Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75. - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-09-17, 07:35   #4051
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89351380]Serio? Pochodzę z baaaaaaaaardzo katolickiego regionu Polski i o takim 'zwyczaju' nie słyszałam ani go nie 'doswiadczylam'. Owszem, znam chłopaków, którzy poszli do seminarium, cześć je ukończyła a cześć nie, ale nikt na nich presji nie wywierał, to były świadome decyzje.
A brat mojego dziadka poszedł do seminarium, bo bardzo chciał się uczyć a na zwykła naukę nie było pieniędzy w domu. Seminarium nie skończył, bo się zakochał powołania nigdy nie miał, wujek-dziadek nazywał to wyrachowaniem, bo poszedł 'na księdza' z osobistych pobudek - liznął trochę większego, niż nasza prowincja, świata.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Możliwe że to kwestia regionu w którym mieszkam i bardzo dużych rozbieżności w kwestii wiary. Mamy mnóstwo ateistów i ogólnie ludzi którzy nie chcą mieć nic wspólnego z kościołem może te ultrakatolickie rodziny uznały że muszą trzymać poziom. Choć tak naprawdę miejsce w którym mieszkam to zlepek przyjezdnych z różnych części kraju możliwe że akurat te rodziny w których ktoś zawsze szedł do seminarium pochodziły z jakiegoś konkretnego regionu (z tego co kojarzę część na pewno była z Wilna).
I to nie do końca było tak że ktoś wywierał presję że masz iść i koniec. Bardziej że w domu zawsze się mówiło o tym że jeden syn powinien i zazwyczaj ten najmłodszy służył do mszy, pomagał w kościele i jakoś to szło naturalnie że nawet się nie zastanawiali czy chcą. Jeden znajomy np. czuł zobowiązanie wobec zmarłej matki, bo ona zawsze chciała mieć syna księdza i to było jej największe marzenie. A bracia po ślubach albo z dziećmi, to wiadomo że się nie zdecydują. Pamiętam jaki był szczęśliwy że ojca rozpiera duma bo jego syn będzie księdzem. Na szczęście zmądrzał i dotarło do niego że to nie była jego potrzeba i teraz sam ma żonę i dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:16   #4052
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 278
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Imperfecta Pokaż wiadomość


Mówię, że bierzemy ślub, to ludzie dodają, że TYLKO, kiedy dowiadują się, że cywilny i nie zamierzamy docelowo kościelnego, nigdy.

Widzę, że łapanie za słówka już wywala poza skalę na tym pięknym, fioletowym forum
Aa to rozumiem. Z twojej wypowiedzi wynika coś innego dlatego się zdziwilam

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:30   #4053
Pusheen_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 656
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Możliwe że to kwestia regionu w którym mieszkam i bardzo dużych rozbieżności w kwestii wiary. Mamy mnóstwo ateistów i ogólnie ludzi którzy nie chcą mieć nic wspólnego z kościołem może te ultrakatolickie rodziny uznały że muszą trzymać poziom. Choć tak naprawdę miejsce w którym mieszkam to zlepek przyjezdnych z różnych części kraju możliwe że akurat te rodziny w których ktoś zawsze szedł do seminarium pochodziły z jakiegoś konkretnego regionu (z tego co kojarzę część na pewno była z Wilna).
I to nie do końca było tak że ktoś wywierał presję że masz iść i koniec. Bardziej że w domu zawsze się mówiło o tym że jeden syn powinien i zazwyczaj ten najmłodszy służył do mszy, pomagał w kościele i jakoś to szło naturalnie że nawet się nie zastanawiali czy chcą. Jeden znajomy np. czuł zobowiązanie wobec zmarłej matki, bo ona zawsze chciała mieć syna księdza i to było jej największe marzenie. A bracia po ślubach albo z dziećmi, to wiadomo że się nie zdecydują. Pamiętam jaki był szczęśliwy że ojca rozpiera duma bo jego syn będzie księdzem. Na szczęście zmądrzał i dotarło do niego że to nie była jego potrzeba i teraz sam ma żonę i dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeju, dość przerażające...

