Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez skarpetta

Wąchaj co jakiś czas to się uodpornisz Może jedna kropla olejku eterycznego?

Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczaję.
Jak myslisz, czy kropla olejku cytrynowego oddana do spiruliny nie zaszkodzi ?


Ponawiam pytanie
Do zamówienia dostałam w prezencie glicerynę roślinną oraz wyciąg z aloesu.
Jak mogę to wykorzystać ? Do czego dodać ?

[Arrasando]

Wczoraj robiłam maseczke z samej spiruliny, ale chyba źle wykonałam (rozrobiłam w wodzie źródlanej żywiec )
Strasznie mnie spięła (mimo iż zwilżałam hydrolatem) a po zmyciu zero efektów...

Jak wykonujecie maseczke?
Może dodać jogurt jak pisze na zsk?

Czytałam jeszcze, że spiruline ściąga się jak maseczki typu peel-off u mnie czegoś takiego nie było

[annLee]

ja spirulinę mieszam z wodą i zmywam jak glinkę

[sunsister]

Napisane przez Arrasando

Wczoraj robiłam maseczke z samej spiruliny, ale chyba źle wykonałam (rozrobiłam w wodzie źródlanej żywiec )
Strasznie mnie spięła (mimo iż zwilżałam hydrolatem) a po zmyciu zero efektów...

Jak wykonujecie maseczke?
Może dodać jogurt jak pisze na zsk?

Czytałam jeszcze, że spiruline ściąga się jak maseczki typu peel-off u mnie czegoś takiego nie było

Myślę, ze mozna ewentualnie dodać do maseczki algowej peel-off. Sama na pewnie nie da się ściągnąć, bo zasycha w skorupę.
Ja stosuję z kefirem - mniej więcej pół na pół, a następnie okładam twarz wacikami nasączonymi wodą - jest to jedyny sposób pozwalający mi na utrzymanie tej maski na twarzy ponad pół godziny i wtedy efekty są naprawdę widoczne. Próbowałam spryskiwać hydrolatem, ale wtedy w spirulinie było wszystko dookoła i spływała mi do oczu i ust, brrrr. Z wacikami jest trochę zachodu, ale dzięki temu i lepiej działa i potem zmyć łatwiej.

[PanzerKitty]

Napisane przez Arrasando

Wczoraj robiłam maseczke z samej spiruliny, ale chyba źle wykonałam (rozrobiłam w wodzie źródlanej żywiec )
Strasznie mnie spięła (mimo iż zwilżałam hydrolatem) a po zmyciu zero efektów...

Jak wykonujecie maseczke?
Może dodać jogurt jak pisze na zsk?

Czytałam jeszcze, że spiruline ściąga się jak maseczki typu peel-off u mnie czegoś takiego nie było

Ja mieszam spirulinę z jogurtem naturalnym , wtedy konsystencja jest lepsza i lepiej się nakłada, nie spływa z twarzy, trzymam ją około 20 minut i efekty są. Skóra rozjaśniona i miękka

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Arrasando

Wczoraj robiłam maseczke z samej spiruliny, ale chyba źle wykonałam (rozrobiłam w wodzie źródlanej żywiec )
Strasznie mnie spięła (mimo iż zwilżałam hydrolatem) a po zmyciu zero efektów...

Jak wykonujecie maseczke?
Może dodać jogurt jak pisze na zsk?

Czytałam jeszcze, że spiruline ściąga się jak maseczki typu peel-off u mnie czegoś takiego nie było

Do spiruliny dolewam wodę lub hydrolat, nakładam na twarz i co jakiś czas psikam na twarz wodę, żeby nie dopuścić do zeschnięcia maski.

[*Basia*]

Ja co prawda dodaję tylko wodę i kilka kropel kwasu hialuronowego. Mam bardzo tłustą cerę, więc skorupa nie jest tragiczna, choć trochę przeszkadza.
Za to do zmywania kupiłam rękawicę, którą nasączam wodą i później delikatnie zmywam maseczkę. Rękawicę kupiłam specjalnie do maski, bo bardzo męczyło mnie jej zmywanie.

[Arrasando]

Dzięki dziewczyny za pomoc
Popróbuje w weekend

[skarpetta]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczaję.
Jak myslisz, czy kropla olejku cytrynowego oddana do spiruliny nie zaszkodzi ?


