2009-07-27, 13:30 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Palette naprawdę taka zła?
Wiadomo że od zawsze Palette miała opinię najgorszą z możliwych, niby kolory zawsze trafione ale włosy miały przy tym odpokutować 100 krotnie,nigdy jej nie używałam gdyż krążąca opinia sprawiała że trzymałam sie z dala od półek z tym produktem.
A dziś.... koleżanka w pracy powiedziała mi że ona właśnie od lat używa Palette,minę miałam taką myślałam że farbuje sie u fryzjera,są w dobrej kondycji i świetnym kolorze,ja tymczasem używając samych "delikatnych" farb mam poniszczone włosy mimo iż ich nie prostuje ani specjalnie nie maltretuję. Zaczęłam sie zastanawiać czy to nie jest aby nagonka, tak jak robi sie z konkurencją żeby ją wykończyć, opowiada sie bzdury aż do osiągnięcia celu. Gdyby Palette naprawdę była tak szkodliwa to kilka procent Polek nie miałoby juz włosów a z tego co zaobserwowałam jest to chętnie kupowana farba. Czy sie mylę? |
2009-07-27, 14:09 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Palette to najgorsze co moze być . ;] pofarbowalam bardzo jasne włosy blond na rudy chcilam taki lekko rudy moze pomaranczowy .. wybralam farbe i połozylam wyszedl okroopny czerwony .. farba nie starczyla na cale wlosy i zle sie rozprowadzała .. na szczeście to zmywalny kolor i siedzialam w wannie az sie zmyje.. ale sie nie zmyl i pofarbowalam inna farba. Zapomnialam dodac ze na odrostach wyszedl mi taki okropny kolor .. nie bede mówila do czego podobny
__________________
Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz .. ;> / ;DD |
2009-07-27, 14:15 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Znam fryzjerki które niechętnie farbują włosy, jeśli klientka przyzna się, że wcześniej miała nałożoną palete... ta farba po prostu wżera się we włosy, kolor jest piękny przez długi czas, ale potem bardzo trudno go rozjaśnić, czy przykryć czymś innym. Farbowałam w swoim życiu paleta kilka razy, potem zdarzalo sie, żźe odrosty miałam dwukolorowe - resztki palety i farby innej firmy, która się wymyła.. ja osobiście nie polecam.
|
2009-07-27, 16:29 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
fajnie że piszecie dziewczyny o swoich doświadczeniach z tą farbą,im więcej opini tym lepiej
|
2009-07-27, 16:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
kiedys zafarbowałam wlosy na czarno palettem i farba utrzymywała sie ok.4 miesięcy;/strasznie je zniszczyla!pózniej żadna farba nie chciała mi 'łapac wlosów" nie polecam
|
2009-07-27, 17:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Ja również nie mam pozytywnych wspomnień po farbowaniu włosów palette
Jasny brąz wychodzi jak czarny, średni brąz również Ale np. moja mama jest zadowolona z tej farby, bo kolor trzyma się dośc dobrze (granatowa czerwień). Zniszczenia włosów nie może ocenić, bo ma krótkie włosy i to co pofarbuje za miesiąc zetnie |
2009-07-27, 17:35 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
kiedys jak bylam u fryzjerki zapytala mnie jaka farbe do wlosow uzywam, wiec powiedzialam, ze pallette, a ona mi wtedy powiedziala, zeby nigdy nia nie farbowac bo ma najwiecej chemii ze wszystkich farb a jakiegos metalu tez
minelo jus pare lat od tamtej pory, nieraz w rossmanie jest na pallette promocja, ale ja nigdt od tamtej pory juz nie kupuje tej marki.... |
2009-07-27, 18:07 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 857
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
a ja powiem tak - najgorsza jest Londa (ta w sklepach, nie u fryzjera bo to dużaaaa różnica) bo zawiera w sobie ciężkie związki metali, niszczy włosy
