Pudry, cienie, korektory mineralne - wątek ogólny

[Plurabellle]

Napisane przez ~~ALa~~

wiec wywnioskowalam z tego, ze glowna przeslanka do czestego mycia pedzli to bakterie mogace przyczyniac sie do rozwoju tradziku, stad uznalam ze czestszego mycia wymagaja pedzle uzywane do twarzy, nie oczu...

Oczy są bardzo wrażliwą częścią ciała. Śluzówka oczu jest podatna na zakażenia bakteryjne, dlatego warto uważać, nie tylko z pędzlami do cieni, ale też z tymi do korektorów, jeśli nakłada się pod oczy.
Osobiście dorobiłam się przez to małej obsesji - zawsze zaczynam nakładanie korektora od okolic pod oczami, potem zaczerwienienia/podrażnienia, a na koncu wypryski, itp., żeby z nich nie przynieść sobie czegoś do oka.

Jeszcze z pędzlem do cieni - teraz tak myślę, że nawet gdybym nie obawiała się bakcyli, to używając różnych kolorów lepiej myć

Czasem tak się zastanawiam nad tuszem do rzęs... Używa się go... jakiś czas... Szczota ciągle ta sama... Tłuściutka knsystencja, w której na pewno coś sobie żyje i się rozwija...

[Astro]

Ja po każdym użyciu psikam pędzle odkażaczem z Sephory i wycieram dokładnie w chusteczkę higieniczną, a piorę je w zależności od potrzeb 2-3 razy w tygodniu.

Z ciekawości pytanie - od kiedy używacie kosmetyków mineralnych w 100% zrezygnowałyście z kosmetyków niemineralnych albo pseudomineralnych (do make-up). Ja chciałabym, ale nie wiem co mam zrobić z mnóstwem cieni, podkładów itd.

[cathy]

Napisane przez Astro

Z ciekawości pytanie - od kiedy używacie kosmetyków mineralnych w 100% zrezygnowałyście z kosmetyków niemineralnych albo pseudomineralnych (do make-up). Ja chciałabym, ale nie wiem co mam zrobić z mnóstwem cieni, podkładów itd.

ja nie zrezygnowałam z cieni jedynie.. reszta leży nieużywana albo oddana już w dobre ręce. Cieni za to używam nie tylko mineralnych..
A użycia podkładu niemineralnego obecnie sobie już nie wyobrażam.. Wręcz wstręt odczuwam, gdy pomyślę o nałożeniu go na twarz.. Tak mi się jakoś porobiło

a pędzle piorę codziennie - to nawyk taki jak kąpiel

[agusia_1]

Napisane przez cathy

ja nie zrezygnowałam z cieni jedynie.. reszta leży nieużywana albo oddana już w dobre ręce. Cieni za to używam nie tylko mineralnych..
A użycia podkładu niemineralnego obecnie sobie już nie wyobrażam.. Wręcz wstręt odczuwam, gdy pomyślę o nałożeniu go na twarz.. Tak mi się jakoś porobiło

a pędzle piorę codziennie - to nawyk taki jak kąpiel

Ja sobie ostatnio na wszelki wypadek na wakacje zabrałam tradycyjny podkład używałam oczywiście mineralnego ale coś zaczęłam mi skóra wariować i postanowiłam użyć normalnego
Jezu! Ale ta mazia była okropna, a jak śmierdziała tak był naperfumowany że lepiej nie mówić nie wiem jak ja mogłam kiedyś nakładać to codziennie na twarz fuj
A wcześniej byłam z niego naprawdę zadowolona

[vril]

Plurabellle robie to samo nakladajac korektor, najpierw plamki, potem ewentualne niespodzianki

Tusz bezwzglednie laduje u mnie w koszu po dwoch miesiacach, tym sposobem zawsze wywalam polowe opakowania ale trudno.

Pierwszy kontakt z mineralami mialam kilka lat temu, od zeszleego roku zaczelam sie przestawiac na mineraly w szerszym spektrum, a od poczatku tego roku na twaarz uzywam tylko ich, na oczy mieszam.

[agusia_1]

Napisane przez vril

Plurabellle robie to samo nakladajac korektor, najpierw plamki, potem ewentualne niespodzianki

Tusz bezwzglednie laduje u mnie w koszu po dwoch miesiacach, tym sposobem zawsze wywalam polowe opakowania ale trudno.