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka
Pusheen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:32   #4054
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89351440]

No ja tam żadnych różnic większych nie zauważyłam. Czy to " zwykle niedzielę " czy ilość ślubów kościelnych. Nadal większość bierze kościelny, ewentualnie cywilny i potem kościelny ( co uważam za bezsens).[/QUOTE]
Ja zauważyłam, że np. o 18 w niedzielę przed pandemią było dużo ludzi i trzeba było stać, bo nie było wolnych miejsc, a teraz zawsze coś się znajdzie. Ale o innych godzinach bywa tłok.
Co do ślubów, to w moim otoczeniu większość faktycznie brała ślub konkordatowy. Kilka osób cywilny (bez kościelnego potem), ale stanowią oni mniejszość. Są też wieloletnie niesformalizowane związki, więc pełen przekrój.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:38   #4055
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89351447]"z odzysku" to chyba słyszałam ze 20 lat temu.
Większość znajomych, którzy teraz biorą ślub bierze cywilny.
Albo wcale nie biorą ślubu. Ale nadal chrzczą dzieci.[/QUOTE]
W moim otoczeniu też trochę tak- chrzest i I komunia dziecka raczej tak, a po komunii dzieciaki są tak wymęczone tym łażeniem do kościoła na msze, roraty, różańce itp. Że chcą się wypisać z religii ( zależy od kościoła, różne są podejścia do koniecznosci zbierania pieczątek za udzial). Za to śluby coraz mniej popularne.

Wydaje mi się, że potrzeba religii ( jakiejs. Niekoniecznie katolickiej) w sensie wierzeń w coś po śmierci, wierzeń w sens cierpienia -jakies pocieszenie, że nie jest to takie bez sensu, potrzeby Kogos do kogo mozna sie modlić o pomoc, jakis odgórny system moralny- wskazówki "jak żyć i sobie radzić z problemami" czegoś takiego duchowego będzie w większości ludzi zawsze. No tak mi jakoś historia ludzkości pokazuje, że po okresach oświeceń -nauki przychodziły czasy 'ezoteryki'. Zwłaszcza w czasach kryzysu ( a takie chyba idą: wojny, bieda itd....) No i odwieczny lek orz4d śmiercią i "co potem"?
Kościoł się po raz kolejny zreformuje, odnowi itp. Jak zwykle z opóźnieniem, ale raczej przetrwa. A kościelna wierchuszka tym bardziej
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:46   #4056
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 771
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Czytałam jakiś czas temu że na tą chwilę mnóstwo ludzi odchodzi od kościoła, ale dla odmiany ci którzy przychodzą wierzą i praktykują dużo intensywniej niż jeszcze kilka lat temu (w sensie bardziej prawdziwie niż ci którzy chodzili z przyzwyczajenia). Nie wiem ile w tym prawdy, ale w sumie dobrze ze ludzie są bardziej świadomi swoich przekonań i wiary lub jej braku. Ja byłam miesiąc temu przy okazji ślubu w rodzinie i przypomniałam sobie czemu tak nie znoszę tej instytucji i jej przedstawicieli. Ksiądz pozwolił sobie na takie komentarze pod adresem młodych i ich rodzin że miałam ochotę wstać i zapytać go co wyprawia. Masakra, strasznie chamski człowiek, powstrzymałam się od komentarza tylko dlatego że nie chciałam robić draki na ślubie. Nie żebym łapała za słówka ale pieczone faworki zamiast idealnie chrupkich smażonych to idealna zachodnia dywersja 🤣Zależy gdzie, mieszkam na Pomorzu Zachodnim i u nas rzeczywiście po pandemii jest dużo puściej (choć trzeba uczciwie powiedzieć że z roku na rok po prostu jest coraz mniej ludzi, pandemia tylko to przyspieszyła). W czasie najgorszych obostrzeń większość kościołów miała nawet streamingi mszy na swoich stronach, byle ludzie zostali w domach.
Za to kompletnie "na drugim biegunie" czyli na Podkarpaciu kościoły nadal są mocno wypełnione, w czasie największych obostrzeń też wiele osób chodziło i twierdziło że w kościele się nie można zarazić. Ale w tym regionie ogólnie podejście do obostrzeń było bardzo lekceważące - miałam relację z pierwszej ręki od osoby która tam mieszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też z Pomorza Zach i w (chyba) najbogatszej dzielni Szczecina czyli na Warszewie, wszystkie kościoły, stare i nowe co niedziela pełne, jak przyjdzie się tuż przed 18 to ciężko znaleźć miejsce w kościele. Na czele z naszym prezydentem Krzystkiem, który zawsze jest na mszy z rodziną (a jego brat stoi chyba na czele Wydziału Teologicznego w Szn czy jakoś tak).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Cytat:
Napisane przez czekooczekolada Pokaż wiadomość
To ja mam całkiem odwrotne obserwacje, powiedziałabym że wiele młodych ludzi w ostatnim czasie 'wróciło do kościoła' , nawet się zastanawiałam czy chrześcijaństwo robi się teraz modne czy co, taki wysyp
Ja mam wrażenie, że młodzi się radykalizuja i wielu bardzo młodych ludzi 20-30 idzie teraz w skrajności tak jak na zachodzie - albo skrajnie na prawo albo na lewo, a zanika centrum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 08:59   #4057
6roove
Zakorzenienie
 
