Problem ze współlokatorkami - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-01-22, 16:32   #61
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Może i się przekłada, ale ja nie mam mieszkania wykończonego za gruby hajs, żadne marmury tylko standard i wynajmuję studentom albo pracującym parom. Wszystko zawsze czysto i ładnie, nawet ostatnio moi najemcy zwrócili mi moje meble, bo wstawili sobie własne.

To też jest częścią najmu, że mieszkanie się zużywa i po jakimś czasie coś trzeba wymienić albo odmalować. A jak jedna tura studentów doprowadza mieszkanie do ruiny to raczej tylko wina wynajmujące, że sobie raz w miesiącu nie sprawdzał, czy mieszkanie jest zadbane czy nie.
Właśnie takie najtańsze wykończenie najszybciej się zużywa. Już abstrahując od tego po ilu razach zawias w drzwiach od szafki się wyłamie, bo to trudniej sobie wyobrazić, podam przykład zużycia patelni. Każda się ostatecznie zniszczy i porysuje, ale jeśli jest używana 10 razy dziennie zamiast 1 raz dziennie, to zużyje się 10 razy szybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-22, 16:44   #62
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Właśnie takie najtańsze wykończenie najszybciej się zużywa. Już abstrahując od tego po ilu razach zawias w drzwiach od szafki się wyłamie, bo to trudniej sobie wyobrazić, podam przykład zużycia patelni. Każda się ostatecznie zniszczy i porysuje, ale jeśli jest używana 10 razy dziennie zamiast 1 raz dziennie, to zużyje się 10 razy szybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem, czy mam najtańsze, bo robiłam pod siebie, a że zmieniłam potem mieszkanie to inna sprawa

W każdym razie zużyty zawias to sprawa najemcy. Ja też nie mogę liczyć, że jak wynajmę mieszkanie parze to będą robić pranie 3 razy w tygodniu, bo może się okazać, że będą robić 10 czy 15 prań. No takie atrakcje wynajmowania. W życiu by mi nie przyszło do głowy żeby śledzić, czy jak wynajmuję parze to przypadkiem nie zaprosili sobie dwóch osób na weekend albo czy nie pomieszkuje u nich trzecia czy czwarta.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-22, 16:45   #63
c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Miałam różne dziwne przeżycia ze współlokatorkami... Najgorsza była taka co już pracowała, zarabiała hajs, a podkradała nam wszystko od płynów do naczyń po rzeczy pod prysznicem. Manipulowała, wszyscy mieliśmy się dostosowywać pod jej wymysły. Nie miała np. własnych kubków, to jak ktoś ją odwiedzał to brała sobie moje. Kradła kawę nagminnie - kiedyś się wkurzyłam i dodałam środek przeczyszczający do kawy pochorowała się biedna
Po 10-15 osób odwiedzających nie miałam, ale Ci współczuje - człowiek nie czuje się jak u siebie w takim środowisku.
Co do sprzątania to jest idiotyczne, tylko ty sprzątasz tę toaletę? Co to za wytłumaczenie, że nie umieją? Następnym razem wołasz je i im pokazujesz jak się czyści kibel.
Spróbuj może po prostu znaleźć kogoś na swoje miejsce? Pogadaj z właścicielem i spytaj czy byłaby taka możliwość z powodów prywatnych, żeby kogoś znaleźć i się wyprowadzić.
Nigdy nie miałam sytuacji, że ktoś w ogóle nie sprzątał - zawsze była zmiana raz na tydzień, czasem ktoś nie zrobił swojej i był lekki kwas... no ale to czasem. Współczuje mieszkania ze współlokatorem, ja już bym się nigdy na to nie porwała.
c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-22, 19:13   #64
Lalalu181818
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 104
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Nic nie zrobisz im syf nie przeszkadza gdyby lubily miec czysto mialyby takie podejscie jak ty i tez chcialyby sie jakos dogadac ktora co kiedy sprzata tez by sprzataly. Probowalas ustalic z nimi grafik? ktora kiedy co moze sprzatac? Tak byloby sprawiedliwie jakbyscie ustalily wszystko miedzy soba. Wiesz z ludzmi ogolnie ciezko sie mieszka czesto sa jakies klotnie, problemy bo kazdy ma jakies swoje dziwadstwa. u mnie na akademiku tez byla tragedia juz nie mowiac o tym ze ukradli mi wiekszosc moich rzeczy z kuchni brali sobie bez pytania i nigdy nie wracalo na swoje miejsce. Wrocilam z jedna lyzka.... Naszczescie to juz za mna

