Polecamy:

Fishy279 · 2012-02-04, 10:00

Cytat:

Napisane przez Chatul

Jeszcze w przypadku wczesnej ciąży jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie uznaje płodu za dziecko. Ale w 7. czy 8. miesiącu? Na dobrą sprawę, gdyby to dziecko się wtedy z jakiegoś powodu urodziło, to miałoby sporą szansę na przeżycie. A Czubaszek sobie radośnie mówi „Gdyby się na przykład zdarzyło coś takiego, że zaszłabym w ciążę (...), że ja bym się nie zorientowała i raptem jest 7. czy 8. miesiąc, to ja bym wie Pan skoczyła z któregoś piętra, pod pociąg bym się rzuciła, ale na pewno bym tego dziecka nie urodziła.” — więc zabiłaby też swoje dziecko. Tego naprawdę pojąć nie mogę. I jest to dla mnie niesamowicie niesmaczne

Niektórych myśl o ciąży i dziecku po prostu odraża i Czubaszek jest akurat taką kobietą. Sama świadomosc bycia w ciąży widocznie jest dla niej nie do przełknięcia.

**201605021613** · 2012-02-04, 11:40

Z całym szacunkiem dziewczyny, nie ma się kim przejmować

Nie jestem zwolenniczka aborji, Ale też nie przeciwniczka, nie oceniam ludzi, ktoś to zrobił, trudno jego życie, może i miał powody...

Rozumiem też , że ktos może dzieci nie lubić i nie chce mieć...

Ale ta Czubaszek????Kim sie tu przejmować. za przeproszeniem stara baba co we wszystko wtyka nos, krytykuje wszystkich, chyba jej sie nudzi i nie ma zajęcia, dziwaczka według mnie. skoro taka jest szczęśliwa i żyje sobie sama z mężem , bo dzieci jej dzialaja na nerwy, to po kiego czepia sie wszystkich???

O tej całej aborcji, po co sie chwali??? jej sprawa, a nie wyłazi publiczne i się cieszy....

**2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f** · 2012-02-04, 12:15

Cytat:

Napisane przez edziorek 203

Z całym szacunkiem dziewczyny, nie ma się kim przejmować

Nie jestem zwolenniczka aborji, Ale też nie przeciwniczka, nie oceniam ludzi, ktoś to zrobił, trudno jego życie, może i miał powody...

Rozumiem też , że ktos może dzieci nie lubić i nie chce mieć...

Ale ta Czubaszek????Kim sie tu przejmować. za przeproszeniem stara baba co we wszystko wtyka nos, krytykuje wszystkich, chyba jej sie nudzi i nie ma zajęcia, dziwaczka według mnie. skoro taka jest szczęśliwa i żyje sobie sama z mężem , bo dzieci jej dzialaja na nerwy, to po kiego czepia sie wszystkich???

O tej całej aborcji, po co sie chwali??? jej sprawa, a nie wyłazi publiczne i się cieszy....

Rozumiem, że dla Ciebie wiek Pani Marii Czubaszek jest wystarczającym argumentem za tym, aby się nie przejmować jej zdaniem lub w ogóle nie brać go pod uwagę?

Tak się składa, że w dzisiejszych czasach każdy ma prawo do publicznego wypowiadania się w tej czy innej kwestii. Także człowiek, który niewiele o życiu wie, niczego jeszcze nie dokonał, czasami nie grzeszy kulturą wypowiedzi, ale za to ma dostęp do Internetu. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale ma.

ciri15 · 2012-02-04, 12:22

Cytat:

Napisane przez Aninek

Skąd takie wnioski?

No jakby skoczyła pod pociąg to by już raczej Czubaszek nie było

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:

Napisane przez Fishy279

klaustynka, zaprzeczasz sobie. Mowienie o aborcji jak o wyrywaniu zeba to prezentowanie innego światopogladu niz Ty, wiec zdecyduj sie, albo nie sa chorzy psychicznie, albo musza miec cos nie tak z glowa.

Moim zdaniem trochę koleżanki nie zrozumiałaś.
Ludzie, którzy mówią o aborcji jak o wyrwaniu zęba nie podchodzą do tego tematu poważnie i dlatego mają coś nie tak z głową a nie dlatego, że koleżanka, która to napisała, twierdzi, że aborcji nie powinno się wykonywać(w sumie to nawet nie wiem, czy tak myśli).

Aninek · 2012-02-04, 12:33

Cytat:

Napisane przez Ninquelote

Ta szczególnie, że jej w wyniku aborcji mogła nawet śmierć grozić.

