Sierpnióweczki 2016!

[kasia_ruda]

Napisane przez shybuya

To ja nie będę narzekać Objawów nie mam żadnych, choć fakt faktem życie mi upływa bardzo leniwie, bo polega głównie na leżeniu i wstawianiu do lodówki i toalety Mam w sumie tyle roboty (piszę after hours ludziom prace dyplomowe) i mnóstwo wolnego czasu, ale taaaaak miiii się nieee chceeeee!! !! !!

Małż codziennie rano pije kawę i zostawia kubek z fusami - uwielbiam peeling kawowy. Czytam opinie na temat jego bezpieczeństwa w ciąży i opinie są bardzo podzielone. Co sądzicie? W ogóle zaczynacie się czymś smarować na rozstępy? Nie wiem czy to coś w ogóle da jak się ma skłonności. Porobiły mi się delikatne w okresie dojrzewam, jak gwałtownie przytyłam.

W ogóle czytałam dziś nt. szkodliwości kosmetyków w ciąży (ach, ten nadmiar czasu...) i nic prawie nie można używać. Pazurów nie maluję, włosów nie farbuję, ale lakier do włosów? Algi? Triclosan? Nie znam się za bardzo na składach ... Piszą nawet, żeby nie używać płynów do płukania ust, bo mają fluor ... To zębów mam nie myć? Zwariuję chyba :/

Za duzo wolnego czasu rzeczywiście warto zachować umiar we wszystkim. Ja np malowałam paznokcie przez całą ciążę, ale siadalam przy otwartym oknie. Chyba podobnie robiłabym z lakierem do włosów, gdybym go używała.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[virginia]

Napisane przez Origa

Jesli na konto dostajesz tylko podstawę to znaczy, że reszta nie jest w ogóle oskładkowana (czy inaczej mówiąc "ozusowana"): czy to nadgodziny (które powinny być) czy premie itp. dodatki. To oznacza, że w momencie wypłaty świadczenia na macierzyńskim będzie ono wyliczane tylko na podstawie tego "oficjalnego" wynagrodzenia. Tak przy okazji: poproś kadrową o przesłanie aktualnej wersji regumalminu wynagradzania (jeśli w Twojej firmie pracuje 20 lub więcej osób?). Tam znajdziesz informacje, które składniki wynagrodzenia są wypłacane w zależności od czego (np. premie stałe czy uznaniowe) i to jest tez podstawą do sprawdzenia, w jakiej wysokości powinnaś otrzymać świadczenia w przyszłości.

Dobrze wiedzieć, dzięki za informacje, spytam ją .

A mnie dziś naszło na sprzątanie, chyba na odreagowanie stresów... . Zmieniłam pościel, wstawiłam pranie, poprasowałam, poodkurzałam, zmyłam podłogi, wyczyściłam sprzęt AGD. Zastanawiam się jeszcze, czy wafli nie przełożyć (robiłam 2 dni temu ale TŻet wyjadł ostatnie wczoraj w nocy hihi) ale może dość tych szaleństw . No i chodzą za mną te orzeszki ziemne .

[pati0090]

Byłam dziś u ginekologa ale nie miał usg w gabinecie więc jestem na nie umówiona na czwartek w innym gabinecie. Znowu Musze czekać buu

[czarna_blondynka]

Napisane przez shybuya

To ja nie będę narzekać Objawów nie mam żadnych, choć fakt faktem życie mi upływa bardzo leniwie, bo polega głównie na leżeniu i wstawianiu do lodówki i toalety Mam w sumie tyle roboty (piszę after hours ludziom prace dyplomowe) i mnóstwo wolnego czasu, ale taaaaak miiii się nieee chceeeee!! !! !!

Małż codziennie rano pije kawę i zostawia kubek z fusami - uwielbiam peeling kawowy. Czytam opinie na temat jego bezpieczeństwa w ciąży i opinie są bardzo podzielone. Co sądzicie? W ogóle zaczynacie się czymś smarować na rozstępy? Nie wiem czy to coś w ogóle da jak się ma skłonności. Porobiły mi się delikatne w okresie dojrzewam, jak gwałtownie przytyłam.

