Farbowanie henną - część III

[WeronikaAntonina]

marika39 - a mogłabys polecic jakąs naturalna henne do tego dwuetapowego?

Ale mnie tak zastanawia jak bedę miała odrost 10 cm czy więcej to tam też henna nie załapie? A w konsekwencji w ogole przestanie mi barwic włosy Nie rozumiem tego za bardzo

[marika39]

1

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez semila

Cześć wiżażanki
Po wielu latach rozjaśniania pasemek u fryzjera, zfarbowałam cały łepek na blond i tak może z dwa razy farbami loreala ale potem coś mi stukneło i postanowiłam zmienić kolor włosów na ciemny. Przechodziłam od jakiś pralin, orzechów laskowych do ciemnego brązu, który i tak się spłukiwał (wiem, że to problem wielu rozjaśnianych ale i nie tylko) wreszcie przyszłam po rozum do głowy i zakupiłam farby khadi. Mam kolor czarny i ciemny brąz. Chcę uzyskać bardzo bardzo ciemny brąz więc sobie wymyśliłam, że zmieszam je pół na pół lub 2/5 do 3/5. Tylko mam pytanie na szybko.. czy mogę dodać do rozmieszania proszku oprócz wody trochę odżywki WAX`a z henną? w jakiej proporcji? Słyszałam, że włosy po hennie ślnią ale również są wysuszone - często mi się robi siano więc chciałabym tego uniknąć. Czy jakieś zioło jak pokrzywa kolidujez henną?
Jeśli któreś z ekspertek będzie się chciało odpowiedzieć na mojego posta będę bardzo wdzięczna. Może też podrzuci mi jakiś pare żelaznych zasad co do farbowania a i podpowie czego unikać.
pozdrawiam serdecznie

po co mieszać? ciemny brąz wychodzi bardzo ciemny

co do waxa nie słyszałam , ale najprostrza odzywka najlepsza- polecają
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...do-wlosow.html
albo
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-pszenica.html

strona polecam
http://www.hennaforhair.com/henna/index.html

reszte specjalistki doradzą

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez WeronikaAntonina

marika39 - a mogłabys polecic jakąs naturalna henne do tego dwuetapowego?

Ale mnie tak zastanawia jak bedę miała odrost 10 cm czy więcej to tam też henna nie załapie? A w konsekwencji w ogole przestanie mi barwic włosy Nie rozumiem tego za bardzo

Z tego co wiem to khadi , na stronie o hennie jest pokazane farbowanie dwuetapowe

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

http://www.hennaforhair.com/freebook...nnaforhair.pdf


---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez maharet1092

Ponoć balsam Venity to nie henna, ale czytałam gdzieś na ttej stronie(nie pamiętam gdzie), że jasny brąz z tej serii jest dość chłodny.

nic z czystej henny nie ma, jedynie lawsonia jako dodatek

[maharet1092]

Napisane przez marika39

nic z czystej henny nie ma, jedynie lawsonia jako dodatek

A to nie jest to samo co henna?W sumie tam pisze,że eksrakt z henny.A to nie chodzi o to, że balsam jest wygodniejszy w użyciu niż sypkie zioła?No bo miałam te Venity nie niszczyło włosów jak farba chemiczna, nawet jak szamponetka.

[marika39]

Napisane przez maharet1092

A to nie jest to samo co henna?W sumie tam pisze,że eksrakt z henny.A to nie chodzi o to, że balsam jest wygodniejszy w użyciu niż sypkie zioła?No bo miałam te Venity nie niszczyło włosów jak farba chemiczna, nawet jak szamponetka.

ekstrat z henny- lawsonii, a lawsonia to roslina
Nie , balsam ma ekstrat z henny- tak jak napisałaś , ale czysta henna nie jest, ponieważ zawiera duzo dodatków. A czysta henna , jest to typowe zioło sproszkowane.
A venita to nic innego jak szamponetka z dodatkiem ziół henny

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

cytat
Balsam koloryzujący Venita Henna Color jest wyjątkowym połączeniem aktywnych składników barwiących i pielęgnujących, opartych na ekstrakcie z henny.