Avatar 6roove
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Imperfecta Pokaż wiadomość
Mnie trochę bawi zdziwienie ludzi, którym mówimy, że bierzemy tylko cywilny
Ale jak to, ale czemu, ale bozia patrzy i będzie niezadowolona, ale jak to "normalne wesele", przecież po cywilnym to tylko kawa, bo to żaden ślub, tylko załatwienie sprawy w urzędzie
Zawsze pada pytanie, które z nas nie chce i ta konsternacja, kiedy pada odpowiedź, że obydwoje
Haha u nas było podobnie, cywilny to nie ślub przecież! Była wręcz jakby obraza części rodziny, przekonywanie x razy, aby wziąć kościelny. Co z tego że nie chodzimy do kościoła, że tak postanowiliśmy, nie patrzyli na nasz wybór, tylko usilnie przekonywali, a jak wyszło dlaczego tak naciskają, to ręce mi opadły. Owszem są ludźmi bogobojnymi, jednak bliżej im do tzw. kościelnikow* , liczy się "co ludzie powiedzą"! I rzeczywiście, był problem, bo nikt przecież wokół ślubów cywilnych nie bierze. Ech.
* tak określam ludzi, co idą do kościoła, nie z duchowych pobudek, tylko są uczestnikami szopki pt. zawsze tak było, tak się robi, jak to w niedzielę nie iść do kościoła... a tego samego dnia można sąsiada obgadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

6roove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-09-17, 09:04   #4058
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

To jestem ewenementem bo moi znajomi biorą śluby cywilne, raz tylko byłam na kościelnym. Nie wiem jakie były reakcje rodzin ale nie słyszałam żeby ktokolwiek miał problem z tym faktem. Dodam, że jak najbardziej panny młode miały piękne suknie a potem było normalne wesele

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:10   #4059
6roove
Zakorzenienie
 
Avatar 6roove
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Nie chciałam właśnie o tym pisać, że jednak duże miasto na zachodzie kraju robi swoje, bo ostatnio, chyba w tym wątku, były zarzuty, że dziewczyny pisały o różnej mentalności w zależności od wielkości miejscowości. Wiadomo, że dużo jest nadal osób religijnych i ekstremalnie religijnych, niemniej jednak ja w swoim otoczeniu widzę dużą zmianę.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
Coś w tym jest, jednak i ludzie w wioskach zmieniają się. Mam przykład u mnie w rodzinie, rodzice w małej wiosce pod wschodnią granicą, a podejście do kościoła kompletnie odmienne (w skrócie są na nie) od miejsca gdzie teraz mieszkam.
Chyba im więcej ludzie ruszają się po świecie, mają kontakt z innymi kulturami, w ogóle z ludźmi z innych regionów, środowisk, tym bardziej glowa się otwiera i zmienia myślenie. Ci zamknięci na innych, na inność szeroko rozumianą, żyją w swojej bańce i trudno im dostrzec, że poglądy i zachowania mogą być różne i nie ma potrzeby oceniać, co jest właściwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

