|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-01-01, 22:26 | #1081 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
Nie odnosi się to tylko do babć i prezentów, ale doprawdy nie trzeba być psychologiem żeby wiedzieć że takie różne rzeczy dzieci widzą i odbija się to na nich. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-01-01, 22:40 | #1082 |
dead & alive
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80112691]z jakiegos powodu daje rodzicom te pieniądze - pewnie nie chodzi po sklepach albo sprawia jej to trudność.
---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- mam nadzieję że rodzice Cię nie zmuszali do kontaktu z babunią. A Biedronka - dla ubogich [COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------[/QUOTE] Na szczęście nie Dziwi mnie, że ktoś, kto obrał wykształcenie pedagogiczne, może napisać coś takiego. |
2018-01-01, 23:10 | #1083 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
Ale to o tym Pepco.. To jakaś bogata dzielnica czy co? Bo dla większości znanych mi mam Pepco to częste miejsce zakupów różnorodnych, a rzeczy plastycznych to już w ogóle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-01-01, 23:32 | #1084 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;80113771]To, że lepsze jest z motywem z bajki to raczej norma, przy czym u dzieci to nie ma znaczenia materialnego.
Ale to o tym Pepco.. To jakaś bogata dzielnica czy co? Bo dla większości znanych mi mam Pepco to częste miejsce zakupów różnorodnych, a rzeczy plastycznych to już w ogóle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] u mnie też. Znajome mamy i babcie wiecznie wymieniają się info co upolowały w pepco. |
2018-01-01, 23:37 | #1085 |
dead & alive
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;80113771]To, że lepsze jest z motywem z bajki to raczej norma, przy czym u dzieci to nie ma znaczenia materialnego.
Ale to o tym Pepco.. To jakaś bogata dzielnica czy co? Bo dla większości znanych mi mam Pepco to częste miejsce zakupów różnorodnych, a rzeczy plastycznych to już w ogóle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Można powiedzieć, że tak. Dużo matek nie pracuje tylko zajmuje się domem. Rozumiem, że dzieci lubią motywy bajek, za moich czasów też tak było, ale te rozmowy wyglądały mniej więcej tak: "-moje kredki są lepsze od twoich bo są z Psim Patrolem -ale moje mają więcej kolorów -ale twoje były kupione w Pepco, a mama powiedziała, że tam kupują tylko biedni ludzie." Opiekunka praktyk już na samym początku zwróciła mi uwagę, żeby słuchać o czym rozmawiają dzieci i wtrącać się w te rozmowy i mówić, że kredki są tak samo fajne, żeby nikt nie czuł się gorszy. Ja sama skończyłam szkołę nie tak dawno temu, wiadomo, że każdy chciał mieć modne rzeczy, ale mam wrażenie, że teraz nawet rodzice nakręcają te walki pomiędzy dziećmi |
2018-01-01, 23:42 | #1086 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
|
|
2018-01-01, 23:50 | #1087 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
A ja mam 39 lat, do podstawówki i liceum chodziłam z 20 lat temu (z okładem), lata 90te to były i szpan i licytowanie się kto co ma i skąd to wziął, odchodził aż "miło" Nic nowego pod słońcem. Dzieci są po prostu na to mniej albo bardziej odporne, a to akurat wynosi się z domu i z postawy rodziców. ---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ---------- Cytat:
Ale o 'niesprawiedliwościach', których sama co rusz (podobno) doświadczasz, to potrafisz się rozwodzić na każdym możliwym wątku i ciągle i ciągle. I to wtedy takie straszne zwykle jest. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-01-02 o 17:27 |
||
2018-01-02, 00:58 | #1088 |
dead & alive
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8011425 1]Uwielbiam tę martylogię u dwudziestolatków. KIEDYŚ, czyli z 5 lat temu, to było zupełnie inaczej, inne dzieci, inni rodzice, inny świat. Zaprawdę powiadam wam, co za spsiałe czasy nastały.
