2013-06-02, 20:49 | #2011 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
A podobno to faceci są niedomyślni
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2013-06-02, 20:53 | #2012 |
Konto usunięte
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
2013-06-02, 20:55 | #2013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
no ale jak można wyciągać chłopaka do kina i oczekiwać, że on za dziewczynę zapłaci? miał na bilet dla siebie i styka. laska zachowała się jak idiotka.
|
2013-06-02, 21:02 | #2014 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Nie. Nie ma czegoś takiego jak "normalnie". Czemu 22, a nie 10, 15 albo 24? Bo w TWOIM mieście i w TWOIM konkretnym kinie (a raczej sieci kin, wnioskuję po cenie) tyle kosztują bilety? Jakże małostkowe i kretyńskie jest stwierdzenie, że "NORMALNIE BILET KOSZTUJE 22 ZŁ" bo Ty chodzisz do Multikina albo Cinema City i tam właśnie tyle z odpowiednią zniżką kosztuje i się przyzwyczaiłaś. A ile kosztuje bez zniżki? A ile kosztuje w promocjach na konkretny dzień? A ile kosztuje w lokalnych kinach w mniejszych miastach? A w stolicy ile kosztuje w tak samo mniejszych Wiśle czy Muranowie? A jeśli to stary film, a nie premiera? MYŚL, DZIEWUCHO! To tak, jakbyś na stwierdzenie że ktoś nie miał na śniadanie z oburzeniem odparła "jak to, przecież śniadanie kosztuje tylko 1,80!!!", bo akurat masz taki zwyczaj i zawsze jesz z rana 1 mały jogurcik. LOLOLOL
|
2013-06-02, 21:14 | #2015 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Jezu, jezu jakie oburzenie, dobrze, może źle sformułowałam odpowiedź -.- Chodziło mi o to, że w żadnym kinie stała cena biletu nie wynosi 10 zł, a przynajmniej nigdy w takim nie byłam. Napisał, że "10 zł w promocji" więc wywnioskowałam, że NORMALNIE w tym kinie kosztuje więcej, a że 22, to akurat tyle w Cinema City płaciłam kiedyśtam. równie dobrze mogłam napisać 24, 50, 90 czy 120. Nie nazywaj mnie dziewuchą, okej? Ja nikomu tutaj nie ubliżam, i nie chciałabym, żeby ktoś ubliżał mi. |
|
2013-06-02, 21:15 | #2016 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Co za jad :O
__________________
|
2013-06-02, 21:17 | #2017 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
smellsliketeenspirit po prostu padłam.I bardzo dobrze,że zrobiłaś mu awanture - toż to zwykł złodziej jest. |
|
2013-06-02, 21:32 | #2018 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
2013-06-02, 21:36 | #2019 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 29
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
ja mialam kiedyś taką super sytuacje...
Umawialam się zpewnym chłopakiem. podczas jednego spotkania doszło do planowanego seksu, oczywiscie wykrecal sie ze nie ma czasu zeby podjechac po prezerwatywy i żel. Poprosił zebym kupiła. Ale zarzekał się ze mi odda. Nie oczekiwałam tego nawet... Po spotkaniu stwierdził, ze teraz nie ma kasy. powiedziałam, że nie chce tych pieniedzy. Było już późno, ok. 23 a ja do domu z miasta musze dojezdzac 25 km. Zapytałam czy podwiezie mnie na dworzec bo boję się od niego wracac autobusem. Z wielkim ociaganiem się i udawaniem ze ma mało paliwa, w koncu mnei odwiózl... Ale nie na dworzec. wysadził mnie dwie ulice od dworca w ciemnym zaułku z głupia gadka ze tutaj mu się dobrze bedzie zawracało... Wiedziałam ze z nim jest coś nie tak, ale umowilam sie na kolejne spotkanie. tym razem na koktail. Oczywiscie on zaprasza. Spotkaliśmy się pod jego pracą i pojechalismy tam tramwajem. Poszlismy najpierw po spodnie dla niego, które kupił w końcu z wielkim zalem (BOŻE ŚWIĘTY 120 zł za pożadne jeansy, no cos strasznego ;o). Po udanych zakupach ruszylismy w stronę tego stoiska z koktailami, ominęlismy je szerokim łukiem, nawet na nie nie popatrzył... siedliśmy sobie na ławeczce i stwierdzilismy że odpoczniemy. Nie zapytałam o ten koktail, czekałam jak rozwinie sie sytuacja. Skierowalismy się do czesci centrum handlowego w którym są restauracje. Myslalam ze moze jednak lody... Niestety, chlopak poszedł do multi food'a STP po obiad bo stwierdził ze jest głodny. Przy kasie zaczal się motac i popatrzył do portfela po czym rozkazał mi dac szybko swoja legitymacje bo bedzie miał taniej... Zjadł, dokupił jeszcze pierogi (oczywiscie znow zażadał legitymacji) po czym zaczął się zbierac z tłumaczeniami, że ma za godzinę trening a musi jeszcze podjechać po ciuchy do domu... Wyszlismy z tego centrum, o koktailu w ogole nie wspomniałam. Zapraszał mnie jeszcze kilka razy ale podziekowałam za tą znajomość. Kiedyś wymyslił, że mozemy spedzić cudowny wieczór w hotelu... Tez pdoziękowałam. Pewnie musiałabym zapłacić za pokój, za kolację, za alkohol i dac mu na paliwo. Edytowane przez pouf Czas edycji: 2013-06-02 o 21:39 |
