wszystko na temat BB Cream - cz. II

[piratte]

Napisane przez Czelz

Edit. Włąśnie sprzed chwileczką dostałam paczuszki.
Korektor skin79 cover ten z serii złotej jakiś taki ciemny, przynajmniej na ręku bardzo się odznacza. Nie jestem pewna czy zgra się ze Scandalem kolorystycznie.... Zobaczymy, jutro wypróbuje.

Spróbuj położyć go na twarz, ja też jak swój dostałam i wypróbowałam tylko na ręce to ta pomarańczka mnie zabiła i tak przeleżał sobie w szufladzie z miesiąc aż w koncu nałożyłam go na policzek i pięknie się kolor dopasował

[Czelz]

Napisane przez piratte

Spróbuj położyć go na twarz, ja też jak swój dostałam i wypróbowałam tylko na ręce to ta pomarańczka mnie zabiła i tak przeleżał sobie w szufladzie z miesiąc aż w koncu nałożyłam go na policzek i pięknie się kolor dopasował

Nałożyłam go póki co punktowo na jakieś niedoskonałości i rzeczywiście dobrze się stapia o dziwo Jutro spróbuje jak będzie wyglądał pod oczami. Tylko strasznie się leje, co tubkę otworzę to wylewa się wręcz

[piratte]

Napisane przez Czelz

Nałożyłam go póki co punktowo na jakieś niedoskonałości i rzeczywiście dobrze się stapia o dziwo Jutro spróbuje jak będzie wyglądał pod oczami. Tylko strasznie się leje, co tubkę otworzę to wylewa się wręcz

Też mi się strasznie lał jak go było pełno w tubce, nawet teraz czasem się zdarza, przelewam sobie nadmiar który sam wyleci do słoiczka

[Noodle Soup]

Kliknęłam właśnie Tony Moly dear me petite, oby był tak dobry, jak zachwalacie
Kompletnie zakochałam się w BB kremach.

[MgielkaM]

Ja też mam Tony'ego ale jeszcze nie wypróbowałam... Podzięlę się wrażeniami ale czekam na dzien wolny, zeby w razie czego nie zostac z masakrą na twarzy na uczelni

[Czelz]

Napisane przez piratte

Też mi się strasznie lał jak go było pełno w tubce, nawet teraz czasem się zdarza, przelewam sobie nadmiar który sam wyleci do słoiczka

Też przelałam do słoiczka. A już myślałam, że jakiś wadliwy mój

[kami007]

co to za maski: Mizon Herbsys Modeling Mask? google nic mi nie wyszukało

[kocurzyca]

Napisane przez gossiuniek

dziewczyny mam do was pytanie, ostatnio mam trochę więcej gotówki i już prawie się zdecydowałam jaki kremik bb chcę sobie kupić, tylko jakoś mi żal tak dużo pieniędzy wydawać, upatrzyłam sobie misshe signature w kolorze #13, miałam #21 i wydawała mi się troszeczkę za ciemna, szukam czegoś bardzo jasnego w tonacji żółtawej i zastanawiam się czy jest to dobry wybór? może znacie coś bardzo jasnego w tonacji żółtawej i w miarę kryjącego, a przy tym trochę tańszego od misshy?
z góry dziękuję za pomoc

Missha signature, #13 nie jest żółta
Świetny, jasny żółtek to Skin 79 pomarańczowy.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...0&postcount=44

[gossiuniek]

Napisane przez kocurzyca

Missha signature, #13 nie jest żółta
Świetny, jasny żółtek to Skin 79 pomarańczowy.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...0&postcount=44

dziękuję za informację
potrzebne mi coś bardzo jasnego do stosowania samodzielnie w zimę i do rozjaśniania ciemnych pokładów, których mam trochę a nie chce żeby mi się pomarnowały
a ta missha signature #13 w jakiej jest tonacji, może być beżowa chociaż, ale różowej to nie zniosę :/ a jest coś tańszego od tego skinowego żółtka?

