Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[justine_87]

Witam

Czytam Was na bieżąco, ale dziś dostałam jakiejś migreny i nie mam na nic siły. Siedzę w pracy z głową na biurku Bolą mnie nawet oczy.

Podobno takie bóle głowy wywołuje burza hormonów, ale mam wrażenie, że mam wszystkie dolegliwości ciążowe - nawet krwawienie z dziąseł (dzisiaj pierwszy raz mi się to zdarzyło, więc może to jednorazowa przygoda?).

Tak bardzo chciałabym wrócić do mieszkania, do własnego łóżka....

[koziemleko]

Napisane przez mmhym

W ogóle może pododawałybyśmy coś na pierwszą stronę - jakieś przydatne linki: normy badań, skróty z USG i takie rzeczy, co inne mamusie mają? Fajnie mieć taką ściągę w jednym miejscu Pewnie można by było nawet pokopiowac z innych wątków, myślę, że nikt by się nie obraził. Tylko chyba Mona musiałaby się tym zająć

Świetny pomysł. Będziemy miały wszystko w jednym miejscu

Napisane przez justine_87

Witam

Czytam Was na bieżąco, ale dziś dostałam jakiejś migreny i nie mam na nic siły. Siedzę w pracy z głową na biurku Bolą mnie nawet oczy.

Podobno takie bóle głowy wywołuje burza hormonów, ale mam wrażenie, że mam wszystkie dolegliwości ciążowe - nawet krwawienie z dziąseł (dzisiaj pierwszy raz mi się to zdarzyło, więc może to jednorazowa przygoda?).

Tak bardzo chciałabym wrócić do mieszkania, do własnego łóżka....

Biedna Odpoczywaj

Ja też miałam krwawienie z dziąseł. To się zdarza. Zamieniłam pastę do zębów z wybielającej na ziołową

[justine_87]

Napisane przez koziemleko

Ja też miałam krwawienie z dziąseł. To się zdarza. Zamieniłam pastę do zębów z wybielającej na ziołową

Kumpela poleca mi pastę Ajona - chyba ją wypróbuję
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ku-fluoru.html

[cobra115]

Napisane przez Trisdom

Dziewczyny- ponieważ mecza mnie przeokropne bóle krzyża kupilismy wczoraj z TZ poduszkę do spania- kojec z Motherhood. REWELACJA. Wreszcie wstaje niepołamana z łóżka.
Mozna go potem do karmienia albo do sadzania dzieciątka używać

Ja też muszę w końcu zakupić, bo śpię z 4 małymi jaśkami dodatkowo

Napisane przez justine_87

Witam

Czytam Was na bieżąco, ale dziś dostałam jakiejś migreny i nie mam na nic siły. Siedzę w pracy z głową na biurku Bolą mnie nawet oczy.

Podobno takie bóle głowy wywołuje burza hormonów, ale mam wrażenie, że mam wszystkie dolegliwości ciążowe - nawet krwawienie z dziąseł (dzisiaj pierwszy raz mi się to zdarzyło, więc może to jednorazowa przygoda?).

Tak bardzo chciałabym wrócić do mieszkania, do własnego łóżka....

wytrzymasz

[Gianna M]

Witam wszytskich
Ale jest zar ja juz nie moge pogoda mnie wykancza po prostu...W ogole prawie z domu nie wychodze i ledwo zyje...Dusznosci mam tez a juz nie wspomne o nocach...Tez myslalam nad ta poduszka ale troszku droga jest ona i na razie sie wstrzymam,moze znajde troszke tansza..

Justine migreny czasem mecza na poczatku ciazy...A jesli chodzi o dziasla to ja oprocz krwawienia mam jeszcze straszna nadwrazliwosc teraz kupilam paste meridol i jak reka odjal.


Dobry pomysl z tymi normami z badan itp.Mysle ze na pierwszej stronie byloby super miec taka sciage.

Co do badan to mam jeszcze kilka zrobic w tym tyg bo w przyszlym mam wizyte i nie wiem jak ja z domu wyjde w taka pogode...
ale wyniki musze miec swieze wiec nie moglam isc wczesniej.

Zycze wszytskim udanego popludnia i oby powialo chlodem

[komciak]

hej dziewczyny
Poszłam po wyniki toxo ale oczywiście jeszcze nie było, muszę jutro przejść się jeszcze raz. Trochę bez sensu, bo odpis mi dała, tylko tej ważnej karteczki z pieczątką nie :/. W każdym razie wychodzi na to, że toxo nie miałam, także teraz muszę uważać 2 razy bardziej .

