Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-11, 00:52   #1
ishtar4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
Question

Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.


Co sądzicie o perfumach tego projektanta?
Zbyt amerykańskie, za nijakie, świeżakowate, kwiatowe, pospolite? Tylko do T-shirtów i jeansów? Wiem, ze jest spora rzesza fanek Tommy Girl. Co sądzicie o pozostałych zapachach: Tommy Jeans, T-Girl, Freedom.
Znacie letnie wersje Tommy Girl Summer? Te w kolorowych flakonach, z deską surfingową, parasolem, rozgwiazdami. Testował moze ktoś nową wersję Tommy Girl 10 (nie wiem czy dostępna w Polsce)?
Trochę poszperałam i znalazłam wątki:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...tommy+Hilfiger
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=tommy
__________________
-xyx-
ishtar4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 19:08   #2
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Na pewno nie uwazam, zeby Hilfiger kreowal pozycje nudne i zwyczajne, o nie! Wydaje mi sie, ze wiekszosc z nich jest naprawde oryginalna fakt, bardzo "amerykanskie", bezpieczne, raczej na lato, niz na chlodniejsze pory roku, swiezakowate, jednak "z dusza" i wyrozniajace sie z tlumu innych, pospolitych zapachow. Chociaz mozna okreslic je mianem "bezpiecznych". Wydaje mi sie, ze ciezko byloby znalezc kogos, kto ktoregokolwiek z nich nienawidzi

Moja ulubiona pozycja jest T-Girl - zapach prawdziwej swiezosci. Niesamowicie rozkwita, przepoczwarza sie , zmienia o 180st w trakcie rozwijania sie zapachu. Na poczatku jest gorzki, trawiasty, prawdziwie wytrawny, po kilkunastu/dziesieciu minutach nabiera lekkiej slodyczy, aby na koniec rozkwitnac prawdziwym, smakowitym cukierasem

True Star rowniez bardzo mi sie podoba, chociaz zblizony jest do L'eau D'issey i L'eau Par Kenzo. Ten sam tym zapachowy, jednak lepiej poslodzony i bez nieprzyjemnej dla mnie, ozonowej nuty

Tommy Girl - moj kolega, ktory absolutnie nie jest znawca ani milosnikiem perfum, za nim szaleje, bo nie moze bez nich zyc to jedyny zapach, ktory rozpoznaje, a wyczul je kiedys na jakies dziewczynie na wakacjach i tak wlasnie zapadlu mu w pamiec (nazwe perfum zapamietam,ale jak ta dziewczyna sie nazywa to juz sie nie udalo ). Dla mnie jednak malo charakterystyczny, moj nos ich nie wylapuje, przyjemny, jednak nic wyrozniajacego sie w nim nie czuje.

No i oczywiscie slynne sezonowki, z ktorych glownie Hilfiger slynie niektore z nich sa naprawde bardzo udane i doskonale nadaja sie na letnie szalenstwo
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 00:48   #3
ishtar4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Ja znam tylko trzy perfumy Hilfigera.