A ja mam 39 lat, do podstawówki i liceum chodziłam z 20 lat temu, lat 90te to były i szpan i licytowanie się kto co ma i skąd to wziął, odchodził aż "miło" Nic nowego pod słońcem. Dzieci są po prostu na to mniej albo bardziej odporne, a to akurat wynosi się z domu i z postawy rodziców.[COLOR=Silver] [/QUOTE] Może mnie to ominęło, bo do większości szkół chodziłam na wsi. Stały dostęp do internetu miałam chyba w wieku 15 lat, więc po powrocie ze szkoły mogłam poczytać Bravo, a nie oglądać vlogi i zamawiać ciuchy w sieci Każdy każdego znał od małego, więc nawet nie było przed kim szpanować. Nie mówię, że to zjawisko wcale nie istniało, ale w moim środowisku nie miało tak dużego natężenia jak teraz. |
2018-01-02, 01:10 | #1089 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
|
|
2018-01-02, 06:22 | #1090 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Moj mąż do dziś wspomina jak pewnego razu na boże narodzenie jego siostry dostały nowe komórki a on pizame mówi ze prawie się wtedy poplakal. Ja bym się na pewno poplakala i nie uważam żeby to było sprawiedliwe. Jego mama tłumaczy ze był wtedy niegrzeczny
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8011425 1]Uwielbiam tę martylogię u dwudziestolatków. KIEDYŚ, czyli z 5 lat temu, to było zupełnie inaczej, inne dzieci, inni rodzice, inny świat. Zaprawdę powiadam wam, co za spsiałe czasy nastały. A ja mam 39 lat, do podstawówki i liceum chodziłam z 20 lat temu, lat 90te to były i szpan i licytowanie się kto co ma i skąd to wziął, odchodził aż "miło" Nic nowego pod słońcem. Dzieci są po prostu na to mniej albo bardziej odporne, a to akurat wynosi się z domu i z postawy rodziców. ---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ---------- A od kiedy ty taka chojraczka jesteś ? Patrzcie ją. Może woli pierwszego nad drugiego i ma do tego prawo, babcia. Ale o 'niesprawiedliwościach', których sama co rusz (podobno) doświadczasz, to potrafisz się rozwodzić na każdym możliwym wątku i ciągle i ciągle. I to wtedy takie straszne zwykle jest.[/QUOTE]Zwłaszcza jak ktoś jej zajmuje rowerek czy orbitreka na siłowni Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-02, 07:39 | #1091 | ||
Konto usunięte
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
||
2018-01-02, 07:44 | #1092 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Kawy sobie nie odmawiam nigdy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-02, 08:23 | #1093 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8011457 1]Ja mieszkałam w dużym mieście. Parcie było, apetyty spore, tyle, że możliwości mniejsze niż teraz. Na komunię kładów nikt nie dostawał, ale komputery w stylu atari czy commodore gry elektroniczne, rowery, wypasione (jak na tamte czasy ) zegarki, no i kasa, wiadomo. O tym się marzyło. Dziewczyny były czesane w dziwne koafiury , kiecki były dowolne, dziewczyny oczywiście zwykle chciały takie bardziej strojne; alby dopiero wchodziły. Było o tym dużo gadania i przechwałki, pamiętam jak dziś. Podobnie było z ciuchami i ogólnie z wyglądem. Dzieciaki zwracały na to uwagę. O, perfumy wtedy wchodziły takie bardziej na każdą kieszeń, kupowało się Vanilla Fields, Masumi i inne takie. To były hity. Apetyty były ogromne, bieda wkoło aż piszczała więc jak ktoś coś miał, to był bogiem.[/QUOTE]
Ja też pamiętam te czasy, ale nawet mimo, że wtedy bluza Adidasa była marzeniem każdego, to nie pamiętam takich tekstów, że któryś tam sklep jest dla biednych ludzi. Szczególnie wypowiadanych przez 6-latków. |
2018-01-02, 08:53 | #1094 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
|
|
2018-01-02, 11:13 | #1095 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8011425 1]