[kami007]

Napisane przez gossiuniek

dziękuję za informację
potrzebne mi coś bardzo jasnego do stosowania samodzielnie w zimę i do rozjaśniania ciemnych pokładów, których mam trochę a nie chce żeby mi się pomarnowały
a ta missha signature #13 w jakiej jest tonacji, może być beżowa chociaż, ale różowej to nie zniosę :/ a jest coś tańszego od tego skinowego żółtka?

nie miałam jej ale wszyscy twierdzą, że ma różowe tony, tzn taki różowo-beżowy trochę mleczny odcień. Dlatego jej nie planuję zamawiać nawet na próbę, zresztą pewnie będzie sporo za jasna dla mnie

[carmel_]

Przejrzałam mniej więcej wątek i mam kilka pytań. Jeszcze nigdy nie używałam kremu BB i zainteresowały mnie te Skin79 - czy one mają jakieś konkretne odcienie, czy dopasowują się☠do każdego koloru skóry? No i który z nich byście najbardziej polecały? Mam 18 lat i nie mam większych problemów z cerą, dlatego szukam czegoś lekkiego. Może ten?

[annje]

Napisane przez kocurzyca

Missha signature, #13 nie jest żółta
Świetny, jasny żółtek to Skin 79 pomarańczowy.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...0&postcount=44

Kocurzyco Baviphat Magic Girls jest dużo ciemniejszy od pomarańczowego Skina?

Napisane przez carmel_

Przejrzałam mniej więcej wątek i mam kilka pytań. Jeszcze nigdy nie używałam kremu BB i zainteresowały mnie te Skin79 - czy one mają jakieś konkretne odcienie, czy dopasowują się☠do każdego koloru skóry? No i który z nich byście najbardziej polecały? Mam 18 lat i nie mam większych problemów z cerą, dlatego szukam czegoś lekkiego. Może ten?

Kremow firmy Skin79 jest sporo, nie można ich wrzucać do jednego wora.
Różowy z twojego linka, klasyk mimo, że wydaje się ciemny dopasowuje się do skóry (chyba najlepiej ze wszystkich ktore stosowalam), jest czysto beżowy. Krycie ma słabe.
Wydaje się niezłym wyborem na początek.
Uważaj - bb kremy wciągają

[mirrera]

Napisane przez gossiuniek

dziewczyny mam do was pytanie, ostatnio mam trochę więcej gotówki i już prawie się zdecydowałam jaki kremik bb chcę sobie kupić, tylko jakoś mi żal tak dużo pieniędzy wydawać, upatrzyłam sobie misshe signature w kolorze #13, miałam #21 i wydawała mi się troszeczkę za ciemna, szukam czegoś bardzo jasnego w tonacji żółtawej i zastanawiam się czy jest to dobry wybór? może znacie coś bardzo jasnego w tonacji żółtawej i w miarę kryjącego, a przy tym trochę tańszego od misshy?
z góry dziękuję za pomoc

Dla mnie Missha była bardzo dobra pod względem jasności, ale ta Piggie, którą zobaczyłam w lustrze!!!
Wyglądałam dokładnie tak tyle, że nie było mi aż tak do śmiechu
hahahaha!
Dla mnie w żadnym wypadku nie była żółta - róż jak się patrzy!!!

[gossiuniek]

Napisane przez mirrera

Dla mnie Missha była bardzo dobra pod względem jasności, ale ta Piggie, którą zobaczyłam w lustrze!!!
Wyglądałam dokładnie tak tyle, że nie było mi aż tak do śmiechu
hahahaha!
Dla mnie w żadnym wypadku nie była żółta - róż jak się patrzy!!!

średnio się znam na firmach azjatyckich i celowałam w coś co choć trochę znam, w internecie są niby swache, ale ciężko stwierdzić na ich podstawie jaki tak na prawdę jest kolor, w drogeryjnych podkładach nie mam w czym wybierać, bladzioch straszny a możecie mi coś polecić, przeszukując internet brałam pod uwagę the face shop clean face oil-free i holika holika clearing petite, co jest jaśniejsze ?

[kocurzyca]

Napisane przez gossiuniek

dziękuję za informację
potrzebne mi coś bardzo jasnego do stosowania samodzielnie w zimę i do rozjaśniania ciemnych pokładów, których mam trochę a nie chce żeby mi się pomarnowały
a ta missha signature #13 w jakiej jest tonacji, może być beżowa chociaż, ale różowej to nie zniosę :/ a jest coś tańszego od tego skinowego żółtka?