jeśli chodzi o palette używam bo mam gęste włosy i nie jest mi ich szkoda (czyt. chciałam blond z brąz poszło jednego dnia 5 farb, długość miałam za ramiona z 10cm, ale nie chwyciło za 1, 2 razem ... a ja uparciuch ... włosy żyją i są miękkie ) więc jednym słowem zależy od włosów nie od farby paletta do najlepszych nie należy, jak ktoś ma cienkie włosy lub mu wypadają to odradzam ... lepiej z tanich wziąć wellaton jeśli chdozi o jasny brąz teoretyczie z większości farb wychdozi czarny, podkreślam zależy to też od koloru, z którego się startuje a jak się chcę radykalną zmianę - lepiej stopniowo ściemniać/rozjaśniać, bo sposobem "domowym" rzadko wychodzi upragniony kolor (najlepiej już na wstępie zobaczyć z tyłu jaki wychodzi, nie sugerować się dziewczyną na opakowaniu w ten sposób łatwiej osiągnąć dobry efekt wracając do tematu najlepiej sama sprawdź czy paletta jest dobra do twoich włosów (jak coś nie wyjdzie zaczną wypadać, robić się sztywne - kup w aptece/allegro Henna Wax to jest maseczka do włosów, która stosujesz trzymając na głowie z ręcznikiem lub ogólnie przy parze czy podsuszasz wręcz) życzę powodzenia! |
2009-07-27, 18:36 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 971
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
palette zniszczylam sobie wlosy..never again tej firmy blehh
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci? zostan tutaj zostan ze mną, pomóż mi. |
2009-07-27, 20:24 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 249
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
kolory moim zdaniem sa dosc dziwne bo faktycznie od jasnego do ciemnego brazu zawsze wyjdzie czarny i w dodatku zimny kolor ale mam dwa ukochane typy z pallette odcien rudego z ich niebieskiej serii - wychodzil zawsze jak najdrozsza farba i rozjasniacz chyba ten od 2-4 tonow dzialal na moich kudelkach lepeij niz dekoloryzator loreala a zoostawial je tak mieciutkie jak odzywka .
no i pomimo krzykow tylko dzieki farbie do wlosow pozbylam sie granatowej czerni z moich brwi , ktora niewiadomo po co sie przyplatala w genach a poniewaz farbuje wlosy od wiekow w zasadzie to dzisiaj z czystym sumieniem stwierdzam , ze pallette nie jest najgorsza przede wszytskim ta niebieska seria( chociaz nie pamietam jak sie nazywa bo od wiekow jej nie uzywam ) a moje wlosy podobnie jak moich znajomych duuuzo bardziej ucierpialy po zachwalanym castingu
__________________
What’s the difference between a terrorist and a redhead? … you can negotiate with a terrorist." „Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć.” Coco Chanel |
2009-07-27, 22:09 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 174
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
a ja wręcz przeciwnie, od lat używam palette, świetnie trzyma się kolor, bardzo długo lśniący, nie zmywa się po 4-5 myciach jak inne, jeśli ktoś nie zamierza w najbliższym czasie przechodzić z brązu na blond , to polecam bo trzyma się rewelacyjnie, mi szczególnie nie niszczy włosów, mimo iż je prostuję, kręce, faluje, lakieruje itd, i pomimo ze uzywam palette raz na miesiąc na odrosty włoski mam w super stanie, i napewno palette mi ich nie niszczy moja subiektywa opinia : POLECAM
|
2009-07-29, 10:31 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
ja po farbowaniu na czarno nie mogłam sie jej pozbyć przez jakiś rok i czekałam az zrosną...
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2009-07-29, 20:27 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Farby Palette niszczą włosy bo zawierają bardzo dużo żelaza by włosy miały wyraziste kolory. O wiele lepsza jest wella z farb nieprofesjonalnych. Jednak osobiście polecam używanie tylko farb profesjonalnych,można samemu uzyskać w domu wymarzony kolor,mniej niszczą włosy,a najważniejsze jest to,że włosy minią się "naturalnymi reflaksami".
