Minerałoholiczki- wątek plotkowy o minerałach i nie tylko X część

[spot]

Napisane przez ferguusson

dziewczyny, która mnie poratuje skwalanem ?? (ha podwojny to już pelnia szczescia)

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------




czy wyspa tajemnic to to samo co shutter island?? No wiesz co a ja juz przepaliłam dla Ciebie

A nie mówiłam że super!!

co to jest podwójny swalan?
bo zwykłym z BU chętnie Cie poratuję - wlaśnie wpisałam się w wymiankowy, ze mam na zbyciu

[selene211]

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

[Rzabba]

Napisane przez spot

czy ktoś mogłby mnie oświecić jak zalinkować pojedyńczą wiadomość z wątku?
jakaś tępa jestem bo już dłuższą chwilę grzebię w wątkach technicznych i nic

klikasz w numerek wiadomosci z prawej strony i otwiera sie okienko do pojedynczej

[angel of sadness]

Spot wydaję mi się, że klikasz na numerek postu (prawy górny róg) i post otwiera Ci się w nowym okienku. I wtedy już postępujesz jak z normalnym linkiem

[spot]

znaczy chcę w podpisie wstawić link do pojedyńczej widomości z wymiankowego co to w ramach porządków znalazłam
i najlepiej jeszcze żeby jako napis np "porządki" się pojawiało

wiem, strasznie ze mnie ciemna masa

[kamilawu]

Napisane przez beafrance

tez stopuje z mineralami

A widzisz A ze mnie się nabijałaś

Napisane przez Viollet87

a ja przed chwilą odbyłam kurs do brata do pracy (dobrze, że to tylko 2 km) bo zadzwonił, żebym mu przywiozła 2 pary majtek, 2 pary skarpetek i kilka podkoszulków... kuchnia w hotelu ponoć pływa

Ale co, zamierza bielizną wodę zbierać?

Napisane przez aljaka

hej kobiety

[WinlyEm]

Napisane przez Rzabba

klikasz w numerek wiadomosci z prawej strony i otwiera sie okienko do pojedynczej

aaaa, o to chodziło

Napisane przez selene211

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

w tak młodym wieku zawał straszne a faceta miała? co z dzieckiem?

[kamilawu]

Napisane przez selene211

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

38 lat?

[selene211]

No ma męża..ale dzicko biedne . No i niestety , zawał w młodym wieku jest prawie zawsze smiertelny .;(

[spot]

to z pojedynczą wiadomością już wiem, dzięki
a jak teraz ten link wstawić do podpisu - chyba nadmiar świąt odbił mi się na mózgu

[WinlyEm]

kurcze...ale jak, dlaczego? przeraża mnie myśl o zawałach w młodym wieku czym to może być spowodowane? genetyka? tryb życia? przykre

[spot]

właśnie przeczytałam, selenko - to straszne, 38 lat

[Viollet87]

Napisane przez kamilawu

Ale co, zamierza bielizną wodę zbierać?

I on mi potem mówi, że po "pracy" jest zmęczony

Napisane przez selene211

No ma męża..ale dzicko biedne . No i niestety , zawał w młodym wieku jest prawie zawsze smiertelny .;(

...

[spot]

Napisane przez kamilawu

Ale co, zamierza bielizną wodę zbierać?

to taka nowatorska metoda sprzatania - modo kraków

[selene211]

Napisane przez WinlyEm

kurcze...ale jak, dlaczego? przeraża mnie myśl o zawałach w młodym wieku czym to może być spowodowane? genetyka? tryb życia? przykre

a dlatego że naczynia wieńcowe sa bardziej rozgałezione u starszego człowieka . Gdy któres się zatka jego funkcje przejmuja inne . Niestety u młodego człowieka naczynia nie sa na tyle rozgałęzione i dochodzi do zawału . to jest taki jakby mały mechanizm obronny organizmu i serca . wiele takich isnieje w naszm organizmie.

[cansada]

Smutne bardzo Sel, no i pozostaje biedne, osierocone dziecko...............zro zpaczeni rodzice......

[IlonaP]

Napisane przez cansada

Bea to z kresow .....po dziadkach przepis.