Za klasycznym Tommy Girl nie przepadam, za bardzo czuć proszek do prania. A do tego powodował okropną migrenę.
Tommy Girl Summer Cologne 2004 - uwielbiam, pachnie jak taki kwiatek - cieciorka. Nabyłam na Allegro i już zastanawiam się czy nie zrobić większego zapasu, bo to limitowanka.
True Star również lubię, w nich czuję polny pachnący groszek, nie wiem czy kojarzycie, taki różowy co rośnie w zbożu i samo zboże - pamiętam (gdy byłam dzieckiem) te wakacyjne chwile, kiedy wujek przywoził wyłuskane ziarno zbóż (dla zwierząt) w przyczepie i pozwalał nam w nim nurkować do woli True Star pachnie jak całe łany zbóż, to zapach powietrza w sierpniowy upalny wieczór, kiedy otwiera się okno, czuć parujacą z ziemi wodę, a duszne powietrze znad łąk i pól zaczyna przeganiać pierwszy wieczorny zefirek. A i Donaldówki też wyczuwam
Niestety nie znam T-Girl, ale przeczytałam, że ma w nutach m.in. dzikie floksy - to musi być wyjatkowy zapach. Nawet w dużych perfumeriach z oferty Hilfigera ostały się jedynie True Star i (wyjątkowo) Tommy Girl. Jakieś niezrozumiałe czystki. (ale oczywiście obok cała gama Angel, NR - wiadomo lepiej sie sprzedają). Nigdy nie wąchałam Freedom, ani Tommy Jeans.
Ponoć w Warszawie jest sklep Tommy Hilfigera, ale wątpie by oprócz podkoszulków prowadzili sprzedaż perfum (w innych tego typu sklepach np. Trussardi również nie uświadczy się perfum, dziwne).
__________________
-xyx-
ishtar4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 16:32   #4
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Przez jakiś czas używałam Tommy Girl i musze powiedzieć, że nie bylam zbyt nimi zachwycona, na poczatku nawet mnie denerwowały. Tak, dla mnie na wskroś amerykańskie - typowo miejskie, świeże, zimne i...szare. po pewnym czasie, dokładniej pod koniec flaszki zaczęły mi się podobać, do tej pory lubię sobie powąchać koreczek, ale już ich nie chcę, bo kojarzą mi się z wykładami z matmy.
Z kolekcji Hilfigera znam jeszcze True star. Bardzo przyjemny zapach -rzeczywiście ma jakąś wodną nutkę, ale taką jakby przez coś "przefiltrowaną", zmieszaną z nagrzanym powietrzem. Przywodzi mi na myśl zboże, niedojrzałe, miekkie i soczyste jeszcze ziarenka pszenicy o delikatnie słodkim smaku.
Innych hilfigerów nie pamiętam, ale z tego co znam dochodze do wnisoku, że konstruuje onb zapachy typowo na dzień, nienachalne, nierzucające sie w oczy - nimi się po prostu pachnie, a nie uwodzi zapachem.
megilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 17:43   #5
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Ishtar4 piekny opis True Star Lepiej bym tego nie ujęła. Bardzo lubię ten zapach, zakochałam się w nim gdy go wyczuwałam na znajomej. Bosko pachniała, tak niesamowicie kusząco i intrygująco. Miałam 30 ml, a teraz posiadam upolowane na Targowisku używane 100 ml z którego pozostało mi już ok 40 ml.

Aktualnie upolowałam używane T girl, również na Wizażu. Wypowiem się więcej jak perfumy do mnie dolecą. Pamiętam je jako gorzkie, zaczepne, zwracające uwagę.

Tommy girl miałam i zużyłam ok połowę flakonik 50 ml, po czym znudziły mi się, ale przyznam szczerze że chętnie bym do nich wróciła. Są bardzo dziewczęce, posiadają taką charakterystyczną gorzką nutę, która wyróżnia je w tłumie innych woni. Tak jak wspomniały dziewczyny wszystkie zapachy Hilfigera są bardzo amerykańskie, a przy tym z charakterem. Nie są to tylko świezaki, posiadają to "coś" Z przyjemnością poznałabym więcej pefum tego projektanta. Może skusze się kiedyś na ustrzelenie jakiejś limitowanki, gdyby była akurat dostępna na Allegro, lub chociażby True Star Gold
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 19:25   #6
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Ishtar4 piekny opis True Star Lepiej bym tego nie ujęła. Bardzo lubię ten zapach, zakochałam się w nim gdy go wyczuwałam na znajomej. Bosko pachniała, tak niesamowicie kusząco i intrygująco. Miałam 30 ml, a teraz posiadam upolowane na Targowisku używane 100 ml z którego pozostało mi już ok 40 ml.

Aktualnie upolowałam używane T girl, również na Wizażu. Wypowiem się więcej jak perfumy do mnie dolecą. Pamiętam je jako gorzkie, zaczepne, zwracające uwagę.

