Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[Apsik13]

Napisane przez iv3

Pytanie mam : mogę któryś z tych olei nakładać na rzęsy ( miałam kiedyś rycynowy ale troche piekły mnie po nim oczy więc przestałam stosować)
Mam konopny,tamanu, ze słodkich migdałów, krokoszowy, frakcja olejowa masła shea czy może olejek z Alterry ( oliwka i limonka) ?
Strasznie pogorszył mi się stan rzęs , zaczęły się kruszyć , nie mam pojęcia czym może to być spowodowane

Możesz też spróbować rybki.
W ich składzie znajduje się też olejek rycynowy, o którym wspominałyście.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...twist-off.html
Rybki poprawiły stan moich rzęs, ale trzeba być cierpliwym i systematycznym.
Dziś zaczynam kurację nr 2

[earthpace]

Rozumiem, że bardziej zagęśćiły niż wydłużyły?

[Apsik13]

Napisane przez earthpace

Rozumiem, że bardziej zagęśćiły niż wydłużyły?

W moim przypadku wzmocniły się i przestały wypadać, stały się ciemniejsze, to samo tyczy się brwi.
A skoro przestały wypadać, to i gęstość była widoczna
Do tego rano po zmyciu odżywki rzęsy pięknie poddawały się tuszowi i wywijaniu, także mi pasuje
A potem odechciało mi się maziać
Lenistwo.....

[earthpace]

Napisane przez Apsik13

W moim przypadku wzmocniły się i przestały wypadać, stały się ciemniejsze, to samo tyczy się brwi.
A skoro przestały wypadać, to i gęstość była widoczna
Do tego rano po zmyciu odżywki rzęsy pięknie poddawały się tuszowi i wywijaniu, także mi pasuje
A potem odechciało mi się maziać
Lenistwo.....

To, że przestały wypadać mnie urządza. Po Revitalash mi wypadła połowa i ciągle coś tam się osypuje. Bezsensu zupełnie. Zrobiłam w końcu taki eksperymentalny krem do rzęs: masło shea, rycynowy, z kroplą HA i trochę aloesu 10x. Konstystencja fajna, wydajność będzie dobra. A działanie.. no trudno, najwyżej mi wypadną do końca :P

[Apsik13]

Napisane przez earthpace

To, że przestały wypadać mnie urządza. Po Revitalash mi wypadła połowa i ciągle coś tam się osypuje. Bezsensu zupełnie. Zrobiłam w końcu taki eksperymentalny krem do rzęs: masło shea, rycynowy, z kroplą HA i trochę aloesu 10x. Konstystencja fajna, wydajność będzie dobra. A działanie.. no trudno, najwyżej mi wypadną do końca :P

Ja się cieszyłam jak dziecko, gdy podczas demakijażu, czyli w moim przypadku radosnego tarcia oczu płatkiem z dwufazową Bielendą, nie wypadła ani jedna rzęsa
Choć często podczas takiego zabiegu coś tam się zgubiło.
Właśnie sama się nakręciłam na come back rybek i od dzisiaj zawzięcie będę olejować rzęsy

A Twój krem prezentuje się zacnie

[earthpace]

Napisane przez Apsik13

Ja się cieszyłam jak dziecko, gdy podczas demakijażu, czyli w moim przypadku radosnego tarcia oczu płatkiem z dwufazową Bielendą, nie wypadła ani jedna rzęsa
Choć często podczas takiego zabiegu coś tam się zgubiło.
Właśnie sama się nakręciłam na come back rybek i od dzisiaj zawzięcie będę olejować rzęsy

A Twój krem prezentuje się zacnie

Ten sam problem. Dlatego przestałam malować rzęsy.Pozwalam sobie tylko czasem na maźnięcie Bellem, bo on mi się wydaje jakiś taki mało inwazyjny, nie wypadały mi po nim rzęsy (w porównaniu do używanego w tym samym czasie tuszu L'oreal)
Wg mnie duże znaczenie mają waciki.. Nie tylko dla rzęs, ale w ogóle. Ale jeszcze nie wyczaiłam tych najlepszych na świecie. Póki co wiem, że już nigdy nie kupie wacików z Lidla (masakra nad masakrami)

[brr]

Witam,
czy nie zrobi mi krzywdy stosowanie ojeju jojoba i rycynowego zamiast kremu nawilżającego? Nie spowoduje wysypu pryszczy?
Moja cera jest mieszana w kierunku tłustej, Jednąk ostatnio bardzo przesuszona. Mam też sporo zaskórników otwartych i zamkniętych oraz dużo skłonność do zapychania.