Ale bym wpieprzyla zajaca.....a tu niet......

mam królika, ujdzie

Napisane przez selene211

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

o k*** mać
nie cierpię takich wiadomości

[ferguusson]

Napisane przez spot

co to jest podwójny swalan?
bo zwykłym z BU chętnie Cie poratuję - wlaśnie wpisałam się w wymiankowy, ze mam na zbyciu

wlasnie zamierzałam iść na wymiankowy. Masz, o bogini boski skwalan zaraz poszukam co potrzebujesz w zamian

(chodzilo mi o HA podwojny i/lub skwalan)

Napisane przez selene211

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

....

Napisane przez cansada

U mnie w domu na Wielkanoc najpierw sie podsmazalo swiezo tarty chrzan, obowiazkowow na masle, nastepnie dodawalo pokrojona w paski szynke wedzona na drzewie wisniowym badz jalowcu a na sam koniec wlasnie ugotowane jajka. #PYCHA

Chciałabym zobaczyć Twoją kuchnię(i tą w domu rodzinnym i tą teraz, aktualną)

[Viollet87]

Ferg pokaż mieszkanie ja Ci swoje pokazałam, teraz jestem ciekawa

[ferguusson]

Napisane przez Viollet87

Ferg pokaż mieszkanie ja Ci swoje pokazałam, teraz jestem ciekawa

ale Violus, to nic ciekawego nie jest. Przynajmniej wg mnie, jest ladne, nowe, ale nie urządzamy go bo tymczasowo bardzo traktujemy.
mogę wrzucić jakieś zdjęcia, ale nawet nie wiem czy mam coś na kompie, a teraz pakujemy się i jest

[Viollet87]

Pakujecie...? już? to kiedy będziesz w PL?

[beafrance]

38 lat ...to straszne
a moja siora (37) ma powaznego dola i nie wiem jak jej pomoc .
Od dluzszego czasu jest singlem i widze ze ja to dobija. Strasznie mi jej szkoda.
Praca ktorej nie cierpi, ciagly brak kasy, mieszkanie ,ktore wymaga remontu, co jakis czas problemy z synem nastolatkiem ( typowe dla tego wieku) , samotnosc, matka z tych co to wspieraja inaczej (trzeba bylo to, trzeba bylo tamto) .
Ma momenty ze jest pelna energii, optymizmu ale niestety sa to kilkudniowe, maxymalnie kilkutygodniowe okresy.

[aljaka]

Napisane przez selene211

zmarła mi sasiadka...miała zawał w wieku 38 lat i roczne dziecko...

o matko ... wbiło mnie ...

Napisane przez beafrance

38 lat ...to straszne
a moja siora (37) ma powaznego dola i nie wiem jak jej pomoc .
Od dluzszego czasu jest singlem i widze ze ja to dobija. Strasznie mi jej szkoda.
Praca ktorej nie cierpi, ciagly brak kasy, mieszkanie ,ktore wymaga remontu, co jakis czas problemy z synem nastolatkiem ( typowe dla tego wieku) , samotnosc, matka z tych co to wspieraja inaczej (trzeba bylo to, trzeba bylo tamto) .
Ma momenty ze jest pelna energii, optymizmu ale niestety sa to kilkudniowe, maxymalnie kilkutygodniowe okresy.

a co wywołuje te dobre okresy, a co złe ..... przyczyny trzeba by było zmienić .... choć z tego co piszesz to taki narzekający przypadek ..

[ferguusson]

Napisane przez Viollet87

Pakujecie...? już? to kiedy będziesz w PL?

w czw rano, ale bedę siedziała w pracy teraz od 8mej do 8mej a musimy zawieźć cześć rzeczy nieuzywanych do Polski, ciuchy kolezankom wezmę itp..


szukając zdjęc znalazłam filmik yyyy.... szkoda że nie umiem go wrzucić bo byście się posmiały

[aljaka]

Napisane przez ferguusson

w czw rano, ale bedę siedziała w pracy teraz od 8mej do 8mej a musimy zawieźć cześć rzeczy nieuzywanych do Polski, ciuchy kolezankom wezmę itp..


szukając zdjęc znalazłam filmik yyyy.... szkoda że nie umiem go wrzucić bo byście się posmiały

e no ja chcę filmik

[beafrance]

Napisane przez aljaka

a co wywołuje te dobre okresy, a co złe ..... przyczyny trzeba by było zmienić .... choć z tego co piszesz to taki narzekający przypadek ..

dobre okresy? np fajne spotkanie z kolezanka, wyjscie na rower, albo udany zakup... to daje jej troche energii ...ale potem wszystko znowu traci sens - mysle ze to brak faceta.

