2015-06-22, 00:14 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
|
2015-06-22, 07:54 | #32 |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
A takie hodowle nie sprzedają w sklepach zoologicznych?
Ja pamiętam że jako dziecko miałam królika angorę z rodowodem, kupionego właśnie w zoologiku. Nie wiem co to było za zrzeszenie ale podobno ten papier uprawniał mnie do brania udziału w wystawach . Pytam z ciekawości bo zupełnie nie wiem jak to wygląda w przypadku gryzoni.
__________________
"Love it, change it or leave it " |
2015-06-22, 11:10 | #33 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
|
|
2015-06-22, 15:40 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
A ten rodowód -wątpię ,żeby sklepy zoologiczne brały gryzonie z takich miejsc (po pierwsze te hodowle nie sprzedają szczurów zoologicznym a po drugie cena). Wydaje mi się ,że taki rodowód zwierzątka ze sklepu zoologicznego to mógł być zwykły chwyt marketingowy bez realnej wartości.Przynajmniej w przypadku szczurów Edytowane przez Ewa_Lina Czas edycji: 2015-06-22 o 15:42 |
|
2015-06-22, 17:17 | #35 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
I nie każdy jest w stanie zaopiekować się zwierzakiem po przejściach... o czym często krytykujący zapominają.
Dla mnie bez sensu jest brać zwierzaka po przejściach - wiedząc o nich lub i nie- i nie potrafić sobie z nim poradzić. Ciotka ma sunię ok. 6 letnią . Przez ok. rok sikała pod siebie na widok wszystkich- nawet ciotki, jej męża i syna. Przez ok. 2 lata ogólnie sikała na widok innych ludzi. Do tej pory szczeka na osoby, które np. wstaną z krzesła. Zna mnie tyle czasu, lubi do nas przyjeżdżać (od razu po wyjściu z auta biegnie do ogródka) , a podobno na samo imię jednego z moich psów -Majlo- staje pod drzwiami i chce do nas jechać - ale nigdy sama nie podejdzie, żeby ją pogłaskać czy coś. Jak siedzi koło ciotki to jeszcze można ją dotknąć, ale np. w ogródku u nas ucieka. Ile osób poświęciłoby tyle czasu dla takiego psa (wet, behawiorysta, szkolenia) ?
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2015-06-25 o 22:12 Powód: dowiedziałam się o wieku suni- 6 lat |
2015-06-24, 10:43 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
|
|
2015-06-24, 10:53 | #37 | |
Raróg
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
No i o co chodzi? Że biegają wolno?
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2015-06-24, 10:56 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
Natomiast teraz jest z nami już od roku i jest bardzo mądrym, wiernym psem. Przyjaźni się z kotem. Jest bardzo opiekuńcza. A z rzeczy, które mnie denerwują. Ostatnio widziałam sytuacje u znajomych, którzy też mają psa i kota. Sobota wieczór. Impreza rodzinna. Znajomy sobie urządza żarty z psa i udaje, że chce uderzyć kota. Kot przestraszony wbiega pod stół, a pies warczy i szczeka. Właściciele nie reagują pomimo moich ostrzeżeń. A może pies go ugryzie. Wcale to nie było dla mnie śmieszne. Skąd zwierzę może wiedzieć, że to są żarty. A później zdziwienie, że pies warczy całą imprezę na znajomego i pozwala mu się zbliżyć. Czasami mam wrażenie, że ludzie nie mają mózgu. ---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ---------- Jeżeli to było do mnie to chodziło mi o reakcje innych ludzi na Twoje szczurki. |
|
2015-06-24, 11:04 | #39 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Nie widzę nic złego w mówieniu o zwierzętach per "dzieci".
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-06-24, 11:22 | #40 | |
Raróg
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
A, rozumiem
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2015-06-26, 09:21 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 458
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Od kilku dni mamy psa. Jestem przeszczęśliwa mimo ,że śpię po 5 godzin Zawsze marzyłam o psie no i oczywiście wszystkim się tym chwalę.
Reakcja ludzi jest taka- o matko...a po co wam ten pies? Nie wiem wogóle jak na to odpowiadać. Jak to po co mi pies? Albo jak ludzie wypowiadają się o psach, głównie ci ze wsi zauważyłam-Pies w bloku? Miejsce psa to w budzie, na podwórku... Edytowane przez Kat2890 Czas edycji: 2015-06-26 o 09:55 |
2015-06-26, 11:02 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Mnie denerwuje tylko jedno: zaniedbanie
A to jak ktoś kocha swojego zwierzaka, jak go nazywa, itd. Jego sprawa, byle zwierzakowi nie działa się krzywda.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2015-06-26, 11:35 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Spoko mnie jak widza z dwoma pada zazwyczaj-a jeden to nie wystarcza
No kurcze nie...
__________________
żonka Małżeństwo nie jest stanem, jest umiejętnością. https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2015-06-26, 11:42 | #44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
- A nie masz później pcheł w łóżku? - Jesteś obrzydliwa. Pies w łóżku. Nie ważne, że pies jest zadbany, czysty i nie ma pcheł. |
|
2015-06-26, 11:50 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 458
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
My też z nią śpimy, ale strach się przyznać publicznie.
A co do robienia krzywdy, to też się spotkałam z opinią ,że jak pies jest sam 8-9 godzin to podchodzi to pod znęcanie się nad zwierzęciem, także tego |
2015-06-26, 11:51 | #46 | |
Raróg
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
A mnie dziwi mój TŻ, który mawia: "Eee, pies, zbieraj potem te goowna po nim". A to wstydzić powinni się własnie Ci, którzy nie zbierają. Ile razy widzę, pies robi swoje, własciciel łeb w drugą strone, udaje, że nie widzi, kij z tym, że psa ma na smyczy...
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2015-07-01, 17:21 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Wszystko, co tu jest wymienione wkurza do granic! A wszystko mozna wrzucić do jednego wora, z napisem:LUDZKA GŁUPOTA!!! Po co niektórym zwierzęta, to ja totalnie nie wiem!!!! i tylko na tym one cierpią, bo mają właścicieli półgłówków i debili!!!! Gdzie jakakolwiek świadomość?!!!
|
2015-07-04, 10:20 | #48 | |
Raróg
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Babka mnie w sklepie rozwaliła: "Wyciągnie go pani sobie, bo ja się boję?".
Noż kurna, to ja Cię kobieto chętnie zastąpię
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2015-07-05, 15:15 | #49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
denerwuje mnie niesterylizowanie, niekastrowanie zwierząt, których nie chce się rozmnażać.
ludzie, którzy nie lubią zwierząt, w jednym mieście przeprowadzono ankietę co ludziom przeszkadza i wyszło na to, że psy?! wgl tego nie rozumiem, co komu przeszkadzają cudze psy?! |
2015-07-06, 09:51 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Cytat:
Prawdopodobnie to nie psy im przeszkadzają, ale mało kulturalni właściciele, którzy nie sprzątają po swoich pupilach.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2015-07-06, 10:50 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Nie jestem pewna. Moja mama ma koleżankę w pracy, która potrafii marudzić ciągle na zwierzęta: że śmierdzące, że jak można je mieć, że paskudne, że groźne...itp. A biorąc pod uwagę, że słyszy się o sytuacjach, że komuś sąsiad otruł zwierzaka to są tacy ludzie.
|
2015-07-06, 11:06 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Co Was denerwuje w podejściu do zwierząt?
Mnie też czasami denerwuje jak pies ujada albo jak jest okolica osrana, bo państwo nie raczy po piesku sprzątnąć
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.