słabsza w związku - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-01-20, 12:16   #91
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 294
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Coco Chanel6 Pokaż wiadomość

przeczuwałem że coś odwalisz, nie mogę sobie wyobrazić jak można tak zrobić, nie jestem cie pewny, nie ufam Ci, nie można cie zostawić samej, mam już dość wychowywania cie, prowadzenia za rączkę, czy mam przyjechać i zawieźć cie do tej pracy, nie będziesz moja utrzymanka(mam długi nie tylko u niego), mam Ci dać swój samochód? zapłaciłem połowę za mieszkanie, kiedy w ogóle mnie w nim nie ma(zmienił prace o mieszka na innej miejscowce), czy nie mogłam iść chociaż na kilka godzin?
Nie wiem dlaczego o facecie pisze się tu cham. Nie widzę tu obelg a zwykłą frustrację z rodzaju ulało mu się. Czy gdyby zamiast przeczuwałem że coś odwalisz powiedział wiedziałem że nie dasz rady, wiele by to zmieniło? Serio to drugie ma dużo lepszy wydźwięk?
Jak człowiek chce wszystko może odebrac jako poniżające ale w sumie jedyne chyba co chłopak mogł zrobić to jeśli dyplomatyczne eufemizny to nie jego świat, zerwać bez słowa. Przynajmniej nie miałabyś wymówki, że ci coś tam wygarnął. On jasno wyraził co mu nie pasuje, Ty się boczysz bo Twoją typową reakcją obronną jest obrazić się na cały świat i wsunąć pod kołdrę. Także nie wiem czy chciałabyś zostać zghostowana.

Cytat:
Napisane przez Coco Chanel6 Pokaż wiadomość
niestety jest mi przykro ze na wizażu jest tak dużo kobiet o wąskim myśleniu, bierzemy pod uwagę cała sytuację i to jak zostałam potraktowana przez partnera, mówiłam już że zanim go poznałam byłam niezależna ale tutaj każdy czyta tylko to co mu pasuje, zachwiana dziewczynka i rycerz który miał prawo się zdenerowawac
nigdy nie doszło do takiej sytuacji
chlopak jest furiatem, zdenerwuje się z powodu awarii auta, zachowuje się podobnie, dziękuję tym paru dziewczynom które rozumieją
moja terapeutka stwierdziła ze jego reakcja nie była wspierająca a ja mam prawo spanikować i zgubić się jadąc pierwszy raz do pracy w jednej z większych stolic europejskich
niee, ważne że to ta rozchwiana dziewczynka, leżała w łóżku I czekała na przelew od partnera
Nie zachował sie fajnie, co tu dużo mówić. Jesteś osobą wysokowrażliwą, masz depresję, nerwicę, proste sprawy cię przerastają, takie sprawy wymuszają specjalne traktowanie lub należy się rozstać.

Podejście że nie chcę kasy, nic nie potrzebuję, płacił za mieszkanie są denerwująco lekceważące. Płacił bo co miał zrobić. Samo się nie zrobiło. Jak nie ogarniesz depresji i będziesz polegiwać w łóżku i unikać urzedu, najpierw tydzien, potem tygodniami, miesiącami, i nie będziesz miała od kogo pożyczyć lub cię kto miał cię utrzymać to cię wyrzucą z mieszkania, to brzmi jak realny problem.
Po 2 dajesz sobie prawo do własnych słabości. Jemu odmawiasz prawa do jego słabości. A problem w tym że zwyczajnie oboje nie trafiliscie z adresatem. Ty chcesz kogoś kto będzie się użalał nad Tobą albo przynajmniej umiał udawać że nie wkurzają go Twoje lamenty i płakanie na kamerze. On chce kogoś kto nie będzie podnosił mu ciśnienia, kto będzie ogarnięty i w jego mniemaniu kogo nie bedzie musiał ochrzaniać żeby wziąć się w garść. Nazwał to po imieniu, chce bardziej zaradnej partnerki a nie utrzymanki i dziewczynki do tatusiowania.
Rozczrowanie zrozumiałe, bywa, ale no to też tak nie działa że tobie emocjonalnie wolno wszystko a drugiemu emocjonalnie nic. Jesteście najwyraźniej z innej gliny, po prostu.
Troche więcej emaptii dla innych, nie tylko domagania się jej w stosunku do siebie i powodzenia w terapii.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Trzymam za Ciebie szczerze kciuki by poukładało się lepiej.
Chodzi o zgrzyt jak się na to patrzy w obie strony.
On furiat. Narobil mi wyrzutów, jak mógł, co dają krzyki. (A co daje płakanie nad tym że autobus nie dojechał?)
Ja wrazliwa. Nie było busa, nie umiałam uruchomić hulajnogi to odpuściłam. Wspierajcie mnie. Nie zależy mi na jego kasie, płaci bo sam chce.
Nawiasem mówiąc to Twój chłopak, więc ktoś z kim się jest na co dzień w kontakcie. Jeśli się dowiedział po powrocie ze poprzedni tydzień nie szukałas pracy tylko spędziłaś go w domu, brzmi jakbyś zataiła przed nim że miałaś gorszy czas?;A to już wygląda na kłamstwo takie stawianie przed faktem dokonanym.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-01-20 o 11:56
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 12:36   #92
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez havarti Pokaż wiadomość
Wymagasz od niego wszystkiego, a od niej nic. Większość ludzi nie podejmuje chłodno wykalkulowanych decyzji, związek to emocje, on ma do swoich takie samo prawo jak ona, zaburzenia nie powodują że jej przysługuje więcej.
A cztery miesiące to nadal faza zakochania, nie uważam żeby on "dobrze wiedział co się dzieje", raczej złości się na nią jak ona odwala, a potem myśli że już wszystko okej jak przestaje odwalać. Łatwo się, zwłaszcza na początku, łudzić że jednak będzie dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to naprawdę Twoim zdaniem tak wiele oczekiwać od tej zdrowej, racjonalnej strony w związku, że w momencie, w którym przestaje jej pasować związek z osobą zaburzoną psychicznie w skrajnym stanie zamiast bezczynnie czekać nie wiadomo na co podejmie jedną z 2 opcji? albo zrywa (po zapewnieniu jakiegoś moralnie niezbędnego minimum pomocy przed), albo stara się wspierać, zrozumieć drugą osobę bez oceniania jej?
tak, od niego oczekuję więcej, bo ona jest w totalnej rozsypce, takiej osoby nie można traktować na równi ze zdrowym człowiekiem, ona potrzebuje pomocy, której on nie potrafi jej dać
ja jemu nie bronię odczuwać emocji, ale:
a) emocje nie usprawiedliwiają napadów furii ani chamskich docinków (a to nie była jednostkowa sytuacja)
b) nie zwalniają z obowiązku przemyślenia pewnych kwestii i podjęcia decyzji jak już człowiek ochłonie
wątpię, gdyby któraś z nas funkcjonowała z partnerem co siedzi tydzień w łóżku, ma jakieś napady lęku, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, to chyba mi przyznacie rację, że byście 4 miesiące nie czekały nie wiadomo na co, bo 'zakochanie', bo 'na pewno jej przejdzie'
gdyby był w fazie zauroczenia, to by to olewał, usprawiedliwiał, machnął ręką, że nic się nie stało, a nie krzyczał na nią i rzucał pasywno-agresywne komentarze, nie tak działa zauroczenie
jak dla mnie ona go ostro w☠☠☠☠ia, ale przynajmniej na razie nie czuje się na tyle bezpiecznie, aby ją zostawić
może odczuwa jakieś wyrzuty sumienia, może czeka aż ustabilizuje mu się życie w nowym środowisku, ale nie robiłabym z niego chłopca we mgle, który myśli, że leżenie tydzień w łóżku jest chwilowe i jej przejdzie i potem będzie tęcza i jednorożce
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 13:36   #93
havarti
Raczkowanie
 
