2005-11-03, 18:12 | #361 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
A moze to jednak zalezy od firmy-no bo ja to kupuje sandalki 6,5, trzewiczki 7 a zimowe 7,5 albo 8. Wiec ja juz nie wiem jak z ta numeracja
|
2005-11-03, 18:16 | #362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
w polsce kupuje 40, 39 (rzadziej) - w usa najczesciej 9, czasem 8,5 albo 9,5 (bardzo rzadko).
p.s. najlepiej zakladac osobne watki z takimi konkretnymi pytaniami. te posty raczej sie wiele nie maja do tego, co emigrantkom w duszy gra |
2005-11-04, 06:23 | #363 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 18
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
|
|
2005-11-04, 07:37 | #364 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
pozdrawiam |
|
2005-11-05, 06:47 | #365 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 18
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
|
|
2005-11-05, 23:56 | #366 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
dziewczyny potrzebuje porady...odnosnie domu...anthoniemu podoba sie wlasnie taki jeden, mi tak srednio, ma 15 lat(troche za strasznie dla mnie wyglada) prosze powiedzcie mi szczerze co myslicie
|
2005-11-05, 23:59 | #367 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-11-06, 00:00 | #368 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
A wystroj zawsze mozesz zmienic jak nie podejdzie Ci A ta fioletowa sciana jest swietna, uwielbiam takie zdecydowane kolory!
|
2005-11-06, 00:31 | #369 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
babki styl w sumie mi sie podoba...na zewnatrz dom tak fifty-fifty...jakos mi straszna willa zawialo...niewiem...bardz iej mi nowe domy podchodza a anthoni wlasnie ten lubi i okolice tez a mnie te wielkie drzewa wiszace przyprawiaja o gesia skorke
|
2005-11-06, 00:36 | #370 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-11-06, 00:56 | #371 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
takie drzewa?ja drzewa tez lubie...i slonce...duzo slonca...a my dzis tam podjechalismy to doslownie czulam sie jak w horrorze...chociaz z tego co anthoni mowi to bardzo elegancka dzielnica i doslownie byl w szoku ze znalazl dom w naszej cenie, i wszyscy mowia ze jest tam pieknie a mi sie dom srednio na zewnatrz podoba...cholipa w kropce jestem
przez ostatnie kilka miesiecy tego typu domy mielismy na oku i wlasnie takie bbaaardzo mi sie podobaja, delikatniejsze...takie ze powiem cieple |
2005-11-06, 01:13 | #372 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-11-06, 04:03 | #373 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
no nic...przejedziemy sie jutro rano i zobaczymy za dnia...kurcze nie chce powiedziec anthoniemu ze mi sie tak za bardzo nie podoba(na zewnatrz),juz chyba zaczynam mowic jak kaprysna ksiezniczka...ehhhh
dzieki za odpisanie |
2005-11-06, 04:12 | #374 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Jaka tam kaprysna ksiezniczka Przeciez to ma byc Twoj dom, tu beda dorastac wasze dzieci , musisz byc zadowolona, a nie brac cos bez zastanowienia i co do czego masz watpliwosci. Podziel sie z facetem swoimi obawami koniecznie, a zreszta on pewnie zalapie, ze Ci sie nie podoba A i moze cos sie odmieni jak tam pojedziesz?
__________________
Potłuczydło. |
2005-11-06, 04:39 | #375 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
to jest wlasnie wada florydy...wszystkie domy sa takie same...moja wypowiedz tez Ci niewiele pomoze,bo ja rozkochana jestem w domach w stylu wiktorianskim,cape tez lubie ale te rozbudowane.W tym domu strasznie podoba mi sie,ze jest z cegly,uwielbiam cegle,a zwlaszcza taka z 1800 roku
w srodku to ja bym przeprowadzila generalny remont,te kolumienki i okna kosciolowe wyrzucialbym w pierwszej kolejnosci...no i pietra mi brakuje,jednak preferuje domy pietrowe... ale jesli cena jest korzystna to kupujcie,tak jak mowi svenja wszystko mozna przerobic na swoj styl,a najlepiej to samemu pobudowac dom,wtedy jest tak jak sobie zaplanujemy monika a to sa zdjecia przykladowe tylko czy wy umeblowana chalupe kupujecie??? |
2005-11-06, 04:51 | #376 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
ten dom wlasnie tak teraz wyglada jak na zdjeciach, wiadomo ze w srodku mozemy wiele zmienic, ale okien wlasnie za nic bym nie zmienila bo kocham wieeellkiiiee okna, i kolumienki tez mi sie podobaja, i podloga...wnetrze podoba mi sie zewnatrz srednio, w kazdym razie jutro zobaczymy z rana i kto wie...moze mi sie odmieni
ogolnie gdyby dom bym mlodszy to bym sie nie zastanawiala sunpae dzieki za porade svenja-antek juz wie tylko szkoda ze jest rozczarowany, wiem ze martwi sie o znalezienie domu...a ten mu przywrocil iskierke w oku |
2005-11-06, 04:57 | #377 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