Justine_87 - mnie też męczą bóle głowy! pomaga jedynie kawa, ale to jednorazowa ulga, bo drugiej w ciągu dnia nie wypiję...

Marzę o tym, żeby wrócić do domu i spaaać! A tu do 19 w pracy :/...

[23Paula23]

Napisane przez komciak

hej dziewczyny
Poszłam po wyniki toxo ale oczywiście jeszcze nie było, muszę jutro przejść się jeszcze raz. Trochę bez sensu, bo odpis mi dała, tylko tej ważnej karteczki z pieczątką nie :/. W każdym razie wychodzi na to, że toxo nie miałam, także teraz muszę uważać 2 razy bardziej .

Justine_87 - mnie też męczą bóle głowy! pomaga jedynie kawa, ale to jednorazowa ulga, bo drugiej w ciągu dnia nie wypiję...

Marzę o tym, żeby wrócić do domu i spaaać! A tu do 19 w pracy :/...

"W filiżance kawy rozpuszczalnej jest około 65 mg kofeiny" a kobiety w ciąży mogą bez obaw spożywać dziennie 200mg kofeiny tylko trzeba zwrócić uwagę na jej ilość w innych napojach np.herbata,cola ja tam od czasu do czasu bez wahania pozwalam sobie na druga kawę tym bardziej że ja pijam z mleczkiem i na dodatek mam niskie cieśninie.

Ten upal mnie wykończy normalnie rozpuszczam sie...

[111kicia111]

Hej dziewczyny!
Witam sie po ponad 2-tygodniowej nieobecności.
Bylismy nad polskim morzem. Pogoda nam dopisała i ogólnie było świetnie.

U mnie już 11 tydzień ciąży. W czwrtek byłam u ginki założyła mi kartę. Pokazałam swoje wyniki i wszystko jest ok. Czuje sie super jakbym w ogóle w ciązy nie była. Nad morzem chodziliśmy na długie spacery i dziennie robiliśmy nawet po 10 km. Oby tak dalej bez objawów.

W sobote widziałam swojego maluszka na usg. Było to zwykle usg przez powłoki brzuszne. Serduszko pięknie biło.

Zaraz będe Was nadrabiała bo widze że dużo napisałyście.

[justine_87]

Napisane przez komciak

hej dziewczyny
Poszłam po wyniki toxo ale oczywiście jeszcze nie było, muszę jutro przejść się jeszcze raz. Trochę bez sensu, bo odpis mi dała, tylko tej ważnej karteczki z pieczątką nie :/. W każdym razie wychodzi na to, że toxo nie miałam, także teraz muszę uważać 2 razy bardziej .

Justine_87 - mnie też męczą bóle głowy! pomaga jedynie kawa, ale to jednorazowa ulga, bo drugiej w ciągu dnia nie wypiję...

Marzę o tym, żeby wrócić do domu i spaaać! A tu do 19 w pracy :/...

Chyba wolałabym przejść toxo przed ciążą, bo teraz bardzo się stresuję - szoruję wszystkie warzywa i owoce, a mój TŻ musi się pożegnać z kotletami mielonymi, chyba, że będę je robić w rękawiczkach

Wypiłam kawkę rozpuszczalną, zjadłam kanapkę, która się o dziwo "przyjęła" i... czuję się lepiej. Imadło ściskające moje skronie trochę puściło!!!

Napisane przez 111kicia111

Hej dziewczyny!
Witam sie po ponad 2-tygodniowej nieobecności.
Bylismy nad polskim morzem. Pogoda nam dopisała i ogólnie było świetnie.

U mnie już 11 tydzień ciąży. W czwrtek byłam u ginki założyła mi kartę. Pokazałam swoje wyniki i wszystko jest ok. Czuje sie super jakbym w ogóle w ciązy nie była. Nad morzem chodziliśmy na długie spacery i dziennie robiliśmy nawet po 10 km. Oby tak dalej bez objawów.

W sobote widziałam swojego maluszka na usg. Było to zwykle usg przez powłoki brzuszne. Serduszko pięknie biło.

Zaraz będe Was nadrabiała bo widze że dużo napisałyście.

Serduszko!

10 km...?