Avatar havarti
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 118
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
osobą zaburzoną psychicznie w skrajnym stanie
(...)
w totalnej rozsypce
(...)
potrzebuje pomocy
(...)
napady lęku, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie
Moim zdaniem mocno przesadzasz z jej kondycją i upewniasz ją, że robienie z siebie ofiary jest usprawiedliwione, bo jej wolno bo ona jest zaburzona. Pisała, że potrafi sobie radzić, że radziła sobie wcześniej - może dlatego, że musiała, bo nie było chłopaka, który by jej we wszystkim pomagał.

Cytat:
jak dla mnie ona go ostro w☠☠☠☠ia, ale przynajmniej na razie nie czuje się na tyle bezpiecznie, aby ją zostawić
może odczuwa jakieś wyrzuty sumienia, może czeka aż ustabilizuje mu się życie w nowym środowisku, ale nie robiłabym z niego chłopca we mgle, który myśli, że leżenie tydzień w łóżku jest chwilowe i jej przejdzie i potem będzie tęcza i jednorożce
Autorka opisała go jako typ człowieka, który działa i odważnie podejmuje decyzje; ona boi się żyć, on jest jej przeciwieństwem. Widać, że wyjazdy za granicę nie są dla niego trudnością, a już na pewno nie potrzebuje autorki do niczego. Wyjechali pewnie z jego inicjatywy, popracował w jednym miejscu, załapał się do innego. Woził ją do pracy, płaci za mieszkanie, w którym ona mieszka a on już nie, wcześniej pożyczał jej samochód.
Tak, na pewno ona jest jego ostoją w drodze do stabilności lol.
havarti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 14:03   #94
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez havarti Pokaż wiadomość
Moim zdaniem mocno przesadzasz z jej kondycją i upewniasz ją, że robienie z siebie ofiary jest usprawiedliwione, bo jej wolno bo ona jest zaburzona. Pisała, że potrafi sobie radzić, że radziła sobie wcześniej - może dlatego, że musiała, bo nie było chłopaka, który by jej we wszystkim pomagał.


Autorka opisała go jako typ człowieka, który działa i odważnie podejmuje decyzje; ona boi się żyć, on jest jej przeciwieństwem. Widać, że wyjazdy za granicę nie są dla niego trudnością, a już na pewno nie potrzebuje autorki do niczego. Wyjechali pewnie z jego inicjatywy, popracował w jednym miejscu, załapał się do innego. Woził ją do pracy, płaci za mieszkanie, w którym ona mieszka a on już nie, wcześniej pożyczał jej samochód.
Tak, na pewno ona jest jego ostoją w drodze do stabilności lol.
no, dla mnie leżenie bezsilnie przez tydzień w łóżku to jednak dość skrajny stan, jeśli dla Ciebie to nic takiego to ok
no, pewnie, że nie od zawsze człowiek musi mieć epizod depresyjny/napad lęku czy cokolwiek ona tam miała, ale jego wąty do niej nie dotyczyły tylko tej jednej akcji, tylko ogólnej nieporadności - a to Tobie nie można ufać, a to 'zrobisz mnie w chuja'
yyy ja nigdzie nie napisałam, że ona mu pomoże uzyskać stabilność, tylko że on być może jeszcze teraz znosi ją mimo że ona go mocno wkurza, bo nie czuje się pewnie w nowym środowisku, może czeka na odpowiedni moment jak sam ustabilizuje sobie sytuację finansową/mieszkaniową/społeczną - a nie chce teraz stojąc w rozkroku jeszcze dokładać sobie 'problemu' w postaci rozstania i możliwych dram
powiem tak, z jego tekstów widać, że on odczuwa do niej silną niechęć i nią w zasadzie gardzi, zauroczony, zakochany człowiek nie pozwala sobie na takie odzywki do partnera i to nie jest kwestia charakteru czy impulsywności, dlatego moim zdaniem jego motywacją nie jest 'on ją tak bardzo kocha, nie zdaje sobie sprawy jaka ona jest', tylko wylewa na nią swoją frustrację spowodowaną tym, że nie czuje się na tyle pewnie, aby ją zostawić, mimo że dziewczyna doprowadza go do szału
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 15:00   #95
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 499
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
z jego tekstów widać, że on odczuwa do niej silną niechęć i nią w zasadzie gardzi, zauroczony, zakochany człowiek nie pozwala sobie na takie odzywki do partnera i to nie jest kwestia charakteru czy impulsywności, dlatego moim zdaniem jego motywacją nie jest 'on ją tak bardzo kocha, nie zdaje sobie sprawy jaka ona jest', tylko wylewa na nią swoją frustrację spowodowaną tym, że nie czuje się na tyle pewnie, aby ją zostawić, mimo że dziewczyna doprowadza go do szału
Ale nakładasz na niego dużo swoich założeń.
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 18:07   #96
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 385
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Istnieją inne sposoby na odreagowanie trudnych emocji - a facet Autorki wybrał najgorszy z możliwych ,odpowiedni dobór słów i ton zamiast krzyku też jest ważny . To raz a dwa-nie każdy psycholog terapeuta ,poklepie po główce mówiąc to co chory człowiek chce usłyszeć .Jednak nie wyobrażam sobie żeby jakikolwiek specjalista puścił pacjentowi taką wiązankę jaką zaprezentowała nam Autorka wątku. Od osoby stabilnej życiowo wymaga się jednak więcej.

