Zanik okresu, brak okresu, nieregularne miesiączki- wątek zbiorczy!

[Marwari]

Napisane przez sparx

To jest takie straszne?
ja sie nie moge zebrac dlatego ze sie boje, wstydze...nie wiem...
mam mieszane oczucia..

nie jest straszne a skoro masz problemy i współżyjesz to Twoim OBOWIĄZKIEM i KONIECZNOŚCIĄ jest wizyta u gina raz w roku

[martha330]

Napisane przez sparx

czesc dziewczynki
ja mam 19 lat, współzylam z chlopakiem 2 miesiace temu ale nie jestem w ciazy..
i mam nie regularna miesiaczke...zawsze mialam nieregularna..
teraz spoznia mi sie ok 3 miesiecy....wiem ze mam isc do gina ale strasznie z tym zwlekam

nie zwlekaj,tylko sobie pomozesz. lepiej,zeby przepisal Ci cos na uregulowanie miesiaczek,bo i skoro wspolzyjesz,to tez lepiej,zebyscie pogadali o zabezpieczeniu odpowiednim. nie masz czego sie obawiac,kazdy sie boi na poczatku,a pozniej kazdy chwali decyzje,ze udal sie do lekarza

[sparx]

Napisane przez martha330

nie zwlekaj,tylko sobie pomozesz. lepiej,zeby przepisal Ci cos na uregulowanie miesiaczek,bo i skoro wspolzyjesz,to tez lepiej,zebyscie pogadali o zabezpieczeniu odpowiednim. nie masz czego sie obawiac,kazdy sie boi na poczatku,a pozniej kazdy chwali decyzje,ze udal sie do lekarza

Napisane przez Marwari

nie jest straszne a skoro masz problemy i współżyjesz to Twoim OBOWIĄZKIEM i KONIECZNOŚCIĄ jest wizyta u gina raz w roku

nio macie racje
jutro sie zbiore i pojde
trzymajcie kciuki

[fintela]

Hej wiec powie Ci tak ja tez mam bardzo nieregularne okresy ostatnio okres mialam 3 miesiace temu i nie mozliwe jest zebym byla w ciazy...dzis bylam u lekarza poniewaz ogladalam ostatnio taki program oproblemach z miesiaczka i o mozliwosci "menopauzy u nastolatek" sa i takie przypadki ... bylam dzis u lekarza bo tez olewalam sprawe jak ty i tego bardzo zaluje lekarz nie musi cie odrazu badac jak nie chcesz moze zalecic Ci usg zeby sprawdzic czy wszystko ok... ja poszlam dopiero teraz lekarz powiedzial mi ze to moze byc powazna spawa poniewaz przy braku miesiaczki moj organizm starzeje sie 2 - 3 razy szybciej...zapisal mi 10 dniowe tabletki hormonalne jezeli po tym sie nie uda bede miala tabletki 21 dniowe i w miedzyczasie usg i badania podobne zeby sprawdzic co mi jest ... nie uciekaj od wizyty u lekarza bo predzej czy pozniej bedziesz musiala isc a moze byc juz za pozno na leczenie... z czasem bedziesz chciala np. wspolzyc ze swoim chlopakiem jak bedziesz go miala czy masz a to naprawde beedzie ci sprawialo trudnosci i wiele nerwow... i tak zrobisz jak chcesz ale ja tylko radze ja zaluje ze nie wybralam sie do lekarza rok wczesniej..buzka mam nadzieje ze u Ciebie bedzie wszystko ok pozdrawiam

[malenstfo24]

Całe szczęście pojawił się w sobotę trochę dziwnie bo w niedzielę powinnam łyknąć pigułkę, mam nadzieję, że taki krótki okres nie jest powodem do niepokoju, cóż i tak cieszę się, że to nie ciąża

[kasiaped]

Wiem o tym , tylko że kiedy moja mama była u ginekologa powiedziała mu o tym on stwierdził ze czasami tak się zdaża i że jak po 3 miesiącach nie dostane wtedy powinnłam się wybrać do ginekologa. Dlatego napisałm

[fintela]

hmm... a mam pytanie czy wspolzylas juz z chlopakiem ? i czy bylo to w ostatnim czasi? wiesz...powiem Ci ze mimo wszystko powinnas zabrac mame i isc do lekarza...do jakiegos innego niz mama byla...bo ja mam brak miesiaczki ale zadnych innych obajwow dlatego dostalam tabletki anty. na wyregulowanie okrasu i zeby wogole go wywołać...