[pipi1986]

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

[justine_87]

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

Witaj
Serdecznie gratuluję

Biorę duphaston (1-0-1), ale odpukać, nie boli mnie brzuch, no może czasami, ale myślę, że jest to związane z rewolucjami w moim przewodzie pokarmowym Choć na początku ciąży, ok. 4-5 tc bardzo bolał mnie brzuch, tak jak na okres :/ A to rozciągająca się macica dawała o sobie znać - w Twoim przypadku też tak może być
Trzymam kciuki za wizytę i serduszko!

[Enia_]

Napisane przez teQiba

Służę pomocą
http://zdrowo.info.pl/wody.html

dziękuje

Napisane przez mmhym

A może wybierz się do jakiegoś innego lekarza? Nawet później, ale skonsultujesz wszytsko Powodzenia



Mi troszkę kasy na niego szkoda teraz, ale jak mnie przypili to pewnie będę lecieć o niego w podskokach, bo ja mam non stop jakieś problemy z plecami... Ale na razie odpukać, dobrze się trzymają



Też mi się czasem zdarzy colę wypić, ale sama wydzę, że woda najlepiej gasi mi pragnienie



W ogóle może pododawałybyśmy coś na pierwszą stronę - jakieś przydatne linki: normy badań, skróty z USG i takie rzeczy, co inne mamusie mają? Fajnie mieć taką ściągę w jednym miejscu Pewnie można by było nawet pokopiowac z innych wątków, myślę, że nikt by się nie obraził. Tylko chyba Mona musiałaby się tym zająć

Bardzo dobry pomysł

[pipi1986]

Napisane przez justine_87

Witaj
Serdecznie gratuluję

Biorę duphaston (1-0-1), ale odpukać, nie boli mnie brzuch, no może czasami, ale myślę, że jest to związane z rewolucjami w moim przewodzie pokarmowym Choć na początku ciąży, ok. 4-5 tc bardzo bolał mnie brzuch, tak jak na okres :/ A to rozciągająca się macica dawała o sobie znać - w Twoim przypadku też tak może być
Trzymam kciuki za wizytę i serduszko!

Dzięki za odp Mam nadzieję, że te bóle szybko przejdą i bedzie ok Czytałam trochę o tym leku i nie wiem czy wiesz, że trzeba go brać do min 12 tyg? mam nadzieję, że nie jest szkodliwy dla dzidzi, bo gdzieś wyczytałam, że zwiększa ryzyko spodziectwa u chłopców i się przestraszyłam.. Ale trzeba być dobrej myśli

[magduś2]

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

hej!
u mnie też 7tc, biorę Duphaston 2x1tabl ale raczej ze względu na polipa w macicy tuż przed ciążą i torbieli na jajniku podczas pierwszego USG.

Kurcze, dziś wchodzą mi do jedzenia tylko czipsy....:/ wiem, że to słaby wybór ale na widok całej reszty mnie mdli

[23Paula23]

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

Napisane przez pipi1986

Dzięki za odp Mam nadzieję, że te bóle szybko przejdą i bedzie ok Czytałam trochę o tym leku i nie wiem czy wiesz, że trzeba go brać do min 12 tyg? mam nadzieję, że nie jest szkodliwy dla dzidzi, bo gdzieś wyczytałam, że zwiększa ryzyko spodziectwa u chłopców i się przestraszyłam.. Ale trzeba być dobrej myśli

Każda kobieta inaczej reaguje na leki ja duphaston biorę od 6tc najpierw 1-0-1 potem 1-1-1 potem 0-0-1 dwa tygodnie temu odstawiłam i niestety bóle się nasiliły do tego twardniała mi macica i muszę znów brać tym razem 0-0-1 i no-spe forte 1-0-1 a jestem w 19tc. Nie czytałam co piszą na necie bo nie bedę sie dodatkowo stresować ufam mojemu lekarzowi wedlug którego duphaston powinno się brać min do 16tygodnia aż wpełni wykształcone łożysko przejmuje role progesteronu ALE każda kobieta jest inna i reguły nie ma. Myślę że bólami nie ma się co niepokoić dopóki nie wystąpią plamienia i macica nie twardnieje to raczej normalne bóle towarzyszące rozciąganiu się

[komciak]

Napisane przez 23Paula23

"W filiżance kawy rozpuszczalnej jest około 65 mg kofeiny" a kobiety w ciąży mogą bez obaw spożywać dziennie 200mg kofeiny tylko trzeba zwrócić uwagę na jej ilość w innych napojach np.herbata,cola ja tam od czasu do czasu bez wahania pozwalam sobie na druga kawę tym bardziej że ja pijam z mleczkiem i na dodatek mam niskie cieśninie.