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Hahah moj chlopak tez powiedzial ze nie umie musialam mu pokazac po czym stwierdzil ze nie lubi.... powiedzialam ze ja to uwielbiam myc kibel ze to moje najwieksze hobby haha
Lalalu181818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 09:35   #65
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 297
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Przegrana sprawa. Jeśli będziesz im ciągle zwracać uwagę to tylko pogorszą się Wasze relacje. Ciężko jest się zmienić i swoje nawyki nawet dla samego siebie, a co dopiero dla obcej osoby...

Trzeba zacisnąć zęby, minimalizować straty (np. trzymanie drogich kosmetyków w pokoju) i jak najszybciej zmienić mieszkanie.

Bardzo współczuję sytuacji, każdy zasługuje na możliwość odpoczynku.
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 10:51   #66
Alvarooo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 18
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość

To też jest częścią najmu, że mieszkanie się zużywa i po jakimś czasie coś trzeba wymienić albo odmalować. A jak jedna tura studentów doprowadza mieszkanie do ruiny to raczej tylko wina wynajmującego, że sobie raz w miesiącu nie sprawdzał, czy mieszkanie jest zadbane czy nie.

Ja np. nie mam zwyczaju kontrolować wynajmujących. Nie po to wynajmuję mieszkanie, żeby niańczyć obcych ludzi, poza sam jakbym wynajmował mieszkanie, nie chciałbym żeby mi właściciel się pałętał i sprawdzał, czy kibel umyłem i i kuchenki nie spaliłem. Zdarzało mi po dwa lata nie być w mieszkaniu, syf był raz.
Alvarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 11:02   #67
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Alvarooo Pokaż wiadomość
Ja np. nie mam zwyczaju kontrolować wynajmujących. Nie po to wynajmuję mieszkanie, żeby niańczyć obcych ludzi, poza sam jakbym wynajmował mieszkanie, nie chciałbym żeby mi właściciel się pałętał i sprawdzał, czy kibel umyłem i i kuchenki nie spaliłem. Zdarzało mi po dwa lata nie być w mieszkaniu, syf był raz.

No raczej, mowa o 16 latkach czy dorosłych osobach podpisujących umowę o dach nad głowa, pod którym prowadzą życie. Jakby mi tak właściciel przychodził, nie daj bóg sam sobie otwierał, to za każdym razem dzwonilabym po szkieły
Bardzo szokuje mnie, ze w Polsce chyba nadal jest na to jakieś przyzwolenie ciche - abstrakcja. Wydaje mi się, ze to pokrój tych wynajmujących co to śmietnisko robią z tych mieszkań i tej komódki nie wywalaj, to musi tu stać, ta kanapa zostaje bla bla bla, czyli mający zerowe pojęcie o wynajmie i są po prostu januszami w tej kwestii

Jeśli ktoś się tak boi o zniszczenia to niech nie wynajmuje mieszkania, nie ma takiego obowiązku. Problem solved.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2023-01-24 o 11:05
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-01-24, 14:15   #68
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Alvarooo Pokaż wiadomość
Ja np. nie mam zwyczaju kontrolować wynajmujących. Nie po to wynajmuję mieszkanie, żeby niańczyć obcych ludzi, poza sam jakbym wynajmował mieszkanie, nie chciałbym żeby mi właściciel się pałętał i sprawdzał, czy kibel umyłem i i kuchenki nie spaliłem. Zdarzało mi po dwa lata nie być w mieszkaniu, syf był raz.
Ja raz wynajmowałam mieszkanie z właścicielką wpadającą co jakiś czas niby tylko po kasę i mam nadzieję, że nigdy więcej.

Autorko, może ktoś z tej gromady którą ciągle gościcie będzie chętny się wprowadzić za Ciebie? Aż szkoda, żeby jakaś obca osoba w to wdepnęła.

