Czy was też dotyka seksualizacja?

[milka_70]

Napisane przez cava

Ale masakra.



Moja córka po powrocie z wycieczki do Włoch, powiedziała ze w życiu tam nie wróci.

Już po pierwszym dniu wszystkie dziewczyny z wycieczki mimo okropnego upału nosiły tylko spodnie i nigdzie nie wychodziły w grupie mniejszej niż 3.

Obrzydzone były tym, co je tam spotkało ze strony lokalnych mężczyzn.

Przy czym zaznały chyba takiego przaśnego włoskiego standardu, bo to była budżetowa szkolna wycieczka a nie zamknięta sfera 5cio gwiazdkowych hoteli i drogich restauracji.



Powiedziała ze do końca życia Włochy będą jej się kojarzyć z zapachem szczyn po bramach w ciasnych uliczkach, brudem i włoskimi dziadami sliniacymi się i pchającymi do wszystkiego - młodzi chłopcy tez tam lekko nie maja, tez są wg lokalsów ponętni

Nienawidzę kultury macho

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[denneris]

Odpowiadając na pytanie w temacie- mnie to jakoś nie dotyka. Nie miałam jakichś druzgocących sytuacji w swoim życiu, więc może nie jestem wyczulona. A udział kobiet w meczach, hostessowanie itp - dopóki kobiety biorą w tym udział z własnej woli i same nie mają z tym problemu to dla mnie ok.
Nie zastanawiam się też nad tym za bardzo. Jestem trochę zdziwiona, że ktoś to może tak przeżywać, ale pewnie wpływ mają tutaj jakieś osobiste doświadczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89656503]Ja akurat bardzo lubię Włochów i poznałam samych miłych ludzi, ale może miałam szczęście. [/QUOTE]

To znaczy, żebyśmy się dobrze zrozumiały. Ja nie twierdzę, że wszyscy Włosi i wszędzie są tacy nachalni i wylewni. Absolutnie nie.
Ale z niechcianym zainteresowaniem ze strony obych facetów w miejscach publicznych i w biały dzień najintensywniej spotkałam się właśnie tam. Oni ewidentnie mają jobla na punkcie blondynek. Nie że na każdym kroku i nie można spokojnie przejść, ale serio - moja siostra dostała brawa (!!) i gwizdy na ulicy od grupy facetów stojących na przystanku kiedy obok nich przechodziła, mnie też zaczepiano, jacyś randomowi faceci chcieli mnie łapać za rękę, klepać po tyłku (!!). Jak szłam z mężem, to absolutnie nie, ale jak byłam sama albo tylko z innymi kobietami, to byłyśmy zaczepiane.
Dla mnie to szokujące zachowanie. Nigdzie indziej nie spotkałam się z czymś takim. No, może tylko w Dubaju i w Chinach (ale na znacznie mniejszą skalę). Włoscy faceci w moich oczach są z deka stuknięci

[niemanicka]

Moim zdaniem powoli się to zmienia. Mnie to bolało bardziej jak byłam młodsza. Najgorsze teledyski to lata 2000, czasy Britney Spears czy the Pussycat Dolls. Oczywiście chodzi o pieniądze, kobiece ciało dobrze się sprzedaje. Choć wydaje mi się, że obecnie jest mniej takiej seksualizacji.

Zgadzam się co do strojów sportowych - kobiety w stanikach i majtkach a faceci szorty i tshirt - co to ma być? Dla mnie to sugeruje, że kobiety mają wartość tylko jako ciało, ze ich osiągnięcia nie mają takiego znaczenia. Niestety.

W galach Fame MMA są przepiękne hostessy trzymające numer rundy i powiem szczerze, że zawsze podziwiam je za urodę, jednocześnie trochę gryzie mnie to, że to znowu ta seksualizacja.

Nie obwiniam natomiast hostess czy cheerleaderek za to, że FACECI przekładają seksualizację na wszystkie kobiety w ogóle. Trzeba odróżniać zawód modelki od bycia po prostu kobietą. Natomiast sama widzę, że faceci mają z tym problem, edukacja po prostu leży w tym temacie.