[milka_wanilka]

HEj Dziewczyny!
Czytam wątek i czytam i utwierdzam sie tylko w przekonaniu, że henna jest właśnie dla mnie. Nie cierpię wręcz mojego naturalnego koloru włosów, ale tez dość już mam chemicznych farb, bo wiadomo jakie sieja spustoszenie na głowie. Obecnie nie farbuję już ponad rok (ciąża i karmienie dzidziusia jakoś mnie powstrzymywały przed tym choć wiem, że można. Właściwie to nawet chciałam sobie przypomnieć jak ten mój naturalny kolor wygląda, bo od dobrych kilku lat systematycznie farbowałam włoski castingami na różne odcienie ciemnego brązu. Naturalnie mam taki średni brąz, niestety ze złotymi refleksami (coś jak stare złoto). Niby kolorek ładny jednak do mojej urody w ogóle nie pasuje. Mam czarne brwi, rzęsy i brazowe oczy i jest on po prostu za jasny. Chciałabym przyciemnić i zastanawiam się na khadi w kolorze orzechowy brąz albo ciemny brąz. A czy mogłybyście mi doradzić który brąz jak wychodzi? Koncówki mam mocno rozjasnione słońcem, prawie żółte (no w efekcie refleksów złote) i boje się, ze jak pofarbuje od razu na ciemny brąz to zrobią się zielone :/ Może ten orzech byłby bezpieczniejszy?
I widziałam, ze temat był już poruszany pare wątków wyżej, ale tez się nad tym zastanawiam, czy lepiej dodawać jakąś odżywkę do tej henny khadi czy nakładać tylko sam proszek rozrobiony z wodą?
Ale dużo tego! Będę Wam wdzięczna za wszelkie porady a jak pofarbuje w końcu to i efekty pokażę

[Suvia]

Kurczę, za dużo eksperymentowałam z wszelkimi odcieniami henny i mam teraz ciemny brąz na głowie. Z rudymi refleksami, bo mieszałam ciemny brąz khadi i hennę z amlą. Myślicie, że jakbym tak zamówiła naturalną hennę, to po iluś farbowaniach chociaż trochę wygra z tym brązem i mi włosiska odrobinę rozjaśni (i "rozrudzi")?

Miałam już na łbie taki fajny średniociemny rudo-brązowy kolor to mnie podkusiło na dalsze eksperymenty

[semila]

Napisane przez WeronikaAntonina

Ja bym uważała z tym mieszaniem. W każdej z farb jest różne stężenie indygo itd. Po połączeniu raczej może nie wyjsc ciemny brąz bo to nie zwykła chemiczna farba gdzie takie połaczenie byłoby ok.
Co do wysuszenia to polecam po 48 h nałożyć na całą noc olej-olejek i nie powinno wystąpić nadmierne wysuszenie.

Napisane przez marika39

1

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



po co mieszać? ciemny brąz wychodzi bardzo ciemny

co do waxa nie słyszałam , ale najprostrza odzywka najlepsza- polecają
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...do-wlosow.html
albo
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-pszenica.html

strona polecam
http://www.hennaforhair.com/henna/index.html

reszte specjalistki doradzą

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dzięki dziewczyny. Może faktycznie się zastanowię z tym mieszaniem.. No nic zafarbuje i wrzuce zdjęcia co to wyszło z tych eksperymentów

[marika39]

Napisane przez semila

Dzięki dziewczyny. Może faktycznie się zastanowię z tym mieszaniem.. No nic zafarbuje i wrzuce zdjęcia co to wyszło z tych eksperymentów

A postudiowałaś stronkę o hennie? Przemawia teraz do Ciebie dwuetapowe farbowanie czy jeszcze nie za bardzo?