6roove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:18   #4060
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
Coś w tym jest, jednak i ludzie w wioskach zmieniają się. Mam przykład u mnie w rodzinie, rodzice w małej wiosce pod wschodnią granicą, a podejście do kościoła kompletnie odmienne (w skrócie są na nie) od miejsca gdzie teraz mieszkam.
Chyba im więcej ludzie ruszają się po świecie, mają kontakt z innymi kulturami, w ogóle z ludźmi z innych regionów, środowisk, tym bardziej glowa się otwiera i zmienia myślenie. Ci zamknięci na innych, na inność szeroko rozumianą, żyją w swojej bańce i trudno im dostrzec, że poglądy i zachowania mogą być różne i nie ma potrzeby oceniać, co jest właściwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam wrażenie, że czasami w małych miejscowościach wiele zależy od proboszcza. Jak jest wrednym dziadem zdzierającym za sakramenty to faktycznie ludzie do kościoła nie pójdą. W większych miastach jest wybór - jak nie odpowiada ten ksiądz, to można pójść gdzieś indziej i nie będzie dużo dalej. Ja w promieniu do 15-20 minut piechotą mam co najmniej 4 kościoły do wyboru, przy czym jeden prowadzony przez zakonników, gdzie widać sporą różnicę w podejściu do wiary i całej otoczki.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:19   #4061
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 771
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
Haha u nas było podobnie, cywilny to nie ślub przecież! Była wręcz jakby obraza części rodziny, przekonywanie x razy, aby wziąć kościelny. Co z tego że nie chodzimy do kościoła, że tak postanowiliśmy, nie patrzyli na nasz wybór, tylko usilnie przekonywali, a jak wyszło dlaczego tak naciskają, to ręce mi opadły. Owszem są ludźmi bogobojnymi, jednak bliżej im do tzw. kościelnikow* , liczy się "co ludzie powiedzą"! I rzeczywiście, był problem, bo nikt przecież wokół ślubów cywilnych nie bierze. Ech.
* tak określam ludzi, co idą do kościoła, nie z duchowych pobudek, tylko są uczestnikami szopki pt. zawsze tak było, tak się robi, jak to w niedzielę nie iść do kościoła... a tego samego dnia można sąsiada obgadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie to jest słabe a co jeszcze zauważyłam, w Szn szybko i licznie rozwijają się inne kościoły chrześcijańskie, np. protestanckie, adwentystów, baptystów, mamy też prawosławne. Też czasem bywam, bo mój facet jest z protestanckiej rodziny, ciekawe doświadczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-17, 09:20   #4062
6roove
Zakorzenienie
 
Avatar 6roove
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
To ja dalej średnio to widzę. Niby pitu pitu na kościół, sami nie chodzą, ale ślub konkordatowy czy chrzciny obowiązkowe. W otoczeniu znam tylko dwie osoby co biorą cywilny plus ja w przyszłym roku. I też czasem spotykam się że zdziwiniem, że jak to wesele po. Ponadto wiem, że każdy element, który nie pojawi się na weselu będzie pewnie "a bo to tylko cywilny to coś tam... skromniejsza suknia, inny kolor butów, tort o innej porze"

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
U mnie była jedna ciekawa reakcja na widok sukienki ślubnej: a to na ślub cywilny miałaś taką jak na normalny ślub i wesele? A jedna ciotka pytała mamę, czy będę mieć sukienkę w kolano czy krótką , na wieść że długą "jak do ślubu", to zdziwienie
Też jak patrzę po znajomych to uginają się presji społeczno-kulturowej, np. jedna para nie chodzi do kościoła, facet jest niewierzący, a jednak ślub kościelny i dziecko też ochrzcili. Chrzciny z małą pompą, czyli jest okazja do imprezy!
Moja bratanica nie poszła do bierzmowania, bo nie czuje przynależności do kościoła, nie chciała tego, do końca były przekonywania, że może jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

6roove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:23   #4063
Imperfecta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
U mnie była jedna ciekawa reakcja na widok sukienki ślubnej: a to na ślub cywilny miałaś taką jak na normalny ślub i wesele? A jedna ciotka pytała mamę, czy będę mieć sukienkę w kolano czy krótką , na wieść że długą "jak do ślubu", to zdziwienie
Też jak patrzę po znajomych to uginają się presji społeczno-kulturowej, np. jedna para nie chodzi do kościoła, facet jest niewierzący, a jednak ślub kościelny i dziecko też ochrzcili. Chrzciny z małą pompą, czyli jest okazja do imprezy!
Moja bratanica nie poszła do bierzmowania, bo nie czuje przynależności do kościoła, nie chciała tego, do końca były przekonywania, że może jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też będę mieć długą, białą sukienkę

Ja póki co nie mówiłam mojej babci, powiem możliwie najpóźniej, żeby nie musieć słuchać za długo tych błagań o kościelny jednak...
Imperfecta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:34   #4064
6roove
Zakorzenienie
 