Jeśli myśli że np osobie w depresji powiesz że ma się w końcu wziąć w garść bo Ty tak chcesz-i ona z automatu Cię posłucha to życzę powodzenia. To nie jest realna pomoc wobec tej osoby ,już lepszym rozwiązaniem byłoby poszukanie miejsca na oddziale /szpitalu gdzie są ludzie którzy naprawdę znają się na tym co robią i są w stanie zrobić dla niej więcej ,jeśli Ty jako jedna z najbliższych osób sobie z nią nie radzisz.
Dobra, ale przejdźmy do konkretów, skoro masz taką wiedzę. Jak facet Autorki powinien Twoim zdaniem nieopresyjnie zachować się w tej sytuacji i postawić granicę? Bo z tego co wiemy zarysował ją wyraźnie, że nie będzie wiecznie wozić ani utrzymywać Autorki, nie zauważyłam w jego wypowiedzi żadnych przykrych epitetów.
Jak zachowałabyś się, gdyby ktokolwiek, kto prawdopodobnie miał jakieś dziwne akcje w przeszłości, wisi Ci kasę i płacisz mu za mieszkanie powiedział, że w sumie zgubił się dziś w drodze do pracy?
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-20, 18:27   #97
Tw0ja_Stara
Raczkowanie
 
Avatar Tw0ja_Stara
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 190
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Dobra, ale przejdźmy do konkretów, skoro masz taką wiedzę. Jak facet Autorki powinien Twoim zdaniem nieopresyjnie zachować się w tej sytuacji i postawić granicę? Bo z tego co wiemy zarysował ją wyraźnie, że nie będzie wiecznie wozić ani utrzymywać Autorki, nie zauważyłam w jego wypowiedzi żadnych przykrych epitetów.
Jak zachowałabyś się, gdyby ktokolwiek, kto prawdopodobnie miał jakieś dziwne akcje w przeszłości, wisi Ci kasę i płacisz mu za mieszkanie powiedział, że w sumie zgubił się dziś w drodze do pracy?
Ja bym zerwala, przestala ja sponsorowac i dala tej osobie ograniczony czas na oddanie mi kasy. On chyba nie do konca zdaje sobie jeszcze sprawe jaka jest autorka.
Tw0ja_Stara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-01-20, 19:05   #98
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 269
Dot.: słabsza w związku

"Wybrał najgorszy możliwy sposób" - lol. najgorszy możliwy sposób to byłoby zrobienie jej krzywdy (a niektórzy i takie sposoby wybierają...).
on nawet jej nie zwyzywał.
Nie ma co przesadzać z tą nieopresyjnością, ludzie mają prawo się wkurzyć i powiedzieć parę niemiłych słów komuś, kto nawalił w jakiejś sferze.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 11:16   #99
Diarmuid
Raczkowanie
 
Avatar Diarmuid
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 63
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Tw0ja_Stara Pokaż wiadomość
Ja bym zerwala, przestala ja sponsorowac i dala tej osobie ograniczony czas na oddanie mi kasy. On chyba nie do konca zdaje sobie jeszcze sprawe jaka jest autorka.
On powoli się budzi. Jego ruszyła już myśl "niech mi się dziecko z nią trafi" i już czuje oddech na sobie jaką presję wtedy będzie miał. Bo będzie musiał ogarnąć dziewczynę, dzieciaka i jeszcze pracę. Już jej wprost powiedział, że on nie chce utrzymanki. I kurde, ma do tego prawo. A nie zerwał z nią, bo pewnie nie jest takim gnojem za jakiego go uważacie i jakieś poczucie odpowiedzialności go przy tym związku trzyma. Zerwie z nią jak wrócą do Polski, może daje sobie czas do świąt.

Mnie zastanawia ile faktów autorka ukryła przed swoim partnerem. Na początku związku każdy pokazuje lepszą wersję siebie by z czasem odpuścić i pokazać swoje ja. Ciekawa czy jej mamejowaty charakter nie wyszedł jak już mieszkali za granicą i musiała zacząć ogarniać własne sprawy. On już teraz pokazuje, że na partnera-terapeutę się nie nadaje.

Wszyscy jadą po facecie, że ona nie jest mu winna kasę - sam płaci. A ma jakieś wyjście? Laska bez grosza przy dupie z długami postanowiła z nim jechać na zarobek, tydzień zwlekała z szukaniem pracy, a po jej znalezieniu przez cały ten czas nie zastanowiła się jak do niej dotrzeć w razie gdyby nie było faceta obok. Po prostu zero zainteresowania, wyuczona bezradność, po co się wysilać skoro chłop mnie pod drzwi podwiezie?
Diarmuid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 12:05   #100
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez TheSunTheMoonTheStars Pokaż wiadomość
Ale nakładasz na niego dużo swoich założeń.
jak każda z nas na tym podforum

Cytat:
Napisane przez Diarmuid Pokaż wiadomość
Już jej wprost powiedział, że on nie chce utrzymanki. I kurde, ma do tego prawo. A nie zerwał z nią, bo pewnie nie jest takim gnojem za jakiego go uważacie i jakieś poczucie odpowiedzialności go przy tym związku trzyma. Zerwie z nią jak wrócą do Polski, może daje sobie czas do świąt.
trwanie z kimś w beznadziejnym związku tylko i wyłącznie ze strachu, że się wyjdzie na gnoja jak się zerwie - to dopiero się kwalifikuje na bycie gnojem...