[ejzii]

czy przed hennowaniem mozna tylko raz oczyscic wlosy SLSEM czy trzeba na jakis czas PRZED odstawić? bo ja bym chciala juz farbować a miałam fryzjera więc wiadomo silikony, i wczoraj odzywki tez uzylam z silikonami

[deszczowypies]

A ja Wam powiem, że u mnie naturalna khadi + khadi ciemny brąz w proporcjach 1:1 rozdrobnione tylko z wodą i odżywką zaowocowały pięknym kasztanem na głowie, właśnie takim, jakiego oczekiwałam w marzeniach, a na jaki się nie nastawiałam
w tym miejscu specjalne pozdrowienia dla marika39, która dała mi mnóstwo przydatnych wskazówek i zaopatrzyłą w khadi, złota dziewczyna!

teraz mam jeszcze jedno, a właściwie dwa pytania: jakim szamponem najlepiej umyć włosy na dwa dni po hennowaniu? oczyszczającym, czy raczej delikatnym dla dzieci?
i po jakim czasie można bezpiecznie olejować włosy?

dziękuję

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez ejzii

czy przed hennowaniem mozna tylko raz oczyscic wlosy SLSEM czy trzeba na jakis czas PRZED odstawić? bo ja bym chciala juz farbować a miałam fryzjera więc wiadomo silikony, i wczoraj odzywki tez uzylam z silikonami

myślę, że wystarczy spokojnie przed farbowaniem umyć 2x (w sensie w ciągu jednej sesji pod prysznicem ) porządnie oczyszczającym szamponem i będzie ok.

[ejzii]

Napisane przez deszczowypies

A ja Wam powiem, że u mnie naturalna khadi + khadi ciemny brąz w proporcjach 1:1 rozdrobnione tylko z wodą i odżywką zaowocowały pięknym kasztanem na głowie, właśnie takim, jakiego oczekiwałam w marzeniach, a na jaki się nie nastawiałam
w tym miejscu specjalne pozdrowienia dla marika39, która dała mi mnóstwo przydatnych wskazówek i zaopatrzyłą w khadi, złota dziewczyna!

teraz mam jeszcze jedno, a właściwie dwa pytania: jakim szamponem najlepiej umyć włosy na dwa dni po hennowaniu? oczyszczającym, czy raczej delikatnym dla dzieci?
i po jakim czasie można bezpiecznie olejować włosy?

dziękuję

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



myślę, że wystarczy spokojnie przed farbowaniem umyć 2x (w sensie w ciągu jednej sesji pod prysznicem ) porządnie oczyszczającym szamponem i będzie ok.

dzięki, to dzisiaj może umyje SLSEM i nic nie nałoże nawet serum na końce i w pon rano tuż przed hennowaniem tak samo SLS
A czy można pomieszać z odżywką isana z babassu? Bo na forum czytałam żeby po hennie nie uzywać wnikających olei bo szybciej sie wypłucze, a ten babassu własnie taki jest, a innej bezsilikonowej na razie nie posiadam
chyba że maske PILOMAX lub Biovax do suchych

[semila]

Napisane przez marika39

A postudiowałaś stronkę o hennie? Przemawia teraz do Ciebie dwuetapowe farbowanie czy jeszcze nie za bardzo?

czytałam o tym dwuetapowym głownie na stronce khadi.. wydaje mi się, że sie na to nie łapie bo mam w miare jednolite włosy a odrosty są ciemne.. wypróbuje to co mam a najwyżej za następnym razem dwuetapowo jak nie będę zadowolona z efektów.
O hennie wiem mało - podczytywałam jakoś co 5 strone tego forum, wcześniejsze wątki i zdarzają się czarodziejki co tam cuda dodają na wzmocnienie farbyi inne właściwości. Przy pierwszym razie pozostane przy instrukcji dołączonej do opakowania
a i jeszcze jedno pytanie mi się nasuneło jak przeczytałam dziewczyny powyżej.. używam biosilk`a podpada to pod a`la silicon - nie wskazany przed farbowaniem henną?