Edytowane przez chacaos
Czas edycji: 2023-01-24 o 14:16
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 14:48   #69
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Alvarooo Pokaż wiadomość
Ja np. nie mam zwyczaju kontrolować wynajmujących. Nie po to wynajmuję mieszkanie, żeby niańczyć obcych ludzi, poza sam jakbym wynajmował mieszkanie, nie chciałbym żeby mi właściciel się pałętał i sprawdzał, czy kibel umyłem i i kuchenki nie spaliłem. Zdarzało mi po dwa lata nie być w mieszkaniu, syf był raz.
Można nie pilnować dorosłych ludzi i wierzyć, że tak się zachowają. Studentow- nie wiem. Cieszy mnie, że wynajmujący mają takie zaufanie do ludzi

Możemy o tym dyskutowac, ile wlezie, ale wejście raz na miesiąc do mieszkania i sprawdzenie w jakim jest stanie pod obecność najemcy jeszcze nikogo nie zabiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 15:12   #70
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Ja nie robię nalotów, idę jak mnie wzywają, bo coś się dzieje. Są uprzedzeni, więc jest w miarę czysto, ja mam możliwość rzucić okiem na mieszkanie. Była np. taka sytuacja, że ktoś przypalił nowy garnek na amen i zostawił na blacie. Jak to zobaczyłam, to poprosiłam by ustalili między sobą kto to zrobił i by sprawca odkupił garnek. I tak było. Oczywiście zdarzało mi się kupowanie nowych krzeseł, bo były połamane, nie wiadomo przez kogo, ale ogólnie wrzucam to w koszty eksploatacji i nie robię problemów. Gdyby było wiadomo kto połamał to bym potrąciła z kaucji, a tak nie stosuję odpowiedzialności zbiorowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 16:12   #71
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Alvarooo Pokaż wiadomość
Ja np. nie mam zwyczaju kontrolować wynajmujących. Nie po to wynajmuję mieszkanie, żeby niańczyć obcych ludzi, poza sam jakbym wynajmował mieszkanie, nie chciałbym żeby mi właściciel się pałętał i sprawdzał, czy kibel umyłem i i kuchenki nie spaliłem. Zdarzało mi po dwa lata nie być w mieszkaniu, syf był raz.
Też tak uważam.

Ostatnio byłam u lokatorów może pół roku temu, podpisać drugą umowę. I nie planuje ich nachodzić.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-25, 14:31   #72
Alvarooo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 18
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Można nie pilnować dorosłych ludzi i wierzyć, że tak się zachowają. Studentow- nie wiem. Cieszy mnie, że wynajmujący mają takie zaufanie do ludzi

Możemy o tym dyskutowac, ile wlezie, ale wejście raz na miesiąc do mieszkania i sprawdzenie w jakim jest stanie pod obecność najemcy jeszcze nikogo nie zabiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie zabiło ale zważ, że aby zrobić taką kontrolę musiałbym pojechać na drugi koniec miasta, umówić się aby najemcy byli w domu i jeszcze tyłek zawracać obcym ludziom. Sama wizja takiego obchodu, że zaglądam po kolei do wszystkich pomieszczeń wywołuje we mnie ciary żenady
Bywam tylko jak muszę albo mnie potrzebują do czegoś, a i takie wizyty często odbywają się w drzwiach. Robię tak jakbym sam chciał być traktowany jako klient.

A studenci nie byli dziećmi, 24-25 lat, prace pisali. Wyszło jak wyszło ale nawet złe doświadczenia nie rzutują u mnie na kolejnych najemców.
Alvarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 15:00   #73
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Problem ze współlokatorkami

W Polsce to serio jest normalne, takie nachodzenie najemców przez właściciela mieszkania? Wynajmuję w Niemczech mieszkanie od 10 lat, właściciela na ulicy bym nie poznała. Tak samo w moim kręgu rodziny i znajomych. Wynajmujesz komuś mieszkanie = nie masz w tym mieszkaniu nic do gadania. Tylko że te mieszkania zawsze były "puste" - tylko sanitaria i ewentualnie kuchnia, za którą się dopłacało, a resztę trzeba było meblować samemu. Więc nie takie typowe pokoje na wynajem. Mimo wszystko najazdy właściciela jak na plantacji bawełny do doglądania swoich włości uważam za uwłaczające. Umowa jest, kaucja jest, koniec tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 17:05   #74
Hiromi_Ise
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 297
Dot.: Problem ze współlokatorkami