Cytat:
Napisane przez Diarmuid Pokaż wiadomość
Wszyscy jadą po facecie, że ona nie jest mu winna kasę - sam płaci. A ma jakieś wyjście? Laska bez grosza przy dupie z długami postanowiła z nim jechać na zarobek, tydzień zwlekała z szukaniem pracy, a po jej znalezieniu przez cały ten czas nie zastanowiła się jak do niej dotrzeć w razie gdyby nie było faceta obok. Po prostu zero zainteresowania, wyuczona bezradność, po co się wysilać skoro chłop mnie pod drzwi podwiezie?
a on jest jakiś, przepraszam, ubezwłasnowolniony? nikt go nie zmusza, aby sponsorował mieszkanie czy cokolwiek swojej dziewczynie, sam się na to godzi, jeśli mu to nie pasuje to nikt mu nie zabrania przestać
tak samo to on podjął decyzję, że z nią wyjedzie, skoro ma o niej tak okropne zdanie i uważa ją za takiego zadłużonego nieroba, któremu nie ufa i na którym nie można polegać, to po co z nią jechał?
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 12:46   #101
ColourTheSmallOne
Rozeznanie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 688
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
jak każda z nas na tym podforum



trwanie z kimś w beznadziejnym związku tylko i wyłącznie ze strachu, że się wyjdzie na gnoja jak się zerwie - to dopiero się kwalifikuje na bycie gnojem...



a on jest jakiś, przepraszam, ubezwłasnowolniony? nikt go nie zmusza, aby sponsorował mieszkanie czy cokolwiek swojej dziewczynie, sam się na to godzi, jeśli mu to nie pasuje to nikt mu nie zabrania przestać
tak samo to on podjął decyzję, że z nią wyjedzie, skoro ma o niej tak okropne zdanie i uważa ją za takiego zadłużonego nieroba, któremu nie ufa i na którym nie można polegać, to po co z nią jechał?
To co, ma ją wywalić z mieszkania żeby szła pod most czy co? Bo to takie hop-siup znaleźć sobie inne mieszkanie będąc pewnie jeszcze na okresie próbnym w tej pracy?
Naprawdę, ale absurdy odchodzą, byle tylko faceta zmieszać z błotem, cokolwiek by nie zrobił to źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
- Dossie Easton

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.

Edytowane przez ColourTheSmallOne
Czas edycji: 2024-01-21 o 12:48
ColourTheSmallOne jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-01-21, 12:52   #102
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 119
Dot.: słabsza w związku

Powinien z nią porozmawiać i jeśli faktycznie dziewczyna sobie nie radzi, to kupić jej bilet do Polski. Ale skończyć z pasywno-agresywnymi gadkami pełnymi przemocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 13:50   #103
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 294
Dot.: słabsza w związku

A czemu on ''powinien'' kupować?
Kupowanie zresztą biletu komuś kto sam nie wykazał inicjatywy że chce wrócić to chyba również forma przemocy. Kupi jej bilet a jej zdanie to co? A jeśli ona zdecyduje że chce tam byc dalej?

Skoro istniało ryzyko że nie poradzi sobie z komunikacją i dotarciem do pracy czemu nie spróbowała pokonać tej trasy wcześniej, aby potrenować.

Zgadzam się, te teksty to nie na jej nerwy ale związki są dobrowolne i sama powinna umieć zdecydować, że skoro związek jej nie leży należy się rozstać. Nie trzeba czekac na ruch partnera.

Cytat:
albo gdy kiedyś nie poszukałam pracy bo tydzień leżałam w łóżku i bałam się podjąć kroki, to jak wrócił stwierdził że wiedział że go zrobię w hyyyja
Mnie zastanawia ten fragment. Wrócił kiedy, po tygodniu, po dniu? No też bym się wkurzyła jakby mnie partner nie poinformował że od tygodnia nie jest w stanie czegoś zrobić. Facet wraca po tygodniu, myśli sobie, X ma tygodniówkę, będzie na jedzenie lub rachunek, a tu kicha, wszystko na jego głowie.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
ja jemu nie bronię odczuwać emocji, ale:
a) emocje nie usprawiedliwiają napadów furii ani chamskich docinków (a to nie była jednostkowa sytuacja)
b) nie zwalniają z obowiązku przemyślenia pewnych kwestii i podjęcia decyzji jak już człowiek ochłonie
wątpię, gdyby któraś z nas funkcjonowała z partnerem co siedzi tydzień w łóżku, ma jakieś napady lęku, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, to chyba mi przyznacie rację, że byście 4 miesiące nie czekały nie wiadomo na co, bo 'zakochanie', bo 'na pewno jej przejdzie'
Jesli uważamy że nie ma sie wpływu na to że odpuszcza się dniówki bo autobus uciekł albo wyobrażenie urzędu przerażało na tyle by przez tydzien nie pójść się zarejestrować, czemu uważamy, że ma się wpływ na irytację gdy widzisz że ktoś nie daje od siebie nic i jeszcze oczekuje wyłącznie zrozumienia i pociaciania. ; )