[earthpace]

Napisane przez brr

Witam,
czy nie zrobi mi krzywdy stosowanie ojeju jojoba i rycynowego zamiast kremu nawilżającego? Nie spowoduje wysypu pryszczy?
Moja cera jest mieszana w kierunku tłustej, Jednąk ostatnio bardzo przesuszona. Mam też sporo zaskórników otwartych i zamkniętych oraz dużo skłonność do zapychania.

Jojoba zapycha. A rycynowy to w ogóle chyba nie nadaje się do twarzy (niektórzy nim myją twarz, ale nie nakładają na dłużej, bo wg mnie właśnie wysusza). Nigdy bym raczej nie zastosowała na twarz.

Ja bym celowała na Twoim miejscu bardziej w kierunku truskawki, malin, frakcji sojowej.

[Apsik13]

Napisane przez earthpace

Ten sam problem. Dlatego przestałam malować rzęsy.Pozwalam sobie tylko czasem na maźnięcie Bellem, bo on mi się wydaje jakiś taki mało inwazyjny, nie wypadały mi po nim rzęsy (w porównaniu do używanego w tym samym czasie tuszu L'oreal)
Wg mnie duże znaczenie mają waciki.. Nie tylko dla rzęs, ale w ogóle. Ale jeszcze nie wyczaiłam tych najlepszych na świecie. Póki co wiem, że już nigdy nie kupie wacików z Lidla (masakra nad masakrami)

A ja lubię malować rzęsy bo inaczej czuję się jakaś taka naga
Co do płatków to też nie lubię lidlowych bo są... jak dla mnie sztuczne
Cienkie, śliskie i się wałkują podczas przemywania skóry.
Dwufazowe, a więc tłustawe specyfiki do demakijażu oczu nie wsiąkają w lidlowy płatek, tylko się z niego ześlizgują, więc nie, nie i nie
Dla mnie najlepsze są płatki z Rossmanna - miękkie, dość grube i ładnie zmywają skórę

A co do rybek - możesz spróbować.
W niektórych aptekach można kupić jeden blister, nie trzeba brać całej paczki
Także tego - jakby co, powodzenia

[earthpace]

Prawda, te rossmanowe są dużo lepsze. Fajne były też takie większe waciki, nie standardowe kółka, ale takie spoore płatki (chyba Bella). Lidlowe - dokładnie, włoknują, rozpadają, ścierają.. nigdy więcej.

Zużyje swój krem i pomyślę nad rybkami. Wszyscy je tak zachwalają na różne takie.

[malvinus]

hej dziewczyny
prosze was o podpowiedz:
kupilam olejek z pachnotki i arganowy. mam sporo zaskornikow i czerwonych krostek, czasem sa ropne. jak tych olejkow uzywac?

pomyslalam ze tak moze byc ok: zrobic demakijaz np ziaja, potem hydrolat z rozy, 2-3 razy przetrzec twarz olejkiem z pachnotki (tzn masowac buzie palcami a potem nadmiar zetrzec wacikiem), a na koniec nalozyc odrobine arganowego. dobrze mysle? czy ta pachntke zostawic na noc to co juz zostanie na koniec na twarzy,a arganowy uzywac np po pelingu i maseczce?? pliss pomozcie...

aha i mam zamiar robic parowke raz w tyg z olejkiem z bialego grejpfruta. czy robic ja przed peelingiem? czy po pelingu a przed maseczka?czy kiedy??