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89478269]W Polsce to serio jest normalne, takie nachodzenie najemców przez właściciela mieszkania? Wynajmuję w Niemczech mieszkanie od 10 lat, właściciela na ulicy bym nie poznała. Tak samo w moim kręgu rodziny i znajomych. Wynajmujesz komuś mieszkanie = nie masz w tym mieszkaniu nic do gadania. Tylko że te mieszkania zawsze były "puste" - tylko sanitaria i ewentualnie kuchnia, za którą się dopłacało, a resztę trzeba było meblować samemu. Więc nie takie typowe pokoje na wynajem. Mimo wszystko najazdy właściciela jak na plantacji bawełny do doglądania swoich włości uważam za uwłaczające. Umowa jest, kaucja jest, koniec tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Z nachodzeniem się nie spotkałam, ale miałam wątpliwą przyjemność wynajmować od typa, który się, wzorem tutejszych propozycji, kazał spowiadać z odwiedzin gości. Jak jeździł do domu to specjalnie nadkładał drogi, żeby przejechać obok nas, żeby sprawdzić czy czasem jakieś obce auta nie stoją na podjeździe XDDDD
Hiromi_Ise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 17:56   #75
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Problem ze współlokatorkami

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89478269]W Polsce to serio jest normalne, takie nachodzenie najemców przez właściciela mieszkania? Wynajmuję w Niemczech mieszkanie od 10 lat, właściciela na ulicy bym nie poznała. Tak samo w moim kręgu rodziny i znajomych. Wynajmujesz komuś mieszkanie = nie masz w tym mieszkaniu nic do gadania. Tylko że te mieszkania zawsze były "puste" - tylko sanitaria i ewentualnie kuchnia, za którą się dopłacało, a resztę trzeba było meblować samemu. Więc nie takie typowe pokoje na wynajem. Mimo wszystko najazdy właściciela jak na plantacji bawełny do doglądania swoich włości uważam za uwłaczające. Umowa jest, kaucja jest, koniec tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Chodzenie i sprawdzanie wszystkich pomieszczeń nie wydaje mi się normalne, ale jeśli najemcy wzywają właściciela lub czynsz pobiera się w gotówce, to najczęściej siłą rzeczy rzuci się okiem na części wspólne, przez które się przechodzi. Przynajmniej ja tak miałam i sama robię podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:07   #76
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Problem ze współlokatorkami

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89478269]W Polsce to serio jest normalne, takie nachodzenie najemców przez właściciela mieszkania? Wynajmuję w Niemczech mieszkanie od 10 lat, właściciela na ulicy bym nie poznała. Tak samo w moim kręgu rodziny i znajomych. Wynajmujesz komuś mieszkanie = nie masz w tym mieszkaniu nic do gadania. Tylko że te mieszkania zawsze były "puste" - tylko sanitaria i ewentualnie kuchnia, za którą się dopłacało, a resztę trzeba było meblować samemu. Więc nie takie typowe pokoje na wynajem. Mimo wszystko najazdy właściciela jak na plantacji bawełny do doglądania swoich włości uważam za uwłaczające. Umowa jest, kaucja jest, koniec tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Niekoniecznie jest normalne. Z 6 stancji, które wynajmowałam jako studentka trafiłam raz na właścicielkę która wpadała wziąć kasę i skomentować czystość, innych właścicieli nie widywałam wcale lub tylko gdy była potrzeba.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 08:38   #77
tinque
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 261
Dot.: Problem ze współlokatorkami