Avatar 6roove
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że czasami w małych miejscowościach wiele zależy od proboszcza. Jak jest wrednym dziadem zdzierającym za sakramenty to faktycznie ludzie do kościoła nie pójdą. W większych miastach jest wybór - jak nie odpowiada ten ksiądz, to można pójść gdzieś indziej i nie będzie dużo dalej. Ja w promieniu do 15-20 minut piechotą mam co najmniej 4 kościoły do wyboru, przy czym jeden prowadzony przez zakonników, gdzie widać sporą różnicę w podejściu do wiary i całej otoczki.
Całkiem możliwe. U mnie w rodzinnej wiosce jest ksiądz, co gnoi ludzi, co słyszę lub mam okazję być (a bo czasem lubię z dziecięcego sentymentu pójść konkretnie tam ), to stosuje technikę wpędzenia ich w poczucia winy, są ciągłe pretensje i złośliwości. Przynosi to skutek taki, że ludzi w kościele jest z roku na rok mniej i są to tak małe liczby, że nieraz w niedzielę można na palcach policzyć. Coś nie do wyobrażenia na Podkarpaciu u mojego TŻ. I przecież to można jawnie zaobserwować z perspektywy tego księdza, że coś nie gra, popatrzeć czy sam nie robi czegoś źle, bić się w pierś i zachęcić tych biednych co jeszcze mają chęci, ale nie, w odwrotna stronę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

6roove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:39   #4065
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 278
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Imperfecta Pokaż wiadomość
Mnie trochę bawi zdziwienie ludzi, którym mówimy, że bierzemy tylko cywilny
Ale jak to, ale czemu, ale bozia patrzy i będzie niezadowolona, ale jak to "normalne wesele", przecież po cywilnym to tylko kawa, bo to żaden ślub, tylko załatwienie sprawy w urzędzie
Zawsze pada pytanie, które z nas nie chce i ta konsternacja, kiedy pada odpowiedź, że obydwoje
Przeczytaj co napisałaś.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 09:48   #4066
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
U mnie była jedna ciekawa reakcja na widok sukienki ślubnej: a to na ślub cywilny miałaś taką jak na normalny ślub i wesele? A jedna ciotka pytała mamę, czy będę mieć sukienkę w kolano czy krótką , na wieść że długą "jak do ślubu", to zdziwienie
Też jak patrzę po znajomych to uginają się presji społeczno-kulturowej, np. jedna para nie chodzi do kościoła, facet jest niewierzący, a jednak ślub kościelny i dziecko też ochrzcili. Chrzciny z małą pompą, czyli jest okazja do imprezy!
Moja bratanica nie poszła do bierzmowania, bo nie czuje przynależności do kościoła, nie chciała tego, do końca były przekonywania, że może jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ehh u mnie było jedno "co powie wujek jakistam". W ogóle miło zaskoczyli mnie rodzice tz, oni gdzieś tam chodzą do kościoła regularnie, kolęda itp a tu z góry założyli ze cywilny będzie dobrze mnie już poznali

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe. U mnie w rodzinnej wiosce jest ksiądz, co gnoi ludzi, co słyszę lub mam okazję być (a bo czasem lubię z dziecięcego sentymentu pójść konkretnie tam ), to stosuje technikę wpędzenia ich w poczucia winy, są ciągłe pretensje i złośliwości. Przynosi to skutek taki, że ludzi w kościele jest z roku na rok mniej i są to tak małe liczby, że nieraz w niedzielę można na palcach policzyć. Coś nie do wyobrażenia na Podkarpaciu u mojego TŻ. I przecież to można jawnie zaobserwować z perspektywy tego księdza, że coś nie gra, popatrzeć czy sam nie robi czegoś źle, bić się w pierś i zachęcić tych biednych co jeszcze mają chęci, ale nie, w odwrotna stronę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przecież to wina ludzi i powszechnej laicyzacji i seksualizacji a nie biednego księdza, no ej! (Of kors, sarkazm)

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 11:22   #4067
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

A świeckie pogrzeby?

Chowaliśmy dwa lata temu moją ciotkę, ciotka zawsze była niereligijna, nie kryła się z tym, każdy kto ją trochę lepiej znał znajomi i rodzina to wiedział. Ale co z tego
Parę osób w ogóle nie przyszło, bo to nie pogrzeb
A hitem dla mnie był ojciec jej jednego znajomego, który się tak przejął, że pogrzeb będzie świecki, że wydzwaniał do mojej matki, próbował ją przekonać do zrobienia tego 'prawdziwego' pogrzebu, a po pogrzebie mówił, że jakby się dowiedział wcześniej i miał więcej czasu, to by mu się nas udało przekonać
__________________
So much internet so little time.