|
2009-07-30, 21:08 | #14 |
Przyczajenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Jakieś 1,5 roku temu zarafbowałam się palette z serii XXL colors na któryś z tych bardzo jasnych blondów. Faktycznie, chwyciła bardzo mocno, włosy był niemal białe, ale strasznie zniszczone i trudne do układania. Od tamtej pory obiecałam sobie nie używać już farb z tej firmy. Natomiast koleżanka ostatnio zafarbowała się szamponem z palette o kolorze Tycjan, kolor wyszedł u niej przepięknie, więc skusiłam się również na ten odcień i ... strasznie żałuję. Miałąm już taki jasny rudawy kolorek, z którego z łatwością zeszłabym do blondu, a po tycjanie wyszedł mi strasznie ciemny bordowy kolor na całości włosów, a u góry takie niezbyt ładne czerwonawe refleksy. Włosy nie zniszczyły mi się aż tak bardzo, ale to dlatego, że stosuję WAX i odżywkę Syoss aktualnie, więc tragedii nie było. Teraz cierpliwie zmywam ten niezbyt twarzowy kolor , ale mimo, że to preparat niby do 24 myć, to kolor wciąż nadal jest bardzo intensywny i nie schodzi nawet połysk, także tym razem już definitywnie kończę z tą firmą, bo nic dobrego z niej nie wynika.
|
2009-07-31, 12:55 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Rok temu kupiłam Palette Color XXL - słodko-gorzka czekolada, i farbowałam nią ciemny blond. Całe szczęście, że to było jedno pasmo - krucza czerń, nie mogłam się pozbyć tego paskudztwa przez kilka miesięcy. Nigdy więcej, wszystkim odradzam - farby Joanny kosztują mniej, a kolor za każdym razem wychodzi bardzo ładny, włosy błyszczą, nie są zniszczone.
__________________
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon. |
2009-07-31, 14:24 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
ja uzywam palette, ale nie farbe, a szampon koloryzujacy 24 mycia. farbuje nim wlosy co ok 1,5 miesiaca.
kolor lsniacy, dlugo sie trzyma (chociaz to tylko szampon koloryzujacy). szczerze mowiac nie wiem skad sie bierze tyle negatywnych opinii o tej firmie.. |
2009-07-31, 15:02 | #17 |
Przyczajenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
No właśnie chyba po niemiłych przygodach wielu osób, które chciały sobie zrobić ładnie włosy, a wyszło bóg wie co.
|
2009-07-31, 15:20 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 305
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Rownież nie polecam, z ciemnego blondu chciałam pofarbować na brąz, skutek taki, że wyszła czerń... Nie czuje się dobrze w tym kolorze, minęły 2 miesiace od farbowania a kolor dalej się trzyma, nawet odrobine nie zszedł, a do tego przez ten czas straciłam 2/3 włosów i zapewne na tym się nie skończy, bo dalej wypadają garściami, pomimo, że stosuję preparat na wypadajace włosy...
wcześniej użylam szamponetki z palette do 24 myc i wszystko bylo w porzadku, włosy w dobrym stanie i kolor też wyszedł fajny, dlatego się skusiłam na farbe i bardzo żałuję , bo teraz muszę czekać dłuuuugo aż włosy odrosną, bo dekoloryzacja przy tak zniszczonych i słabych włosach nie wchodzi w grę... |
2009-08-01, 11:56 | #19 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Od dobrych 10 miesięcy regularnie maluję włosy Palette XXL - mroźny blond i nie narzekam ani na kolor [wychodzi zawsze taki jaki chcę ] ani na kondycję włosów po malowaniu. Narazie nie mam zamiaru zmieniać tej firmy na żadną inną miałam już doświadczenia z lorealem, gdzie kolor nie wyszedł taki jak miał wyjść [zamiast sztokholmskiego blondu wyszedł perfidnie żółty] i garnierem [kolor wypłukał się po, nie przesadzając, 3 myciach...]