Ponawiam pytanie
Do zamówienia dostałam w prezencie glicerynę roślinną oraz wyciąg z aloesu.
Jak mogę to wykorzystać ? Do czego dodać ?

Kropelka raczej nie
Aloes do toniku, gliceryna do odżywki do włosów...

[MrocznaJagoda]

Pomocy!
Wczoraj odebrałam swoje pierwsze zamówienie z ZSK i od razu zrobiłam sobie 3 kremy - na dzień, na noc i pod oczy. Pod oczy wyszedł super. Ale te na dzień i noc wałkują mi się na twarzy! Co zrobiłam źle?
Oto moje receptury:

KREM NA DZIEŃ
- 10ml bazy
- 5 ml oleju lnianego i 5 ml oleju z pachnotki
- 30ml faza wodna
2,5ml 75% D-pantenolu
0,25ml alantoiny
2,5ml mocznika
5ml kwasu hialuronowego 1%
7,5 ml hydrolatu z migdałów i 7,5 ml hydrolatu geraniowego
5ml aloesu
Po zmieszaniu, dodałam trochę gumy dla zagęszczenia - może to był mój błąd


KREM NA NOC
- 10ml bazy
- 5ml oleju lnianego i 5 ml oleju z pachnotki
- 30ml faza wodna:
2,5ml 75% D-pantenolu
trochę alantoiny (trochę dużo mi się tego sypnęło)
trochę ekstraktu z winogron
niecałe 2 łyżeczki witaminy B3
3,5ml ekstraktu przeciwtrądzikowego
5ml kwasu hialuronowego
7,5ml hydrolatu geraniowego i 7,5ml hydrolatu z migdałów

i też zagęściłam gumą po zmieszaniu

mieszałam oba kremy szklanym mieszadełkiem, a nie tym na baterie. Może też o to chodzi?
A może dodać więcej bazy i będzie dobrze? Sama już nie wiem jak mam je uratować, bo trochę kasy na to wydałam i nie chcę żeby się zmarnowało

[motacilla]

Napisane przez PanzerKitty

Ja mieszam spirulinę z jogurtem naturalnym , wtedy konsystencja jest lepsza i lepiej się nakłada, nie spływa z twarzy, trzymam ją około 20 minut i efekty są. Skóra rozjaśniona i miękka

Cześć dziewczyny, przywitam się, bo nie wiem czy juz coś tutaj pisałam

Na spirulinę mam taki sposób, że mieszam ją ze śmietaną (18%, nie miałam raz jogurtu i wzięłam w desperacji), nie skorupieje wtedy tak bardzo. A jak się ją jeszcze nałoży przed prysznicem, to całkiem nieźle się potem zmywa.
Ale zapachu to niestety nie zabija...

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez motacilla

Cześć dziewczyny, przywitam się, bo nie wiem czy juz coś tutaj pisałam

Na spirulinę mam taki sposób, że mieszam ją ze śmietaną (18%, nie miałam raz jogurtu i wzięłam w desperacji), nie skorupieje wtedy tak bardzo. A jak się ją jeszcze nałoży przed prysznicem, to całkiem nieźle się potem zmywa.
Ale zapachu to niestety nie zabija...

Ostatnio rozrobiłam spirulinę z jogurtem greckim i kropelką olejku cytrynowego, a potem wskoczyłam do wanny. Zapachu spiruliny nie czułam, co więcej dzięki parze wodnej, na twarzy nie powstała skorupa

[durka]

Kochane zamówiłam z ZSK m. in. olej z pachnotki, niestety nie podoba mi się jego krótki termin ważności - do 09.2011
..miałyście kiedyś podobną sytuacje, mam aż 30 ml i podejrzewam, że nawet połowy nie zużyję do tego czasu

[hey]

Napisane przez durka

Kochane zamówiłam z ZSK m. in. olej z pachnotki, niestety nie podoba mi się jego krótki termin ważności - do 09.2011
..miałyście kiedyś podobną sytuacje, mam aż 30 ml i podejrzewam, że nawet połowy nie zużyję do tego czasu

Niektóre oleje mają bardzo krótki okres trwałosci

[vea7]