Edytowane przez Taranka
Czas edycji: 2022-09-17 o 11:23
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 12:19   #4068
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Zmienia się, tak naprawdę jeszcze kilkanaście czy nawet kilka lat temu w katolickich rodzinach normą było to że jeden z synów szedł do seminarium. Zazwyczaj najmłodszy, bo starsi układali sobie życie, brali śluby i mieli dzieci, a ten biedny najmłodszy zostawał z oczekiwaniami rodziców. Sama znam kilku takich najmłodszych synów i jedną córkę którzy pod wpływem presji rodziców poszli do seminarium lub zakonu. Tylko jedna z tych osób (jedynak wychowywany przez ultra katolicką mamę i babcię) jeszcze jest w kościele, reszta odeszła na etapie edukacji albo już po święceniach i nie chcą mieć z tą instytucją nic wspólnego. Kiedyś nie mieliby czego szukać w domach, teraz już widzę że to nie jest taki straszny wstyd i rodzice się do nich przyznają, jeszcze kilka lat temu to by było nie do pomyślenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To musi być zdecydowanie kwestia regionu, przeprowadzałam się w wiele miejsc w Polsce i nigdy o czymś takim nie słyszałam, nie znam nikogo, kto miałby kogokolwiek w rodzinie w seminarium albo kto byłby księdzem. A już o czymś takim jako norma to nigdy nie słyszałam, a pochodzę z mocno katolickich okolic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 13:04   #4069
inezina
Rozeznanie
 
Avatar inezina
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 779
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
W mojej rodzinie też jest silne przeświadczenie, że śluby cywilne biorą tylko rozwodnicy I gdy byłam mała, to słyszałam określenia, że ktoś ma partnera „z odzysku” mówione pogardliwym tonem.
My jesteśmy 7 lat po ślubie cywilnym. Przez pierwsze lata było gadanie, namawianie. Wg części rodziny nie mamy ślubu tylko przeszliśmy rejestrację.
Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że czasami w małych miejscowościach wiele zależy od proboszcza. Jak jest wrednym dziadem zdzierającym za sakramenty to faktycznie ludzie do kościoła nie pójdą. W większych miastach jest wybór - jak nie odpowiada ten ksiądz, to można pójść gdzieś indziej i nie będzie dużo dalej. Ja w promieniu do 15-20 minut piechotą mam co najmniej 4 kościoły do wyboru, przy czym jeden prowadzony przez zakonników, gdzie widać sporą różnicę w podejściu do wiary i całej otoczki.
W parafii moich rodziców jest ksiądz który przez wiernych nazywany jest złotówka. Ludzie nie zostawiają na nim suchej nitki. Na ślubach, pogrzebach potrafi takie rzeczy mówić aż człowieka trzęsie. Kościół mimo wszystko co niedzielę pełny. Miejscowość we wschodniej części lubelskiego.
Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
To musi być zdecydowanie kwestia regionu, przeprowadzałam się w wiele miejsc w Polsce i nigdy o czymś takim nie słyszałam, nie znam nikogo, kto miałby kogokolwiek w rodzinie w seminarium albo kto byłby księdzem. A już o czymś takim jako norma to nigdy nie słyszałam, a pochodzę z mocno katolickich okolic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też pierwszy raz o czymś takim słyszę a mieszkam na wschodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
inezina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-17, 13:08   #4070
nikisa
Zakorzenienie
 
Avatar nikisa
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Zawsze to konieczność odbycia dodatkowej wizyty, być może wyczekania się w kolejce i innych niedogodności.
Teraz są teleporady, to jedyna dobra rzecz pandemii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy

Piękno rodzi się w bólach niestety
290cc anatomy 29.04.2017 piękna data

nikisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 13:36   #4071
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
A świeckie pogrzeby?

Chowaliśmy dwa lata temu moją ciotkę, ciotka zawsze była niereligijna, nie kryła się z tym, każdy kto ją trochę lepiej znał znajomi i rodzina to wiedział. Ale co z tego
Parę osób w ogóle nie przyszło, bo to nie pogrzeb
A hitem dla mnie był ojciec jej jednego znajomego, który się tak przejął, że pogrzeb będzie świecki, że wydzwaniał do mojej matki, próbował ją przekonać do zrobienia tego 'prawdziwego' pogrzebu, a po pogrzebie mówił, że jakby się dowiedział wcześniej i miał więcej czasu, to by mu się nas udało przekonać
Jak wygląda świecki pogrzeb? Tylko złożenie do grobu? Jakieś przemówienia? Nigdy nie byłam.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:03   #4072
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89351762]Jak wygląda świecki pogrzeb? Tylko złożenie do grobu? Jakieś przemówienia? Nigdy nie byłam.[/QUOTE]Zamiast księdza jest mistrz ceremonii, który krotko opowiada o zmarłym kim był, co robił, jakieś tam wspomnienie a potem jak ksiądz prowadzi orszak do grobu, tam powie jeszcze parę słów. Ten na którym byłam był pogrzebem młodego muzyka-amatora, więc po drodze zamiast pieśni kościelnych z głośnika niesionego przez kogoś ze znajomych, rozbrzmiewała muzyka min.w wykonaniu zmarłego. Przy grobie też odtworzono min. Knockin' on heavens door i inne piosenki, które zmarły lubił. Jedyny pogrzeb, na którym nie byłam w stanie powstrzymać łez (przez tę muzykę).