Taki neutralny beż. To też zależy od skóry. Na niektórych będzie w padać w róż, na innych nie. Na mnie nie jest różowa, ale i nie żółta.

Napisane przez annje

Kocurzyco Baviphat Magic Girls jest dużo ciemniejszy od pomarańczowego Skina?

Jest trochę ciemniejszy, ale doskonale dopasowuje się do skóry.
Po wyciśnięciu z tubki wydaje się niemal pomarańczowy, ale po rozsmarowaniu robi się jasno-żółty.

[Lacturia]

Na mnie tez Missha nie jest rozowa, raczej bezowa.

[dentico]

Właśnie wyczytałam że Chanel wydało CC krem. Ciekawe co to za cudo , na swatchu troche wodniście wygląda. Pewnie cena będzie wysoka. Zobaczymy czy będzie w Pl.

[ziarnko piasku]

A ja wreszcie mogę cos napisać o dwóch kremach, które ostatnio dostałam
Lioele Dollish Vita Veil - zielona - cuuudo, to co ten krem mi robi z twarzą to naprawdę cud - wyglądam swieżo, gładko i zdrowo i daje w miarę matowe wykończenie i ładnie się dopasowuje. Jestem jak najbardziej na TAK!

Skin79 Snail Nutrition Triple Function BB - za ciemny dla mnie, ma dziwny kolor i niestety odznacza się od mojej białej szyji aleee - przetrwał na twarzy cały dzień, nic a nic się nie swieciłam a makijaż nakładam ok 8 - 9 rano i wracam z pracy o 23 więc jesli chodzi o trwałosć to pobił wszystkie tylko ten kolor no spróbuję go jeszcze rozjasnić Misshą 13 i może da radę go nosić

[mirrera]

hmm,
myślę, że to jak Misska na twarzy wygląda sporo zależy od odcienia skóry potencjalnej "nosicielki". Ja jestem sporyyyym bladziochem o wyraźnie żółtych odcieniach (żadnych "beige", żadnych "warm", "yellow" w najczystszej postaci! )- dlatego też może u mnie to niedopasowanie koloru widać ogromnie. Jeśli ktoś jest bardziej neutralem, czy ma nieco beżowe tony wtedy różnica nie jest tak diametralna i daje szanse na lepsze dopasowanie bebiszona do skóry. Taka jest moja teoria.

[Lacturia]

Napisane przez ziarnko piasku

A ja wreszcie mogę cos napisać o dwóch kremach, które ostatnio dostałam
Lioele Dollish Vita Veil - zielona - cuuudo, to co ten krem mi robi z twarzą to naprawdę cud - wyglądam swieżo, gładko i zdrowo i daje w miarę matowe wykończenie i ładnie się dopasowuje. Jestem jak najbardziej na TAK!

Skin79 Snail Nutrition Triple Function BB - za ciemny dla mnie, ma dziwny kolor i niestety odznacza się od mojej białej szyji aleee - przetrwał na twarzy cały dzień, nic a nic się nie swieciłam a makijaż nakładam ok 8 - 9 rano i wracam z pracy o 23 więc jesli chodzi o trwałosć to pobił wszystkie tylko ten kolor no spróbuję go jeszcze rozjasnić Misshą 13 i może da radę go nosić

Dollish zielony

[winyl]

Napisane przez ziarnko piasku

A ja wreszcie mogę cos napisać o dwóch kremach, które ostatnio dostałam
Lioele Dollish Vita Veil - zielona - cuuudo, to co ten krem mi robi z twarzą to naprawdę cud - wyglądam swieżo, gładko i zdrowo i daje w miarę matowe wykończenie i ładnie się dopasowuje. Jestem jak najbardziej na TAK!