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89478269]W Polsce to serio jest normalne, takie nachodzenie najemców przez właściciela mieszkania? Wynajmuję w Niemczech mieszkanie od 10 lat, właściciela na ulicy bym nie poznała. Tak samo w moim kręgu rodziny i znajomych. Wynajmujesz komuś mieszkanie = nie masz w tym mieszkaniu nic do gadania. Tylko że te mieszkania zawsze były "puste" - tylko sanitaria i ewentualnie kuchnia, za którą się dopłacało, a resztę trzeba było meblować samemu. Więc nie takie typowe pokoje na wynajem. Mimo wszystko najazdy właściciela jak na plantacji bawełny do doglądania swoich włości uważam za uwłaczające. Umowa jest, kaucja jest, koniec tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To zależy od właściciela. Miałam takiego, którego widziałam tylko 2 razy, przy podpisaniu umowy i wyprowadzce, takiego który przyjeżdżał co miesiąc po pieniądze (za każdym razem dzwonił i się umawialiśmy) i takiego który przychodził raz w tygodniu kontrolować mieszkanie bez żadnej zapowiedzi. Twierdził, że nikogo nie kontroluje, do pokojów nie zagląda ale dla mnie to była przesada. Zaglądał do łazienki i kuchni. Przychodził z rana licząc że nikogo nie ma w środku, a ja byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
tinque jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 10:45   #78
kokolins
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 172
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Bardzo szokuje mnie, ze w Polsce chyba nadal jest na to jakieś przyzwolenie ciche - abstrakcja. Wydaje mi się, ze to pokrój tych wynajmujących co to śmietnisko robią z tych mieszkań i tej komódki nie wywalaj, to musi tu stać, ta kanapa zostaje bla bla bla, czyli mający zerowe pojęcie o wynajmie i są po prostu januszami w tej kwestii
Ojejku, tak bardzo tak! Mnie też szokuje. W myśl tej zasady, jak ktoś nie może pozwolić sobie na zakup mieszkania, przez całe życie będzie się czuł jak w gościach. Autentycznie smutne, że wielu ludzi nie widzi w tym nic złego


Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka
kokolins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 13:10   #79
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Alvarooo Pokaż wiadomość
No nie zabiło ale zważ, że aby zrobić taką kontrolę musiałbym pojechać na drugi koniec miasta, umówić się aby najemcy byli w domu i jeszcze tyłek zawracać obcym ludziom. Sama wizja takiego obchodu, że zaglądam po kolei do wszystkich pomieszczeń wywołuje we mnie ciary żenady
Bywam tylko jak muszę albo mnie potrzebują do czegoś, a i takie wizyty często odbywają się w drzwiach. Robię tak jakbym sam chciał być traktowany jako klient.

A studenci nie byli dziećmi, 24-25 lat, prace pisali. Wyszło jak wyszło ale nawet złe doświadczenia nie rzutują u mnie na kolejnych najemców.
Wycieczka raz na x czasu na drugi koniec miasta to nie jest jakiś wyczyn z kosmosu. Ja NIGDY nie kontrolowałam w sensie żadnego obchodu, ale wielokrotnie bywałam u najemców, bo np. coś trzeba było ustalić, podpisać i widziałam w jakim stanie jest mieszkanie. Jeżeli miałabym wątpliwości, bo np. byłyby skargi sąsiadów to raczej nie miałabym oporów. Jeśli ktoś z najemców zgłaszałby mi problemy z innymi lokatorami i ich np. porządkiem czy czystością to chyba nie miałabym nawet problemów z krótko wcześniej zapowiedzianą wizytą.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-26, 15:35   #80
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Problem ze współlokatorkami

No i ten przypalony garnek czy krzesło to nie mogło poczekać do końca umowy z uregulowaniem? Że trzeba nachodzić co miesiąc żeby na bieżąco monitorować takie drobnostki, tylko wyszukiwać prawdziwych i domniemanych przewinień.

A należności na konto przelewem zamiast wymówki do sprawdzenia pomieszczeń?

Nie po to wydaje się grubą kasę na mieszkanie żeby wiecznie czuć się jak w gości i co miesiąc przygotowywać się do wizytacji, a potem zmuszać się smalltalku z właścicielem doglądającym swoich włości.



Miałam sytuację z "uprzejmym comiesięcznym nachodzeniem" i komfort widzenia się co pół roku/co rok. I bardzo sobie chwalę ten drugi model. Mieszkania nie rozniosłam jakby ktoś pytał i kontakt telefoniczny w jakiś szybszych sprawach był serdeczniejszy i sprawniejszy.
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 18:27   #81
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
No i ten przypalony garnek czy krzesło to nie mogło poczekać do końca umowy z uregulowaniem? Że trzeba nachodzić co miesiąc żeby na bieżąco monitorować takie drobnostki, tylko wyszukiwać prawdziwych i domniemanych przewinień.

A należności na konto przelewem zamiast wymówki do sprawdzenia pomieszczeń?

Nie po to wydaje się grubą kasę na mieszkanie żeby wiecznie czuć się jak w gości i co miesiąc przygotowywać się do wizytacji, a potem zmuszać się smalltalku z właścicielem doglądającym swoich włości.