2013-06-02, 21:40 | #2020 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
2013-06-02, 22:22 | #2021 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Jak mi na czymś zależy tak, że mocno kogoś namawiam na wyjście, to wtedy ja stawiam, bo to moja zachcianka. A nie wymagam od kogoś, żeby za te zachcianki płacił i to podwójnie. Ja nie ogarniam, co ta laska miała wtedy w głowie. Gdyby to jakaś laska napisała, że facet namawiałby ją na kino, ona by się w końcu zgodziła, a przy kasie on do niej z tekstem, że ma kupić bilety, to każda z was by napisała, że skąpiec i burak. A jak facet określił negatywnie kobietę w analogicznej sytuacji, to zaraz szukanie usprawiedliwień dla niej. A jak widać są i dziewczyny, które kulturą nie grzeszą i zachowują się jak księżniczki, którym wszystko się należy, i które trzeba rozpieszczać.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2013-06-02 o 22:27 |
|
2013-06-03, 00:01 | #2022 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Odp: Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy Piękno rodzi się w bólach niestety 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data |
|
2013-06-03, 00:34 | #2023 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Kurczę, im więcej czytam, tym więcej na myśl przychodzi.
Teraz mowa będzie o wujaszku, który w gratisie jest moim chrzestnym, do tego mieszkał (nim się wyprowadziłam) na mojej głowie, tj. piętro wyżej. Brat taty, więc rodzina bliska, zamożny, posiadał gospodarstwo rolne wielkości sporej. W moim krótkim życiu dał mi 2 prezenty. Pierwszy na komunię, podarował mi kolczyki, małe złote kółeczka. Jak na niego i jego obwieszoną złotem i futrami zdartymi z jakiegoś zwierza żonę, prezent nieciekawy, ale liczy się gest, ucieszyłam się, że przyszedł w ogóle. Zdziwienie moje i rozczarowanie było ogromne, gdy po paru miesiącach jeden z kolczyków przy delikatnym nacisku złamał się na pół, jeszcze większe, gdy zaniosłam to do złotnika, który popatrzył na mnie, takiego dzieciaka z pogardą i ledwo spojrzawszy odrzekł, że przecież to żółty metal zwykły, koło złota toto nie leżało, mam się zabierać. Zapłakana wróciłam do domu i rodzicom historię opowiedziałam, kazali mi pokazać nie-złote kolczyki i stwierdzili, że fakt faktem, z daleka zalatuje to bazarem, próby żadnej, łamie się w palcach, a czerwone pudełeczko, w którym były kolczyki ma niecałą dekadę, bo firmę jubilerską, której logo widniało na opakowaniu zlikwidowali krótko po moich narodzinach. Szkoda mi samej siebie, że się u tego złotnika tyle wstydu najadłam, ale rodzice nie oglądali moich prezentów komunijnych, chyba, że czymś szczególnie chciałam się pochwalić, lub pytali ogólnie, co tam dostałam, na co się odpowiadało: "od wujka kolczyki złote, kółeczka" i nikt mi nie sprawdzał tego, ufali mi, że nie kłamię, a ja sama samolubna nie chciałam im pokazywać wszystkiego, żeby mi nie czmychnęli z biżuterią (co oczywiście nigdy nie miałoby miejsca ) Przez pozostałe lata wujaszek zapraszany był i tak na wszelkie moje urodziny/imieniny, imprezy rodzinne ogólnie rzecz biorąc nie pojawił się, nawet nie przyszedł życzeń złożyć (jak mówiłam, mieszkał piętro nade mną). Zgodził się jedynie na rodzinną 18tkę. Drugi jego niezapomniany prezent to tę okazję: dostałam od niego kopertę, w której było 30zł. Rozmienione na 3x10zł. Az wstyd było brać |
2013-06-03, 01:10 | #2024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Odp: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Niezly wujek... Straszny sknera i nie wyobrazam sobie, ze ktos bliski mieszka tak blisko, a prawie sie z nim nie widze. Jak mu glupio bylo bez niczego przychodzic to chociaz glupia czekolade by kupil...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy Piękno rodzi się w bólach niestety 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data |
2013-06-03, 05:16 | #2025 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Odp: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Ja jeszcze przechodziłam przez propozycję kupowania na pół wszystkiego na co miał ochotę mój eks. Dodam, że rzadko cena przekraczała 5 zł....Skad się biorą tacy ludzie?! Dodam, że obojgu nam bliżej do 30tki niż 20stki i oboje pracowaliśmy...