Ja spiruliny używam w maseczce "kombinowanej", bo stosowana solo nie dość, że wściekle wysuszyła, to jeszcze cuchnęła niemożebnie
Moja maseczka:
- biała glinka (łyżeczka miarowa)
- spirulina (pół łyżeczki miarowej)
- hydrolat lub woda (ostatnio delikatnie gazowana - łatwiej się maseczka miesza
- dwie kropelki olejku eterycznego dla zabicia zapachu(świetnie sprawdza się drzewko herbaciane albo pichtowy... jak ktoś lubi to może też być cedrowy)
- trochę oleju (na stanie tamanu albo czarna porzeczka, więc teraz te) wtedy i olej sobie podziała i maseczka tak szybko nie zasycha

opcjonalnie:
- odrobina kwasu hiaulronowego

Efekty u mnie widać: skóra rozjaśniona, wypoczęta, jakby gładsza... no lepiej generalnie jest I makijaż się bardzo ładnie po niej trzyma

[banana split]

Napisane przez hey

Udało sie zemulgować tak bogatą w olej emulsje?
Ja też jestem laikiem ale w twoim zestawie lanolina jest emulgatorem W/O, alkohol cet. i MGS to emulgatory O/W, choć ten pierwszy moze być też użyty żeby zwiększyć stabilność i zagęścić emulsje.
Skąd wzięłaś palmitynian cetylu?

Przepraszam, że dopiero teraz, nie wiem jak mogłam Cię przegapić

Palmitynian cetylu kupiłam na stronie Oli Jaworek, ale to było ponad rok temu. Zostało mi trochę i muszę zużyć, nie mam pomysłu jak.

Nie zrobiłam na razie tego serum, mieszałam olejek z żelem hialuronowym na łapie i kładłam na paszczę. Chcę wzbogacić formułę o mleczan sodu, właśnie czekam na dostawę. Wystraszyły mnie właściwości zapychające lanoliny, boję się popsuć przez to cenną formułę (ostatnio gdzieś przesadziłam z gliceryną i mimo suchej na wiór paszczy dostałam wysypu pryszczy). Czekam też na SLP i teraz myślę namieszać na zimno coś takiego:

faza tłuszczowa 42%
20% oleje jojoba i canola
20% skwalan
2% SLP

faza wodna 58%
30% hydrolat
20% żel hialuronowy
8% mleczan sodu

na końcu
kilka kropli olejku eterycznego

Nie bardzo łapię, na czym polega różnica między emulgatorami O/W a W/O... SLP należy do tego pierwszego typu.

[Korah]

Dziewczyny, jak jest z obslugą klienta w tym sklepie? Czy zamawiany towar dociera w calosci i jest zgodny z opisem? Jaki jest czas oczekiwania na realizację wysylki?

[MrocznaJagoda]

Napisane przez Korah

Dziewczyny, jak jest z obslugą klienta w tym sklepie? Czy zamawiany towar dociera w calosci i jest zgodny z opisem? Jaki jest czas oczekiwania na realizację wysylki?

Do mnie wszystko doszło zgodnie z zamówieniem w niecały tydzień. Tylko gratisy (za duże zamówienie) dali mi inne i o to mam do nich żal.

[Korah]

Napisane przez MrocznaJagoda

Do mnie wszystko doszło zgodnie z zamówieniem w niecały tydzień. Tylko gratisy (za duże zamówienie) dali mi inne i o to mam do nich żal.

Rozumiem. A masz porównanie z BU? Zwrócilam uwagę przede wszystkim na olejki hyfrofilne, które BU także ma w ofercie. Zastanawiam się, które są lepsze?

[durka]

Napisane przez Korah

Rozumiem. A masz porównanie z BU? Zwrócilam uwagę przede wszystkim na olejki hyfrofilne, które BU także ma w ofercie. Zastanawiam się, które są lepsze?

Zdecydowanie z BU!
Miałam z Zsk i wyrzuciłam do kosza. Nie zmywają, tłuszczą, są jakieś "dziwne". Ja nie polecam

[Korah]

Napisane przez durka

Zdecydowanie z BU!
Miałam z Zsk i wyrzuciłam do kosza. Nie zmywają, tłuszczą, są jakieś "dziwne". Ja nie polecam

Dziękuję, bardzo cenna informacja

[gabipati]