Nie wiem czemu osoby o melancholijnym usposobieniu stawia się na piedestale a choleryka zgnoi. Ok, niech oboje idą na terapie lub dobierają się w związku z ludźmi o podobnych charakterach.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
a on jest jakiś, przepraszam, ubezwłasnowolniony? nikt go nie zmusza, aby sponsorował mieszkanie czy cokolwiek swojej dziewczynie, sam się na to godzi, jeśli mu to nie pasuje to nikt mu nie zabrania przestać
tak samo to on podjął decyzję, że z nią wyjedzie, skoro ma o niej tak okropne zdanie i uważa ją za takiego zadłużonego nieroba, któremu nie ufa i na którym nie można polegać, to po co z nią jechał?
Co do drugiej części, autorka pytała - co dają jego krzyki. Ok. Ano daja tyle że w momencie się uruchamia i daje upust swej frustracji.
Ale na pytanie co daje płakanie do kamery że hulajnoga nie zadziała a autobus nie podjechał pewnie odpowiedzi nie doczekamy. Bo jak dla mnie upust własnemu bólowi i też frustracji. W czym jedna reakcja jest lepsza od drugiej? Retoryczne.
A co do pierwszej częsci, zdaje się są związkiem o krótkim stażu. To niestety okres kiedy partnerzy się bliżej poznają i on widzi, że z jednej strony zakochał się we wrażliwej dziewczynie. A skutkiem ubocznym jest że to dbanie o ich przetrwanie (rachunki itd) na jego głowie bo ona z jakiegoś powodu pragnie i potrzebuje opiekuna. Może on i jest zaradny, a może nie tak bardzo i nie czuje się na siłach holować słabszą partnerkę. A może chciałby równie energicznej i zaradnej partnerki i szybciej się dorobić.
Ona jednocześnie widzi że ten kochający wspierający partner jak się wkurzy to jej ciśnie od leni i pasożytów co również koliduje z obrazem kochającego troskliwego partnera.
Dziwnie się czyta te pretensje i szufladkowanie faceta na podstawie 2 czy 3 enigmatycznych postów jak za to gołym okiem widać że nie pasują do siebie ci ludzie temperamentami kompletnie.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-01-21 o 13:51
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 14:25   #104
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez ColourTheSmallOne Pokaż wiadomość
To co, ma ją wywalić z mieszkania żeby szła pod most czy co? Bo to takie hop-siup znaleźć sobie inne mieszkanie będąc pewnie jeszcze na okresie próbnym w tej pracy?
Naprawdę, ale absurdy odchodzą, byle tylko faceta zmieszać z błotem, cokolwiek by nie zrobił to źle.
tak, masz rację, nie ma absolutnie żadnego rozwiązania w tej sytuacji poza dwoma - musi albo do końca życia sponsorować jej życie skoro już zaczął, bo od 4 miesięcy są parą, albo wyrzucić ją bez słowa pod most
dokładnie tak jest

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Co do drugiej części, autorka pytała - co dają jego krzyki. Ok. Ano daja tyle że w momencie się uruchamia i daje upust swej frustracji.
Ale na pytanie co daje płakanie do kamery że hulajnoga nie zadziała a autobus nie podjechał pewnie odpowiedzi nie doczekamy. Bo jak dla mnie upust własnemu bólowi i też frustracji. W czym jedna reakcja jest lepsza od drugiej? Retoryczne.
jak nie widzisz różnicy miedzy darciem japy na płaczącą i przybitą już partnerkę jaka to jest najgorsza i jak to on jej nie ufa i nic jej się nie chce a zwierzaniem się partnerowi przez kamerkę jaki się miało słaby dzień to chętnie wytłumaczę
w pierwszej wyżywasz się na drugiej osobie, aby sobie poprawić nastrój
w drugiej poprawiasz sobie nastrój podczas normalnej rozmowy z drugą osobą, bez agresji skierowanej w jej stronę
nie ma za co
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 14:51   #105
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 269
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
trwanie z kimś w beznadziejnym związku tylko i wyłącznie ze strachu, że się wyjdzie na gnoja jak się zerwie - to dopiero się kwalifikuje na bycie gnojem...
To nie jest żadne bycie gnojem. Nic dziwnego, że ludzie nie są ze stali i nawet jak związek jest beznadziejny, to nie odchodzą, bo np. druga osoba jest w trudnej sytuacji i nie chcą jej zranić.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 15:00   #106
Natalia0303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 48
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Dobra, ale przejdźmy do konkretów, skoro masz taką wiedzę. Jak facet Autorki powinien Twoim zdaniem nieopresyjnie zachować się w tej sytuacji i postawić granicę? Bo z tego co wiemy zarysował ją wyraźnie, że nie będzie wiecznie wozić ani utrzymywać Autorki, nie zauważyłam w jego wypowiedzi żadnych przykrych epitetów.
Jak zachowałabyś się, gdyby ktokolwiek, kto prawdopodobnie miał jakieś dziwne akcje w przeszłości, wisi Ci kasę i płacisz mu za mieszkanie powiedział, że w sumie zgubił się dziś w drodze do pracy?
Po pierwsze to Autorka choruje na depresje i nerwicę lekową która uniemożliwia jej pracę na dłuższą metę ,dlatego w moim odczuciu jej zachowanie jest usprawiedliwione .Ma swoje problemy ale nie jest nim skrajne lenistwo czy olewaczy stosunek do swoich obowiązków. To raz a dwa nie jest `kimkolwiek dla tego mężczyzny tylko kobietą z którą chciał ułożyć sobie życie w dłuższej perspektywie. ...

Skoro związał się z Autorką mając świadomość jej problemów to w jego interesie jest dowiedzieć się jak powinien reagować /w jaki sposób z nią rozmawiać w takich sytuacjach . Ale tego nie zrobił, tylko serwuje jej pasywno- agresywne gadki pod płaszczykiem niby szczerość .W takich sytuacjach ważna jest współpraca osób bliskich w otoczeniu chorej osoby , to nie Tylko Autorka ma wykonać swoją pracę ale środowisko w jakim żyje również. ..