A od kiedy ty taka chojraczka jesteś ? Patrzcie ją. Może woli pierwszego nad drugiego i ma do tego prawo, babcia. Ale o 'niesprawiedliwościach', których sama co rusz (podobno) doświadczasz, to potrafisz się rozwodzić na każdym możliwym wątku i ciągle i ciągle. I to wtedy takie straszne zwykle jest.[/QUOTE] Ale baba na OLXie nie odpisuje już drugi dzień, no jakaś niepoważna. A siostra TŻ nie złożyła mi życzeń urodzinowych, nie miała prawa. (Tutaj akurat chamsko i Cię rozumiem) A wizażankom nie spodobał się komplecik. I tak w kółko, nieszczęście za nieszczęściem. Ale jak ktoś dostanie czekoladę, a siostra nowy komputer, to przecież rodzice mają prawo jedno kochać bardziej, o co wam chodzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- Cytat:
Bo ktoś kupił prenumeratę tego pisma, a tamtego nie, bo miał Baby Born, bo cośtam. Internet do tego był zbędny. Byłam jedyną osobą, która to w ogóle miała i nikt mi nie zazdrościł, bo nie wiedzieli, że jest czego. Ale takich rzeczy jak kredki z Barbie czy Kubusiem Puchatkiem jak najbardziej. Wrzucano mi rzeczy do śmietnika, okradziono mnie nie raz. To nie jest domeną współczesnej młodzieży. A nigdy się nie chwaliłam, po prostu miałam więcej fajnych rzeczy, bo rodzice mi kupowali i inni to widzieli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Cytat:
To jak jest w końcu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
||
2018-01-02, 11:26 | #1096 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;80117176]Ja też pamiętam te czasy, ale nawet mimo, że wtedy bluza Adidasa była marzeniem każdego, to nie pamiętam takich tekstów, że któryś tam sklep jest dla biednych ludzi. Szczególnie wypowiadanych przez 6-latków.[/QUOTE]
No ja też już wielu rzeczy nie pamiętam Nie przeczę, że zjawisko z czasem eskaluje, po prostu próżni młodzi ludzie z naszego pokolenia wychowują teraz swoje dzieci, to nie może być inaczej. |
2018-01-02, 13:25 | #1097 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8011457 1]Ja mieszkałam w dużym mieście. Parcie było, apetyty spore, tyle, że możliwości mniejsze niż teraz. Na komunię kładów nikt nie dostawał, ale komputery w stylu atari czy commodore gry elektroniczne, rowery, wypasione (jak na tamte czasy ) zegarki, no i kasa, wiadomo. O tym się marzyło. Dziewczyny były czesane w dziwne koafiury , kiecki były dowolne, dziewczyny oczywiście zwykle chciały takie bardziej strojne; alby dopiero wchodziły. Było o tym dużo gadania i przechwałki, pamiętam jak dziś. Podobnie było z ciuchami i ogólnie z wyglądem. Dzieciaki zwracały na to uwagę. O, perfumy wtedy wchodziły takie bardziej na każdą kieszeń, kupowało się Vanilla Fields, Masumi i inne takie. To były hity. Apetyty były ogromne, bieda wkoło aż piszczała więc jak ktoś coś miał, to był bogiem.[/QUOTE]
Moje dzieciństwo to lata 80 i to dopiero była bieda. Dla mnie lata 90 to było wielkie wow i oooogromne możliwości. Z tego co piszesz za biedę uznajesz brak wtedy gadżetów elektronicznych takich jak teraz. Albo z biedą kojarzysz stylistykę i modę tamtych lat (wielu młodych ludzi oglądając luksusy mafiozów z lat 90 dziwi się, że to było uznawane za luksusy albo dom bohaterki filmu Kogel mogel ze słynnym Marian tu jest jakby luksusowo). Wracając do tych 80. W ogóle nie kojarzę przechwałek zabawkami, prezentami.Moje liceum było prestiżowe, odwiedzając dzieci prawników, lekarzy kompletnie nie czuło się ich większej zamożności. Na komunię to kojarzę jakiś złoty łańcuszek no i przede wszystkim "sukces" mamy, która załatwiła na tę uroczystość szynkę konserwową w puszce przez koleżankę pracującą w komitecie partii. |
2018-01-02, 13:55 | #1098 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
U mnie na podwórku dzieci licytowały się, co mają z RFN-u. Ja nie miałam nic i jak się licytacje zaczynały, szłam na drugi koniec piaskownicy i czułam się gorsza i wykluczona. To była druga połowa lat 80 a w piaskownicy siedziały dzieciaki w wieku 4-8 lat. Wiec to naprawdę nie jest tak, że kiedyś tego nie było.
