2011-04-05, 16:19 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Co mam robić ? Pomóżcie :(
Pół roku temu poznałam cudownego chłopaka.
Zwierzał mi się ze wszystkiego, ja mu też, ale nasze rozmowy ograniczały się tylko do sms, gg. Ostatnio spotkałam się z nim kilka razy. Wczoraj podczas rozmowy na gg napisał mi coś takiego: "Moze zwolnijmy troche? nie tak szybko, na wszystko przyjdzie czas. spotykajmy sie i piszmy tak jak do teraz. jak przyjaciele. nie chce zeby bylo jak z X(jego była). chce miec pewnosc ze bedzie dobrze jestes dla mnie bardzo wazna i nie chce Cie stracic, ale boje sie ze Cie skrzywdze nie mowie ze to koniec tego co jest miedzy nami tylko prosze zeby troche wolniej, zebysmy dali sobie troche czasu dopiero przestalem plakac po X rozumiesz o co mi chodzi? boje sie zwiazku nie angazujmy sie w to narazie tak do konca, ale badzmy dla siebie bliscy. czuje cos do Ciebie jestem tego pewien i nie chce zeby to przerodzilo sie w przyzwyczajenie to nie o to chodzi bo jezeli jestesmy sobie pisani to predzej czy pozniej bedziemy razem pokaz mi ze Ci zalezy, ze nie bedzie tak jak wczesniej. o to mi chodzi nie daj mi teraz odejsc" Jak wy to byście odebrały ? Co mam robić ? Tak bardzo mi zależy i nie mam pojęcia, jak mu to pokazać ? Co zrobić, abyśmy teraz się od siebie nie oddalili ? Boję się że tak się stanie .. Dodam, że z byłą nie popełnił żadnych błędów. Kochał ją, a ona strasznie go skrzywdziła.. Rozumiem, że może bać się teraz miłości. Ale myślicie, że tylko o to chodzi ?
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 16:22 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 331
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Zrób to, o co Cie prosi. Ja tu żadnych podstępów ani nic nie w porządku nie widze. Wydaje mi się, że napisał to szczerze. Może troche się przestraszył, ale dobrze, że Ci to napisał a nie po prostu uciekł.
Odpisałaś mu cos?
__________________
|
2011-04-05, 16:28 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Napisałam, że jak tak będzie dla niego lepiej, to w porządku.
Ale jakoś kiepsko się teraz czuje. Niby wszystko ok, ale martwię się. Może dlatego, że zwykle jak chłopak chciał abyśmy byli przyjaciółmi, na tym się kończyło. W tym przypadku on mi obiecał, że to tylko tymczasowe. Jednak i tak się boję, że coś jest nie tak. Sama nie wiem z czego to się bierze I tak, chyba się przestraszył. Pisał, że nie wie co się z nim dzieje, jest cały roztrzęsiony, serce mu szybciej bije. Boi się życia, a szczególnie miłości. Później, że musi trochę pomyśleć i odezwie się do mnie za jakiś czas. I po godzinie właście napisał to co w pierwszym poście. Mogę coś zrobić, żeby się przestał bać, czy to rzeczywiście tylko kwestia czasu ? Po zerwaniu z jego byłą nie mógł się pozbierać, cięgle płakał. Doszło nawet do tego, że się ciął...
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal Edytowane przez chocacao Czas edycji: 2011-04-05 o 16:33 |
2011-04-05, 16:33 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 331
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Pisz do niego jak zawsze, zobacz jak on się będzie odnosił, jak sie bedzie zachowywał teraz. Myśle, że w niedlugim czasie zauważysz, czy coś faktycznie jest nie tak, czy niepotrzebnie się martwiłaś. Choć myślę, że to drugie
Nie znam sytuacji w jakiej był ze swoją ex, ani nie znam jego charakteru, ale myślę, że on potrzebuje jeszcze troche czasu i tego, żebyś była wyrozumiała i tak jak napisał, żebys nie dała mu odejść
__________________
|
2011-04-05, 16:35 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Kto zainicjował pierwsze spotkanie, kto kolejne? Jak wyglądały? Czy były to randki, czy tylko pogaduchy znajomych nad kawą / piwem? Czy rozmawialiście o "Was" (w sensie ewentualnego związku)? Ile tych spotkań było?
|
2011-04-05, 16:43 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Spotkania proponował za każdym razem on. Kiedy kończyliśmy jedno spotkanie, on pytał kiedy widzimy się następny raz. Łącznie było ich 4.
Przed pierwszym spotkaniem pisał mi, że brakuje mu teraz bliskości. Przytulaliśmy się trochę, całowaliśmy.. Ale nie robiłam nic wbrew jemu, nie narzucałam się. Starałam się trzymać jakieś granice. Mówił, że chce stałego związku, dziewczyny, która nie będzie go oszukiwać czy zdradzać. O Nas także trochę rozmawialiśmy. Wtedy wydawało się, że raczej jest już gotowy na kolejny związek..