Cytat:

Napisane przez ciri15

No jakby skoczyła pod pociąg to by już raczej Czubaszek nie było

Ciri tu była mowa o wyniku aborcji,a o ile mi wiadomo,nie dokonuje jej się skacząc pod pociąg

ciri15 · 2012-02-04, 12:39

Cytat:

Napisane przez Aninek

Ciri tu była mowa o wyniku aborcji,a o ile mi wiadomo,nie dokonuje jej się skacząc pod pociąg

Dziewczyna odniosła się do mojej wypowiedzi, gdzie idiotyzmem nazwałam to co czubaszek powiedziała o aborcji przez skoczenie pod pociąg w 7 miesiącu ciąży. Widać gotowa była z tego świata usunąć i siebie

Fishy279 · 2012-02-04, 13:24

Cytat:

Napisane przez ciri15

Moim zdaniem trochę koleżanki nie zrozumiałaś.
Ludzie, którzy mówią o aborcji jak o wyrwaniu zęba nie podchodzą do tego tematu poważnie i dlatego mają coś nie tak z głową a nie dlatego, że koleżanka, która to napisała, twierdzi, że aborcji nie powinno się wykonywać(w sumie to nawet nie wiem, czy tak myśli).

To raczej Ty mnie nie zrozumiałaś

Nie napisałam żadnego zdania w swoim poście, które suerowałoby, że moim zdaniem koleżanka uważa, że aborcji nie powinno się wykonywac.
Ja nie wiem jak to mogę prościej przedstawic, no na logikę: koleżanka uważa, że ludzie, którzy mówią o aborcji jak o wyrywaniu zęba nie są chorzy psychicznie, tylko mają po prostu coś nie tak z głową ale jak jest coś nie tak z głową to czy nie jest to choroba psychiczna?
To tak jakbym ja napisała, że nie są niepełnosprawni, po prostu nie mają nóg.

**201605021613** · 2012-02-04, 13:28

Nie

Właściwie to mam gdzieś jej opinie i nie zamierzam sie denerwować jej wymysłami skakania pod pociag, a jej wiek nie ma tu żadnego znaczenie

aha ktos pisał tu , że to wyznanie zbuntowanej 16 latki typu ,,zrobiłam to i ch... wam do tego, mam wyje...''i miał racje, ten kto to napisał

Chatul · 2012-02-04, 13:40

Cytat:

Napisane przez dawidowskasia

no to jest dziwne, jak już jest w 8 to może te 2msc donosić ciąże bez cyrkow i oddać do adopcji.

Ano właśnie. Aborcja w 8. miesiącu już się bardzo od porodu nie różni. A zabicie siebie i dziecka to już w ogóle kompletna abstrakcja dla mnie.

Cytat:

Napisane przez Fishy279

Niektórych myśl o ciąży i dziecku po prostu odraża i Czubaszek jest akurat taką kobietą. Sama świadomosc bycia w ciąży widocznie jest dla niej nie do przełknięcia.

Rozumiem, że ta kobieta nie chciałaby być w ciąży. Niemniej za niesmaczne uważam publiczne mówienie z taką lekkością o tym, że zabiłoby się siebie i nienarodzone dziecko (bo w 7. czy 8. miesiącu ciąży, to już spokojnie można mówić o dziecku)

I dziwi mnie, że kogoś bardziej odraża myśl o ciąży niż myśl o zabiciu siebie i dziecka.

**201605021613** · 2012-02-04, 13:46

Cytat:

Napisane przez Chatul

Ano właśnie. Aborcja w 8. miesiącu już się bardzo od porodu nie różni. A zabicie siebie i dziecka to już w ogóle kompletna abstrakcja dla mnie.

Rozumiem, że ta kobieta nie chciałaby być w ciąży. Niemniej za niesmaczne uważam publiczne mówienie z taką lekkością o tym, że zabiłoby się siebie i nienarodzone dziecko (bo w 7. czy 8. miesiącu ciąży, to już spokojnie można mówić o dziecku)
I dziwi mnie, że kogoś bardziej odraża myśl o ciąży niż myśl o zabiciu siebie i dziecka.

Zgadzam się w całości, ktoś kto tak mówi, musi mieć nierówno pod sufitem i nie zmienię zdania, szkoda, że nie powiedziała, że zapakowałaby dzieciaka do beczki.

quench · 2012-02-04, 13:55

A nie macie wrażenia, że kobieta się zagalopowała w debilny sposób? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, by faktycznie wskoczyła pod pociąg w 8 miesiącu ciąży. Odbieram to jako hiperbolę.