Ten upal mnie wykończy normalnie rozpuszczam sie...

Ja piję czarną przedłużoną dużą ilością wody - mleko całkiem odstawiłam, zauważyłam, że gorzej się po nim czuję . Zresztą przed ciążą piłam czarną siekierę bez cukru i taka mi najbardziej smakowała a teraz taką słabiutką i słodzę łyżeczką miodu bo za gorzko normalnie

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

Mnie też co jakiś czas boli podbrzusze, ból podobny do okresowego. Staram się nie przejmować - wierzę, że to rociągająca sie macica .

Napisane przez justine_87

Chyba wolałabym przejść toxo przed ciążą, bo teraz bardzo się stresuję - szoruję wszystkie warzywa i owoce, a mój TŻ musi się pożegnać z kotletami mielonymi, chyba, że będę je robić w rękawiczkach

Wypiłam kawkę rozpuszczalną, zjadłam kanapkę, która się o dziwo "przyjęła" i... czuję się lepiej. Imadło ściskające moje skronie trochę puściło!!!

Serduszko!

10 km...?

No ja też wolałabym już mieć to za sobą bo teraz to w ogóle będę chyba gotować te owoce! Masakra dobrze, że udało się trochę poluzować imadełko

Napisane przez 111kicia111

Hej dziewczyny!
Witam sie po ponad 2-tygodniowej nieobecności.
Bylismy nad polskim morzem. Pogoda nam dopisała i ogólnie było świetnie.

U mnie już 11 tydzień ciąży. W czwrtek byłam u ginki założyła mi kartę. Pokazałam swoje wyniki i wszystko jest ok. Czuje sie super jakbym w ogóle w ciązy nie była. Nad morzem chodziliśmy na długie spacery i dziennie robiliśmy nawet po 10 km. Oby tak dalej bez objawów.

W sobote widziałam swojego maluszka na usg. Było to zwykle usg przez powłoki brzuszne. Serduszko pięknie biło.

Zaraz będe Was nadrabiała bo widze że dużo napisałyście.

oj przegapiłam posta przy odpowiadaniu, gapa ze mnie
Ale wypoczeliście, super! a spacery mmm super! Też bym tak pochodziła, wietrzyk od morza, marzenie

za serduszko!

[mona1]

Witajcie
Oczywiście mogę uzupelnić pierwszy wątek, nie ma problemu? Tygodnie ciąży, skróty usg? coś jeszcze?

Napisane przez 23Paula23

Każda kobieta inaczej reaguje na leki ja duphaston biorę od 6tc najpierw 1-0-1 potem 1-1-1 potem 0-0-1 dwa tygodnie temu odstawiłam i niestety bóle się nasiliły do tego twardniała mi macica i muszę znów brać tym razem 0-0-1 i no-spe forte 1-0-1 a jestem w 19tc. Nie czytałam co piszą na necie bo nie bedę sie dodatkowo stresować ufam mojemu lekarzowi wedlug którego duphaston powinno się brać min do 16tygodnia aż wpełni wykształcone łożysko przejmuje role progesteronu ALE każda kobieta jest inna i reguły nie ma. Myślę że bólami nie ma się co niepokoić dopóki nie wystąpią plamienia i macica nie twardnieje to raczej normalne bóle towarzyszące rozciąganiu się

Paula co oznaczają te skróty 1-0-1,0-0-1, itd?

[justine_87]

Napisane przez pipi1986

Dzięki za odp Mam nadzieję, że te bóle szybko przejdą i bedzie ok Czytałam trochę o tym leku i nie wiem czy wiesz, że trzeba go brać do min 12 tyg? mam nadzieję, że nie jest szkodliwy dla dzidzi, bo gdzieś wyczytałam, że zwiększa ryzyko spodziectwa u chłopców i się przestraszyłam.. Ale trzeba być dobrej myśli

O matko, a ja zrozumiałam to zdanie, że lek zwiększa szanse na urodzenie chłopca - tylko te "ryzyko" mi nie pasowało
A to jakaś wada wrodzona... Nie czytam więcej, żeby się nie nakręcać
Wierzę i ufam swojemu ginowi.