[fredka86]

Napisane przez malvinus

hej dziewczyny
prosze was o podpowiedz:
kupilam olejek z pachnotki i arganowy. mam sporo zaskornikow i czerwonych krostek, czasem sa ropne. jak tych olejkow uzywac?

pomyslalam ze tak moze byc ok: zrobic demakijaz np ziaja, potem hydrolat z rozy, 2-3 razy przetrzec twarz olejkiem z pachnotki (tzn masowac buzie palcami a potem nadmiar zetrzec wacikiem), a na koniec nalozyc odrobine arganowego. dobrze mysle? czy ta pachntke zostawic na noc to co juz zostanie na koniec na twarzy,a arganowy uzywac np po pelingu i maseczce?? pliss pomozcie...

Nie wiem czy arganowy nie będzie za ciężki przy tym typie cery. Na pewno nie próbowałabym stosować olejów jeden po drugim bo wg mnie przekarmisz skórę, obciążysz itd. Pachnotka niby jest leciutka, ale jak nałożysz po niej jeszcze arganowy to będzie to raczej za dużo. Jeśli już arganowy stosowałabym w wyjątkowych sytuacjach, np. po peelingu.

[Apsik13]

Napisane przez earthpace

Prawda, te rossmanowe są dużo lepsze. Fajne były też takie większe waciki, nie standardowe kółka, ale takie spoore płatki (chyba Bella). Lidlowe - dokładnie, włoknują, rozpadają, ścierają.. nigdy więcej.

W Rossmannie mają te większe płatki
Nawet kupiłam dzisiaj kolejne bo akurat jest promocja

Napisane przez malvinus

hej dziewczyny
prosze was o podpowiedz:
kupilam olejek z pachnotki i arganowy. mam sporo zaskornikow i czerwonych krostek, czasem sa ropne. jak tych olejkow uzywac?

Nie wiem czy argan Cię nie zapcha, jest ciężki - mnie zapchał.
Przy takiej cerze trzeba z arganem uważać.

[earthpace]

Argan nawet mnie zapchał podczas gdy oliwa z oliwek, skwalan czy jojoba tego nie zrobiły pomimo, że mam tłustą cerę.
Pachnotka jest fajna na dzień i to latem (moim zdaniem, nie ma też co się sugerować jednoznacznie doświadczeniami innych). Na noc warto sobie kupić coś bogatszego, może maliny, truskawkę, porzeczkę (ale ta brudzi) ja polecam taman (ale to dosyć kontrowersyjny olej, bo jednych zapycha, innych uczy chodzić po wodzie). Albo na dzień i na noc, jeżeli chcesz używać jeden, w miarę dobry i neutralny wydaje się być konopny. Wypisuje takie, które sama testowałam.

I jeszcze raz podkreślę, że jestem kompletnym laikiem i nie czuje się najlepiej pisząc "dobre rady" Najbardziej warto czytać blogi poświęcone pielęgnacji, tam jest wiele informacji podanych na dłoni Ja się zawsze kierowałam wytycznymi autorek i w zasadzie nigdy nie miałam oleju, który mogę wyrzucić czy oddać.
Polecam:
http://naturalnapielegnacja.blogspot...olej.html#more
http://siempre-la-belleza.blogspot.c...typu-cery.html
i przede wszystkim warto:
http://czarownicujaco.blogspot.com/2...nia-wedug.html

Naprawdę, naprawdę warto , bo już chyba trzecią stronę w kółko wałkujemy pachnotkę i oleje do tłustej cery i ciągle wracają te same pytania. Trzeba sobie niestety samemu wynaleźć olej i go do siebie dobrać.

[brr]

Napisane przez earthpace

Jojoba zapycha. A rycynowy to w ogóle chyba nie nadaje się do twarzy (niektórzy nim myją twarz, ale nie nakładają na dłużej, bo wg mnie właśnie wysusza). Nigdy bym raczej nie zastosowała na twarz.

Ja bym celowała na Twoim miejscu bardziej w kierunku truskawki, malin, frakcji sojowej.

a gdybym rozcieńczyła arganowy rozcieńczyc z czymś innym? Obecnie mam olejek pichtowy, z drzewa herbacianego i petroleum d5.

[Sovilo]

Czy można buzię smarować zamiast kremu samym olejem z pestek winogron?

[betty0502]

Bardzo dobrym i naturalnym produktem do nawilżenia cery oraz ciała jest olej arganowy.

