Chanel-kolorówka

[Corii]

Napisane przez UrbanWarrior

A co zrobila z Lingerie i Teint Miracle ?

Nie miałam ich nigdy, tylko próbki

[ranka]

aha bo mi sie wydawalo ze Lingerka tez masz

[Corii]

Napisane przez ranka

aha bo mi sie wydawalo ze Lingerka tez masz

Nie, brałam tylko co chwila próbki i byłam na niego chętna, ale jak dorwałam Vitalumiere, to ... no cóż

[KNK]

tester cienia pojedynczego 87 Taupe Grise w kolekcji jesień 2010 suka nowego domku tester jest nowy raz uzyty z ochronnym wieczkiem

[esterr]

Napisane przez Corii

Daj znać, po testach

Napisane przez Corii

Esterr, mnie się wydaje, ze ja widziałam jasniejszy o numerze 10....
In jest leciutki, lżejszy od Lingerie wręcz. Na buzi go nijak nie widać, serio!
Wykończenie takie satynowo-naturalne. Gęsty jest przy nakładaniu i tylko wtedy.

No więc daję znać po testach , podkład testowałam 3 dni, więc co nieco mogę już o nim powiedzieć .
Jest to pierwszy podkład Chanela, który już przy pierwszym nakładaniu zrobił na mnie dobre wrażenie. W zasadzie nakłada się go bardzo przyjemnie, mimo iż wydaje się dość gęsty, kremowy to rozprowadza się idealnie, bez plam smug, z lekkim poślizgiem.
Testowałam kolor B20, bo B10 nigdzie nie mogłam dorwać, były tylko BR10 . Podkład pięknie stapia się z cerą, w ogóle się nie odznacza, ma naturalne wykończenie, ładnie rozświetla a przy tym jest niewidoczny na buzi (wygląda chyba ładniej niż TM Lancome ) i kryje co trzeba. Buzia po nim jest promienna i wypoczęta .
Czuję się skuszona tym podkładem, ale muszę najpierw zużyć część tego co mam .

[UrbanWarrior]

Macalam wczoraj cienie z kolekcji SoHo. Zachwytu brak. Cienie mialy fajna konsystencje, ale napigmentowanie srednie. Tzn. ciemny kolor byl widoczny, reszta wygladala jednakowo - jasna blyszczaca plama w trzech paskach

[desti]

znaczy sie nie ma co plakac ...

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

A w moim D. nie ma ani jednego testera tego podkładu.

[UrbanWarrior]

Napisane przez desti

znaczy sie nie ma co plakac ...

Nawet jednej lezki ronic

[esterr]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;23030178]A w moim D. nie ma ani jednego testera tego podkładu.[/QUOTE]

U mnie kolory też wybiórczo w testerach...ostatnio w którejś z S zauważyłam że część testerów jest włożonych do szufladki z produktami a babka klientce wmawiała że testera koloru, który ją interesuje, nie ma . No to jak klientka odeszła, to ja myk i z szufladki wyciągnęłam testery i kazałam sobie próbkę przygotować .

[Corii]

Napisane przez esterr

No więc daję znać po testach , podkład testowałam 3 dni, więc co nieco mogę już o nim powiedzieć .
Jest to pierwszy podkład Chanela, który już przy pierwszym nakładaniu zrobił na mnie dobre wrażenie. W zasadzie nakłada się go bardzo przyjemnie, mimo iż wydaje się dość gęsty, kremowy to rozprowadza się idealnie, bez plam smug, z lekkim poślizgiem.
Testowałam kolor B20, bo B10 nigdzie nie mogłam dorwać, były tylko BR10 . Podkład pięknie stapia się z cerą, w ogóle się nie odznacza, ma naturalne wykończenie, ładnie rozświetla a przy tym jest niewidoczny na buzi (wygląda chyba ładniej niż TM Lancome ) i kryje co trzeba. Buzia po nim jest promienna i wypoczęta .
Czuję się skuszona tym podkładem, ale muszę najpierw zużyć część tego co mam .

