Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część I

[foxxxy]

Ja pamiętam jak się niemiłosiernie grzebałam na sylwestra tylko ze sztucznymi rzęsami massakra

Dominikab: zmarszczki ze śmiechu uważam za jak najbardziej urocze

[Dominkab]

Napisane przez foxxxy

Ja pamiętam jak się niemiłosiernie grzebałam na sylwestra tylko ze sztucznymi rzęsami massakra

Dominikab: zmarszczki ze śmiechu uważam za jak najbardziej urocze

Dobra idę spać, może się wyprasują
Dobranoc

[rozwielitka]

dobranoc, Dominikab

[Hanneke]

Napisane przez Lemirka

A co to takiego to raclette? Jakiś przepis.

Raclette to zarówno nazwa sera jak i potrawy. Taki elektryczny grill jak jest w załączniku stawia się na stole, do każdej patelenki wkłada się gruby plaster sera i podpieka (ten ser ma specyficzny zapach ale jest pyszny, no i tłusty). W międzyczasie gotujemy w mundurkach ziemniaki. Później ziemniaki lądują na talerzu (ja obieram, ale nie jest to konieczne). Na to kładziemy wedlinę, chętnie szynkę parmeńska itp., korniszony, pieczarki, cebulki i zalewamy to takim bulgoczącym roztopionym serem Można też w patelenkach z serem coś zapiekać. Zdrowe to to nie jest, ale ten smak, mmm.



Ja też uroczyście proszę o przyjęcie do grona grzebieluch, codziennie ok. 20 min. A na większe wyjście to zależy, ale mniej więcej godzina jak robię coś skomplikowanego.

[Lemirka]

Napisane przez Hanneke

Raclette to zarówno nazwa sera jak i potrawy. Taki elektryczny grill jak jest w załączniku stawia się na stole, do każdej patelenki wkłada się gruby plaster sera i podpieka (ten ser ma specyficzny zapach ale jest pyszny, no i tłusty). W międzyczasie gotujemy w mundurkach ziemniaki. Później ziemniaki lądują na talerzu (ja obieram, ale nie jest to konieczne). Na to kładziemy wedlinę, chętnie szynkę parmeńska itp., korniszony, pieczarki, cebulki i zalewamy to takim bulgoczącym roztopionym serem Można też w patelenkach z serem coś zapiekać. Zdrowe to to nie jest, ale ten smak, mmm.



Ja też uroczyście proszę o przyjęcie do grona grzebieluch, codziennie ok. 20 min. A na większe wyjście to zależy, ale mniej więcej godzina jak robię coś skomplikowanego.

O mamo ja też chce taki grill Normalnie mi apetyt zrobiłaś

[Hanneke]

Sama sobie zrobiłam

Rozi, możesz mi opisać Twój ulubiony Poppy z Lumiere? Pyt. w tamtym wątku, ale teraz masz pewnie dużo roboty, dziewczyny pędzą to mogło uciec.

[ga7]

Pychota
A te pieczarki i cebulka to surowe, obgotowane, podsmażane?

[pastereczka]

jeju to ja jakis expres, pewno myslicie ze mam przez ten czas pomalowana jedna brew :P:P
pelen makijaz wyjsciowy 15 min, z rozsietlaczami i takimi tam bajerami
jedna godzine to jak idę do sułtana Brunei (czekam na zaproszenie wciaz)
chyba ze Wy w makijaz wliczacie manikiry pedikiry pilingiry i inne giry
no albo myslicie w jaki sposob sie wymalowac, ktore kolory firmy i takie tam, bo ja przed rozpoczeciem makeup wiem co chce, nanoszę i już..

[Hanneke]

Pełna dowolność, czyli co kto lubi Francuzi jedzą z tymi małymi z octu i ze zblanszowanymi pieczarkami, ale to nie jest mus. Ja czasami jadam z samą wędliną i korniszonami, też dobre.