Miałam sytuację z "uprzejmym comiesięcznym nachodzeniem" i komfort widzenia się co pół roku/co rok. I bardzo sobie chwalę ten drugi model. Mieszkania nie rozniosłam jakby ktoś pytał i kontakt telefoniczny w jakiś szybszych sprawach był serdeczniejszy i sprawniejszy.
Ja wynajmuję tanio

Ale przypalony garnek to w ogóle dla mnie poza konkursem, bo ja takich rzeczy nie wliczam- naczynia się zużywają. Problemem dla mnie by był roztrzaskany telewizor albo obrzygane ściany. Parę razy zobaczyłam, że jest ok i mi wystarczy.

Jak odbierałam czynsz osobiście to nikt ze mną small talku nie uprawiał a i ja nie oczekiwałam. Ale to byli Ci "gorsi" najemcy.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 19:37   #82
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Ja wynajmuję tanio

Ale przypalony garnek to w ogóle dla mnie poza konkursem, bo ja takich rzeczy nie wliczam- naczynia się zużywają. Problemem dla mnie by był roztrzaskany telewizor albo obrzygane ściany. Parę razy zobaczyłam, że jest ok i mi wystarczy.

Jak odbierałam czynsz osobiście to nikt ze mną small talku nie uprawiał a i ja nie oczekiwałam. Ale to byli Ci "gorsi" najemcy.
Nie ma czegoś takiego jak tanio bo wszystkie ceny są duże więc nawet twoja cena "poniżej rynkowej" to i tak grube pieniądze. A z resztą jakiekolwiek, co to ma za znaczenie - mniej płacisz niż przeciętny wynajmujący to nie zasługujesz na cywilizowany wynajem jak na zachodzie tylko nachodzenie?


No i po co ta wstawka? To w końcu smalltalk ma jednak wpływ na ogólną ocenę? To mogłaś otrzymać kasę w drzwiach i nawet nie



Wszystko można ograniczyć do przelewu, ale nachodzenie plus nieodprowadzenie podatku za prowadzenie działalności w formie najmu mieszkania górą
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 20:28   #83
kokolins
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 172
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Ja wynajmuję tanio



Ale przypalony garnek to w ogóle dla mnie poza konkursem, bo ja takich rzeczy nie wliczam- naczynia się zużywają. Problemem dla mnie by był roztrzaskany telewizor albo obrzygane ściany. Parę razy zobaczyłam, że jest ok i mi wystarczy.



Jak odbierałam czynsz osobiście to nikt ze mną small talku nie uprawiał a i ja nie oczekiwałam. Ale to byli Ci "gorsi" najemcy.
Jeśli najemcy opłacają tylko czynsz i media to szacun. Jeśli zarabiasz na wynajmie, to biorąc pod uwagę ceny, co najwyżej może nieco taniej. Biorąc pod uwagę Twój stosunek do mieszkania i lokatorów, wolałabym dopłacić i mieć spokój

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka
kokolins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 22:09   #84
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
Nie ma czegoś takiego jak tanio bo wszystkie ceny są duże więc nawet twoja cena "poniżej rynkowej" to i tak grube pieniądze. A z resztą jakiekolwiek, co to ma za znaczenie - mniej płacisz niż przeciętny wynajmujący to nie zasługujesz na cywilizowany wynajem jak na zachodzie tylko nachodzenie?


No i po co ta wstawka? To w końcu smalltalk ma jednak wpływ na ogólną ocenę? To mogłaś otrzymać kasę w drzwiach i nawet nie



Wszystko można ograniczyć do przelewu, ale nachodzenie plus nieodprowadzenie podatku za prowadzenie działalności w formie najmu mieszkania górą
Aaa czyli Ty z tych, co uważają, że na wynajmie zbija się kokosy i wszystko jest drogo, bo wynajmujący śmie zarabiać na mieszkaniu A jak jeszcze ma więcej niż jedno to już w ogóle ucisk społeczny i powinno to być zabronione- były już takie opinie w innym wątku.

A na zachodzie to niby wynajmujący nie przychodzi do najemców? Nie wiem, skąd taki pomysł- są jakieś badania na ten temat czy tylko "słyszałam"?

I tak- sposób zachowania ludzi (small talk) wpływa na ich ocenę i czy sympatyczni i otwarci czy nie.