[deszczowypies]

Napisane przez ejzii

dzięki, to dzisiaj może umyje SLSEM i nic nie nałoże nawet serum na końce i w pon rano tuż przed hennowaniem tak samo SLS
A czy można pomieszać z odżywką isana z babassu? Bo na forum czytałam żeby po hennie nie uzywać wnikających olei bo szybciej sie wypłucze, a ten babassu własnie taki jest, a innej bezsilikonowej na razie nie posiadam
chyba że maske PILOMAX lub Biovax do suchych

hm, to jak farbujesz w poniedziałek to hajda szybko do sklepu po jakąś prostą odżywkę co do mieszania z maskami niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony, bo ja to taki mały laik jestem.
a serum na końce myślę, że możesz spokojnie nałożyć, tu chodzi raczej o przygotowanie włosów do zabiegu, a nie siermiężne upodlenie ich, bo zaraz farbujemy ja normalnie nałożyłam wszystko co zawsze, łącznie z odżywką b/s z silikonami, po czym bezpośrednio przed farbowaniem umyłam SLSem i tyle

Napisane przez semila

a i jeszcze jedno pytanie mi się nasuneło jak przeczytałam dziewczyny powyżej.. używam biosilk`a podpada to pod a`la silicon - nie wskazany przed farbowaniem henną?

ja bym o tyle biosilka odstawiła, że to sam alkohol i mega wysuszacz...

[marika39]

Napisane przez ejzii

czy przed hennowaniem mozna tylko raz oczyscic wlosy SLSEM czy trzeba na jakis czas PRZED odstawić? bo ja bym chciala juz farbować a miałam fryzjera więc wiadomo silikony, i wczoraj odzywki tez uzylam z silikonami

wystarczy przed hennowaniem

Napisane przez deszczowypies

teraz mam jeszcze jedno, a właściwie dwa pytania: jakim szamponem najlepiej umyć włosy na dwa dni po hennowaniu? oczyszczającym, czy raczej delikatnym dla dzieci?
i po jakim czasie można bezpiecznie olejować włosy?

dziękuję

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



myślę, że wystarczy spokojnie przed farbowaniem umyć 2x (w sensie w ciągu jednej sesji pod prysznicem ) porządnie oczyszczającym szamponem i będzie ok.

co do szamponu to delikatnym bez sls;( a olejek almy podtrzymuje kolor hennowanych włosów.I na początku po 2 dniach olejem nie wnikającym - jak dobrze pamiętam.
Po kilku krotnym położeniu henny, perzestanie wypłukiwać sie kolorek

Napisane przez semila

czytałam o tym dwuetapowym głownie na stronce khadi.. wydaje mi się, że sie na to nie łapie bo mam w miare jednolite włosy a odrosty są ciemne.. wypróbuje to co mam a najwyżej za następnym razem dwuetapowo jak nie będę zadowolona z efektów.
O hennie wiem mało - podczytywałam jakoś co 5 strone tego forum, wcześniejsze wątki i zdarzają się czarodziejki co tam cuda dodają na wzmocnienie farbyi inne właściwości. Przy pierwszym razie pozostane przy instrukcji dołączonej do opakowania
a i jeszcze jedno pytanie mi się nasuneło jak przeczytałam dziewczyny powyżej.. używam biosilk`a podpada to pod a`la silicon - nie wskazany przed farbowaniem henną?

to Ty w ogóle pierwszy raz farbujesz!!! myslałąm że to Tobie odrosty nie chcą się ufarbować- a co do stronki hennowania -wydaje mi się że czarodziejek nie ma, dziewczyny robią równiez w ten sposób, że najpierw farbują odrosty a póżniej kładą po całości ( jednego dnia odrost , a 2 całość), popróbuj zobaczysz

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez deszczowypies

teraz mam jeszcze jedno, a właściwie dwa pytania: jakim szamponem najlepiej umyć włosy na dwa dni po hennowaniu? oczyszczającym, czy raczej delikatnym dla dzieci?
i po jakim czasie można bezpiecznie olejować włosy?

cytat

Przez tydzień - dwa unikam protein, gliceryny i właśnie wnikających olejów

[deszczowypies]

Napisane przez marika39

cytat

Przez tydzień - dwa unikam protein, gliceryny i właśnie wnikających olejów

dziękować to w takim razie lecę dzisiaj po Babydreama!