Napisane przez magduś2

Kurcze, dziś wchodzą mi do jedzenia tylko czipsy....:/ wiem, że to słaby wybór ale na widok całej reszty mnie mdli

Nierozwiązana zagadka ludzkości - zachcianki kobiet w ciąży

Napisane przez 23Paula23

Każda kobieta inaczej reaguje na leki ja duphaston biorę od 6tc najpierw 1-0-1 potem 1-1-1 potem 0-0-1 dwa tygodnie temu odstawiłam i niestety bóle się nasiliły do tego twardniała mi macica i muszę znów brać tym razem 0-0-1 i no-spe forte 1-0-1 a jestem w 19tc. Nie czytałam co piszą na necie bo nie bedę sie dodatkowo stresować ufam mojemu lekarzowi wedlug którego duphaston powinno się brać min do 16tygodnia aż wpełni wykształcone łożysko przejmuje role progesteronu ALE każda kobieta jest inna i reguły nie ma. Myślę że bólami nie ma się co niepokoić dopóki nie wystąpią plamienia i macica nie twardnieje to raczej normalne bóle towarzyszące rozciąganiu się

Mnie gin przepisał duphaston "asekuracyjnie" ze względu na branie leków przeciwpadaczkowych... Nie wnikam w to, bo jak wcześniej napisałam-ufam mu.

Napisane przez komciak

Ja piję czarną przedłużoną dużą ilością wody - mleko całkiem odstawiłam, zauważyłam, że gorzej się po nim czuję . Zresztą przed ciążą piłam czarną siekierę bez cukru i taka mi najbardziej smakowała a teraz taką słabiutką i słodzę łyżeczką miodu bo za gorzko normalnie


Mnie też co jakiś czas boli podbrzusze, ból podobny do okresowego. Staram się nie przejmować - wierzę, że to rociągająca sie macica .

Też zauważyłam, że mleko mi teraz nie podchodzi
Dziewczyny, leżąc na plecach nie macie takie dziwnego uczucia, jakby mięśnie brzucha były jakieś ściśnięte i "za krótkie", żeby leżeć w takiej pozycji? Śpię zawsze na boku, ale przewracając się z boku na bok czuję taki dyskomfort

[cobra115]

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

Cześć mnie trochę bolał brzuch ale bardziej koło 4-5 tygodnia

Dziewczyny, zwariuje zaraz czy któraś może mi wytłumaczyć jaka jest różnica między badaniami prenatalnymi a genetycznymi

[23Paula23]

Napisane przez mona1

Witajcie
Oczywiście mogę uzupelnić pierwszy wątek, nie ma problemu? Tygodnie ciąży, skróty usg? coś jeszcze?

Paula co oznaczają te skróty 1-0-1,0-0-1, itd?

Rano- Wieczorem- Popołudniu numerki to ilość tabletek

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez mona1

Witajcie
Oczywiście mogę uzupelnić pierwszy wątek, nie ma problemu? Tygodnie ciąży, skróty usg? coś jeszcze?

Paula co oznaczają te skróty 1-0-1,0-0-1, itd?

Napisane przez cobra115

Cześć mnie trochę bolał brzuch ale bardziej koło 4-5 tygodnia

Dziewczyny, zwariuje zaraz czy któraś może mi wytłumaczyć jaka jest różnica między badaniami prenatalnymi a genetycznymi

Moim skromnym zdaniem nie badania genetyczne a USG genetyczne i badania prenatalne

W skład badan prenatalnych wchodzi m.in:
USG genetyczne
Test Papp-a
Amniopunkcja

[mmhym]

Napisane przez 111kicia111

Hej dziewczyny!
Witam sie po ponad 2-tygodniowej nieobecności.
Bylismy nad polskim morzem. Pogoda nam dopisała i ogólnie było świetnie.

U mnie już 11 tydzień ciąży. W czwrtek byłam u ginki założyła mi kartę. Pokazałam swoje wyniki i wszystko jest ok. Czuje sie super jakbym w ogóle w ciązy nie była. Nad morzem chodziliśmy na długie spacery i dziennie robiliśmy nawet po 10 km. Oby tak dalej bez objawów.

W sobote widziałam swojego maluszka na usg. Było to zwykle usg przez powłoki brzuszne. Serduszko pięknie biło.