Dla kontrastu podam jeszcze reklamę, która jest obecna w moim mieście, a mianowicie reklama slipów dla mężczyzn - na billboardach roznegliżowani modele wlasnie w slipach na byku. Nazwa sklepu wlasnie tak brzmi. Zawsze mnie to bawi.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez denneris

A udział kobiet w meczach, hostessowanie itp - dopóki kobiety biorą w tym udział z własnej woli i same nie mają z tym problemu to dla mnie ok.

Nikt nikomu nie przystawia przecież pistoletu go głowy, wiadomo, że te kobiety robią to z własnej woli.
Tak samo jak z własnej woli brały udział w takich spotach reklamowych:
https://clickamericana.com/topics/cu...they-were-real
Aż trudno sobie wyobrazić że coś takiego miałoby mieć miejsce dzisiaj.
Chodzi o zmiany w świadomości.

[niemanicka]

Teraz jeszcze przypomniało mi sie, ze gdy trenowałam taniec, trenerzy nas seksualizowali. Wymagali od 10-latek seksownego kręcenia biodrami czy dotykania siebie samych w tańcu od piersi do pupy w taki seksowny sposób. Ja się zawsze tego wstydziłam i uwazam ze takie wymagania od młodych dziewczynek jest koszmarne. Wiec mozna bylo tańczyć w „dziecięcy” sposób, albo seksualny i oczywiscie lepiej punktowany na turniejach był ten drugi, bo jest „bardziej dojrzały”.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez niemanicka

Teraz jeszcze przypomniało mi sie, ze gdy trenowałam taniec, trenerzy nas seksualizowali. Wymagali od 10-latek seksownego kręcenia biodrami czy dotykania siebie samych w tańcu od piersi do pupy w taki seksowny sposób. Ja się zawsze tego wstydziłam i uwazam ze takie wymagania od młodych dziewczynek jest koszmarne. Wiec mozna bylo tańczyć w „dziecięcy” sposób, albo seksualny i oczywiscie lepiej punktowany na turniejach był ten drugi, bo jest „bardziej dojrzały”.

Obrzydliwe.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89657054]To znaczy, żebyśmy się dobrze zrozumiały. Ja nie twierdzę, że wszyscy Włosi i wszędzie są tacy nachalni i wylewni. Absolutnie nie.
Ale z niechcianym zainteresowaniem ze strony obych facetów w miejscach publicznych i w biały dzień najintensywniej spotkałam się właśnie tam. Oni ewidentnie mają jobla na punkcie blondynek. Nie że na każdym kroku i nie można spokojnie przejść, ale serio - moja siostra dostała brawa (!!) i gwizdy na ulicy od grupy facetów stojących na przystanku kiedy obok nich przechodziła, mnie też zaczepiano, jacyś randomowi faceci chcieli mnie łapać za rękę, klepać po tyłku (!!). Jak szłam z mężem, to absolutnie nie, ale jak byłam sama albo tylko z innymi kobietami, to byłyśmy zaczepiane.
Dla mnie to szokujące zachowanie. Nigdzie indziej nie spotkałam się z czymś takim. No, może tylko w Dubaju i w Chinach (ale na znacznie mniejszą skalę). Włoscy faceci w moich oczach są z deka stuknięci [/QUOTE]A to ja jestem brunetką i mam ciemne oczy, może dlatego mnie to ominęło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