[kasiaped]

Nie nie wspołżyłam, pogadam z nia o tym

[fintela]

aha wiec nie wiem najlepiej jakbys wlasnie szla do lekarza nie musi wcale Cie badać może zapisac tak jak mi tabletki 10 dniowe na wyregulowanie pozdrawiam i zycze powodzenia

[150984]

: jupi::r oll:JETEM W CIĄŻY jeszcze nie wiem ile co i jka usg mam w czwartek wiec zobaczymy

[Marwari]

Napisane przez 150984

: jupi::r oll:JETEM W CIĄŻY jeszcze nie wiem ile co i jka usg mam w czwartek wiec zobaczymy

gratulacje

[kasiaped]

hej ostatni okres skonczyl mi się 18 sierpnia... jestem juz w 66 dniu cyklu czyli opożnia mi sie troszkę ponad 2 miesiące. Lekarz powiedział że niby nie ma powodu do obaw i dopiero jak minie okolo 3 miesiąc i nie bede miala to powinnlam isc do ginekologa. Natomias troche się tym denerwuje bo pobolewa mnie brzuch i lewy jajnik od czasu do czasu i temp mam jakos 37 bądz od nie dawna nawet trochę wyżej ... a okresu brak. Dodam tylko że ciąże wykluczam. Rozpoczełam treningi 2 razy w tygodniu dośc intensywne zwłaszcza po leniwym lecie ? czy moglo to miec tak duży wplyw na to ? Okres mam niereguralny ale tak duzego opoźnienie anie mialma ...

[anowi1992]

Mam pytanko: Kiedy można mówić o nieregularności cyklu miesiączkowego?

Mam 16 lat, okres od 4 lat. Do tej pory niemalże od samego początku był raczej regularny ok. 27 dni, jakieś 2,3 dniowe odstępstwa się zdarzały. Teraz dostałam okres 10 września, 3 pażdziernika i następnie 24 pażdziernika (więc po 21 dniach). Trochę mnie to martwi. W dodatku 2 razy po przebudzeniu miałam nieprzyjemną sytuację, że nagle (raczej jednorazowo) okres był silny, nawet z malutkimi skrzepami.... Jesli chodzi o jego trwanie, to nic się nie zmieniło... Trochę mnie ta nieregularność martwi.. Zastanawiam się, czy pwinnam się z tym gdzieś udać jeśli będzie się dłużej powtarzać, ale właśnie dłużej tzn ile? Myślałam, że pierwsza nieregularność wynikała ze stresu (początek szkoły, nowa szkoła, zmiana trybu życia - wczesniejsze wstawanie, mniej snu itd.) - ale że ten krótki okres czasu pomiędzy kolejnymi krwawieniami utrzymuje się nadal dziwi mnie... Stąd właśnie moje pytanie... Stres związany z nową szkołą już trochę zelżał, ale jakiś minimalny "lęk" nadal jest. Dlatego pytam: Jak myślicie, po jakim czasu utrzymywania się tej nieregularności powinnam coś z tym zrobić (czyt. pojsc do lekarza)?

[Madziorek08]

ostatni okres dostalam 12 wrzesnia dzien po badaniu cytologicznym. Pozniej przyszedl wynik wszystko bylo ok oprocz malego zapalnie i tego ze brak u mnie jakiejs flory bakteryjnej. Stwierdzilam ze z kuracja poczekam az mi sie skonczy kolejny okres. A tu wielkie nic dzisiaj jest juz bodajze 44 dzien i nic.... czy mozliwe ze to przez zapalenie? a moze stres (studia sie zaczely, praktyki). Ciaze wykluczam od ostatniego @ wprawialam seks moze ze 2 razy zawsze w zabezpieczeniu gumka ani nie pekla ani nie zsunela sie. Czy ktos moze mi powiedziec co mi jest? Aha dodam ze od marca tego roku jestem hormon free, po 1,5 roku odstawilam plastry anty. Od tego czasu cykl jest bardzo nieregularny srednio 35dni. Ale to co sie teraz dzieje to juz przegiecie. ten co mi przyszedl ostatnio 12 wrzesnia przyszedl teoretycznie za wczesnie bo po ok 30dniach a teraz taka dziura....o co chodzi pomocy

[eksperymentalna]

Hej! No więc w piątek dostałam okres. Po jakichś 60 dniach od ostatniego. Dziś jest wtorek i już go nie mam. Nie był jakiś bardzo bolesny i obfity- czy to tez jest powód, żeby iść do ginekologa?