Zaraz będe Was nadrabiała bo widze że dużo napisałyście.

Gratuluję Ale jesteś "daleko posunięta" ja gdyby owulka nie była później już byłabym w 11 tygodniu też Ale gdyby babcia miała wąsy...
Może wstawiłabyś jakieś zdjęcie? Pewnie dzieć już super wygląda

Napisane przez justine_87

Chyba wolałabym przejść toxo przed ciążą, bo teraz bardzo się stresuję - szoruję wszystkie warzywa i owoce, a mój TŻ musi się pożegnać z kotletami mielonymi, chyba, że będę je robić w rękawiczkach

Wypiłam kawkę rozpuszczalną, zjadłam kanapkę, która się o dziwo "przyjęła" i... czuję się lepiej. Imadło ściskające moje skronie trochę puściło!!!

Migrena może być spowodowana odwodnieniem... Pij ogromne ilości wody - ja zauwazyłam, że jak wypiję za mało, to bardzo często łapie mnie ból głowy Jeszcze biorąc pod uwagę temperatury...

Napisane przez pipi1986

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa To moja pierwsza ciąża, jestem w 7 t.c. i mam do Was pytanie: czy któraś z Was ma również bóle (czasami dość silne) w podbrzuszu/macicy i bierze lek duphaston? Trochę się tymi bólami martwię.. Kolejną wizytę u gin mam za 3 tyg i do tego czasu znając mnie będę się zamartwiać czy wszystko jest ok.. Proszę wyraźcie swoją opinię na ten temat Pozdrawiam przyszłe mamuśki

Ja nie biorę, ale bóle podbrzusza mam od czasu do czasu.

Napisane przez mona1

Witajcie
Oczywiście mogę uzupelnić pierwszy wątek, nie ma problemu? Tygodnie ciąży, skróty usg? coś jeszcze?

Super zrobiłaś pierwszą stronę
Ja od siebie mogę dodać jeszcze taką stronkę. Proponuję ją wkleić pod linkiem, bo się pewnie nie zmieści a fajna jest.
Wyniki badań i normy dla kobiet w ciąży
Tylko pzrekopiowac, jeśli się podoba stronka

Napisane przez justine_87

Też zauważyłam, że mleko mi teraz nie podchodzi
Dziewczyny, leżąc na plecach nie macie takie dziwnego uczucia, jakby mięśnie brzucha były jakieś ściśnięte i "za krótkie", żeby leżeć w takiej pozycji? Śpię zawsze na boku, ale przewracając się z boku na bok czuję taki dyskomfort

Takich odczuć nie mam, ale za to czuję jakbym cały czas miała zakwasy po ćwiczeniach na brzuchu



Ja dzisiaj umęczyłam się jak świnka na tym upale. Byłam u mojej lekarki rodzinnej i jutro mam EKG do zrobienia i przy okazji dała mi skierowanie na kilka badań z listy, bo ją ładnie poprosiłam zawsze to 50 zł w kieszeni.

Myslicie, że takie badania jak odczyn coomsa, hiv czy antyHCV mogę zrobić na następną wizytę czyli za jakieś 4 tygodnie? One chyba nie są takie na teraz potrzebne jak morfologia, mocz, tarczyca itp?

[cobra115]

Napisane przez 23Paula23

Moim skromnym zdaniem nie badania genetyczne a USG genetyczne i badania prenatalne

W skład badan prenatalnych wchodzi m.in:
USG genetyczne
Test Papp-a
Amniopunkcja

Dzięki, bo słuchając koleżanek i szwagierki zwariuję

[magduś2]

Napisane przez mona1

Witajcie
Oczywiście mogę uzupelnić pierwszy wątek, nie ma problemu? Tygodnie ciąży, skróty usg? coś jeszcze?

Paula co oznaczają te skróty 1-0-1,0-0-1, itd?

w mojej pracy oznacza to ilość tabletek na: śniadanie-obiad-kolację

[teQiba]

Napisane przez cobra115

Myslicie, że takie badania jak odczyn coomsa, hiv czy antyHCV mogę zrobić na następną wizytę czyli za jakieś 4 tygodnie? One chyba nie są takie na teraz potrzebne jak morfologia, mocz, tarczyca itp?

Jeśli chodzi o odczyn - to mnie lekarz powiedział, że z tym się nie spieszy i ja też dopiero za 3 tyg. dostanę od niego skierowanie w szpitalu.

