Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[amedaheda]

Aniaaa PlayMate - nie zazywasz tabletek antykoncepcyjnych(czy jakiejs innej skutecznej metody zapobiegania ciazy,a podczas wspolzycia dwoch) to nie ma mowy o braniu tak silnych lekow! dziewczyno,zrozum,sa rozne sytuacje,chociazby gwalt-jak pisala siago. Poza tym nigdy nie wieszco sie moze wydarzyc,moze znajdziesz sie w sytuacji,kiedy dasz poniesc sie chwili i..lepiej dmuchac na zimne,naprawde. Na pewno wiesz jak OGROMNE jest ryzyko uszkodzenia plodu podczas brania TYCH lekow,wiec moim zdaniem podchodzisz do tego bardzo nieodpowiedzialnie. Raczej zade dermatolog nie pozwoli Ci rozpoczac kuracji bez antykoncepcji.
I Aniu.. jesli tak bardzo nie chcesz brac tego leku to nikt Cie do tego nie zmusza,ja na Twoim miejscu,majac tyyyle watpliwosci nie zaczynalabym kuracji juz teraz,dzis,ale znalazla czas na poczytanie naszego watku,porozmawianie z lekarzem,aby rozwial Twoje wszelkie watpliwosci,bo w Twojej sytuacji mysle,ze pytania beda sie mnozyc..
Podjecie decyzji o kuracji retinoidami musi byc odpowiedzialne i przemyslane. Zasatanow sie.
siago dzieki za odpowiedz

[Ekscelencja]

Dziewczyny dzięki za poradę odnośnie pomodki - kupiłam Tisane, jest bardzo dobra tylko trochę mało wydajna...
Ja dziś łyknęłam 14 tabletkę 20mg Curacne. Zdecydowałam się na kurację, bo miałam już dość trądziku od ok. 8 lat. W ostatnim okresie sytuacja byla tragiczna, mialam bardzo duzo ropnych krost na policzkach, skroniach i brodzie (przy czym czolo prawie czyste!) i trochę na plecach. Jakoś w maju poszłam do innej Pani dermatolog i rozpoczęłam kurację Tetralysalem + epiduo na twarz i poinformowała mnie o możliwości leczenia izotretinoiną. Po jakimś miesiącu zamiast epiduo dostałam Isotrex. Brałam Tetralysal przez 3 miesiące i w sumie przy końcu miałam już trochę podleczoną twarz, ale zdecydowałam się na Curacne i powiem Wam, że nie żałuję! Od łyknięcia 1 tabletki nie wyskoczyło mi NIC! Moja cera od dawna nie była w tak dobrym stanie, teraz są to praktycznie same blizny, mam nadzieję, że będzie tak do końca kuracji i trądzik nie wróci Ze skutków ubocznych to mam tylko suche usta, śluzówkę nosa i oczy (+ strasznie się męczą np. przy komputerze).
Przy końcówce opakowania mam zrobić badania i lecę do dermatolog, która powiedziała, że może zwiększymy dawkę jeśli będę się dobrze czuła

[medeline]

Amedaheda, moja dermatolog dała mi ten lek bez tabletkowej antykoncepcji i może to nieodpowiedzialność z mojej i z jej strony, ale odpukać - nikt mnie do tej pory nie zgwałcił, ani też nie zaszłam w ciążę używając tylko gumek (i przez ostatnie 2 tygodnie kuracji też nie będzie problemu). Fakt, że nawet gdyby bardzo chciała mi przepisać tabletki, ja bym ich nie wzięła ze względu na problemy z krążeniem w nogach, ale tylko zapytała, czy jestem w ciąży i powiedziała jakie będą tego konsekwencje w trakcie leczenia.

[Aniaaa PlayMate]

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Na chwile obecną zrezygnowałam z tej terapii, oddałam leki i nie bedę sobie glowy zawracać. Myśle, ze kiedyś na pewno się zdecyduje ale jeszcze nie teraz....nie jestem na to gotowa psychicznie. W ogóle boję się leków i lekarzy, tak że pożyję z tym i może zmienię zdanie jak będę na to gotowa; bo doskonale wiem że Izotetinoida to nie witaminki.

pozdrawiam!