Ja odnoszę wrażenie ze jeśli chodzi o zaczepki na ulicy to wygląd ma ogromne znaczenie nie w sensie jakie mamy ubrania tylko czy wyglądamy na pewne siebie czy na niepewne. Wiadomo że jak jest ciepło i nie jesteśmy przykryte grubymi kurtkami to co niektórym bardziej odbija. Jednak jak wyglądamy na niepewne siebie, spuszczamy wzrok, mamy niepewne ruchy to komunikat jest taki że jesteśmy dobra "ofiara". Bo przecież taka nie będzie miała odwagi pokazać "pazurkow" a żeby zaczepić pewna siebie to już jednak trzeba mieć odwagę.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Co do strojów sportowych. To że stroje sportsmenek zawodowych odsłaniają więcej to wiadomo. Tyle ze one wyblru nie maja. Jednak nie podoba mi się też mówienie że kobiety które podkreślają ciało podczas sportu szukają atencji i się seksualizuja. Ja lubię podczas ćwiczeń mieć obcisłe ciuchy, stanik sportowy i obcisły dół nie dla atecji ale dlatego że po prosty tak mi wygodniej. Nie raz spotkałam się z krytyka że taki strój to szukanie atencji i lansowanie się.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lumimi

Ja odnoszę wrażenie ze jeśli chodzi o zaczepki na ulicy to wygląd ma ogromne znaczenie nie w sensie jakie mamy ubrania tylko czy wyglądamy na pewne siebie czy na niepewne. Wiadomo że jak jest ciepło i nie jesteśmy przykryte grubymi kurtkami to co niektórym bardziej odbija. Jednak jak wyglądamy na niepewne siebie, spuszczamy wzrok, mamy niepewne ruchy to komunikat jest taki że jesteśmy dobra "ofiara". Bo przecież taka nie będzie miała odwagi pokazać "pazurkow" a żeby zaczepić pewna siebie to już jednak trzeba mieć odwagę.

Raczej chodzi o kulturę maczyzmu i to, co jest w głowach facetów, a nie kobiet.
Oni sobie dają na to przyzwolenie, postawa kobiet tu jest bez znaczenia.

[patbaja]

Napisane przez niemanicka

Moim zdaniem powoli się to zmienia. Mnie to bolało bardziej jak byłam młodsza. Najgorsze teledyski to lata 2000, czasy Britney Spears czy the Pussycat Dolls. Oczywiście chodzi o pieniądze, kobiece ciało dobrze się sprzedaje. Choć wydaje mi się, że obecnie jest mniej takiej seksualizacji.

Zgadzam się co do strojów sportowych - kobiety w stanikach i majtkach a faceci szorty i tshirt - co to ma być? Dla mnie to sugeruje, że kobiety mają wartość tylko jako ciało, ze ich osiągnięcia nie mają takiego znaczenia. Niestety.

W galach Fame MMA są przepiękne hostessy trzymające numer rundy i powiem szczerze, że zawsze podziwiam je za urodę, jednocześnie trochę gryzie mnie to, że to znowu ta seksualizacja.

Nie obwiniam natomiast hostess czy cheerleaderek za to, że FACECI przekładają seksualizację na wszystkie kobiety w ogóle. Trzeba odróżniać zawód modelki od bycia po prostu kobietą. Natomiast sama widzę, że faceci mają z tym problem, edukacja po prostu leży w tym temacie.

Dla kontrastu podam jeszcze reklamę, która jest obecna w moim mieście, a mianowicie reklama slipów dla mężczyzn - na billboardach roznegliżowani modele wlasnie w slipach na byku. Nazwa sklepu wlasnie tak brzmi. Zawsze mnie to bawi.

Ja już sama nie wiem kto ponosi za to winę. Na pewno jest to brak edukacji na temat seksualności. Może gdybyśmy my były wystawione na taki obraz mężczyzn w takiej częstotliwości miałybyśmy podobnie...