[111kicia111]

Napisane przez mmhym

Gratuluję Ale jesteś "daleko posunięta" ja gdyby owulka nie była później już byłabym w 11 tygodniu też Ale gdyby babcia miała wąsy...
Może wstawiłabyś jakieś zdjęcie? Pewnie dzieć już super wygląda

Zadużo nie widziałam na usg tylko kropeczkę i bijące serduszko, bo było to zwykłe usg przez powłoki brzuszne. Zdjęcia nie dostałam. Ginka zrobiła jeden wydruk i ma go dołączyc do mojej karty.
Według usg wyszło mi 9tydzien i 3 dzień a według ostatniej @ w sobotę miałam 10tydzien i 3 dzień. Ginka powiedziała że tak może pokazywać usg i nic złego się nie dzieje. Zrobiła mi szybkie usg na swoim dyżurze w szpitalu dlatego, że nie ma w gabinecie do którego chodze usg a chciała żebym była spokojniejsza i żebym zobaczyła że serduszko bije.

Dziewczyny 10 tydzien i 5 dzień to już 11 tydzień tak? Dobrze myśle.
Ginka robiąc mi usg powiedziała 9 tydzien i 3 dzien czyli 10 tydzien.

Kalkulatory internetowe pokazywały mi termin porodu na 25 luty a ginka w karcie ciązy napisała mi 03.03.2014. Prosze więc o zmianę na pierwszej stronie.

mmhym w którym tc jesteś teraz? Gin nie liczył Ci od ostatniej miesiączki? Czy sugerujesz się usg?

[mmhym]

Napisane przez 111kicia111

Zadużo nie widziałam na usg tylko kropeczkę i bijące serduszko, bo było to zwykłe usg przez powłoki brzuszne. Zdjęcia nie dostałam. Ginka zrobiła jeden wydruk i ma go dołączyc do mojej karty.
Według usg wyszło mi 9tydzien i 3 dzień a według ostatniej @ w sobotę miałam 10tydzien i 3 dzień. Ginka powiedziała że tak może pokazywać usg i nic złego się nie dzieje. Zrobiła mi szybkie usg na swoim dyżurze w szpitalu dlatego, że nie ma w gabinecie do którego chodze usg a chciała żebym była spokojniejsza i żebym zobaczyła że serduszko bije.

Dziewczyny 10 tydzien i 5 dzień to już 11 tydzień tak? Dobrze myśle.
Ginka robiąc mi usg powiedziała 9 tydzien i 3 dzien czyli 10 tydzien.

mmhym w którym tc jesteś teraz? Gin nie liczył Ci od ostatniej miesiączki? Czy sugerujesz się usg?

Ja liczę tygodnie tak jak Ty, ale część dziewczyn liczy skończone
A co do moich to ja OM miałam 1.06, więc Cię troszkę okłamałam Sprawdziłam teraz na suwaczku jakimś, że byłabym 9t2d, a wg USG jestem 8t0d, więc różnica 9 dni Pani doktor powiedziała, że będziemy się raczej opierać na wieku ciąży i TP z USG - ja miałam wcześniej dość długie cykle 33,35-40 dni
Szkoda, że nie dostałaś zdjęcia - ja zawsze dostaję do ręki też. Wcześniej tez dostałam, jak przed ciążą byłam

[mona1]

Napisane przez 23Paula23

Rano- Wieczorem- Popołudniu numerki to ilość tabletek [COLOR="Silver"]

Aaaa...ok, już rozumiem, mogłam się domyślić ale taka ciężko kumająca ostatnio jestem

Napisane przez mmhym

Super zrobiłaś pierwszą stronę
Ja od siebie mogę dodać jeszcze taką stronkę. Proponuję ją wkleić pod linkiem, bo się pewnie nie zmieści a fajna jest.

Tylko pzrekopiowac, jeśli się podoba stronka

super link przekopiowałam, na pewno się przyda

Napisane przez 111kicia111

Dziewczyny 10 tydzien i 5 dzień to już 11 tydzień tak? Dobrze myśle.
Ginka robiąc mi usg powiedziała 9 tydzien i 3 dzien czyli 10 tydzien.