[gazela12345]

Ja dzisiaj wzięłam ostatnią tabletkę....mam stracha jak nie wiem co co będzie dalej?
Brałam 40mg na dzień i ostatni miesiąc 20 mg dziennie. W sumie zajęło mi to 7 miesięcy. Buzia jest ok, tylko mam duuużo przebarwień, i czuję, że pod skórą mam jakieś nierówności, boję się że coś się z tego wykluje... ehh.
Ale mi szybko minęła ta kuracja....

[siago]

Medeline, zazdroszczę stalowych nerwów. Ja się tyle czasu zastanawiałam czy nie zrobić jakiegoś przekrętu i nie brać tej antykoncepcji, bo strasznie nie chciałam, ale jednak wpadłam w panikę że coś się stanie (mam chłopaka) i zaczęłam brać. Teraz skończyłam leczenie, tabletek anty mam jeszcze na 1 miesiąc i mam zamiar je rzucić w cholerę bo to kompletnie nie dla mnie zabawki. I tu dopiero się pojawia obawa, że przez jakieś wahania hormonów cera mi zgłupieje....

[olkie]

Napisane przez amedaheda

Halo
SheWolfYuko
Dziewczyny,chcialam sie zapytac czy w czasie kuracji zmienilyscie kosmetyki do mycia twarzy na te, do skory wrazliwej/suchej? brenda89 z Twojej wiadomosci wnioskuje,ze Ty zmienilas.myslisz ze po zakonczeniu kuracji pozostaniesz przy tym kosmetyku czy znowu trzeba bedzie cos zmieniac? Szczezrze to nie jestem zwolenniczka ciaglych zmian w kosmetykach Ja nadal myje buzie zelem ziaji z zielonej serii(lojotok,tradzik). Na noc nie klade kremu,rano tylko Iwostin z filtrem(dla skory tradzikowej).
Zastanawiam sie czy zmieniac zel do mycia twarzy i krem na te do skory suchej i wrazliwej?

ja zmienilam. poprzednie mnie albo uczulily albo podraznily. znalazlam nowe lagodniejsze i juz przy nich zostalam

[amedaheda]

olkie Hmmm,no wlasnie tak sie zastanawiam,narazie,odpuk ac nic mnie nie podraznia,ale zel Ziaji ma sie ku koncowi,wiec moze skusze sie na cos innego i chyba zostane przy ziaji,albo sprobuje zelu z AA, o ktorym pisala brenda89,bo zbiera duzo pozytywnych opinii.
gazela12345 wszystko bedzie dobrze i pięknie!Trzeba tylko w to wierzyc,mysl pozytywnie a powiedz,masz jakies masci podtrzymujace efekt? Ja wykombinowalam,ze jak zakoncze kuracje to bede sie smarowac Differinem(o ile lekarz nie zaleci nic innego),a potem bede jadla duzo produktow z witamina A Choc nie wiem czy to da taki spektakularny efekt jak leki:P
Aniaaa PlayMate Wiesz co?fajnie,ze nie robisz nic na sile i chcesz przemyslec wszystko moze w Twoim przypadku sa jeszcze inne,nie wykorzystane sposoby do walki z krostami i warto sie nad nimi zastanowic. Podziwiam Cie,bo z jednej strony wiem jak ciezko jest zyc z tradzikiem,a z drugiej nie robisz nic na sile i jestes w zgodzie ze soba,chesz poczekac i dojrzec. Zycze Ci powodzenia,a jak sie zdecydujesz na retinoidy/hormony czy tez i to i to - odezwij sie do nas. Powodzenia!
medeline wow,az nie wiem co napisac,bo ja bym umarla ze strachu i stresu!W dodtku masz partnera,wiec juz w ogole. Twoj stan zdrowia wyklucza hormony,ale sa tez inne sposoby,ale nie jestem tu od umoralniania Kazdy ma swoje zdania,swoje zycie,a forum min. in. jest po to by je wyrazac. Zycze Ci powodzenia zarowno na polu powodzenia kuracji i rewelacyjnych rezultatow z nia zwazanych-pieknego efektu na caaale zycie- jak i na tym drugim,wiesz jakim

[medeline]

Amedaheda, a dziękuję, dziękuję Gwoli wyjaśnienia - nie sekszę się jak królik i ograniczam ryzyko jak tylko mogę, bo świadomość mam. Tylko nie popadam w skrajność.