W ogóle czytałam dziś nt. szkodliwości kosmetyków w ciąży (ach, ten nadmiar czasu...) i nic prawie nie można używać. Pazurów nie maluję, włosów nie farbuję, ale lakier do włosów? Algi? Triclosan? Nie znam się za bardzo na składach ... Piszą nawet, żeby nie używać płynów do płukania ust, bo mają fluor ... To zębów mam nie myć? Zwariuję chyba :/

Tylko że większość to mity :

[shybuya]

No właśnie też się tak zastanawiam, większość rzeczy, co czytam wydają mi się przesadą. To chyba w ogóle trzeba było myć się samą wodą, bo chemia jest wszędzie ...

W sumie to nadmierna dbałość ma chyba odwrotne skutki

[justynkie]

Ja stosuję prawie wszystkie kosmetyki co przed ciążą. Wiem że nie powinno się używać kremów z retinolem ale akurat takich nie mam. Lakier do włosów rzeczywiście odstawiłam ale ja stosowałam dość sporo co drugi dzień. Pozostałe kosmetyki tak jak wcześniej, plus codziennie wieczorem oliwka Babydream fur mama. Jak pójdę na zwolnienie to będę jej używać dwa razy dziennie ale teraz rano bym sobie ubrania brudziła więc tylko wieczorem.

[Aniol1985]

Napisane przez justynkie

Ja stosuję prawie wszystkie kosmetyki co przed ciążą. Wiem że nie powinno się używać kremów z retinolem ale akurat takich nie mam. Lakier do włosów rzeczywiście odstawiłam ale ja stosowałam dość sporo co drugi dzień. Pozostałe kosmetyki tak jak wcześniej, plus codziennie wieczorem oliwka Babydream fur mama. Jak pójdę na zwolnienie to będę jej używać dwa razy dziennie ale teraz rano bym sobie ubrania brudziła więc tylko wieczorem.

Ja robie sobie paznokcie hybrydowe ale one w sumie nie śmierdza wiec chyba ok? Nie wiem jak z farbowaniem włosów? Ja swoich nie farbuje ale innym tak...

[Garadiela]

Napisane przez 1989kasiunia

Dziewczyny ja podobnie jak Wy, wstaje rano i czuje się fatalnie, nie ma żadnych wymiotów ani nudności ale brak energii, siły, musi minąć godzina zanim dojdę do siebie.

Byłam wczoraj u lekarza rodzinnego bo jestem przeziębiona, podkreślałam ze jestem w 7tc to ten przepisał mi 2z3 leków, których nie można brać w ciąży !!
Dobrze, że w aptece poprosiłam Panią o sprawdzenie bo wyszłabym z lekami, które są mi zbędne i kasę straciła !!

Nie do konca tak jest z tymi lekami... Zazwyczaj stsuje sie wszystkie tylko lekarz musi rozważyć co bedzie gorsze...Czy choroba matki która moze zagrażać ciąży czy jednak lek...
A ze nikt sie nie zgodzi na testowanie lekow w ciazy to na każdym niemal pisze ze nie wolno.

Nie ma co panikowac,jak lekarz cos przepisze to chyba wie po co
Pocieszylyscie mnie troche ,ja tez jeszcze nie bardzo wierze ze ktos we mnie mieszka
Niby wem,niby wszystcy wiedza ale jednak...jakos nie dociera
Tesciowa tez mi truje gtare o jedzenie...A ja czasem bym nic najlepiej nie jadla by za chwile zjesc lososia przegryzajac michalkiem.... Hit... I nic mi to absolutnie nie przeszkadza ze to mix nie z tej ziemi...
Ja za to mam zamote w glowie...
Nie wiem juz ktorego lekarza wybrac...Wczoraj bylam u niby super polecanego ale hm...Usg takie z 10 lat wstecz,wizyta moze 10 minut...
Drugi zna mnie z 12 lat... Ale nw jak z prowadzeniem ciazy...
Za to sprzet ma na pewno lepszy,jest cierpliwy,duzo rozmawia tlumaczy....
Znajoma jeszcze trzeciego mi polecila ale juz chyba oszaleje jak tak bede testowac
Eh ciezki wybor...