Napisane przez vea7

Ja spiruliny używam w maseczce "kombinowanej", bo stosowana solo nie dość, że wściekle wysuszyła, to jeszcze cuchnęła niemożebnie
Moja maseczka:
- biała glinka (łyżeczka miarowa)
- spirulina (pół łyżeczki miarowej)
- hydrolat lub woda (ostatnio delikatnie gazowana - łatwiej się maseczka miesza
- dwie kropelki olejku eterycznego dla zabicia zapachu(świetnie sprawdza się drzewko herbaciane albo pichtowy... jak ktoś lubi to może też być cedrowy)
- trochę oleju (na stanie tamanu albo czarna porzeczka, więc teraz te) wtedy i olej sobie podziała i maseczka tak szybko nie zasycha

opcjonalnie:
- odrobina kwasu hiaulronowego

Efekty u mnie widać: skóra rozjaśniona, wypoczęta, jakby gładsza... no lepiej generalnie jest I makijaż się bardzo ładnie po niej trzyma

ja do tego zestawu dodaję jeszcze kapkę mleczka pszczelego w glicerynie, krztę Wit.B i alantoliny i koniecznie hydrolat np z kwiatu pomarańczy , który pachnie intensywniej niż spirulina.Ponadto potwierdzam, buzia gładsza że ach...

[sunsister]

Napisane przez Korah

Dziewczyny, jak jest z obslugą klienta w tym sklepie? Czy zamawiany towar dociera w calosci i jest zgodny z opisem? Jaki jest czas oczekiwania na realizację wysylki?

Ja na razie zamawialam raz i prawie wszystko było ok - dość szybka wysyłka, ale zdziwiło mnie na przykład, że hydrolat lezał tak sobie luzem, bez żadnej torebki, nawet nei do końca dokręcony, cud, że się nie wylał.
I gratis też nie taki, jak prosiłam - zależało mi na oleju z szałwii hiszpańskiej, dostałam avocado, które mnie w ogóle nie interesuje, bo olejów do wypróbowania mam w lodówce kolejkę
Aha, i pachnotka z terminem ważności do września.. hmm, na pewno nie zużyję nawet połowy..

[olale]

Napisane przez sunsister

I gratis też nie taki, jak prosiłam - zależało mi na oleju z szałwii hiszpańskiej, dostałam avocado, .

W ZSK nie daja chyba gratisow, takich jakich sie chce. Prezenty przyznaje sie wg zasad okreslonych w sklepie- aktualnie sa to http://www.zrobsobiekrem.pl/?prezenty,164

[Korah]

Napisane przez sunsister

Ja na razie zamawialam raz i prawie wszystko było ok - dość szybka wysyłka, ale zdziwiło mnie na przykład, że hydrolat lezał tak sobie luzem, bez żadnej torebki, nawet nei do końca dokręcony, cud, że się nie wylał.
I gratis też nie taki, jak prosiłam - zależało mi na oleju z szałwii hiszpańskiej, dostałam avocado, które mnie w ogóle nie interesuje, bo olejów do wypróbowania mam w lodówce kolejkę
Aha, i pachnotka z terminem ważności do września.. hmm, na pewno nie zużyję nawet połowy..

Niektóre oleje mają krótką trwalość, myślę, że ważnośc do września nie oznacza jeszcze, że sprzedawca pozbywa się zalegającego towaru. Ja kupując przez internet wiele razy nacielam się na to, że kosmetyk mial np zamazaną datę ważnosci,pewnie jakims rozpuszczalnikiem, zmywaczem do paznokci czy czymś, jeśli byla ona wybita tuszem, albo na wyprzedażach często można trafić na konczące się terminy, 2 miesiace, miesiąc. Trzeba uważać, co się kupuje, bo czasem się trafia przekręt.

[hey]

Napisane przez banana split

Przepraszam, że dopiero teraz, nie wiem jak mogłam Cię przegapić

nie ma za co przepraszać

Napisane przez banana split

Palmitynian cetylu kupiłam na stronie Oli Jaworek, ale to było ponad rok temu. Zostało mi trochę i muszę zużyć, nie mam pomysłu jak.

