrolem, książeczki i mały słodycz. Okna już oklejone lubię jak dzieci tak szczerze się cieszą. My z mężem znaleźliśmy świąteczne skarpety w butach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Jakie choinki cięte kupujecie? Chodzi mi o rodzaj. Mamy możliwość pojechać do nadleśnictwa wybrać choinkę i taką nam zetną ale nie wiem co długo postoi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale chyba całkiem nas nie zamkną?
Miałam jechać w tym tygodniu jeszcze do Primarka, myślę, że zdążę.
Jeśli chodzi o choinkę świeżo ścięta to na pewno dłużej Ci postoi niż taka z marketu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asik1503]

Napisane przez Jamajka007

Myślicie że zamkną nas już od środy, czy poczekają do przyszłego tygodnia? Mam kilka rzeczy do kupienia stacjonarnie i trochę mnie dopadła panika


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od srody to nie alemogą zrobić babola i zamknąć od soboty ale podobmo ma to głównie dotyczyć niezaszczepionych... aż jestem ciekawa co wymyślą

Ja bylam grzeczna i Mikolaj przyniosł mi pierniczkowy zestaw z ziaji fajnie pachnie

[bronhilda]

U nas ostanio bylo tyle zawirowan ,ze zapomnielismy o Mikolaju.
Bylismy wczoraj w primarku i bylo wszystko przebrane ,nie wiem co mi odwalilo tam jechac, zeby wejsc do sklepu trzeba okazac jakis dowod ze zdjeciem i aplikacje ze szczepieniem ,szalenstwo na kolkach .W tamym roku nas zamkneli na pol roku czy wiecej ,tak ze swieta i wielkanoc przesiedzielismy zamkneci a w tym wymyslili takie cos ,tak ze ten tego mam juz dosyc ,najlepiej przytargalabym choinke upiekla pierniczki i udawala ze swieta trwaja caly grudzien ,nie musi byc prezentow niczego byle miala bym swiety spokoj.