Jak widać na prawdę opinie są zróżnicowane ;]
__________________
Razem, 19.12.04 Zaręczona, 1.01.11 Córeczka Laura, ur. 22.03.12 Będziemy ślubować 31.08.13 |
2009-08-01, 12:59 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
ja regularnie od ponad roku maluje Palettami, napierw A10, a teraz stwierdziłam, że jest dla mnie za słaby więc użyłam skandynawskiego blondu+ natural&easy szampański beżowy jasny blond (czy jakoś tak) i z moich dość ciemnych włosów mam piękny jasny blond, jestem z tych farb bardzo zadowolona bo dobrze rozjaśniają, lecz zawsze przy malowaniu lub po zaczyna "ćmić" mnie głowa,taki dziwny ból, nie wiem moze to ma związek z tymi niezdrowymi związkami w tej farbie, tak czy inaczej CHOĆ NIE ZDROWA-DOBRZE ROZJAŚNIA a co do zniszczonych włosów to zalezy od ich kondycji i natury, jak masz słabe to i tak szybko się zniszczą.
|
2009-08-01, 18:53 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 25
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
O tym, jak mocno wżerają się Palette (przynajmniej ciemne odcienie) we włosy, przekonałam się dwa miesiące temu w czasie dekoloryzacji. Partie gdzieś pomiędzy środkiem, a końcówkami włosów, które kilka miesięcy wcześniej pofarbowałam Palette, prawie w ogóle się nie odbarwiły i po nałożeniu nowej farby również pozostały nienaruszone.
Palette nigdy nie szkodził moim włosom w sensie ich osłabienia, wysuszenia, wypadania, itp., ale to, za co ma u mnie minus, to straszna toporność i niespieralność ciemnych odcieni. Ciemne czy średnie brązy wyglądają na włosach praktycznie tak samo jak czerń, o czym się boleśnie kilka razy przekonałam. A np. przy ciemnym brązie Natural & Easy (też ze Schwarzkopfa) widać diametralną różnicę! Natomiast bardzo zadowolona z Palette jest moja mama, która swoje krótkie włosy od lat farbuje ich rudościami i czerwieniami - faktycznie, nawet po wielu myciach kolor trzyma się intensywnie, nie blaknie i nie spiera się. I niejednego siwego włosa mamy kompletnie nie widać, mimo, że to Palette a nie Palette Grey |
2009-08-01, 18:59 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
pallete jest okropną farbą, przez nią moje najdłuższe włosy pokruszyły się przez to że siano się robiło po umyciu wlosów, nie mogłam ich rozczesać... ból nawet odżywka nie pomogła, pamiętam na szczotce garści włosów tych zafarowanych szkoda... i odradzam 100 % !
__________________
jestem m a m ą
*** zapuszczam włosy dbam o figurę (waga 50 kg jest super!) dbam o paznokcie myślę o synku idę do przodu, zapominam... |
2009-08-02, 16:49 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Od lat używam Paletty i nie zauważyłam by mi niszczyła włosy [mam kłaczki cieńkie, ale gęste]. Wydaje mi się, ze opinia 'niszczącej', 'posiadającej metale' jest przestarzała. Weźcie na chłopski rozum: teraz wszystko musi mieć atest unijny. Czy unia wypuści na rynek produkt, który zawiera szkodliwe metale? Nie wydaję mi się.
Kolory, cóż, wychodzą o 2-3 tony ciemniejsze niż na palecie kolorów, ale przeważnie to się wyrównuje z kolejnymi myciami. No i nie przyrudza włosów [tak jak mają to w zwyczaju Loreale czy Garniery tzn. użyjesz brązu- wychodzi kasztan]. Też w przypadku tej farby bardzo ważna jest zasada: czym farbowałaś tym pielęgnuj tj. jak już się decydujesz na tą farbę/ szamponetkę to używaj szamponów/ odżywek tej samej firmy. A Glisskur [nikt mi nie powie, że nie] jest rewelacyjny. Moim zdaniem nie ma co się sugerować zabobonnymi opiniami i należy samemu spróbować.
