|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-09-13, 09:46 | #1 |
Raczkowanie
|
Moda na niezamaz pojscie :) :(
tak, tak. wszystkie wiemy ze jaki kraj taki obyczaj.ale tutaj, UK, to juz kroluje nie zamaz pojscie. jak to jest??
i coraz wiecej moich znajomych z dziecmi i ,,parterami''.Grr. A co sie stalo z pieknym obyczajem?? Czyzby sie nie chcialo, rozumiem finase, ale zawsze mozna tylko cywilny wziasc. skad to sie wzielo. Moj kochany tez wspomina jak najmniej o slubie, czyzby zycie ka kocia lape bylo latwiejsze. Sama jestem w 4 letnim zwiazku... |
2008-09-13, 09:58 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Dlaczego partner jest w cudzyslowiu? i dlaczego Grr. Czy to, ze sie nie ma slubu jest az takie zle? czy nie maz to juz nie partner? Po prostu Wielka Brytania jest bardziej nowoczesna pod tym katem niz Polska i tu nie trzeba miec slubu, zeby miec dom i dzieci i zeby ludzie nie gadali. Partnerzy traktowani sa na takiej samej zasadzie jak mazenstwa. Pisalas, ze slub to taki piekny obyczaj a potem wrzucasz ze powinni brac chociaz cywilny. Cywilny wcale nie jest taki piekny, to tylko urzedowy papier, a jakikolwiek slub zeby miec slub to glupota. Jak dla mnie slub wcale nie jest potrzebny zeby byc szczesliwym.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2008-09-13, 10:11 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
slub do szczescia nie jest potrzebny!
do szczescia jest potrzebna osoba z ktora sie chce spedzic cale zycie i z ktora sie czuje dobrze. ja mam pelno znajomych ktorzy maja partnerow i sa szczesliwi, i rownie duzo ktorzy sa malzenstwem....i wszystkim zycze tylko jednego...zeby sie juz zawsze kochali i byli razem szczesliwi |
2008-09-13, 10:14 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Cytat:
ale mam pomysl dla Ciebie... jesli chcesz miec meza...to moze poprostu sie oswiadcz moze on na to czeka...nigdy nie wiadomo co mezczyznie w duszy gra powodzenia |
|
2008-09-13, 12:34 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
:d
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2008-09-13, 18:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
kwasanri - mozliwe, ze taka moda jest... ale, to chyba tylko sprawa ludzi, ktorzy sie na to decyduja ich indywidualny wybor?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-13, 20:14 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Padlam
Za to w Polsce kroluje moda na sluby z brzuchem pod broda i rozwody po kilku miesiacach czy latach, ze niby niezgodnosc charakterow czy cos. Dodam, ze sama jestem w niezalegalizowanym zwiazku, na dodatek mamy dziecko i jeszcze lepiej, dziecko nie jest i nie bedzie chrzczone. Jaka jestem trendy i jak mi latwo w zyciu |
2008-09-13, 20:23 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8990413]Padlam
Za to w Polsce kroluje moda na sluby z brzuchem pod broda i rozwody po kilku miesiacach czy latach, ze niby niezgodnosc charakterow czy cos.[/quote] Na dodatek wlascicielka brzucha zazwyczaj niepelnoletnia |
2008-09-13, 20:39 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 548
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Nie przeginajcie, z moich obserwacji wynika, że już po małżeństwach tylko i wyłącznie z powodu brzucha...
A rzeczywiście, moda na niezamążpójście, a raczej zwyczaj niezamążchodzenia jest. Bo i po co się żenić, skoro mieszka się razem, ma się wspólną kasę i od wieeeelu, wielu lat uprawia seks ? |
2008-09-13, 20:53 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
No a tu w niemczech moda jest jeszcze bardziej awangardowa, bo modne jest nie miec dzieci. Nie zamazpojscie to przestaje byc moda, jest raczej obyczajem. No ale jednak bierze sie sluby po wtedy sie mniej placi podatkow wiec jest bardziej ekonomicznie.
Ja tez wzielam slub z tej przyczyny, bo wcale mi nie przeszkadzalo miec dziecka z partnerem bez slubu.
__________________
|
2008-09-13, 21:17 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
zgadzam się,że istnieje taki trend.
Wiąże się to z tym,że ludzie robią wszystko szybko, są ze sobą szybko, rozstają sie ze sobą szybko. bez ślubu łatwiej się rozstać. Dla mnie ślub jst wazny. Gdybym nie była wierząca- to też byłby wazny i chciałabym wziąć cywilny. Zresztą uważam,że w UK ludzie żyją powierzchownie, nic więc dziwnego,że życie rodzinne wieu przypdkach też.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2008-09-15, 10:49 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
staralam sie wypowiedziec jak najbardziej obiektywnie.
nie jestem za, ale tez nie jestem przeciw. ciesze sie ze moglam poznac wasza opinie. zgadzam sie z wami. sama jestem rowniez w zwiazku bez slubu, kochany jest po rozwodzie. mieszkamy juz troche ze soba. moze faktycznie tak jest lepiej. nie czujemy nacisku jakim jest slub. moze i ja musze sobie pewne sprawy przemyslec. a jak narazie jedyne co powiem to BE HAPPY Dziekuje kobietki) |
2008-09-15, 13:19 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Luno zgadzam sie z Toba, znam naprawde malo par. ktore sa ze soba ''od zawsze'', mam na mysli dlugoletnie zwiazki, lub jesli maja dzieci, wiekszosc jest albo po rozwodzie, albo nieudanych zwiazkach, dlatego zasada nie brania slubu jest latwym rozwiazaniem na tego typu sprawy, rozstaja sie, jedno sie wyprowadza i koniec. nie trzeba sie ciagac po sadach. Mi tam na slubie juz nie zalezy tak jak kiedys, tym bardziej ze slub nie bedzie taki o jakim zawzze myslalam, ale cywilny wezmiemy ze wzgledu na TZ, bo on chce.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2008-09-16, 22:47 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 617
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
ja jestem ze swoim tz bez slubu i planujemy dzidziusia przed slubem. ale chcialabym byc mezatka... z romantycznych wzgledow. tak zwyczajnie i po ludzku... z milosci mi sie tego chce.
poza tym, nie wierze w bajki i idealne zycie. mysle, ze przytrafia nam sie dylematy i zwatpienia i byc moze wlasnie wtedy, kiedy kores z nas na chwile zwatpi, moze wtedy fakt, ze jestesmy malzenstwem sprawi, ze sie opamietamy. moj tz oswiadczyl mi sie pol roku temu i bylo to wspaniale uczucie, wiec slub tez pewnie bedzie wspanialy. niestety przeraza mnie kwestia organizacji, samej ceremoni i wesela, a poza tym te wszystkie nauki, spowiedzi i inne innosci. wolalabym cos bardziej spontanicznego, moj ukochany niestety mysli tradycyjnie.
__________________
www.liwia_nie_chce_spac.r epublika.pl |
2008-09-17, 03:34 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8990413] na dodatek mamy dziecko i jeszcze lepiej, dziecko nie jest i nie bedzie chrzczone.[/quote]
takim postepowaniem robisz tylko i wylacznie krzywde dziecku ... no chyba ze masz problemy z ksiedzem ... to zmienia postac rzeczy |
2008-09-17, 06:34 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
|
2008-09-17, 07:21 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Cytat:
Trzeba tego doświadczyć aby się o tym przekonać. Tylko nie pchać się przed ołtarz po półrocznej znajomości gdy motyle w brzuchu nie pozwalają nam spojrzeć "trzeźwo" na partnera. Trzeba nauczyć się kłocić, akceptować wady, wybaczać itp. Jeśli nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z pewnymi rzeczami które nas drażnią u partnera wtedy lepiej trwać w związku bez obrączki Cytat:
Przygotowania nie są takie straszne |
||
2008-09-17, 10:09 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Nas też przerażają te wszystkie ceremonie. Ustaliliśmy, że zaprosimy tylko najbliższą rodzinkę, bo zapraszanie 200 osób naszym zdaniem mija się z celem. Chcemy wynająć jakiś pensjonacik w górach, najlepiej z restauracją, żeby było gdzie zjeść, pójść na spacer, odpocząć. Darujemy sobie wesele w tradycyjnym tego słowa znaczeniu - będzie to raczej uroczysta kolacja z symboliczną ilością alkoholu. Na drugi dzień śniadanko, ewentualnie wspólny spacerek. Tak chcemy i tak będzie, choć część rodziny myśli tradycyjnie i chciałaby hucznego weseliska, ale to jest nasz i tylko nasz dzień i spędzimy go zgodnie z własnymi wyobrażeniami Pozdrawiam!
|
2008-09-17, 13:11 | #19 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Cytat:
Zreszta jaka krzywde. jesli obje sa niewierzacy to chrzest dla nich po prostu nie ma znaczenia. jesli przynajmniej jedno jest i podjeli taka decyzje to ich sprawa. Moj TZ nie jest ochrzczony i w niczym mu to nie przeszkadza, jest ateista. Moje dziecko ochrzcimy ale na tym sakramencie poprzestaniemy, o komunii i bierzmowaniu samo zadecyduje. Zreszta nie sadze zeby moje dziecko bylo zapalonym katolikiem. Jak juz pisalam TZ jest niewierzacy, ja do kosciola nie chodze, nie przestrzegam postu, obchodze tylko Boze Narodzenie, ale to ze wzgledu na tradycje nie na wyznanie.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
|
2008-09-17, 13:58 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
W Austrii gdzie mieszkam coraz mniej osob bierze slub, najczesciej sa to cudzoziemcy... Moj maz ma mnostwo starszych od siebie kuzynow i kuzynek (dawno po 30) i oni nawet nie bardzo chca sie usamodzielniac (wiekszosc chociaz ma prace dostaje jeszcze pieniadze od rodzicow). Jak bylismy zareczeni to nikt nie bral tego na powaznie, nawet chcieli nas do slubu zniechecic... ale teraz gdy jest juz po (uroczystosc byla mala ale piekna) chyba niektorzy nam tego zazdroszcza... ale do tego sie nie przyznaja bo to obciachowe... wola dalej brac od rodzicow, i ew. kolo 40 rodza dzieci (wtedy tez nie biora slubu, bo mozna podobno na tym zaoszczedzic jakis podatek uff)
Ja i moj maz jestesmy szczesliwi, ze udalo nam sie tak pieknie przezyc ta uroczystosc... po tym jak nasza decyzje traktowali juz nie raz przeszla mi ochota na slub... na szczescie zdalismy sobie sprawe, ze to wylacznie nasza decyzja... p.s. w lipcu bralismy slub cywilny, za rok planowalismy slub koscielny (ale nie stresujemy sie z terminem), a jesli wczesniej bedzie dzidzius to tez dobrze
__________________
9.09.2009- nasz slub koscielny! 8.07.2008- nasz slub cywilny! http://suwaczki.maluchy.pl/sl-26127.png http://suwaczki.maluchy.pl/sl-21469.png http://bubbleplanet.blox.pl/html |
2008-09-17, 14:02 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Mysle, ze to kwestia indywidualna, prywatna sprawa kazdego czy chce wychodzic za maz/ zenic sie. Nie dziwi mnie fakt, ze jest zawieranych coraz mniej malzenstw, wystarczy spojrzec na statystyki rozwodowe.
|
2008-09-17, 14:28 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8990413]Padlam
Za to w Polsce kroluje moda na sluby z brzuchem pod broda i rozwody po kilku miesiacach czy latach, ze niby niezgodnosc charakterow czy cos. [/quote] W Polsce wcale nie ma duzo slubow z brzuchem pod broda a jesli chodzi o % rozwodow, to jestem sklonny stawiac dolary przeciwko orzechom, ze jest wyzszy chocby w UK niz w Polsce.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-17, 15:10 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Moja wypowiedz dotyczyla wlasnie UK (tu mieszkam), ale mysle ze Polska juz dogania zachod w tych statystykach. Z kolei odnosnie "slubow z brzuchem pod broda" to z pewnoscia w Polsce jest ich wiecej niz tutaj.
|
2008-10-19, 00:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
zyje w konkubinacie. lepiej faktycznie brzmi, ze w parnetrskim zwiazku, ale prawnie w polsce obowiazuje konkubinat, wiec jestem konkubina. i co z tego?
bardzo podoba mi sie zdanie sylwuni3009 ze nie robi sie zadnej krzywdy dziecku nie chrzac go, no bo rodzice sa niewierzacy? analogicznie, jesli jestesmy niewierzacy to nie pojdziemy do kosciola po slub. a urzedowo? ze niby dluzej go przy sobie zatrzymam, mocniej? na boga, daleko mi od takiego myslenia, jak ma uciec to i tak ucieknie. a poza tym dlaczego zakladac od razu ze ma sie rozpasc?? mowie swoim facecie konkubent, nie tz, nie partner zyciowy czy towarzysz. ale to moze taka moja prywatna "sadomasochistyczna" opcja |
2008-10-19, 00:24 | #25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: Moda na niezamaz pojscie :) :(
Cytat:
Jaka krzywde [/quote] Też mnie to zaintrygowało, zwłaszcza, że moich dzieci (jeżeli je będę miała), też chrzcić nie zamierzam. Nie wyobrażam sobie tego, że wychowałyby się w takiej obłudzie. Bo ja wcale nie zamierzam ich wychowywać w tej wierze (ani w żadnej innej). Dorosną, wybiorą. Cytat:
Sama ślubu nie planuję, bo dla mnie nic nie zmienia. Natomiast, zawsze powtarzam, że jeżeli wybranek będzie potrzebował papierka do szczęścia, to nie będę się upierać przy swoim. Jestem gotowa na kompromis. Ale wtedy w grę wchodzi tylko cywilny, bo nie jestem wierząca, a nie bawi mnie stawanie przed ołtarzem dla samej tradycji. Traktuję swoje zobowiązania poważnie, a podjęcia tej decyzji nie byłabym pewna.
__________________
|
||
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.