Co więcej w przypadku zaburzeń psychicznych wykluczenie z życia zawodowego jest dość powszechne , z tym że w Polsce takie osoby albo są na zasiłku chorobom z tytułu niezdolność do pracy albo na świadczeniu rehabilitacyjnym . To zawsze są jakieś dodatkowe środki do życia a przy tym więcej czasu który umożliwia choremu powrót do normalność ,zanim ponownie wkroczy na rynek pracy.
Natalia0303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 15:06   #107
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
słabsza w związku

Cofam swoją nieprzemyślaną odpowiedź na początku wątku odnośnie faceta. Po przemyśleniu wcale się mu nie dziwię. Powiem więcej. Sama mam w swoim otoczeniu taką dziewczynę, która ma wiecznie depresję, nic nie potrafi zrobić sama, a do każdej pracy ma rączki lewe. Oczywiście to świat jest zły, a ona jest nieskazitelnym płatkiem śniegu. Też ma faceta, który coraz gorzej to znosi i kategorycznie odmawia jej wspólnego mieszkania, bo mówi wprost, że on nie chce mieć dziecka na utrzymaniu. Czemu z nią jest, nie wiem. Dla mnie ten związek to porażka. Nie rozumiem totalnie podejścia kwiaty w polu. Autorka ma wyuczoną bezradność i robienie z siebie ofiary. Jej wolno wszystko - jojczyć facetowi, nie pójść do pracy, nie spłacać długów, bo ona jest biedną małą dziewczynką. Za to facet tylko z racji tego, że jest zdrowy musi zachowywać się jak robot, nie ma prawa do swoich uczuć i okazywania swojej frustracji. Kosmos. Mam nadzieję, że facet autorki ogarnie się dosyć szybko i zakończy znajomość, bo zaraz sam skończy z jakąś nerwicą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Miss_Suze
Czas edycji: 2024-01-21 o 15:07
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 15:09   #108
Tw0ja_Stara
Raczkowanie
 
Avatar Tw0ja_Stara
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 190
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Po pierwsze to Autorka choruje na depresje i nerwicę lekową która uniemożliwia jej pracę na dłuższą metę ,dlatego w moim odczuciu jej zachowanie jest usprawiedliwione .
nie, nie jedt usprawiedliwione. jak ma problemy psychoczne to powinna sie leczyc a nie wyjezdzac za granice i wisiec na jakims facecie ktorego zna pare miesiecy i oczekiwac, ze on bedzie przynykal oko na wszystko
Tw0ja_Stara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 15:11   #109
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Po pierwsze to Autorka choruje na depresje i nerwicę lekową która uniemożliwia jej pracę na dłuższą metę ,dlatego w moim odczuciu jej zachowanie jest usprawiedliwione .Ma swoje problemy ale nie jest nim skrajne lenistwo czy olewaczy stosunek do swoich obowiązków. To raz a dwa nie jest `kimkolwiek dla tego mężczyzny tylko kobietą z którą chciał ułożyć sobie życie w dłuższej perspektywie. ...

Skoro związał się z Autorką mając świadomość jej problemów to w jego interesie jest dowiedzieć się jak powinien reagować /w jaki sposób z nią rozmawiać w takich sytuacjach . Ale tego nie zrobił, tylko serwuje jej pasywno- agresywne gadki pod płaszczykiem niby szczerość .W takich sytuacjach ważna jest współpraca osób bliskich w otoczeniu chorej osoby , to nie Tylko Autorka ma wykonać swoją pracę ale środowisko w jakim żyje również. ..


Co więcej w przypadku zaburzeń psychicznych wykluczenie z życia zawodowego jest dość powszechne , z tym że w Polsce takie osoby albo są na zasiłku chorobom z tytułu niezdolność do pracy albo na świadczeniu rehabilitacyjnym . To zawsze są jakieś dodatkowe środki do życia a przy tym więcej czasu który umożliwia choremu powrót do normalność ,zanim ponownie wkroczy na rynek pracy.

No tak, bo facet to nieskazitelny robot, który musi zachowywać się według podręcznika. Oni są ze sobą dopiero kilka miesięcy. Mógł nie wiedzieć na co się pisze i prawdopodobnie ten związek niedługo zakończy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Tw0ja_Stara Pokaż wiadomość
nie, nie jedt usprawiedliwione. jak ma problemy psychoczne to powinna sie leczyc a nie wyjezdzac za granice i wisiec na jakims facecie ktorego zna pare miesiecy i oczekiwac, ze on bedzie przynykal oko na wszystko

Dokładnie. Poza tym skoro autorka jest niezdolna do pracy to niech składa o rentę, jakoś wątpię, że dostanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-01-21, 15:51   #110
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 269
Dot.: słabsza w związku

Ona nie dostanie żadnej renty. Trudno jest dostać rentę. A dzisiaj mamy epidemię depresji, jakby osoby w sytuacji autorki otrzymywały rentę, to popadlibyśmy w ruinę.
Prawdą jest, że u autorki problemem nie jest lenistwo - chociaż z zewnątrz może to tak wyglądać - tylko jej zaburzenia, natomiast przyznawanie osobom z takimi lżejszymi zaburzeniami taryfy ulgowej jest demoralizujące zarówno dla tych osób jak i dla otoczenia.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 15:54   #111
Diarmuid
Raczkowanie
 
Avatar Diarmuid
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 63
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Tw0ja_Stara Pokaż wiadomość
nie, nie jedt usprawiedliwione. jak ma problemy psychoczne to powinna sie leczyc a nie wyjezdzac za granice i wisiec na jakims facecie ktorego zna pare miesiecy i oczekiwac, ze on bedzie przynykal oko na wszystko
Pewnie pojechała, bo rodzina się wypięła i nie chce jej utrzymywać, na dodatek jeszcze wisi im w sumie nie wiadomo ile.

Więc znalazła innego głupiego co ją utrzyma. Może być sobie chora, ale gdyby miała świadomość, że nikt jej mieszkania nie opłaci i jedzenia nie kupi to pewnie poszłaby chociaż na kilka godzin do tej pracy byle mieć z czego żyć. Nawet osoby z depresją funkcjonują, szczególnie jeśli tak jak ona są na terapii i biorą leki. Bo sytuacje są różne i czasem nie masz wyjścia, musisz zapierdzielać jak inny zdrowy.

Prawda jest taka, że laska jest tam miesiąc. Tydzień siedziała w domu, jeśli odliczyć święta to pewnie niecałe dwa tygodnie pracuje i już planuje to rzucić i szukać kolejnej pracy. To niech zrobi im przysługę i wróci do kraju, zajmie się swoim leczeniem i powrotem do niezależności na miejscu.