Mozesz go uzywać np. zamiast alkoholu cetylowego, lub jako koemulgator czymś innym co ma niskie HLB, palmitynian cetylu HLB=10, wiec sie "uzupełniają". PC jest używany często w odżywkach leave-on

Napisane przez banana split

Nie zrobiłam na razie tego serum, mieszałam olejek z żelem hialuronowym na łapie i kładłam na paszczę. Chcę wzbogacić formułę o mleczan sodu, właśnie czekam na dostawę. Wystraszyły mnie właściwości zapychające lanoliny, boję się popsuć przez to cenną formułę (ostatnio gdzieś przesadziłam z gliceryną i mimo suchej na wiór paszczy dostałam wysypu pryszczy). Czekam też na SLP i teraz myślę namieszać na zimno coś takiego:

faza tłuszczowa 42%
20% oleje jojoba i canola
20% skwalan
2% SLP

faza wodna 58%
30% hydrolat
20% żel hialuronowy
8% mleczan sodu

na końcu
kilka kropli olejku eterycznego

wydaje mi sie że SLP jest zdecydowanie za mało przy tej ilości fazy olejowej, popatrz na receptury na ZSK i poobliczaj jaki procent fazy olejowej stanowi SLP i użyj podobnego

Napisane przez banana split

Nie bardzo łapię, na czym polega różnica między emulgatorami O/W a W/O... SLP należy do tego pierwszego typu.

Emulgatory O/W to te u których przeważ część "wodnolubna" czyli nadają sie do emulsji z przewagą fazy wodnej, W/O - odwrotnie

[sunsister]

Napisane przez olale

W ZSK nie daja chyba gratisow, takich jakich sie chce. Prezenty przyznaje sie wg zasad okreslonych w sklepie- aktualnie sa to http://www.zrobsobiekrem.pl/?prezenty,164

OK, przepraszam, źle się wyraziłam. Nie gratis, tylko próbka. Poprosiłam o próbkę oleju z szałwii, bo chciałam wypróbować zanim kupię kolejny olej, a mam ich już naprawdę dużo. Była to jedna jedyna rzecz o którą poprosiłam i zależało mi na tej konkretnej próbce. A dostałam inną, w sumie nietrafioną.
Doceniam system gratisów i to że nie lekceważą próśb o próbki, ale szczerze mówiąc dużo bardziej przemawia do mnie system z mazideł - bo prezenty oferowane przez ZSK niekoniecznie muszą mi pasować. Np. gdy dostaję olej jojoba 10 ml, a mam duża butelkę z Ecospa.. Wolę zdecydowanie miec możliwość wyboru, nawet kosztem ilości. Ale oczywiscie lepiej jest dostac cokolwiek, niż nic, jak na BU..

[syrenka]

Napisane przez durka

Kochane zamówiłam z ZSK m. in. olej z pachnotki, niestety nie podoba mi się jego krótki termin ważności - do 09.2011
..miałyście kiedyś podobną sytuacje, mam aż 30 ml i podejrzewam, że nawet połowy nie zużyję do tego czasu

1. na ZSK jest tabela z terminem ważności produktów, data ważności jest niezgodna z tabelą?
http://www.zrobsobiekrem.pl/?nowe-produkty,28
2. wg mnie termin do września nie jest wcale taki krótki, warto sprawdzać na stronie ważność, żeby dostosować ilość do własnego zużycia tym bardziej, że ZSK jako jedyny daje taką możliwość.
3. Ostatecznie nienapoczęty produkt można zwrócić w ciągu 10 dni.

Napisane przez Korah

Dziewczyny, jak jest z obslugą klienta w tym sklepie? Czy zamawiany towar dociera w calosci i jest zgodny z opisem? Jaki jest czas oczekiwania na realizację wysylki?

zawsze wszystko super

Napisane przez Korah

Rozumiem. A masz porównanie z BU? Zwrócilam uwagę przede wszystkim na olejki hyfrofilne, które BU także ma w ofercie. Zastanawiam się, które są lepsze?

olejki w ZSK mieli paskudne kiedy je zamawiałam, w BU mają dużo lepsze

[banana split]

Napisane przez hey

wydaje mi sie że SLP jest zdecydowanie za mało przy tej ilości fazy olejowej, popatrz na receptury na ZSK i poobliczaj jaki procent fazy olejowej stanowi SLP i użyj podobnego

Tyle że wg strony ZSK górna granica zawartości SLP w kosmetyku to 2,5%.