[rozwielitka]

Napisane przez Hanneke

Sama sobie zrobiłam

Rozi, możesz mi opisać Twój ulubiony Poppy z Lumiere? Pyt. w tamtym wątku, ale teraz masz pewnie dużo roboty, dziewczyny pędzą to mogło uciec.

napisałam w wątku lumiere
TU

[vril]

Cholera, zjadlam sniadanie i glodna jestem Przez was!
Makijaz... az dzis stoper wlacze ale mnie sie nie spieeeszyyy 15-30 minut, wstaje odpowiednio wczesniej i gra Im mam mniej plamek na twarzy, tym krocej schodzi - teraz ok. kilku minut zrobienie cery, a potem to juz zabawa z oczami

[agabil1]

Napisane przez Lemirka

Za to uwielbiam ciabatę umaczaną w oliwie z przyprawami mniam

przypomniałaś mi pieczywo maczane w oliwie z przyprawą zahtar

[Dominkab]

Napisane przez pastereczka

jeju to ja jakis expres, pewno myslicie ze mam przez ten czas pomalowana jedna brew :P:P
pelen makijaz wyjsciowy 15 min, z rozsietlaczami i takimi tam bajerami
jedna godzine to jak idę do sułtana Brunei (czekam na zaproszenie wciaz)
chyba ze Wy w makijaz wliczacie manikiry pedikiry pilingiry i inne giry
no albo myslicie w jaki sposob sie wymalowac, ktore kolory firmy i takie tam, bo ja przed rozpoczeciem makeup wiem co chce, nanoszę i już..

No to grzebieluchem nie zostaniesz

[Anecka]

Napisane przez agabil1

pycha pieczarki umyte i wyczyszczone ładnie obgotowujemy w osolonej wodzie przez kilkanaście minut. Potem maczamy w cieście (takie naleśnikowe tylko trochę bardziej gęste) i smażymy w głebokim oleju

Mniam! dzis to robie! Dzieki

Napisane przez Dominkab

HAHAHA, moja mama, jak byłam mała, w kółko kupowała chleb z kminkiem. Nawet z dżemem musiałam to paskudztwo jeść

Napisane przez agabil1

okrutna tylko cudem wyrosłaś na normalną

Napisane przez foxxxy

A ja mam takie pytanko odnośnie makijażu minerałami Ile rano zajmuje wam umalowanie się minerałami ?

Ja najdluzej bo mam sporo przebarwien podklad, korektor - 15 minut + cien ok. 20 minut!
Ostatnio przestalam sie korektorowac, a jak bede musiala po 4 wstawac do pracy to chyba przestane sie malowac.

A wlasnie

Dzis bylam u dermatologa na wizycie.. no i rano sobie pomyslalam ze skoro tylko ide po recepte to naloze podklad EDM, ale nie bede w ogooe korektorowac, no bo to juz bedzie widac ze cos klade na siebie..

No i wchodze, lekarz mowi ze wszystko ok ladnie sie goi, ale jeszcze pare wulkanow bylo i powiedzial ze zamrozi mi to cieklym azotem (a ja .. mam podklad na twarz :P zorientuje sie jak bedzie mnie z bliska ogladac )

Okazalo sie ze nie zauwazyl podkladu

Ale powiedzial ze mam ladny kolor cienia do oczu buahahaha (Fuchsia buff'd)

O Maj Gad..

Jutro jade do Wrocka do kliniki na porade bo czekalam od dluzszego czasu.. no ale raczej podklad naloze no bo tak swiecic taka cerą w pociagu i w ogole w "metropolii"

[alkapone]

Napisane przez pastereczka

jeju to ja jakis expres, pewno myslicie ze mam przez ten czas pomalowana jedna brew :P:P
pelen makijaz wyjsciowy 15 min, z rozsietlaczami i takimi tam bajerami
jedna godzine to jak idę do sułtana Brunei (czekam na zaproszenie wciaz)
chyba ze Wy w makijaz wliczacie manikiry pedikiry pilingiry i inne giry
no albo myslicie w jaki sposob sie wymalowac, ktore kolory firmy i takie tam, bo ja przed rozpoczeciem makeup wiem co chce, nanoszę i już..

Dzien dobry,
Pastereczko - u mnie tez express, ale to wymóg - musiałabym o 5 rano do pracy wstawać. U mnie max 15 min, to jak się grzebię, zwykle kilka minut, wliczam w to podkład - bazę, i czas na jego wchłonięcie, niestety za krótki, zamiast wszystko wchłonąć, zbieram chusteczką,
aaa i jeszcze myślę co by tu dziś dać na twarz

Dziewczyny, wybaczcie, że ja tak familiarnie, jakbym tu cały czas była i brała udział w rozmowie, ale czuję się tak, podczytując Was

w ogóle piszę tego posta od parunastu minut (ciągle ktoś mi przeszkadza - jestem w pracy ), pewnie się już zdezaktualizował

[Nanomi]

Napisane przez Anecka

Okazalo sie ze nie zauwazyl podkladu

Haha, to nie jest takie łatwe, żeby zauważyć podkład mineralny jak jest dobrze nałożony.