[Pola:)]

Dziewczyny, kazde anomalia powinno sie sprawdzac u lekarza. Ja mialam pierwsze piroblemy w wieku 17 lat, nie mialam okresu przez 2 miesiace. Dostalam tabletki hormonalne, ktore pomogly, ale przytylam po nich znacznie, wiec mam uraz. Teraz mam 22 lata, nieregularne okresy, ktore tlumacze czestymi podrozami i zmianami klimatu, ale to nie zarty i mam zamiar zrobic badania hormonalne. Nieregularne miesiaczkowanie moze prowadzic do problemow z zajsciem w ciaze i innych komplikacji, dlatego naprawde radze sie nie zastanawiac tylko isc po rade do ginekologa

[Madziorek08]

Dzisiaj jest moj 46dzien cyklu. Okres sie spoznia. W ciazy nie jestem na 99% byłabym już po 1wszym miesiącu a objawow brak jakich kolwiek. Jakies 3,5tygodnia temu bylam u ginekologa z wynikami cytologii. Powiedziala ze mam zapalenie i brak jakies tam flory bakteryjnej. Zapisala mi leki i na zapalanie (gynalgin) i za przywrocenie tej flory. Stwierdzilam ze nie będę zaczyna brak tych lekow bo spowdziewalam się dostac okres w krotkim czasie. Ale teraz tyle się już spoznia. Myslicie ze to przez to zapalnie?? A może stres?? (zaczal mi się nowy okres w zyciu-praktyki). I przede wszystkim czy powinnam zaczac brac te leki czy to już nie ma znaczenia?? Proszę o pomoc odchodze od zmysłów już((

[novakia]

zapaleniem to raczej nie moze byc spowodowane. dziwna ta sytuacja, chyba lepiej isc do lekarza

[Madziorek08]

bylam wczoraj ale bylo nieczynne juz jestem tak cala ta sytuacja zestresowana ze masakra.....pojde dopiero we wtorek ale do tego czasu czy jest cos co mogla bym zrobic (brac ten gynalgin czy nie).....

[doloresd]

Napisane przez Madziorek08

Dzisiaj jest moj 46dzien cyklu. Okres sie spoznia. W ciazy nie jestem na 99% byłabym już po 1wszym miesiącu a objawow brak jakich kolwiek. Jakies 3,5tygodnia temu bylam u ginekologa z wynikami cytologii. Powiedziala ze mam zapalenie i brak jakies tam flory bakteryjnej. Zapisala mi leki i na zapalanie (gynalgin) i za przywrocenie tej flory. Stwierdzilam ze nie będę zaczyna brak tych lekow bo spowdziewalam się dostac okres w krotkim czasie. Ale teraz tyle się już spoznia. Myslicie ze to przez to zapalnie?? A może stres?? (zaczal mi się nowy okres w zyciu-praktyki). I przede wszystkim czy powinnam zaczac brac te leki czy to już nie ma znaczenia?? Proszę o pomoc odchodze od zmysłów już((

Wydaje mi się, że na spóźniający się okres może wpływać wiele czynników, w tym i zapalenie. Nie wiem czemu czekasz na okres? Kurację można stosować do wystąpienia okresu, na czas okresu przerywa, a potem dokańcza. Na twoim miejscu zaczęłabym stosować przepisane leki.

[Madziorek08]

dzikki chyba tak zrobie bo juz nie moge czekac bo mnie szlak trafia. A co sadzicie o tej florze wiecie o co chodzi?? Ona podobno jest po to zeby chronic przed zapalaniami i infekcjami. to tez chyba moze miec cos do rzeczy. Jeszcze tydzien temu mialam dosc sporo sluzu ale teraz jest go coraz mnie i jest bardzo sucho (zastyga na bieliznie) i szczypie mnie tam.....zaczne dzisia brac tabletki mam nadzieje ze to pomoze.