Siago, oby nic się nie działo

A co do efektów - za 2 tygodnie koniec, a tu nierówności na skórze twarzy są jak były Cysty wyskakują tylko przed okresem, więc jest ok. Plecy i dekolt jak marzenie, szkoda tylko, że plecy są całe w bliznach potrądzikowych... Nimi zajmę się za pół roku

[amedaheda]

medeline rozbawilas mnie Nie chcialam wchodzic w takie szczegoły,ale wyszlo smiesznie Pees. tak bedac przy krolikach to posiadam takowego:P

[brenda89]

Hej! Tak, polecam AA do mycia twarzy. Mi się podoba w nim to, że dokładnie i delikatnie zmywa makijaż i nie wysusza tak skóry. Moja twarz wygląda dobrze, nie tonizuję jej dodatkowi, nakładam Cetaphil i jest ok. Wcale nie przesusza mi skóry, jak kosmetyki z dodatkiem jakiegoś mydła, np. te anty trądzikowe. Więc naprawdę go polecam.

U mnie za to ze skórą dłoni gorzej! Wróciły suche czerwone liszaje... ;| A to przez to, że myjąc ręce w galerii wysuszyłam pod suszarą! Wkurza mnie to, że oszczędzają na tych i tak niskiej jakości papierkach to wycierania rąk! A ja nie zawsze mam na tyle chusteczek, by wycierać dłonie... Próbowałam już wszystkiego, a krem do rąk nie daje z tym rady... No wygląda to strasznie! Jak bym miała te dłonie poparzone... Stosowałam też raz linomag na noc, to chyba wytarł mi się w poduszkę... ;/ Macie może jakiś sprawdzony sposób na coś takiego?! Mi już się pomysły kończą!!

[Ekscelencja]

Dziewczyny dzisiaj przy myciu i czesaniu zauważyłam, że wypada mi więcej włosów ... co z tym fantem zrobić? Nawilżać skórę głowy (tylko że wtedy pewnie włosy będą się szybciej przetłuszczać?)? Czy łykać jakąś Skrzypowitę/Belissę czy coś takiego i czy w ogóle można przy izo ? Pomocy

[cristilla]

Ciekawe jest to, co piszecie o tabletkach anty i ich konieczności zażywania podczas kuracji. Czytając forum o izoteku natknęłam się na info, że dużo lepszym wyjściem jest unikanie seksu niż branie hormonów. Antykoncepcja hormonalna zaburza obraz działania isotretinoiny, obciąża wątrobę i powoduje skutki przy odstawieniu. Ten lek jest naprawdę lekiem dla odpowiedzialnych ludzi, a nie ma lepszej metody zapobiegania ciąży niż abstynencja. To tyle ode mnie.
24. dzień, skóra i usta w coraz lepszym stanie. Jestem bardzo wrażliwa boli mnie mazianie pędzlem po twarzy, mycie szyi gąbką, ogólne mycie siebie gąbką. Pozwalam sobie czasem na mycie twarzy olejem z pachnotki, aby chociaż trochę ją ukoić
Powodzenia

Ekscelencja nie możesz zażywać preparatów z wit. A, skrzypem polnym. Silica chyba tego nie ma, spróbuj jakieś wcierki, pokrzywę, łopian, rozmaryn, wielocząsteczkowy kwas hialuronowy. Traktuj delikatnie skórę głowy, szukaj szamponów bez SLS i środków drażniących. Będzie dobrze

[brenda89]

Napisane przez cristilla

Ciekawe jest to, co piszecie o tabletkach anty i ich konieczności zażywania podczas kuracji. Czytając forum o izoteku natknęłam się na info, że dużo lepszym wyjściem jest unikanie seksu niż branie hormonów. Antykoncepcja hormonalna zaburza obraz działania isotretinoiny, obciąża wątrobę i powoduje skutki przy odstawieniu. Ten lek jest naprawdę lekiem dla odpowiedzialnych ludzi, a nie ma lepszej metody zapobiegania ciąży niż abstynencja. To tyle ode mnie.