[Origa]

Napisane przez shybuya

Małż codziennie rano pije kawę i zostawia kubek z fusami - uwielbiam peeling kawowy. Czytam opinie na temat jego bezpieczeństwa w ciąży i opinie są bardzo podzielone. Co sądzicie? W ogóle zaczynacie się czymś smarować na rozstępy? Nie wiem czy to coś w ogóle da jak się ma skłonności. Porobiły mi się delikatne w okresie dojrzewam, jak gwałtownie przytyłam.

W ogóle czytałam dziś nt. szkodliwości kosmetyków w ciąży (ach, ten nadmiar czasu...) i nic prawie nie można używać. Pazurów nie maluję, włosów nie farbuję, ale lakier do włosów? Algi? Triclosan? Nie znam się za bardzo na składach ... Piszą nawet, żeby nie używać płynów do płukania ust, bo mają fluor ... To zębów mam nie myć? Zwariuję chyba :/

Napisane przez Aniol1985

Ja robie sobie paznokcie hybrydowe ale one w sumie nie śmierdza wiec chyba ok? Nie wiem jak z farbowaniem włosów? Ja swoich nie farbuje ale innym tak...

Nie dajmy się zwariować z tymi kosmetykami Ja w sumie uzywam wszystkiego tego samego co przed ciążą, niedługo jakis balsam profilatycznie przeciw rozstepom muszę kupić, bo pewnie zrobi mi się duzo więcej niz już mam

@Aniol1985 wydaje mi sie, że jeśli pracujesz jako fryzjerka, to niedobrze ze względu na amoniak i inne środki w farbach i rozjasniaczach Moja znajoma ma zakład fryzjerski i jedna z jej fryzjerek zaszła w ciążę - lekarz od razu kazał jej iść na zwolnienie właśnie ze względu na te wszystkie opary + fakt, że praca jest "stojąca".

[zonamojegomeza]

Ja paznokcie maluję normalnie. Tylko maści z wit A nie używam. Wczorak pani w aptece odeslała mnie kwitkiem, powiedziała ze nie da MO nic na opryszczkę. U lekarza nie było miejsc. W ruch poszedl czosnek i jest lepiej. W piątek wizyta i muszę SE dowiedzieć co na wszelki wypadek mogę stosować. Trochę mnie ta opryszczka przeraziła, bo to jednak wirus.

[Aniol1985]

Napisane przez Origa

Nie dajmy się zwariować z tymi kosmetykami Ja w sumie uzywam wszystkiego tego samego co przed ciążą, niedługo jakis balsam profilatycznie przeciw rozstepom muszę kupić, bo pewnie zrobi mi się duzo więcej niz już mam

@Aniol1985 wydaje mi sie, że jeśli pracujesz jako fryzjerka, to niedobrze ze względu na amoniak i inne środki w farbach i rozjasniaczach Moja znajoma ma zakład fryzjerski i jedna z jej fryzjerek zaszła w ciążę - lekarz od razu kazał jej iść na zwolnienie właśnie ze względu na te wszystkie opary + fakt, że praca jest "stojąca".

Ja nie pracuje jako fryzjerka, w ogóle nie pracuje - zajmuje sie w domu chorą babcią. Robiłam kiedyś równocześnie ze studiami policealną szkołe fryzjerską i nieraz komuś coś tam po rodzinie farbuje najczęściej mame.

[asicuha]

Napisane przez Aniol1985

Ja robie sobie paznokcie hybrydowe ale one w sumie nie śmierdza wiec chyba ok? Nie wiem jak z farbowaniem włosów? Ja swoich nie farbuje ale innym tak...

Tez robie sobie hybrydy

[shybuya]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja paznokcie maluję normalnie. Tylko maści z wit A nie używam. Wczorak pani w aptece odeslała mnie kwitkiem, powiedziała ze nie da MO nic na opryszczkę. U lekarza nie było miejsc. W ruch poszedl czosnek i jest lepiej. W piątek wizyta i muszę SE dowiedzieć co na wszelki wypadek mogę stosować. Trochę mnie ta opryszczka przeraziła, bo to jednak wirus.