Edytowane przez Lynn Czas edycji: 2013-06-03 o 05:17 |
2013-06-03, 08:54 | #2026 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
I dalej temu panu do skąpstwa, a bliżej do jakichś zaburzeń Współczuję Autorko takich przeżyć Sam wątek jest przegenialny
__________________
|
|
2013-06-03, 09:39 | #2027 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odp: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Ja ostatnio pare razy spotkałam sie z chlopakiem - lat 27 , fakt faktem nie pracował ale co chwile mnie wyciagał i chcial zebym do niego jechała, no ok przyjechałam raz, drugi trzeci. 30 km w jedna stronę ale pojechałam. Albo wymyslal rozne atrakcje, raz z corka w bawilandi, no ok, moje dziecko więc logiczne że to ja płacę i nie wymagam. Kupilam pizze, cos tam dla małej, mu cole, i nic, sugerowałam zeby oddał ale udawał ze nie slyszy. Oczywiscie za to co chociaz wypił.
Inna sytuacja to nalegał żebysmy pojechali gdzieś hen daleko na grila na ktorego notabene się wprosił o czym ja sie dowiedzialam na miejscu. Oczywiscie żarł za pięciu, piw tez wypil chyba najwiecej. Mowilam mu ze u mnie z kasą kiepsko a to faktycznie daleko bo ode mnie do niego bylo 30 km, a i kolejne z 50 na tego grila, mialam ostatnie pieniądze i o tym uprzedzałam, mowil że na paliwo mi da bylebysmy jechali... Skoro tak to okey, zgodzilam się. Stanełam na stacji jak jechalismy to tylko zapytał za ile, no to mowie 50 zł bo tyle spalił samochód tam i spowrotem. Czekałam na jakis gest (wkoncu mowil że ZAPLACI wczesniej), no i sie nie doczekałam... Ostatnie pieniadze musialam wydać na paliwo. Fajki sępił to juz nawet nie wspomnę, bez pytania od poczatku sobie brał. O tym ze piwo mu kupilam innym razem nie wspomnę, dałam na bilet powrotny bo nie miał. Jak sie nie ma to sie nie jedzie Miarka się przebrała jak przyjechał do mnie i siedział pół dnia, no myslalam ze chlopak obiad jakiś jadł w domu a ten najwidoczniej przyjechał nażreć się do mnie. Stwierdził że skoro moje dziecko jadło kolację to mu też MAM zrobić. Oczywiscie nie zrobiłam, ja nie jadłodajnia, i dośc juz mnie wycyckał przy innych okazjach. Powiedziałam ze facetowi gotować ja nie bede ani jedzenia robić to poprosił zebym chociaz zrobila kaszkę dla dzieci bo on głodny... Żal. Procz tego byl jego wujek (fajny facet), mieszkał we Włoszech ale na pare dni przyjechał, zyl na jego koszt ciągle. (ten chłopak oczywiście) Pogoniłam delikwenta za inne przewinienia, ale majac na uwadze również to. Teraz mnie raz wyzywa a raz przeprasza i prosi zebysmy spróbowali jeszcze raz - no tak mysli ze nawiną znalazł ktora go bedzie sponsorować... Palant.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana Edytowane przez Renatka_2108 Czas edycji: 2013-06-03 o 09:43 |
2013-06-03, 12:24 | #2028 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Odp: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
z jednej strony śmieszne, z drugiej żałosne ze strony faceta. Bardzo Ci współczuję poznania takiego osobnika, choć przyznam, że miałam podobnie, aczkolwiek u mnie była koleżanka, która np. kupując gumy do żucia chciała się składać. jak się nie złożyłam, to później mnie nawet jedną nie poczęstowała
|
2013-06-03, 17:51 | #2029 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Odp: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Edytowane przez Lynn Czas edycji: 2013-06-03 o 17:52 |
|
2013-06-03, 19:03 | #2030 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Facet burak ale i Ty ekhm.. "oszczędna".