[Dominkab]

Napisane przez Nanomi

Haha, to nie jest takie łatwe, żeby zauważyć podkład mineralny jak jest dobrze nałożony.

I właśnie o to chodzi

[spot]

Napisane przez frantic

Dziewczyny nadążyć za wami nie idzie. Ja się chciałam wypowiedzieć o jedzeniu a tu już temat o malowaniu, hehe.

Ja się maluję 5-10 minut jak nie maluję oczu, czyli puder, podkład, róż, cień do brwi - to jest moje minimum, bez którego staram się nie wychodzić z domu.
Jak mam więcej czasu i chęci to maluję oczy i wówczas potrafi mi zejść na makijaż od 15 do nawet 30 minut.

coś w tym jest, człowiek na chwilę do pracy wyjdzie (ja nie bardzo mam tam możliwość buszowania) i nie sposób nadążyć
też coś chciałam napisać, ale zdążyło się zdezaktualizować

Napisane przez frantic

To ja zacznę. Potrafię nawet godzinę. Kto da więcej?

Napisane przez Dominkab

Oj to przed dużym wyjściem, jak mnie weźmie na smokey to godzina minimum - więc przebijam
foxxxy - no i mam teraz zmarszczki ze śmiechu

Napisane przez pastereczka

jeju to ja jakis expres, pewno myslicie ze mam przez ten czas pomalowana jedna brew :P:P
pelen makijaz wyjsciowy 15 min, z rozsietlaczami i takimi tam bajerami
jedna godzine to jak idę do sułtana Brunei (czekam na zaproszenie wciaz)
chyba ze Wy w makijaz wliczacie manikiry pedikiry pilingiry i inne giry
no albo myslicie w jaki sposob sie wymalowac, ktore kolory firmy i takie tam, bo ja przed rozpoczeciem makeup wiem co chce, nanoszę i już..

to ja też ekspresowo - śpioch jestem i nie wyobrażam sobie żeby wstawać tyle wcześniej, mimo że lubię sia malować i z przyjemnością robię to gdy mam czas

ja tez chyba łapie się do tej grupy nie-grzebiącej- do ślubu (własnego) malowałam się poniżej godziny

przy okazji, piszecie, że wam makijaż trzyma się wiele godzin,
a mnie znika/wyparowuje po ok 4h podkład, cienie - zarówno tradycyjne jak i mineralne kosmetyki; a skórę mam dramatycznie suchą (na pewno nie spływa), po tym czasie jest juz często sucha, ściągnięta ze skórkami
poradzicie coś?

[Dominkab]

Napisane przez alkapone

Dzien dobry,
Pastereczko - u mnie tez express, ale to wymóg - musiałabym o 5 rano do pracy wstawać. U mnie max 15 min, to jak się grzebię, zwykle kilka minut, wliczam w to podkład - bazę, i czas na jego wchłonięcie, niestety za krótki, zamiast wszystko wchłonąć, zbieram chusteczką,
aaa i jeszcze myślę co by tu dziś dać na twarz

Dziewczyny, wybaczcie, że ja tak familiarnie, jakbym tu cały czas była i brała udział w rozmowie, ale czuję się tak, podczytując Was

w ogóle piszę tego posta od parunastu minut (ciągle ktoś mi przeszkadza - jestem w pracy ), pewnie się już zdezaktualizował

Włączaj się włączaj W kupie raźniej, jak mawia Ani Mru Mru

[rozwielitka]

Anecka, znaczy się dobrze nałożony podklad naprawdę Ci służy

dziewczyny, myślę o wątku na temat doboru kolor podkładu- każda z nas mogłaby napisać o tym czego używała z tradycyjnej kolorowki, jakie miała odczucia i co okazało się dobre z minerałów. Mogłaby być tam uwaga odnośnie krycia, wyszuszania, trwałości różnych formuł danego koloru. Bez plot, które wciskamy w każdy wątek - jasne i przejrzyste np.

• używalam shiseido sunprotection sp10 (za ciemny) i bourjois 10hr sleep 71 (trochę za ciemny, odpowiada mi krycie i lekko różowe tony)
• z mineralów sandy fair o-glo

nowe minerałki są często pytane czego używały dotychczas- teraz byłaby biblioteka kolorystczna. To tak wstępnie, może pomysł przejdzie ewolucję.

można by tam też umieścić instrukcję jak dobrać kolor "policzkowo"- robiąc paseczki i obserwując ewentualne zmiany.

co o tym myślicie?