Hej, chciałam się odnieść do tego co napisałaś. Ja akurat przed zaczęciem terapii powróciłam do tabletek anty dlatego, że gdy je odstawiłam problem wrócił. Sądziłam, że jak znów zacznę brać hormony, to nastąpi efekt jak za pierwszym razem. Niestety... Trądzik się nasilił, więc poszłam do dermy. Dlatego moja derma nie kazała mi odstawiać tabletek, a jedynie zmieniła mi na mniej obciążające wątrobę. Musiałam także podpisać oświadczenie o tym, że będę stosowała dwa rodzaje zabezpieczenia. W moim przypadku tabletki są w ogóle nie potrzebne. Nie mam chłopaka i nie jestem zwolenniczką przypadkowego seksu bez miłości, więc nie jestem zadowolona z tego, że muszę je brać. Ale wiadomo terapia jest długa. Zawsze w ciągu ośmiu miesięcy można znaleźć swoją połówkę jabłka... Więc biorę tabletki, dlatego że brałam je wcześniej przez rozpoczęciem kuracji i mówiłam babce, że z powodów czysto medycznych. Mimo to ona kazała mi je nadal brać, więc się stosuję. Wkurzyłam się tylko, że Yasminelle kosztuje 40 zł na miesiąc, a za tę cenę Diane 35 miałam na cały miesiąc...

Chciałam jeszcze napisać, że krem Avene Citacalfate jest bohaterem w moim domu! Wczoraj posmarowałam nim te suche liszaje na dłoniach i zaczerwienienie totalnie mi zeszło!! Teraz mam tylko suchą skórę w tym miejscu. Więc myślę, że szybko mi to zejdzie i teraz tylko krem do rąk da radę! Stosuję go miesiąc i mam jeszcze połowę, wiec na pewno kupię go ponownie

[Neo31290]

Witam Was
Jestem właśnie w trakcie leczenia Aknenorminem. Wziałem juz 110 sztuk. Biore jedna tabletke dziennie( 20 mg). Efekty widac, lecz jednak mam problemy ze skutkami ubocznymi. Mam suche usta ale to juz normalka ,przyzwyczailem sie do tego. Jednak moja twarz jest różowa i to mnie strasznie nurtuje i denerwuje. Smaruje twarz Cetaphilem Da Ultra, który dostałem od dermatologa ( próbka). Jednak po 2-3 dniach nie widze zadnych efektów, tzn zauwazylem tylko iż moja twarz bardziej sie świeci :/ Macie jakieś rady na moją bolączke?

Z góry dziękuje za odpowiedz,
Pozdrawiam

[SheWolfYuko]

Napisane przez medeline

A co do efektów - za 2 tygodnie koniec, a tu nierówności na skórze twarzy są jak były Cysty wyskakują tylko przed okresem, więc jest ok. Plecy i dekolt jak marzenie, szkoda tylko, że plecy są całe w bliznach potrądzikowych... Nimi zajmę się za pół roku

I nadal masz cysty?
Ehh to mi pewnie też tak zostanie..
Buzie juz prawie podleczyłam ( a dokladnie rany i strupki po poprzednich cystach) a tu wyskoczyła mi kolejna cysta na policzku na 2 cm ( nie przesadzam) ciemnoczerwona po której na pewno zostanie wielka blizna..
A tak się cieszyłam ze pokaże się na uczelni w sobotę w miarę wyleczona buzia..

I załamka
Co ma zrobić: Próbować ja wycisnąć, zasuszać by jak najszybciej zeszła i został jak najmniejszy ślad?
Mam 5 dni

[brenda89]

Napisane przez SheWolfYuko

I nadal masz cysty?
Ehh to mi pewnie też tak zostanie..
Buzie juz prawie podleczyłam ( a dokladnie rany i strupki po poprzednich cystach) a tu wyskoczyła mi kolejna cysta na policzku na 2 cm ( nie przesadzam) ciemnoczerwona po której na pewno zostanie wielka blizna..
A tak się cieszyłam ze pokaże się na uczelni w sobotę w miarę wyleczona buzia..