Aha, dodam jeszcze, że dzieciaki nie za bardzo umialy wmówić ten skrót i często mówiły "z enerefu" i za bardzo nie wiedziały w ogóle co to jest ten erefen, tyle jedynie, że jakaś ciotka paczki stamtąd śle i rzeczy stamtąd są lepsze i wyjątkowe. Edytowane przez silesianna Czas edycji: 2018-01-02 o 13:57 |
2018-01-02, 14:07 | #1099 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
te wszystkie przykłady potwierdzałyby tylko, że małe znaczenie ma zachowanie babci z przykładu od którego zaczął się temat. zawsze będą dzieci, które mają lepsze i fajniejsze rzeczy i porównywanie będzie zawsze. najbardziej od rodziców zależy jak dzieci będą do tego podchodzić
|
2018-01-02, 14:31 | #1100 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 160
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-01-02, 14:50 | #1101 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ---------- Cytat:
|
||
2018-01-02, 14:55 | #1102 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Nie wierzę że mimo niezliczonej liczby wątków na wizażu założonych przez tinker a traktujących o prezentach, udało jej sie jeszcze zaanektować polowe wątku januszowego xD to jest normalnie sztuka sama w sobie!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-02, 15:04 | #1103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8012771 1]Za biedę uznaję też fakt, że soczki pomarańczowe w kartonikach z Niemiec, czy ichnie czekolady albo zielone jabłka sprzedawane na sztuki to był często tylko obiekt westchnień dzieciaków, bo w domach wystarczało tylko na podstawowe potrzeby. Moi rodzice oboje pracowali, a bywały miesiące, że brakowało na paliwo do dużego Fiata, a matka na koniec miesiąca rzeźbiła fąfnaście dań z kartofla. Taką biedę pamiętam z lat 90tych. .
.[/QUOTE] Taka bieda nie bieda. Komunikacja publiczna była za bezcen. Dzisiaj też ludzie kupują przedmioty ponad możliwości finansowe i oszczędzają na normalnym życiu. |
2018-01-02, 15:09 | #1104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
No wiadomka, ty wszystko wiesz dla kogo samochód to zbędny wydatek i życie ponad stan Mój ojciec potrzebował tego grata głównie do pracy - tak dla twojej wiadomości i kończę dyskusję.