Pierwszy kontakt z mineralami mialam kilka lat temu, od zeszleego roku zaczelam sie przestawiac na mineraly w szerszym spektrum, a od poczatku tego roku na twaarz uzywam tylko ich, na oczy mieszam.

Ja co prawda dopiero od kwietnia/maja używam minerałów ale od tamtej pory nawet cieni normalnych nie używam, niemineralny to mi tylko w codziennym repertuarze tusz został No i baza pod cienie

[86Paula]

ja podobnie- ale to tez kwestia tego, ze nie mialam za bardzo cieni zwyklych, bo ich nie lubilam uzywac jakos. te co mialam wywalilam bez zalu.
tak wiec tylko mineraly posiadam obecnie. no procz tuszu i bazy wlasnie.
a pedzli nie pralam do tej pory codziennie, ale chyba sie to zmieni jak was poczytalam.

[vril]

W takim razie prosze odkopac watek "mineraly vs tradycyjna kolorowka" i przedstawic wyzszosc mineralow nad starym zbiorem
Blyszczydla do ust tez tylko mineralne uzywacie?
Mnie by reka uschla jakbym miala wszystkie kliniki wyrzucic zamienic na mineraly - w zyciu narodu

[86Paula]

blyszczykow prawie nie uzywam.

[agusia_1]

Napisane przez vril

W takim razie prosze odkopac watek "mineraly vs tradycyjna kolorowka" i przedstawic wyzszosc mineralow nad starym zbiorem
Blyszczydla do ust tez tylko mineralne uzywacie?
Mnie by reka uschla jakbym miala wszystkie kliniki wyrzucic zamienic na mineraly - w zyciu narodu

Ja używam tylko pomadek ochronnych
Aktualnie w użyciu jest kokosowa pomadka z SN (ze sklepu z minerałami więc jako minerał się liczy )

[Plurabellle]

Używam niemineralnych tuszów do rzęs, błyszczykow, balsamów do ust, itp.

Napisane przez Astro

Z ciekawości pytanie - od kiedy używacie kosmetyków mineralnych w 100% zrezygnowałyście z kosmetyków niemineralnych albo pseudomineralnych (do make-up). Ja chciałabym, ale nie wiem co mam zrobić z mnóstwem cieni, podkładów itd.

Znam to, choć nie mam tego jakoś dużo. Jedne niemineralne cienie (prawie nie używame) oddałam, drugie - zostawiłam, bo je lubię ).

Ale z podkładem mam podobne doświadczenia jak Cathy i Agusia_1. Po przejściu na prochy (2 m-ce temu nie używałam niemineralnego podkładu (zwlaszcza, że i tak był za ciemny - nie lubiłam tego ;/). Ostatnio stwierdzilam, że się opaliłam, więc ten niemineralny powinien pasowac, ale po otworzeniu buteleczki zapach wydał mi się bleee i chyba skończył się nasz związek.
Poza tym nigdy nie lubiłam "fluidów", zapychały, lepiły się, brudziły i nigdy nie mogłam dobrać koloru.

[~~ALa~~]

ja na szczescie nie mialam czego wyrzucac - zanim zaczelam stosowac mineraly moje makijazowe zbiory ograniczaly sie do tuszu do rzes, kredki do oczu, ze 3 podwojne/potrojne cienie, moze 2 blyszczyki no i puder, ktorego czasem uzywalam.
dopiero odkad zainteresowalam sie mineralami uzywam dosc regularnie podkladow i calej reszty dobrodziejstw

[LaBombaa]

Oglaszam wszem i wobec, ze polubilam sie z proszkami LL Co prawda uzywam 80% LL, 20% jakichs resztek ktore mi zostaly (egm, edm, joppa) no ale przestalam uzywac korektor. Plamki ktore mam potradzikowe co prawda nie sa jakies idealnie zakryte ale mnie satysfakcjonuje tak jak jest, Buzia wyglada swiezo i promiennie (nie jak po EDM).
Tylko kolorek z LL mam zle dobrany, ale dzieki mieszance jakos tam sie wtapia w skore

[WhiteInnocent]

Napisane przez LaBombaa

Oglaszam wszem i wobec, ze polubilam sie z proszkami LL Co prawda uzywam 80% LL, 20% jakichs resztek ktore mi zostaly (egm, edm, joppa) no ale przestalam uzywac korektor. Plamki ktore mam potradzikowe co prawda nie sa jakies idealnie zakryte ale mnie satysfakcjonuje tak jak jest, Buzia wyglada swiezo i promiennie (nie jak po EDM).
Tylko kolorek z LL mam zle dobrany, ale dzieki mieszance jakos tam sie wtapia w skore

Witam Panią z modowego
LL ma niezbyt duży wybór kolorów ale można spróbować do nich napisać z prośbą o jakiś miks Teraz powinno być już tylko lepiej.