Opryszczki to moja zmora, mam je bardzo często i kilka na raz (rekord to 4) i w dziwnych miejscach np. w nosie. Na początku ciąży miałam niewielką opryszczkę, wzięłam od razu heviran, nie rozwinęła się, szybko zniknęłam.
Rozmawiałam z dwoma lekarzami - heviran w ciąży jest bezpieczny. Mówią, że korzyści płynące z jego przyjmowania przewyższają potencjalne szkody. Oprócz tej jednej, więcej nie miałam, ale mam w razie czego jedno opakowanie.
Tylko, niestety, jest na receptę. Innych specyfików do stosowania zewnętrznego nie używałam.
W pierwszej ciąży miałam okropną opryszczkę, nic nie wzięłam i mniej więcej w tym czasie fasolka przestała się rozwijać... Nie łączę tego z poronieniem,przynajmniej staram się , ginekolodzy powiedzieli, że niekoniecznie musiało to być przyczyną, dermatolog powiedziała, że mogło mieć wpływ, w końcu to wirus.

[zonamojegomeza]

Teraz to już poczekam do piątku. Jak szybko przyszla tak szybko przeszla.

[Garadiela]

Ja tez mam...Smaruje mascia i juz jest lepiej.Jutro pewnie juz zacznie znikac... Oslabienie plus pogoda

[kasia_ruda]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja paznokcie maluję normalnie. Tylko maści z wit A nie używam. Wczorak pani w aptece odeslała mnie kwitkiem, powiedziała ze nie da MO nic na opryszczkę. U lekarza nie było miejsc. W ruch poszedl czosnek i jest lepiej. W piątek wizyta i muszę SE dowiedzieć co na wszelki wypadek mogę stosować. Trochę mnie ta opryszczka przeraziła, bo to jednak wirus.

Polecam plasterki compeed. A opyszczka jest groźna dla ciąży tylko jeśli jest to pierwsze zakażenie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

Nie mogłam znaleźć ulotki od plastrów. Jedyna maść gdzie była informacja że może być stosowana przez ciężarne to erazaban, ale tego akurat nie było.
Normalnie pomaga mi heviran.

[wiosenka84]

Kasiu gratuluje bliźniaków regularnie Was podczytuję, ale nie lubię pisać na telefonie, dlatego mało sie odzywam. Żona współczuje opryszczki, ja z kolei mam zajdy i to dwa :/ jutro mam wizyte u lekarza. Wczesniej jak byłam to był tylko pęcherzyk. Wczoraj odebrałam wyniki i sie podlamalam. Nigdy nie miałam problemu z cukrem, wręcz przeciwnie, jak dostawałam wyniki to było komentowane ze mam takie super wyniki ze moge sobie na ciacho pozwolić. A teraz wynik w górnej granicy normy :/

[kasia_ruda]

Może zjadłaś wcześniej wieczorem coś wysokokalorycznego, albo np wypiłaś dużo soku? Nie ma co się załamywać, trzeba sprawdzić z zachowaniem zasad badania glukozy, czyli chyba od 18 dzień wcześniej nie wolno nic jeść i pić tylko wodę.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[wiosenka84]

Ostatnio jem sporo owoców, ale nie myślałam ze ma to aż taki wpływ. Pewnie dostanę badanie do powtórki. Na pewno jadłam po 18, nigdy nie stosowalam sie do tego wymogu a wyniki miałam super.

[Talantea]

Juz po załozeniu krązka. Szybko poszło i za tydzien na sprawdzenie. Kazal mi tez powtorzyc morfologię w poniedzialek. Jeszcze troche i wydam majątek xD

Co do kosmetyków to ja nie wierze, chyba ze naprawdę produkty miały jakies super toksyczne skladniki. Na szczescie juz od dlugiego czasu unikam takich. szukam zwykle jak najkrótszym i z naturalniejszym skladem. Włosow nie farbuje juz od ponad roku, a lakier sporadycznie jak mi grzywka nie chce sie trzymać.