I załamka
Co ma zrobić: Próbować ja wycisnąć, zasuszać by jak najszybciej zeszła i został jak najmniejszy ślad?
Mam 5 dni

Ja miałam cysty i zawsze je wyciskałam. Ale tylko wtedy gdy były już nabrzmiałe ropą. Jak będziesz miała szczęście to wszystko wyciśniesz za 1 razem i już na 2 dzień będzie o wiele mniejsza. Bo wysuszanie będzie trwało wieki. No blizna lub zaczerwienienie Ci zostanie, ale przynajmniej nie będziesz miała bomby na twarzy.

[gazela12345]

Napisane przez amedaheda

gazela12345 wszystko bedzie dobrze i pięknie!Trzeba tylko w to wierzyc,mysl pozytywnie a powiedz,masz jakies masci podtrzymujace efekt? Ja wykombinowalam,ze jak zakoncze kuracje to bede sie smarowac Differinem(o ile lekarz nie zaleci nic innego),a potem bede jadla duzo produktow z witamina A Choc nie wiem czy to da taki spektakularny efekt jak leki:P

Mam nadzieję, że będzie ok Nic nie mam żadnych maści... też myślałam o tym żeby sobie jakieś suplementy brać z wit A hehe. Dzisiaj 2 dzień bez tabletki :p
Jak będę miała chwile czasu to wrzucę zdjęcia mojej buzi przed i po

Trzymajcie się powodzenia!!!!!

[SheWolfYuko]

Napisane przez brenda89

Ja miałam cysty i zawsze je wyciskałam. Ale tylko wtedy gdy były już nabrzmiałe ropą. Jak będziesz miała szczęście to wszystko wyciśniesz za 1 razem i już na 2 dzień będzie o wiele mniejsza. Bo wysuszanie będzie trwało wieki. No blizna lub zaczerwienienie Ci zostanie, ale przynajmniej nie będziesz miała bomby na twarzy.

Dzięki, Już wycisnęłam skubaną.
Teraz zasuszam..

I jeszcze pytanko: Skoro mam te cysty mimo brania Axotretu to czy mogę od zewnątrz pomęczyć je (oczywiście punktowo) Davercinem? Jak myślicie?

[amedaheda]

gazela12345 w takim razie czekamy na fotki
Neo31290 mysle,ze 2-3 dni to troche malo jak na sprawdzenie wlasciwosci tego kremu. Czytalam na forum o Izoteku,ze niektore osoby maja taka czerwona twarz podczas kracji,ale potem to mija.
cristilla no,niestety ja nie potrafilabym wytrzymac pol roku w abstynencji:P poza tym tak jak dziewczyn pisza-nigdy nie wiesz co Cie moze spotkac
a co do tabletek hormonalnych to bralam je kiedys,dwa-trzy lata i wszystko bylo ok,jednak wydawalo mi sie,ze przytylam przez nie..Pozniej przeanalizowalam to wszystko i doszlam do wniosku,ze niezle pofolgowalam sobie z jedzeniem wieczorami,alkoholem,malo sie ruszalam,a waga skoczyla do gory..,ale przeciez najlatwiej bylo zrzucic,ze to przez tabletki antykoncepcyjne;] Wraz z rozpoczeciem Izoteku zaczelam brac i Yasminelle i mysle,ze zostane przy nich takze i po kuracji. Tym bardziej,ze wszystkie wyniki badan mam bardzo dobre (i mialam tez kiedy bralam wczesniej).

[anielska diablica]

Dziewczyny a miałyście policzki bądź twarz usianą bolącymi cystami, które są wypełnione ciemno-czerwoną krwią ? Bo ja mam na lewym policzku z 15 takich i jestem przez to cała sina ;/ i część z nich to gule, które mama od jakichś 3 msc i przedtem one były pod skórą a teraz wyszły na wierzch i z 90 % krost, które mi się teraz pojawia przekształca się właśnie w takie wypełnione krwią i czymś białawo-żółtym ( jakby rozwodniona ropa ) i przedtem nigdy nie miałam wągrów a odkąd biorę Aknenormin mam cały nos, okolice nosa i pod oczami w malutkich czarnych kropeczkach za to na brodzie i na policzka takie białe kropeczki;/ a w czwartek idę do dermatolożki.