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2013-06-03 o 19:19 Powód: masło maślane w zdaniu |
|
2013-06-03, 19:10 | #2031 | |
Szanelowa Madżesti
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
2013-06-03, 21:13 | #2032 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Z drugiej strony, nie wiemy jak wygląda sytuacja materialna autorki, bo moze od dwóch kanapek nie zubożeje, ale ja np będąc studentką na pokoju w mieście, która sama się utrzymuje, nie wyobrażam sobie, żeby gdy ktoś przyjdzie do mnie, ze maiłabym go poczęstować kawą, ciastkami, obiadem i kolacją, bo zwyczajnie nie mam na to pieniędzy (chyba, ze ktoś się zapowie, to wtedy wiadomo, nie pójdę sobie raz do kina, to bedę mogła kupić pizzę, jak będzie gość etc.). Podczas takich wizyt przypadkowych to podaję kawę i ciastka itp., trudno, nie będę stać przy garach teraz. I właściwie nie neguję postawy autorki - też wywaliłabym, nawet bez względu na jedzenie, po prostu to niekulturalne siedzieć u gospodarza (szczególnie, jak się nawet smsa nie chce wysłać, że się wpadnie, choć nie wiem, jak to było w przypadku Autorki) przez parę godzin, chyba, że on chce i prosi, nalega. Edytowane przez 201701261449 Czas edycji: 2013-06-03 o 21:15 |
|
2013-06-03, 21:19 | #2033 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2013-06-03, 21:28 | #2034 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
2013-06-03, 21:33 | #2035 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Dokładnie tak. Ona jojczy ze 30 km to tak daleko, a on jak do niej tyle jechał na pół dnia (bo na godzinę się raczej nie opłaca, sama autorka podkreślała jak to daleko i jak dużo na benzynę idzie) to miał o suchym pysku siedzieć, bo jego wina że obiadu nie zjadł Może zjadł, ale każdy normalny by już zgłodniał. Jak dla mnie to i skąpstwo, i chamstwo, trzymać przez pół dnia na głodnego gościa który jechał do nas te 30 kilosów.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2013-06-03 o 21:34 |
|
2013-06-03, 22:45 | #2036 |
Idealna Źona; )
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
to moja pryzjaciolka miala takiego Faceta jej Kolerzanki ze za podwiezienie z dworca do masteczka gdzie mieszkali za 7km.wyszlo mu 20zl. a przy okazji jechal do sklepu.a jak ona kupilam cole i zelki to jadl i jadl. a ja on cos kupil to pilnowal jaka bz to bzlo milion dolarow
|
2013-06-04, 05:41 | #2037 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Wybacz, ale nie da się tego czytać...
|
2013-06-04, 09:32 | #2038 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 889
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
jakoś przeczytałam więc jednak się da
__________________
włosy: 98cm |
2013-06-04, 11:23 | #2039 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Inna sprawa, jak spotykałam się z facetem, to on zawsze był przygotowany, że w trakcie wieczoru możemy zgłodnieć. Zazwyczaj miał coś na tę okazję, a jak nie, to gdzieś wychodziliśmy. To chyba nic dziwnego?
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
|
|
2013-06-04, 12:15 | #2040 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
A ja się dziewczynie nie dziwię. Skoro spotykała się z facetem, to prawdopodobnie znaczy, że jest samotną matką, tym samym ma już jedno dziecko do wykarmienia. Wiedząc, że sama nie może liczyć ze strony faceta na jakąkolwiek gościnę czy poczęstunek, po prostu się wkurzyła, gdy ten wręcz zażądał kolacji.
Przyszedł w odwiedziny do niej i do dziecka, mógł przynieść choć paczkę ciastek jako poczęstunek (idąc do kogoś na kawę zabieram coś słodkiego, by się odwdzięczyć, nie oczekuję darmowego karmienia) I gdyby dorosły facet upominał się o kaszkę dla dzieci, to bym pomyślała, że ma coś z głową
__________________
Dziewczyna, która kocha lakiery do paznokci |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:17.