Od długiego czasu pijam witamine C i sie nie przeziebiam. Czasem jakis katar sie pojawi i tyle.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

Juz po załozeniu krązka. Szybko poszło i za tydzien na sprawdzenie. Kazal mi tez powtorzyc morfologię w poniedzialek. Jeszcze troche i wydam majątek xD

Co do kosmetyków to ja nie wierze, chyba ze naprawdę produkty miały jakies super toksyczne skladniki. Na szczescie juz od dlugiego czasu unikam takich. szukam zwykle jak najkrótszym i z naturalniejszym skladem. Włosow nie farbuje juz od ponad roku, a lakier sporadycznie jak mi grzywka nie chce sie trzymać.

Od długiego czasu pijam witamine C i sie nie przeziebiam. Czasem jakis katar sie pojawi i tyle.

dobrze, że montaż masz już za sobą

[DobraDusza88]

Napisane przez asicuha

Tez robie sobie hybrydy

Znajoma, która jest stylistką paznokci zawsze odmawia wykonania hybryd klientkom w pierwszym trymestrze. Rozmawiałam z nią kiedyś na ten temat i mówiła, że to może być szkodliwe na wczesnych etapach ciąży przed promieniowanie z lampy.

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

dobrze, że montaż masz już za sobą

To jest tak duze ze jak sprawdzilam palcem to go od razu czuje. Dobrze, ze nie czuje, ze go mam jak sie poruszam.

[Aniol1985]

Napisane przez DobraDusza88

Znajoma, która jest stylistką paznokci zawsze odmawia wykonania hybryd klientkom w pierwszym trymestrze. Rozmawiałam z nią kiedyś na ten temat i mówiła, że to może być szkodliwe na wczesnych etapach ciąży przed promieniowanie z lampy.

czytałam kiedyś o tym ale wychodzi ze to straszne brednie... lampy to raptem 12-36 wat na ile wkłada sie dłoń do lampy ? licząc baze, top i z 3wartwy koloru jak lakier jest slaby to raptem 10min na dłoń. Na wieksze promieniowanie "narażamy" sie wychodzac z domu. Szkodliwe to może być jak ktoś ma skłonności do czerniaka , ale na ciaże to raczej wpływu nie ma. Bardziej zastanawiała bym jak już to nad szkodliwością acetonu przy usuwaniu hybrydy. Jak ktoś sie boi że możedostać raka skóry to dostępne są rękawiczki specjalne na ten zabieg, lub można posmarować dłonie oczywiście bez paznokci kremem z wysokim filtrem.

[zonamojegomeza]

Wiosenka który to tydzień?

[TinkerrBell]

Ja również robię hybrydy i się wcześniej upewnilam, że są bezpieczne. Jeżeli chodzi o same lakiery to są bezpieczniejsze niż niektóre zwykle lakiery. A co do lampy to np w Niemczech pozwala się ciężarnym korzystać z solarium, zresztą jak Anioł napisała wyżej więcej promieniowania doświadczysz na spacerze.
Hybryde można spilowac i pominie się etap z acetonem.


Moje dziecko zamówilo u mnie Sushi na obiad na dzisiaj i się tak przy okazji najadlam, że ledwo się ruszam

[asiulek8]

Napisane przez wiosenka84

Ostatnio jem sporo owoców, ale nie myślałam ze ma to aż taki wpływ. Pewnie dostanę badanie do powtórki. Na pewno jadłam po 18, nigdy nie stosowalam sie do tego wymogu a wyniki miałam super.

Owoce bardzo podnoszą cukier. A jaki miałaś wynik?


Ja też robie sobie sama hybrydy.

[wiosenka84]

Ja póki co lakier do paznokci odpuscilam, na hybrydy bym sie nie zdecydowała. Żona to dopiero 7 tydzien. Juz sobie organizuje glukometr i bede sprawdzała poziom glukozy w domu.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Asiulek miałam 111(!) :/

[Piernik Torunski]

jak tam dzisiejsze wizyty dziewczyny? i ciekawe co u Afrygi...