__________________
"każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką; no i jeżeli spotkałoby cię rozczarowanie, to choć przyjemne..." B. Prus 'Lalka' |
2009-08-02, 18:18 | #24 |
Przyczajenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Nie uważam by były to zabobonne opinie, skoro wiele z nas Palette przetestowało i nie byłyśmy zadowolone, a to o czymś świadczy. Może akurat u Ciebie i innych osób efekt był zadowalający, no ale negatywne tak wielu osób o czymś świadczy
|
2009-08-02, 18:35 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
klauudus - poprzez zabobony mam na myśli wzmianki o 'metalach' w farbie. Wiadomo, że włos włosowi nierówny. Jednej dobrze pokrywa Garnier, innej Paletta a jeszcze kolejnej Loreal.
__________________
"każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką; no i jeżeli spotkałoby cię rozczarowanie, to choć przyjemne..." B. Prus 'Lalka' Edytowane przez Camille Czas edycji: 2009-08-02 o 18:38 |
2009-08-02, 19:12 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Ja używam odkąd się pojawiła na rynku Palette 10 min. color i jestem bardzo zadowolona. Trzeba jednak przyznać, że brązy zawsze wychodzą ciemniejsze niż na opakowaniu. Używając jasnego brązu mam na głowie średni.
Jednak mimo wszystko uważam, że L'oreal nie ma sobie równych jeśli chodzi o farby do włosów. |
2009-08-03, 17:29 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 447
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Ja także bardzo często słyszałam nie najlepsze opinie o Palette, więc kupowałam z polecenia większości , L'oreala. Jaki odcień bym nie wybrała, od brązów po czekolady - zawsze wychodził CZARNY! Do tego lśniące i miękkie były po pierwszym farbowaniu, potem włosy jaśniały i matowiały szybciej niż odrosty. Robiły się sianowate, a z czasem przy skroni włosy zaczęły mi się po prostu filcować, podobnie było u mojej mamy, gdzie znajoma fryzjerka, powiedziała jej, że włosy w tym miejscu są po prostu spalone
Zmieniłam, więc farbę na Palletę , używałam różnych serii. Kolor zawsze wychodził podobny na opakowaniu, fakt, czasem ciemniejsze, ale to chyba też zależy wszystko od koloru wyjściowego. Jednak rzadko kiedy wychodził mi jakiś czarny. Włosy mam miękkie, zawsze lśniące, nie matowieją itp Od około roku farbuje xxl słodko gorzka czekolada i nie narzekam - jednak już z nudy - niedługo mam zamiar zmienić kolor , myślę o safirze, na pewno za pierwszym razem będzie różnica między odrostami a farbą, ale to chyba normalne przy ciemnych koloryzacjach, i nie zależy od farby aż tak (...) ale na dłuższą metę, no zobaczymy co z tego będzie |
2009-08-05, 17:46 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: okolice leszna
Wiadomości: 223
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
ja używam farbę palette czekoladowy brąz, jestem bardzo z niej zadowolona- nie zauważyłam jakiejś większej utraty włosów przez farbowanie nią włosów... kolor wychodzi identyczny jak na pudełku, jest lśniący i trwały... a chyba głownie o to chodzi!!!! teraz większośc z was podnieca się castingiem a moim zdaniem dużoooooo mu brakuje ,zeby dorównać palette- także są gusta i guściki... kobietom cięzko dogodzić....pozatym gdyby faktycznie bardzo mocno niszczyła włosy, wycofano by ja z produkcjii....
---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- i zgadzam się w 100% z opinia Camille.....
__________________
|
2009-08-05, 18:50 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
__________________
"każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką; no i jeżeli spotkałoby cię rozczarowanie, to choć przyjemne..." B. Prus 'Lalka' |
2009-08-05, 18:53 | #30 |
Przyczajenie
|
Dot.: Palette naprawdę taka zła?
Robiłam swego czasu Castingiem i mimo, że kolor nie wychodził od razu taki jak na pudełku, to i tak wychodził ładny, naturalny kolorek, który dosyć szybko się zmywał i w efekcie zostawiał potem ładny odcień. Ogółem z castinga byłam zadowolona, bo włosy po nim zostawały w nienaruszonym stanie, jednak potem zmęczona byłam częstym farbowaniem i nałożyłam farbę trwałą.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.