węzły chłonne - dość ważne

[sarenka]

czy miałyście kiedyś powiększone węzły chłonne w pachwinie?

znam przypadki [własne i cudze] powiększonych węzłów chłonnych szyi lub pach.. ale pachwiny? a ja właśnie tam odczuwam lekki ból i mogę namacać mój powiększony węzeł chłonny.

wiem, że bez lekarza ani rusz, ale lekarz też nie zawsze umie pomóc, szukam precedensu - bo pani ginekolog była zdziwona tym zjawiskiem - wykluczona jest choroba układu rozrodczego.

dostałam skierowanie na badania krwi, różne specyfiki od ginekologa i nakaz odwiedzenia internisty - jesli objawy nie miną.

ale co to potencjalnie może być, hmm?

[palomino]

potencjanie co to mogloby być to nie wiem - ale raz, jeszcze w podstawówce tak mialam (pachy i pachwiny) - nawet u chirurga miękkiego z tym wylądowalam, bo (jako czlowiek rzadko chorujący) wzbudzilam przerażenie tym info u rodzicow hihi.
Ale powiedzieli mi że samo przejdzie - i przeszło [img]icons/icon7.gif[/img]
Jak sie denerwujesz to moze też idź z tym do lekarza?

cmoczki [img]icons/icon7.gif[/img]

[sarenka]

yhy. idę idę. [img]icons/icon7.gif[/img].

tylko tak się snuję w tym roku po lekarzach, że aż mi wstyd. ostatnia pieczątka w karcie w przychodni z roku '92 a w tym roku: anginka, refluks a teraz ta pachwina - jak emerytka się czuję [img]icons/icon7.gif[/img].

pocieszam się, że lepiej przeżyć kilka drobnych chorób niż jedną śmiertelną [img]icons/icon7.gif[/img] - ale z drugiej strony -> żeby mieć powiększony węzeł chłonny w pachwinie to już przesada [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img] [img]icons/icon7.gif[/img]

[palomino]

sarenka napisał(a):
> yhy. idę idę. [img]icons/icon7.gif[/img].
yhy - dobra - idź [img]icons/icon12.gif[/img]
>
>ale z drugiej strony -> żeby mieć powiększony węzeł chłonny w pachwinie to już przesada [img]icons/icon7.gif[/img]

Dobra - powiem o tym moim węzłom hehe [img]icons/icon10.gif[/img]
cmoczki [img]icons/icon7.gif[/img]

[Zita]

Droga Sarenko! Powiększenie węzłów chłonnych miejscowych, w Twoim przypadku pachwinowych może świadczyć o schorzeniach dotyczących narządów płciowych, okolicy odbytu, pośladków i kończyn dolnych. Przyczyną ich powiększenia najczęsciej bywa infekcja.[img]icons/icon7.gif[/img]
Wizyta u specjalist tj. lekarza jest oczywiście jak najbardziej wskazana.[img]icons/1cmok.gif[/img]
Myślę, że po kuracji zaleconej przez ginekologa wszystko ustąpi.[img]icons/1jupi.gif[/img]

Pozdrawiam bardzo gorąco.[img]icons/icon7.gif[/img]

[Mgiełka]

Miałam. Skończyło się na interwencji chirurgicznej [img]icons/icon9.gif[/img]. Ale to nic nowego, lekarka wcale nie dziwiła się, gdy mnie badała (dziwiła się, że tak długo wytrzymałam, zanim poszłam do lekarza. I dlatego trzeba było ciąć [do tej pory mam bliznę], bo za długo byłam "twarda" [img]icons/icon7.gif[/img] ). Byłam w 5 klasie podstawówki. Zapalenie węzłów chłonnych było powikłaniem po jakiejś chorobie (już nie pamiętam jakiej, ale na pewno nie ginekologicznej. Chyba nietypowej szkarlatynie - takiej o bardzo lekkim przebiegu.). A potem po raz pierwszy dostałam okres [img]icons/icon9.gif[/img] - jako pierwsza w klasie, ale to chyba już masz za sobą [img]icons/icon7.gif[/img] ?
Nie miałam wtedy robionych żadnych badań. Zdaje się, że tylko jakiś antybiotyk dostałam. I leżałam (chodzić się za bardzo nie dało).

[Rzabba]

No miałam. Nie pamiętam już w związku z czym, chyba przy jakiejś infekcji. Bolało i chodzić nie mogłam, ale dość szybko przeszło. Nie mialam potem jakiś powikłań.