Skin79 Snail Nutrition Triple Function BB - za ciemny dla mnie, ma dziwny kolor i niestety odznacza się od mojej białej szyji aleee - przetrwał na twarzy cały dzień, nic a nic się nie swieciłam a makijaż nakładam ok 8 - 9 rano i wracam z pracy o 23 więc jesli chodzi o trwałosć to pobił wszystkie tylko ten kolor no spróbuję go jeszcze rozjasnić Misshą 13 i może da radę go nosić

Napisane przez Lacturia

Dollish zielony

Ufff, jak się cieszę, że chwalicie dollish! Zamówiłam w ciemno pełne opakowania i zielonego i fioletowego . Mam nadzieję, że podpasują żółtawej, jasnej cerze .

Ostatnio tak chwaliłyście mizon hannavi. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć czy on jest jasny czy ciemny no i czy różowy czy żółty? Nie znalazłam żadnego swatcha w internecie (źle szukam?)

[Shazney]

Napisane przez winyl

Ostatnio tak chwaliłyście mizon hannavi. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć czy on jest jasny czy ciemny no i czy różowy czy żółty? Nie znalazłam żadnego swatcha w internecie (źle szukam?)

KLIK

[winyl]

Napisane przez Shazney

KLIK

O ja głupia, nie pomyślałam o swatchowym! Dziękuję .

[kami007]

Napisane przez Shazney

KLIK

na tych swatchach ładnie wygląda Mizon Snail, tak żółto i w ogóle pasująco do mnie orientujesz się może, albo ktokolwiek, czy on jest ciemniejszy od pomarańczowego Skin79?

[mirrera]

Napisane przez kami007

na tych swatchach ładnie wygląda Mizon Snail, tak żółto i w ogóle pasująco do mnie orientujesz się może, albo ktokolwiek, czy on jest ciemniejszy od pomarańczowego Skin79?

U mnie skin i mizon dostosowują się na skórze do podobnego odcienia. Ładny, jasny (choć nie bardzo jasny) stonowany żółtek.

[kami007]

Napisane przez mirrera

U mnie skin i mizon dostosowują się na skórze do podobnego odcienia. Ładny, jasny (choć nie bardzo jasny) stonowany żółtek.

dziękuję za opinię u mnie skin jest trochę za jasny, może mizon byłby lepszy trzeba przetestować

[Shazney]

Stosował ktoś może produkty 2SOL?

Napisane przez kami007

na tych swatchach ładnie wygląda Mizon Snail, tak żółto i w ogóle pasująco do mnie orientujesz się może, albo ktokolwiek, czy on jest ciemniejszy od pomarańczowego Skin79?

Ja, niestety, nie mam pojęcia. Nie używałam tych BB.

[mirrera]

Napisane przez kami007

dziękuję za opinię u mnie skin jest trochę za jasny, może mizon byłby lepszy trzeba przetestować

Mizon Hannavi jest u mnie nieco ciemniejszy i powiem, że twarz w nim na testach wyglądała bosko
teraz poluje na większą ilość, żeby ponosić kilka dni i się poobserwować

[Czelz]

Testuje sobie trzeci dzień filtr Misshy spf 50 all around safe block soft finish sun milk i cóż... lekki to on jest, rzeczywiście dosyć szybko się wchłania, jednak u mnie nie do końca przez co pozostaje na skórze pobielony odcień. Wydaje mi się też, że on nieco wysusza skórę. Na pewno podkreśla suche skórki po nałożeniu, przez co potem ciężko nałożyć mi bb krem. Pod koniec dnia mam wrażenie, że moja skóra aż prosi o nawilżenie. Owszem mam problemy z nawodnieniem mojej cery i różnie to z nią bywało ale na chwilę obecną wydaje mi się, że jest w miarę ok. Wracając jednak do momentu nakładania bb kremu na ten filtr. Tu również mam ogromny problem, bo skoro Missha podkreśla suche skórki i w sumie pozostawia na mojej skórze warstewkę która daje poczucie, że moja cera jest "szorstka" to nie mogę dobrze nałożyć bb kremu, przez co wyglądam jakbym miała na sobie kilka kilogramów tapety o dziwnym kolorze (tak, bb krem przestał dopasowywać się do skóry i jest teraz w odcieniu mocno żółtym, mowa o Scandalu, co wcześniej mi się nie zdarzyło). Na dodatek wygląda to żałośnie, bo widać doskonale przesuszenie Co wieczór nawilżam skórę jak tylko mogę i mimo, że rano cera wydaje mi się w dobrym stanie, to Missha i tak podkreśla wszystko co suche. Trę gębę szmatką muślinową bez efektu, ale nie poddaje się, dziś zrobię peeling enzymatyczny, może to coś pomoże. No i jeszcze jeden problem.. wydaje mi się, że Missha mnie zaczyna zapychać, ale tego jeszcze nie potwierdzam, mam nadzieje, że to tylko przejściowe.