Może nie powinnyśmy winnic tych kobiet, ale to nie znaczy, ze powinnyśmy się zgadzać na takie występy/stroje na wydarzeniach do tego nie przeznaczonych. Niektórym może to nie przeszkadzać, ale są osoby (takie jak ja) o innej wrażliwości i nie czuje się z tym dobrze. Pomijając, ze jestem osoba heteroseksualna i podobają mi się mężczyźni, a nie półnagie kobiety.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[patbaja]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

No dokładnie, zgadzam się. W sumie to mi nie zależy na tym żeby panowie też byli pokazywani w taki sposób i nie zależy mi na tym żeby paradowali z numerkiem na ringu albo byli w jakikolwiek inny sposób uprzemiotowieni. To też jest słabe. Odwracając sobie role możemy chociaż zobaczyć jak bardzo jest to prymitywne. Przez to, że jesteśmy przyzwyczajeni do półnagich kobiet to większość z nas nie widzi jak bardzo to jest niesmaczne (pomijając tego skutki).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez patbaja

W sumie to mi nie zależy na tym żeby panowie też byli pokazywani w taki sposób i nie zależy mi na tym żeby paradowali z numerkiem na ringu albo byli w jakikolwiek inny sposób uprzemiotowieni. To też jest słabe.

Oczywiście, też tak myślę.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

No właśnie.

[patbaja]

Napisane przez Lumimi

Ja odnoszę wrażenie ze jeśli chodzi o zaczepki na ulicy to wygląd ma ogromne znaczenie nie w sensie jakie mamy ubrania tylko czy wyglądamy na pewne siebie czy na niepewne. Wiadomo że jak jest ciepło i nie jesteśmy przykryte grubymi kurtkami to co niektórym bardziej odbija. Jednak jak wyglądamy na niepewne siebie, spuszczamy wzrok, mamy niepewne ruchy to komunikat jest taki że jesteśmy dobra "ofiara".

Nie wiem czy mogę się z tym zgodzić, bo ja pomimo, że do najpewniejszych siebie nie należę to nie jestem typem "szarej myszki" i tej niepewności siebie nie widać na zewnątrz. Poza tym to chyba nie ma co tłumaczyć takich zachowań. Czy to ubiór, atrakcyjność czy niepewność siebie. Są one w większości obrzydliwe i mogą być krzywdzące.



Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez patbaja

Pomijając, ze jestem osoba heteroseksualna i podobają mi się mężczyźni, a nie półnagie kobiety.

Wszystkie takie akcje pod męskie oko są kręcone.

Jak dla mnie to wszystko dowodzi w jak marnej kondycji umysłowej jest ludzkość

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Poproszę pana w stringach.

[rejczeI]

Napisane przez Lumimi

Ja odnoszę wrażenie ze jeśli chodzi o zaczepki na ulicy to wygląd ma ogromne znaczenie nie w sensie jakie mamy ubrania tylko czy wyglądamy na pewne siebie czy na niepewne. Wiadomo że jak jest ciepło i nie jesteśmy przykryte grubymi kurtkami to co niektórym bardziej odbija. Jednak jak wyglądamy na niepewne siebie, spuszczamy wzrok, mamy niepewne ruchy to komunikat jest taki że jesteśmy dobra "ofiara". Bo przecież taka nie będzie miała odwagi pokazać "pazurkow" a żeby zaczepić pewna siebie to już jednak trzeba mieć odwagę.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Co do strojów sportowych. To że stroje sportsmenek zawodowych odsłaniają więcej to wiadomo. Tyle ze one wyblru nie maja. Jednak nie podoba mi się też mówienie że kobiety które podkreślają ciało podczas sportu szukają atencji i się seksualizuja. Ja lubię podczas ćwiczeń mieć obcisłe ciuchy, stanik sportowy i obcisły dół nie dla atecji ale dlatego że po prosty tak mi wygodniej. Nie raz spotkałam się z krytyka że taki strój to szukanie atencji i lansowanie się.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Bardziej chodzi o dązenie żeby na oficjalnych imprezach sportowych ciuchy były względnie zbliżone krojami/formą bo na razie rozbieznosci są całkiem kosmiczne.


No i na zawodach z kulturystyki bikini mnie nie zaskakuje. Na meczu koszykówki czirliderki w bikini to już bardziej nie bardzo to ma związek sens i miejsce.