Cytat:
Napisane przez kokolins Pokaż wiadomość
Jeśli najemcy opłacają tylko czynsz i media to szacun. Jeśli zarabiasz na wynajmie, to biorąc pod uwagę ceny, co najwyżej może nieco taniej. Biorąc pod uwagę Twój stosunek do mieszkania i lokatorów, wolałabym dopłacić i mieć spokój

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka
Na szczęście nie ma przymusu i ja mogę wynajmować komu i jak chcę i nikt nie musi wynajmować ode mnie jeżeli mu wynajmujący lub mieszkanie nie odpowiada
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 22:44   #85
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
No i ten przypalony garnek czy krzesło to nie mogło poczekać do końca umowy z uregulowaniem? Że trzeba nachodzić co miesiąc żeby na bieżąco monitorować takie drobnostki, tylko wyszukiwać prawdziwych i domniemanych przewinień.

A należności na konto przelewem zamiast wymówki do sprawdzenia pomieszczeń?

Nie po to wydaje się grubą kasę na mieszkanie żeby wiecznie czuć się jak w gości i co miesiąc przygotowywać się do wizytacji, a potem zmuszać się smalltalku z właścicielem doglądającym swoich włości.



Miałam sytuację z "uprzejmym comiesięcznym nachodzeniem" i komfort widzenia się co pół roku/co rok. I bardzo sobie chwalę ten drugi model. Mieszkania nie rozniosłam jakby ktoś pytał i kontakt telefoniczny w jakiś szybszych sprawach był serdeczniejszy i sprawniejszy.
Przecież wyraźnie napisałam, że przychodzę tam tylko wzywana, jak im się coś dzieje. Płacą przelewem na konto, nie łażę im po domu i nie kontroluję. Do tego stopnia nie kontroluję, że jak się jeden wyprowadził a drugi wprowadził, to nie sprawdzałam mebli i sprzętu, a to nowy najemca pokoju zgłosił, że krzesło połamane. No to biorę na klatę i nie będę robić komedii. A z garnkiem to było tak, że kupiłam je w środę, a w piątek dowoziłam im kolejne zakupy AGD, i wtedy ten spalony na amen garnek zobaczyłam. Miał całe dwa dni, sorry, ale dla mnie to nie jest normalne zużycie. Zresztą co ja będę tłumaczyć, każdy robi jak uważa. Bardzo dbamy o najemców, ja mam listy rezerwowe, bo Erasmusi z poprzednich lat sobie polecają. Cokolwiek im potrzeba z reguły tego samego dnia lub następnego im wieziemy - miksery, pościele, nowe materace, najróżniejsze przedmioty, o które proszą. Mają jak u Pana Boga za piecem szczerze mówiąc, opłacam im też sprzątaczkę. A w zamian oczekuję poszanowania mieszkania i współlokatorów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 04:06   #86
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
Nie ma czegoś takiego jak tanio bo wszystkie ceny są duże więc nawet twoja cena "poniżej rynkowej" to i tak grube pieniądze. A z resztą jakiekolwiek, co to ma za znaczenie - mniej płacisz niż przeciętny wynajmujący to nie zasługujesz na cywilizowany wynajem jak na zachodzie tylko nachodzenie?


No i po co ta wstawka? To w końcu smalltalk ma jednak wpływ na ogólną ocenę? To mogłaś otrzymać kasę w drzwiach i nawet nie



Wszystko można ograniczyć do przelewu, ale nachodzenie plus nieodprowadzenie podatku za prowadzenie działalności w formie najmu mieszkania górą
Na cywilizowanym zachodzie, wynajemcy do najmu mieszkania przeprowadzaja casting, najemxy daja referencje i zaświadczenie o dochodach. I jest łatwiejszy proces eksmisji.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 09:22   #87
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
No i ten przypalony garnek czy krzesło to nie mogło poczekać do końca umowy z uregulowaniem? Że trzeba nachodzić co miesiąc żeby na bieżąco monitorować takie drobnostki, tylko wyszukiwać prawdziwych i domniemanych przewinień.

A należności na konto przelewem zamiast wymówki do sprawdzenia pomieszczeń?

Nie po to wydaje się grubą kasę na mieszkanie żeby wiecznie czuć się jak w gości i co miesiąc przygotowywać się do wizytacji, a potem zmuszać się smalltalku z właścicielem doglądającym swoich włości.