I tu pytanie do dziewczyn, które stosowały ten filtr, może ja coś źle robię?

[Lacturia]

Napisane przez Czelz

Testuje sobie trzeci dzień filtr Misshy spf 50 all around safe block soft finish sun milk i cóż... lekki to on jest, rzeczywiście dosyć szybko się wchłania, jednak u mnie nie do końca przez co pozostaje na skórze pobielony odcień. Wydaje mi się też, że on nieco wysusza skórę. Na pewno podkreśla suche skórki po nałożeniu, przez co potem ciężko nałożyć mi bb krem. Pod koniec dnia mam wrażenie, że moja skóra aż prosi o nawilżenie. Owszem mam problemy z nawodnieniem mojej cery i różnie to z nią bywało ale na chwilę obecną wydaje mi się, że jest w miarę ok. Wracając jednak do momentu nakładania bb kremu na ten filtr. Tu również mam ogromny problem, bo skoro Missha podkreśla suche skórki i w sumie pozostawia na mojej skórze warstewkę która daje poczucie, że moja cera jest "szorstka" to nie mogę dobrze nałożyć bb kremu, przez co wyglądam jakbym miała na sobie kilka kilogramów tapety o dziwnym kolorze (tak, bb krem przestał dopasowywać się do skóry i jest teraz w odcieniu mocno żółtym, mowa o Scandalu, co wcześniej mi się nie zdarzyło). Na dodatek wygląda to żałośnie, bo widać doskonale przesuszenie Co wieczór nawilżam skórę jak tylko mogę i mimo, że rano cera wydaje mi się w dobrym stanie, to Missha i tak podkreśla wszystko co suche. Trę gębę szmatką muślinową bez efektu, ale nie poddaje się, dziś zrobię peeling enzymatyczny, może to coś pomoże. No i jeszcze jeden problem.. wydaje mi się, że Missha mnie zaczyna zapychać, ale tego jeszcze nie potwierdzam, mam nadzieje, że to tylko przejściowe.

I tu pytanie do dziewczyn, które stosowały ten filtr, może ja coś źle robię?

Ja mam ten bb cream i kurcze zupełnie inaczej się u mnie sprawuje. Wiesz, może po prostu u Ciebie coś w nim nie służy i dlatego tak.
Ja używam na niego bb creamu lioele dollish zielonego i wyglada bardzo dobrze.
Z tym wysuszaniem to nie wiem ,bo mnie ciezko wysuszyc w dodastku uzywam tego lotionu hada labo pod kazde uzycie misshy więc już na bank nie odczuwam jakiegos wysuszenia.
Jeśli chodzi o suche skórki, to ja mam ich strasznie dużo aktualnie, bo chodzę na zabiegi laserowego usunecia popekanych naczynek, więc raczej zabiegami są spowodowane, aniżeli filtrem. Ale jeśli bede je miec nadal po zakonczeniu serii laseroterapii to na pewno Ci napisze. Ale nie sadze, bo misshe zaczełam uzywac chyba dopiero po 2 czy 3 zabiegu, a wczesniej uzywalam antheliosa i tez skorki mialam...
Mnie on nie pobiela, ale wiesz, mna sie nie nalezy sugerowac bo mnie by maka nie pobieliła...

Ale widac to kolejny dowod na to, ze nie ma jednego kosmetyku dla wszystkich. Zawsze komuś pasuje/komuś niepasuje, więc trzeba testować, używać i próbować aż znajdzie się dla siebie idealny.

No i głupio mi troche ze Ci nie pasuje, bo i ja Cię bardzo namawiałam do jej zakupu