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 16:51 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-04-05 o 16:52 |
|
2011-04-05, 16:55 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: utopia :)
Wiadomości: 593
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
daj mu troszkę czasu. wydaje mi sie ze szczerze ci to wszystko napisal. zachowuj sie tak jak do tej pory, nie naciskaj na niego, poczekaj az to on zaproponuje spotkanie ( wiem, to pewnie trudne, ale musisz dac rade) jezeli wam obojgu zalezy to bedzie dobrze moze postaraj sie go zrozumiec. z tego co napisalas on bardzo kochal swoja byla a ona mu wywinela jakis numer- wiec nie dziw sie chlopakowi, ze ma jakies watpliowsci i ze sie boi. moze dla niego rzeczywiscie wszystko dzieje sie za szybko, czas leczy rany ! sprobuj postawic sie na jego miejscu 3mam za was kciuki mysle ze bedzie dobrze ! swoja droga mialam kiedys podobna sytuacje- poznalam chlopaka kilka dni po tym jak on zerwal ze swoja wielka miloscia... nie bylo latwo, powiedzialabym wrecz ze bylo ciezko, najpierw sie angazowal, pozneij prosil zebym dala mu troche czasu, pozniej robil kolejny ktos i znow sie cofal... irytowalo mnie to strasznie, ale stwierdzialam ze moze byc z tego cos fajnego i dalam mu troche wiecej czasu... nie jestesmy razem, ale to juz bardziej skomplikowana historia powodzenia ! jesli ci zalezy to walcz !
__________________
Follow your dreams, they know the way ♥ |
|
2011-04-05, 17:03 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Doris1981 - absolutnie mnie nie pocieszyłaś, ale dzięki za Twoje zdanie. Na pewno wezmę pod uwagę to co napisałaś
Następnym razem widzimy się jutro. Nie wiem czy on chce się spotkać dlatego że chce, czy dlatego, że musi mi oddać gitarę którą mu pożyczyłam, bo w czwartek jedzie do domu (nie jest z tego miasta, jedynie się tu uczy) . Zobaczymy, jak to będzie..
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 17:33 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
dla mnie takie gadki, jak tego gościa, są żałosne. nie sam fakt, że dziewczyna złamała mu serce, ale takie pseudoszczere wywnętrzanie się.
nie gotowy, boi się - to po cholerę się z Tobą całował? a jakbym usłyszała/przeczytała takie "nie daj mi odejść", to bym się chyba roześmiała. nie ma gość swojej woli, nie wie czego chce? czemu od początku nie kierował znajomością tak, żeby nie wykraczała poza zwykłe koleżeństwo, tylko teraz robi taką woltę? dla mnie nie do przyjęcia. |
2011-04-05, 17:39 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
bardzo prymitywnie wyłożona kawa na ławę... aż nie chce się wierzyć że chłopak tak napisał.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2011-04-05, 17:48 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2011-04-05, 18:05 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Absolutnie zgadzam się z Doris i Wiśnią. Odnoszę wrażenie, że chłopak po prostu szukał pocieszenia, żeby zapomnieć, albo zwyczajnie zagrać byłej na nosie. Takie wzniosłe teksty moim zdaniem właśnie nie są szczere, a wręcz przeciwnie, takie sztucznie ubarwiane...
Myślę, że on ma ochotę pobawić się troszkę dziewczynami, albo jest ciągle zakochany w byłej i desperacko próbował kogoś poderwać, po czym zorientował się, że jednak nie jest zainteresowany. Nie rób sobie zbyt wielkich nadziei, bo on raczej nie ma wobec Ciebie konkretniejszych i poważniejszych zamiarów. Z resztą, taka moja rada na przyszłość, troszkę z własnego doświadczenia... nie warto sobie zawracać głowy takimi świeżo po rozstaniu, co to jeszcze łzy za byłą wylewają, bo ciężko i kogoś takiego o inicjatywę, zdecydowanie czy nawet świadomość tego, czego się właściwie oczekuje. Po rozstaniu powinno się ochłonąć, a facet z Twojego opisu ewidentnie nie jest jeszcze gotowy na nowy związek. Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2011-04-05 o 18:08 |
2011-04-05, 18:08 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Może wydawało mu się że jest gotowy, a gdy już się do siebie trochę zbliżyliśmy to znowu poczuł, że jednak się boi.. Ja już nie wiem jak mam to sobie tłumaczyć.
Być może za bardzo się wszystkim przejmuję, ale tak bardzo mi zależy... Zobaczymy jak będzie jutro. Trzymajcie kciuki, że w końcu się dowiem czego on naprawdę chce
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 18:14 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
no ale co?
liczysz na to, że on jutro przedstawi Ci jakąś kolejną wersję stanu swojego ducha? |
2011-04-05, 18:20 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
|
|
2011-04-05, 18:25 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Nie wiem na co liczę.. Alej est cień szansy, ze rzeczywiście jest tak jak mówi.