Miałam sytuację z "uprzejmym comiesięcznym nachodzeniem" i komfort widzenia się co pół roku/co rok. I bardzo sobie chwalę ten drugi model. Mieszkania nie rozniosłam jakby ktoś pytał i kontakt telefoniczny w jakiś szybszych sprawach był serdeczniejszy i sprawniejszy.
Wiesz, na konto to by musiało być wszystko na legalu. Nikogo konkretnie o nic nie posądzam, ale jaki inny niby cel jest regularnego latania po gotówkę na drugi koniec miasta, jak nie nielegalny wynajem i/lub chęć kontroli najemcy? Przecież na konto i szybciej i bezpieczniej.

Właśnie dlatego między innymi rynek mieszkaniowy w Polsce tak wygląda. Na wynajmie zawsze jest się obcym "w gościach", dlatego jest taka presja z kupowaniem własnego na kredyt, żeby w końcu poczuć się jak w domu, żeby nikt nie kontrolował i nie robił nalotów na kontrole.

Jak już pisałam, wynajmuję mieszkanie w Niemczech od 10 lat, wlasciciela widziałam ze dwa razy na początku przy podpisywaniu umowy i tyle. Czuję się jak u siebie, robię w mieszkaniu co chcę, przemalowuję ściany jak mi się podoba, sprowadzam w odwiedziny kogo mi się podoba i oprócz tego, że płacę jemu a nie bankowi i to mieszkanie nie będzie za jakiś czas moje - nie widzę żadnej różnicy z własnościowym.

Polska cebula jak zawsze sama sobie utrudnia życie.

Nie piję w 100% do piszącej tu właścicielki, żeby nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Czas edycji: 2023-01-27 o 09:29
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 09:55   #88
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2023-01-27 o 09:57
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 10:03   #89
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Problem ze współlokatorkami

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89480011]Na cywilizowanym zachodzie, wynajemcy do najmu mieszkania przeprowadzaja casting, najemxy daja referencje i zaświadczenie o dochodach. I jest łatwiejszy proces eksmisji.[/QUOTE]


O właśnie


[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89480197]Wiesz, na konto to by musiało być wszystko na legalu. Nikogo konkretnie o nic nie posądzam, ale jaki inny niby cel jest regularnego latania po gotówkę na drugi koniec miasta, jak nie nielegalny wynajem i/lub chęć kontroli najemcy? Przecież na konto i szybciej i bezpieczniej.

Właśnie dlatego między innymi rynek mieszkaniowy w Polsce tak wygląda. Na wynajmie zawsze jest się obcym "w gościach", dlatego jest taka presja z kupowaniem własnego na kredyt, żeby w końcu poczuć się jak w domu, żeby nikt nie kontrolował i nie robił nalotów na kontrole.

Jak już pisałam, wynajmuję mieszkanie w Niemczech od 10 lat, wlasciciela widziałam ze dwa razy na początku przy podpisywaniu umowy i tyle. Czuję się jak u siebie, robię w mieszkaniu co chcę, przemalowuję ściany jak mi się podoba, sprowadzam w odwiedziny kogo mi się podoba i oprócz tego, że płacę jemu a nie bankowi i to mieszkanie nie będzie za jakiś czas moje - nie widzę żadnej różnicy z własnościowym.

Polska cebula jak zawsze sama sobie utrudnia życie.

Nie piję w 100% do piszącej tu właścicielki, żeby nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Z moich obserwacji wynika, że w Polsce taki wynajem na długi termin to nie jest częsty. Jak wynajmuje się studentom to wiadomo, jak młodym parom to też podobnie.


Mnie też by się nie chciało co miesiąc odbierać czynszu, ale ja się domyślam, że poza nielegalem to niektórzy sobie zostawiają taką furtkę właśnie po to żeby mieć wymówkę spojrzenia do mieszkania.



Rodzice mojego znajomego wynajmują mieszkanie i tam ojciec właśnie robi takie naloty, bo "przecież to jest jego" i ponoć mu nie przetłumaczy. Tego bym nie zniosła, że ja np. chodzę sobie nago po chacie a tu mi nagle obcy facet przekręca klucz w zamku. Ale najemców mają ciągle, więc nie wiem...
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 10:40   #90
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Problem ze współlokatorkami

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2023-01-27 o 10:48
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-01-30 20:05:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:59.