[sarenka]

oj to mnie aż tak nie boli, żebym chodzić nie mogła. czasem leciutko. ale jak skończę kurację ginekologiczną i nie przejdzie to na pewno pójdę dalej się leczyć.

być może było tak, że z okazji anginy powiększył mi się ten węzeł, ale antybiotyk anginowy działa tylko na migdał?? hmm... to wie tylko lekarz [img]icons/icon7.gif[/img] ginekolog powiedziała, że mogę znów dostac od internisty jakiś antybiotyk. bleee.

dziękuję Wam wszystkim za porady i informacje [img]icons/1cmok.gif[/img] Jak zwykle jesteście niezastąpione!

[crazy]

Sarenko,większość antybiotyków przyjmowanych doustnie działa na cały organizm,więc raczej na węzeł też ,chyba,że nie przyjmujesz go doustnie [img]icons/icon12.gif[/img]
Głowa do góry a nóżki tup tup do doktora [img]icons/icon7.gif[/img]

[sarenka]

no tak, niby antybiotyki działają na cały organizm, ale...

1. mają różny skład i czasem są na jakąś bakterię za słabe, 2. albo też zawierają odpowiednie składniki, ale stężenie w dawce [np. dobowej] jest za małe, aby tę bakterię zwalczyć.

pewnie! potuptam do doktora, ale na razie przebywam kurację lekarstwami od pani ginekolog.

dziekuję za odpowiedź [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]

[mikii144]

Mam powiekszone na jakies 2 cm. węzły chłonne na szyi, pod pachami i w pachwinach. Bardzo bolą. Dopiero jak zażyje coś przeciwbolowego to na chwile przestają. Dodam, ze węzly dokuczają mi od jakis 2 tyg. 2 tyg. temu brałam, na gardło antybiotyk doksycyklina, teraz estem w trakcie brania zinatu na angine. Byłam u lekarza rodzinnego, który dał mi skierowanie na badania. Jakie 3 lata temu zdazylo sie cos podobniego, byłam 3 tyg. w szpitalu, wykryli gronkowca gardla. Jednak na badania nie mogę iśc ze wzgledu na zazywany antybiotyk.
Błagam o szybka odpowiedz, gdyz za 10 dni jadę do Bulgarii, a bol mi strasznie dokuczai boję sie zeby to nie był jakiś rak. Bardzo proszę o szybką pomoc.

[ushia]

ale tu wróżek nie ma, nikt Ci nie powie co to jest
prawdopodobna jest powtórka z gronkowca, to draństwo lubi sie powtarzac, ale bez badan mozna sobei "gdybac"
prawdopodobnie doksycyklina nie dala rady i stad rozwinela sie angina
zinnat jest silnym antybiotykiem, moze da rade
jak dlugo go bierzesz?

wyjazd za 10dni - no cóż, czarno to widze...

[mikii144]

Bardzo dziękuję za szybką pomoc. Pewno pójdę jeszcze raz do lekarza.. jak nie pozwoli jechać, to trudno, zdrowie ważniejsze..

[mikii144]

Zinat biorę dopiero 2 dzień. zażywam 3 razy na dobę co 8 godzin. Jak pani myśli, da radę zwalczyc??

[ushia]

antybiotyk zaczyna tak na prawde dzialac po trzeciej dobie, wiec w tym momencie trudno powiedziec, czy da rade czy nie - okaze sie za moment
jak nie bedzie natychmiastowej poprawy tez nie zalamuj rąk, w przypadku oporniejszych szczepów kuracje przedłuza sie do 10-14 dni, czasami nawet dłuzej

[m_martka]

Jeśli leki nie zaczną działać koniecznie poproś o jakieś szczegółowe badania moja siostra miała powiększone węzły chłonne leki nie działały okazało sie że ma ziarnice złośliwą uwaznie obserwuj swoje węzły. Mam nadzieje ze sie szybko wyleczysz

[mikii144]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Poczekam jeszcze ze 2 dni, jak nie przestaną bolec, to pojdę do lekarza. Tymczasem mam nadzieję, ze leki pomogą. Miłego wypoczynku na wakacjach

[dziuba85]

Hm, ja mam powiększony węzeł chłonny na szyi. Już od kilku miesięcy. Jak sie przeziębię to jest większy. Gdy połykam ślinę to sie rusza... Wyglądam jakbym miała przesunięte''jabłko Adama'' (wiem, wiem ze głupie porównanie, bo występuje u mężczyzn, ale to tak wygląda). Robiłam badania, tylko na krew . Sprawdzano mi poziom hormonów tarczycy i wszystko ok.
Miałam mieć USG, ale wyjechałam na wakacje, wiec na razie nie mam jak załatwić.

[gothic_lencia]

a mi powiekszaja sie wezły chłonne przy miesiaczce i wyglądam jakby mi wywaliło "boczki",
tak mi powiedział znajomy lekarz ,że to włąsnie nie od zatrzymywania wody ,tylko od tego ,ale nie wiem ,czy da sie temu jakoś zaradzić? bo wtedy wyglądam fatalnie;/

[Nika.83]

Ja mam naturę taka, że węzły dość często mi sie powiekszaja.... byłam z tym u lekarza miałam badania porobione i nic nie wykryli... przeważnie powiększaja mi sie przed okresem. Teraz jestem w 4 m-c ciąży i węzły pod pachami mam ciagle powiekszone. Na poczatku troszke bolaly ale teraz juz tylko sa powiekszone. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje tym bardziej ze badania mam dobre.

[gothic_lencia]

mnie własnie nie bolą,ale przeszkadzają ,bo np .nie moge się podopinać w spodnie etc

[emmuro]

Ja od paru dni zauwazylem (chyba) powiekszony wezel chlonny w okolicach lewej pachwiny. Miałem niedawno operacje na przepukline pachwinową prawostronną. 2 dni temu miałem dwa skurcze , w łydce i w okolicach uda. Do tego dokucza mi dziwny 'pryszcz' na prąciu. Mysle ,ze wszystko jest ze sobą związane (ew. bez operacji na przepukline). Poczekam jeszcze pare dni, jesli nie zejdzie - pojde do lekarza. Nigdy nie mialem powiekszonych wezlow.

[Wyrak]

Napisane przez emmuro

Ja od paru dni zauwazylem (chyba) powiekszony wezel chlonny w okolicach lewej pachwiny. Miałem niedawno operacje na przepukline pachwinową prawostronną. 2 dni temu miałem dwa skurcze , w łydce i w okolicach uda. Do tego dokucza mi dziwny 'pryszcz' na prąciu. Mysle ,ze wszystko jest ze sobą związane (ew. bez operacji na przepukline). Poczekam jeszcze pare dni, jesli nie zejdzie - pojde do lekarza. Nigdy nie mialem powiekszonych wezlow.

Powiekszone wezly chlonne to zwykle efekt jakiejs infekcji; w Twoim przypadku, to brzmi duzo powazniej, nie masz co czekac, tylko idz do lekarza

[Zuzka20]

Hmm.. mnie też męczą powiekszone węzły chłonne, ale te pod żuchwą i pachowe.
Pod pachą jest to dość bolesne, przy podnoszeniu reki boli, natomiast pod żuchwą odczuwam, że są powiekszone.

Na początku myślałam, że mnie angina łapie, więc zbagatelizowałam objawy, ale teraz kiedy również mam powiększony i bolący węzeł pachowy zaczęłam sie bardzo nie pokoić.

Wybieram się dziś do internisty, ale może ktoś coś więcej wie na ten temat i mógły powiedzieć czym to może być spowodowane? Z góry dziękuję!

[Wyrak]

Napisane przez Zuzka20

Hmm.. mnie też męczą powiekszone węzły chłonne, ale te pod żuchwą i pachowe.
Pod pachą jest to dość bolesne, przy podnoszeniu reki boli, natomiast pod żuchwą odczuwam, że są powiekszone.

Na początku myślałam, że mnie angina łapie, więc zbagatelizowałam objawy, ale teraz kiedy również mam powiększony i bolący węzeł pachowy zaczęłam sie bardzo nie pokoić.

Wybieram się dziś do internisty, ale może ktoś coś więcej wie na ten temat i mógły powiedzieć czym to może być spowodowane? Z góry dziękuję!

Wezly chlonne powiekszaja sie, jako reakcja ogranizmu na rozmaite infekcje. Jesli masz powiekszone w kilku miejscach - koniecznie szoruj do lekarza.

[popscene]

Dokładnie tak jak pisze Wyrak. Ja miałam w pachwinie, a mój gin powiedział, że nawet od zwykłego golenia maszynką w tym miejscu mogą się powiększyć, taka tam reakcja organizmu na infekcje.

[Zuzka20]

Byłam u lekarza i w sumie nic się nie dowiedziałam. Dostałam antybiotyk Augmentin i szczepy bakterii Linex Forte. Pani doktor powiedziała mi, że podejrzewa zapalenie wezłów chłonnych i tyle. Wyprosiłam ją o skierowanie na badanie krwi i mam wrócić z wynikami do niej. Ale chyba to nic poważnego skoro sama mi ich nie kazała zrobić... zobaczymy czy antybiotyk pomoże.