[Madziorek08]

ma ktos moze jeszcze jakas rade help

[kinga1778]

Moim zdaniem powinnas zaczac od razu brac te leki. Musisz sie do konca wyleczyc. A ich nie stosowanie moze jeszcze pogorszyc Twoj stan zdrowia. Takze nie zastanawiaj sie tylko zacznij je stosowac.
A czy brak miesiaczki moze byc spowodowany tym zapaleniem? Mysle, ze nie. Najlepiej bedzie jak sie wybierzesz do ginekologa i mu o tym opowiesz.
Mi takze miesiaczka spozniala sie ... bylo to chyba 10 dni. Poszlam do ginekologa i przepisala mi leki ktore mialam brac przez 5 dni...w 3 dniu kuracji dostalam okres i je odstawilam. Kilka razy zdazylo mi sie ze nie mialam misiaczki np 11 dni. Zawsze ja dostaje. A spoznijacy sie okres moze byc spowodowany wieloma czynnikami..takze stresem, zmiana klimatu...
Nic sie nie martw..wszystko bedzie dobrze

[Madziorek08]

wczoraj zaczelam brac tabletki mam nadzieje ze okres przyjdzie a do ginekologa pojde we wtorek...dzieki dziewczyny

[Madziorek08]

up

[mopiczek21]

no i jak Madziu? nie wiedziałam, że masz taki problem...
ta cytologia o której pisałaś była robiona wtedy co ja nie poszłam?

[ranka]

robi sie tak o czym szkoda ze nei powiedziala twoja ginekolog ze zaczyna sie brac globulki a potem przerywa na czas miesaiczki.

opoznienie moze byc zwiazane ze stresem i twoim zapaleniem

[Madziorek08]

bylam dzisiaj u gina okresu dalej nie ma ciaza wykluczona tak jak mowilam i znowu zastrzyk z progesteronu.....czekamy
Moniu no raczej nie ma sie czym chwialic to nic nie mowilam......bedzie dobrze

[Azazula]

Od jakiegoś czasu mam problem z miesiączkami (zatrzymanie okresu nawet do 2-3 m-cy). Ciąża wykluczona. Otrzymywałam progesteron(test) po którym wystepowała miesiączka (3-4 dni po ostatniej dawce). Byłam leczomna również Luteiną i również miesiączka występowała. Niestety mój lekarz podał mi ostatnio Lutenyl. Powiedział, że po 2-3 dniach powinno wystąpić krwawienie, ale niestety nic, później powiedział mi ,że czekamy do 10 dnia. Mija 10 dzień i nic. Co to może oznaczać. Czuję się zaniepokojona. Mam pobolewanie w podbrzuszu, tak jakby krwawienie miało za chwilę nastąpić, ale takie pobolewania mam od 10 dni. Boli mnie również w krzyżu. Nadmieniam, ze nie mam do tej pory przeprowadzonych badań hormonalnych. Jedynie na tarczycę (tarczyca w normie, badanie na Haschimoto też ok.)i USG dopochwowe: Endometrium 17,3 mm., jajniki w normie, płynu w zatoce Douglasa nie stwierdzono. Proszę o pomoc. Wizytę mam wyznaczoną dopiero za 11 dni.

[kasiaped]

a wiec pisalm wyzej ze mialm problem z tym okresem ...
24 dostałam okres ale dzien wcesneij jakoś marnie sie czulam i zazylam polopiryne S no i pozniej poszlam wieczorem się okąpać ... pożniej usłyszałam ze własnie takie coś moze spowodowac okres ... wiec weszlam na neta nalazłam cale forum o tym i diewczyny sie wypowiadaly ze niby jest to bezpieczne i ze jak nie powinnlas dostac okresu to raczje nie dostaniesz wiec sama nie wiem czy dostałam okres bo mialm dostac kilka dni p;rzedtem pobolewal mnie brzuch czy dostalm po zarzyciu tej polopiryny .

Ale po okresie okolo 1 listopada znowu bolal mnie jajnik ... nie wiem co to moze znaczyc...
Pisałm tez o tym ze Mam jakoś dziwnie nabrmiały brzuch od ponad miesiącamyslałm ze jest to spowodowane własnie tym ze nie mam 2 miesiace okresu i jest taki nabrzmialy z tego powodu alepo tyym okresie sie nie zmienił .... dalej taki jest dziwnie nabrzmialy i twardy ... nie wiem co to ma byc
spotkał się ktoś kiedyś z takim czyms ?

Niedawno zaobserwowałm ze moj sluz byl jakoś dziwnie zołtawy ale dzisja juz jest ok znaczy jest taki bialy galaretkowaty czytalm ze niby tez mozeoznaczc infekcje ale ja mam zawsze takie sluzy wiec chyba jest ok

Nie wiem właśnie czy powinnłam iśc do lekarza bo niby okres dostałam, i moze poprostu jestem przewrazliwiona wracam uwage na cos co wcesniej niezwracalm wiec moze wydawac mi sie dziwne