[aljaka]

Napisane przez beafrance

dobre okresy? np fajne spotkanie z kolezanka, wyjscie na rower, albo udany zakup... to daje jej troche energii ...ale potem wszystko znowu traci sens - mysle ze to brak faceta.

czyli wyjście do ludzi .. robienie "czegoś" ją ładuje pozytywnie .... Brak faceta i tak i nie.... sęk w tym, że ona pewnie tak myśli ...
nieszczęśliwa kobieta nie będzie szczęśliwa z facetem ... a nastawiając sie na desperackie szukanie, weźmie byle co .... i będzie jeszcze gorzej
to tak jak bycie samym i samotnym, ona pewnie jest samotna ... a taki facet to tylko lekarstwo na bycie samą

będąc szczęśliwą ma szanse spotkać kogoś, kto ją zainteresuje, rozkocha i podnieci ..

ale sie po-mądrowałam
moja ukochana przyjaciółka ... właśnie zrobiła ten błąd ... i od czterech lat nie może wyrwać sie z toksycznego związku ... najgorsze, ze dopiero teraz widać ile życia jej uciekło ...

[kamilawu]

Napisane przez aljaka

nieszczęśliwa kobieta nie będzie szczęśliwa z facetem ... a nastawiając sie na desperackie szukanie, weźmie byle co .... i będzie jeszcze gorzej

Zgadzam się

[ferguusson]

Napisane przez aljaka

e no ja chcę filmik

wrzuciłam na YT i wyśle Ci.. Tylko blagam.. to naprawde glupi filmik

Napisane przez aljaka

czyli wyjście do ludzi .. robienie "czegoś" ją ładuje pozytywnie .... Brak faceta i tak i nie.... sęk w tym, że ona pewnie tak myśli ...
nieszczęśliwa kobieta nie będzie szczęśliwa z facetem ... a nastawiając sie na desperackie szukanie, weźmie byle co .... i będzie jeszcze gorzej
to tak jak bycie samym i samotnym, ona pewnie jest samotna ... a taki facet to tylko lekarstwo na bycie samą

będąc szczęśliwą ma szanse spotkać kogoś, kto ją zainteresuje, rozkocha i podnieci ..

ale sie po-mądrowałam
moja ukochana przyjaciółka ... właśnie zrobiła ten błąd ... i od czterech lat nie może wyrwać sie z toksycznego związku ... najgorsze, ze dopiero teraz widać ile życia jej uciekło ...

otóż to


violus, takie mam jakies.. Trochę inaczej to wygląda teraz(te kwiaty i serca to coś tż przyszykował, tak na codzien nie jest )


aa.. i jako bonus-sniadanko

[beafrance]

Napisane przez aljaka

czyli wyjście do ludzi .. robienie "czegoś" ją ładuje pozytywnie .... Brak faceta i tak i nie.... sęk w tym, że ona pewnie tak myśli ...
nieszczęśliwa kobieta nie będzie szczęśliwa z facetem ... a nastawiając sie na desperackie szukanie, weźmie byle co .... i będzie jeszcze gorzej
to tak jak bycie samym i samotnym, ona pewnie jest samotna ... a taki facet to tylko lekarstwo na bycie samą

będąc szczęśliwą ma szanse spotkać kogoś, kto ją zainteresuje, rozkocha i podnieci ..

ale sie po-mądrowałam
moja ukochana przyjaciółka ... właśnie zrobiła ten błąd ... i od czterech lat nie może wyrwać sie z toksycznego związku ... najgorsze, ze dopiero teraz widać ile życia jej uciekło ...

Ona nie szuka faceta desperacko i wie o tym ze to nie facet ma jej dac szczescie ale raczej chodzi tu o swiadomosc ze ktos jest obok, kocha, wspiera itd...
owszem. wyjscie do ludzi, robienie "czegos" laduje ja pozytywnie ale niestety tylko na chwile. "Fajne" rzeczy, momenty, przezycia chce sie dzielic z ukochana osoba.
ech dobra, nie smuce juz