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2022-09-17 o 14:07
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:03   #4073
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89351762]Jak wygląda świecki pogrzeb? Tylko złożenie do grobu? Jakieś przemówienia? Nigdy nie byłam.[/QUOTE]
Można nawet skorzystać z usług mistrzyni ceremonii. Ujmuje nie toga czerwone szpilki i jej sesja biznesowa
https://www.mistrzceremonii24.pl
A tak na poważnie to pewnie to też nigdy nie byłam na pogrzebie świeckim. Pewnie można jakieś wspomnienia w sali pożegnań, ale jak wygląda kondukt, kto idzie na czele itd. to nie wiem.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:25   #4074
Pusheen_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 656
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez inezina Pokaż wiadomość
My jesteśmy 7 lat po ślubie cywilnym. Przez pierwsze lata było gadanie, namawianie. Wg części rodziny nie mamy ślubu tylko przeszliśmy rejestrację. W parafii moich rodziców jest ksiądz który przez wiernych nazywany jest złotówka. Ludzie nie zostawiają na nim suchej nitki. Na ślubach, pogrzebach potrafi takie rzeczy mówić aż człowieka trzęsie. Kościół mimo wszystko co niedzielę pełny. Miejscowość we wschodniej części lubelskiego.Też pierwszy raz o czymś takim słyszę a mieszkam na wschodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Ehh u mnie było jedno "co powie wujek jakistam". W ogóle miło zaskoczyli mnie rodzice tz, oni gdzieś tam chodzą do kościoła regularnie, kolęda itp a tu z góry założyli ze cywilny będzie dobrze mnie już poznali

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Przecież to wina ludzi i powszechnej laicyzacji i seksualizacji a nie biednego księdza, no ej! (Of kors, sarkazm)

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka


Cytat:
Napisane przez 6roove Pokaż wiadomość
Haha u nas było podobnie, cywilny to nie ślub przecież! Była wręcz jakby obraza części rodziny, przekonywanie x razy, aby wziąć kościelny. Co z tego że nie chodzimy do kościoła, że tak postanowiliśmy, nie patrzyli na nasz wybór, tylko usilnie przekonywali, a jak wyszło dlaczego tak naciskają, to ręce mi opadły. Owszem są ludźmi bogobojnymi, jednak bliżej im do tzw. kościelnikow* , liczy się "co ludzie powiedzą"! I rzeczywiście, był problem, bo nikt przecież wokół ślubów cywilnych nie bierze. Ech.
* tak określam ludzi, co idą do kościoła, nie z duchowych pobudek, tylko są uczestnikami szopki pt. zawsze tak było, tak się robi, jak to w niedzielę nie iść do kościoła... a tego samego dnia można sąsiada obgadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przerażające jest to co piszecie.


Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
To musi być zdecydowanie kwestia regionu, przeprowadzałam się w wiele miejsc w Polsce i nigdy o czymś takim nie słyszałam, nie znam nikogo, kto miałby kogokolwiek w rodzinie w seminarium albo kto byłby księdzem. A już o czymś takim jako norma to nigdy nie słyszałam, a pochodzę z mocno katolickich okolic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czyli jakich? Ściana wschodnia (bez obrazy of course)?

Moja ciotka mieszka niedaleko seminarium duchownego. Nigdy nie słyszałam, aby młodzieńcy częściej decydowali się tam na zostanie klerykiem.

