Mąż zdradził, a teraz nie dochodzi

[Nickname777]

Po 15 latach związku, 1,5 roku temu Zdradził mnie mąż, trwało to 3 miesiace. Od tamtego momentu nie dochodzi ze mną. Przez 1,5 roku, może 3-4 razy doszedł

[DzieckoHagrida]

To nie musi mieć związku. Może nie dochodzi bo go poganiasz, czy sprawiasz wrażenie zniecierpliwionej.

[Nickname777]

Nie poganiam. Wogole bardzo rzadko się kochamy,

[Nickname777]

Mam pytanie do Panów. Ile najdłużej wytrzymaliście bez seksu? Mój związek to porażka od samego początku. Żeby nie skłamać bzykamy się średnio 3-4 razy w roku!!! I to tylko jak jest podpity! Twierdzi, że nigdy nie zdradził.

[Triszuniek]

A sama relacja między Wami jaka jest obecnie?

[Nickname777]

Najpierw małe sprostowanie. Założyliśmy konto razem z koleżanką myśląc że dodawane posty będą wyświetlane oddzielnie!!! Wiem nie ogarnięte jesteśmy. Pierwszy post był koleżanki że mąż ja po 15 latach zdradził. Mój zaczyna się od pytania do Panów ile mogą wytrzymać bez seksu.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Nie zagląda tu chyba zbyt dużo ludzi? A tak chciałam podpytać przede wszystkim facetów😕 A ty jak myślisz ile wytrzyma bez seksu dorosły facet?

[DzieckoHagrida]

Napisane przez Nickname777

Mam pytanie do Panów. Ile najdłużej wytrzymaliście bez seksu? Mój związek to porażka od samego początku. Żeby nie skłamać bzykamy się średnio 3-4 razy w roku!!! I to tylko jak jest podpity! Twierdzi, że nigdy nie zdradził.

Przecież istnieją mężczyźni aseksualni. Albo tacy, którzy z jakiegoś powodu nie lubią seksu (np. krępują się). Mąż mojej przyjaciółki mógłby w ogóle tego nie robić.

[Nickname777]

Na pewno nie jest!!! Masturbacja, filmy porno to u niego standard! I wiem że na pewno lubi seks! Tylko pewnie nie ze mną

[DrDoom]

Napisane przez Nickname777

Na pewno nie jest!!! Masturbacja, filmy porno to u niego standard! I wiem że na pewno lubi seks! Tylko pewnie nie ze mną

Zazwyczaj mężczyznom nie odechciewa się z partnerka seksu "od tak".
U kobiet jednak sfera seksualna jest bardziej powiązana z emocjonalną, podejściem do partnera, stresem, oczekiwaniami i wieloma innymi czynnikami.
Dla mężczyzny, to bardziej potrzeba fizjologiczna : P

Nie potrzebuje do tego fajerwerków, emocji czy zainteresowania kobietą poza sferą seksualną.


Seks to hormony, a w dużym uproszczeniu dla faceta seks to kalkulacja, wysiłku do skuteczności. Trochę jak z dzieckiem które ma coś zrobić żeby dostać cukierka :P
Jeżeli jego starania przynoszą skutek, to inicjuje (zazwyczaj).
Pewnie w waszym małżeństwie, poza zdradą (która też z czegoś wynikła), przyszedł okres w którym tego seksu nie było lub był regularnie zbywany wymówkami (głowa boli), nie oceniam



Więc utrwala sobie schemat, w którym starania nie przynoszą rezultatu, z czasem przestaje się starać i inicjować.
Czy bez seksu na dłuższą metę wytrzyma ? No pewnie nie, więc są alternatywy, kochanka, pani do towarzystwa, porno.


Porno jest łatwo dostępne, emocjonalnie "proste", nie trzeba się starać, szybka przyjemność. I taka forma zabawy może facetowi wystarczyć do zaspokajania swoich potrzeb, o ile w związku i sferze emocjonalnej jest ok, i nie chce z niego rezygnować.


Odwrócić ten proces nie jest łatwo, bo to nie to samo gdy musisz namawiać męża na seks a sytuacją w której to partner wychodził z inicjatywą i czułaś się w jego oczach atrakcyjna i pożądana : )




Z tego mogą wynikać inne komplikacje, jeżeli dłuższy czas zabawia się sam, to jego penis jest przyzwyczajony do mocniejszych bodźców, niż te które odczuwa w pochwie, stąd może być problem z osiągnięciem orgazmu, penis nie jest wystarczająco mocno stymulowany.

[Alegory]

Sytuacja raczej nie jest tak jednoznaczna, jak sugeruje tytuł. Jeśli jesteście razem 15 lat to sprawy mogły się przez ten czas skomplikować na tylu poziomach, że randomowe forum na podstawie 3 zdań, nie jest w stanie udzielić odpowiedzi.
Jeśli zależy Wam na tej relacji, poszukajcie pomocy u terapeuty/seksuologa.

[Tsukichan]

Napisane przez DzieckoHagrida

To nie musi mieć związku. Może nie dochodzi bo go poganiasz, czy sprawiasz wrażenie zniecierpliwionej.

A dlaczego uważasz, że to ona winna, a może po prostu facet jest beznadziejny.

[DrDoom]

Napisane przez Tsukichan

A dlaczego uważasz, że to ona winna, a może po prostu facet jest beznadziejny.

A przeczytałaś ze zrozumieniem pytanie :P
To nie partnerka tylko facet ma problem z dojściem podczas seksu, więc co tutaj ma do tego "beznadziejność".