[marika39]

Napisane przez deszczowypies

dziękować to w takim razie lecę dzisiaj po Babydreama!

za co? o niczym nie wiem ........a ja czekam na zdjęcia

[Madzialenka170]

Cześć

Wczoraj minął dokładnie miesiąc od hennowania. Kolor nadal był ok, jestem zdziwiona, bo po farbie, to miałam na głowie po takim czasie "spłukaną szmatę" tylko odrost już się pojawił. No to wpadłam o godz. 20 na pomysł, że pohennuję
Miałam z zamrażarce pozostałość rozrobionej miesiąc temu Khadi, wsadziłam to do kąpieli wodnej, dodałam octu jabłkowego i resztkę proszku...mieszałam, podgrzewałam, mieszałam i TŻ mi nałożył trzymałam 2 godzinki.
Trochę się bałam, bo nie było 12- godzinnego zakwaszania, ale nie miałam na to czasu. Dzisiaj rano patrzę w lustro.... a tam cudowny rudy! Śliczny! No to buch- poleciałam do łazienki umyć włosy szamponem, żeby zatrzymać proces utleniania.
Zdjęcia niestety nie oddają koloru całkowicie- jest bardziej ciemny, taki intensywnie rudy, głęboki.

Aha- to w zasadzie było moje 3 hennowanie i włosy są w o wiele lepszym stanie- co hennowanie, to ich struktura jest bardziej gładka i błyszcząca.

[Plurabellle]

Jestem nudna i monotematyczna, ale podbijam własne pytanie, które zresztą już ktoś podbił:

Napisane przez Plurabellle

Dawno nie było mnie na wątku, a od wczoraj na nim siedzę i już nie wiem, co wpisać w wyszukiwarkę, żeby znaleźc odpowiedź na nurtujące mnie pytanie:
- dlaczego po hennie nie należy używać olejów "wnikających"? (i to aż przez 2 tygodnie - ja czasem co tyle hennuję..)?
Przepraszam, że pytam o coś, co pewnie już było, ale za Chiny nie mogę tego znaleźć...

Znalazłam w kilku miejscach informacje, że takie oleje przyspieszają wypłukiwanie indygo, ale czy hennę też? Na niektórych stronach zaleca się olejowanie włosów po hennie.

Przyznam, że sama to robię, a henna mi się nie zmywa - farbuję włosy często z uwagi na odrosty. Dlatego coraz bardziej się zastanawiam, o co chodzi z tymi olejami?

Napisane przez Mahdab

To ja w związku z pytaniem powyżej zapytam, czy olej kokosowy jest wnikający? Ja użyłam oleju kokosowego kilka dni po hennowaniu. Swoją drogą mam wrażenie, że większość henny się zmyła mi za drugim myciem. Następnym razem nie umyję od razu szamponem i zobaczę jak wtedy będzie.

Podobno jest wnikający, aczkolwiek u mnie tak nie działa (używam samej henny, bez dodatkowych skladników i muszę dodać, że mam włosy, które bardzo szybko łapią kolor i na długo).

[marika39]

Napisane przez Madzialenka170

Cześć
Zdjęcia niestety nie oddają koloru całkowicie- jest bardziej ciemny, taki intensywnie rudy, głęboki.