[Dominkab]

Napisane przez rozwielitka

Anecka, znaczy się dobrze nałożony podklad naprawdę Ci służy

dziewczyny, myślę o wątku na temat doboru kolor podkładu- każda z nas mogłaby napisać o tym czego używała z tradycyjnej kolorowki, jakie miała odczucia i co okazało się dobre z minerałów. Mogłaby być tam uwaga odnośnie krycia, wyszuszania, trwałości różnych formuł danego koloru. Bez plot, które wciskamy w każdy wątek - jasne i przejrzyste np.

• używalam shiseido sunprotection sp10 (za ciemny) i bourjois 10hr sleep 71 (trochę za ciemny, odpowiada mi krycie i lekko różowe tony)
• z mineralów sandy fair o-glo

nowe minerałki są często pytane czego używały dotychczas- teraz byłaby biblioteka kolorystczna. To tak wstępnie, może pomysł przejdzie ewolucję.

można by tam też umieścić instrukcję jak dobrać kolor "policzkowo"- robiąc paseczki i obserwując ewentualne zmiany.

co o tym myślicie?

Rewelacyjny pomysł - popieram
A jeśli chodzi o plotki, to tutaj jest idealne miejsce, ale obawiam się, że pewnie co jakiś czas będziesz musiała czyścić nowy wątek ..... nasz moderatorze

[alkapone]

Napisane przez rozwielitka

Anecka, znaczy się dobrze nałożony podklad naprawdę Ci służy

dziewczyny, myślę o wątku na temat doboru kolor podkładu- każda z nas mogłaby napisać o tym czego używała z tradycyjnej kolorowki, jakie miała odczucia i co okazało się dobre z minerałów. Mogłaby być tam uwaga odnośnie krycia, wyszuszania, trwałości różnych formuł danego koloru. Bez plot, które wciskamy w każdy wątek - jasne i przejrzyste np.

• używalam shiseido sunprotection sp10 (za ciemny) i bourjois 10hr sleep 71 (trochę za ciemny, odpowiada mi krycie i lekko różowe tony)
• z mineralów sandy fair o-glo

nowe minerałki są często pytane czego używały dotychczas- teraz byłaby biblioteka kolorystczna. To tak wstępnie, może pomysł przejdzie ewolucję.

można by tam też umieścić instrukcję jak dobrać kolor "policzkowo"- robiąc paseczki i obserwując ewentualne zmiany.

co o tym myślicie?

Rozwielitko - jeszcze Ci nie pogratulowałam - przyjmij i spoznione gratulacje ode mnie
Identyfikacja Dziewczyn po odcieniach podkładów to to czego mi tu brakuje - przydało by się coś na kształt oznaczeń MAC-a, prostych, ale to juz stała systematyka
Natomiast Twój pomysł jest bardzo dobry, popieram!

[foxxxy]

Napisane przez rozwielitka

Anecka, znaczy się dobrze nałożony podklad naprawdę Ci służy

dziewczyny, myślę o wątku na temat doboru kolor podkładu- każda z nas mogłaby napisać o tym czego używała z tradycyjnej kolorowki, jakie miała odczucia i co okazało się dobre z minerałów. Mogłaby być tam uwaga odnośnie krycia, wyszuszania, trwałości różnych formuł danego koloru. Bez plot, które wciskamy w każdy wątek - jasne i przejrzyste np.

• używalam shiseido sunprotection sp10 (za ciemny) i bourjois 10hr sleep 71 (trochę za ciemny, odpowiada mi krycie i lekko różowe tony)
• z mineralów sandy fair o-glo

nowe minerałki są często pytane czego używały dotychczas- teraz byłaby biblioteka kolorystczna. To tak wstępnie, może pomysł przejdzie ewolucję.

można by tam też umieścić instrukcję jak dobrać kolor "policzkowo"- robiąc paseczki i obserwując ewentualne zmiany.

co o tym myślicie?

Ja jestem za To naprawdę mogłoby być spore ułatwienie.
Problem tylko w tym , że wszystkie bladziuszki korzystały z najjaśniejszego podkładu na rynku i ja też mimo, iż strasznym bladziochem nie jestem - więc w kwestii jasnych podkładów może to być nie jasna wskazówka
Dodałabym jeszcze rodzaj cery , żeby pomóc w doborze formuły

[Anecka]

Napisane przez Nanomi

Haha, to nie jest takie łatwe, żeby zauważyć podkład mineralny jak jest dobrze nałożony.