Esterku, zatem Twoja opinia pokrywa się z moją

[esterr]

Napisane przez Corii

Esterku, zatem Twoja opinia pokrywa się z moją

Ale tu ciiiszaaa

Testów ciąg dalszy...testuję dziś kolor BR10, najjaśniejszy kolorek wpadający lekko w róż. Zawsze jak ognia unikałam podkładów z różowym pigmentem, a tu niespodzianka, bo wygląda bardzo fajnie na buzi, nie robi świnki ani nic z tych rzeczy, pięknie się dopasowuje, czyniąc buzię świetlistą i wypoczętą .
Porównując na ręce kolory B20 i BR10 ten pierwszy wydaje się być bardziej ziemisty a BR10 wygląda bardziej naturalnie i świeżo .
No i znalazłam minus Vitalumiere Aqua , powoduje szybsze błyszczenie się skóry na nosie i brodzie, czego przy TM Lancome nie ma...

[hola ola]

Napisane przez esterr

No i znalazłam minus Vitalumiere Aqua , powoduje szybsze błyszczenie się skóry na nosie i brodzie, czego przy TM Lancome nie ma...

a tak pieknie sie zapowiadało

[desti]

Napisane przez esterr

No i znalazłam minus Vitalumiere Aqua , powoduje szybsze błyszczenie się skóry na nosie i brodzie, czego przy TM Lancome nie ma...

u mnie bylo to samo ... a do tego krycie slabiutkie...

[asia3000]

To i ja wypowiem się o V. Testuję czwarty dzień, na różne sposoby tzn. z sypkim guerlainem, kanebo +meteorki, ysl sypki i sam. I przyznać muszę, że to całkiem fajny podkład. Kolor u mnie B 20 idealny, i mam wrażenie jakby on się lekko dopasowywał do koloru skóry - w każdym razie stapia się idealnie. Krycie b.dobre, choć ja w tej kwestii nie mam dużych wymagań. A najważniejsze -trwałość we wszystkich moich kombinacjach trzymał się cały dzień. Podsumowując - kandydat do nabycia...Dziś dodatkowo wzięłam do testu V aqua, ale to jeszcze za szybko na opinie...

[lara252]

Dziewczyny kupiłam w końcu róż Chanel Joues Contraste o którym naczytałam się tak wielu pozytywnych opinii jednak mam z nim mały problem...Zawszy wydawało mi się, że róże Chanel są wypiekana a co za tym idzie twarde, mój natomiast jest bardzo mięciutki ,strasznie sypie się gdy tylko dotknę go pędzlem. Już sama nie wiem czy wszystkie róże Joues Contraste są właśnie o takiej miękkiej konsystencji ?
Dodam jeszcze, że róż kupiłam w Douglasie, aha i pędzelek jest taki jak w werski na rynek amerykański...Nic już nie wiem

[desti]

Lara one sa takie mieciutke... dlatego ja uzywam innego pedzla... bo te zalaczone sa dla mnie za twarde

[lara252]

Desti dziękuje za odpowiedź. Mój pędzelek jest mięciutki ale to jakaś ulepszona wersja chyba...

[desti]

w nowych rozach wszystkie pedzele sa takie jak te amikowe ale dla mnie sa one mimo wszystko za twarde ... i roz sam w sobie tez jest bardziej miekki jak starsze wersje... dlatego lepiej go sie duzym pedzlem do rozu naklada bo one maja dluzsze wlosie i nie zbieraja za duzo rozu na raz ...

[majka5421]

Hey,
jestem pewna, że któraś z Was używała już Chanel, Inimitable Intense Mascara Na KWC same pozytywy, a ja szukam tuszu idealnego. Jak tam Wasze wrażenia po nim? Dzięki za pomoc.

[Mariola13]

Napisane przez esterr

No więc daję znać po testach , podkład testowałam 3 dni, więc co nieco mogę już o nim powiedzieć .
Jest to pierwszy podkład Chanela, który już przy pierwszym nakładaniu zrobił na mnie dobre wrażenie. W zasadzie nakłada się go bardzo przyjemnie, mimo iż wydaje się dość gęsty, kremowy to rozprowadza się idealnie, bez plam smug, z lekkim poślizgiem.
Testowałam kolor B20, bo B10 nigdzie nie mogłam dorwać, były tylko BR10 . Podkład pięknie stapia się z cerą, w ogóle się nie odznacza, ma naturalne wykończenie, ładnie rozświetla a przy tym jest niewidoczny na buzi (wygląda chyba ładniej niż TM Lancome ) i kryje co trzeba. Buzia po nim jest promienna i wypoczęta .
Czuję się skuszona tym podkładem, ale muszę najpierw zużyć część tego co mam .

Napisane przez esterr

Ale tu ciiiszaaa

Testów ciąg dalszy...testuję dziś kolor BR10, najjaśniejszy kolorek wpadający lekko w róż. Zawsze jak ognia unikałam podkładów z różowym pigmentem, a tu niespodzianka, bo wygląda bardzo fajnie na buzi, nie robi świnki ani nic z tych rzeczy, pięknie się dopasowuje, czyniąc buzię świetlistą i wypoczętą .
Porównując na ręce kolory B20 i BR10 ten pierwszy wydaje się być bardziej ziemisty a BR10 wygląda bardziej naturalnie i świeżo .
No i znalazłam minus Vitalumiere Aqua , powoduje szybsze błyszczenie się skóry na nosie i brodzie, czego przy TM Lancome nie ma...

No właśnie też jestem w rozterce Przetestowałam Lancome Miracle nr 2 i już miałam go kupić, gdy pokazano mi Chanel Vitalumiere Aqua B20 i po testach już nie wiem na co się zdecydowac, bo oba są porównywalne Chanel chyba jednak lepiej kryje. Wspominasz kolor BR10. Jak on się ma do B20 jeżeli chodzi o stopień jasności ?

[Corii]

Napisane przez majka5421

Hey,
jestem pewna, że któraś z Was używała już Chanel, Inimitable Intense Mascara Na KWC same pozytywy, a ja szukam tuszu idealnego. Jak tam Wasze wrażenia po nim? Dzięki za pomoc.

Pogrubia, wydłuża, perfekcyjnie rozczesuje rzęsy, podkręca, trzyma się cały dzień - wrażenia jak najbardziej pozytywne.

[Yasia]

Napisane przez majka5421

Hey,
jestem pewna, że któraś z Was używała już Chanel, Inimitable Intense Mascara Na KWC same pozytywy, a ja szukam tuszu idealnego. Jak tam Wasze wrażenia po nim? Dzięki za pomoc.

Ja muszę przyznać że mnie ten tusz nie zachwycił. Dawał bardzo delikatny efekt. Ładnie rozdzielał rzęsy i rzeczywiście trzymał się cały dzień, ale dla mnie to było za mało i się rozstaliśmy

[hola ola]

Napisane przez majka5421

Hey,
jestem pewna, że któraś z Was używała już Chanel, Inimitable Intense Mascara Na KWC same pozytywy, a ja szukam tuszu idealnego. Jak tam Wasze wrażenia po nim? Dzięki za pomoc.

mój KWC ideał:l ove:

Napisane przez Corii

Pogrubia, wydłuża, perfekcyjnie rozczesuje rzęsy, podkręca, trzyma się cały dzień - wrażenia jak najbardziej pozytywne.

dokladnie

[dimiti]

a ja mam takie pytanie zdublowalo wam sie cos kiedys z chanelka? jakis kolor okazal sie byc identyczny lub cos takiego?

bo ostatnio troche sie zdenerwowalam
mam 65 sesam, kupilam 257 bikini peach bo pare wizazanek mialo i chwalilo- dostalam go i co? i jest praktycznie identyczny jak sesam! na rece w swietle dziennym jedyna roznica to taka, ze jest z nutka rozu- ale trzeba sie naprawde dobrze przygladnac zeby to zobaczyc.
Ostatnio znowu zostal chwalony odcien 148- poszlam do marrionaud, ogladam no i faktycznie ladniutki- cos mnie tknelo, zeby poprosic o tester 257 i co? i sa identyczne!! 148 moze ciut mniej kryjacy, ale na ustach sa takie same- zero roznicy! to samo z sesame! wszystkie 3 sa praktycznie identyczne- no i przyznaje, jestem zla jak osa, ze takie duble robia!

[desti]

ja nie wiem... bo nie mam ani blyszczykow ani pomadek z Chanela... ...

[dimiti]

tys jest maniaczka cieni!

[desti]

cieni z chanela tez nie mam za duzo hehe... ...

[dimiti]

Napisane przez desti

cieni z chanela tez nie mam za duzo hehe... ...

heh to, ze Ty cieniowa to bylo tak ogolnie, ze masz duzo cieni a nie ze duzo chanelkowych cieni bo swoja droga nawet nie pamietam zebym widziala u Ciebie chanelkowe cienie

[Corii]

A ja podsumowując moją przygodę z Chanel Vitalumeire Aqua, mogę powiedzieć, że trwa ona nadal i polubiłam go, jak mało który podkład wcześniej za trwałość, za stapianie się ze skóra, za promienny wygląd i to, że nie świeci się na mnie po 3 godzinach