Na twarz:
odrobinę oleju rozprowadzić na twarzy najlepiej na noc, może zapach jest niezbyt przyjemny ale efekty widać już po pierwszym użyciu.

Do ciała:
Wystarczy kilka kropel dodać do kąpieli aby idealnie nawilżyć ciało. Jest miękkie, gładkie i nie potrzeba dodatkowych balsamów.

Także jak najbardziej polecam

Ostatnio miałam też możliwość wypróbowania oleju z pestek śliwek, który idealny jest dla cery suchej, dojrzałej i wrażliwej, na przemian stosuję olej arganowy oraz z pestek śliwek, czasem robię sobie odrobinę przerwy np, dzień/dwa.

Moja mama również stosuje olej z pestek śliwek i jest bardzo zadowolona - również stosuje na noc - szybko się wchłania i w przeciwieństwie do oleju arganowego przepięknie pachnie - marcepanem.

[malvinus]

dobra dziewczyny,dzieki za wszystkie podpowiedzi

to na razie arganowego nie bede uzywac, zobacze co sie bedzie dzialo po pachnotce przez najblizszy tydzien-dwa. potem uzyje arganowego po pelingu i zobaczymy. a jak sie nie nada to zuzyje do wlosow i paznokci

[CzarnaMaciejka]

Napisane przez Sovilo

świetny wątek- czegoś takiego szukałam Sama mam 29 lat, aktualnie jestem w 4 miesiącu ciązy i postanowiłam zredukować ilość kosemtyków nakładanych na twarz i ciało. Buzię dotychczas zmywałam wodą micelarną burżuja, ale teraz zamówiłam mydełko Aleppo- z zamiarem mycia twarzy i całego ciała. Zobaczymy Czy można buzię smarować zamiast kremu samym olejem z pestek winogron?

jak najbardziej najlepiej olej wysokiej jakości. ja lubię arganowy, z róży rdzawej, orzecha włoskiego: wmasowuję w jeszcze wilgotną od hydrolatu (toniku) twarz olej z odrobiną kwasu hialuronowego (nie mieszam w dłoni ani żadnym pojemniczku, po prostu nakładam odrobinę każdego produktu na twarz i masuje żeby się połączyły)

[Sovilo]

Witaj i w tym wątku betty0502 A jaki masz rodzaj cery? I czy olej arganowy ma taki hm... smrodek, co olej tamanu? Ja właśnie od kilku dni stosuję na dzień i na noc zwykły olej spozywczy z pestek winogron- aktualnie czekam na mydło Aleppo, więc olej wprowadziłam najpierw, bo jeżeli coś mnie zapcha, nie będę wiedziała później co to

[betty0502]

Witaj
Czytałam na temat oleji spożywczych, m.in. z pestek winogron i słonecznikowym, że nie można ich stosować na twarz i raczej powinno się używać zimnotłoczonych a nie rafinowanych.

Jeżeli chodzi o olej arganowy to faktycznie jest taki "smrodek" jednak na twarzy i na ciele daje radę ale po nałożeniu na włosy - nie mogę znieść tego zapachu, gdyż bardzo mnie dręczy.

Jeśli chodzi o moją cerę: mieszana.

W ostatnim czasie miałam z nią problemy i nadal mam ale już nie tak jak było. Bardzo mi się przetłuszczała. Umyłam, wszystko ok a po 10 min tłusta jakbym czymś się wysmarowała. Ponadto miałam problemy po odstawieniu tabletek anty - na całych plecach i dekoldzie wypryski, na twarzy również - jakby okres dojrzewania...

Te kosmetyki, które kupiłam w tym sklepie unormowały mi tą buzię, codziennie ich stosuję i jestem bardzo zadowolona. Mydełko super, oleje także i glinka zielona - nią jestem zachwycona i bardzo delikatny hydrolat

[Sovilo]

Skąd kupiłaś olej z pestek sliwek? Na BU chyba nie ma?

[CzarnaMaciejka]

Napisane przez betty0502

Witaj
Czytałam na temat oleji spożywczych, m.in. z pestek winogron i słonecznikowym, że nie można ich stosować na twarz i raczej powinno się używać zimnotłoczonych a nie rafinowanych.

a to dlaczego?

[betty0502]

Sovilo: W tym samym co kupiłaś mydełko Super jest ten olejek a zapach cudowny

CzarnaMaciejka - czytałam, że jest niewskazany, nie nadaje się, ponieważ nie wchłania się i może zaszkodzić skórze m.in olej słonecznikowy i z pestek winogron. Oleje te są rafinowane i tracą swóje właściwości/ witaminy / cenne składniki. Można te oleje stosować owszem tyle, że zimnotłoczone.

Oleje zimnotłoczone:
oleje otrzymane w wyniku tłoczenia na zimno, bez dodatkowych etapów oczyszczania poza filtracją przez filtry papierowe pod niskim ciśnieniem. Filtracja pozwala na usunięcie fragmentów nasion i innych mechanicznych zanieczyszczeń. Rośliny najczęściej pochodzą z plantacji gdzie nie stosuje się herbicydów ale ze względu na używanie nawozów mineralnych nie są one kwalifikowane jako organiczne, w innych przypadkach są to oleje z roślin zebranych w naturalnych siedliskach.

[Sovilo]

Ja od kilku dni stosowałam olej z pestek winogron (taki zwykły, ze sklepu w dużej butli), ale na moim nie pisze, że jest rafinowany? i powiem tak- szybko się wchłania, ale wyskocxzyło mi po nim kilka małych grudek w kolorze skóry więc odstawiam, wracam na razie do kremu i poszukuje olejku do zamówienia. Po lekturze KWC i innych opiniach interesują mnie (niby do cery mieszanej, niekomedogenne ) olej z rózy rdzawej, z pestek malin, arganowy (choć kogoś tam zapchał), brzozowy i masło jojoba

[betty0502]

Do tej pory testowałam:
- olej kokosowy rafinowany i zimnotłoczony
- olej jojoba
- olej arganowy
- olej z pestek śliwek

Wszystkie te oleje stosowałam na twarz i ciało a także włosy oprócz jojoba.

Olej kokosowy miałam z firmy KTC (rafinowany) i jednak najlepiej sprawdzał się dodawając go do kąpieli, gdyż ciało było po nim bardzo nawilżone, delikatne i miękkie. Na twarz był dla mnie za tłusty. Stosowałam go również na włosy - bardzo dobrze się sprawdzał. Bezzapachowy.

Drugi olej kokosowy był zimnotłoczony z firmy Efavit, lepiej się sprawdzał na twarzy, stosowałam go do opalania i po opalaniu oraz także na włosy. Przepięknie pachniał kokosem.

Olejek jojoba jest świetny, jednak drażni mnie jego zapach lecz najważniejsze jest działanie, nie zapycha porów.

Olej z pestek śliwek - tak jak jojoba, poczytaj u mnie na blogu.

Olej arganowy - bardzo drażni mnie zapach jednak działanie rewelacyjnie. Wczoraj też nałożyłam go na noc a dzisiaj buzia miękka, gładka.

[Sovilo]

Najchętniej wziełabym wszystkie

[Apsik13]

Napisane przez brr

a gdybym rozcieńczyła arganowy rozcieńczyc z czymś innym? Obecnie mam olejek pichtowy, z drzewa herbacianego i petroleum d5.

Ja bym się pichty i petroleum bała

Napisane przez betty0502

Bardzo dobrym i naturalnym produktem do nawilżenia cery oraz ciała jest olej arganowy.

Pod warunkiem, że kogoś nie zapcha, to będzie dobry
Ja arganu na twarz już nigdy nie nałożę

[karmazynka99]

ja mam kokosowy w domu ale mam cere tłustą i boje się go nakładac na twarz, chociz moze warto zaryzykować?




aktualnie siedze z arganem (niesmierdzącym )

[Apsik13]

Napisane przez karmazynka99

ja mam kokosowy w domu ale mam cere tłustą i boje się go nakładac na twarz, chociz moze warto zaryzykować?

Słyszałam, że jest ciężki, ale zawsze możesz spróbować i odstawić jak coś