Za to znam jedną kobietę, która świetnie by się odnalazła w zakonie. I jest to niestety moja matka


Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Pusheen_
Czas edycji: 2022-09-17 o 14:27
Pusheen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:26   #4075
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 175
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Też będę mieć świecki pogrzeb bo takowy chcę mieć.Rodzina wie o tym i nigdy nie słyszałam żadnych komentarzy ale w sumie co mnie po będzie interesowało co ludzie powiedzą...Takie jest moje życzenie i tak mam nadzieję będzie.Co do ślubów to nigdy nie usłyszałam nawet od dalszej rodziny że jak to tak że ino cywilny.Nawet nie komentowali że na ślubie byłam ja ,mąż i 2 nieznanych nam świadków.Taki chcieliśmy i tak mieliśmy.Gdybym chciała mieć dzieci to byśmy ich nie chrzcili.
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo


Edytowane przez Milennka03
Czas edycji: 2022-09-17 o 14:27
Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:27   #4076
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Zamiast księdza jest mistrz ceremonii, który krotko opowiada o zmarłym kim był, co robił, jakieś tam wspomnienie a potem jak ksiądz prowadzi orszak do grobu, tam powie jeszcze parę słów. Ten na którym byłam był pogrzebem młodego muzyka-amatora, więc po drodze zamiast pieśni kościelnych z głośnika niesionego przez kogoś ze znajomych, rozbrzmiewała muzyka min.w wykonaniu zmarłego. Przy grobie też odtworzono min. Knockin' on heavens door i inne piosenki, które zmarły lubił. Jedyny pogrzeb, na którym nie byłam w stanie powstrzymać łez (przez tę muzykę).

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
U nas było trochę inaczej.
Jednego dnia mieliśmy pożegnanie z otwartą trumną, zwykle po nim jest przemówienie mistrza ceremonii i potem jedzie się na cmentarz. Z racji kremacji u nas to było rozbite na dwa dni, jednego dnia pożegnanie, następnego dnia przemówienie i złożenie urny do grobu z następnym przemówieniem.
Nasz mistrz ceremonii był wspaniały, napisał piękne przemówienie, całe było z nami uzgodnione, pytał o zmarłą więc to przemówienie było bardzo spersonalizowane, wybieraliśmy też muzykę.
Dla mnie ten pogrzeb był z tego powodu o wiele bardziej poruszający i intymny.

Sent from my DN2103 using Tapatalk
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:28   #4077
Imperfecta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez milka_70 Pokaż wiadomość
Przeczytaj co napisałaś.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
Czytałam co napisałam, zawsze czytam dla mnie mój skrót myślowy był zrozumiały, z resztą Tobie też go wyjaśniłam.
Imperfecta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 14:31   #4078
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89351762]Jak wygląda świecki pogrzeb? Tylko złożenie do grobu? Jakieś przemówienia? Nigdy nie byłam.[/QUOTE]Zatrudniłam mistrza ceremonii, on zorganizował przewóz urny i cała ceremonię na cmenatrzu. Całość trwała 20 minut. Finansowo kremacja i dochowek zmieściła się w dodatku pogrzebowym.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 15:00   #4079
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
U nas było trochę inaczej.
Jednego dnia mieliśmy pożegnanie z otwartą trumną, zwykle po nim jest przemówienie mistrza ceremonii i potem jedzie się na cmentarz. Z racji kremacji u nas to było rozbite na dwa dni, jednego dnia pożegnanie, następnego dnia przemówienie i złożenie urny do grobu z następnym przemówieniem.
Nasz mistrz ceremonii był wspaniały, napisał piękne przemówienie, całe było z nami uzgodnione, pytał o zmarłą więc to przemówienie było bardzo spersonalizowane, wybieraliśmy też muzykę.
Dla mnie ten pogrzeb był z tego powodu o wiele bardziej poruszający i intymny.

Sent from my DN2103 using Tapatalk
Ale to pożegnanie związane z kremacją jest niezależnie od tego czy pogrzeb jest świecki czy kościelny. Dlatego napisałam o samej ceremonii na cmentarzu. Z tego co czytam, na cmentarzu wyglądało to tak samo.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-17, 15:04   #4080
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Ale to pożegnanie związane z kremacją jest niezależnie od tego czy pogrzeb jest świecki czy kościelny. Dlatego napisałam o samej ceremonii na cmentarzu. Z tego co czytam, na cmentarzu wyglądało to tak samo.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
Chodziło mi o to że ze względu na kremację wszystko było rozbite na dwa dni
U nas dużo ludzi o tym nie wiedziało, bo też nie było wcześniej kremacji w rodzinie.

Sent from my DN2103 using Tapatalk
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-28 14:33:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.