Jak już się tutaj tak chwalicie to i ja nie będę odstawać od reszty
Używam minerałów od stycznia 2009r., codziennie, tylko minerały. Po okresie oczyszczania, spowodowanego zarówno kosmetykami mineralnymi jak i naturalną pielęgnacją, cera wygląda bardzo dobrze Przede wszystkim- pory mi się zmniejszyły
Z niemineralnych rzeczy został mi tylko tusz do rzęs, który jest używany średnio raz w tygodniu

[Lorri]

Napisane przez Plurabellle

Czasem tak się zastanawiam nad tuszem do rzęs... Używa się go... jakiś czas... Szczota ciągle ta sama... Tłuściutka knsystencja, w której na pewno coś sobie żyje i się rozwija...

Szczoteczkę można myć nawet po każdym użyciu (ja jestem zmuszona), tylko wypadałoby czymś tusz zatykać na czas mycia i suszenia.

Napisane przez vril

Blyszczydla do ust tez tylko mineralne uzywacie?

Napisane przez Plurabellle

Używam niemineralnych tuszów do rzęs, błyszczykow, balsamów do ust, itp.

Nie ma czegoś takiego jak mineralne błyszczyki, balsamy do ust, tusze do rzęs... Chyba że mineralnym nazywamy wszystko, co sprzedają sklepy z minerałami. To są najczęściej po prostu mniej lub bardziej "naturalne" błyszczyki, balsamy, tusze.

[vril]

Ja mialam raczej na mysli pigmenty nakladane na usta

[Lorri]

Pigmenty? Masz na myśli miki powlekane tlenkami, takie jak z CS na przykład? To by się chyba raczej kiepsko trzymało bez żadnego medium. Można pewnie próbować nakładać na balsam, tylko trzeba by trafić na odpowiedni. Jakoś sobie nie wyobrażam maziania ust proszkiem. Macie jakieś doświadczenia?

[pastereczka]

balsam z SN kokosowy + proszek

[vril]

Si, balsam pielegnacyjny plus pigment

[inc0rrect]

ciekawe co z deodorantem reklamowanym jako mineralny z GARNIERA

ja ostatnio popadłam w pewnie obsesje, do twarzy tylko mineraly (wyjątek tusz do rzes), jesli chodzi o pielegnacje, jedyna rzecza jaka uzywam z drogerii to filtry przeciwsloneczne - i tak mam wrazenie że wciskam w siebie chemie
balsamem do ciala sie nie posmaruje, odzywki do wlosow z drogerii takze nie uzyje, nie mowiac o szamponach, z checia jeszcze deodorant bym zmienila

wszystko przez przykre doswiadczenia i moją demratolog która wyrobiła u mnie wstręt do tego typu rzeczy (kosmetykow z drogerii i aptek ), zaraz po tym naszczescie znalazlam wizaz i wiele alternatyw, a minerały to moje czołowe odkrycie

[Lorri]

Napisane przez inc0rrect

ciekawe co z deodorantem reklamowanym jako mineralny z GARNIERA

Gdyby każdy kosmetyk ze śladową ilością cynku (Zinc PCA) czy innego pierwiasta miał być mineralny, to byśmy mieli prawie same mineralne kosmetyki . Zostańmy przy proszkach do makijażu.