Co do ciuchów, zależy, rózne sa. Np. Legginsy niby push up. Jak dla mnie celowo mają za zadanie eksponować półżytki więc o ile niczyja sprawa, czemu tak, jakby mi ktoś powiedział że takie zakłada tylko z wygody to bym się uśmiechnęła nad próbowaniem robienia z ludzi durniów.

Albo takie jak niżej.

https://ae01.alicdn.com/kf/H037c2360...ss-Workout.jpg

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez patbaja

No dokładnie, zgadzam się. W sumie to mi nie zależy na tym żeby panowie też byli pokazywani w taki sposób i nie zależy mi na tym żeby paradowali z numerkiem na ringu albo byli w jakikolwiek inny sposób uprzemiotowieni. To też jest słabe. Odwracając sobie role możemy chociaż zobaczyć jak bardzo jest to prymitywne. Przez to, że jesteśmy przyzwyczajeni do półnagich kobiet to większość z nas nie widzi jak bardzo to jest niesmaczne (pomijając tego skutki).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Myślę że odwrócenie sytuacji pokazuje ich absurdalność.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89657231]Poproszę pana w stringach.[/QUOTE]

Nie ma. Męskie ciało jest święte, poślady i fifong mają swoją godność. Nie po to bozia dała żeby tym machać na prawo i lewo. Co innego w sztuce wykorzystywać, w rzeźbie...wiadomka. Ale dla oka plebsu przy byle jakiej okazji ?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Ta sytuacja już jest absurdalna. Bo przeciez pan jest w spodniach a nie w majteczkach. Czyli męskiego tyłka pokazać nie można jak to ktoś tu napisał męski tylek to świętość

[Limonka2738]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89657245]Ta sytuacja już jest absurdalna. Bo przeciez pan jest w spodniach a nie w majteczkach. Czyli męskiego tyłka pokazać nie można jak to ktoś tu napisał męski tylek to świętość[/QUOTE]


Wiesz, jeszcze się jakiś gej trafi, a to niemęskie.


Lepiej nie ryzykować i nie upubliczniać tyłków męskich.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez patbaja

Pomijając, ze jestem osoba heteroseksualna i podobają mi się mężczyźni, a nie półnagie kobiety.

Ja jestem bi/pan (zwał jak zwał) i mi się to zwłaszcza nie podoba.


Ej, sorry, ale taka półnaga piękna kobieta w takich sytuaxjach to dla mnie nic fajnego. To jest dla mnie tym bardziej krępujące, że mogę poczuć podniecenie, bo średnio mam ochotę narażać się na to publicznie.


Jestem w szoku, że niektórym facetom nie tylko to nie przeszkadza, tylko otwarcie się z tego cieszą i jeszcze wymieniają uwagi/wrażenia.

[kwiaty_w_polu]

Napisane przez rejczeI

Co do ciuchów, zależy, rózne sa. Np. Legginsy niby push up. Jak dla mnie celowo mają za zadanie eksponować półżytki więc o ile niczyja sprawa, czemu tak, jakby mi ktoś powiedział że takie zakłada tylko z wygody to bym się uśmiechnęła nad próbowaniem robienia z ludzi durniów.

Albo takie jak niżej.

https://ae01.alicdn.com/kf/H037c2360...ss-Workout.jpg

tylko ze przez wielki hype na cwiczenia i legginsy na silownie niewazne gdzie kupisz legginsy, wiekszosc modeli domyslnie jest tak skonstruowana, zeby eksponowac dupe, jakies dodatkowe szwy, cieniowanie, wysokie stan
tak samo ze stanikami sportowymi, wiele modeli ma push up albo wbudowane wkladki, wiec chcac nie chcac taki jest efekt
firmy nie rozumieja, ze nie kazda konieta chce legginsy wrzynajace sie w row albo koniecznie optycznie powiekszyc biust, wiec to nie tyle wina kobiet, a kwestia oferty