heh monika ja tez kocham wielkie okna...tylko inny styl tych okien
a jesli dom ci sie w srodku podoba to nad czym sie zastanawiasz??? z zewnatrz zawsze mozna go wykonczyc cementem czy czyms (nie znam sie) i pomalowac na bialo...moim zdaniem jesli wnetrze ci sie podoba to szkoda zaprzepascic okazje przez wyglad zewnetrzny... |
2005-11-07, 01:33 | #378 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
niestety zmian zenetrznych az takich robic nie mozna, zeszta duzo to kosztuje, w kazdym razie bylismy dzis w srodku domu i kurcze w rzeczywistosci jest mniejszy, living room i kuchnia jest malenki i nawet anthoniemu nie podobalo sie az tak zeby kupic...wiec problem rozwiazany...ehhh dalej szukamy
|
2005-11-08, 02:35 | #379 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
ten mi sie podoba lubie duze okna no i nie wyglada na tyle lat ja myslalam ze to nowy Nie podoba mi sie tylko ta ciemna sciana w jednym pokoju taki fiolet na moim monitorze. My tez teraz szukamy domu-na razie jestesmy w hotelu dzisiaj widzielismy kilka domow i tylko jeden byl w naszym stylu.Jutro szukamy dalej. Wczoraj dojechalismy do Grand Junction jechalismy 20 godzin -jestem wykonczona dzisiaj. Ale miasto mi sie podoba-swietne widoki-czuje sie jakbym mieszkala w wielkim kanionie-cale miasto otaczaja gory. |
|
2005-11-08, 02:37 | #380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
|
|
2005-11-08, 16:20 | #381 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-11-10, 03:35 | #382 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
Dom z zewnatrz jest calkiem normalny ale w srodku bardzo mi sie podoba wszystko jasne i nowe-dom dopiero co wybudowany. Widoki bede miala superDo sklepu bede mogla spacerowac a do wiekszego malla autobusem mozna sie dostac w kilkanascie minut. Maja chodniki yeahhhh i ludzie tu spaceruja nie to co w Illinois. Na razie jestem pod wielkim wrazeniem miasta-czuje sie jakbym byla na wakacjachJest tu bardzo pieknie. Internet tylko cos wolno tu chodzi w hotelu ale da sie przezyc |
|
2005-11-10, 04:25 | #383 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
gratuluje elfiku)))))) teraz tylko szybkie rozpakowanko i mozesz zaczac nowe zycie)))
ja prawdopodobnie tez bede sie ZNOW!!!!! przeprowadzac....ale teraz w tej samej okolicy,tylko blizej cywilizacji... wracaj nam tu elfik bo mi brakuje nowosci kosmetycznych))) |
2005-11-10, 04:45 | #384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
super elfie, mam nadzieje, ze powklejasz zdjecia, jak sie zadomowicie
a u mnie nawal szkolnej roboty, sporo egzaminow mialam, deszcz dzis pada i mam nastroj ponury. znajomi sa jacys obojetni, no i sie stresuje wspolokatorka swoja - strasznie humorzasta jest, az sie boje do niej odezwac. zaczynam sie zastanawiac, moze to ja jakas dziwna jestem? |
2005-11-11, 00:27 | #385 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
No, Elfie, to fantastycznie, ze macie juz dom! Gratuluje! Chodniki to podstawa Tylko teraz trzeba obczaic sklepy z mazidlami
__________________
Potłuczydło. |
2005-11-11, 00:28 | #386 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-11-13, 15:40 | #387 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
elfiku gratulacje!!!!:cmok :
hehe my tez znalezlismy dom, od kilku dni jestesmy na kontarkcie, uwielbiam w srodku bo jest caluski otwaty ma takie jakby "okna" w scianie, i podwojne drzwi do sypialni, i szklany clozet no i najwazniejsze wieeeelllkkii backyard na ponad 2 duze baseny, no i kosztowal mniej i dzieki temu mozemy sobie go wyposazyc w srodku jak tylko chcemy, wlasnie szukam pomyslu na podloge dom na zewnatrz backyard |
2005-11-13, 22:04 | #388 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
sklepy juz obczailam: 10 min od domu mam Safeway-z mazidlami Cover Girl i jakies tam jeszcze inne sredniopolkowce mam tez tam sklep seconhand z ciuchami -super i poczte jakies pol godziny spacerkiem mam Sally beauty-moj ulubiony Tj maxxx niestety chyba nie ma -w kazdym badz razie jeszce nie nie znalazlam-no ale przezyje podoba mi sie downtown przypomniala mi sie Warszawa i te malutkie sklepiki na Starym miescie -super wogole miasto jest b interesujace i ma klimat |
|
2005-11-13, 22:06 | #389 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Czarny Elfie, nie kupuj kosmetykow w safeway bo sa tam duzo drozsze niz w innych sklepach! Lepiej znalezc Target, Walmart.
|
2005-11-13, 22:07 | #390 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...
Cytat:
My mamy mniejszy backyard niz ostanio ale mi sie podoba bo jest tylko trawa=nic psy nie zniszcza -musimy jeszce wykonczyc ogrodzenie-wprowadzamy sie prawdopodobnie za jakis tydzien |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.