I wiadomo, stereotypy - facet ma być twardziel i wszystko dzielnie znosić, bo kobieta potrzebuje opieki? On ma decydować o związku jako ten mądrzejszy? A laska to co? Do wszystkiego ma prawo, bo jest babą? XDDD A potem w statystykach wychodzi, że najwięcej samobójstw jest wśród właśnie facetów. Kobiety wolą płakać i siedzieć w łóżku przez tydzień, gdy facet który nie ma prawa do własnych uczuć i słabości sięga po sznur.

Edytowane przez Diarmuid
Czas edycji: 2024-01-21 o 15:56
Diarmuid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 16:00   #112
Natalia0303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 48
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Tw0ja_Stara Pokaż wiadomość
nie, nie jedt usprawiedliwione. jak ma problemy psychoczne to powinna sie leczyc a nie wyjezdzac za granice i wisiec na jakims facecie ktorego zna pare miesiecy i oczekiwac, ze on bedzie przynykal oko na wszystko
Zakładam że facet wiedział o jej problemach a wyjazd za granicę był ich wspólną decyzją . On chyba nie do końca miał świadomość na co się pisze.

Edytowane przez Natalia0303030
Czas edycji: 2024-01-21 o 16:01
Natalia0303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 16:01   #113
Tw0ja_Stara
Raczkowanie
 
Avatar Tw0ja_Stara
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 190
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Zakładam że facet wiedział o jej problemach a wyjazd za granicę był ich wspólną decyzją . Facet chyba nie miał świadomość na co się pisze.
a ja zakladam, ze raczej mu nie opisywala, ze moze przez tydzien lezec w lozku jak ma pojsc do urzedu
Tw0ja_Stara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 16:03   #114
ColourTheSmallOne
Rozeznanie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 688
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Diarmuid Pokaż wiadomość
I wiadomo, stereotypy - facet ma być twardziel i wszystko dzielnie znosić, bo kobieta potrzebuje opieki? On ma decydować o związku jako ten mądrzejszy? A laska to co? Do wszystkiego ma prawo, bo jest babą? XDDD A potem w statystykach wychodzi, że najwięcej samobójstw jest wśród właśnie facetów. Kobiety wolą płakać i siedzieć w łóżku przez tydzień, gdy facet który nie ma prawa do własnych uczuć i słabości sięga po sznur.
Dokładnie, o tym właśnie pisałam.
Tak samo to on ma być twardzielem, rozmawiać, podjąć decyzję o zakończeniu związku, kupić bilet - nie wiadomo, jak autorka na to zareaguje, ale niech on sobie ze wszystkim radzi i myśli za dwoje i ponosi konsekwencje np. jeszcze większego załamania się autorki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
- Dossie Easton

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 16:16   #115
Natalia0303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 48
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Diarmuid Pokaż wiadomość
Pewnie pojechała, bo rodzina się wypięła i nie chce jej utrzymywać, na dodatek jeszcze wisi im w sumie nie wiadomo ile.

Więc znalazła innego głupiego co ją utrzyma. Może być sobie chora, ale gdyby miała świadomość, że nikt jej mieszkania nie opłaci i jedzenia nie kupi to pewnie poszłaby chociaż na kilka godzin do tej pracy byle mieć z czego żyć. Nawet osoby z depresją funkcjonują, szczególnie jeśli tak jak ona są na terapii i biorą leki. Bo sytuacje są różne i czasem nie masz wyjścia, musisz zapierdzielać jak inny zdrowy.

Prawda jest taka, że laska jest tam miesiąc. Tydzień siedziała w domu, jeśli odliczyć święta to pewnie niecałe dwa tygodnie pracuje i już planuje to rzucić i szukać kolejnej pracy. To niech zrobi im przysługę i wróci do kraju, zajmie się swoim leczeniem i powrotem do niezależności na miejscu.

I wiadomo, stereotypy - facet ma być twardziel i wszystko dzielnie znosić, bo kobieta potrzebuje opieki? On ma decydować o związku jako ten mądrzejszy? A laska to co? Do wszystkiego ma prawo, bo jest babą? XDDD A potem w statystykach wychodzi, że najwięcej samobójstw jest wśród właśnie facetów. Kobiety wolą płakać i siedzieć w łóżku przez tydzień, gdy facet który nie ma prawa do własnych uczuć i słabości sięga po sznur.
Przeraża mnie totalny brak wiedzy i nikła świadomość społeczeństwa na temat chorób psychicznych. Mimo że tyle się o tym trąbi. Jedna osoba mając perspektywę bezdomność czy braków środku do życia podejmie działania idąc do pracy a druga po prostu pójdzie się powiesić albo podetnie sobie żyły aby zakończyć swoją gehennę . W najostrzejszej fazie choroby ludzie mają nawet problem z przestrzeganiem higieny osobistej i potrzebna jest pomoc osób postronnych bo smród dla innych pacjentów jest nie do wytrzymania.

Niby masz świadomość statysty samobójstw wśród mężczyzn a i tak wypisujesz pierdoły aż się przykro tego czyta. Swoją drogą utrata pracy i niewypłacalne długi są jednym z głównych przyczyn dla których mężczyźni się na ten krok decyzją.
Natalia0303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 19:31   #116
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 385
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Przeraża mnie totalny brak wiedzy i nikła świadomość społeczeństwa na temat chorób psychicznych. Mimo że tyle się o tym trąbi. Jedna osoba mając perspektywę bezdomność czy braków środku do życia podejmie działania idąc do pracy a druga po prostu pójdzie się powiesić albo podetnie sobie żyły aby zakończyć swoją gehennę . W najostrzejszej fazie choroby ludzie mają nawet problem z przestrzeganiem higieny osobistej i potrzebna jest pomoc osób postronnych bo smród dla innych pacjentów jest nie do wytrzymania.