Napisane przez hey

Emulgatory O/W to te u których przeważ część "wodnolubna" czyli nadają sie do emulsji z przewagą fazy wodnej, W/O - odwrotnie

Zawsze sądziłam, że emulsja W/O to taka z przewagą fazy olejowej (i odwrotnie), ale całkiem zgłupiałam, gdy znalazłam na LU ten wątek, a konkretnie ten oto cytat:

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ght=emulgatory

Nie mam pojęcia ile razy słyszałem od chemików, że emulsja, którą wykonali musi być typu w/o ponieważ „dodali fazę wodną do fazy olejowej!”. Oczywiście jest to nonsens. Innym typowym komentarzem, z jakim się spotykam jest to, że jeśli w emulsji jest więcej oleju niż wody, to olej musi stanowić fazę zewnętrzną/ciągłą. Jeszcze większy nonsens.
Jedno, co zauważyłem w ostatnich latach, kiedy pracowaliśmy nad skuteczniejszymi emulgatorami dla emulsji typu w/o, to to, że stosunek oleju do wody jest zasadniczo taki sam, bez względu na to, czy jest to emulsja typu w/o czy o/w. Z reguły ilość wody wynosi około 60-80%. Należy pamiętać, że jeśli faza zewnętrzna przekracza 74%, nie otrzymujemy już tylko kulistych kropli. Typ emulsji, jaką otrzymujemy zależy niemal wyłącznie od emulgatora.
Zasada Bancrofta mówi, że ta faza, w której emulgator jest bardziej rozpuszczalny będzie fazą zewnętrzną/ciągłą. Niezawodnym sposobem na ustalenie typu emulsji, jaki otrzymaliśmy, jest dodanie wody i użycie miksera. Jeśli woda zostaje szybko wchłonięta, a lepkość spada, można być pewnym, że emulsja jest typu o/w. Jeśli jednak trzeba dłużej miksować, żeby uzyskać jednorodną emulsję, a lepkość wzrasta, to jest to typ w/o.

Ratunku, nic nie rozumiem. Bo np. SLP rozpuszcza się w tłuszczach, a jest emulgatorem O/W.

[hey]

Napisane przez banana split

Tyle że wg strony ZSK górna granica zawartości SLP w kosmetyku to 2,5%.

Tak, tylko ze we wszystkich przepisach faza tłuszczowa jest skromna, tak do 20% o ile pamietam, wiec emulgator stanowi przynajmniej 12,5 % fazy tłuszczowej, na dodatek w niektórych formułach jest jeszcze koemulgator, z moich obserwacji i obliczeń wynika że najczęsciej emulgatory są w ilości ok. 20%.

Napisane przez banana split

Zawsze sądziłam, że emulsja W/O to taka z przewagą fazy olejowej (i odwrotnie), ale całkiem zgłupiałam, gdy znalazłam na LU ten wątek, a konkretnie ten oto cytat:

W sumie to jest chyba reguła "z grubsza", ale wydaje mi sie że te tzw. kremy lipidowe dla cery suchej/atopowej z ok. 40% fazy tłuszczowej to też emulsje W/O, ale nie dam sobie reki uciac. Jestem w stanie sobie wyobrazic wizualnie schemat takiej emulsji - wielkie "bąble" wody rozdzielone w cienką warstwą oleju, co daje wiecej wody - ale nie wiem jak to fizycznie działa i jak to zrobić

Napisane przez banana split

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ght=emulgatory


Ratunku, nic nie rozumiem. Bo np. SLP rozpuszcza się w tłuszczach, a jest emulgatorem O/W.

Nie jestem pewna jak to wszystko rozmumieć
Co do tej zasady Bancrofta, ze emulgator O/W rozpuszcza sie lepiej w wodzie a emulgator W/O odwrotnie, to po sprawdzeniu danych emulgatorów na Mazidłach i ZSK wydaje mi sie że to działa w przypadku skrajnych liczb HLB - te z niskim wyraźnie rozpuszczają sie w tłuszczach, te z bardzo wysokim od ok. 14 wzwyż już tylko w wodzie, ale te z liczbami 7-12, które są oznaczone jako O/W rozpuszczaja sie jednak w tłuszczach, czyli przeciwnie niż mówi zasada pana B.
Musze na ten temat jeszcze pogrzebać

Co do Twojego przepisu, twoja faza tłuszczowa wymaga HLB=9 (jojoba i canola to 7, skwalan to 11) i na moje laickie oko nie tylko musisz zwiększyć ilość emulgatora ale też dodać jakiegos z niższym HLB żeby wyrówanać do 9