Kalkulatory internetowe pokazywały mi termin porodu na 25 luty a ginka w karcie ciązy napisała mi 03.03.2014. Prosze więc o zmianę na pierwszej stronie.

mmhym w którym tc jesteś teraz? Gin nie liczył Ci od ostatniej miesiączki? Czy sugerujesz się usg?

ja uważam że najbardziej wiarygodną przewidywaną data porodu jest ta wg usg. Owulacja u każdej z nas występuje w innym dniu cyklu, nie ma na to żadnej reguły. Kalkulatory zakładają że owulacja następuje 14 dni przed kolejną @ (w 28 dniowym cyklu w 14 dc i tak kolejno 29-15, 30-16 itd), a rzadko kiedy tak jest. Ja trzymam się daty wg usg, która zresztą idealnie pokryła się z dniem owulacji którą mogłam wyznaczyć dzięki mierzonym temperaturom i prowadzonym wykresom
co do tygodnia ciąży- według mnie 9t3d to 9 tydzień

[teQiba]

Napisane przez 111kicia111

Dziewczyny 10 tydzien i 5 dzień to już 11 tydzień tak? Dobrze myśle.
Ginka robiąc mi usg powiedziała 9 tydzien i 3 dzien czyli 10 tydzien.

Tak - jestes w trakcie 11 tygodnia

Ja tez bardziej wierze w termin z USG, ale na szczescie u mnie to roznica tylko 2 dni (na USG 2 dni starsza ciaza).

[estera85]

Cześć Mamusie.
Po raz pierwszy piszę do was mamusie na wątku ale czytam was juz od kilku dni.
Bardzo sie ciesze ze coś takiego istnieje.
Nie wiem czy mi uwiezycie czy nie ale jestem w 3tc i juz tydzien o tym wiem. W ubiegly wtorek zrobilam sobie test który pokazal mi 2 krechy odrazu wziełam urlop i szybko poleciałam na bete. Co sie okazało 180 , w czwartek juz 560. To było piekne.
W zwiazku z tym ze juz od kilku lat czekalam na II kreseczki, co smieszniejsze 27.07.2013 bylam u gina zrobic sobie podstawowe badania do inseminacji. A tu taka niespodzianka, jestem juz na zwolnieniu chorobowym.
Prosze doradzcie mi co mam robic, zeby nie zwariować przed wizytą u lekarza którą mam dopiero 19.08.
Wiem ze to mniej wiecej odpowiedni termin ale mi sie tak juz dłuzy zeby zobaczyc fasolke, potwierdzic ciaze. Boję się, najchętniej codziennie chodziłabym na bete, tak dla pewnosci. Czy to normalne?
Pozdrawiam serdecznie.

[mmhym]

Napisane przez estera85

Cześć Mamusie.
Po raz pierwszy piszę do was mamusie na wątku ale czytam was juz od kilku dni.
Bardzo sie ciesze ze coś takiego istnieje.
Nie wiem czy mi uwiezycie czy nie ale jestem w 3tc i juz tydzien o tym wiem. W ubiegly wtorek zrobilam sobie test który pokazal mi 2 krechy odrazu wziełam urlop i szybko poleciałam na bete. Co sie okazało 180 , w czwartek juz 560. To było piekne.
W zwiazku z tym ze juz od kilku lat czekalam na II kreseczki, co smieszniejsze 27.07.2013 bylam u gina zrobic sobie podstawowe badania do inseminacji. A tu taka niespodzianka, jestem juz na zwolnieniu chorobowym.
Prosze doradzcie mi co mam robic, zeby nie zwariować przed wizytą u lekarza którą mam dopiero 19.08.
Wiem ze to mniej wiecej odpowiedni termin ale mi sie tak juz dłuzy zeby zobaczyc fasolke, potwierdzic ciaze. Boję się, najchętniej codziennie chodziłabym na bete, tak dla pewnosci. Czy to normalne?
Pozdrawiam serdecznie.

i ogromne gratulacje, zwłaszcza, że po długim oczekiwaniu Co do strachu - to chyba normalne, przynajmniej duża część kobiet tak ma. Zrobiłaś betę, która pięknie przyrasta, więc nie pozostaje nic innego jak czekać na zobaczenie bijącego serduszka Ja też czekałam 2 tygodnie po zrobieniu testu - zleci, nawet się nie obejrzysz.
A te 3 tc liczysz od zapłodnienia czy od ostatniej miesiączki? Bo my tu chyba wszystkie liczymy od OM lub później z USG, tak też liczą lekarze