[medeline]

She, no niestety pojawiają mi się pojedyncze cysty na policzkach, ew. z boku policzków A tych ropnych już nie mam, to fakt. Tylko nierówności, taka kaszka pod skórą, zarówno na czole jak i brodzie jest nadal A to przecież już koniec...

Anielska, ja bym powiedziała, że oczyszcza Ci się twarz. Tylko trochę chyba za agresywnie Daj znać, co powiedziała derma, bo brzmi przerażająco

[Ekscelencja]

Napisane przez anielska diablica

Dziewczyny a miałyście policzki bądź twarz usianą bolącymi cystami, które są wypełnione ciemno-czerwoną krwią ? Bo ja mam na lewym policzku z 15 takich i jestem przez to cała sina ;/ i część z nich to gule, które mama od jakichś 3 msc i przedtem one były pod skórą a teraz wyszły na wierzch i z 90 % krost, które mi się teraz pojawia przekształca się właśnie w takie wypełnione krwią i czymś białawo-żółtym ( jakby rozwodniona ropa ) i przedtem nigdy nie miałam wągrów a odkąd biorę Aknenormin mam cały nos, okolice nosa i pod oczami w malutkich czarnych kropeczkach za to na brodzie i na policzka takie białe kropeczki;/ a w czwartek idę do dermatolożki.

Ja miałam takie przed kuracją Tetralysalem (i też w ciągu 1 i 2 miesiąca kuracji, w 3 już nie) i teraz (17 tabletka Curacne) narazie nic mi nie wyskakuje, a ile juz bierzesz izo ?

[amedaheda]

Dziewczyny,czytam,ze duzo z Was ma/mialo cysty,powiedzcie czy pojawily sie one podczas kuracji Izotekiem,czy mialyscie je wczesniej? Ja np.nie mialam nigdy wczesniej cyst.
Co do przebiegu kuraji-jestem zadowolona-nic nowego mi sie nie robi (nie liczac jednej mikroskopijnej krosteczki przy uchu),suchosc ust opanowalam(teraz mam pomadke Be Be Young-dla mnie jest chyba jeszcze lepsza od bialej Isany rossmanowskiej),buziaka mam suchego,skora mi schodzi d tego stopnia,ze jak potre reka to odpada:P (da sie z tym zyc), wlosy-hurra-moge myc co 2-3 dni i nie sa tluste,jedyne co w tej materii mnie martwi to to,ze jak sie mocno w glowe podrapie to mam lupiez:P

[Ekscelencja]

Napisane przez amedaheda

Dziewczyny,czytam,ze duzo z Was ma/mialo cysty,powiedzcie czy pojawily sie one podczas kuracji Izotekiem,czy mialyscie je wczesniej? Ja np.nie mialam nigdy wczesniej cyst.
Co do przebiegu kuraji-jestem zadowolona-nic nowego mi sie nie robi (nie liczac jednej mikroskopijnej krosteczki przy uchu),suchosc ust opanowalam(teraz mam pomadke Be Be Young-dla mnie jest chyba jeszcze lepsza od bialej Isany rossmanowskiej),buziaka mam suchego,skora mi schodzi d tego stopnia,ze jak potre reka to odpada:P (da sie z tym zyc), wlosy-hurra-moge myc co 2-3 dni i nie sa tluste,jedyne co w tej materii mnie martwi to to,ze jak sie mocno w glowe podrapie to mam lupiez:P

Ja przed kuracją miałam cysty, co prawda raz na jakiś czas, ale były i cięzko się goiły. Biorę Curacne od 17 dni i (odpukać!) narazie nic nowego mi nie wyskoczylo skórę na twarzy miałam naprawdę bardzo tłustą, włosy musiałam myć codziennie - teraz nawet po calym dniu ani grama łoju na twarzy, włosy mogę myć co 3 dni na plecach już praktycznie żadnego syfka, a buzia ładnie się łuszczy, najbardziej uciążliwe są przesuszone usta, smaruję co 10 min.

[brenda89]

Napisane przez SheWolfYuko

Dzięki, Już wycisnęłam skubaną.
Teraz zasuszam..