[patbaja]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89657245]Ta sytuacja już jest absurdalna. Bo przeciez pan jest w spodniach a nie w majteczkach. Czyli męskiego tyłka pokazać nie można jak to ktoś tu napisał męski tylek to świętość[/QUOTE]Można, ale przecież to by się nie sprzedało dobrze, że mężczyźni chodza na walki i mecze dla tych polnagich kobiet. Gdyby ich nie było byłyby pewnie pustki na trybunach

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89657235]Nie ma. Męskie ciało jest święte, poślady i fifong mają swoją godność. Nie po to bozia dała żeby tym machać na prawo i lewo. Co innego w sztuce wykorzystywać, w rzeźbie...wiadomka. Ale dla oka plebsu przy byle jakiej okazji ?[/QUOTE]Hahaha

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[patbaja]

Napisane przez rejczeI

Co do ciuchów, zależy, rózne sa. Np. Legginsy niby push up. Jak dla mnie celowo mają za zadanie eksponować półżytki więc o ile niczyja sprawa, czemu tak, jakby mi ktoś powiedział że takie zakłada tylko z wygody to bym się uśmiechnęła nad próbowaniem robienia z ludzi durniów.

Dokładnie



Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89657230]Wszystkie takie akcje pod męskie oko są kręcone.

Jak dla mnie to wszystko dowodzi w jak marnej kondycji umysłowej jest ludzkość [/QUOTE]Smutne!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Lumimi]

Napisane przez patbaja

Nie wiem czy mogę się z tym zgodzić, bo ja pomimo, że do najpewniejszych siebie nie należę to nie jestem typem "szarej myszki" i tej niepewności siebie nie widać na zewnątrz. Poza tym to chyba nie ma co tłumaczyć takich zachowań. Czy to ubiór, atrakcyjność czy niepewność siebie. Są one w większości obrzydliwe i mogą być krzywdzące.



Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Uwierz mi że niepewność siebie widać na zewnątrz. Jest wiele rzeczy z mowy ciała które pokazują że jakaś osoba nie czuje się pewnie. Chocby nawet to jak idziesz. Oczywiście że nie ma co tłumaczyć. Tyle że może to wyjaśnić czemu na pozór tak samo atrakcyjne osoby mają zdoła inne doświadczenie w tym temacie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez rejczeI

Bardziej chodzi o dązenie żeby na oficjalnych imprezach sportowych ciuchy były względnie zbliżone krojami/formą bo na razie rozbieznosci są całkiem kosmiczne.


No i na zawodach z kulturystyki bikini mnie nie zaskakuje. Na meczu koszykówki czirliderki w bikini to już bardziej nie bardzo to ma związek sens i miejsce.



Co do ciuchów, zależy, rózne sa. Np. Legginsy niby push up. Jak dla mnie celowo mają za zadanie eksponować półżytki więc o ile niczyja sprawa, czemu tak, jakby mi ktoś powiedział że takie zakłada tylko z wygody to bym się uśmiechnęła nad próbowaniem robienia z ludzi durniów.

Albo takie jak niżej.

https://ae01.alicdn.com/kf/H037c2360...ss-Workout.jpg

Może zakladac też bo mu się podobają. Jednak pomijając już jak konkretnie wyglądają te leginsy. Ja nie raz gdzieś w necie spotkałam się z opinią że leginsy czy obcisle topy zakłada się dla agencji "bo ja to ćwiczę w za dużym T-shirt i dresie żeby było mi wygodnie"

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez patbaja

Można, ale przecież to by się nie sprzedało dobrze, że mężczyźni chodza na walki i mecze dla tych polnagich kobiet. Gdyby ich nie było byłyby pewnie pustki na trybunach
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------
Hahaha
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Może chodziłoby więcej kobiet, dla porozbieramych panów

[milka_70]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89657235]Nie ma. Męskie ciało jest święte, poślady i fifong mają swoją godność. Nie po to bozia dała żeby tym machać na prawo i lewo. Co innego w sztuce wykorzystywać, w rzeźbie...wiadomka. Ale dla oka plebsu przy byle jakiej okazji ?[/QUOTE]Hahaha

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka