Polecamy:

Valtamerii · 2018-01-16, 22:06

Cytat:

Napisane przez Toblerone

Mam troche zaległości w lekarzach...
Cierpię na syndrom "nicminiejestzostaw"

No taaaak ale brwi brak

Kay edys to sie brwi skubalo. Teraz niby tez ale zaraz potem dorysowuje sie krechy

Mnie po 1 ciazy gaszcz porosl. Teraz niestety nie jest lepiej.
Wszedzie wlosy rosna jak szalone.
Ale myslisz ,ze to tarczyca ?
Mialas badania ?
No ,bo zaciekawila mnie sprawa brwi :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cavvythecat · 2018-01-16, 22:08

Nie wiem jak z brwiami konkretnie, ale od tarczycy włosy jak najbardziej lecą. Mi się strasznie przerzedziły.

**201803071142** · 2018-01-16, 23:09

Cytat:

Napisane przez Valtamerii

No taaaak ale brwi brak

Kay edys to sie brwi skubalo. Teraz niby tez ale zaraz potem dorysowuje sie krechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja nosze takie instagramowe narysowane... dobrze, że taka moda

Mam duże usta, długie rzęsy i grzywkę na bok, wiec wszystko się trzyma jednego stylu a'la Kylie. Przy takiej ilości kamuflażu nikt nie patrzy czy mam naprawdę brwi. Mój ex zauważył po dwóch miesiącach... A tera to mnie tylko pies ogląda

Ah, nie wiem, czy się już "chwaliłam". Jestem znów bez terapii. Klinika wywindowała ceny od nowego roku

maudy · 2018-01-17, 08:21

jeśli chodzi o tarczyce to mi na lecace włosy pomogła siarka msm do lykania. Tak to od 2 dni pracuje w Biedronce i mam umowe na ponad rok odrazu

. Mam drugiego królika . No i mam zamianę leków więc chce mi się ryczeć bez powodu. Ale plus jest taki ze nie chce mi się tak mocno jeść po nich

Valtamerii · 2018-01-17, 10:06

Cytat:

Napisane przez maudy

jeśli chodzi o tarczyce to mi na lecace włosy pomogła siarka msm do lykania. Tak to od 2 dni pracuje w Biedronce i mam umowe na ponad rok odrazu

. Mam drugiego królika . No i mam zamianę leków więc chce mi się ryczeć bez powodu. Ale plus jest taki ze nie chce mi się tak mocno jeść po nich

Babcia juz sie uspokoila ?
W biedrze daja calkiem fajne warunki zatrudnienia I finansowe tez jesli wierzyc oferta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**d9d22a1d86644ec0348cee9971c185a521eae668** · 2018-01-17, 10:32

Treść usunięta

Valtamerii · 2018-01-17, 10:35

A nie zauwazylas zwiazku ze zmiana pogody ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

maudy · 2018-01-17, 14:04

Cytat:

Napisane przez Valtamerii

Babcia juz sie uspokoila ?
W biedrze daja calkiem fajne warunki zatrudnienia I finansowe tez jesli wierzyc oferta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Babcia w sensie drugi królik ??

Powiem Wam że nie jest źle i się tam narobię i jestem potem pozytywnie zmęczona a w połączeniu z siłownią to jak najbardziej duży plus

**201803071142** · 2018-01-17, 14:31

Cytat:

Napisane przez maudy

jeśli chodzi o tarczyce to mi na lecace włosy pomogła siarka msm do lykania. Tak to od 2 dni pracuje w Biedronce i mam umowe na ponad rok odrazu . Mam drugiego królika . No i mam zamianę leków więc chce mi się ryczeć bez powodu. Ale plus jest taki ze nie chce mi się tak mocno jeść po nich

Zazdro!!!
Ja od miesiąca w łóżku :/

maudy · 2018-01-17, 14:50

Cytat:

Napisane przez Toblerone

Zazdro!!!
Ja od miesiąca w łóżku :/

no ja leżałam półtora bo ciężko mi się było podnieśc

Dużo energii przesyłam

**201803071142** · 2018-01-17, 15:09

Cytat:

Napisane przez maudy

no ja leżałam półtora bo ciężko mi się było podnieśc

Dużo energii przesyłam

Dziekuję

Jak nie pracuję, to nie mam dochodów, więc życie sprowadza się do jak najtańszej wegetacji, byle przetrwać. Od lutego mi się powinno już poluzować finansowo, a jakbym jeszcze poszła do dodatkowej pracy to by była bajka. Chociaż ja nie umiem opanować domowego budżetu - im więcej zarobię, tym więcej wydam i na koniec miesiąca zostaję z taka samą kwotą. I jeszcze kij jak kupie fotel, czy torebkę, ale potrafię przepieprzyć na drogie knajpy np, bo mi się chce codziennie sushi. Albo wino 50zl butelka, bo tańsze czuć spirytusem. A później nie mam na lekarza :/

maudy · 2018-01-17, 15:15

Cytat:

Napisane przez Toblerone

Dziekuję

Jak nie pracuję, to nie mam dochodów, więc życie sprowadza się do jak najtańszej wegetacji, byle przetrwać. Od lutego mi się powinno już poluzować finansowo, a jakbym jeszcze poszła do dodatkowej pracy to by była bajka. Chociaż ja nie umiem opanować domowego budżetu - im więcej zarobię, tym więcej wydam i na koniec miesiąca zostaję z taka samą kwotą. I jeszcze kij jak kupie fotel, czy torebkę, ale potrafię przepieprzyć na drogie knajpy np, bo mi się chce codziennie sushi. Albo wino 50zl butelka, bo tańsze czuć spirytusem. A później nie mam na lekarza :/

A daj spokój, mam tak samo

Kiedyś na studiach zarabiałam znacznie mniej i dokładałam się do rachunków i mi zawsze zostawało i starczało na wszystko.

Bo tutaj witaminy mi się skończyły i kosmetyki i oczywiście wszystko w tym samym czasie

. Ostatnio najwięcej wydaje na rzeczy związane z siłownia

Gdzie i tak sie hamuje żeby nie kupić nic więcej. No i jestem chyba jedna z niewielu dziewczyn która ma tylko jedna parę szpilek i 5 par adidasów bo co pól roku muszę mieć nowe

No i teraz pójdzie mi 500 zł na weterynarza żeby obciać Mike'emu jajka zeby nie zrobił dzieci Nicky

**201803071142** · 2018-01-17, 15:32

Cytat:

Napisane przez maudy

A daj spokój, mam tak samo

Kiedyś na studiach zarabiałam znacznie mniej i dokładałam się do rachunków i mi zawsze zostawało i starczało na wszystko.

Bo tutaj witaminy mi się skończyły i kosmetyki i oczywiście wszystko w tym samym czasie

. Ostatnio najwięcej wydaje na rzeczy związane z siłownia

Gdzie i tak sie hamuje żeby nie kupić nic więcej. No i jestem chyba jedna z niewielu dziewczyn która ma tylko jedna parę szpilek i 5 par adidasów bo co pól roku muszę mieć nowe

No i teraz pójdzie mi 500 zł na weterynarza żeby obciać Mike'emu jajka zeby nie zrobił dzieci Nicky

500? O_o
za psa u nas chyba 200, a suczkę 150

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2018-01-17, 17:19

Ja jak ostatnio pytalam wPolsce, to 280 zl za kastracje malego psa.
W DE bede musiala zaplacic 300 euro :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cavvythecat · 2018-01-17, 18:02

Zabiegi dla małych zwierząt mogą być droższe, bo mało wetów się w tym specjalizuje. No i maja mniejsze ciała, więc wymaga to większej precyzji.

**201803071142** · 2018-01-17, 18:25

A nas czeka chyba rezonans łebka i leczenie hormonalne. Tabletki 350zl/mc.

blue3 · 2018-01-17, 18:29

Cytat:

Napisane przez Toblerone

Dziekuję

Jak nie pracuję, to nie mam dochodów, więc życie sprowadza się do jak najtańszej wegetacji, byle przetrwać. Od lutego mi się powinno już poluzować finansowo, a jakbym jeszcze poszła do dodatkowej pracy to by była bajka. Chociaż ja nie umiem opanować domowego budżetu - im więcej zarobię, tym więcej wydam i na koniec miesiąca zostaję z taka samą kwotą. I jeszcze kij jak kupie fotel, czy torebkę, ale potrafię przepieprzyć na drogie knajpy np, bo mi się chce codziennie sushi. Albo wino 50zl butelka, bo tańsze czuć spirytusem. A później nie mam na lekarza :/

Ja tak samo, ile bym nie miała tyle wydam... Próbuję nad tym ostatnio pracować z psychologiem, bo nie mam gdzie trzymać nowych rzeczy, a 50% z nich nie potrzebuję tylko rekompensuję sobie stresujący dzień albo kupuję z nudów

Cytat:

Napisane przez maudy

No i teraz pójdzie mi 500 zł na weterynarza żeby obciać Mike'emu jajka zeby nie zrobił dzieci Nicky

Dużo... ja za kastrację kocurka płaciłam w zeszłym roku 80zł.

U mnie też jest jakoś dziwnie ostatnio. Lekarz zmienił mi leki, bo SSRI łykałam już jak cukierki i nie było żadnego efektu, na początku czułam się jak po prawdziwej pigułce szczęścia, byłam cały czas na fali, miałam na wszystko czas i dużo motywacji, a od jakiegoś miesiąca nie mam w ogóle siły. Od Bożego Narodzenia jestem na zwolnieniu lekarskim, bo wstaję rano, ogarnę się i już odczuwam zmęczenie, więc muszę się przespać. Nie wyrobiłabym w pracy. Zaczęłam suplementować więcej witamin, zobaczymy czy to coś pomoże.

emmenems · 2018-01-17, 18:54

Tu raczej o mnie chodziło z tą uspokojaną babcią

Ale niestety nie. Nie odzywa sie do mnie. Widzę, że miażdzyca postępuje. poprosiłam ciotkę której babcia się słucha aby zaciągneła ją znowu do lekarza.

Valtamerii · 2018-01-17, 23:56

Cytat:

Napisane przez emmenems

Tu raczej o mnie chodziło z tą uspokojaną babcią

Ale niestety nie. Nie odzywa sie do mnie. Widzę, że miażdzyca postępuje. poprosiłam ciotkę której babcia się słucha aby zaciągneła ją znowu do lekarza.

Myslisz ,ze jej zachowanie jest spowodowane miazdzyca ? Calkiem mozliwe. Nawet zle leczone nadcisnienie moze zrobic charakteropate.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

emmenems · 2018-01-18, 09:06

Cytat:

Napisane przez Valtamerii

Myslisz ,ze jej zachowanie jest spowodowane miazdzyca ? Calkiem mozliwe. Nawet zle leczone nadcisnienie moze zrobic charakteropate.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ona ma miażdzyce mózgu. Plus niestety ale jest taka, że ona by chciała przyjaciółkę a ja jestem wnuczką. Najchetniej nie puszczała by mnie z domu bo jest niebezpiecznie... Szkoda gadać.

Valtamerii · 2018-01-18, 09:25

Cytat:

Napisane przez emmenems

Ona ma miażdzyce mózgu. Plus niestety ale jest taka, że ona by chciała przyjaciółkę a ja jestem wnuczką. Najchetniej nie puszczała by mnie z domu bo jest niebezpiecznie... Szkoda gadać.

To faktycznie jedynym wyjsciem bylaby calkowita samodzielnosc.

Powiem Wam ,ze dzisiaj jest piekna pogoda

I mozna sobie potanczyc na chodniku. Jakie ma sie plynne ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201803071142** · 2018-01-18, 15:43

Cytat:

Napisane przez Valtamerii

To faktycznie jedynym wyjsciem bylaby calkowita samodzielnosc.

Powiem Wam ,ze dzisiaj jest piekna pogoda

I mozna sobie potanczyc na chodniku. Jakie ma sie plynne ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wyszłam z domu odkąd zrobiło się biało, psa tylko na podwórko puszczam...
Po latach obowiązkowych spacerów 3x dziennie choćby lało i wiało (prowadziłam DT) to niesamowita ulga nie musieć nigdzie iść.

Za trzy lata kończą mi się wszystkie kredyty i w końcu może przestanę tak wegetować. Wegetuję już dwa, bo co? Mnie nie stać?!

emmenems · 2018-01-18, 20:28

Cytat:

Napisane przez Valtamerii

To faktycznie jedynym wyjsciem bylaby calkowita samodzielnosc.

Powiem Wam ,ze dzisiaj jest piekna pogoda

I mozna sobie potanczyc na chodniku. Jakie ma sie plynne ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, lecz nie stać mnie to. Wywala mnie z domu co jakis czas, raz ejst spokój, raz jest atak. Staram sie nie zwracać na tą chwiejność uwagi.

Moja królicza jest już wysterylizowana

Dzielnie dziewczyna to zniosła.

maudy · 2018-01-18, 21:54

Cytat:

Napisane przez emmenems

Tak, lecz nie stać mnie to. Wywala mnie z domu co jakis czas, raz ejst spokój, raz jest atak. Staram sie nie zwracać na tą chwiejność uwagi.

Moja królicza jest już wysterylizowana

Dzielnie dziewczyna to zniosła.

a powiedz mi prosze dokładnie co i jak ? jak się przygotować ? Bo ja z moją parką idę w poniedziałek i mam stresa

Toblerone ja będę miała spokój za 5 lat od kredytów

blue3 · 2018-01-18, 22:06

Cytat:

Napisane przez Toblerone

Nie wyszłam z domu odkąd zrobiło się biało, psa tylko na podwórko puszczam...
Po latach obowiązkowych spacerów 3x dziennie choćby lało i wiało (prowadziłam DT) to niesamowita ulga nie musieć nigdzie iść.

Za trzy lata kończą mi się wszystkie kredyty i w końcu może przestanę tak wegetować. Wegetuję już dwa, bo co? Mnie nie stać?!

Ja byłam wczoraj tylko na chwilę w aptece, poza tym też nie wychodzę jak nie muszę jak jest zimno. Nienawidzę wiatru wiejącego w twarz i padającego deszczu/ śniegu, jak już muszę coś załatwić to podjeżdżam samochodem najbliżej jak się da i jak najmniej czasu spędzam na zewnątrz.
Koleżanka namówiła mnie na wyjście do teatru, mamy bilety na jutro, ale przy takim wietrze nie wiem jak wyjdę z domu

zonamatkaopiekunka · 2018-01-18, 22:18

wwwiiittaaammmm.kurcze a ja bym wyszla z domu.....nawet jakby 3 huragany lataly dookola . Ale kicha ...brak sił...i tyle na temat....jestem tutaj pierwszy raz i nie bardzo wiem czy się rozgrywać czy może lepiej poczytać. hmmm

emmenems · 2018-01-19, 05:41

Cytat:

Napisane przez maudy

a powiedz mi prosze dokładnie co i jak ? jak się przygotować ? Bo ja z moją parką idę w poniedziałek i mam stresa

Toblerone ja będę miała spokój za 5 lat od kredytów

Dzień przed dajesz im jeść normalnie, w dniu zabiegu tylko zioła i sianko. Zabieg ileś tam trwa, zazwyczaj po kilku godzinach można już futrzaka odebrać. Bedą w ubrankach chroniacych ranę pooperacyjną.
Mimo to musisz je koniecznie rozdzielac przez pewnie ok 2 mc , nie pamiętam odkladnie bo wciąż mają w sobie hormony przez które samiczka może zajść w ciążę.
Będą pewnie senne i nie bardzo bedą chciały jeść, to normalne. Na drugi dzień obserwuj czy jedzą siano i robią bobki bo to jest mega ważne. Plus dostaniesz pewnie środki przeciwbolowe dla nich. Musisz obserwować też czy okazują, że je boli.
Niektóre króle nie chcą jeść siana w ubrankach, poradz się doktora co wtedy robić.
A, no i bobki są wtedy pachnące... to też jest normalne. Ważne aby jadły siano, robiły bobki i piły wodę.

Ja za sterylke zapłaciłam 295zł. Plus jeszcze był pedicure :P
Po 2-3 dniach od zabiegu jest kontrola, potem po 10 dniach druga.

maudy · 2018-01-19, 07:39

Cytat:

Napisane przez emmenems

Dzień przed dajesz im jeść normalnie, w dniu zabiegu tylko zioła i sianko. Zabieg ileś tam trwa, zazwyczaj po kilku godzinach można już futrzaka odebrać. Bedą w ubrankach chroniacych ranę pooperacyjną.
Mimo to musisz je koniecznie rozdzielac przez pewnie ok 2 mc , nie pamiętam odkladnie bo wciąż mają w sobie hormony przez które samiczka może zajść w ciążę.
Będą pewnie senne i nie bardzo bedą chciały jeść, to normalne. Na drugi dzień obserwuj czy jedzą siano i robią bobki bo to jest mega ważne. Plus dostaniesz pewnie środki przeciwbolowe dla nich. Musisz obserwować też czy okazują, że je boli.
Niektóre króle nie chcą jeść siana w ubrankach, poradz się doktora co wtedy robić.
A, no i bobki są wtedy pachnące... to też jest normalne. Ważne aby jadły siano, robiły bobki i piły wodę.

Ja za sterylke zapłaciłam 295zł. Plus jeszcze był pedicure :P
Po 2-3 dniach od zabiegu jest kontrola, potem po 10 dniach druga.

Moje jadna i tak je mało sianka

u mnie podstawa kosztuje 200 od jednego. A ubranka ot weta czy jakieś kupić ??

emmenems · 2018-01-19, 21:18

Możesz zapytać czy ubranko jest w cenie czy masz je dokupić. Ja radzę aby było w cenie ponieważ nie tak latwo je założyć. No i nie wiesz pewnie jaki rozmiar. A będą w nim musiały posiedzieć ok 10 dni.

**201803071142** · 2018-01-21, 07:03

W końcu trochę posprzątałam (podłogi po psach, kuchnia) i zasnęłam jak ludzie przed 24ta. Wstałam przed 7ma i w sumie nie wiem co ze sobą zrobić. Zmieniłam pościel póki co, wstawiłam pranie. Mam do wytarcia kurze, ale na to jestem zbyt zaspana.
Ambitnie planuję dog spa, wczoraj był manicure. Dziś po kąpieli będzie furminator.
No i mam górę prasowania.

Biorąc pod uwagę ostatni miesiąc w łóżku, to jest polepszenie.

2018-01-16, 22:08	#992
cavvythecat Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-06 Lokalizacja: Szkocja Wiadomości: 2 057	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Nie wiem jak z brwiami konkretnie, ale od tarczycy włosy jak najbardziej lecą. Mi się strasznie przerzedziły. __________________ You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that.

2018-01-17, 08:21	#994
maudy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 2 139	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II jeśli chodzi o tarczyce to mi na lecace włosy pomogła siarka msm do lykania. Tak to od 2 dni pracuje w Biedronce i mam umowe na ponad rok odrazu . Mam drugiego królika . No i mam zamianę leków więc chce mi się ryczeć bez powodu. Ale plus jest taki ze nie chce mi się tak mocno jeść po nich

2018-01-17, 10:32	#996
d9d22a1d86644ec0348cee9971c185a521eae668 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-04 Wiadomości: 124	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Treść usunięta

2018-01-17, 10:35	#997
Valtamerii Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-10 Lokalizacja: pomorskie Wiadomości: 1 943	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II A nie zauwazylas zwiazku ze zmiana pogody ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-01-17, 17:19	#1004
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6 085	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Ja jak ostatnio pytalam wPolsce, to 280 zl za kastracje malego psa. W DE bede musiala zaplacic 300 euro :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-01-17, 18:02	#1005
cavvythecat Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-06 Lokalizacja: Szkocja Wiadomości: 2 057	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Zabiegi dla małych zwierząt mogą być droższe, bo mało wetów się w tym specjalizuje. No i maja mniejsze ciała, więc wymaga to większej precyzji. __________________ You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that.

2018-01-17, 18:25	#1006
201803071142 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 1 412	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II A nas czeka chyba rezonans łebka i leczenie hormonalne. Tabletki 350zl/mc.

2018-01-17, 18:54	#1008
emmenems Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 107	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Tu raczej o mnie chodziło z tą uspokojaną babcią Ale niestety nie. Nie odzywa sie do mnie. Widzę, że miażdzyca postępuje. poprosiłam ciotkę której babcia się słucha aby zaciągneła ją znowu do lekarza.

2018-01-18, 22:18	#1016
zonamatkaopiekunka Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 1	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II wwwiiittaaammmm.kurcze a ja bym wyszla z domu.....nawet jakby 3 huragany lataly dookola . Ale kicha ...brak sił...i tyle na temat....jestem tutaj pierwszy raz i nie bardzo wiem czy się rozgrywać czy może lepiej poczytać. hmmm

2018-01-19, 21:18	#1019
emmenems Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 107	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II Możesz zapytać czy ubranko jest w cenie czy masz je dokupić. Ja radzę aby było w cenie ponieważ nie tak latwo je założyć. No i nie wiesz pewnie jaki rozmiar. A będą w nim musiały posiedzieć ok 10 dni.

2018-01-21, 07:03	#1020
201803071142 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 1 412	Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia cz.II W końcu trochę posprzątałam (podłogi po psach, kuchnia) i zasnęłam jak ludzie przed 24ta. Wstałam przed 7ma i w sumie nie wiem co ze sobą zrobić. Zmieniłam pościel póki co, wstawiłam pranie. Mam do wytarcia kurze, ale na to jestem zbyt zaspana. Ambitnie planuję dog spa, wczoraj był manicure. Dziś po kąpieli będzie furminator. No i mam górę prasowania. Biorąc pod uwagę ostatni miesiąc w łóżku, to jest polepszenie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)