Oczywiście, że nie mam ochoty na huśtawkę, ale zrobię to o co mnie poprosił. Po prostu nie chcę go od razu skreślać. Jeśli dalej będzie kręcił, to odpuszczę...
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 18:26 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Ja miałam sytuację z kolegą z którym też dużo pisałam na gg, potem się spotkaliśmy itd i on też mi mówił, że jeszcze się zbiera po ostatnim związku, że potrzebuje czasu bla bla bla, a tydzień później nagle nie wiadomo skąd zszedł się z jakąś jeszcze inną byłą o.O
Także wiesz, różnie to bywa |
2011-04-05, 18:34 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Ja do niego zdążyłam się bardzo przywiązać, co jest dziwne, bo nie łatwo przywiązuję się do ludzi, więc ciężko mi po prostu powiedzieć 'i tak nic z tego nie będzie, bo sam nie wiesz czego chcesz. po prostu ostatecznie dajmy sobie spokój' . Może jestem naiwna, ale zawsze do ostatniej chwili liczę na to, że będzie dobrze..
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 18:34 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
nazywasz to szansą? no normalnie szóstka w totka- koleś, który nie jest gotowy. |
|
2011-04-05, 18:40 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
|
|
2011-04-05, 18:40 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Chyba najlepiej będzie jak pogodzę się z tym, że odpowiedniego faceta nigdy nie znajdę.
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 18:51 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Ja bym na Twoim miejscu odwołała jutrzejsze spotkanie tak, żeby zaczął się zastanawiać i wiedział, że nie jesteś na jego kiwnięcie.
Zchowuj się jakby nic się nie stało. Jeśli mu zależy to sam się ogarnie. Poza tym tekst "jak jesteśmy sobie pisani to będziemy razem" - takie od niechcenia. On zdaje sobie zapewne sprawe z Twoich uczuć i wie, że nie musoi sie starać. A jeszcze chce, żebys udowodniła, że Ci zależy-śmiechu warte. Nie daj się ---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat:
Spotkasz fajnego faceta (poza milionem kretynów) |
|
2011-04-05, 18:51 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
o nie ja bym nie chciała spotykać się z chłopakiem który jeszcze nie poradził sobie po wcześniejszym związku. Bałabym się,że czuje dalej coś do byłej, że myśli o niej , że mnie porównuje do niej. PO co mi to! męczyłabym się. Ale to Twoje życie i sama decydujesz o tym co dla Ciebie najlepsze. Ja poradzam odpuścić go sobie i nie podchodzić do niego emocjonalnie.
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać... I love my live Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527 |
2011-04-05, 18:56 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Jutro akurat spotkać się trzeba, bo musi mi oddać gitarę .. Ale będę sprawiać wrażenie obojętnej, niedostępnej.. Może zmieni trochę swoje podejście do mnie..
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 18:57 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
To, że nie wychodzi z jednym nieodpowiednim, czy nawet z dziesięcioma, nie znaczy, ze zawsze tak będzie. Jak pisałam, kiedyś weszłam w podobną znajomość z chłopakiem, który się jeszcze "leczył" po rozstaniu, był niezdecydowany i chyba liczył, że będę za nas oboje próbowała coś tam z tego stworzyć. Zrezygnowałam. Kilka miesięcy później zaczęłam się spotykać z moim Tż i uwierz, nie żałuję tego absolutnie, bo mam teraz naprawdę wspaniałego faceta Będzie dobrze, tylko nie przejmuj się każdą taką sytuacją. |
|
2011-04-05, 19:03 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Dzięki Wam za szczere słowa, dziewczyny. Jeszcze wszystko dokładnie przemyślę, a jutro zdam relacje ze spotkania.
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 19:15 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Cytat:
Ale też ie bądż bardzo obojętna . Po prostu naturalna. Dobrze by bylo gdybyś odwołała. Może Ci pojutrze oddać? Albo chociaż skróć spotkanie... |
|
2011-04-05, 19:33 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 61
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Pojutrze go nie ma, wraca w niedzielę. A gitara będzie mi potrzebna, więc muszę się spotkać jutro. Spotkanie skrócę, o ile on sam tego nie zrobi
Najgorsze jest to, że dawno na nikim mi tak nie zależało..
__________________
Aparatka 14.10.10 - góra + dół metal |
2011-04-05, 19:33 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 331
|
Dot.: Co mam robić ? Pomóżcie :(
Trzymam kciuki mam nadzieje, że sie nie okaże taki jak piszą dziewczyny. I popieram, bądź naturalna, troche zdystansowana i zobaczysz. Czekamy na relacje!
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.