Ale u mnie dzisiaj wlasnie podklad dosc mocno podkreslil suchosci o dziwo kolo brody a na nosie w ogole .. no i tylko lekarz stwierdzil ze sucho cos mam na twarzy
Ps. przepisal mi bepanthen.. no ale w skladzie parafina wiec odpuszczam. (a mowilam ze mnie zapycha!)

Napisane przez rozwielitka

Anecka, znaczy się dobrze nałożony podklad naprawdę Ci służy

dziewczyny, myślę o wątku na temat doboru kolor podkładu- każda z nas mogłaby napisać o tym czego używała z tradycyjnej kolorowki, jakie miała odczucia i co okazało się dobre z minerałów. Mogłaby być tam uwaga odnośnie krycia, wyszuszania, trwałości różnych formuł danego koloru. Bez plot, które wciskamy w każdy wątek - jasne i przejrzyste np.

• używalam shiseido sunprotection sp10 (za ciemny) i bourjois 10hr sleep 71 (trochę za ciemny, odpowiada mi krycie i lekko różowe tony)
• z mineralów sandy fair o-glo

nowe minerałki są często pytane czego używały dotychczas- teraz byłaby biblioteka kolorystczna. To tak wstępnie, może pomysł przejdzie ewolucję.

można by tam też umieścić instrukcję jak dobrać kolor "policzkowo"- robiąc paseczki i obserwując ewentualne zmiany.

co o tym myślicie?

No wlasnie.. dobrze nalozony hehe tak samo packam sie buffem i jest tragicznie

Ja tez jestem za doborem kolorystycznym! Ja niby trafilam na kolor, ale jeszcze mi troche za jasno (multi tasking).

[frantic]

Rozwielitko zakładaj, wątek na pewno się przyjmie. Trzeba tylko będzie pilnować, żeby za dużo zbędnych postów nie było, bo nikomu nie będzie się chiało potem przez taki tasiemiec przedzierać.

[adusiadu]

Wy tu o jedzonku, a ja wroce do minerałów

Jest jakiś kosmetyk, którego nie zastąpiłyście jeszcze mineralnym odpowiednikiem? (Może prócz tuszu do rzęs i błyszczyka )

Ja ciągle używam białej czekoladki Bourjois (nie chce zeby sie zmarnowała, wiec musze ja wykonczyc )
i korektora w płynie (pod ślepka) ale tylko dlatego, ze jest juz resztka a ja lubię "wykańczać" kosmetyki

A propos tuszu - ostatnio zamówiłam na allegro MF 2000 Calorie w kolorze auburn (kasztan), bo chciałam brązowy (a w Pl raczej takiego nie doststanę) i okazalo sie, ze ów kasztan ma kolor oberżyny... i teraz wychodzę z buraczkowymi rzesami do ludzi...

Edit:
ta, o jedzonku... spóźnilam sie troche...

Edit2:
ups, przepraszam, ze zasmiecam. Zorientowałm sie dopiero, ze jest watek o takiej tematyce

[rozwielitka]

Domikinab, alkapone, foxxy- fajnie ze pomysł się podoba, zapraszam do wpisywania się

Napisane przez frantic

Rozwielitko zakładaj, wątek na pewno się przyjmie. Trzeba tylko będzie pilnować, żeby za dużo zbędnych postów nie było, bo nikomu nie będzie się chiało potem przez taki tasiemiec przedzierać.

założone!
mam nadzieję ze wątek pozostanie czysty bez komenarzy. Zrobiłam odnośniki do wszystkich wymienionych podkładów (na razie w dwóch postach...)

adusiadu a auburn to nie oberżyna?

[frantic]

Napisane przez rozwielitka

założone!
mam nadzieję ze wątek pozostanie czysty bez komenarzy. Zrobiłam odnośniki do wszystkich wymienionych podkładów (na razie w dwóch postach...)

Super! Będzie bardzo przejrzyście (mam nadzieję). Z czasem pewnie przyda się też wątek podpiąć, ale póki forum ma jedną stronę, chyba nie ma to sensu.

[rozwielitka]

Napisane przez frantic

Super! Będzie bardzo przejrzyście (mam nadzieję). Z czasem pewnie przyda się też wątek podpiąć, ale póki forum ma jedną stronę, chyba nie ma to sensu.

mozna zawsze wszytsko podpiąć

[frantic]

Napisane przez rozwielitka

mozna zawsze wszytsko podpiąć

Nie wiem co Ci tam chodzi po głowie.