Niby masz świadomość statysty samobójstw wśród mężczyzn a i tak wypisujesz pierdoły aż się przykro tego czyta. Swoją drogą utrata pracy i niewypłacalne długi są jednym z głównych przyczyn dla których mężczyźni się na ten krok decyzją.
Cytat:
Napisane przez Coco Chanel6 Pokaż wiadomość
nie potrzebowałam ratunku i teraz też nie, dziś normalnie byłam w pracy, a jemu bardziej chodzi o to że jestem roztrzepana[...]
nie jestem osobą która nie dojedzie sama do pracy, serio
chodzi mi tylko o jego moim zdaniem przesadzona reakcję[...]
serio mieszkałam sama na drugim końcu polski, utrzymywałam się, korzystałam z komunikacji, pracowałam już kiedyś za granica, wprawdzie z siostrą ale jednak[...]
Pomijając temat stygmatyzacji chorób psychicznych, robisz z Autorki jakąś skrajnie schorowaną i w tragicznej sytuacji chociaż ona sama podkreśla, że daje sobie rady, tylko jest roztrzepana. I dlatego dziewczyny dają jej rady żeby po prostu ogarnęła się, bo nie może całe życie wisieć na swoim facecie albo innych ludziach, chyba zwyczajnie puszczają im nerwy. Autorka była już kiedyś za granicą z bliską osobą, ciekawe czy siostra też musiała ją wozić do pracy i płacić za mieszkanie.
Problemy psychiczne/emocjonalne nie mogą zwalniać z odpowiedzialności. Autorka zadłużyła się na wyjazd, po coś pojechała za granicę (chyba pracować, a nie zwiedzać świat?), to trzeba spłacić te zobowiązania. Jak ktoś już był i wie że nie daje rady, po co jechać ponownie. A jak był i radził sobie, to co teraz poszło nie tak?

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-01-21 o 19:32
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 20:49   #117
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 294
Dot.: słabsza w związku

Po 1 nie wiadomo o co chodzi z tym darciem japy bo szczególnie dużo obiektywizmu tu nie ma. Rozumiem że to pewien mechanizm obronny by nie zdołować się bardziej, ale jak ktoś daje komuś kase na utrzymanie bo widzi że sobie nie radzi, nie ogarnia, jest pozapozyczany a jeszcze dostaje zwrotkę że nie chce i nie potrzebuje kasy i w sumie sam chcesz można się zagotować. Bo to zarazem wygląda jak oderwanie od reala i brak zwykłego docenienia i wdzięczności. Skupiam się tu bardziej co on z siebie wylewa w strumieniu świadomości a nie jak.
Po 2 nie wiadomo jaka jest czy była dokładnie wiedza o jej stanie czy niedyspozycjach i trochę dziwnie jest zakładać że każdy wchodzi w związek z pełnym pakietem wiedzy psychologicznej. To może w 2 str, czemu ktoś z problemami wchodzi w związki i naraża na frustrację kogoś kto nie ma o tym pojęcia.
Po 3 nie chodzi o umniejszanie psychicznym dolegliwościom tylko właśnie o nietraktowanie jednych problemów czy przypadlosci jako lepszych i trudniejszych niż drugie. Poza tym ludzie nie zawsze chwala się tym co ich gnębi i ten super zaradny facet w oczach partnerki może miewać np. ataki paniki z którymi się nie obnosi a wsparcia też mu brak. Brzmi jakby zdrowszych ludzi nie mogło dotknąć przerażenie, lek, wypalenie , niechęć. Zawsze wstają z uśmiechem i cisna. Tylko zdrowsi częściej nazwa to kolderkowym dniem.
Po 4 depresja wg WHO do 2030 ma być najczęściej diagnozowana choroba na świecie. To jest poważny problem lub jego perspektywa i zwalanie tego wylacznie na zdrowych może po części spowodować że sami zachorują przeciążeni skala. Zagadnienie poważne, a facet ma być psychologiem na full etat, żeby nie być niewrażliwym, opoką i żywicielem.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-21, 21:09   #118
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 174
Dot.: słabsza w związku

Bardzo niefajne podwojne standardy. Tutaj na wizazu, jak laska nie kopnie faceta w dupe na pierwszym drobnym zakrecie, zwie sie ja DESPERATKA
Ale jak jakis jelen daje sie doic na kase, wyjezdza za granice z laska, ktora nie ogarnia zycia, ktora trzeba sie opiekowac jak dzieckiem, to jest juz spoko i przyjmuje sie, ze "jo nie wiedziol, jo byl zakochany", to az mnie szlak trafia.
Dajcie spokoj, ze po 3 MIESIACACH (rozumiem, ze po 3 wyjechal z nia za granice, skoro sa razem 4 miesiace a miesiac poza Polska, ale sprostujcie, jezeli sie myle) on "nie wiedziol". W tej fazie to juz ludzie bardziej sie otwieraja na druga strone i nie rozmawiaja tylko o ☠☠☠☠☠☠☠ach typu "hihi haha a jakie sa twoje ZAINTERESOWANIA?". Pewnie wylapal juz wtedy, ze ona ma liczne zaburzenia, ale desperacko sie jej trzymal. Laska go wkurza, ma jej dosc, ale uczepil sie jej jak rzep psiego ogona.
No glupi, naiwny chlopaczyna i tyle. Byc moze typ "Samarytanina" albo (co gorsze) typ jelopa, ktorego kreca psychiczne laski, bo to takie inne, hot i ciekawe. W ogole mi takich typow nie zal.
A ona moze dawala sobie rade wtedy z siostra, bo ta nie darla na nia japy. No ale tego sie chyba nie dowiemy. Albo w gruncie rzeczy jest jej tak wygodnie, gdy ktos si nia opiekuje. A moze wlasnie nie ogarnia az tak zycia, bo przeciez jest chora (leczy sie psychiatrycznie, o ile dobrze pamietam).
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-22, 03:59   #119
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 269
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Effy_Es Pokaż wiadomość
to az mnie szlak trafia.
szlag, nie szlak.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-22, 05:49   #120
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 174
Dot.: słabsza w związku

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
szlag, nie szlak.
Cóż poradzę na autokorektę Następnym razem przeczytam po sobie

Edytowane przez Effy_Es
Czas edycji: 2024-01-22 o 05:50 Powód: literówka
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-24 13:38:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:06.