I jeszcze pytanko: Skoro mam te cysty mimo brania Axotretu to czy mogę od zewnątrz pomęczyć je (oczywiście punktowo) Davercinem? Jak myślicie?

A wiesz, że nie wiem, czy można to czymś smarować?! Lepiej pogadaj z dermą. Ja nic z tym nie robiłam, smarowałam tylko Avene Citacalfate, bo derma powiedziała ze będzie się szybciej goić po tym kremie. No i jedną mam taką, co jeszcze do końca nie zeszła, ale nie ma co wyciskać. Boli, jest to maleńkie, więc nic z tym nie robię. Ale na szczęście nie wyskakuje mi nic nowego.

[kmb1]

Ja przed kuracją nie miałam cyst, w trakcie kuracji miałam po kilkadziesiąt na raz. Cała twarz sino-czerwona. Zeszło, ale zostało mi mnóstwo blizn ciężkich do usunięcia, co nie pojawiłoby się, gdyby nie ta choler** kuracja. A teraz mam nawrót (jak już pisałam) i wysypuje mnie z dnia na dzień coraz mocniej. Derma powiedziała , że jestem jej pierwszą pacjentką która nie reaguje na izotek. Taa, ciekawe ilu osobom już to powiedziała przede mną, bo z tego co czytam ostatnio, tylko 40% jest wyleczonych na dłuższy okres czasu (statystyki).

Jestem wściekła, derma powiedziała że nie ma sensu drugiej kuracji rozpoczynać, bo lek po prostu na mnie nie działa. Nie wiem czym się leczyć, bo nie zaproponowała mi niczego innego tylko rozłożyła ręce nad moim trądzikiem. Co to za lekarz?!

Zaczynam się kwasić mocnymi stężeniami, pozbędę się częściowo blizn po cystach i może trochę oczyszczę twarz z zaskórników... Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu mi to pomoże. No i zaczynam szukać innego dermatologa, prywatnego i w większej mieścinie niż moja. Chociaż nie wiem, czy cokolwiek nowego wymyśli, bo ja już też żadnych innych terapii nie mogę wyszperać w necie.

[brenda89]

Hej Retinki.
Mi wyszła znów ta pie#@*&# czerwień wargowa!! No masakra. Nie wiem w ogóle o co chodzi, ale jest to mój najczęstszy skutek uboczny, zaraz po suchych plamach na rękach... No ja nie wiem co mam już na to stosować! Linomag chyba wyczerpał już swoje cudowne działanie... Wkurzyłam się jak nie wiem! Bo co kilka miesięcy mi to cholerstwo wyłazi!!

[anielska diablica]

Napisane przez Ekscelencja

Ja miałam takie przed kuracją Tetralysalem (i też w ciągu 1 i 2 miesiąca kuracji, w 3 już nie) i teraz (17 tabletka Curacne) narazie nic mi nie wyskakuje, a ile juz bierzesz izo ?

Biorę 21 dni i póki co żadnych skutków ubocznych nie licząc tego, że mi usta wysychają, ale to żaden problem i swędzą mnie nadgarstki, ale nie wiem czy to przez Aknenormin.

[medeline]

Napisane przez brenda89

Hej Retinki.
Mi wyszła znów ta pie#@*&# czerwień wargowa!! No masakra. Nie wiem w ogóle o co chodzi, ale jest to mój najczęstszy skutek uboczny, zaraz po suchych plamach na rękach... No ja nie wiem co mam już na to stosować! Linomag chyba wyczerpał już swoje cudowne działanie... Wkurzyłam się jak nie wiem! Bo co kilka miesięcy mi to cholerstwo wyłazi!!

Ja na problemy z ustami kupiłam z Emolium dwufazowy balsam do ust i sprawdził się wtedy, gdy już nic innego nie działało... I już go nie opuściłam Na ulotce pisze, że jest na czerwień wargową, na okresy gdy bierze się leki wysuszające skórę ust. Co do rąk - ja smarowałam cicaplastem z LRP, grubą warstwą kremów nawilżających do rąk i do mycia używałam jedynie białego jelenia na zmianę z cetaphilem.