No i jestem ciekawa normalnej reakcji na aborcję.

**201605021613** · 2012-02-04, 13:58

Cytat:

Napisane przez quench

A nie macie wrażenia, że kobieta się zagalopowała w debilny sposób? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, by faktycznie wskoczyła pod pociąg w 8 miesiącu ciąży. Odbieram to jako hiperbolę.

No i jestem ciekawa normalnej reakcji na aborcję.

Może i tak chciała wzbudzić kontrowersje nie ważąc słów

Bananalama · 2012-02-04, 14:30

Cytat:

Napisane przez edziorek 203

Z całym szacunkiem dziewczyny, nie ma się kim przejmować

Nie jestem zwolenniczka aborji, Ale też nie przeciwniczka, nie oceniam ludzi, ktoś to zrobił, trudno jego życie, może i miał powody...

Rozumiem też , że ktos może dzieci nie lubić i nie chce mieć...

Ale ta Czubaszek????Kim sie tu przejmować. za przeproszeniem stara baba co we wszystko wtyka nos, krytykuje wszystkich, chyba jej sie nudzi i nie ma zajęcia, dziwaczka według mnie. skoro taka jest szczęśliwa i żyje sobie sama z mężem , bo dzieci jej dzialaja na nerwy, to po kiego czepia sie wszystkich???

O tej całej aborcji, po co sie chwali??? jej sprawa, a nie wyłazi publiczne i się cieszy....

"Ta Czubaszek", z całym szacunkiem, mimo że starsza ma pewnie więcej wyrozumiałości dla ludzi niż co po niektórzy...

ciri15 · 2012-02-04, 14:41

Cytat:

Napisane przez Fishy279

To raczej Ty mnie nie zrozumiałaś

Nie napisałam żadnego zdania w swoim poście, które suerowałoby, że moim zdaniem koleżanka uważa, że aborcji nie powinno się wykonywac.
Ja nie wiem jak to mogę prościej przedstawic, no na logikę: koleżanka uważa, że ludzie, którzy mówią o aborcji jak o wyrywaniu zęba nie są chorzy psychicznie, tylko mają po prostu coś nie tak z głową ale jak jest coś nie tak z głową to czy nie jest to choroba psychiczna?
To tak jakbym ja napisała, że nie są niepełnosprawni, po prostu nie mają nóg.

Zrozumiałam Ciebie.
Nie wydaje mi się że "ma coś nie tak z głową" zawsze oznacza że jest chory psychicznie.
A chyba temu że taki człowiek "ma coś z głową"(może to oznaczać że jest lekkomyślny, nierozsądny) nie zamierzasz zaprzeczać?

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:

Napisane przez Chatul

Rozumiem, że ta kobieta nie chciałaby być w ciąży. Niemniej za niesmaczne uważam publiczne mówienie z taką lekkością o tym, że zabiłoby się siebie i nienarodzone dziecko (bo w 7. czy 8. miesiącu ciąży, to już spokojnie można mówić o dziecku)

I dziwi mnie, że kogoś bardziej odraża myśl o ciąży niż myśl o zabiciu siebie i dziecka.

Zgadzam się...

Fishy279 · 2012-02-04, 15:09

Cytat:

Napisane przez ciri15

Zrozumiałam Ciebie.
Nie wydaje mi się że "ma coś nie tak z głową" zawsze oznacza że jest chory psychicznie.
A chyba temu że taki człowiek "ma coś z głową"(może to oznaczać że jest lekkomyślny, nierozsądny) nie zamierzasz zaprzeczać?

Więc co oznacza? To jest pojęcie nieostre, może oznaczac wszystko i nic. Ja interpretuje to tak, że jeżeli ma coś z głową to znaczy, że ta głowa nie pracuje tak jak powinna. A kiedy głowa nie pracuje tak jak powinna? Kiedy jest chora

**201605021613** · 2012-02-04, 15:13

No tak osoba, która skoczyła by pod ciężarówkę czy pociąg prawie przed urodzeniem dziecka, jest na pewno wzorem do naśladowania i ma dużoooo wyrozumiałości, chyba dla siebie

ciri15 · 2012-02-04, 15:14

Cytat:

Napisane przez Fishy279

Więc co oznacza? To jest pojęcie nieostre, może oznaczac wszystko i nic. Ja interpretuje to tak, że jeżeli ma coś z głową to znaczy, że ta głowa nie pracuje tak jak powinna. A kiedy głowa nie pracuje tak jak powinna? Kiedy jest chora

Zadałam pytanie. Nierozsądny, lekkomyślny, głupi - nie jest w Ciebie taki ktoś?

jyyli · 2012-02-04, 17:49

Cytat:

Napisane przez quench

A nie macie wrażenia, że kobieta się zagalopowała w debilny sposób? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, by faktycznie wskoczyła pod pociąg w 8 miesiącu ciąży. Odbieram to jako hiperbolę.

No i jestem ciekawa normalnej reakcji na aborcję.

Też myślę, że to hiperbola i nie ma się nad czym roztrząsać. Każdemu zdarzy się powiedzieć, że prędzej umrze, niż coś zrobi, a chodzi często o tak błahe sprawy jak zjedzenie czegoś czy poddanie się jakiemuś nawet mało inwazyjnemu zabiegowi.

Monica Veronica · 2012-02-04, 18:16

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;32059552]Rozumiem, że dla Ciebie wiek Pani Marii Czubaszek jest wystarczającym argumentem za tym, aby się nie przejmować jej zdaniem lub w ogóle nie brać go pod uwagę?

Tak się składa, że w dzisiejszych czasach każdy ma prawo do publicznego wypowiadania się w tej czy innej kwestii. Także człowiek, który niewiele o życiu wie, niczego jeszcze nie dokonał, czasami nie grzeszy kulturą wypowiedzi, ale za to ma dostęp do Internetu. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale ma. [/QUOTE]
A przepraszam, że zapytam, kim ta pani jest, że mamy przejmować się jej zdaniem?

Ona mojego czy Twojego zdania nie bierze pod uwagę i jakoś żyje

BTW ciekawe, jak się żyje z dwoma morderstwami na sumieniu... o ile się to sumienie jeszcze ma

preetamsingh · 2012-02-04, 18:18

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

A przepraszam, że zapytam, kim ta pani jest, że mamy przejmować się jej zdaniem?

Ona mojego czy Twojego zdania nie bierze pod uwagę i jakoś żyje

BTW ciekawe, jak się żyje z dwoma morderstwami na sumieniu... o ile się to sumienie jeszcze ma

jakimi morderstwami?

Aninek · 2012-02-04, 18:22

Cytat:

Napisane przez preetamsingh

jakimi morderstwami?

Też jestem ciekawa

ciri15 · 2012-02-04, 18:24

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

A przepraszam, że zapytam, kim ta pani jest, że mamy przejmować się jej zdaniem?

Ona mojego czy Twojego zdania nie bierze pod uwagę i jakoś żyje

BTW ciekawe, jak się żyje z dwoma morderstwami na sumieniu... o ile się to sumienie jeszcze ma

Z buźki na końcu wnioskuję, że zadowolona z siebie jesteś, że jad wylałaś

mbamboo · 2012-02-04, 18:50

Cytat:

Napisane przez jyyli

Też myślę, że to hiperbola i nie ma się nad czym roztrząsać. Każdemu zdarzy się powiedzieć, że prędzej umrze, niż coś zrobi, a chodzi często o tak błahe sprawy jak zjedzenie czegoś czy poddanie się jakiemuś nawet mało inwazyjnemu zabiegowi.

Też mi się zdaje, że to hiperbola. Sama czasem myślę, że jakbyśmy "wpadli" z TŻtem, to chyba bym się zabiła, ale wiadomo, to tylko wyolbrzymienie kogoś, kto bardzo nie chce mieć dzieci.

Monica Veronica · 2012-02-04, 19:03

Cytat:

Napisane przez Aninek

Też jestem ciekawa

Dla mnie aborcja to zabójstwo.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:

Napisane przez ciri15

Z buźki na końcu wnioskuję, że zadowolona z siebie jesteś, że jad wylałaś

Jad? Proszę Cię

mam co robić

żal mi, że takich ludzi jeszcze się propaguje w ramach "tolerancji"

Aninek · 2012-02-04, 19:07

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

Dla mnie aborcja to zabójstwo.

Jednak w świetle polskiego prawa nie,dlatego mówiąc o "morderstwach" popełniasz rażące nadużycie

Monica Veronica · 2012-02-04, 19:13

Cytat:

Napisane przez Aninek

Jednak w świetle polskiego prawa nie,dlatego mówiąc o "morderstwach" popełniasz rażące nadużycie

Polskie prawo jakie jest każdy wie

Aninek · 2012-02-04, 19:14

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

Polskie prawo jakie jest każdy wie

Niemniej nie należy wprowadzać innych w błąd,używając niepoprawnych/niewłaściwych sformułowań.

quench · 2012-02-04, 19:15

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

Dla mnie aborcja to zabójstwo.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Jad? Proszę Cię

mam co robić

żal mi, że takich ludzi jeszcze się propaguje w ramach "tolerancji"

No jakich ludzi? I dlaczego "tolerancji" piszesz w cudzysłowu?

ciri15 · 2012-02-04, 19:16

Cytat:

Napisane przez Monica Veronica

Polskie prawo jakie jest każdy wie

Ja nie wiem co masz na myśli.
W ogóle nie cierpię takiego rzucania ogólnikami.

W sumie to o każdym prawie tak można by powiedzieć.

Bananalama · 2012-02-04, 19:22

Cytat:

Napisane przez jyyli

Też myślę, że to hiperbola i nie ma się nad czym roztrząsać. Każdemu zdarzy się powiedzieć, że prędzej umrze, niż coś zrobi, a chodzi często o tak błahe sprawy jak zjedzenie czegoś czy poddanie się jakiemuś nawet mało inwazyjnemu zabiegowi.

Ja też mówię, że prędzej umrę niż urodzę. Ja się generalnie nie boję śmierci, ale raczej tego, że mogłabym zmarnować życie dzieciakowi, bo matką byłabym złą

Przede wszystkim robiłabym wszystko, aby do ciąży nie doszło, a i o ewentualnej wpadce dowiedziałabym się raczej znacznie wcześniej niż w 8 miesiącu i byłby czas coś zrobić.

2012-02-04, 11:40	#392
201605021613 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 629	Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek Z całym szacunkiem dziewczyny, nie ma się kim przejmować Nie jestem zwolenniczka aborji, Ale też nie przeciwniczka, nie oceniam ludzi, ktoś to zrobił, trudno jego życie, może i miał powody... Rozumiem też , że ktos może dzieci nie lubić i nie chce mieć... Ale ta Czubaszek????Kim sie tu przejmować. za przeproszeniem stara baba co we wszystko wtyka nos, krytykuje wszystkich, chyba jej sie nudzi i nie ma zajęcia, dziwaczka według mnie. skoro taka jest szczęśliwa i żyje sobie sama z mężem , bo dzieci jej dzialaja na nerwy, to po kiego czepia sie wszystkich??? O tej całej aborcji, po co sie chwali??? jej sprawa, a nie wyłazi publiczne i się cieszy....

2012-02-04, 13:28	#398
201605021613 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 629	Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek Nie Właściwie to mam gdzieś jej opinie i nie zamierzam sie denerwować jej wymysłami skakania pod pociag, a jej wiek nie ma tu żadnego znaczenie aha ktos pisał tu , że to wyznanie zbuntowanej 16 latki typu ,,zrobiłam to i ch... wam do tego, mam wyje...''i miał racje, ten kto to napisał

2012-02-04, 13:55	#401
quench Are you talking to me?! Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 875	Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek A nie macie wrażenia, że kobieta się zagalopowała w debilny sposób? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, by faktycznie wskoczyła pod pociąg w 8 miesiącu ciąży. Odbieram to jako hiperbolę. No i jestem ciekawa normalnej reakcji na aborcję. __________________ Wymiana

2012-02-04, 15:13	#406
201605021613 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 3 629	Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek No tak osoba, która skoczyła by pod ciężarówkę czy pociąg prawie przed urodzeniem dziecka, jest na pewno wzorem do naśladowania i ma dużoooo wyrozumiałości, chyba dla siebie

2012-02-04, 18:16	#409
Monica Veronica Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 69	Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek [1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;32059552]Rozumiem, że dla Ciebie wiek Pani Marii Czubaszek jest wystarczającym argumentem za tym, aby się nie przejmować jej zdaniem lub w ogóle nie brać go pod uwagę? Tak się składa, że w dzisiejszych czasach każdy ma prawo do publicznego wypowiadania się w tej czy innej kwestii. Także człowiek, który niewiele o życiu wie, niczego jeszcze nie dokonał, czasami nie grzeszy kulturą wypowiedzi, ale za to ma dostęp do Internetu. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale ma. [/QUOTE] A przepraszam, że zapytam, kim ta pani jest, że mamy przejmować się jej zdaniem? Ona mojego czy Twojego zdania nie bierze pod uwagę i jakoś żyje BTW ciekawe, jak się żyje z dwoma morderstwami na sumieniu... o ile się to sumienie jeszcze ma __________________ *"Muzyka jest większym odkryciem, niż cała mądrość i filozofia."* Ludwig van Beethoven "Nastał w moim życiu etap nowy..."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)