Tommy girl miałam i zużyłam ok połowę flakonik 50 ml, po czym znudziły mi się, ale przyznam szczerze że chętnie bym do nich wróciła. Są bardzo dziewczęce, posiadają taką charakterystyczną gorzką nutę, która wyróżnia je w tłumie innych woni. Tak jak wspomniały dziewczyny wszystkie zapachy Hilfigera są bardzo amerykańskie, a przy tym z charakterem. Nie są to tylko świezaki, posiadają to "coś" Z przyjemnością poznałabym więcej pefum tego projektanta. Może skusze się kiedyś na ustrzelenie jakiejś limitowanki, gdyby była akurat dostępna na Allegro, lub chociażby True Star Gold
ooo, Kasiulko, czyzbys tez zachorowala na T-girl? opisz koniecznie swoje wrazenia jak doleca
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 11:46   #7
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Dziewczyny upolowałam w ciemno Tommy Girl 10. Dziś perfumy doleciały i chciałam podzielić się wrażeniami. Są zupełnie inne niż dotychczasowe "dziewczynki" Pierwszy psik i wyczuwam cytrusy połączone z soczystą gruszką Bardzo apetyczna nuta, która szybko mija i Tommy Girl 10 zaczyna emanować, niezwykłym ciepłem, spokojem, delikatna kobiecością. Pachnie magnolią i niesamowicie intensywną Lilią, jak kogoś od tych kwiatów boli głowa, to nie radzę spryskiwać się tym zapachem Mnie akurat nie boli, co więcej bardzo lubię takie aromaty prosto z kwiaciarni. Zapach kwiatów jest krystaliczny i czysty, niesamowicie żywy, jakbym wąchała je w naturze. Urzekający. Uważam, że to bardzo udana kompozycja, choć nie jakoś specjalnie wyjątkowa, czy odkrywcza. Doskonały zapach na wiosnę i lato, z gatunku tych za którymi pociągam nosem, gdy wyczuję w otoczeniu, przyjemny i naturalny jak powietrze nagrzane od słońca. Polecam poznać, nie wiem czy nasycę się tą jedna buteleczką 50 ml
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-02-19, 11:57   #8
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

T. Hilifiger juz zawsze bedzie mi sie kojarzyl z moim za malym topem kupionym w ciemno i tommy girl.

O ile topik sluzy ladnie mojej siostrze to kazdy w mojej rodzinie ma traume zapachowa po tommy girl. Mnie ten zapach doprowadza do migren a i nawet wymiotow. Robi mi sie slabo... Nienawidze na sobie ani na nikim w promieniu 10 metrow.

Sa straszne - i przez te perfumy boje sie innych perfum Hilifigera.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-21, 00:39   #9
ishtar4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Kasiulka22 gratuluję udanego zakupu!
Ja ostatnio zaopatrzyłam sie w próbencje T-Girl i True Star Gold.
T-Girl - miłość od pierwszego niucha Bardzo przypomina mi Tommy Girl Summer Cologne 2004, ale mimo wszystko ociupinę cieplejszy, jakby z płatkiem piwonii czy róży, bardziej "floksowy".
True Star Gold - moze być, taki lekko cytrynowy z wyraźną nutą mleka i miodu, w odbiorze bardziej "naiwny", bez metalicznej nuty klasyka. Nie jest to wg mnie zapach owocowy, raczej lekki cytrynowo-kwiatowo-mleczny.

I jeszcze news Jesienią mają wejść na rynek nowe perfumy Tommy'ego - "Dreaming".
__________________
-xyx-
ishtar4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-21, 13:51   #10
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Tommy Hilfiger - wątek zbiorczy.

Jestem zaintrygowana ta wiadomością lubię Tommiego i jego perfumy, choć nie znam letnich limitowanek, ani True Star Gold. Może kiedyś nadrobię
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.