[LaBombaa]

Napisane przez inc0rrect

ciekawe co z deodorantem reklamowanym jako mineralny z GARNIERA

ja ostatnio popadłam w pewnie obsesje, do twarzy tylko mineraly (wyjątek tusz do rzes), jesli chodzi o pielegnacje, jedyna rzecza jaka uzywam z drogerii to filtry przeciwsloneczne - i tak mam wrazenie że wciskam w siebie chemie
balsamem do ciala sie nie posmaruje, odzywki do wlosow z drogerii takze nie uzyje, nie mowiac o szamponach, z checia jeszcze deodorant bym zmienila

wszystko przez przykre doswiadczenia i moją demratolog która wyrobiła u mnie wstręt do tego typu rzeczy (kosmetykow z drogerii i aptek ), zaraz po tym naszczescie znalazlam wizaz i wiele alternatyw, a minerały to moje czołowe odkrycie

Ja uzywam juz od 3 miesiecy kulke z garniera pod pachy niby mineralny, ale wzielam tylko dlatego ze lubie probowac nowosci jesli chodzi o cos do pach. Generalnie ma fajny orzezwiajacy zapach.

Wlasnie to ja wczoraj tak sobie siedze i mysle, ze na twarz mineraly i fajnie by bylo odstawic szampony do wlosow i cos wlasnego zrobic tylko ciekawe czy sie da, przeciez musi byc skladnik pieniący. Ciekawe, ciekawe

Wiecie co, kolezanka dala mi wczoraj probke podkladu z buff'd i normalnie jedno co napisze: MASAKRA! Takiej maski i widocznosci prochu na twarzy, dawno nie mialam. Okropny podklad (formuła Original).

[frantic]

LaBombaa słaba jestem w samorobionych kremach, o szamponach nawet nie wspomnę, ale jedno co wiem to to, że składnik pieniący być nie musi. To coś co dodaje się dla komfortu i przyjemności stosowania ("bo jest fajna pianka"). Dlatego np. przyjazne w składzie szampony z EGM słabo się pienią (mówię to na podstawie relacji dziewczyn z forum, sama ich nie stosowałam). Najważniejsze są składniki oczyszczające. Wiem też, że są składniki naturalne, które oprócz tego że czyszczą, również dają delikatną piankę - np. mydlnica lekarska stosowana w kosmetykach Fitomedu.

[LaBombaa]

O wlasnie, no chodzilo mi o te skladniki oczyszczajace, bo czytalam gdzies ze SLS jest do tego ze otwiera łuske wlosa itd.

Piana byc nie musi, fakt. Ja np. uzywam takiej pasty do zebow ktora w ogole sie nie pieni i znajomi mi sie dziwią.. no bo jak to jest ze piany nie ma

[agusia_1]

Napisane przez LaBombaa

O wlasnie, no chodzilo mi o te skladniki oczyszczajace, bo czytalam gdzies ze SLS jest do tego ze otwiera łuske wlosa itd.

Piana byc nie musi, fakt. Ja np. uzywam takiej pasty do zebow ktora w ogole sie nie pieni i znajomi mi sie dziwią.. no bo jak to jest ze piany nie ma

Zajrzyj na wątek o naturalnej pielęgnacji Zaraz wrzucę tam parę linek

[LaBombaa]

Natknelyscie sie moze na blyszczyk do ust, badz szminke w kolorze fioletowym? Chodzi mi o taki fiolet.. w tonacji jak ma topielec usta
Patrze na stronie EGM, moze i cos takiego maja, ale kolory na moim laptopie sa jakies dziwne..

[jestem szejkiem haha]

witam zastanawiam się czym różni się puder mineralny l'oreal true match od bare natural, gdyż zastanawiam się nad kupnem tego drugiego. true match już mam i jestem mega zadowolona.
z góry dziękuje za odpwiedź

[vril]

Witam
Pudry L'oreal nie sa kosmetykami stricte mineralnymi, prosze zapoznaj sie z watkiem o podstawowych informacjach na temat mineralow podwieszonym u gory forum. Jest rowniez na forum watek poswiecony tym pudrom, na przyszlosc prosze uzyj najpierw wyszukiwarki zanim zadasz pytanie
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=191637

[magdolena]

mam do Was takie pytanie: czy jest jakis puder mineralny ktory pomoglby zatuszowac pory i zaskorniki?? myslalam ze moze cos wygladzajacego na to pomoze?
jakie dzialanie ma silk powder?(na tlustej cerze)
Moze cos doradzicie:cera mi sie bardzo latwo zapycha wiec cos 'lekkiego' dla porow.

[vril]

Magdolena polecam lekture - https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...59&postcount=3