Aha- to w zasadzie było moje 3 hennowanie i włosy są w o wiele lepszym stanie- co hennowanie, to ich struktura jest bardziej gładka i błyszcząca.

kolor masz zaj......., super , rzeczywiście wychodzi coraz lepiej
ogólnie masz chyba rozjaśnione włosy?
efekt super

Napisane przez Plurabellle

Jestem nudna i monotematyczna, ale podbijam własne pytanie, które zresztą już ktoś podbił
Znalazłam w kilku miejscach informacje, że takie oleje przyspieszają wypłukiwanie indygo, ale czy hennę też? Na niektórych stronach zaleca się olejowanie włosów po hennie.
Przyznam, że sama to robię, a henna mi się nie zmywa - farbuję włosy często z uwagi na odrosty. Dlatego coraz bardziej się zastanawiam, o co chodzi z tymi olejami?

Podobno jest wnikający, aczkolwiek u mnie tak nie działa (używam samej henny, bez dodatkowych skladników i muszę dodać, że mam włosy, które bardzo szybko łapią kolor i na długo).

jesli oleje nie wpływają na wypłukiwanie henny, chyba nie ma problemu żeby kłaśc olej, pisały dziewczyny, że nie znaczy że każdej henna musi sie wypłukiwać
powinnaś się cieszyć że nic niej nie wypłukuje więc nie masz problemu tego co wiekszość koleżanek

[Madzialenka170]

Napisane przez marika39

kolor masz zaj......., super , rzeczywiście wychodzi coraz lepiej
ogólnie masz chyba rozjaśnione włosy?
efekt super

Niestety- bardzo długo farbowałam włosy na blond, doszłam do prawie białego, ale zniszczyłam włosy niemiłosiernie
Parę cm od skóry mam włosy bardzo zdrowe, błyszczące- po hennie są nieziemskie, natomiast nie zamierzam na razie obcinać włosów na krótko, żeby pozbyć się tych zniszczonych- będę je sukcesywnie podcinać, a henna i tak poprawia ich stan (albo sobie to wmawiam )

[_Sarenka_]

jaki powinien być odstęp (i czy w ogóle) pomiędzy laminowaniem a farbowaniem henną ?
tzn wiem, że unikamy protein po farbowaniu ale chce wiedzieć jak to sie ma przed hennowaniem.

[noemi533]

Mam obecnie hennę na włosach od 2 dni , wczoraj zakupiłam sobie farbę z L'oreal i zastanawiam się czy od razu po zmyciu się henny czyli za około tydzień mogłabym zafarbować włosy farbą , czy nic się nie stanie ? i czy nie wyjdzie inny kolor ? Używałam henny w proszku , a siostra w tubce z venity .Henna powoli się zmywa i jakby mi się zmyła po tygodniu to czy mogłabym od razu nałożyć farbę czy muszę odczekać jakiś czas ?
Z góry dzięki za odpowiedź
mam hennę czarna czekolada , siostra rudy

[marika39]

Napisane przez _Sarenka_

jaki powinien być odstęp (i czy w ogóle) pomiędzy laminowaniem a farbowaniem henną ?
tzn wiem, że unikamy protein po farbowaniu ale chce wiedzieć jak to sie ma przed hennowaniem.

wydaje mi się że przed hennowaniem powinnaś odczekać około 4-5 myć ,po to żeby wypłukać żelatyne z włosów. Myśle że powinna być zastosowana zasada taka sama jak przy laminowaniu- czyli zachowana częstotliwość pomiędzy jednym a drugim

[_Sarenka_]

Napisane przez marika39

wydaje mi się że przed hennowaniem powinnaś odczekać około 4-5 myć ,po to żeby wypłukać żelatyne z włosów. Myśle że powinna być zastosowana zasada taka sama jak przy laminowaniu- czyli zachowana częstotliwość pomiędzy jednym a drugim

[ejzii]

własnie siedze z henna na glowie. boje sie.
za malo wody dolalam i potargałam strasznie włosy i powyrywałam, sucho na tej glowie, pewnie nie dociagnelam na kazde pasmo i nie wiem co to wyjdzie... posiedze z 40 minut max i zmywam.