|
2018-01-02, 15:18 | #1105 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
licytowanie się kiedy bieda była większa też trochę januszowe xd
A W XIIIw. JAK PRZYSZPILIŁO SUSZĄ TO Z BIEDY UMIERALI A JAK SZWEDZI PRZYSZLI TO WSZYSTKO OGRABILI I NIE BYŁO KOMU PÓL SIAĆ TO DOPIERO BIEDA
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
2018-01-02, 15:26 | #1106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
A na serio to pamiętam że wpisałam do pamiętnika jak mi koleżanka w szkole dała potrzymać pudełko po Barbie Z PEWEXU Ogólne wspomnienia mam takie jak Macintosh, do teraz jak jestem w sklepie to się potrafie gapić minutami na te różnokolorowe słodycze, czekolady ritter sport (opakowania zbierałyście???) i sto rodzajów ciastek |
|
2018-01-02, 15:31 | #1107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8012838 1]No wiadomka, ty wszystko wiesz dla kogo samochód to zbędny wydatek i życie ponad stan Mój ojciec potrzebował tego grata głównie do pracy - tak dla twojej wiadomości i kończę dyskusję.[/QUOTE]
Nie rozumiem tej irytacji. Wiem jedno: lata 90 to wielki boom i wielkie możliwości w Polsce, a nie wielka bieda jak piszesz. Zarobić można było na wszystkim: sprzedając szmaty, znając w stopniu średnim obcy język, inwestując na giełdzie nawet niewielkie kwoty... |
2018-01-02, 15:37 | #1108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
Cytat:
Pedagogika była raczej kiepskim wyborem, większe predyspozycje wyczuwam do walki w klatkach. Żaden Szpilka by się nie odważył z nią zmierzyć. |
|
2018-01-02, 15:45 | #1109 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;80128921]Mieliście pole? To fajnie mieliście, my mieliśmy tylko wielki kamień i na obiad lizaliśmy XD
A na serio to pamiętam że wpisałam do pamiętnika jak mi koleżanka w szkole dała potrzymać pudełko po Barbie Z PEWEXU Ogólne wspomnienia mam takie jak Macintosh, do teraz jak jestem w sklepie to się potrafie gapić minutami na te różnokolorowe słodycze, czekolady ritter sport (opakowania zbierałyście???) i sto rodzajów ciastek[/QUOTE] No przecież zbierało się wszystko, np. puszki po napojach. Mój kuzyn miał tego cała ścianę. Wyrywał na to dziewczyny w podstawówce Pierwsze w życiu czipsy (paprykowe Chio :P) jadłam pod koniec podstawówki. Jedna paczka kosztowała całe moje kieszonkowe. Ceny żarcia (i ogólnie wszystkiego) w stosunku do zarobków (szczęśliwy ten, kto w ogóle miał pracę, bo bezrobocie było gigantyczne ) były szokujaco wysokie. Stad zreszta ta bida. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-01-02 o 15:47 |
2018-01-02, 15:50 | #1110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Grażyna i Janusz choinki szukają i na kolejki w sklepach już narzekają - cz. 7
[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;80128921]Mieliście pole? To fajnie mieliście, my mieliśmy tylko wielki kamień i na obiad lizaliśmy XD
A na serio to pamiętam że wpisałam do pamiętnika jak mi koleżanka w szkole dała potrzymać pudełko po Barbie Z PEWEXU Ogólne wspomnienia mam takie jak Macintosh, do teraz jak jestem w sklepie to się potrafie gapić minutami na te różnokolorowe słodycze, czekolady ritter sport (opakowania zbierałyście???) i sto rodzajów ciastek[/QUOTE] Do tej pory mam gdzieś zachomikowane opakowania po czekoladach, które zbierałam :P Też pamiętam lata 90 tak jak opisała to Macintosh. Pewnie, że wiele fortun się wtedy narodziło ale nie każdy miał ku temu predyspozycje i nie każdy miał możliwości. Moja komunia to rok 1989 i pamiętam, że w szkole była wyliczanka kto co dostał. Albo jak się pojawiły odtwarzacze video - kto miał ten rządził Niestety, moi rodzice nic w nie kupowali w Peweksie, więc wspomnienia mam podobne jak Twój wpis w pamiętniku Sądzę, że każde pokolenie uważa, że kiedyś było inaczej a naprawdę wciąż jest tak samo. Zmieniają się tylko techniczne możliwości a nie mentalność ludzi. Edit: puszki też zbierałam
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:09.