[deszczowypies]

Napisane przez Madzialenka170

Cześć

Wczoraj minął dokładnie miesiąc od hennowania. Kolor nadal był ok, jestem zdziwiona, bo po farbie, to miałam na głowie po takim czasie "spłukaną szmatę" tylko odrost już się pojawił. No to wpadłam o godz. 20 na pomysł, że pohennuję
Miałam z zamrażarce pozostałość rozrobionej miesiąc temu Khadi, wsadziłam to do kąpieli wodnej, dodałam octu jabłkowego i resztkę proszku...mieszałam, podgrzewałam, mieszałam i TŻ mi nałożył trzymałam 2 godzinki.
Trochę się bałam, bo nie było 12- godzinnego zakwaszania, ale nie miałam na to czasu. Dzisiaj rano patrzę w lustro.... a tam cudowny rudy! Śliczny! No to buch- poleciałam do łazienki umyć włosy szamponem, żeby zatrzymać proces utleniania.
Zdjęcia niestety nie oddają koloru całkowicie- jest bardziej ciemny, taki intensywnie rudy, głęboki.

Aha- to w zasadzie było moje 3 hennowanie i włosy są w o wiele lepszym stanie- co hennowanie, to ich struktura jest bardziej gładka i błyszcząca.

śliczny kolorek!
a powiedz, ile octu lejesz do mieszanki (i czy bardzo nie śmierdzi? )

marika, zdjęcia być może już dzisiaj

[marika39]

Napisane przez ejzii

własnie siedze z henna na glowie. boje sie.
za malo wody dolalam i potargałam strasznie włosy i powyrywałam, sucho na tej glowie, pewnie nie dociagnelam na kazde pasmo i nie wiem co to wyjdzie... posiedze z 40 minut max i zmywam.

myśle że nie będzie tak źle,za dużo wody też nie można dać, bo będzie ciekło
a dodawałaś odżywkę?

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez deszczowypies

marika, zdjęcia być może już dzisiaj

czekam

[Merkuria]

Napisane przez deszczowypies

A ja Wam powiem, że u mnie naturalna khadi + khadi ciemny brąz w proporcjach 1:1 rozdrobnione tylko z wodą i odżywką zaowocowały pięknym kasztanem na głowie, właśnie takim, jakiego oczekiwałam w marzeniach, a na jaki się nie nastawiałam

Wrzucisz fotki? Wydaje mi się, że masz kolorek o którym marzę i ja

[ejzii]

Napisane przez marika39

myśle że nie będzie tak źle,za dużo wody też nie można dać, bo będzie ciekło
a dodawałaś odżywkę?

Nie.
nie no ale jestem wkurzona
zmyłam tą hennę, nie widzę zmiany koloru, odrosty są, jedyne co widzę to TOTALNE SIANO nie do rozczesania
ciekawe czy uda mi sie odratować te włosy:/ a teraz chyba po hennie żadna farba chemiczna mi nie złapie? boże chce moje włosy sprzed ścięcia i jeszcze rude, tak z marca włosy poproszę

[marika39]

Napisane przez ejzii

Nie.
nie no ale jestem wkurzona
zmyłam tą hennę, nie widzę zmiany koloru, odrosty są, jedyne co widzę to TOTALNE SIANO nie do rozczesania
ciekawe czy uda mi sie odratować te włosy:/ a teraz chyba po hennie żadna farba chemiczna mi nie złapie? boże chce moje włosy sprzed ścięcia i jeszcze rude, tak z marca włosy poproszę

Zmiana koloru zacznie sie pojawiać jutro siano minie jak wyschną , i dadzą się rozczesać. Odrosty to tak jak mówiłam , chyba lepiej najpierw zrobić a na 2 dzień całość.

Myślę , że musisz poczekać, zobaczysz co bedzie jutro i oczywiście jak po 2 dniach umyjesz włosy, no chyba że juz jutro poczynisz pierwsze kroki.
Na razie radzę nie kłaść chemii